Strona 1 z 1

Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 16:54
autor: Kamilch
Witam mam może ktoś jakiś pomysł na ten problem była założona karta V4.2.7 wczoraj podczas normalnej pracy wydruku drukarka się zatrzymała tak jak by był zanik napięcia zastałem ja z komunikatem wznowić czy zatrzymać drukowanie po wznowieniu wyskoczył błąd Homing Fayled.
Po kilku krotnej próbie puszczenia ponownego wydruku zawsze pojawia się ten sam błąd brak, możliwości regulacji osiami z panel, ręcznie przesuwają się bez oporu.
Po zamontowaniu oryginalnej karty V4.2.2 na pierwszy rzut oka wszystko działa poprawnie Homing można wykonać osie dają się przesuwać z panel,
Ale po rozpoczęciu drukowania na max 4 warstwie drukarka zachowuje się jak by się zapchała dysza co wcześniej nie miało miejsca, zmiany dyszy i filamenu nie dają żadnej poprawy?

Co może powodować taki problem?
Wykonane akcje :
Kalibracja ekstrydera
PID tuning
likwidacja luzu na osi Z
Kontrola czy os Z wysuwa się tak jak powinna i przy "ręcznej" z panel działa prawidłowo i wysuwa się o zadana wartość.
Ma może ktoś jeszcze jakiś pomysł co może być przyczyna?

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 17:20
autor: morf
sorry za pytanie (nie mam endera)
ale co to jest "karta V4.2.7" albo "karta V4.2.2" ?

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 17:40
autor: Andrzej_W
@morf płyta główna w nowych enderach i ich wersje.
Raczej taka wymiana pasuje bez problemów, sprawdź poprawność podłączeń szczególnie jak na starej działało a po zmianie na nią są problemy.
Ja jak się mam się bawić w takie podmiany albo robię zdjęcia lub zamieniam jeden po drugim kabelki żeby ograniczyć możliwość pomyłki.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 17:46
autor: Kamilch
pomyłki z osiami nie ma kabelki dobrze podłączone Houming wykonuje poprawnie i zaczyna drukować jak by był jakiś problem z podłączeniem to by ogóle nie wystartowała

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 18:55
autor: Mati
Homing failed sugeruje właśnie problem z podłączeniem krańcówek/ich konfiguracją.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 19:15
autor: Kamilch
Ale po zmianie płyty ten błąd już nie występuje tylko blokada dyszy na max 4 warstwie...

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 19:16
autor: Andrzej_W
@Mati homing failed miał na płytce nowszej na starej ma
Kamilch pisze: Ale po rozpoczęciu drukowania na max 4 warstwie drukarka zachowuje się jak by się zapchała dysza co wcześniej nie miało miejsca, zmiany dyszy i filamenu nie dają żadnej poprawy?
Może jak puścisz wydruk poruszaj kabelkami może któryś nie łączy dobrze.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 19:25
autor: mcxmcx
Na oko hotend się zapycha, szparka koledze wyszła.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 05 sty 2021, 20:33
autor: Kamilch
odnoszę wrażenie ze to jest cos z silnikiem krokowym osi Z jak podczas wydruku podczas blokowania się filamaent podnoszę w trakcie wydruku o 0.1 os Z j na jakiś czas znów idzie ok.
rozumiem ze hotend może się zapychać ale zawsze na samym początku dysze zmieniałem i filamenty tez.
no i jak przerywam wydruk i odjeżdżam zadaje manualne wysuniecie filamentu i idzie ok włączam ponowny wydruk i znów to samo chwile idzie i potem lipa.
Zastanawia mnie to co się stało z poprzednia płyta dlaczego tak nagle padła czy to może być jakiś problem z silnikiem krokowym osi Z?
w końcu problem pojawił się nagle zaraz po tym jak padła płyta...

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 07:47
autor: Cosik
Czekaj jak na samym początku to może oznaczać że w osi Z nie podnosi się karetka o poprawną wartość. Przyczyny mogą być różne, od nie działającego poprawnie silnika, przez ilość kroków oraz blokujące się prowadnice Z. A jak masz problem z robieniem Home, to też może być przyczyna taka że masz namieszane z poziomami logicznymi krańcówek. Ale wybacz nie przeczytałem wszystkiego co napisałeś bo bardzo ciężko się czyta Twoje wypowiedzi.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 09:02
autor: Kamilch
Cosik pisze:Czekaj jak na samym początku to może oznaczać że w osi Z nie podnosi się karetka o poprawną wartość. Przyczyny mogą być różne, od nie działającego poprawnie silnika, przez ilość kroków oraz blokujące się prowadnice Z. A jak masz problem z robieniem Home, to też może być przyczyna taka że masz namieszane z poziomami logicznymi krańcówek. Ale wybacz nie przeczytałem wszystkiego co napisałeś bo bardzo ciężko się czyta Twoje wypowiedzi.
Na nowej płucie nie mam problemu z Home...
Ta sytuacja miała miejsce na starej płycie ale tam jak się zadział ten problem nie byłem w stanie sterowca silnikami z panelu ani żadnym programem, dlatego aby sprawdzić co się dzieje zmieniłem płytę i tu ten problem nie występuje.
A jeśli chodzi o moje wypowiedzi to bardzo przepraszam ale staram się opiąć problem aczkolwiek to co się zadziało na mojej drukarce jest dość dziwne i nie jest ro łatwe... :wtf:

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 15:38
autor: marek91
Kamilch, zwróciłem ci uwagę na PW że piszesz niechlujnie, widzę że nic sobie z tego nie robisz.
Przy następnym poście takim jak ten powyżej dostaniesz bana na stałe.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 18:09
autor: Kamilch
Po pierwsze twoja wiadomość była po moim poście
Po drugie niestety od zawsze borykam się z problemem Dysortografii traka wada od dziecka i jak za brak kilku przecinków chcesz mnie balować to proszę to tylko będzie świadczyło o braki tolerancji jaki przedstawiasz....
Ciesz się ze błędy orograficzne podkreśla bo wtedy byś mnie zaabonował po pierwszym wpisie... :)

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 18:16
autor: FlameRunner
Kamilch pisze:jak za brak kilku przecinków chcesz mnie balować (...)

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=UFfh6o2ZgzA

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 18:39
autor: dragonn
Kamilch pisze:Po pierwsze twoja wiadomość była po moim poście
Po drugie niestety od zawsze borykam się z problemem Dysortografii traka wada od dziecka i jak za brak kilku przecinków chcesz mnie balować to proszę to tylko będzie świadczyło o braki tolerancji jaki przedstawiasz....
Ciesz się ze błędy orograficzne podkreśla bo wtedy byś mnie zaabonował po pierwszym wpisie... :)
Nie tłumacz się głupio, jak byś przeczytał chociaż raz to co piszesz zanim wyślesz post to nie było by rzeczy typu:
jak za brak kilku przecinków chcesz mnie balować (...)
Po prostu masz to gdzieś co piszesz bo masz "dysortografii". Zresztą w ogóle według defnicji:
Znalezione obrazy dla zapytania dysortografii
Dysortografia to specyficzne zaburzenie, związane z pisaniem wyrazów z błędami ortograficznymi. I nie chodzi o to, że osoba ze zdiagnozowaną dysortografią nie zna zasad poprawnej pisowni, ale o to, że przez zakłócenia percepcji wzrokowej lub słuchowej zapisuje słowa nieprawidłowo.
A Ty po prostu wstawiasz podobne słowa w miejsce innych, powiedziałbym że odpisujesz z telefonu i co słownik wstawi to zostawiasz.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 19:06
autor: Abys

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=FXDCkz72Koo

Tak mi się przypomniało :D

"Styropian" :)

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 19:51
autor: Kamilch
"A Ty po prostu wstawiasz podobne słowa w miejsce innych, powiedziałbym że odpisujesz z telefonu i co słownik wstawi to zostawiasz.:
Nie nie korzystam z telefony
"Nie tłumacz się głupio, jak byś przeczytał chociaż raz to co piszesz zanim wyślesz post to nie było by rzeczy typu::
Nie tłumaczę się i czym tylko taka wada ze wszystkiego nie widzę jak bym nie czytał to dopiero były by brednie :LOL:
Ale ok już się wypisuje jak to tak przeszkadza Panom profesorom...

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 22:17
autor: Kamilch
Abys pisze:
źródło: https://www.youtube.com/watch?v=FXDCkz72Koo

Tak mi się przypomniało :D

"Styropian" :)
Miałem nie odpisywać ale po obejrzeniu tego filmy nie mogę przejść obojętnie.
Przyjacielu może mię uważać za Debila i wcale Ci się nie dziwie wiele moich obecnych i byłych współpracowników myślało podobne czytając maile o demie ale na szczęście po bliższym poznaniu zmieniali zdanie.
Nawet moja zona znając mnie wiele lat i to ile książek przeczytałem nie jest w stanie zrozumieć jak można w jednym zdaniu w tym samym słowie w jednym zrobić błąd a w drugim nie ja też nie wiem ale taka wada, ale nie jestem jej dłużny jak można je rozumieć matematyki przestrzennej :shock: .
Jeśli uważasz ze jest to wina niedouczenia to sam powinieneś troszkę poczytać, ale masz racje zdarza się cwaniaki którym się nie chce uczyć i tak kombinują i niestety ci naprawdę jak jak to nazywam "niedojebani mózgowo" bo tak to uważam na tym cierpią bo są oceniani przez pryzmat nieuków.
Może w moim pierwszym poście się trochę niepotrzebnie uniosłem ale jak amin pisze mi prywatna wiadomość o 10.54 a później komentuje pod postem umieszczonym o 9.02 to mogę sadzić ze nie tylko ja mam ty jaka dysfunkcje, ale uważać ze to przeoczenie z jego strony...
Wiem ze robię błędy i naprawdę bym nie chciał każda wiadomość czytam co najmniej ze dwa razy nawet ta a i tak napawano cos tu przegapię :unknown: .
A odnosząc się do filmu który zamieściłeś nie zamierzam za to przepraszać bo to taj jak by osoba z autyzmem lub downem miała przepraszać ze jest hory a ze słownika korzystam cały czas.
Szoka tyło ze mój post wywołał więcej poruszenia niż jak prośba o pomoc w rozwiązaniu problemy z drukarka(no ale jak to zazwyczaj bywa do krytykowania to wszyscy chętni)...
Tym którzy próbowali pomóc dziękuje bardzo.
życzę wszystkim dużo zdrowia :D :good:

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 22:28
autor: FlameRunner
Masz moją szczerą ciekawość.

Wysyłając posta naprawdę nie widzisz różnicy na przykład między "banować" a "balować"?
Co myślisz jak widzisz we własnym poście "szoka tyło"? Widzisz coś takiego i jesteś przekonany, że tam jest normalnie napisane "szkoda tylko"?

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 22:35
autor: konradsdev1
Kamilch spróbuj napisać następny post w którymś z narzędzi do sprawdzania pisowni:
https://languagetool.org/pl
https://www.ortograf.pl/
https://euroalphabet.eu/sprawdzanie-pisowni/

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 06 sty 2021, 22:35
autor: dragonn
A wytłumacz mi teraz, jak to jest że te dwa ostatnie posty da się jakoś normalnie przeczytać? I to nawet długi post.
Nikt nie wytyka jak ktoś tam robi jakiś błąd, ale po prostu posty z pierwszej strony tego wątku były kompletnie nie zrozumiałe.
Nikt nie ma ochoty pomagać jak musi zdanie czytać 2-3 razy żeby w ogóle odgadnąć co tam miało byś napisane.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 07 sty 2021, 10:10
autor: marek91
Kamilch pisze:Po pierwsze twoja wiadomość była po moim poście
Po drugie niestety od zawsze borykam się z problemem Dysortografii traka wada od dziecka i jak za brak kilku przecinków chcesz mnie balować to proszę to tylko będzie świadczyło o braki tolerancji jaki przedstawiasz....
Ciesz się ze błędy orograficzne podkreśla bo wtedy byś mnie zaabonował po pierwszym wpisie... :)
Była po twoim poście, jednak w dalszym ciągu niczego cie nie nauczyła. W pierwszym zdaniu nie masz przecinka i kropki.
Reszta jest chaotyczna.
Nie odniosę się merytorycznie, bo jestem zażenowany.

Lecimy dalej.
Kamilch pisze:"A Ty po prostu wstawiasz podobne słowa w miejsce innych, powiedziałbym że odpisujesz z telefonu i co słownik wstawi to zostawiasz.:
Nie nie korzystam z telefony
"Nie tłumacz się głupio, jak byś przeczytał chociaż raz to co piszesz zanim wyślesz post to nie było by rzeczy typu::
Nie tłumaczę się i czym tylko taka wada ze wszystkiego nie widzę jak bym nie czytał to dopiero były by brednie :LOL:
Ale ok już się wypisuje jak to tak przeszkadza Panom profesorom...
+ klasycznie kropki i przecinki.
Kamilch pisze: Miałem nie odpisywać ale po obejrzeniu tego filmy nie mogę przejść obojętnie.
Przyjacielu może mię uważać za Debila i wcale Ci się nie dziwie wiele moich obecnych i byłych współpracowników myślało podobne czytając maile o demie ale na szczęście po bliższym poznaniu zmieniali zdanie.
Nawet moja zona znając mnie wiele lat i to ile książek przeczytałem nie jest w stanie zrozumieć jak można w jednym zdaniu w tym samym słowie w jednym zrobić błąd a w drugim nie ja też nie wiem ale taka wada, ale nie jestem jej dłużny jak można je rozumieć matematyki przestrzennej :shock: .
Jeśli uważasz ze jest to wina niedouczenia to sam powinieneś troszkę poczytać, ale masz racje zdarza się cwaniaki którym się nie chce uczyć i tak kombinują i niestety ci naprawdę jak jak to nazywam "niedojebani mózgowo" bo tak to uważam na tym cierpią bo są oceniani przez pryzmat nieuków.
Może w moim pierwszym poście się trochę niepotrzebnie uniosłem ale jak amin pisze mi prywatna wiadomość o 10.54 a później komentuje pod postem umieszczonym o 9.02 to mogę sadzić ze nie tylko ja mam ty jaka dysfunkcje, ale uważać ze to przeoczenie z jego strony...
Wiem ze robię błędy i naprawdę bym nie chciał każda wiadomość czytam co najmniej ze dwa razy nawet ta a i tak napawano cos tu przegapię :unknown: .
A odnosząc się do filmu który zamieściłeś nie zamierzam za to przepraszać bo to taj jak by osoba z autyzmem lub downem miała przepraszać ze jest hory a ze słownika korzystam cały czas.
Szoka tyło ze mój post wywołał więcej poruszenia niż jak prośba o pomoc w rozwiązaniu problemy z drukarka(no ale jak to zazwyczaj bywa do krytykowania to wszyscy chętni)...
Tym którzy próbowali pomóc dziękuje bardzo.
życzę wszystkim dużo zdrowia :D :good:

Sam widzisz ile tego jest, ja też kiedyś pisałem podobnie, aż pewnego dnia ktoś mi zaproponował żebym zainstalował sobie firefoxa (wtedy t była jedyna przeglądarka podkreślająca błędy). Ty rzekomo twierdzisz, że masz podkreślone błędy, a mimo to potrafisz napisać "hory". Niestety, jest to typowe niechlujstwo a jak wiesz, regulamin nakazuje pisać poprawnie. Poświęć więcej czasu na sprawdzanie tego co piszesz, albo daj to komuś do sprawdzenia.

Re: Zapychanie dyszy po zmianie kart

: 09 sty 2021, 00:12
autor: Stanley_B
Panowie, całkowicie rozumiem adminów, że starają się o forum. Sam to robiłem przez wiele lat na trzech forach i to jest wasza zajebista i nigdy nie do ogarnięcia robota. I też popieram czystość naszego języka, żeby nie było.

Dodam tylko, że mam w rodzinie dyslektyka, ale takiego prawdziwego i potwierdzonego, a nie z papierów. I on faktycznie robił takie babole, że nie mogłem na początku zaskoczyć, czy ty se chłopie jaja ze mnie robisz??? Czy próbujesz mnie wysłać w kosmos z tymi tłumaczeniami? Bo te się wydają takie absurdalne dla przeciętnego człeka.

Więc może dajmy teraz koledze trochę więcej... tolerancji?
Tym bardziej, że jednocześnie tolerujemy bez problemów ludzi, którzy śmialutko rzucają na forum kurwami i innym mięsem???

Sugeruję jednak wyciszenie tematu i powolne przejście do konkretów.