Strona 1 z 1

Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 17 lip 2017, 20:38
autor: kapi
Pytanie czysto teoretyczne - czy po pocięciu modelu jakimkolwiek programem, da się odzyskać model który już ma warstwy ?

jak na foto :

myślę, że znacznie by to ułatwiło ew. analizę wytrzymałościową danej części. można sterować wypełnieniem, grubością ściany, itd.

ktoś się spotkał z takim podejściem ? jakiś program oferuje taką funkcję zapisu modelu ?

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 07:25
autor: McKee
Zapis jest w g-code czyli są to kody sterujące do TWOJEJ (konkretnej) drukarki (do TWOICH ustawień).
Nie bardzo widzę sens przerabiania / analizy g-code i odtwarzania z nich .. no właśnie ... czego? STL-a?
Pocięty model jest nieprzenośny / nieprzenaszalny (na inne drukarki, na podobnych może działać).
Analiza g-kodu - istnieje ale nie do odtwarzania gotowego elementu w celu kompletnej przebudowy, tylko do drobnych poprawek - otwórz plik przy pomocy notatnika - zobaczysz co można zrobić.
Analizę wytrzymałościową, różne wypełnienia itp możesz robić slicerem PRZED pocięciem elementu.

Ew. Polska firma ATMAT robi swojego slicera - może zechcą coś odkrywczego dodać ;)

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 10:29
autor: mcxmcx
Nie nie.
Jak masz wolumetryczne E to do każdej drukarki.

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 18:14
autor: kapi
McKee, mcxmcx, głównie chodzi mi o to, że jak mam już pocięty model jak na zdjęciu, to suwakiem mogę przeglądać warstwy, w końcu program generuje jakieś grafiki które są widoczne, pomijając gcode.
Próbowałem taki myk, że cura przeskalowała model, później zapisałem to do stl i w innym programie jestem w stanie otworzyć ten stl .
Tu akurat mówię o stl ale format może być każdy, odczytywany przez programy grafiki inżynierskiej.
Nie chcę analizować gcode tylko pocietą bryłę na prążki które widzę na ekranie.

Jaki slicer robi analizy wytrzymałościowe ?

tapatalk

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 18:21
autor: pszczelaszkov
W bezposredni sposob to nie wiem, ale tak mnie teraz oswiecilo i moze da sie machnac, zrobic prosta konwersje gcode do .XYZ i potem http://fabacademy.org/archives/2014/tut ... ToSTL.html Sounds like fun

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 19:00
autor: kapi
pszczelaszkov pisze:W bezposredni sposob to nie wiem, ale tak mnie teraz oswiecilo i moze da sie machnac, zrobic prosta konwersje gcode do .XYZ i potem http://fabacademy.org/archives/2014/tut ... ToSTL.html Sounds like fun
no, muszę to spróbować.
:piwo:

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 18 lip 2017, 21:17
autor: Sokoli
Model 3d z gcode-a musiał by być bardzo prezycyjny, ile to będzie zajmować miejsca? na pewno bardzo dużżo.

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 19 lip 2017, 06:16
autor: McKee
kapi pisze:Nie chcę analizować gcode tylko pocietą bryłę na prążki które widzę na ekranie.
Nie rozumiem. Pocięta bryła to g-code. Prążki to ślad głowicy - ścieżka filamentu.
Przeczytaj: http://www.designfutures.pl/?p=76044 - może znajdziemy wspólny język.
Analizę wytrzymałościową projektowanego elementu robisz (w narzędziach) na etapie projektowania.
Na etapie cięcia tak odbierasz parametry druku, żeby najlepiej wypełnić drukowany element.
Możesz różne jego części / warstwy drukować z różnymi parametrami (np. slic3r i s3d to robią).
Ale to Ty musisz tak dobrać parametry, żeby Twój element był wytrzymały tam gdzie chcesz - analiza wytrzymałościowa bryły to nie ten etap - analiza wypełnienia i sposób prowadzenia ścieżek owszem - po to slicer pokazuje ci ścieżki, żebyś określił czy nie ma błędów czy czegoś nie skorygować, jak zmienić parametry, żeby poprawić jakość drukowanego elementu.
Polecam otwarty umysł i poczytanie tego: http://richrap.blogspot.com/2015/01/sli ... ng-3d.html - według naszych firmowych mądrości to herezje jakieś ;) (np. grubość ścieżki 0,86mm) ale ilustrowane zdjęciami i z dokładnym tłumaczeniem dlaczego - slicer tego typu symulacji za Ciebie nie zrobi (jeszcze?), a na forum wszyscy (?) piszą o mnożniku 0,8 zamiast np 1,2.

A to, że w slicerze reskalujesz STL trudno skomentować... cóż, łopatą też można gwoździe wbijać ;), slicer (jak sama nazwa wskazuje) służy do czego innego, ale jeżeli ci to, pasuje to OK :good:

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 19 lip 2017, 12:19
autor: pszczelaszkov
Slicer reprezentuje rzeczywisty rozklad materialu jaki bedzie w wynikowym modelu i mi tez sie wydaje ze tu powinien byc etap analizy wytrzymalosciowej. Aczkolwiek i tak jestesmy ograniczeni do ogolnego wypelnienia, raczej nie wysterujemy wypelnieniem nawet jesli okaze sie ze gdzies jest problem w poszczegolnych miejscach i zostaje nam ustalenie na oko wypelnienia i wykresy rozciagania :D
http://www.mechanik.media.pl/pliki/do_p ... 3-0538.pdf.
Jeszcze z trzeciej strony(to taki graniastoslup bydzie), rozne patterny wypelnienia na inne sily dzialaja inaczej.
Z czwartej w slicery nie zaimplementuja od tak sobie takich featurow, bo troche zabawy z tym jest.

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 20 lip 2017, 01:56
autor: McKee
To trochę nie tak moim zdaniem.
Z drukarki 3D wychodzą prototypy a nie gotowe elementy.
Analizy wytrzymałościowe prototypów, na dodatek wyprodukowanych z różnych materiałów i ew. z różnym wypełnieniem nie mają większego sensu - zbyt dużo zmiennych (sama tylko zmiana temperatury o 10°C potrafi dramatycznie zmienić parametry wydruku). Tego się nie da (IMHO) policzyć. Rozumiem że chciałoby się to mieć, ale też trzeba sobie uzmysłowić, że hobbyści/drukarze gotowych elementów a nie prototypów są jakimś ułamkiem procenta. Nie widzę "zwrotu z inwestycji" w stworzeniu takiej funkcjonalności w slicerze.
Od tego mamy narysowane ścieżki / strukturę elementu żeby (na podstawie doświadczenia) samemu ocenić wytrzymałość prototypu a potem ew. poprawić i wydrukować kolejny ;).

Re: Odzyskanie pociętego modelu - pytanie teoretyczne - analiza wytrzymałości

: 20 lip 2017, 20:23
autor: kapi
tak wyrywkowo :
McKee pisze: A to, że w slicerze reskalujesz STL trudno skomentować... cóż, łopatą też można gwoździe wbijać ;), slicer (jak sama nazwa wskazuje) służy do czego innego, ale jeżeli ci to, pasuje to OK :good:
sory, ale 2-metrowej ramy nie zmieszczę w drukarce.... a nie mam "po drodze" do tworzenia osobnych modeli niepowiązanych z projektowanym urządzeniem.

dziękuję za odpowiedzi, widzę że każdy postrzega zagadnienie ze "swojego" punktu widzenia. i o to chodzi :clap:

po przeczytaniu zamieszczonego w linku PDF, jest tam fajny wniosek :

Kod: Zaznacz cały

Element powstały w technologii FDM jest mniej wytrzymały niż przedmiot wykonany na
wtryskarce, ale można w pewnym stopniu sterować wytrzymałością poprzez gęstość i sposób
wypełnienia. Mniejsza gęstość wypełnienia powoduje mniejsze zużycie materiału
modelowego, co znacząco przekłada się na koszty wydruku. Dodatkowo znacząco skraca się
czas wytworzenia. Przedmiot jest mniej wytrzymały, ale jest w dalszym ciągu funkcjonalny
i o tą funkcjonalność chodzi.
kolega pisze o prototypowaniu - super, do tego mam maszynę, ale czasem trzeba coś "użytecznego" wypluć, jakaś obudowa do łożyska, nietypowa, albo tulejka ślizgowa z IGUSa, albo jeszcze co innego, wtedy mając narzędzie używam je. tak mam w inventorze, że większość modeli przepuszczam przez moduł obliczeniowy. ale właśnie chodzi o te nieszczęsne wypełnienia. Trudno, chyba będę je modelować :thumbup:

na jakimś forum, po poszukiwaniach, jak XYZ użyć do odwzorowania bryły, (nie powierzchni), widziałem, że odtworzyli ścieżkę przejścia narzędzia, mając taką ścieżkę, wprowadzam nowy szkic z okręgiem o zadanej średnicy (filamentu) i przeciągam go po tej ścieżce otrzymując bryłę :) ale do tego muszę jeszcze dojść.

dodatkowo - inventor dysponuje narzędziem HMS - do obróbki, które generuje g-code, i ktoś na forum autodesku wspomniał, że można wczytać sam g-code. no to by już w ogóle rozwiązało mój temat :crazy:

jeszcze raz dziękuje za wasze cenne wypowiedzi, wskazówki, przemyślenia.

pyrsk ludkowie.


ps.
ja pracuję na bryłach, nie na powierzchniach które są w STL.