Mowa o ROBO?marek91 pisze: Wiecie kiedy zniknęła większość moich problemów z drukiem 3D? W momencie w którym zacząłem kupować drukarki produkowane seryjnie
co z tym inventure?
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 23
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: co z tym inventure?
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 18
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
Z ROBO praca wygląda dokładnie tak samo jak z każdą inną przeciętną prusą i2. Robo to i2 w obudowie, nic więcej.
- virgin71
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 16
- Posty: 2581
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ultimaker | U30
- x 497
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
To zawsze mówiłem, jak ktoś mi mówił, że wydałem kupę kasy na Ultimakera. Z tym, że moja drukarka szybko zarobiła na siebie, bo już w pierwszym roku byłem do przodu, pomimo, że druk nie był dla mnie główną działalnością.marek91 pisze:Zamiast patrzeć na kwestie techniczne przez mikroskop wolę się skupić na tym co mogę zrobić za pomocą drukarki. To narzędzie, tylko i aż.
Inventure był ciekawą opcją, kiedy było prawdopodobne, że istnieje. Dzisiaj w to wątpię.
SLS za 9k€ wydaje się ciekawy, ale to 40k PLN, a jak płaciłem za inventure, to było 12k + 200zł za kg supportu. Różnica moim zdaniem jest. Wtedy mówili, że nie będzie potrzebne dodatkowe narzędzie do rozpuszczania.
- DVJCODEC
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 12
- Posty: 227
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 10:10
- x 64
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
No dobra, przetestowałem HIPS od DevilDesign pod względem rozpuszczalności - rozpuścił się w wannie ultradźwiękowej po 5 minutach w terpentynie balsamicznej pomarańczowej (koszt 36 zł za 250ml).
http://www.fabrykator.pl/board/viewtopi ... 5918#p5918
http://www.fabrykator.pl/board/viewtopi ... 5918#p5918
Mój blog --> https://seasidecustoms.blogspot.com/
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 23
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
- DVJCODEC
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 12
- Posty: 227
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 10:10
- x 64
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
Czekaj, czekaj, ja cały czas czytam o problemie "produkcji filamentu który się będzie dobrze rozpuszczał".
Cytuję Szymona
Cytuję Szymona
Blazi pisze: Gdybyś wprowadził na rynek materiał podporowy rozpuszczający się tak jak S-sysowy (bez pozostawiania "gluta", w kilka godzin, w roztworze obojętnym dla materiału modelowego) nie musiałbyś już w życiu robić nic więcej.
Mój blog --> https://seasidecustoms.blogspot.com/
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 23
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: co z tym inventure?
Również zacytuję Szymona:
A teraz Twoje słowa dotyczące osadu, który zostaje po rozpuszczeniu HIPS w terpentynie:materiał podporowy rozpuszczający się tak jak S-sysowy (bez pozostawiania "gluta"
Jest lekko kleisty. Wytarłem go z dna ręcznikiem papierowym.
Re: co z tym inventure?
Tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi i najprawdopodobniej się tego nie dowiemy . Jak dla mnie jest to paranoja aby wypościć do przed sprzedaży drukarkę która nie działa lub jest nie skończona . Zortrax jest to niezwykle "cwanicka" firma , nie zaprzeczam iż M200 jest to bardzo udana drukarka (lecz i w niej pewnych udziwnień nie brakuje tj. brak możliwości druku przez USB) pomijając to ,że sama drukarka jest przerobionym ultimakerem. Gdyby przeznaczyli pieniądze z marketingu na rozwój softu i drukarek byłoby inaczej a tak firma od lat sprzedaje jedno i to samo -> M200. Ostatnio nawet próbują się ratować powiększonymi M200 czyli M300. Chciałbym aby Polskie firmy rozwijały się w tej branży jednakże to co się w tej firmie dzieje bardzo mi się nie podoba.
https://bytechlab.com/
- RAPTOR XLS 360
- 2x BambuLab X1C + AMS
- Anycubic Photon Mono + Wash Station
- RAPTOR XLS 360
- 2x BambuLab X1C + AMS
- Anycubic Photon Mono + Wash Station
- DVJCODEC
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 12
- Posty: 227
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 10:10
- x 64
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
To kwestia raczej dodatków do HIPS niż samego materiału. Przetestuję również innych producentów, bo niektórzy chwalą się, że rozpuszcza się całkowicie.FlameRunner pisze:Również zacytuję Szymona:A teraz Twoje słowa dotyczące osadu, który zostaje po rozpuszczeniu HIPS w terpentynie:materiał podporowy rozpuszczający się tak jak S-sysowy (bez pozostawiania "gluta"Jest lekko kleisty. Wytarłem go z dna ręcznikiem papierowym.
To nie był "glut" ale raczej jakiś "coś", był tego znikomy % całości rozpuszczonego materiału.
Mój blog --> https://seasidecustoms.blogspot.com/
- DVJCODEC
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 12
- Posty: 227
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 10:10
- x 64
- Kontakt:
Re: co z tym inventure?
A teraz ciekawostka:
- ponowiłem próbę rozpuszczania HIPS
- na dnie pojawiły się znów małe, kleiste fragmenty
- wylałem terpentynę
- zalałem IPA65
- to coś, co było kleiste, przytwierdzone do dna, samo się oderwało i zmieniło w coś jak fragmenty białej kartki (po wyciągnięciu i odparowaniu IPA65 normalnie papier)
Sposób na "gluta" jak widać jest
- ponowiłem próbę rozpuszczania HIPS
- na dnie pojawiły się znów małe, kleiste fragmenty
- wylałem terpentynę
- zalałem IPA65
- to coś, co było kleiste, przytwierdzone do dna, samo się oderwało i zmieniło w coś jak fragmenty białej kartki (po wyciągnięciu i odparowaniu IPA65 normalnie papier)
Sposób na "gluta" jak widać jest
Mój blog --> https://seasidecustoms.blogspot.com/