reprapy.pl

No i właśnie S3D i Idea Maker umożliwiają ręcznie ustawiania supportów.

Tylko i wyłącznie Slic3r.Pe. S3D ma braki w ustawianiu szerokościach ścieżki

chemik72 pisze:Tylko i wyłącznie Slic3r.Pe. S3D ma braki w ustawianiu szerokościach ścieżki

Jakie braki?

dragonn pisze:

chemik72 pisze:Tylko i wyłącznie Slic3r.Pe. S3D ma braki w ustawianiu szerokościach ścieżki

Jakie braki?

Między innymi w supportach nie da się zmniejszyć szer ścieżki co bardzo pomaga bo cała struktura jest mniej zwarta. Ogólnie S3D brakuje mnóstwo parametrów z którymi trzeba kombinować m.in dopisując trochę kodu do post processing,u (np. przyspieszenia). Dla mnie ten program nie jest wart tych pieniędzy ze względu na te drobne niedoróbki które w tej cenie nie powinny występować. Ogólnie jak na razie NIE MA slicera który będzie w stanie zrobić wszystko tak jak chcemy / tak jak należy (przynajmniej jako "stary wyjadacz" mam takie wrażenie). Sam w zależności od wydruku i parametrów / funkcji które potrzebuję poustawiać przełączam się między S3D/Slic3r PE/Cura. Każdy z tych programów ma do zaoferowania inne ciekawe funkcje których nie znajdziemy w sąsiednich programach .
Przykład :
- potrzebujemy wydrukować coś z overhangami i detalami (przyda się płynny variable layer height) to bierzmy Slic3r PE
- potrzebujemy ładną górną powierzchnię (Ironing) to bierzemy Curę
- potrzebujemy ręcznie poustawiać supporty to bierzemy S3D
- chcemy się pobawić aktywną zmianą głowic podczas druku z dodatkowymi g-code,ami to bierzemy S3D

I tak można bez końca praktycznie.....

A da się w Cura wygodnie jakoś ustawiać procesy? Znaczy że od jakiejś warstwy drukuje na innych parametrach? Bo to dla mnie największa zaleta S3D choć tam to wcale nie jest zrobione idealnie bo ja bym wolał możliwość wpisania pojedynczych parametrów które mają się zmienić a nie tworzyć cały nowy profil dla danego poziomu.

Jest takie coś "Autodesk Print Studio" fajnie się rysuje podpory. Pod warunkiem, że uda Ci się skończyć je rysować i wygenerować g-code, zanim się wywali.
https://support.ember.autodesk.com/hc/e ... int-Studio

Wydaje mi się, że wszystkie slicery próbują być jak najbardziej automatyczne, żeby druk 3d przypominał zwykły druk. Użytkownik ładuje model, wybiera profil i wydruk leci. Brakuje jakiejś wersji pro, która pozwalałaby na całkowitą kontrolę. Coś jak cam'y do centrów obróbczych.

dziś, po aktualizacji oprogramowania Autodesku, "wpadło" Print Studio do Inventora.

wgląda ciekawie, trzeba posprawdzać, tym bardziej że lubię to środowisko.

To generuje bezpośrednio g-code? Czy tylko supporty, pozycję obiektu itp?

Muszę "prześwietlić "co to robi gdyż tylko kilka maszyn jest zdefiniowane jak np UM2 z drutem 3mm.

tapatalk