TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 27
- Posty: 1385
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 758
TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Cześć,
w tym wątku opiszę moją drukarkę, kulisy jej powstawania.
Słowem wstępu
Zaprojektowałem jakiś rok temu drukarkę - nie planowałem jej faktycznie składać, bardziej była to kwestia zbadania jak ciężko będzie mi zamodelować od zera wszystkie części i ewentualnie jak projekt się zepnie to przemyśleć czy warto go wykonać, taki test czy w ogóle dam radę. Nie planowałem wymyślać jakiejś kompletnie szalonej i nowej kinematyki, po prostu mała drukarka w układzie kartezjańskim i z ruchomym stołem w Y ( co zresztą tłumaczy nazwę )
Założenia :
- stół 160x160mm,
- samoreplikowalna ( części nie mogą przekroczyć max wymiarów stółu i powinny dać się wydrukować z obsługiwanego materiału),
- wykorzystująca standardowe komponenty ( bardzo łatwo dostępne )
Pierwszy projekt miał jedną wadę, która jest dość ewidentna na pierwszy rzut oka
Jest bardzo słabo usztywniona oś Z ( tak naprawdę wcale ).
Widziałem że to problem, ale że było to bardziej ćwiczenie projektowania, drukarka miała powstać tylko na "papierze". Prawde mówiąc to wiedziałem co jest nie tak ale mi nie zależało.
V1 : Jednak ostatnio wróciłem do tematu pod kątem zrobienia drukarki, która będzie służyła do testowania różnych podzespołów - głównie elektroniki; sterowników, płytek, wyświetlaczy ... oraz oprogramowania; Repetiera, Klippera, może jakichś wtyczek do Octoprinta ...
Także dodaje założenie, że ma działać
Więc postanowiłem spiąc temat i dodałem mocowanie osi Z. Wzorowałem się na starych Mendlach. Można zauważyć zmianę względem poprzedniej konstrukcji. Wszystkie nowe elementy są zaznaczone na zielono.
Generalnie wiem, że to nie jest tak super rozwiązana konstrukcja, zapewne jest sporo błędów, które liczę, że mi wskażecie.
Jednak zaprojektowałem, wydrukowałem, złożyłem i cośtam powstało.
Przemyślenia na chwile obecną:
* Jakikolwiek nacisk w kierunku przódu/tyłu ramy (patrząc od przodu) nie powoduje odkształceń układ jest usztywniony, jednak boki (lewa/prawa) pod wpływem nacisku robią się ruchome, co niszczy prostopadłość osi X względem Y - należałoby dodać chyba jeszcze jakieś usztywnienie od dołu, drugi silnik z trapezówka w Z na pewno by nie zaszkodził, ale akurat tego nie planuje dodawać.
* Bardzo czasochłonne jest ustawianie wielu elementów w odpowiednich odległościach od siebie - w kolejnych konstrukcjach polegających na prętach na pewno będę scalał te części w jeden większy element, jednak nie chciałem robić zbyt dużych detali, ponieważ robiłem tak w v1 i chciałem uniknąć tego problemu oraz nie byłem pewny jak się wydrukują. Trzeba znaleźć odpowiedni środek, nie przesadzając w żadną ze stron.
* Nie ma miejsca na zamocowanie ekstrudera, ponieważ chciałem zrobić osobną konstrukcję stojaka na filament ( może zabudowanego ? ) zintegrowanego z ekstruderem, który będzie stał osobno, jestem ciekawy ile błędów konstrukcyjnych wybaczą mi odpowiednie ustawienia slicera
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Fazę 1 czyli mechanikę uważam za zakończoną i przystępuję do fazy 2; Elektroniki.
Rewizję Fazy 1 planuje zacząć, gdy zacznę cokolwiek drukować.
Załączam model jakby ktoś chciał rzucić okiem :
( projektowałem wszystko w Autodesk 123d, plik projektu można również zimportować do Fusion360, ale jak ktoś nie żadnego z tych programów to wrzucam również jako step )
w tym wątku opiszę moją drukarkę, kulisy jej powstawania.
Słowem wstępu
Zaprojektowałem jakiś rok temu drukarkę - nie planowałem jej faktycznie składać, bardziej była to kwestia zbadania jak ciężko będzie mi zamodelować od zera wszystkie części i ewentualnie jak projekt się zepnie to przemyśleć czy warto go wykonać, taki test czy w ogóle dam radę. Nie planowałem wymyślać jakiejś kompletnie szalonej i nowej kinematyki, po prostu mała drukarka w układzie kartezjańskim i z ruchomym stołem w Y ( co zresztą tłumaczy nazwę )
Założenia :
- stół 160x160mm,
- samoreplikowalna ( części nie mogą przekroczyć max wymiarów stółu i powinny dać się wydrukować z obsługiwanego materiału),
- wykorzystująca standardowe komponenty ( bardzo łatwo dostępne )
Pierwszy projekt miał jedną wadę, która jest dość ewidentna na pierwszy rzut oka
Jest bardzo słabo usztywniona oś Z ( tak naprawdę wcale ).
Widziałem że to problem, ale że było to bardziej ćwiczenie projektowania, drukarka miała powstać tylko na "papierze". Prawde mówiąc to wiedziałem co jest nie tak ale mi nie zależało.
V1 : Jednak ostatnio wróciłem do tematu pod kątem zrobienia drukarki, która będzie służyła do testowania różnych podzespołów - głównie elektroniki; sterowników, płytek, wyświetlaczy ... oraz oprogramowania; Repetiera, Klippera, może jakichś wtyczek do Octoprinta ...
Także dodaje założenie, że ma działać
Więc postanowiłem spiąc temat i dodałem mocowanie osi Z. Wzorowałem się na starych Mendlach. Można zauważyć zmianę względem poprzedniej konstrukcji. Wszystkie nowe elementy są zaznaczone na zielono.
Generalnie wiem, że to nie jest tak super rozwiązana konstrukcja, zapewne jest sporo błędów, które liczę, że mi wskażecie.
Jednak zaprojektowałem, wydrukowałem, złożyłem i cośtam powstało.
Przemyślenia na chwile obecną:
* Jakikolwiek nacisk w kierunku przódu/tyłu ramy (patrząc od przodu) nie powoduje odkształceń układ jest usztywniony, jednak boki (lewa/prawa) pod wpływem nacisku robią się ruchome, co niszczy prostopadłość osi X względem Y - należałoby dodać chyba jeszcze jakieś usztywnienie od dołu, drugi silnik z trapezówka w Z na pewno by nie zaszkodził, ale akurat tego nie planuje dodawać.
* Bardzo czasochłonne jest ustawianie wielu elementów w odpowiednich odległościach od siebie - w kolejnych konstrukcjach polegających na prętach na pewno będę scalał te części w jeden większy element, jednak nie chciałem robić zbyt dużych detali, ponieważ robiłem tak w v1 i chciałem uniknąć tego problemu oraz nie byłem pewny jak się wydrukują. Trzeba znaleźć odpowiedni środek, nie przesadzając w żadną ze stron.
* Nie ma miejsca na zamocowanie ekstrudera, ponieważ chciałem zrobić osobną konstrukcję stojaka na filament ( może zabudowanego ? ) zintegrowanego z ekstruderem, który będzie stał osobno, jestem ciekawy ile błędów konstrukcyjnych wybaczą mi odpowiednie ustawienia slicera
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Fazę 1 czyli mechanikę uważam za zakończoną i przystępuję do fazy 2; Elektroniki.
Rewizję Fazy 1 planuje zacząć, gdy zacznę cokolwiek drukować.
Załączam model jakby ktoś chciał rzucić okiem :
( projektowałem wszystko w Autodesk 123d, plik projektu można również zimportować do Fusion360, ale jak ktoś nie żadnego z tych programów to wrzucam również jako step )
- Załączniki
-
- TinyCart_v2_stp.zip
- (2.01 MiB) Pobrany 242 razy
-
- TINYCART-v2-123d_PROJECT.zip
- (5.39 MiB) Pobrany 236 razy
Abys
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Czyli kolega naście lat później wynalazł pruse.
Ale, usztywniane poprzeczne uzyska kolega najłatwiej poprzez krzyżak na tyle i od góry drukarki, to są dwa pionowe pręty, jeden poprzeczny i dwa ukośne.
Ale, usztywniane poprzeczne uzyska kolega najłatwiej poprzez krzyżak na tyle i od góry drukarki, to są dwa pionowe pręty, jeden poprzeczny i dwa ukośne.
JGFTW, Abys
Jeżeli przypadkiem podam ceny w GBP to sobie kolego, koleżanko, pomnóż razy pięć.
- Berg
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 7570
- Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
- x 2675
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Gdyby przedni rzut ramy nie był prostokątny, tylko trapezowy, wszystko jedno czy szersza u dołu, czy u góry, to by była sztywniejsza.
Fajny quest, z przechodzeniem tego samemu.
Fajny quest, z przechodzeniem tego samemu.
JGFTW, Abys
Prusa i3 mk3s https://tinyurl.com/y65mva4m
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
- Zepco
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1555
- Rejestracja: 25 kwie 2017, 22:23
- Lokalizacja: Kielce
- Drukarka: PRUSA i3 MK2S
- x 294
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Czemu nie brałeś pod uwagę zwykłych profili jako bazę zamiast prętów? Też są łatwo dostępne.
Prusa i3 MK2S
Anet A8 - rozebrana na części...
3DGence One
Anet A8 - rozebrana na części...
3DGence One
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 27
- Posty: 1385
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 758
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
... poczekaj aż zobaczysz jak zrobiłem elektronikę.mcxmcx pisze:Czyli kolega naście lat później wynalazł pruse.
Podoba mi się ten pomysł, spróbuje to zamodelować w wolnej chwili.mcxmcx pisze: Ale, usztywniane poprzeczne uzyska kolega najłatwiej poprzez krzyżak na tyle i od góry drukarki, to są dwa pionowe pręty, jeden poprzeczny i dwa ukośne.
Dobry tip nie pomyślałem o tym. Pasowało by idealnie zrobić szersze na dole, ale teraz rogi narzucają kwadratową konstrukcję, nie wiem czy łatwo będzie to przerobić.rafaljot pisze:Gdyby przedni rzut ramy nie był prostokątny, tylko trapezowy, wszystko jedno czy szersza u dołu, czy u góry, to by była sztywniejsza..
Jeżeli chodzi Ci o L profile to myślałem o nich przez chwilę, żeby zrobić coś jak np i3 mega albo cocoon create - ale ostatecznie łatwiej było mi dociąć pręty, które już miałem. Totalnie odrzuciłem koncepcje z profilami 2020, mam już Cr10 i buduję CoreXY też na profilach, więc chciałem coś innego, ale na pewno byłoby łatwiej i prawdopodobnie ogólnie lepiejZepco pisze:Czemu nie brałeś pod uwagę zwykłych profili jako bazę zamiast prętów? Też są łatwo dostępne.
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 27
- Posty: 1385
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 758
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Zaczynam Fazę 2 : Elektronikę
Postanowiłem, że spróbuję zaprojektować wszystko z cześci, które kiedyś kupiłem i teraz kurzą się nieużywane. Mózg operacji to NanoPi Neo Air (na tym Octoprint i Klipper) i płytki STM32 Smart v2 (jako MCU), wyświeltacz będzie z modułu 0.96" OLED i guzików dotykowych zamontowanych na płytce THT.
Zaplanowałem mniej więcej jak wszystko będzie połączone (tylko poglądowo, nie jest to dokładnie przedstawiony układ elektroniczny) : Poniżej foty jak wyszło przeniesienie koncepcji do rzeczywistości;
Moje lutowanie to lipa ale co się dziwić pierwszy raz w życiu lutowałem płytkę/i THT
Wyświetlacz :
Układ do sterowania wentylatorami ( regulator napięcia LM7812 + 2 Mosfety irfz44n) : Moduł na sterowniki silników krokowych : Jak narazie nie wiem czy to w ogóle będzie działać, ale cieszę się, że poznałem zasadę działania płytek sterujących od kuchni.
Plan B to MiniRambo 1.3a i wyświetlacz Graficzny12864 ( RepRapDiscount Full Graphic Smart Controller ).
Jeżeli nie wartość edukacyjna to uważam, że raczej nie warto było z perspektywy koszt + poświęcony czas ( samo lutowanie koło 3-4h). Płytkę Mini-SKR 1.1 można kupić już za 50 zł.
Postanowiłem, że spróbuję zaprojektować wszystko z cześci, które kiedyś kupiłem i teraz kurzą się nieużywane. Mózg operacji to NanoPi Neo Air (na tym Octoprint i Klipper) i płytki STM32 Smart v2 (jako MCU), wyświeltacz będzie z modułu 0.96" OLED i guzików dotykowych zamontowanych na płytce THT.
Zaplanowałem mniej więcej jak wszystko będzie połączone (tylko poglądowo, nie jest to dokładnie przedstawiony układ elektroniczny) : Poniżej foty jak wyszło przeniesienie koncepcji do rzeczywistości;
Moje lutowanie to lipa ale co się dziwić pierwszy raz w życiu lutowałem płytkę/i THT
Wyświetlacz :
Układ do sterowania wentylatorami ( regulator napięcia LM7812 + 2 Mosfety irfz44n) : Moduł na sterowniki silników krokowych : Jak narazie nie wiem czy to w ogóle będzie działać, ale cieszę się, że poznałem zasadę działania płytek sterujących od kuchni.
Plan B to MiniRambo 1.3a i wyświetlacz Graficzny12864 ( RepRapDiscount Full Graphic Smart Controller ).
Jeżeli nie wartość edukacyjna to uważam, że raczej nie warto było z perspektywy koszt + poświęcony czas ( samo lutowanie koło 3-4h). Płytkę Mini-SKR 1.1 można kupić już za 50 zł.
Abys, Jakub, panWiadr0, emartinelli
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 27
- Posty: 1385
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 758
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Smutne wieści z frontu:
Długo męczyłem się z " dogadaniem się " z NanoPi Neo Air, okazuje się, że to nie takie hop-siup
Ostatecznie udało mi się wgrać Dietpi https://www.dietpi.com, ściągnąć Octoprinta, zainstalować klipera. Chciałem napisać parę miłych słow DietPI jako system dla SBC, ponieważ instalacja Octoprinta jest bezbolesna - zaledwie dwa kliknięcia i jest zainstalowany do tego Dietpi domyślnie nie instaluje GUI więc zarówno pamięć jak i późniejsze zużycie zasobów poprzez uruchomione procesy są zjechane do minimum, ale z nieznanych mi powodów ten system kompletnie nie radzi sobie z wykrywaniem czegokolwiek po USB - Może to kwestia Nanopi; nie wiem, efekt jest taki, że zmarnowałem wiele godzin i dalej nie jestem w stanie nic podłączyć i w efekcie wgrać na MCU programu.
Pomyślałem, że może jest podobnie jak w Raspbianie, czyli że trzeba włączyć obsługę portów po GPIO ale nawet nie mogę znaleźć takiej opcji nigdzie w systemie.
Kolejną kłodą jest fakt, że nie mogę nic wgrać na STM32 ( wcześniej udało mi się wgrać bootloader za pomocą stlinka, ale teraz nic ) - podejrzewam, że to upaliłem płytkę.
Próbowałem zmienić MCU na Arduino Nano, ale bez przełomu - dalej to samo. Spróbuje jeszcze Uno w wolnej chwili.
W międzyczasie dokończyłem okablowanie i montaż wszystkich pozostałych elementów drukarki ( został jedynie ekstruder do złożenia )
Biorąc pod uwagę powyższe uruchamiam plan B, wygląda na to, że aby kontynuować plan A musiałbym kupić Raspberry PI i prawdopodonie jakieś Nucleo - jestem przekonany, że takie połączenie miałoby wielokrotnie większą szanse powodzenia niż Noname dev board i nic-nie-warte-pi neo air, ale czy trzymanie się początkowego planu jest warte wydania prawie 2 stów na te rzeczy?
-- NIE
W momencie jak to pisałem to znalazłem na allegro na RPI 3b za 90 zł https://allegro.pl/oferta/raspberry-pi- ... 8189762879
Być może się skuszę w końcu nie będzie to pierwszy ( i ostatni) raz kiedy wydam pieniądze wbrew zdrowemu rozsądkowi
Długo męczyłem się z " dogadaniem się " z NanoPi Neo Air, okazuje się, że to nie takie hop-siup
Ostatecznie udało mi się wgrać Dietpi https://www.dietpi.com, ściągnąć Octoprinta, zainstalować klipera. Chciałem napisać parę miłych słow DietPI jako system dla SBC, ponieważ instalacja Octoprinta jest bezbolesna - zaledwie dwa kliknięcia i jest zainstalowany do tego Dietpi domyślnie nie instaluje GUI więc zarówno pamięć jak i późniejsze zużycie zasobów poprzez uruchomione procesy są zjechane do minimum, ale z nieznanych mi powodów ten system kompletnie nie radzi sobie z wykrywaniem czegokolwiek po USB - Może to kwestia Nanopi; nie wiem, efekt jest taki, że zmarnowałem wiele godzin i dalej nie jestem w stanie nic podłączyć i w efekcie wgrać na MCU programu.
Pomyślałem, że może jest podobnie jak w Raspbianie, czyli że trzeba włączyć obsługę portów po GPIO ale nawet nie mogę znaleźć takiej opcji nigdzie w systemie.
Kolejną kłodą jest fakt, że nie mogę nic wgrać na STM32 ( wcześniej udało mi się wgrać bootloader za pomocą stlinka, ale teraz nic ) - podejrzewam, że to upaliłem płytkę.
Próbowałem zmienić MCU na Arduino Nano, ale bez przełomu - dalej to samo. Spróbuje jeszcze Uno w wolnej chwili.
W międzyczasie dokończyłem okablowanie i montaż wszystkich pozostałych elementów drukarki ( został jedynie ekstruder do złożenia )
Biorąc pod uwagę powyższe uruchamiam plan B, wygląda na to, że aby kontynuować plan A musiałbym kupić Raspberry PI i prawdopodonie jakieś Nucleo - jestem przekonany, że takie połączenie miałoby wielokrotnie większą szanse powodzenia niż Noname dev board i nic-nie-warte-pi neo air, ale czy trzymanie się początkowego planu jest warte wydania prawie 2 stów na te rzeczy?
-- NIE
W momencie jak to pisałem to znalazłem na allegro na RPI 3b za 90 zł https://allegro.pl/oferta/raspberry-pi- ... 8189762879
Być może się skuszę w końcu nie będzie to pierwszy ( i ostatni) raz kiedy wydam pieniądze wbrew zdrowemu rozsądkowi
balgator, Koper90, Abys
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 1
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Przepraszam kolego ale to co robisz to istne szaleństwo
Lubimy to!
Lubimy to!
-
- Postów w temacie: 4
- Posty: 939
- Rejestracja: 06 sty 2019, 18:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Prusa A8
- x 479
Re: TinyCart (-y) dziennik budowy JGFTW
Ło matko. Szanuję samozaparcie.JGFTW pisze:Zaczynam Fazę 2 : Elektronikę
Postanowiłem, że spróbuję zaprojektować wszystko z cześci, które kiedyś kupiłem i teraz kurzą się nieużywane. Mózg operacji to NanoPi Neo Air (na tym Octoprint i Klipper) i płytki STM32 Smart v2 (jako MCU), wyświeltacz będzie z modułu 0.96" OLED i guzików dotykowych zamontowanych na płytce THT.
Zaplanowałem mniej więcej jak wszystko będzie połączone (tylko poglądowo, nie jest to dokładnie przedstawiony układ elektroniczny) :
Poniżej foty jak wyszło przeniesienie koncepcji do rzeczywistości;
Moje lutowanie to lipa ale co się dziwić pierwszy raz w życiu lutowałem płytkę/i THT
Wyświetlacz :
Układ do sterowania wentylatorami ( regulator napięcia LM7812 + 2 Mosfety irfz44n) :
Moduł na sterowniki silników krokowych :
Jak narazie nie wiem czy to w ogóle będzie działać, ale cieszę się, że poznałem zasadę działania płytek sterujących od kuchni.
Plan B to MiniRambo 1.3a i wyświetlacz Graficzny12864 ( RepRapDiscount Full Graphic Smart Controller ).
Jeżeli nie wartość edukacyjna to uważam, że raczej nie warto było z perspektywy koszt + poświęcony czas ( samo lutowanie koło 3-4h). Płytkę Mini-SKR 1.1 można kupić już za 50 zł.
Ale... płytka - gniazdo na stepsticki będzie Ciebie kosztować ogromną ilość nerwów, chyba że jesteś szczęściarzem i/lub bardzo skrupulatny. Z doświadczenia wiem, że siłą rzeczy musi tam być jakiś błąd O szczegółach/pierdołologii elektronicznej dlaczego "tak się nie robi" nie będę się rozpisywać
Ale po kolei:
-nie rób przycisków, zostań przy enkoderze, to jest dobrze wspierane w sofcie (chyba, że olewasz zupełnie Marlina i inny soft to wspiera);
-zasilacz ATX 12V to fajny pomysł jak robisz ultra po taniości, teraz raczej przy nowych konstrukcjach idzie się tylko w 24V, rozwiązanie to ma w sumie same zalety;
-gotowe PCB z gniazdami/złączami pod stepsticki kupisz za kilkanaście zł;
-TMC2100 są dość stare i "słabe" w porównaniu do nowych układów Trinamic i ich cen;
-IRFZ44N nie potrzebują radiatorów ani trochę, ale LM7812 już tak (swoją drogą, jak go zasilisz z 12V, to wentylatory dostaną 9-10V max);
-nie kombinuj z uC z Nucleo/Arduino tylko weź coś co jest dobrze wspierane, czyli poleciłbym LPC1768;
-Rambo nie polecam bo ma zintegrowane na sztywno TMC i Atmege 8bit, trochę jednak przeżytek.
marek91 słusznie mówi, że to szaleństwo
Tyle z narzekań elektronika
PS jak chcesz serio dowiedzieć się więcej o elektronice od kuchni to chętnie kiedyś siądę z piwem i opowiem to i owo.
Abys