Małe ulepszenie CoreXY.
: 18 paź 2023, 08:20
Czułem że CoreXY może mieć pewną małą wadę, i w końcu wczoraj trafiłem na jakiś temat który mógłby to potwierdzać.
Mianowicie, różna jakość wydruku przy ruchach karetki w jedną i drugą stronę.
Ale do rzeczy. Weźmy klasyczny CoreXY: Zaznaczyłem zakres ruchu osi X i Y.
W większości drukarek ten zakres ruchu jest identyczny (X= Y), albo przynajmniej całkiem zbliżony (format kartki A5/A4: X = 1.4Y)
Przyjmijmy w uproszczeniu że X ≈ Y ≈ A.
Klasycznie silniki są na dole. Tam kąt opasania pasków na kołach pasowych wynosi 180°, więc to miejsce jest najczęściej wybierane na umieszczenie silników.
Karetka może być w czterech skrajnych położeniach, po dwa na każdy pasek/silnik. Tutaj pokażę dla paska/silnika czerwonego.
Pierwsza pozycja: Zaznaczyłem pierwszą i drugą część paska (część = część paska od karetki do silnika).
W tej pozycji pierwsza część paska ma długość ≈ 0 (pomijając pasek zawijający się na rolkach, i jakiś nadmiar paska na wypuszczenie go np. z ogrzewanej komory do silnika).
Druga część paska ma długość:
Y + X + Y + X ≈ A + A + A + A ≈ 4A.
Druga pozycja: Pierwsza część paska:
X + Y ≈ A + A ≈ 2A.
Druga część paska:
Y + X ≈ A + A ≈ 2A.
Wnioski: pierwsza część paska zmienia długość od 0 do 2A, a druga od 2A do 4A.
Oczywiste jest że napędzanie karetki od strony pierwszej będzie miało większą sztywność, bo tam pasek zawsze jest krótszy.
Rozwiązanie: dać silniki w tych miejscach: Wtedy obie strony paska będą zmieniać długość od 1A do 3A.
Oczywiście to ciągle spora różnica, i w różnych miejscach pola roboczego sztywności napędu będą różne.
No ale lepsze to niż nic.
W sumie to nadal jest klasyczny CoreXY, bo CoreXY nie narzuca gdzie mają być silniki
No ale może powinien narzucać.
Umieszczenie silnika w tych miejscach co zaznaczyłem może być problematyczne, bo tam kąt opasania paska wynosi 90°.
U mnie jednak, z innych względów konstrukcyjnych, i tak musiałbym dać dodatkowe koło naprężające pasek. To już sobie mogę je dać tam na górze przy silniku, przy okazji zwiększając kąt opasania paska na nim. Więc ja sobie mogę pozwolić na takie kombinacje. A jak to się sprawdzi, to się dowiem za jakiś miesiąc.
Mianowicie, różna jakość wydruku przy ruchach karetki w jedną i drugą stronę.
Ale do rzeczy. Weźmy klasyczny CoreXY: Zaznaczyłem zakres ruchu osi X i Y.
W większości drukarek ten zakres ruchu jest identyczny (X= Y), albo przynajmniej całkiem zbliżony (format kartki A5/A4: X = 1.4Y)
Przyjmijmy w uproszczeniu że X ≈ Y ≈ A.
Klasycznie silniki są na dole. Tam kąt opasania pasków na kołach pasowych wynosi 180°, więc to miejsce jest najczęściej wybierane na umieszczenie silników.
Karetka może być w czterech skrajnych położeniach, po dwa na każdy pasek/silnik. Tutaj pokażę dla paska/silnika czerwonego.
Pierwsza pozycja: Zaznaczyłem pierwszą i drugą część paska (część = część paska od karetki do silnika).
W tej pozycji pierwsza część paska ma długość ≈ 0 (pomijając pasek zawijający się na rolkach, i jakiś nadmiar paska na wypuszczenie go np. z ogrzewanej komory do silnika).
Druga część paska ma długość:
Y + X + Y + X ≈ A + A + A + A ≈ 4A.
Druga pozycja: Pierwsza część paska:
X + Y ≈ A + A ≈ 2A.
Druga część paska:
Y + X ≈ A + A ≈ 2A.
Wnioski: pierwsza część paska zmienia długość od 0 do 2A, a druga od 2A do 4A.
Oczywiste jest że napędzanie karetki od strony pierwszej będzie miało większą sztywność, bo tam pasek zawsze jest krótszy.
Rozwiązanie: dać silniki w tych miejscach: Wtedy obie strony paska będą zmieniać długość od 1A do 3A.
Oczywiście to ciągle spora różnica, i w różnych miejscach pola roboczego sztywności napędu będą różne.
No ale lepsze to niż nic.
W sumie to nadal jest klasyczny CoreXY, bo CoreXY nie narzuca gdzie mają być silniki
No ale może powinien narzucać.
Umieszczenie silnika w tych miejscach co zaznaczyłem może być problematyczne, bo tam kąt opasania paska wynosi 90°.
U mnie jednak, z innych względów konstrukcyjnych, i tak musiałbym dać dodatkowe koło naprężające pasek. To już sobie mogę je dać tam na górze przy silniku, przy okazji zwiększając kąt opasania paska na nim. Więc ja sobie mogę pozwolić na takie kombinacje. A jak to się sprawdzi, to się dowiem za jakiś miesiąc.