Podłączenie Sonic pad do ender 3 S1 pro- spalone gniazdo USB C

[mflash]

Witam, dziś chciałem podłączyć i skonfigurować z moją drukarka Sonic Pad. Mam drukarkę Ender E S1 pro.
Po spięciu kabla USB micro z adapterem na USB C podłączyłem do portu C w drukarce. Drugi koniec kabla nie był wetknięty do Sonic Pada. Po podłączeniu poszedł dym, smród z gniazda USB C Wyjáąem szybko USB.
Drukarka pracuje ale Sonic pad już nie mogę podłączyć. Jest lipa.

Ja sądzę, że to wina adaptera który podłączyłem do kabla a następnie do drukarki. Adapter i kabel był częścią zestawu Sonic pad.

Czy spotkaliście się z takim problemem .?

Jak sądzicie creality uzna moja reklamację w tym zakresie?


Płyta główna kosztuje 50 dolarów. No i trzeba ją wymienić, żeby korzystać z drukarki połączonej z Sonic pad. Choć jest jeszcze opcja, że wlutuje nowe gniazdo USB i spróbuję połączyć Sonic pada do drukarki. Ale to już ryzyko.
Nadmiernie, że zapoznałem się z instrukcją podłączenia przed tym "zabiegiem".

Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc z Waszej strony.

[Abys]

Na razie niczego nie wymieniaj, napisz do nich i opisz całą sytuację dokładnie albo na schemacie im narysuj połączenia które zrobiłeś.
Jeżeli wszystko podłączyłeś poprawnie to powinni uwzględnić taką usterkę i zrekompensować jakoś, po jakim czasie to było od zakupu?
Spróbuj pierw do nich napisać a potem najwyżej się zastanowisz czy lutować czy nie.

[mflash]

Tak zrobię jak podpowiadasz. Oczywiście że zrobiłem to tak jak opisałem. Bez kombinacji. Podejrzewam, że to adapter zrobił zwarcie. Zrobię kilka fotek i narysuje go robiłem krok po kroku.
Drukarka ma dwa tygodnie. Zostałem zachęcony żeby kupić Sonic pada więc kupiłem. Więc nigdzie mojego błędu nie było.
Najlepsza opcja, że y mi wysłali płytę główną do podmiany. To zrobię sam bez pomocy serwisu.
Jedyne co to żeby wiedzieli, i mi nie zabrali gwarancji.

Za wymianę USB C powiedział mi serwisie 100zl,

Chyba go pogięło. Już nie wiedzą ile kasy brać. Gdybym miał hota to bym to sam zrobił. Bo na tym się znam, tylko nie mam lutownicy.