Strona 2 z 5

Re: MKS SBASE 32 bity

: 29 lis 2018, 23:11
autor: dragonn
olo2000pm pisze: Dobrze napisane. Drukarka ma drukować to co jej drukarz zapoda wkładając kartę do wyświetlacza i klikając w ikonę drukuj.
Nie zgodzę się ani trochę, opcja babystep na wyświetlaczu to jedna z podstawowych.
I nie każdy ma drukarkę tak umiejscowioną żeby łatwo za każdym razem kompa podłączać.

Re: MKS SBASE 32 bity

: 29 lis 2018, 23:12
autor: remus
rafaljot no zobaczymy jak będzie działało. chyba no bardzo rozumiesz po co daje się diody.
No i olo doszedłeś do sedna czyli webserwera, bo po co mam biegać z kartą do warsztatu, po co mi ustawienia skoro są zrobione początkowo.

Re: MKS SBASE 32 bity

: 29 lis 2018, 23:34
autor: Berg
olo2000pm pisze:[
Drukarka ma drukować to co jej drukarz zapoda wkładając kartę do wyświetlacza i klikając w ikonę drukuj. Wszelkie ustawienia, kalibrację robi się przecież przy składaniu drukarki i jej uruchamianiu. Ewentualne drobne poprawki można zrobić przez USB, to nie jest problem.
To faktycznie jest przewaga wyświetlacza graficznego, bo działa wybierz plik i start. Choć akurat w przypadku tego TFT słabo działa nawet wybieranie plików, bo nazwy plików obcina :D
remus pisze:chyba no bardzo rozumiesz po co daje się diody..
eeeee :pardon:
remus pisze:bo po co mam biegać z kartą do warsztatu, po co mi ustawienia skoro są zrobione początkowo.
printserver, to do każdej elektroniki można dać.
Generalnie to pewnie że będzie działać. Tylko to słabe jest. Ale spoko. Na pewno będziesz zadowolony. Teraz to choćby na przekór :D

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 08:24
autor: olo2000pm
dragonn pisze:
olo2000pm pisze: Dobrze napisane. Drukarka ma drukować to co jej drukarz zapoda wkładając kartę do wyświetlacza i klikając w ikonę drukuj.
Nie zgodzę się ani trochę, opcja babystep na wyświetlaczu to jedna z podstawowych.
I nie każdy ma drukarkę tak umiejscowioną żeby łatwo za każdym razem kompa podłączać.
Dragon, ale jak złożyłeś drukarkę i poświęciłeś kilka godzin;) na kalibrację, to co jeszcze ustawiasz na wyświetlaczu? Ja po kalibracji drukarki wkładam kartę i drukuje. Gdybym miał jeszcze grzebać w ustawieniach na wyświetlaczu to bym chyba osiwiał. Przecież to jest 4 cale, no może 7 cali. Pracować na tym sobie nie wyobrażam. Jak już mam coś skorygować to naprawdę wolę drukarkę podłączyć do komputera i robić to na dużym ekranie.

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 08:34
autor: dragonn
Przecież nikt nie mówi o kalibracji, ale nie raz na starcie wydruk zmienia coś po tym jak wydruk idzie.
Mówię właśnie o rzeczach jak odległość dyszy od stołu, szybkość drukowania, chłodzenie.
Często zdarza mi się przyśpieszać wydruk jak chcę żeby był szybciej gotowy.

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 08:48
autor: olo2000pm
No masz rację.
Ja takich rzeczy nie robię w trakcie wydruku. Wszystko ustawiam w slicerze, puszczam wydruk i przychodzę po szybę z wydrukowanym elementem. Ale jak ktoś lubi i potrzebuję mieć dostęp do takich funkcji to nie ma co dyskutować, kupuję wyświetlacz który mu takie funkcje oferuje. Nie każdy jednak ma takie potrzeby i nie ma co ganić kogoś za to że decyduje się na inne rozwiązanie.

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 09:50
autor: S3b
dragonn pisze: Nie zgodzę się ani trochę, opcja babystep na wyświetlaczu to jedna z podstawowych.
I nie każdy ma drukarkę tak umiejscowioną żeby łatwo za każdym razem kompa podłączać.
Zawsze odblokowuję tą funkcję w marlinie jak wgrywam nową wersję i powiem szczerze, że nigdy z niej nie korzystałem :) Konieczność ciągłego doregulowywania wysokości pierwszej warstwy może świadczyć o jakiś problemach z mechaniką samej drukarki lub wadliwym endstopem osi Z. U siebie po skalibrowaniu odległości dyszy od stołu oraz kroków ekstrudera nie mam zupełnie potrzeby doregulowywania (od ponad roku?), tak więc nie dla każdego ta opcja jest niezbędna:) Co innego jeśli ciągle eksperymentujesz, zmieniasz dysze, głowice, szyby czy podkładki do druku...

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 10:10
autor: dziobu
Wystarczy psikać dimafixem czy dokładać kleju co ileś wydruków żeby trzeba było nawet o te 0.5mm podnieść. W smoothie nie mam tej zacnej funkcji i kręcę śrubą do krańcówki - robię to na wyczucie ale ciężko o gorsze rozwiązanie.

O myciu szyby po każdym wydruku, co jest rozwiązaniem, to trochę zapomnijcie...nie po to mam woły robocze zasuwające 24/7 żebym jeszcze ze szmatką biegał ;)

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 10:28
autor: olo2000pm
Wystarczy mieć kilka szyb i je po każdym wydruku wymieniać i nic nie musisz regulować. Osobiście nie cierpię mieć "syfu" na stole i do każdego wydruku zakładam szybę z naniesioną świeżą warstwa środka adhezyjnego.
No chyba, że masz stacjonarny stolik, ale ja unikam tego typu rozwiązań. I kolega zakładający ten wątek chyba też ma zdejmowany stolik??

Re: MKS SBASE 32 bity

: 30 lis 2018, 10:34
autor: Berg
słuchajcie ale dyskusja jest o tym czy lepszy jest TFT czy 20x4. Przynajmniej taką się stała. (na szczęście bo kolejenej o diodach bym nie zniósł :D ) No i argument, że TFT jest lepsze bo potrafi uruchomić wydruk a więcej nie potrzeba (nawet jeśli faktycznie komuś nie potrzeba) jest takim sobie argumentem. Bo tekstowym też zrobi się to samo bardzo prosto.

Choć ja często używam wyświetlacza. Nawet zmieniał mikrokroki kombinując co chwilę z innym ekstruderem czy stepem. No ale powiedzmy, że jestem nietypowym użytkownikiem.

Jest masę innych rzeczy z tym TFT co mi się nie podobają. Włączam drukarkę i na ekranie nawet nie widzę, temperatury.
- brak informacji o krańcówkach.
- korekta temperatury też jest jakaś dziwna. Często jakby nie załapuje. Zmieniam a za chwilę jest to samo.