Ale czytałeś poprzedniego posta?Marcin3D pisze:Ja cały czas mam na myśli nasze firmy, które w temacie druku 3d przysłowiowo zjadły zęby i mają zaplecze, to te firmy mogą wypuszczać dobrej jakości tanie zestawy dla mas.
"Dwie miski ryżu" i tak dadzą ponad 1000zł więc to do niczego nie prowadzi. DO tego tam nie panujesz nad jakością. Przy takich ilościach się po prostu opłaca się to robić tutaj.Marcin3D pisze:Legendy jak to chińczyk robi wszystko za miskę ryżu odstawmy na bok ponieważ doświadczona firma z zapleczem i doświadczeniom może dać chińczykowi dwie miski ryżu za produkt z dobrą selekcją jakości itd.
Nie bardzo rozumiem w jakim świecie żyjesz. Zalew taniej chińskiej chały przepowiadali od zawsze w każdej branży. I w każdej ta tandeta się pojawia. Tyle że zajmuje swoje miejsce i tam siedzi. Najpierw jest efekt "hura" że to nagle wszystko tanie i w ogóle dla każdego, a potem ludzie wracają do sprawdzonego sprzętu, bo ten działa. Anet kupili ludzie którzy i tak by nie kupili niczego innego. To nie strata dla producentów tylko zupełnie osobna grupa która teraz na hura się pojawiła bo jest tanio, a gdzieś w połowie przyszłego roku (okolice wiosennych porządków) wystawi poddewastowane i zakurzone Anetki na alledrogo.Marcin3D pisze:Żaden szarak garażowy nie zdziała tu nic sensowniejszego niż chińczyk ale duża firma już tak, a u nas takie firmy są tylko nie mogą tej bariery przekroczyć jeszcze, przyjdzie taki moment jak spadną im obroty na sprzęcie nazwijmy to profesjonalnym tylko oby wtedy nie było za późno jak rynek zaleje tani ale lepszy już sprzęt jak obecna z tematu anet a8.
No chyba że przegapiłem moment jak rynek zalały tanie a dobre oscyloskopy czy mierniki - w tych branżach chińczyków widać aż nadto.