Uwaga uwaga, siadłem w domu na sucho i prawdopodobnie jest przełom, na dniach będę testować
Dlaczego stronę wcześniej płytka była rozpixelowana? ponieważ prawdopodobnie np z eagle był wyexportowany png, który wpadł do jakiegoś "slicera" i musiał zostać zmniejszony aby płytka miała faktyczny wymiar i już na etapie zmniejszania obrazu (w visicut) byłem w stanie zaobserwować te pixele.
Znalazłem prawdopodobnie sposób na "laserowanie" gładkich ścieżek, zaokrągleń padów itd.
Oto co trzeba zrobić:
Mamy płytkę w eagle, dajemy export->DXF
visicut łyka dxf'a bez zająknięcia, ale jest problem, potrzebujemy "odwrócić kolory" dxfa, aby ścieżki zostały, a z reszty farba została zdjęta
jak to zrobić? znalazłem
po wrzuceniu dxf'a na prawo mamy do wyboru w zakładce Mapping jak ma być interpretowany plik, który wrzuciliśmy.
i tutaj znalazłem dwie opcje, jeszcze nie wiem która jest lepsza, od razu powiem, że zauważyłem, że eagle exportuje dxfa wraz z kolorami (np pady zielone, ścieżki czerwone) co może być błędogenne (o tym zaraz)
w zakładce Mapping interesują nas dwie opcje:
- engrave everything
- engrave 3d everything
wybieramy pierwszą, klikamy trybik obok, ustawiamy resolution na 1000, klikamy invert i klikamy save
Nasza powierzchnia do laserowania powinna już wyglądać dobrze- czyli laserujemy otoczenie, a np pady, czy łączenia zostają no i własnie o tych połączeniach padów teraz trzeba napisać, w moim przypadku nie zostały one w 100% odkryte przed laserowaniem, zrobiła się drobna kaszka, aby to naprawić klikamy trybik i ustawiamy default dithering algorithm na Average Dithering i już powinno być gotowe do laserowania
druga opcja zauważyłem, że bardziej wygładza zaokrąglone krawędzie padów od pierwszej, ale "kaszka" na ścieżkach jest dalej dostępna, nie ma opcji "dithering algorithm", tak więc ustawiamy invert, dpi na 1000 oraz jesteśmy zmuszeni suwakiem lekko w lewo aby całkowicie nie było widać pokrycia ścieżki, całość zrobiła się przez to lekko szara, nie wiem jak to wpłynie na laserowanie, do sprawdzenia...
Myślę, że tym sposobem uda się wytwarzać piękne płytki, tylko trzeba jeszcze ogarnąć, czy da się zmusić eagle do wyrzucenia czarno-białego dxf'a i będzie cudownie.
Nie mam pojęcia jeszcze jak rozdzielczość 1000dpi wpłynęła na prędkość laserowania oraz jaka powinna być prędkość oraz moc lasera aby to sprawnie szło, patrząc po gcode to 1000dpi jest dwa razy dłuższe/większe niż 500dpi, ale to i tak trzeba wyczuć sprzęt