reprapy.pl

Witajcie.

Czyli ta drukarka Qidi X-CF to stary wolny model ??

to faktycznie chyba lepiej w Creality uderzyć.

Pozdrawiam.

No jakby nie patrzeć masz na oficjalnej stronie:

Jedno drobne pytanie.

Myślisz że jak kupię Creality i wymienię dyszę na twardą to poradzi sobie z nylonem + carbon ??

To co się ściera, dysza i zębatki extrudera. A nie ma tam czasem seryjnie?
Tyle teoria :>
A praktycznie jak się sprawuje creality nie wiem, na pewno lepiej niż qidi :PP
Ktoś tu na forum kupił K1 było nie dawno więc trzeba by go pytać czy zadowolony i mu to działa do dziś :>

Miał problem z estruderem Creality K1 miało w z nim problem w pierwszej wersji teraz jest to poprawione podobno

Domniemamy
Różne teorie padły o co kaman ale już podsumowania brak, czy to faktycznie extruder, czy mu wymienili i już śmiga.
A może dostał wkurw... i wypier.. przez okno drukarkę :> Tak więc stabilnej opinii brak

Tak sobie myślę.

Może lepiej zaryzykować z tym bambu lab tam stół 256 x 256 x 256 więc różnica nie jest ogromna.

Co dają na górze te pojemniki z filamentem, czy ta drukarka sama sobie zmienia kolory czy to tylko suszarka ??

Przeczytaj ten wątek o wszystkim i o niczym: viewtopic.php?t=9671
Resztę odpowiedzi na pytania które zadasz i tych których zadać byś się bał, znajdziesz w tym dziale: viewforum.php?f=81

A to się da drukować szybko z materiału za 250 Zeta za kilo? Bo ja bym nie drukował z niego szybko, tylko tak by było dobrze.

Ponadto to CF nie jest rozwiązaniem na wszystkie bolączki dokoła tego nadal jest trzy ćwierci tworzywa a prawdziwe CF kompozyty liczą żywicę w pojedynczych procentach.

Fest pisze: ↑29 wrz 2023, 21:47 A to się da drukować szybko z materiału za 250 Zeta za kilo? Bo ja bym nie drukował z niego szybko, tylko tak by było dobrze.

Nikt tu nie pisał że w tym wypadku szybko nie oznacza dobrze.

Fest pisze: ↑29 wrz 2023, 21:47 Ponadto to CF nie jest rozwiązaniem na wszystkie bolączki dokoła tego nadal jest trzy ćwierci tworzywa a prawdziwe CF kompozyty liczą żywicę w pojedynczych procentach.

Ale jaki to ma związek?
Te materiały z domieszkami (a jest ich sporo) mają masę cech które pozwalają osiągnąć zadowalające rezultaty i porównywanie tego do "zwykłych" kompozytów nie ma sensu. Zwłaszcza że jest cała masa detali których wykonanie w klasyczny sposób jest bardzo trudne, drogie albo zwyczajnie niemożliwe.