Masz rację, nie tylko dla kickstarterów i ogólnie warto całość przeczytać bo jest tam sporo informacji.
Zdają sobie sprawę z błędów, dziękują za zrozumienie i w ramach tego chcą w ten sposób podziękować i obiecują że staną się lepsi.
Ktoś by powiedział papka, nawijanie makaronu, pusta formułka, no tak ale wygląda na to że oni na prawdę robią to co mówią.
Chcą się rozwijać, chcą wprowadzać innowacje, ogólnie to ponownie wracając do tematu, porównując obie te firmy jest to przepaść.
Oby szli w tym kierunku, bo zejść z dobrej drogi też można łatwo.
"Chcą być jak iphone"
Postrzegani, że to produkt premium ale mi się też ta firma inaczej kojarzy...
Oby nie poszli w ich politykę..
Także nawet się nie zastanawiajcie nad K1, zbyt dużo problemów i niewiadomych i patrząc na poprzednie drukarki nie pchałbym się w ten model.
Aczkolwiek mogę się mylić, bo dobry ender też potrafi dobrze drukować ale jednak jest jakaś loteria.
Cały czas mając na uwadze ich poprzednie produkty można się domyślać jakości, no i problemy jakie już zaczynają ludzie zgłaszać tylko tego dowodzą.
Przez chwilę miałem na uwadze też K1, ale dość szybko zmieniłem zdanie na temat tej maszynki.
Creality K1 vs Bambu Lab P1P
- roman
- Postów w temacie: 2
- Posty: 515
- Rejestracja: 02 wrz 2022, 00:27
- Lokalizacja: Dokładnej lokalizacji skippera nie zna nawet The President Of The Ju-Es-Ej
- x 350
Re: Creality K1 vs Bambu Lab P1P
ja tam twardo stąpam po ziemi (a przynajmniej tak się staram) i takie gifty to miły gest, itd. ale coś innego ma dla mnie znaczenie, czy jak mi się coś grubo popsuje to czy firma nie powie "twoja wina, kup se nową drukarkę". I tutaj np. kiedyś przypaliłem stół (druk zeszedł razem ze szkłem) w i3 mega przez walniętą karte. Jak zagadałem do producenta to nie robili problemów, od razu wysłali nowy stół i kazali zaktualizować soft.
No i umówmy się, bambusy to kategoria drukarek użytkowych, a nie do grzebania (rozwojowe). To jest w ogóle wielopłaszczyznowe. Tzn. każdy patrzy ze swojego punktu widzenia na rynek (no i bardzo dobrze, bo jak ma inaczej patrzeć?:)), ocenia, itd. Ale sprzęty na dzień dzisiejszy to już zdecydowanie można dzielić według poszczególnych kryteriów: użytkowe (ma działać i już), woły robocze, do nauki, platformy pod rozwój(customy) i pewnie jeszcze wiele innych katerogii. To rozwarstwienie oczekiwań jest coraz bardziej jaskrawe. I to będąc niejako cały czas w dziedzinie tańszych rozwiązań, czyli: domowych, hobby, mały biznes, a nie żadne przemysłówki. Jedni są dobrzy w tym inni w tamtym.
ja tam nigdy nie byłem fanboyem żadnej marki, ale gdy takiego rozdziału oczekiwań wobec drukarek jeszcze nie było to liczyła się wszechstronność, i tutaj prusa bezsprzecznie wygrywała, bo była liderem w każdej kategorii (lub bardzo wysoko). Dzisiaj to się już tak nie da. Oczekiwania i rynek się specjalizuje. To klient musi decydować co chce: coś "na początek"? coś łatwego w użytku? wół roboczy? platforme do nauki? czy może do rozwoju?, mały biznes? jaki? produkcja małoseryjna? albo.... "a ja sam nie wiem, zdecyduj pan za mnie" itd. I tutaj widzę główną przyczynę ostatnich zawirowań na rynku (jeśli tak to można określić).
Takie np Creality niby to rozumiało, ale efekty były takie, że to było raczej coś na zasadzie: mały stół vs duży stół, wolniej vs szybciej, tańszy sprzęty vs droższy. I tyle. Czyli oni skupiali się niejako na warstwie, którą można określić "realizacji tych oczekiwań", czyli taki poziom niżej (mniej abstrakcyjny). Zanim wyjdzie mi z tego mało maślane, dam przykład. To trochę tak jakby dzisiaj w salonie samochodowym miałbym do wyboru jeden samochód z modyfikacjami. Ta sama gama silników, wszystkie na tej samej płycie podłogowej, no i wyglądające podobnie. No i sprzedawca mi mówi: chce pan miejski? proszę auto bez tej dupy z tyłu, chce pan rodzinny? proszę combi z wielkim bagażnikiem, chce pan mały dostawczy, proszę combi bez siedzień z tyłu, chce pan szypki? proszem duży silnik, chce pan wolny prosze wolny silnik, wszystko mamy proszem pana. No rzeczywiście "wszystko" mają... ale realizacja oczekiwań klienta nie kończy się na "combi" albo "sedan"
Oczywiście tu się można doczepić i powiedzieć "ale przecież jedne drukarki mają jeżdżacy stół a inne statyczny, nie widzisz tego?" Widzę, ale czy to czyni jedne bardziej użytkowe od innych, albo bardziej przystosowane do własnego rozwoju/"modzenia" lub mniej? Nie, a jeśli nawet to nie bezpośrednio, bo to raczej jest środek do celu a nie cel sam w sobie. To taka zmiana jak upowszechnienie się skrzyń automatycznych (mówimy o erze samochodów spalinowych). To taki naturlany rozwój technologii i to z ważnym zastrzeżeniem, że nie we wszystkich _oczekiwaniach_klienta_ to będzie wymagane czy nawet wręcz pożądane, czyli, że nie zawsze to będzie bezsprzeczny atut.
No i umówmy się, bambusy to kategoria drukarek użytkowych, a nie do grzebania (rozwojowe). To jest w ogóle wielopłaszczyznowe. Tzn. każdy patrzy ze swojego punktu widzenia na rynek (no i bardzo dobrze, bo jak ma inaczej patrzeć?:)), ocenia, itd. Ale sprzęty na dzień dzisiejszy to już zdecydowanie można dzielić według poszczególnych kryteriów: użytkowe (ma działać i już), woły robocze, do nauki, platformy pod rozwój(customy) i pewnie jeszcze wiele innych katerogii. To rozwarstwienie oczekiwań jest coraz bardziej jaskrawe. I to będąc niejako cały czas w dziedzinie tańszych rozwiązań, czyli: domowych, hobby, mały biznes, a nie żadne przemysłówki. Jedni są dobrzy w tym inni w tamtym.
ja tam nigdy nie byłem fanboyem żadnej marki, ale gdy takiego rozdziału oczekiwań wobec drukarek jeszcze nie było to liczyła się wszechstronność, i tutaj prusa bezsprzecznie wygrywała, bo była liderem w każdej kategorii (lub bardzo wysoko). Dzisiaj to się już tak nie da. Oczekiwania i rynek się specjalizuje. To klient musi decydować co chce: coś "na początek"? coś łatwego w użytku? wół roboczy? platforme do nauki? czy może do rozwoju?, mały biznes? jaki? produkcja małoseryjna? albo.... "a ja sam nie wiem, zdecyduj pan za mnie" itd. I tutaj widzę główną przyczynę ostatnich zawirowań na rynku (jeśli tak to można określić).
Takie np Creality niby to rozumiało, ale efekty były takie, że to było raczej coś na zasadzie: mały stół vs duży stół, wolniej vs szybciej, tańszy sprzęty vs droższy. I tyle. Czyli oni skupiali się niejako na warstwie, którą można określić "realizacji tych oczekiwań", czyli taki poziom niżej (mniej abstrakcyjny). Zanim wyjdzie mi z tego mało maślane, dam przykład. To trochę tak jakby dzisiaj w salonie samochodowym miałbym do wyboru jeden samochód z modyfikacjami. Ta sama gama silników, wszystkie na tej samej płycie podłogowej, no i wyglądające podobnie. No i sprzedawca mi mówi: chce pan miejski? proszę auto bez tej dupy z tyłu, chce pan rodzinny? proszę combi z wielkim bagażnikiem, chce pan mały dostawczy, proszę combi bez siedzień z tyłu, chce pan szypki? proszem duży silnik, chce pan wolny prosze wolny silnik, wszystko mamy proszem pana. No rzeczywiście "wszystko" mają... ale realizacja oczekiwań klienta nie kończy się na "combi" albo "sedan"
Oczywiście tu się można doczepić i powiedzieć "ale przecież jedne drukarki mają jeżdżacy stół a inne statyczny, nie widzisz tego?" Widzę, ale czy to czyni jedne bardziej użytkowe od innych, albo bardziej przystosowane do własnego rozwoju/"modzenia" lub mniej? Nie, a jeśli nawet to nie bezpośrednio, bo to raczej jest środek do celu a nie cel sam w sobie. To taka zmiana jak upowszechnienie się skrzyń automatycznych (mówimy o erze samochodów spalinowych). To taki naturlany rozwój technologii i to z ważnym zastrzeżeniem, że nie we wszystkich _oczekiwaniach_klienta_ to będzie wymagane czy nawet wręcz pożądane, czyli, że nie zawsze to będzie bezsprzeczny atut.
konradsdev1, RevanitaPL, Abys
- RevanitaPL
- Postów w temacie: 6
- Posty: 231
- Rejestracja: 04 kwie 2023, 12:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Drukarka: Bambu Lab P1P
- x 129
Re: Creality K1 vs Bambu Lab P1P
Dokładnie, osobiście sam się zachwycałem podejściem Czeskim do drukarek 3D, do wizerunku jaki przez lata zbudował wokół siebie, wokół swoich drukarek, Joseph Prusa, i choć Bambu dalej tego nie pokona, bo to wymaga lat i zaangażowania w budowanie społeczności, to jednak jak na rok, to i tak zrobili bardzo dużo dobrego. W szkole głównie operuję na drukarkach które "swoje kosztowały", Zortraxie i 3DGence'ie. Jednakże to jest niebo i ziemia. I myślę że w ten segment najbardziej uderza Bambu, nie w segment drukarek budżetowych, bo tam dalej będą królować wszelakie konstrukcje chińskie do 2 tysięcy złotych, nie w segment drukarek do 4 tys. bo tam aktualnie z swoim P1P, jedyną konkurencję poważną jaką ma to Prusa. Bambu Lab z swoim modelem X1C celuje w drukarki kosztujące jednak ponad 10 tysięcy, drukarki które dotychczas były właśnie skierowane do firm czy szkół. naprawdę chętnie się dowiem czy waszym zdaniem w tym segmencie drukarek Plug&Play, "kompaktowo-przemysłowych", jest jakaś konkurencja dla Bambusa?
2x Bambu Lab P1P
- Trolinka
- Postów w temacie: 14
- Posty: 562
- Rejestracja: 09 sty 2020, 01:22
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Bambu Lab X1C Combo
- x 173
Re: Creality K1 vs Bambu Lab P1P
Z tego co się dzieje na community, nie ma problemów z wymianą czegokolwiek. Nawet szybę drzwiczek ktoś rozbił i support mu przysłał. A to jakby każdy zwalił no jakto, wina usera przecież nie strzaskała się sama :> To co fajne to oni bazują na logu drukarki. Zgłaszasz na support a bo mi coś nie drukuje, oni sobie sami wygrzebują o co kaman i "a tak, mamy, jakiś problem z PCB extrudera, wysyłamy nową płytkę" Aczkolwiek ma też swoje minusy...ktoś tam krzywy stół zgłaszał, przysłali nowy....jeszcze bardziej krzywy. Tyle że....nic nie zrobią do czasu aż ten nowy bardziej krzywy zamontujesz.....bo musza mieć log drukarki z tym nowym stołem :> A wymiana stołu V2 to na parę h zabawy, V3 już uproszono.roman pisze: ↑29 cze 2023, 11:51 ja tam twardo stąpam po ziemi (a przynajmniej tak się staram) i takie gifty to miły gest, itd. ale coś innego ma dla mnie znaczenie, czy jak mi się coś grubo popsuje to czy firma nie powie "twoja wina, kup se nową drukarkę". I tutaj np. kiedyś przypaliłem stół (druk zeszedł razem ze szkłem) w i3 mega przez walniętą karte. Jak zagadałem do producenta to nie robili problemów, od razu wysłali nowy stół i kazali zaktualizować soft.
RevanitaPL
-------------------------------------------------
Bambu Lab X1C Combo ( Do drukowania)
Kingroon KP3S Pro S1 (Klipper & Orbiter 2.0 mod) (Do dłubania)
Bambu Lab X1C Combo ( Do drukowania)
Kingroon KP3S Pro S1 (Klipper & Orbiter 2.0 mod) (Do dłubania)