reprapy.pl

a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła. ponadto wymieniłem podstawe ekstrudera na aluminiową bo plastik od temperatury się powyginał i zaczął kruszyć

Marcin.KnD pisze:a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła.

A nie "traktujesz" jej zbyt dużym napięciem

Niby nic nie zepsułem, ale miałem ciekawą "akcję" z deltą
"Zapuściłem" wydruk, i w pewnym momencie drukarka "stanęła"... coś jakby "pauza"
Na wyświetlaczu komunikat: "card removed" Wyjąłem/wsadziłem kartę, w przekonaniu, że wydruk od nowa, ale po "wejściu" w menu kary, komunikat "resume" Potwierdziłem, i po wykonaniu "home", wznowiła wydruk od miejsca zatrzymania

Artu pisze:

Marcin.KnD pisze:a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła.

A nie "traktujesz" jej zbyt dużym napięciem

Nie wydaje mi sie. Raczej kiepska grzałka z Chin

30-to godzinny wydruk i po 24 godzinach niespodzianka, przestało drukować
Pierwsza myśl "cholera, zaczopowało głowicę". Po sprawdzeniu niespodzianka: Na początku pomyślałem, że może od naprężeń się sam tak zawinął ale nie, tuż za rogiem tj. po parunastu zwojach kolejna niespodzianka: Filament PLA Plastspaw-Wolfix
Wydruk do smieci i ruszył już nowy na DD. Plastspaw zostaje na jakieś mniejsze wydruki.

Krótka historia z cyklu "jak oszukać przeznaczenie i dlaczego się nie da":

Całkiem niedawno wymieniałem LCD w Photonie; nie miałem szyby więc TFT dokleiłem taśmą. Super. I działało. Tylko nie zauważyłem że wcisnąłem szpachelkę w FEP wiszącą w powietrzu zaraz koło folii i powstałą szparka. Wydruki wychodziły to nie szukałem problemu. Aż przestały wychodzić.

To w sumie było do przewidzenia: JA: ale co tam, ja nie dam rady???

Pewnie że dam: JA: Pikuś.


ŻYCIE: Nie, nie pikuś: Także, ten tego...

To jeden ze sposobów awaryjności lcd w photonie właśnie poznałem

Nie miałem szybki ochronnej. Teraz już mam.

Jak ktoś twierdzi że Chiński telefon za 300zł jest do D to proszę zobaczyć to.
(Wyślizną się z ręki i spadł z 10 piętra - nadal wszystko działa)

Domell pisze:Jak ktoś twierdzi że Chiński telefon za 300zł jest do D to proszę zobaczyć to.
(Wyślizną się z ręki i spadł z 10 piętra - nadal wszystko działa)

Czy "wyślizg" był kontrolowany? (tzn. np. pod blokiem szła teściowa), ewentualnie czy wcześniej obliczyłeś tor lotu uwzględniając powiewy wiatru, przyspieszenie no i na deser efekt końcowy