Strona 1 z 4

Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 11:13
autor: ByQ
Cześć. Mam obecnie drukarkę ender 3 pro i jedyne co w niej modyfikowałem to dołożenie bltouch i wymiana płyty głównej na skr mini e3 v3. Ogólnie z drukarki jestem zadowolony, jakość druku całkiem ok (drukuje głównie z pet-g) jednak coś co mi najbardziej przeszkadza to prędkość druku. Zastanwialem się nad kolejnymi modyfikacjami typu prowadnice liniowe, druga oś z, klipper, napinacze pasków itd ale właściwie koszt takich modyfikacji to bez mała koszt nowej drukarki więc stwierdziłem że lepiej kupić drugą i w zależności od potrzeb drukować na dwóch. Chciałbym drukarkę która będzie drukowała z prędkością +-200mm/s. Wstępnie zastanawiałem się nad sovol sv06 (klon prusy z całkiem dobrymi opiniami, jednak prędkość drukowania chyba podobna co mojego endera), sovol sv07 oraz elegoo Neptun 4 pro, a może dołożyć jeszcze więcej i kupić coś typu K1.
Elegoo i sv07 fajnie wygląda na papierze jednak czy kupowanie kolejnej drukarki z kółkami zamiast prowadnic to dobry pomysł? Co warto byłoby by kupić w cenie +-1,5k żeby to faktycznie był krok w przód?

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 12:12
autor: Pjoter
Za 1,5k to bym szukał po OLX używek drukarki ze stołem w osi Z lub nieruchomym (CoreXY lub Delty) i je przerabiał pod siebie. IMO bramowa kolejna nie ma sensu. Lub bym zwiększył budżet 3-krotnie i kupił albo Bambu P1P albo kit Vorona

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 13:03
autor: Trolinka
Jak głównym założeniem jest szybciej, to wielkiego wyboru zbytnio nie ma.
1. Po taniości Creality K1 (ale tu trzeba trochę poprawiać).
2. Drukować po prostu bez dłubania: Bambu P1P (przyszłościowo opcja dodać AMS)
3. Unikać raczej: QIDI
4. Voron fajna opcja, jak się postarasz to nawet bambu wyprzedzisz, ale i najdrożej z tych.

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 14:14
autor: Kopytko
Trolinka pisze: 15 cze 2023, 13:03 Jak głównym założeniem jest szybciej, to wielkiego wyboru zbytnio nie ma.
1. Po taniości Creality K1 (ale tu trzeba trochę poprawiać).
2. Drukować po prostu bez dłubania: Bambu P1P (przyszłościowo opcja dodać AMS)
3. Unikać raczej: QIDI
4. Voron fajna opcja, jak się postarasz to nawet bambu wyprzedzisz, ale i najdrożej z tych.
Żadna z tych nie jest nawet blisko założonego budżetu.

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 14:15
autor: bukszpryt
z modyfikacji, które wymieniłeś możesz niewielkim kosztem postawić sobie na razie samego klippera na tym enderze. jedyny koszt to host, czyli w zasadzie cokolwiek, co pracuje pod linuxem. najczęściej chyba ludzie biorą do tego raspberry lub jego łatwiej dostępne odpowiedniki, ale dobrą opcja jest też jakiś thin client.
sam host tak samo ci się przyda do ewentualnych kolejnych drukarek, więc nawet jeśli stwierdzisz, że ten sender to nadal za mało, to nie będzie to utopiony koszt. do jednego hosta możesz podłączyć wiele drukarek i wszystkimi sterować spod jednego interfejsu webowego.

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 14:29
autor: Trolinka
Kopytko pisze: 15 cze 2023, 14:14 Żadna z tych nie jest nawet blisko założonego budżetu.
Stąd napisane że nie ma wyboru :>
A głównym założeniem zmiany drukarki było zwiększenie prędkości. Budżet jako ostatnia rzecz wymieniona :P

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 14:36
autor: Kopytko
ByQ pisze: 15 cze 2023, 11:13 Cześć. Mam obecnie drukarkę ender 3 pro i jedyne co w niej modyfikowałem to dołożenie bltouch i wymiana płyty głównej na skr mini e3 v3. Ogólnie z drukarki jestem zadowolony, jakość druku całkiem ok (drukuje głównie z pet-g) jednak coś co mi najbardziej przeszkadza to prędkość druku. Zastanwialem się nad kolejnymi modyfikacjami typu prowadnice liniowe, druga oś z, klipper, napinacze pasków itd ale właściwie koszt takich modyfikacji to bez mała koszt nowej drukarki więc stwierdziłem że lepiej kupić drugą i w zależności od potrzeb drukować na dwóch. Chciałbym drukarkę która będzie drukowała z prędkością +-200mm/s. Wstępnie zastanawiałem się nad sovol sv06 (klon prusy z całkiem dobrymi opiniami, jednak prędkość drukowania chyba podobna co mojego endera), sovol sv07 oraz elegoo Neptun 4 pro, a może dołożyć jeszcze więcej i kupić coś typu K1.
Elegoo i sv07 fajnie wygląda na papierze jednak czy kupowanie kolejnej drukarki z kółkami zamiast prowadnic to dobry pomysł? Co warto byłoby by kupić w cenie +-1,5k żeby to faktycznie był krok w przód?
Popatrz sobie jeszcze na ten projekt https://github.com/boubounokefalos/Ender_SW .
Pamietaj też że predkosc to nie wszystko, zawsze jest coś za coś.
A z takimi przeróbkami możesz dojść do kompromisu predkosc koszty.

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 cze 2023, 17:57
autor: denior
Z prędkością rośnie poziom hałasu, masz gdzie trzymać taką drukarkę?

Re: Co po enderze 3 pro

: 16 cze 2023, 10:11
autor: roman
Nie mam takiego doświadczenia jak wiele osób tutaj na forum, ale będąc trochę w podobnej pozycji co Ty moje (subiektywne) spostrzeżenia (zebrane przez ostatnie miesiące) są mniej więcej takie:

Nie warto brać niczego z ruchomym stołem (w osi Y), to oczywiście jest mocno dyskusyjne, bo być może wielu temu zaprzeczy i powie, że wcale tak nie jest, że to umiera oraz, że są świetne sprzęty z ruchomym stołem, itp. Ja jednak uważam, że przyszłość należy w szczególności do kinematyki CoreXY (bez silniczka na wózku osi Y). To po prostu konieczność dla wysokich prędkości i acc.

Wysoka prędkość to i duża akceleracja wymagana, aby niejako z tej prędkości skorzystać. I tutaj kłania się potrzeba aktywnej kompensacji wibracji (aktywny input shaping), czyli, że w głowicy czujnik grawitacyjny. Myśle, że to będzie/jest standardem również w "domowych sprzętach". Automatyczna kalibracja drgań wiele zmienia i zwracałbym na to uwagę.

To tylko pare uwag z wielu, bo nie chcę zaśmiecać wątku, ale w mojej skromnej ocenie to będzie (lub już jest) standardem i poniżej tego bym nie schodził.

Wiele się wydarzyło ostatnimi miesiącami i jeszcze wiele się wydarzy. Na razie mamy erę Bambu, które pokazało, że sprzęt poprawnie spełniający w/w ocekiwania (i wiele pomniejszych) nie musi kosztować 15K PLN by działał prawidłowo. Albo na przykład może i był w rozsądnej cenie, ale za to: tydzień składnia, tydzień kalibracji i 3 tygodnie rozwiązywania problemów (tu nie krytykuje niczego, ani nie pije do niczego, bo kto co lubi - grzebanie, usprawnianie to hobby samo w sobie i możliwość zrobienia sprzętu niejako "dla siebie").

W cenie 1,5K nie ma niczego (zgodnego z w/w wymaganiami) i zdaje się nie będzie. Tzn. może i są, ale nie są warte uwagi:
https://kingroon.com/products/kingroon- ... r-firmware

Re: Co po enderze 3 pro

: 15 lip 2023, 10:15
autor: rastula
jak to w necie...zadasz pytanie to zawsze dostaniesz odpowiedź " wydaj 3x wiecej" ;:).
Ale żeby było konstruktywnie, to ja wybralem jako drugą drukarkę Elegoo Neptun 4 Pro. Dla mnie to zmiejszenie realnego czasu wydruki conajmniej o połowę (przy standardowo zalecanej predkosci 250mm/s)...no ale ja przesiadam się z Hornet, więc próg wyjścia mam niższy. Zapłaciłem 305$ na stronie producenta. Wychodzi na to, i nie zaskakuje to, że cudów nie ma i w tym budżecie przyrost prędkości może być u ciebie 20-25%... wyżej trzeba sporo zapłacić...a ten n4pro wygląda faktycznie na sztos w swojej wadze.