reprapy.pl

Jako że jest to mój pierwszy post witam Was wszystkich i liczę że zostanę tu na dłużej
Potrzebuję doradzenia w kwestii zakupu pierwszej drukarki 3D.
Mój budżet to max 1000zł
Sprzęt ma być używany czysto amatorsko na własne potrzeby.
Drukować mam zamiar od figurek i breloczków dla córek po jakieś elementy które przykłądowo uległy zniszczeniu i wydrukowany element ma je zastąpić. Jakieś stojaczki pod baterie, małe obudowy pod moje majsterkowania itd. Zapewne pojawią się jakieś ambitniejsze plany o których teraz nie mam pojęcia.
Chcę drukować z filamentów , najlepiej nie za drogich na początek przynajmniej.
Używać kilku kolorów i je łączyć w razie potrzeby.
Najpierw planowałem zakup drukarki w okolicy 500zł które często pojawiają się w promocyjnej cenie, jednak często mają obszar roboczy 18x18x18 co na początku wydało mi się wystarczające, jednak po przemyśleniu stwierdziłem, że chęć drukowania większych rzeczy będzie oznaczała konieczność wymiany drukarki a wolałbym kupić coś co zostanie ze mną na dłużej.
Do tego chciałbym, by sprzęt był znany i z dużą ofertą części zamiennych jak i sporą kolekcją dostęnych w sieci projektów czyli coś popularnego i uznanego.
Tak oto laickim okiem doradzono mi wybrać coś ze stajni Creality ze wskazaniem na Ender3 i zacząłem szukać.
Po chwili zgubiłem się z mnogości modeli i odmian. Finalnie drogą dedykcji wstępnie na 1 miejscu pojawiłsię Ender 3 V2 Neo jako już ulepszona trójka.
Niestety ceny w okolicy 1700zł mnie ostudziły bo drukarka potrzebna mi by raptem kilka razy w miesiącu coś "znajstrować". Tak przynajmniej sądze, realia jakie się okażą zobaczymy.
Wolałbym drukarkę w miarę cichą bo będzie stała w pokoju w którym wieczorami przesiaduję przy kompie.
Zacząłem się więc zastanawiać nad jej zakupem jako używaną lub refubrished bo tu już można się zmieścić w budżecie a nawet zejść niżej.
Doradźcie proszę, czy mój wybór jest trafny, czy będę zadowolony z tego urządzenia? A może warto spojrzeć jeszcze na inne? Tylko jakie?
Nie wiem czy w poście zawarłem wszystko bo zwyczajnie jestem w temacie zielony jak liść.
Liczę na Waszą wiedzę i dobre doradzenie.
Pozdrawiam.
Norbert

Można taniej.
https://pl.aliexpress.com/item/1005005093401676.html
https://pl.aliexpress.com/item/1005004128288871.html
To i tak zwykły enderek szczególnie ten pierwszy najprostszy, ale jak będziesz dla niego dobry i się nim troskliwie zajmował to będzie drukować.
Na początku to nie jest drukarka typu włącz i wydrukuj czasem trzeba ją do tego przekonać.
Jak poczekasz do 11 listopada to sa dosyć spore przeceny i można zaoszczędzić.
Jak lubisz grzebać i majsterkować to drukarka klasy Ender 3 to dobre rozwiązanie.
Z lektury tematów na forum drukarki ze stajni Anycubic sprawiają mniej problemów

Już się zastanawiam, czy nie zbyć swojego tronxy. Bo z tego typu drukarkami - enderopodobne to zanim to zacznie drukować to czasami tygodnie mijają. Przygotuj się na to, że drukarka będzie jednym z obiektów majsterkowania, przynajmniej na początku.

Artillery Hornet jest bardzo dobry w tej cenie, choć nie oczekuj cudów z TPU

Artillery Hornet - mam i polecam serio

Jakiś czas temu kupiłem za niecałe 500zl Tevo Tarantula. Rozmiar stołu to 230x230 (sprzedawca pisze, że 240x240, ale po obrysie się nie drukuję). Po złożeniu działało bez problemu, ale nie byłbym sobą gdybym nie wymienił hotendu na V6, ekstruder na Direct i dodałem drugą os Z. Od tamtej pory jedyne co muszę, to od czasu do czasu nasmarować śruby trapezowe. Z "upgradeami" zmieścisz się spokojnie w 1k. Do drukowania użytecznych i nieużytecznych pierdółek nadaje się w sam raz.

We wskazanych linkach 3 V2 Neo kosztuje 1144zł.
Zwykła 3 nie bardzo mi pasuje, ma względem V2 Neo zasilacz na wierzchu, plastikowe elementy które w Neo są już z metalu, wyświetlacz też na plus dla V2 Neo..., automatyczne poziomowanie stołu ( wiem, że ręcznie też trzeba ) , magnetyczna elastyczna nakładka ( nie trzeba szyb itp ).
Licze się z tym, że będę chciał modernizować z czasem, usprawniać działanie, jednak zaczynanie od gołej 3 mnie nie przekonuje.
Co prawda nie muszę kupić na jutro, ale do listopada też nie bardzo chcę czekać.
Na Comgrow zwykła 3 kosztuje około 100$. Niestety v2 Neo nie mają aktualnie.
Na Creality.com nówka kosztuje 252$ (V2 Neo)...
Anycubic - nie słyszałem ( zielony jestem) , są równie popularne jak Endery? Chodzi mi o społeczność, dostęp do projektów, softu.
Ma to być pierwsza drukarka, ale znając siebie zapewne zostanie ze mną na przynajmniej kilka lat więc chcę wybrać najlepiej jak się da

Spójrz jeszcze na Kingroon KP3S. Chyba sporo ludzi jest zadowolonych a do tego jest bardzo kompaktowa.

A ja bym dołożył z 200zł i kupił używkę bo w tej cenie można już nawet endera 6 kupić używanego a nawet inne

https://prnt.sc/nJcLUq5NOgFP

Też jestem zdania, że warto by spojrzeć na używki. Kupisz nówkę za 1000 zł i pewnie wrzucisz w nią kolejny 1k, gdzie ceny używanych z gotowymi już upgrade'ami są bardzo przystępne

Gdybym dzisiaj zaczynał to chyba od Kingroona KP3S, jeżeli Ender to minimum V2 Neo. Ewentualnie jakiś klon Prusy Mini, ale do tysiąca może być ciężko się wyrobić

Elegoo Neptune 3 pro

Stało się.
Znalazłem dobrą i krótką promocję więc decyzja była podejmowana "na biegu".
Czy dobra... jeszcze nie wiem.
Kupiłem nową Ender 3 S1 Pro za 1300zł z 1 kg PLA w gratisie.
Mam nadzieję, że będę z niej jako pierwszej zadowolony. Jeśli się wciągnę w temat to zapewne za jakiś czas zapragnę zmiany, a jak nie to chyba niewiele stracę na odsprzedaży
Jako, że dostanę ją za kilka dni, a chciałbym się troszkę "przygotować" na pierwsze boje proszę podrzućcie jakieś linki do niedrogich ale sprawdzonych filamentów. Głównie interesuje mnie PLA oraz ewentualnie PETG.
Za ABS nie będę sięna razie brał bo z tego co czytam to ciut wyższa szkołą jazdy i jest szkodliwy jak się nie ma komory lub wydzielonego pomieszczenia.
Pozdrawiam

Zamiast rozwodzic sie nad filamentami, kup 1 porzadne PLA na start (nie białe).
Poczytaj sobie tematy zwiazane ze "szparką" w enderach.
Zainstaluj sobie jakis slicer np. PrusaSlicer Cura czy cos innego i sprobuj pociąc jakies modele, zapoznaj sie z parametrami itp...

Norbas pisze: ↑07 sie 2023, 22:54 proszę podrzućcie jakieś linki do niedrogich ale sprawdzonych filamentów. Głównie interesuje mnie PLA oraz ewentualnie PETG.

Z tym co kupiłeś jest jak z tanią wiertarką z hipermarketu (nie oszukujmy się) - będzie dobra po wyjęciu z pudełka albo nie. Jak do niej kupisz na początek najtańsze wiertła, to nigdy nie będziesz wiedział czy wiertło jest krzywe czy to wiertarka ma bicie.

Z drukarkami w tej klasie jest podobnie - jak nie masz jeszcze doświadczenia, to najlepiej kupić dobry materiał, zwłaszcza że to nie jest zawrotna różnica w cenie (20zł na rolce?). Wtedy przy różnych problemach z wydrukiem będziesz mógł wykluczyć winę materiału. A będziesz miał problemy

W innych wątkach już koledzy napisali jakie filamenty. Ja osobiście wziąłbym PLA czarny (kolor najbardziej 'techniczny' i uniwersalny) od DD.
Jak jednak po wydaniu ponad tysiąca złotych nadal chcesz oszczędzić 20zł na rolce filamentu, to kup 'przejściowy' od tego samego producenta - dostaniesz dobry i sprawdzony materiał tylko ze zmieniającym się kolorem (chyba, że trafisz na biały , ale można spróbować zagadać do sprzedawcy).
Kup przy okazji klej od DD.

I jeszcze jedna sprawa co do cen - 1kg materiału to jest naprawdę sporo - cenami można się przejmować jak będziesz drukował baaaaardzo dużo, bo większość rzeczy, które nie drukują się cały dzień, to są sporo poniżej 100g a wręcz ważą pojedyncze gramy. A na początek na pewno będziesz chciał mieć coś wydrukowane na 'już' więc małe duperelki.

Jak już kolega @morf napisał - zainstaluj sobie jakiegoś slicera, wrzuć do niego coś co niby chciałbyś wydrukować i zobacz ile pokaże zużycia materiału i czas druku. I zacznij się przyzwyczajać to tych liczb, bo to są dwie rzeczy jakich się jednak człowiek nie spodziewa po zakupie drukarki: że rzeczy ważą mało i że drukują się długo.

Ender 3 S1 Pro ma ekstruder typu direct (Creality sprite), także typowego problemu ze szparką tutaj nie doświadczysz. Wydaje mi się, że to dobry wybór w tej cenie. Masz wyeliminowane największe (imho) problemy zwykłego endera, czyli kiepski hotend i jeszcze gorszy ekstruder.
Filamenty? Na przykład Devil Desing, Spectrum, Fiberlogy, PrintMe, Nebula. Z tańszych przyzwoity jest też Colorfil.

Moi drodzy. Z tym, że drukowanie trwa długo się już oswoiłem. Nie potrzebuję prędkości bo urządzenia będę używał na własne potrzeby, bez spiny i pośpiechu.
O tym, że waga niewielka nie wiedziałem. Po prostu chciałem się zaopatrzyć w filament w podstawowych kolorach ( czarny, biały, niebieski, czerwony, zielony,żółty) od razu. Przy 6 rolkach po 1kg robi się z tego 12kg...i cena zaczyna robić różnicę
Na początek chciałem PLA ( do domowych zastosowań ) oraz PETG jeśli będę potrzebował druknąć coś co powiedzmy będzie spełniało jakąś funkcję w aucie (choćby uchwyt) i będzie ciut odporniejsze na temperatury jakie panują w kabinie latem.
Na jak długo wystarcza 1kg filamentu nie wiem, stąd wolałęm kupić po 1kg i mieć spokój na dłużej.
Znając siebie i tak w końcu przejdę na te lepszej marki, ale chwilowo muszę ciut zacisnąć pasa
Zapoznam się z Colorfil więc.
Wspomniany PlastSpaw widzę że ma całą gamę komentarzy od najgorszych po zachwyty cena/jakość. Tani, ale faktycznie może nie na pierwszy raz
PS. Skąd pobrać wspomniane Slicery?

Cura https://ultimaker.com/software/ultimaker-cura/
Prusa https://www.prusa3d.com/pl/strona/prusaslicer_424/
SuperSlicer https://github.com/supermerill/SuperSlicer
Mam nadzieję że to dobry link
Ten 1 kg to na początku szybko pójdzie jak nie na naukę to na kurzołapy
Plastspaw nigdy nie miałem problemów. Ale naprawdę polecam na początek kupić sprawdzony filament.

OK.
Zamówiłem z Devil Design PLA Ocean Blue (z niego chcę wydrukować na samym początku elementy dodatkowe do drukarki jak trzymaki na kable itp.
Również z Devil Design wziąłem czarny PET-G bo chcę druknąć kilka rzeczy które nie odkształcą się choćby w kabinie auta w upalny dzień i do podobnego przeznaczenia.
Z Colorfil dokupię PLA w kilku kolorach które mam zamiar użyć do paru rzeczy które nie będą miały kontaktu z temperaturą powyżej 60 stopni.
Wiem, że są mniejsze szpulki niż 1000g , ale biorąc takie mam spokój na dłużej. Mała inwestycja w worki próżniowe i mogą sobie leżeć i rok i dwa zapewne
No i z drukarką dostanę gratisową szpulę 1kg szarego filamentu PLA Creality CR. Ktoś używał i podpowie czy to dobry filament?

Ta szpula gratisowa z drukarka można zazwyczaj wywalić.
Ew zachowaj jak już będziesz miał większe umiejętności i że tak powiem będziesz bardziej oswojony z maszyną.

Jak wywalić :> Na zawiasy np. czy inne nity jak znalazł

A dlaczego taki kiepski? Myślałem że Creality jako producent drukarek robi dobry filament ... niespodzianka.

Norbas pisze: ↑09 sie 2023, 01:41 A dlaczego taki kiepski? Myślałem że Creality jako producent drukarek robi dobry filament ... niespodzianka.

Te filamenty co sprzedaja pod marką Creality maja się nijak do tego co jest dokładane do drukarki Ot jakiś noname najgorszego sortu bo to magiczne słowo _gratis_

Tylko że to nie noname.
https://www.geekbuying.com/item/Crealit ... 18609.html
Taki dostałem jako prezent do drukarki.

A to będzie drukować zatem

Norbas pisze: ↑09 sie 2023, 01:41 A dlaczego taki kiepski? Myślałem że Creality jako producent drukarek robi dobry filament ... niespodzianka.

Ta tak samo dobry jak ich drukarki
Napewno ktoś dla nich je robi, w naszym kraju robimy sporo lepsze filamenty. Z tego też pewnie da się drukować ale na początek sprawdzony filament żeby wyeliminować jeden element jak coś nie będzie wychodzić.

Norbas pisze: ↑08 sie 2023, 20:22 Na początek chciałem PLA ( do domowych zastosowań ) oraz PETG jeśli będę potrzebował druknąć coś co powiedzmy będzie spełniało jakąś funkcję w aucie (choćby uchwyt) i będzie ciut odporniejsze na temperatury jakie panują w kabinie latem.

To kup sobie na początek:
https://www.3drukarki.pl/Filament-Devil ... -33kg-p442
https://www.3drukarki.pl/Filament-Devil ... -33kg-p396
Będziesz miał wybór kolorów, i sprawdzony, dobry filament.

Dzięki za linki
Jak wypada porównanie DD do Sunlu?
Cena za kg identyczna jak DD, a znalazłem w Sunlu ciekawe kolory PLA w wersji silk oraz fluorescencyjny.
Jak z jakością tego Sunlu? Te odmiany silk i świecące w ciemności wymagają jakiegoś innego traktowania w drukarce czy drukujemy jak ze zwykłego PLA?

Jeszcze dopytam. Po skończonym drukowaniu kiedy drukarka nie będzie nic drukowała przez kilka dni należy usuwać z dyszy filament? Czyścić itd czy zostawiamy filament w dyszy i nie szkodzi to urządzeniu?

I kolejne pytanie a nie mogę edytować już.
Jakich rozmiarów głowic używa się najczęściej.
Chciałbym kupić sobie zapas na zaś.
Na aliexpress 5szt kosztuje 15zł w creality store oficial shop. Warto?
https://pl.aliexpress.com/item/10050048 ... pt=glo2pol
Będą pasować do S1 Pro?
Lub jeszcze taniej https://pl.aliexpress.com/item/10050054 ... 5159983%21

Kolego ogarnij się najpierw z drukowaniem a potem rób zapasy
O ile nie drukujesz z materiałów abrazyjnych to starczy Ci na długo (w miesiącach lub latach).
Odpowiadając na pytanie najbardziej popularne to 0.4 i 0.6

Dobra dysza to nie ta najtańsza bo te najtańsze powodują tylko problemy.
Chyba że kupisz sobie coś utwardzanego typu nozzle x to w zasadzie masz dożywotnio

Edit,

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=XvSNQ7rVDio

Norbas pisze: ↑10 sie 2023, 00:26 Dzięki za linki
Jak wypada porównanie DD do Sunlu?
Cena za kg identyczna jak DD, a znalazłem w Sunlu ciekawe kolory PLA w wersji silk oraz fluorescencyjny.
Jak z jakością tego Sunlu? Te odmiany silk i świecące w ciemności wymagają jakiegoś innego traktowania w drukarce czy drukujemy jak ze zwykłego PLA?

Jeszcze dopytam. Po skończonym drukowaniu kiedy drukarka nie będzie nic drukowała przez kilka dni należy usuwać z dyszy filament? Czyścić itd czy zostawiamy filament w dyszy i nie szkodzi to urządzeniu?

Nic nie usuwasz, nie ma to sensu. Chyba że drukujesz z jakiegoś materiału mocno higroskopijnego (nylon) i po wydruku zdejmujesz materiał z wieszaka żeby nie zawilgnął. Przy PLA/PETG nie ma tematu. Chyba że wiesz, że następny wydruk będzie z czego innego, ale wtedy też nic nie czyścisz tylko wyciągasz i przepuszczasz jakieś 50-100mm nowego materiału, żeby wypchać stary.

Tymi fluorescensyjnymi się jakoś super nie podniecaj, bo świecą raczej słabo i krótko i wymagana jest dysza stalowa, bo mosiężną zjadają.

Te dysze od Creality, które podlinkowałeś są spoko, używam takich i nie ma problemu. To jakich rozmiarów będziesz potrzebował to się okaże po tym co będziesz drukował, więc się wstrzymaj. Np. ja standardowo lecę na 0.4, ale często drukuję jakieś warsztatowe przymiary, szablony itp, często spore i do jednorazowego wykorzystania, wtedy wrzucam 0.8 albo nawet 1mm, żeby to szybko wydrukować. Większość modeli możesz wydrukować na różnych rozmiarach dyszy, tylko kwestia jakiej jakości oczekujesz.

Na początku "swojej drogi":
- nie patrz na ceny filamentów (20zł różnicy w jedną czy drugą stronę nie ma żadnego znaczenia wobec ryzka potencjalnych problemów w tanich filamentach) ...co oczywiście nie oznacza że fakupy nie zdarzają się nawet najlepszym
- nie kupuj dziesiątek kilogramów: bo na zapas, by wypróbować, bo mi się podoba. Ile na tym oszczędzisz jeśli w ogóle? Kupisz 3kg pięknego silka, a za 3 miesiące ktoś wypuśić nowego silka z tej samej parafii(w tym samym kolorze) tylko ładniejszego i to zanim Ty zużyjesz połowe pierwszej trolki. Jeśli chcesz mieć różnorodność to:
- pytaj w sklepach o próbki (za darmo dają 20g, 50g, itp)
- na popularnym portalu aukcyjnym kupowałem kiedyś próbki 50g po (nie pamiętam) 10-12zł za sztuke. miałem tego trochę i na małe testy/zabawy/małe detale/by zobaczyć jak wygląda kolor mi starczało. Nie wychodzi to ekonomicznie, ale mi tak pasowało.
Na wielkie zakupy przyjdzie czas.
- kupuj to co polecają ludzie na forum (zaręczam, że nic nie wciskają ani nie mają z tego złamanego grosza - po prostu dzielą się opinią). Oczywiście weź pod uwagę, że bywają odosobnione (subiektywne) opinie z którymi większość się niekoniecznie zgodzi, jak np ja, że napisze, że mnie się lepiej drukuje z PETu niż z PLA
- na zupełnym początku - staraj się trzymać jedej marki filamentów. Łatwiej ustawić parametry druku i będziesz miał powtarzalność.
- nie oszczędzej na składnikach głowicy, w szególności - dysze. Co nie oznacza, że masz od razu kupować dysze po 200zł. Polecane są dysze od Triangle Lab (na aliekspress) - nie kosztują kroci (te standardowe to teraz chyba po 20zł i mniej) a są przyzwoite. Jedna przyzwoita dysza za 20+ zł to 10 dysz po 5zł.
- unikaj dziwolągów, w stylu jakieś dysze platerowane teflonem, itp. Nie to, że z definicji to nic z tego nie działa czy coś, bo czasami te wynalazki rzeczywiście są interesujące, ale to, że z każdym takim "udziwnieniem" jest jakiś aspekt powodujący downgrade jakiejś funkcjonalności dyszy albo powoduje jakieś potencjalne problemy. Albo prościej - kupując dysze "z czymś tam" ona świetnie radzi sobie w czymś, ale gorzej w czymś innym wobec najzwyklejszej dyszy mosiężnej.

Z perpektywy czasu mogę jedynie powiedzieć, że gdybym sam trzymał się powyższych rad to zaoszczędziłbym pewnie wiele czasu i nerwów

Jestem po pierwszym wydruku
Fotkę wstawię jutro bo to maleństwo z karty dołączanej do drukarki.
Stół wypoziomowałem. Co prawda wiele metod pokazanych ale ja zrobiłem tak, że na manualu ustawiłem na kartkę, potem autokalibracja a i tak musiałem dyszę podnieść o 2.00 bo na środku stołu był luz a na rogach kartka nie wchodziła.
Po podniesieniu dyszy kolejny raz manualne ustawianie rogów pokrętłami i na śrosku stołu kartka przechodzi praktycznie luzem, na rogach z delikatnym czuciem że dysza ją dotyka.
Tak zostawiłem i puściłęm wydruk. Mnie się podoba ale co ja tam wiem
Co mnie zdziwiło to że na wyłączonej drukarce mogę przesuwać stół i głowicę lewo prawo. Jednak nie da się góra dół. Dopiero kręcąc manualnie jednym z silników mogę ruszyć. Naciskanie i podnoszenie stoi. Ale mam wrażenie że tak ma być.
W enderach z jednym silnikiem na YT widziałem że przesuwają. Tu mogę podnieść drukarkę a się nie ruszy.
Teraz tak, chcę wyjąć z drukarki filament bo jutro będę używał innego. Czy po prostu wysunąć z ekstrudera i nic się nie stanie? Czy może jakaś technika jest żeby nic nie popsuć?
Zapewne resztki w głowicy zostaną, czy to nie szkodzi sprzętowi?
PS. Drukowałęm z DD PLA
Kolejna sprawa. Drukarka jak nic nie drukuję ustawia się głowicą 5mm nad stołem.
Czy tak ma być czy można sobie jakoś zaprogramować żeby stawała na czas nie używania na samej górze?
Pytam bo po wydruku ustawiła się max po lewej i trochę nad stołem. Nie wygodnie by było zdjąć tą nakładkę megnetyczną z wydrukiem więc z poziomu menu dałem ją w górę jeszcze 10cm i musiałęm klikać kilka razy w strzałkę. Może jest jakiś patent by to wykonywać jednym przyciskiem?
Pozdrawiam.

roman pisze: ↑10 sie 2023, 12:39 Polecane są dysze od Triangle Lab (na aliekspress) - nie kosztują kroci (te standardowe to teraz chyba po 20zł i mniej) a są przyzwoite. Jedna przyzwoita dysza za 20+ zł to 10 dysz po 5zł.

Mogę prosić o jakiś link do nich pasujących do S1 Pro? Nie mogę odszukać tego sprzedawcy.

Co do Silka , na stronie DD czytam tylko zalecane temperatury, nic o konieczności zastosowania innej dyszy niż mosiądz.
W różnych "artykułach" z opisami filamentów pod frazą silk piszą, że drukowanie Silka na zwykłęj dyszy. To jak to jest bo przyznam, że się na te Silki od DD napaliłem bo już mam dla nich zastosowanie ale nie chciałbym nic "zpsuć"

Nie wiem też dlaczego na filmikach w YT po wybraniu modelu do drukowania jego miniatura jest pokazywana na ekranie wyświetlacza drukarki. U mnie nie. To samo dotyczy widoku kalibracji automatycznej. Na YT postęp od 0 do 100% rysuje się niebieski kwadrat, u mnie kwadrat jest szary...

Z tym ustawianiem na kartkę to trzeba uważać, bo możesz potem mieć dyszę dokładnie o grubość kartki za wysoko. Najlepiej ustawić na szczelinomierz, bierzesz któryś listek (np. 0.2) i ustawiasz z offset tak, aby był na zero z tym listkiem, a potem obniżasz o grubość tego listka (czyli np. 0.2). Jak masz ustawione Z=0 to dysza powinna dotykać stołu, a nie być o grubość kartki nad nim. A najlepiej to podczas druku po tym ustawieniu patrzyć na pierwszą warstwę i w razie potrzeby na bieżąco korygować.

Tramowanie stołu (ustawianie tymi 4 pokrętłami) najlepiej zrobić przy pomocy jakiegoś tramming wizarda, skoro masz czujnik wysokości w drukarce. Nie wiem czy fabryczny firmware z S1 to posiada, ale np. Professional firmware już tak: https://github.com/mriscoc/Ender3V2S1/releases

Do Silka zwykła mosiężna dysza wystarczy. Stalowe są potrzebne do filamentów ściernych, z włóknem węglowym czy szklanym.

Przy zmianie filamentu po prostu wyciągasz stary i wsuwasz nowy, oczywiście na ciepło. Jeżeli ten stary się drukował w wyższej temperaturze niż ten nowy to trzeba przy tej wyższej temperaturze trochę przepuścić przez dyszę.

Tu masz na temat preview obrazka: https://www.youtube.com/watch?v=Q-OA9_t9bGc&t=1s

Zachowanie drukarki ustawiasz w g-codzie końcowym tam możesz sobie wpisać żeby odjeżdżała o te 10 cm jak skończy drukować Ja mam tak

Ten g-cod to masz na myśli gdzieś w drukarce na stałe wpisuję czy chodzi Ci o to, żeby dodać do każdego drukowanego modelu?

Poniżej to co drukarka wypluła jako pierwsze w jej karierze:
https://zapodaj.net/plik-sTqSUgB7u7
https://zapodaj.net/plik-rl7MatrMRy
https://zapodaj.net/plik-XRWS2J1AQt
https://zapodaj.net/plik-hloyXv34ou

To gotowiec z karty pamięci.
Jest w miarę ok czy coś trzeba by poprawić w druku?

Wpisz sobie w slicer to będzie z automatu dodawany do każdego wygenerowanego g code dla drukarki.

fyme pisze: ↑11 sie 2023, 17:39 Wpisz sobie w slicer to będzie z automatu dodawany do każdego wygenerowanego g code dla drukarki.

Ok. Muszę tylko zgłębić Ultimaker Cura gdzie jest możkiwość dodania takiego wpisu
Dużo nauki przede mną, ale zapał mam

https://all3dp.com/2/cura-start-gcode-end-gcode/ łapaj ;p

bartoszeqqq pisze: ↑11 sie 2023, 20:33 https://all3dp.com/2/cura-start-gcode-end-gcode/ łapaj ;p

Bardzo dziękuję
Czy coś podobnego w ojczystym języku też jest?
Jeśli nie to tłumacz google moim przyjacielem, ale zapytać nie zaszkodzi

Osobiście przeglądam raczej anglojęzyczny content, ale znalazłem coś takiego: https://3d.edu.pl/start-g-code-end-g-co ... -wiedziec/
Coś na tej stronce już kiedyś czytałem, ale pewnie koledzy mają sprawdzone źródła

Norbas pisze: ↑11 sie 2023, 21:36 Czy coś podobnego w ojczystym języku też jest?

Jeśli z angielskim Ci nie po drodze, to może używaj Prusa Slicer? Jest "fabrycznie" spolszczony, strona Prusy z dokumentacją i wszelkimi instrukcjami także ma polską wersję. Będzie prościej.
https://www.prusa3d.com/pl/strona/prusaslicer_424/

I to nie ma znaczenia że do Creality będę używał slicera firmy Prusa?

Słuchajcie trochę mnie zastanawia poziomowanie stołu.
Chciałem wydrukować element który ma malutką podstawę średnicy 8mm i dalej im wyżej tym się rozszerza. Jednak mimo zastosowania kleju DD po minucie po prostu odkleja się od stołu.
Zrobiłęm reset do ustawień fabrycznych i ponowne poziomowanie stołu.
Najpierw po rozgrzaniu stołu do 60 zrobiłem autopoziomowanie, potem poziomowanie ręczne na kartkę najpierw rogi i jak rogi są ok to środek ciut za nisko jest stół. Ustawiłem więc obniżając oś X tak by to na środku było idealnie a rogi są wtedy tak że kartka wchodzi ślizga się pod głowicą ciut z większym oporem niż na środku.
Czy tak to wykonane powinno być ok czy trzeba jeszcze coś robić?
Może powinienem jeszcze na koniec zrobić samopoziomowanie?
Element który chcę drukować to https://www.thingiverse.com/thing:1099978

PS. Jaki program polecacie dla początkującego do robienia własnych projektów w 3D które potem trafią do Slicera i na drukarkę. Jeśli będzie w PL to super dla mnie. Moja 14 letnia córka płynnie posługuje się ENG więc dla niej może być po angielsku.
Pozdrawiam.

Kolego oczywiście spoko myślę że społeczność forum Ci pomoże natomiast większość pytań np o prostego CAD powtarza się średnio co 3dni na forum.

Norbas pisze: ↑12 sie 2023, 14:44 I to nie ma znaczenia że do Creality będę używał slicera firmy Prusa?

Nie ma znaczenia. Można używać dowolnego.

Norbas pisze: ↑12 sie 2023, 14:44Jaki program polecacie dla początkującego do robienia własnych projektów w 3D które potem trafią do Slicera i na drukarkę.

Na forum panuje zachwyt Fusionem. Ale dla mnie ma za dużo uciążliwości. Np. co jakiś czas sprawdza sobie licencję i gdybyś akurat miał awarię internetu to się nie uruchomi. Albo możesz jednocześnie mieć do dyspozycji 10 plików. To są opinie gdzieś wyczytane, bo sam go nie używam. Ale ponieważ się nie znam, to chętnie się wypowiem.
Ja używam SolidEdge. Tu wszystko dzieje się lokalnie, internet jest zbędny. Obydwa te programy są po Polsku, ale tylko w SE po Polsku jest też cała pomoc dostępna pod F1, samouczki i instrukcje. O obydwu jest kilka tematów w dziale CADy, poczytaj.
Z darmowych jest jeszcze FreeCAD. Też go nie znam, ale opinie ma słabe.

Norbas pisze: ↑11 sie 2023, 21:36 Jeśli nie to tłumacz google moim przyjacielem, ale zapytać nie zaszkodzi

Teraz szał robi ChatGPT
Naprawdę polecam. Tłumaczy dużo lepiej, niż Google. Nie wiem tylko, czy można teraz rejestrować darmowe konta, bo jakiś czas temu mieli potężne problemy z DDoSem i zablokowali taką możliwość.

szpiglasowy pisze: ↑12 sie 2023, 17:35 Z darmowych jest jeszcze FreeCAD. Też go nie znam, ale opinie ma słabe.

Ja używam.
FreeCAD jest bardzo specyficzny z uwagi na to, że jest Open Source'm w związku z czym działa różnie. U mnie zagościł dlatego, że jest wieloplatformowy - w domu jadę na Linuksie.
Ma też cały czas dość duży problem ze stabilnością topologiczną modelu. To jest bardzo poważny problem dla kogoś, kto nie zna humorów oprogramowania, a chce czasami coś poprawić kilka kroków do tyłu. Okazuje się, że model często ulega zepsuciu i ciężko jest to naprawić.
Natomiast jeśli OSem jest Windows, to szedłbym raczej w bardziej komercyjne oprogramowanie w darmowych wersjach.

Norbas pisze: ↑11 sie 2023, 17:37 Ten g-cod to masz na myśli gdzieś w drukarce na stałe wpisuję czy chodzi Ci o to, żeby dodać do każdego drukowanego modelu?

Każdy poważny slicer ma możliwość dodania w swoich ustawieniach. Jest sporo stron opisujących, co to jest, ale rzadko ktoś pokazuje, po co
U mnie g-code startowy załatwia:
- homing (no, bez tego drukarka i tak nie będzie drukować),
- wstępne podgrzewanie dyszy, żeby potem przy poziomowaniu stołu nie walić weń twardym filamentem, który tam może sobie wisieć po poprzednim wydruku,
- poziomowanie stołu
- podgrzewanie do temperatury roboczej
- wstępne czyszczenie dyszy przed uruchomieniem wydruku
Cały proces trwa jakieś 3 minuty, ale dzięki temu nie muszę nic robić poza zdjęciem wycieku z dyszy, podczas osiągania przez nią temperatury roboczej.
Końcowy opuszcza stół i cofa głowicę, żeby można było łatwiej wyjąć model, czeka na wychłodzenie dyszy, a potem wyłącza zasilanie urządzenia.
Generalnie polecam

Dziękuję za powyższe rady, nadal chłonę jak gąbka informację, ale coraz bardziej mnie to "jara"
Zassałem kilka wspomnianych softów i teraz mnie czeka instalacja i wybranie tego naj. Co będzie trudne bo nigdy się w 3D nie bawiłem.
Poniżej zamieszczam jeden z dzisiejszych wydruków ( drukuję sobie dodatki do mojej drukarki).
Niebieski jest z PLA DD. Pomarańczowy z PLA Colorfil. Do Colorfila podchodziłęm jak pies do jerza, ale finalnie chyba się też sprawdzi bo dostałem filament nie pobrudzony, równo nawinięty i o deklarowanej średnicy. Są rozbieżności w setnej milimetra ale to chyba moja sówmiarka elektroniczna ma taki margines błędu.

Norbas pisze: ↑12 sie 2023, 19:52Zassałem kilka wspomnianych softów i teraz mnie czeka instalacja i wybranie tego naj. Co będzie trudne bo nigdy się w 3D nie bawiłem.

No i fajnie. Gdyby jednym z tych programów był SE, to chętnie służę pomocą. Ale to już temat załóż w stosownym dziale, tu wybór drukarki już się dokonał. Nie ma potrzeby robić bigosu jak to czynią bambusy.

No i postaraj się trochę przy pisaniu, bo mnie odrzuca od niechlujów, którzy piszą "pies do jerza" czy "sówmiarka".

Co do CADów, to polecam kanał gościa, który pokazuje jak projektować konkretne rzeczy w różnych programach (po polsku): https://www.youtube.com/@InzynierProgramista

Jeszcze dopytam bo nie wiem czy to normalne czy coś mam źle ustawione.
Drukarka kiedy drukuje i musi szybko przejechać stołem lub głowicą z inne miejsce które jest oddalone o minimum 8-10cm to słychać takie stukanie/dudnienie jakby spod gumowych kółek. Jak jedzie wolniej to idzie to cichutko.
Próbowałem lekko poluzować jak i napiąć paski ale efekt przy szybkich dłuższych przejazdach w trakcie druku pozostaje.

Przede wszystkim, to normalne, że coś masz źle ustawione^*). W tym przypadku zapewne drukarka jest faktycznie źle ustawiona. Ja np ustawiłbym drukarkę na płycie chodnikowej, wtedy będzie lepiej ustawiona i nie będzie wpadała w wibracje.

A tak trochę bardziej na serio: wibracje nie są niczym niezwykłym. Może pomóc smarowanie, lepsze skręcenie ramy czy jej obciążenie. Bezwładna , nierezonująca podstawa też pomoże. Z tą płytą chłodnikową było na serio, ale możesz równie dobrze zaprzyjaźnionym w zakładzie pogrzebowym wyżebrać granitową podstawkę pod drukarkę albo wylać sobie betonowe biurko

*) Zwróć uwagę na to że w conajmniej 30% to jest forum grzebaczy, którzy zawsze znajdą dziurę w całym, i coś zawsze jest źle ustawione, można poprawić, można pogrzebać. (Takie hobby).

Mnie to wygląda nie tyle na wibracje ile na jazdę kułek i od razu mówię, że odgłos jest ten sam zarówno przy stole jak i ekstruderze.
Stoi na blacie stołu grubości 36mm więc raczej ma prosto pod dupą.
O ile w 90% drukowania jest praktycznie "cisza" bo dzieje się to płynnie o tyle przy takim zrywie kiedy ma przejechać powiedzmy 10cm szybko jest efekt akustyczny jakby na kółku było jakieś zgrubienie i ono hałasowało.
Oczywiście wizualnie na kółkach nic takiego nie ma.
Zapewne jakby można było ten szybki przejazd jakoś spowolnić to by nie było efektu.
Próbowałem napinać i luzować paski , bez efektu.
Kółka sprawdzałem i w stole i całą resztę, są ustawione/naciągnięte tak, że dają się przekręcić palcami oczywiście z oporem a stół jak i ekstruder dają się przesuwać bez niepokojących oporów.
Drukarka na razie nie stoi na miejscu docelowym, ale drukuje ładnie więc nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić. Nie wiem też czy droga w stronę piłeczek do squosha pod nóżki to dobry kierunek?
PS. W komplecie z drukarką miałem dwie śrubki z nakrętkami które służą do zamocowania czegoś na ramie. Czy takie same idzie gdzieś dokupić bo potrzebuję ich więcej?
No i nadal nie wiem czy błądzę, ale oglądając filmiki na YT gdzieś widziałem że na ekranie można było widzieć model przed wydrukiem. U mnie tego nie ma i zaczynam się zastanawiać, czy nie pomyliło mi się z jakąś inną drukarką
Nie mniej z drukarki jestem zadowolony i jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i w głowie pojawia się myśl, że jeśli za dwa-trzy lata będę nadal w tym siedział to kolejne będzie coś pokroju MK3S+ albo Bambu P1S lub ich następcy .... ale to już trzy krotnie wyższe kwoty

Aby mieć podgląd wydruku musisz zaznaczyć w slicerze, aby taki podgląd był eksportowany do gcodu. W PS/SS Printer settings-> General -> Thumbnails

Znowu się wątek tasiemiec, w którym nikt inny nic nie znajdzie

Mati pisze: ↑16 sie 2023, 08:48 Aby mieć podgląd wydruku musisz zaznaczyć w slicerze, aby taki podgląd był eksportowany do gcodu. W PS/SS Printer settings-> General -> Thumbnails

Dziękuję. Znalazłem tą opcję w Cura > rozszerzenia , przetwarzanie końcowe, thumbnail. Dodałem skrypt jednak nic się nie zmieniło.
Nadal w drukarce nie widzę podglądu.