reprapy.pl

Cześć wszystkim.

Na FDM drukuję różne przydatne rzeczy (obudowy złączki i całą masę innych). O ile elementy jako prototypy obudów dla mnie są wystarczające to jak pokazuję dla klienta to niestety krzywo patrzy, bo warstwy, bo widać ścieżkę, bo szew widać itd. Typowe zetknięcie się nowicjusza z technologią. Aby było ciekawiej to obudowy są dodatkiem do projektów... Jednak pierwsze wrażenie jest najważniejsze!

Sprawę przemyślałem i doszedłem do wniosku, że trzeba pomyśleć o drukarce na żywicę. Są różne "dość tanie" drukarki na LCD i SLA. Niestety ceny żywic są według mnie kosmiczne i mocno odrzucają. Co innego na FDM zapłacić za porządny ABS 200zł (polecam ABS od Coropad) z którego wydruki praktycznie zawsze wychodzą i w tej cenie objętościowo wychodzi (tak na oko) 1,5l plastiku lub po taniości ABS+ od DD za 90zł - niż 1 litr żywicy za 250zł i mieć niewiadomą czy się uda czy nie (chociaż stawiam, że 95% się uda). Teraz oprócz samej żywicy utwardzonej odchodzą supporty i żywica na zewnętrznej części wydruku która jest potem płukana. Żywice daylight z tego co znalazłem płucze się w wodzie, a żywice UV w IPA (co jest dodatkowym kosztem). Ogólnie wiecie do czego dążę.

Po przydługim wstępie pytanie: czy i gdzie można kupić tanią żywicę zarówno Daylight jak i UV. Czego poszukuję: Żywica właściwościami podobna do ABS w kolorze: ciemny szary, grafit lub czarny, kolory nie prześwitujące oraz kolor całkowicie przezroczysty na szybki np. wyświetlaczy. Dobrze aby kwota była nieprzyzwoicie niska
Wiem, że zamawiając tonę zapłacę mało ale co ja potem z tym zrobię? Pytanie też jak ze ściągnięciem żywicy z zagranicy? Jakieś opłaty recyklingowe czy środowiskowe dochodzą czy standardowe podatki jak każdą inną rzecz?

Samą drukarkę będę wybierał jak przeliczę jak wygląda późniejsza eksploatacja...

Pierwsze czego dowiedziałem się o druku z żywicy to to że wydruki są dość kruche. Doświadczenia nie mam ale gdzie bym nie spojrzał to nikt nie pokazywał niczego specjalnie wytrzymałego stworzonego w ten sposób.
Ale mogę się mylić.
(w Krakowie jest firma robiąca (???) tanie drukarki SLS; to ponoć lepsze niż żywica)

SLS to nie żywica ? Tematu nie znam ale wydawało mi się że SLS to właśnie żywica.

dragonn pisze:SLS to nie żywica ? Tematu nie znam ale wydawało mi się że SLS to właśnie żywica.

Też mi się tak wydawało, tylko po prostu laserem naświetla czy coś takiego, ale ja się nie znam

anraf1001 pisze:

dragonn pisze:SLS to nie żywica ? Tematu nie znam ale wydawało mi się że SLS to właśnie żywica.

Też mi się tak wydawało, tylko po prostu laserem naświetla czy coś takiego, ale ja się nie znam

SLS - Selective Laser Snitering czyli selektywne spiekanie sproszkowanego tworzywa sztucznego za pomocą lasera. Nic nie działa tu na zasadzie fotopolimeryzacji, po prostu warstwa po warstwie spiekamy proszek (np. Nylon) ze sobą.........

Tylko na SLS dość mocno widać warstwy tak jak na FDM tylko równo nałożone
Co do wytrzymałości to dotykałem wydruk lekko giętki z jakiejś drukarki żywicznej. Coś takiego: https://www.thingiverse.com/thing:473562 i oprócz tego że był zbyt miękki to cała reszta pasowała Jutro jeszcze raz podjadę i spróbuję mocniej ścisnąć.
Jak znajdzie się żywica cenowo dostępna to zamówię przykładowe wydruki. Jak wszystko będzie ok to dopiero przemyślę zakup drukarki.

aaaaaaaaaa SLS i SLA..... dobra zbyt podobne nazwy xD.

SLS to nie żywica ? Tematu nie znam ale wydawało mi się że SLS to właśnie żywica.

aaaaaaaaaa SLS i SLA..... dobra zbyt podobne nazwy xD.

Ok. to skoro dyskusja zaczyna się na takim poziomie, zachęcam do lektury podstaw:

- tutaj o tym czym jest technologia SLA: http://centrumdruku3d.pl/wprowadzenie-technologii-sla/ - spokojnie, to tylko teoria; artykuł opisuje stereolitografię w wydaniu 3D Systems, więc nie musisz się obawiać, że będzie cię na to stać; niemniej jednak warto przeczytać o co w tym w ogóle chodzi?

- tutaj o The Form 1+: http://centrumdruku3d.pl/the-form-1-pie ... emyslenia/ & http://centrumdruku3d.pl/dlaczego-sprze ... he-form-1/ - dowiesz się jak wygląda codzienna praca z żywicami i dlaczego jest dużo trudniejsza, niż ci się może wydawać? dowiesz się przede wszystkim dużo na temat post-processingu, o którym w ogóle nie wspominasz? wydruk z żywicy trzeba oczyścić z żywicy i dobrze byłoby go jeszcze doświetlić UV; w linkach jest opisana praca z The Form 1+, który był beznadziejny; The Form 2 to już maszyna na zupełnie innym poziomie i artykuł ma się trochę nijak do "dwójki" - do 1+ jak najbardziej; ale z treści twoich postów wynika, że na to też raczej nie będzie cię stać... tyle kosztują żywice do The Form 2: http://3dwpraktyce.pl/2017/06/kosztuje- ... he-form-2/

Jeśli szukasz taniej drukarki 3D drukującej z fotopolimerów, to niestety jedyne co warto brać pod uwagę to Liquid Crystal: http://centrumdruku3d.pl/wszystko-co-ch ... e-zapytac/. Nobela z XYZPrinting nie polecam, tak jak wszystkich drukarek 3D tej firmy. Osobiście wybrałbym The Form 2 (z tym że jest to wydatek na poziomie 20k), a gdybym miał wybierać do firmy to zapewne Objet30 (ok. 30 k €) - to nieco inna technologia (PolyJet), ale i komfort pracy inny

Amatorski - domowy druk 3D z żywic to trochę przerost formy nad treścią. Praca z żywicami jest trudna i dużo bardziej kosztowna od FDM.

Pierwsze czego dowiedziałem się o druku z żywicy to to że wydruki są dość kruche.

A może zamów sobie po prostu testowy wydruk z The Form 2 albo ProJeta 6000, sprawdź ich "kruchość" i wróć tutaj z relacją z wrażeń? Chyba, że masz na myśli wydruki 3D o ściankach o grubości 0,025 mm? Te mają prawo być "kruche"...

To może jeszcze bardziej od tyłu. Zacznij szukać fotoinicjatora. Najtańsza żywica poliestrowa kosztuje około 16zł za 1kg, po zmieszaniu z odpowiednim inicjatorem uzyskasz żywicę daylight lub UV. Wątpię abyś znalazł gotową tanią żywicę.

Pawle! Rozumiem, że pouczasz nieobeznanych w temacie? Osobiście czytam na bieżąco CD3D i serwisy zagraniczne. Sam wspomniałem o post-processingu, o dodatkowej utracie żywicy i IPA przy żywicy UV (inne może też ale ta od Liquid Crystal nienaświetlona daylight jest rozpuszczalna w wodzie). Dodatkowo zawsze wychodzę z założenia, że sprzęt należy kupować tak dobry na jaki Cię stać pod warunkiem, że spełnia wymagania. Mogę zakupić i The Form 2 za 20k tylko aby żywica była w normalnej cenie. Sama drukarka jako zakup jednorazowy nie jest problemem - późniejsza eksploatacja owszem. Dla przykładu mogę wziąć bardziej przyziemne drukarki 2D. Lata temu szukałem drukarki atramentowej. Po przeanalizowaniu skalkulowałem, że lepiej kupić drukarkę za ~800PLN i kupować oryginalne tusze po 30PLN + papier niż drukarkę za 100zł i tusz po 120! Tutaj robię podobne rozeznanie - najlepszy wybór za najniższą cenę.

Marcin1415 widzę, że masz wiedzę. Osobiście zaczynam szukać wszelkich informacji jednak mógłbyś bardziej nakreślić temat?

@mscichu Zanim zaczniesz snuć plany zamów jeden wydruk na jakiejś taniej drukarce chocby z 3DHubs, wydruki z takich tańszych żywic też mają skurcz materiałowy (i to całkiem spory) a dodatkowo modele nie lubią zachowywać swojego kształtu. Nie da się na przykład wydrukować sześcianu o boku 3cm. Tzn da się ale ciężko to co wyjdzie nazwać to nawet "kostką".

Na 90% po otrzymaniu wydruku darujesz sobie temat zaoszczędzając sporo kasy i czasu. Dużo lepsze i szybsze efekty da postprocessing FDMu, chyba, że obudowy które chcesz drukować są wielkości pudełka od zapałek.

Żywica właściwościami podobna do ABS

Jeżeli interesuje Cię coś naprawdę podobnego do ABSu to zapomnij. Nawet "Digital ABS" z najwyższych Connexów nie ma z ABSem zbyt wiele wspólnego.

Blazi czyli z żywicą jest jak z materiałem? Oryginalna żywica wydrukuje dobrze a tani zamiennik będzie miał skurcz? Tutaj dajesz mi do myślenia. Obudowy raczej większe, czasami składane z kilku elementów czasami z jednego elementu wszystko zależy od projektu.
Wszystkie wydruki jakie widziałem to faktycznie pokazywały możliwości w jakości i nigdzie nie znalazłem wzmianki o skurczu (chociaż to zrozumiałe).

"Oryginalna żywica" - cokolwiek to znaczy - wlana do maszyny która nie ma profilu materiałowego na nią także będzie zachowywać się absolutnie nieprzewidywalnie.

Temat jest rozległy ale w skrócie - żywica, profil i maszyna muszą być ze sobą zgrane jeżeli chcesz osiągnąć coś więcej niż na FDMie. Żywica z Form2 nie będzie pasowała do DWS i odwrotnie, chyba że ktoś zrobił pod nią profil materiałowy. Tania chińska żywica "do pieczątek" nie będzie pasowała do niczego.

Zanim zaczniesz wgłębiać się w temat polecam żebyś zamówił jeden wydruk na 3DHubs jak pisałem - moim zdaniem drukarka żywicowa nie spełni Twoich oczekiwań.

Tak więc zrobię. Chwilę trzeba będzie poczekać to zamówię obudowę do nowego prototypu (2-3tyg)

Ale skurcz polimeru to ok 4%. ABS ma 3% i jest jakoś ogarnialny.

Do tego żywica jak żywica, przy ściance 2-3mm jest już normalnie uzytkowa.

Cześć, z góry przepraszam za odkopywanie (złoty szpadle dla mnie) Ale jako że statnio pojawiła się grupa posiadaczy zywicowki myślę że dobrze by było temat poruszyć.

Zostało mi moze z pół butelki żywicy więc czas myśleć o zaopatrzeniu się w kolejną porcję, ale...
Póki co przy wydruku 3 figurek wysokości 8cm - każda osobno że względu na rozmiary stolu - wszystkie 3 nie wyszły bo np. Kończyna się nie wydrukowala, pysk wyglada jakby dostal sierpowego itp. Generalnie jakby na pewien moment folia się zatkała A potem wróciła do normy.
Jako że wewnętrzny "Janusz" skrzeczy na myśl o żywicy po 200 tylko na kolejne testy i podobne efekty szukamy alternatywy - lub tego co źle robię xd
Bo nawet zastanawiałem się nad tą opcja z mieszkaniem żywic z utwardzaczem.

To jak masz UV to dam hint: żywica do pieczątek światło utwardzalnych, wychodzi po 80pln za litr, jest lekko elastyczna.

Druga rzecz, że photocentric często robi promocje i masz po £29.90 za kg.

Zresztą photocentric też jest producentem pieczątek, od tego zaczynali a butelki photocentric i pieczatkowcow są zdumiewająco podobne tylko cena X4.

Witam

Skoro prowadzisz legalną działalność i zapewne masz pracowników więc jesteś narażony na kontrolę.

W takim razie musisz się liczyć że odpady oraz pakowania musisz utylizowac. W przypadku opakowań sprawa jest bardziej skomplikowana ponieważ zawierają substancje niebezpieczne co wiąże się z odpowiednim przetrzymywaniem oraz transportem opakowań do utylizacji (kolejne koszty). Kolejną sprawą jest odpowiednia wentylacja ponieważ za to też zrobią Ci problemy podczas pierwszej kontroli. Produkcja z żywic to przemysł ciężki i ma spore wymagania.


edit przepraszam za post nie ma temat ale nie zauważyłem daty oraz że ktoś odkopal temat

[quote="mcxmcx"]To jak masz UV to dam hint: żywica do pieczątek światło utwardzalnych, wychodzi po 80pln za litr, jest lekko elastyczna./quote]

I to mi się już podoba :> poszukam i będę obserwował.

Nie chce mi się zakładać nowego wątku, więc tu zapodaje linka. To chyba jest jakaś nowość?

Henkel...

https://www.henkel-adhesives.com/us/en/ ... _3860.html

288€ za kg?

mcxmcx pisze:288€ za kg?

A to tak dużo?
"Trochę lepsze" żywice tyle kosztują.

Nie żebym, ale 288 € to jest jakieś 1200 +VAT

Nawet cast przeznaczone do kontaktu z tkankami są tańsze.

Właśnie wprowadzam techniczne w cenie 700 zł za 500 gram

To daj znać jak będziesz wprowadzać techniczne w jakiejś reprapowej cenie Chętnie bym sprawdził ile to jest faktycznie warte (konkretnie - wytrzymałość mechaniczna).

Będą w weekend na sklepie. Póki co stoją już w magazynie.