Strona 4 z 5

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 01 lip 2017, 21:20
autor: Domell
W sumie z mojej nie udanej akcji wyszła całkiem ciekawa rozmowa. (przynajmniej nie znowu co kupić...)

T.

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 01 lip 2017, 22:17
autor: Zepco
Ano ciekawa, bo pozwoliła mi ciut szerzej spojrzeć na ten temat. Do tej pory uważałem, że w szkole to będzie zbędny przedmiot, ale pomału zmieniam zdanie.

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 06:18
autor: marek91
A mnie przypomniała się sytuacja kiedy to ja zaczynałem szkołę średnią, na tgz. "drzwiach otwartych" szkoła z dumą prezentowała chyba ze 20 robotów które miały być podstawą nauki programowania... przez 4 lata nie widziałem żadnego z tych robotów... :( Dałem się chyba nabrać na zwykły chwyt marketingowy.... ach ci szkolni marketingowcy xD

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 12:28
autor: G4ever
Oprócz prowadzania sklepu jestem czynnym nauczycielem w SP i Gim. Uczę matematyki i informatyki. Od dwóch lat staram się pokazywać dzieciom czym jest druk 3D, drukarka 3D i projektowanie w 3D. Zainteresowanie uczniów jest duże, ale tylko nieliczni chcą przychodzić na zajęcia i coś projektować, choć klika osób na zajęciach to wystarczająca liczba. Z doświadczenia wiem, że bardziej zainteresowani/zafascynowani są uczniowie SP. 123D Autodesku bardzo szybko opanowali i zaczęli projektować swoje modele.Ostatnio szałem były drukowane spiennery ;)

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 13:32
autor: emartinelli
marek91 pisze:A mnie przypomniała się sytuacja kiedy to ja zaczynałem szkołę średnią, na tgz. "drzwiach otwartych" szkoła z dumą prezentowała chyba ze 20 robotów które miały być podstawą nauki programowania... przez 4 lata nie widziałem żadnego z tych robotów... :( Dałem się chyba nabrać na zwykły chwyt marketingowy.... ach ci szkolni marketingowcy xD
We wspomnianej przeze mnie szkole na dni otwarte też wystawiają tę drukarkę ;)
Muszę we wrześniu porozmawiać z kimś odpowiednim na ten temat.

Podsumowując:
- nie dawajcie drukarek do szkół jak nie ma tam osoby, która naprawdę zajmie się tym,
- więcej pożytku zrobią warsztaty raz na jakiś czas robione w szkole przez takie osoby jak my.

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 14:55
autor: MosfetN
U mnie w technikum z tego co pamiętam to ze wszystkim tak było, że co droższy sprzęt to pochowany do szafki i zamknięty na kłódkę. Wiadomo w pewnym sensie można to zrozumieć bo dzisiejsza młodzież w epoce "fejsbukizmu" potrafi się pociąć śrubokrętem a co dopiero mówić o obsłudze drogiego oscyloskopu. Jednak w szkołach brakuje osób które chcą zarazić uczniów swoją pasją, mam wrażenie ,że wszyscy przychodzą do tych szkół i robią to co mają zrobić i nic więcej. Brak kółek zainteresowań i osób chętnych do szerszej współpracy z uczniami - oczywiście są wyjątki od reguły. Rozumiem ,że nikt im za to dodatkowo nie płaci ale mimo wszystko ktoś powinien się wyłamać z tej grupy i zorganizować coś ciekawszego niż smętne kółko geograficzne czy historyczne. Od uczniów zazwyczaj nie wypływa zbytnie zainteresowanie takimi sprawami - wiadomo w tej grupie również są wyjątki ale mimo wszystko należy im to coś pokazać i dać do zrozumienia ,że może to być coś fajnego. Później wszyscy dziwą się ,że brakuje na rynku specjalistów w sprawach czysto technicznych.

Ps. Pomijam już stan polskich uczelni technicznych w których to cała uczelnia chwali się osiągnięciami "kosmicznymi" które polegają na wystrzeleniu
niby-rakiety na 2-3 Km z niby-sondą. Uczą przestarzałej wiedzy - wiadomo w technice z dnia na dzień wszystko się zmienia. Słabo wyposażone laboratoria itp itd.To już fajerwerki "moździerzowe" wyżej latają .Co by uczestniczyć w takich konkursach czy też wydarzeniach związanych z kosmosem wraz ze swoją drużyną musiałem jechać daleko za granicę gdzie ESA organizuje własnie takie zawody/ konkursy które mają na celu właśnie zainteresowanie młodzieży oraz pokazanie ,że to co wydaje się niedostępne jest bliżej niż się wydaję .

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 15:12
autor: MosfetN
Ogólnie rzecz biorąc bez WILEKICH zmian w polskim postrzeganiu kształcenia oraz systemie edukacji nie ma sensu się w to angażować. Wszystko jest zrobione na od....się zarówno od strony uczniów/studentów jak i osób które tych uczniów/studentów "uczą" - wiadomo nie tyczy się to wszystkich ale znacznej większości.

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 15:26
autor: marek91
MosfetN pisze:bez WILEKICH zmian w polskim postrzeganiu kształcenia...
No niestety, na dzień dzisiejszy właśnie tu jest problem... i nic nie wskazuje na to żeby miało się to w najbliższym czasie zmienić, a nawet wręcz odwrotnie, odnoszę wrażenie że ostatnio edukacja obrała dokładnie odwrotną drogę...

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 15:26
autor: mcxmcx
Przyznaje że absolutnie nie rozumiem dlaczego się tak denerwujecie.

Trz na zacząć od podstaw i to jest język. Później zaczyna się poznawanie świata spoza podwórka, to jest Khan Academy, kursy Autodesk i instructables etc.

To da pogląd jak się myśli krytycznie (niezależnie od wieku) i jakieś podstawy matematyki / wnioskowania też są potrzebne.
Jak dziecie jest na tyle ogarnięte w ang, że robi Khana to sobie poradzi w życiu.

Większość ze szkół w pl nie daje odpowiedniego poziomu języka żeby się swobodnie porozumiewać.

Będzie język, będzie znał matematykę i myślał matematycznie, da sobie radę w życiu.

Re: Drukarka 3D w szkole - czy to ma sens?

: 03 lip 2017, 15:33
autor: marek91
My się nie denerwujemy, nas to zwyczajnie smuci i martwi... :(