reprapy.pl

hej.
jako ze elektronika mi padla, kupilem nowa
- SKR PRO V1.1
- zmienilem tez glowice na BMG_CR_10
zmodyfikowalem Marlina 2.0.x bugfix ale niestety nie umiem tak tego dokonfigurowac zeby dzialala bez zarzutu.

zastanawiam sie czy byla by tutaj osoba (z Torunia badz okolicy) ktorej moglbym "zlecic" ogarniecie tej drukarki, by nadawala sie do uzytu.
zastanawiam sie tez, czy nie rzucic tego w diably, sprzedac i kupic cos co dziala "z pudelka".
help!

Może zamiast bugfix, skompiluj stabilną wersję.

Chyba bardziej czuje problem w ogarnięciu configów

Zastanów się / rozważ RRF (RepRap Firmware): https://teamgloomy.github.io/skr_pro_co ... fi_32.html
(Marlin to przeżytek )

Skoro marlin to przeżytek, może rozważ Klipper.

udalo mi sie ja odpalic.
jednak nie jestem w stanie drukowac nic wysokiego (no raz mi sie udalo). ciagle mam przesuniecia na osi Y.
model sie klei az za dobrze (PLA), musi ostygnac, zeby odszedl od stolu.
podwiniec nie widze. jest zhop, jest retrakcja. jest mesh stolu. pasek naciagam na n-sposobow. testuje rozne predkosci.
i poszlo 3/4 rolki na dupne wydruki. nie mowiac juz o czasie. powoli trace pomysly i cierpliwosc...
do klippera trzeba zew komputeka, typu PI3/4, na inwestycje na razie mi szkoda kasy, jakby dzialala bez zarzutu, to bym sie zastanawial.

A dobrze kolega radiator chłodzi?

I czy retrakcja nie za duza?

Kolega ma problem z Marlinem i niepotrzebnie dokładacie mu roboty sugerując Klippera i RRF.

Prawda jest taka, że jak nie doprowadzi Marlina do zadowalającej pracy to z powyższymi również sobie nie poradzi.

To co sugeruję kolega mcxmcx pasuję, jeżeli filament przestaję wychodzić z dyszy i dlatego nie możesz dokończyć wydruku.

Jak chodzi o przesuwanie warstw (bo rozumiem, że to jest główny problem) to może to być kwestia napięcia sterowników silników krokowych - czy silniki po godzinie pracy są ciepłe czy parzą?

Ewentualnie wartości przyspieszeń mogą być za wysokie (w slicerze lub w maszynie).

Czasami jest to kwestia mechaniczna, zdaję się trywialna jak niedokręcone śruby (poluzowane) koło zębate.

Po postawieniu Marlina na nowej maszynie warto skalibrować ustawienia; tu jest bardzo fajny, zebrany do kupy poradnik - https://teachingtechyt.github.io/calibration.html
Jak zrobisz całość to na pewno będzie drukować najlepiej jak konstrukcja i części pozwolą.

Jeżeli chcesz konkretniejsze rozwiązanie to musisz wrzucić zdjęcia nieudanego wydruku, może ustawienia slicera albo zawartości eeprom.

auspexs pisze:zastanawiam sie tez, czy nie rzucic tego w diably, sprzedac i kupic cos co dziala "z pudelka".

Jest to zdecydowanie warte zastanowienia jak masz mało czasu albo nie chce Ci się grzebać, ale pod warunkiem, że kupisz coś w czym faktycznie nie trzeba grzebać - pierwszy lepszy chińczyk nie jest tego gwarantem.

Zawsze możesz kupić jakąś sprawną używkę od kogoś z forum ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ok, podnioslem napiecie Y z .8 do 1.0 (w kodzie to 800 > 1000) silniki sie nie grzeja, dalem nowy filament i wydruki sie nie przesuwaja. moze to to kwestia napiecia, moze filamentu (tez inny producent no i "suchy" bo z pudelka). co do retrakcji, dalem taka jaka sugerowal producent extraktora (0.2 - 1.2). nitki zniknely i generalnie to nie tutaj byl imho problem.

teraz mam inna przypadlosc:
drukarka dojrzedzajac do konca krawedzi stolu - podczas wydruku, podnosi glowice. na osi Y o pare mm, na osi X potrafi i 10cm. oczywiscie "drukujac" nadal. za cholere nie wiem co to i jak to wyeliminowac.

to chyba cos z UBL'em i ogolnie ustawieniami stolu. powalcze.

Pisz proszę składnie i bez błędów, bo muszę mocno się skupiać, żeby zrozumieć o co Ci chodzi.

a to przepraszam, postaram sie bardziej skladnie pisac.

wiec tak:
- temat przesuniecia ogarniety. nie wiem co bylo do konca powodem. podnioslem napiecie dla sinlnika osiY oraz zaladowalem nowy filament. wydruki przestaly sie przesuwac.
- mam teraz nowy problem. stol jest wypoziomowany, oraz przeprowadzony UBL. podczas drukowania, jesli glowica dojezdza do krancow stolu, podnosi sie - drukujac w powietrzu. jesli jest to krawdz stolu na osiY to podnosi o pare mm. jesli jest to krawedz od osiX to idzie w gore nawet pare cm. zalaczam zdjecie: https://ibb.co/J5GmQH8

Czy to podnoszenie ma związek z przyciśnięciem krańcówki X lub Y?

nie, nie mam krancowek. uzywam TMC2209 i autodetekcji. zreszta glowica nie "dochodzi" do konca pola (X i Y max sa zdefiniowane w firmaware nieco mniejsze niz max mozliwosci drukarki), jeszcze ma maly zapas (w nic nie uderza).

zastanawiam sie, czy to nie problem UBLa, szukalem wczoraj caly dzien i nie moglem znalezc ustawien Marlina, ktore powoduje "ciaglosc" krzywizn poza polem pobranych probek. moze tedy droga? ale nie tlumaczy az takich skokow.

w sumie jestem w kropce, bo za malo wiem, zeby samemu to rozgryzc. jeszcze zrobie test bez wlaczonego UBLa. bede mial pewnosc ze toto. ale nie rozwiaze problemu.

auspexs pisze:zastanawiam sie, czy to nie problem UBLa, szukalem wczoraj caly dzien i nie moglem znalezc ustawien Marlina, ktore powoduje "ciaglosc" krzywizn poza polem pobranych probek. moze tedy droga?

Spróbuj czy to pomoże:https://marlinfw.org/docs/gcode/G029-ubl.html

juz i to probowalem, nie maiem pomiarow w 0 rzedzie, i P3 "naprawilo" mesha. ale pomiarow nie mam na poczatku, a nie na koncu stolu.

jak jest ktos z Torunia to zaprosze i moze ogarnie? bo widze, ze temat z tych "dziwnych"

ok. dziwnosci ciag dalszy.
wylaczylem #define EXTRAPOLATE_BEYOND_GRID
i jest nieco lepiej, heh, Z nie ucieka 100cm w gore, a tylko pare mm...
tak to wyglada.
https://ibb.co/84szW2f

edit: powiekszylem wielkosc stolu do 220 i efekt zniknal. (musze uwazac, zeby nie wyjsc poza stol teraz) mozna "olac" temat, o ile ktos nie chce zainteresowac sie o co biega.

Mi to wyglada na zle zdefiniowane offsety czujnika poziomowania

auspexs pisze:nie, nie mam krancowek. uzywam TMC2209 i autodetekcji.

Sensorless Homing jest przereklamowany - działa co 1 pełny krok silnika lub co 4 - fajny rozjazd precyzji za każdym home...
Źródło dla dociekliwych: https://docs.duet3d.com/User_manual/Con ... -detection

Sensor less homing ma jedną zaletę - brak krańcówek. Reszta to same wady. Aczkolwiek w swoim ostatnim projekcie właśnie że względu na możliwość uproszczenia budowy zdecydowałem się na SH.

Rozarh pisze:

auspexs pisze:nie, nie mam krancowek. uzywam TMC2209 i autodetekcji.

Sensorless Homing jest przereklamowany - działa co 1 pełny krok silnika lub co 4 - fajny rozjazd precyzji za każdym home...
Źródło dla dociekliwych: https://docs.duet3d.com/User_manual/Con ... -detection

A jakie to ma znaczenie przy x i y? 4 kroki to jaka czesc mm? U mnie dzialalo zajebiscie. Trzeba dobrze skonfigurowana

Rozarh pisze:Sensorless Homing jest przereklamowany - działa co 1 pełny krok silnika lub co 4 - fajny rozjazd precyzji za każdym home...

4 kroki przy silniku 200kr i najpopularniejszej śrubie tr2 to zawrotne 40um. Tragedii raczej nie ma.
Zwłaszcza biorąc pod uwagę że ta funkcja stepa służy do zupełnie czegoś innego.

W osi X i Y 4 kroki to zazwyczaj 0.8mm. Zwykle nie ma to znaczenia, chyba, że ktoś chce wznowić drukowanie po awarii zasilania - wtedy ma to ogromne znaczenie.
Sam używam ostatnio sensorless homing ale nadal uważam, że krańcówki są lepsze pod wieloma względami.

hejka.
ogarnalem dzieki Waszej pomocy wiekszosc problemow, a ze wypada isc dalej, przerzucilem sie na klippera.
(stoi na ubuntu, na starym lapku, pokonfigurowany, dziala)
niemniej mam problem. os Z. silniki jakby dzialaly asychronicznie. raz 1, raz 2gi. przy probie podniesienia osiZ o 25 jest tylko pisk i nic sie nie dzieje. calosc "wariuje" sprzegla sie wysprzeglaja. podnosilem napiecie skokowo z 0.8 do 1.6 ale bez roznicy.
wiem, ze jest opcja na lvl obu osi Z, ale wymaga to osobnego drive'era. by oba silniki chodzily niezaleznie. nie chce inwestowac w ta drukarke zadnej kasy
bede kompletowal czesci na vorona 2.4 (nie stac mnie na kita, wiec element po elemencie co miesiac, tak by mozna bylo wspoluzywac czesci z obu - wiec rama + obudowa do druku abs na poczatek).
a zeby bylo smieszniej, nie bylo tych problemow na merlinie. rozebralem czesciowo drukarke, zeby poprawic mechanike (katy, odstepy itp). ale nie pomoglo.
mozecie pomoc?

Jak masz to podłączone? Dwa silniki pod jeden driver?

tak. btt skr pro 1.1 daje taka mozliwosc

Jeżeli silniki identyczne, to dziwna historia.
- Jaki driver masz na osi Z?
- sprawdź połączenia kablowe - u mnie jaja się działy z osią Z jak miałem kiepskiej jakości kabel, który czasem nie stykał dobrze w gnieździe.

No pierwsze co to kable sprawdziłem.
Wszystko u mnie na tmc 2209.
Wróciłem do marlina i wszystko śmiga.

Ewidentnie coś pomieszałeś w konfigu. Dwa silniki na jednym driverze nie mogą chodzić asynchronicznie - nie pozwala na to układ połączeń cewek. Wklej tu konfig Klippera - może ktoś coś znajdzie?

znaczy one chyba oba kreca, ale tylko 1 udaje sie podniesc ramie Z (calosc sie przekasza), a potem przy ponownym podnoszeniu, 2ga czesc sie podnosi i powiedzmy rowna ramie do poziomu.

link do printer.cfg
https://docs.google.com/document/d/1_7V ... sp=sharing

Rozarh pisze:Dwa silniki na jednym driverze nie mogą chodzić asynchronicznie - nie pozwala na to układ połączeń cewek.

Na płycie BTT SKR PRO 1.1 mogą ponieważ są połączone szeregowo.
Miałem dokładnie tak samo przy ustawionym zbyt niskim prądzie, kręcił się tylko ten silnik który miał mniejszy opór.
Finalnie podłączyłem drugi silnik osi Z pod osobny driver bo zależało mi na funkcji z_tilt.

@auspexs sprawdzałeś czy silniki osi Z bardziej się grzały po podniesieniu prądu? Może masz zamienione piny od UART.
Spróbuj jeszcze zakomentować stealthchop_threshold dla stepper_z.

oki, tez przez chwile myslalem, ze to moze byc to ( stealthchop_threshold dla stepper_z.)
ale "balem" sie to ruszac ze wzgledu na bltouch, bo nie nie mam krancowek u siebie.
sprawdze. dzieki.

stealthchop_threshold ma być ustawione na 0 dla osi Z oraz ekstrudera - inaczej potrafią dziać się jaja. Na osi Z można też spokojnie wyłączyć interpolację - interpolate: False, podobno sprawia, że silnik jest bardziej dokładny - przynajmniej tak piszą w dokumentacji klippera.

Generalnie, jeżeli używasz większych prędkości i przyspieszeń, to powinno ustawić się stealthchop_threshold: 0 dla wszystkich osi.

zmniejszylem max_z_velocity: do 5. tam samo homing speed do 5. i efekt zniknal (widac krecily sie za szybko), niemniej nadal osZ bardzo szybko chodzi. i silniki Z szumia w stanie idle. moze za duze napiecie hold_current: 0.500? tak, dalem 0.250 i jest ciszej.

Niektóre silniki tak mają, że szumią im cewki, raczej nic z tym nie zrobisz.

wiem. marlin tego nie mial.
klipper to pewnie inna para butow. pisze swoje obserwacje, ku potomnym.
mam teraz inny problem.
chcialem zrobic testowy wydruk (zrobilem sobie obiek do testow szerokosci/wysokosci/dlugosci)
i glowica mi ucieka na prawie koniec stolu X i Y po czym pojawia sie blad, ze poza stolem (brak 5cm do konca)
ale cos jest zle, bo wydruk jest na poczatku stolu, nie koncu.

Jak dasz to gdzie Ci ustawia głowicę?

ustawia prawidlowo w 0,0

...a wpisanie skrajnych X i Y?

tez ladnie dziala (G1 X195 Y160) : takie mam maxy wpisane printer.cfg

Czy endstop Y jest z przodu drukarki?
Jeśli tak to w konfiguracji powinno być:

nie moge dac tych wartosci (czy to X i Y). podczas home glowica ucieka na koniec stolu, nie poczatek.

Już widzę, że masz sensorless homing.
U mnie w LUME+ właśnie tak to działa, że podczas home stół wysuwa się do przodu.

u mnie tez. bo mam "odwrocona drukake" mechanika dziala odwrotnie. stol jedzie do przodu (na 0) i w prawo (na 0). zeby to naprawic bym musial pol drukarki rozebrac, nie chce mi sie, wole w slicerze odbic lustrzanie obiekt jesli jest taka koniecznosc (przod <> tyl). ale to nie to powoduje takie zachowanie.

Nie wystarczy w klipperze zmienić direct dla silników?

da sie, ale wtedy bedzie sie dziwnie stol poruszal, klikasz "w przod" a on bedzie jechal w tyl. jak kupie rame i plexi do vorona, to bede tymczasowo w niej osadzal ta drukarke. bede musial ja rozkrecic, wiec poprawie.
imho to nie jest clue problemu, ze glowica mi ucieka na koniec stolu (x i y max) po czym radosnie informuje, ze poza polem.

Dla mnie to jest normalne, nie traktuję wysyłanych komend jako rusz stołem tylko jako ustaw pozycję głowicy względem stołu.
W Voron-Switchwire jest dokładnie tak samo, endstop Y załącza się po dojechaniu stołu do przodu i wtedy pozycja Y równa jest 250.

ok. przeprowadzilem pare testow.
blad nie wystepuje pod 1 warunkiem. po home, przesune glowice w okolice (+/- 10 ale Z < 10) 0,0,5 (po home jest mniej wiecej na srodku i 10mm nad stolem).
no nie wiem o co kaman.

i czy to normalne, ze klipper po skonczeniu wydruku zapomina o ustawieniach home?

czy da sie, jak, zmodyfikowac defaultowe ustawienia tak, ze po kliknieciu "home all" glowica przemiesci sie do wskazanych koordynatow, bez klikania w macro (G1 X0 Y0 Z5), ktore sobie zrobilem, zeby obejsc ww problem?

auspexs pisze:i czy to normalne, ze klipper po skonczeniu wydruku zapomina o ustawieniach home?

Nie wyłączasz przypadkiem napięcia na silnikach na końcu drukowania?

wylaczam. dzieki. ogarnalem (dodalem do kodu konca parkowanie osi X i Y, dopiero potem wylaczam). oraz macro po poziomowaniu, zeby ustawic glowice 0,0,5. przez to, juz nie wystrzeliwuje mi karetka poza stol (max X i Y) po starcie druku.
dziekuje za pomoc

hejka
mam problem. zabralem sie za instalacje akcelerometra i chyba dalem ciala. w sensie sfleshowalem plyte glowna, plikiem, ktory powinien byc inaczej ogarniety (dodanie do klippera). i drukarka nie startuje. co ciekawe. linux widzi plyte po usb, ale proby ponownego sflashowania czy to klipperem, czy to marlinem nic nie daja. czy to mozliwe, ze uszkodzilem bootloader? czy moze po prostu plyta padla? znalazlem sposob na necie, jak wgrac kod i odbrickowac plyte, ale zanim zainwestuje w urzadzenie (wiem, 50zl, ale nadal) do tego, chcialbym miec pewnosc, powyzej 50%

Nie chce mi się wracać do początku wątku, więc przypomnij jaka jest aktualnie płyta?

btt skr pro 1.1

Nie łyka firmware z karty SD? Bootloader w STM32 raczej trudno przez przypadek nadpisać.

edit: ok, w koncu tak jak sam przestal dzialac, tak sam znow ruszyl. nie bylo tematu, dzieki za zainteresowanie.