virgin71 pisze:Julian, Ty myślisz w makro, odpuść.
Przy wytwarzaniu dupereli nie ma sensu VAT. Jak masz dużą produkcję i normalny obrót (w handlu dużo większy niż w produkcji koralików) to VAT jest konieczny, a nie do wyboru.
Rozdzielić należy robotę chałupniczą, od prowadzenia firmy. Nie zrobiliśmy tego na początku i teraz niepotrzebnie się spieramy.
No tak bo wy jesteście makro przedsiębiorcy... Vat czy nie vat to po co ten wątek bo widzę że bezsensu???
Przypomnę definicje przedsiębiorców bo chałupnictwo to chamskie rodem z PRL obrażanie i chyba komuś na dekiel trochę padło:
Mikroprzedsiębiorca, mały i średni przedsiębiorca
Za mikroprzedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych: 1.) zatrudniał średniorocznie mniej niż 10 pracowników oraz 2.) osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 2 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 2 milionów euro.
co lepsiejsi???
to następne:
Pojęcie małego przedsiębiorcy
Za małego przedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych:
zatrudniał średniorocznie mniej niż 50 pracowników oraz
osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 10 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 10 milionów euro.
Kto jest małym przedsiębiorcą to może mi mówić że jestem chałupnikiem, reszta takim samym chałupnikiem jak ja.....
Pojęcie średniego przedsiębiorcy
Za średniego przedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych:
zatrudniał średniorocznie mniej niż 250 pracowników oraz osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 50 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 43 milionów euro.
Za kogo się co niektórzy macie?? Normalnie PRL...