Strona 1 z 1

Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 22 gru 2023, 11:46
autor: uczesie
poharatek pisze: 16 mar 2019, 18:53 A z kolei w ten sposób: https://www.thingiverse.com/thing:3204326 można się upewnić, że mimo kiepsko trzymającej złączki do bowdena szczelina nie powstanie.
Przez kilka miesięcy, zanim zmieniłem głowicę na klona E3D V6, korzystałem podobnego rozwiązania, z tym, że zamiast drukowanego insertu stosowałem poszerzane podkładki M3.
I muszę powiedzieć, że się to sprawdzało.
Cześć,
Męczyłem się z tydzień z enderem 5 pro(wszystko stockowe) w końcu padła decyzja na zmianę głowicy(podany tutaj patent nie działa). Pytania mam 2 - można jeszcze dostać triangle V6 do endera 5? I jak Ci się spisywał E3D V6?
Szukam też odpowiednika V6 w budżecie do 100 zł, który obsłuży PLA i nie wymaga dużych przeróbek fabrycznego endera

Re: Obwieszczenie dotyczące Ender-3, Ender-5, CR-10 itp.

: 23 gru 2023, 11:24
autor: dragonn
V6 w końcówce 2023 naprawdę nie ma juz sensu, jest tyle lepszych opcji. A na pewno już nie jak chcesz full metal i jeśli chcesz full metal to zdecydowanie nie polecam na tym oszczędzać i nie polecam "a bo to dużo przeróbki to lepiej coś innego".
Jak będziesz oszczędzał na full metal albo kombinował żeby nie przerabiać za dużo skończy się na tym że po może trzecia głowica zacznie dobrze działać z PLA.

EDIT

Ewentualnie najprościej może być wymiana samego hearbreaka na porządny bimetal + dobry wentylator chłodzący hotend i powinno działać

Re: Obwieszczenie dotyczące Ender-3, Ender-5, CR-10 itp.

: 28 gru 2023, 11:55
autor: uczesie
dragonn pisze: 23 gru 2023, 11:24 V6 w końcówce 2023 naprawdę nie ma juz sensu, jest tyle lepszych opcji. A na pewno już nie jak chcesz full metal i jeśli chcesz full metal to zdecydowanie nie polecam na tym oszczędzać i nie polecam "a bo to dużo przeróbki to lepiej coś innego".
Jak będziesz oszczędzał na full metal albo kombinował żeby nie przerabiać za dużo skończy się na tym że po może trzecia głowica zacznie dobrze działać z PLA.

EDIT

Ewentualnie najprościej może być wymiana samego hearbreaka na porządny bimetal + dobry wentylator chłodzący hotend i powinno działać
Może źle się wyraziłem

Generalnie sprawa ma się następująco:
- rok drukowała zarąbiście,
- nie wymagała większej kalibracji,
- figurki po 25-30 cm wysokości bez problemu,
- nitkowanie prawie zerowe,
- wieża temperatur+retrakcji+regulacja ekstrudera zrobiona,
- na bank poprawnie wypoziomowany i odtłuszczony stół, do tego 2 różne nakładki mam do testów(obie to "stockowe" enderowe); zawsze ustawiałem na 2 sposoby - najpierw kartka, potem szczelinomierz i wydruk testowy poziomowania a i tak potrafiłem na 1 ustawieniu drukować duże elementy 4 raz z rzędu zanim cokolwiek wymagała sprawdzenia
- wszystko chodzi gładko, nasmarowane, nie jest krzywe, brak uszkodzeń, dysze zmieniane i czyszczone

I nagle zaczęły się problemy. Z wcześniej prawie wzorowego 3dbenchy wychodzi strasznie ponitkowana, przelana benchy, te same pliki z figurkami nie jest w stanie wydrukować do 4 warstwy bo zrywa filament ze stołu, poprawnie wychodzą wieże kalibracyjne. Slicer cura, resetowałem ustawienia profili, ale nawet stare pliki miewa problemy z drukiem. Filamenty różne, drukuje obecnie tylko PLA
Chcę zmienić ostatni element jaki przychodzi mi do głowy - hotend na taki, który posiada zwężkę w środku, przez co rurka PTFE nie dotyka bezpośrednio dyszy. Obecny hotend może na wylot prowadzić rurkę i styka się bezpośrednio z dyszą i to jedyne, co przychodzi mi do głowy obecnie przed złożeniem reklamacji i próbą ustalenia przez serwis co jest przyczyną problemu

Na razie nie planuje tuningować drukarki, a jak mam kupować w ciemno za kilka stówek hotend tylko po to, aby mieć dalej problem to kiepski dla mnie pomysł. Natomiast z tego, co widzę każdy obecnie hotend creality w enderze jest taki sam, więc nie pozbędę się problemu
Stąd pytanie co lepiej włożyć:)

PS jak temat zasługuje ma przeniesienie do innej kategorii to śmiało przenosić

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 28 gru 2023, 14:13
autor: dragonn
Pozwoliłem sobie właśnie wydzielić to.
Moim zdaniem wymiana głowicy nie ma sensu, to jest takie celowanie w ślepo jeśli wczęśniej drukowało.
Powrzucaj jakieś zdjęcia wydruków oraz zdjęcia samej głowicy, najlepiej również w rozebranym stanie.
Te rzeczy jeśli się psują to musi dać się je doprowadzić do stanu wcześniej jak działały bez wymiany całych części.

Re: Obwieszczenie dotyczące Ender-3, Ender-5, CR-10 itp.

: 28 gru 2023, 14:27
autor: dziobu
uczesie pisze: 28 gru 2023, 11:55Chcę zmienić ostatni element jaki przychodzi mi do głowy - hotend na taki, który posiada zwężkę w środku, przez co rurka PTFE nie dotyka bezpośrednio dyszy. Obecny hotend może na wylot prowadzić rurkę i styka się bezpośrednio z dyszą i to jedyne, co przychodzi mi do głowy obecnie przed złożeniem reklamacji i próbą ustalenia przez serwis co jest przyczyną problemu
Ja dla odmiany tam gdzie nie mam fullmetalu ciesze się gdy bowden dochodzi do dyszy. W innym wypadku trzeba kombinować z długością cięcia (w środku i tak jest rurka) a tak po prostu dopychasz i jest.
Jeśli taki układ przestał Ci działać to opcje są dwie:
  • rurka na końcu jest zeżarta; wyciągnij, jak jest przepalona to odetnij 5mm i wsadź z powrotem,
  • złączka która ją trzyma się rozpadła i masz tam delikatny luz. To powoduje nitkowanie, czopowanie i masę innych problemów. Wymień złączkę, wstaw blokadę; cokolwiek tu zrobisz da wyraźne efekty.

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 28 gru 2023, 19:01
autor: unitrall
A że się tak nieśmiało spytam - silnik extrudera zmieniałeś?
Jeśli stracił sporo na swoich parametrach nie będzie widoczne gubienie kroków a efekt podobny do opisywanego.

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 28 gru 2023, 19:26
autor: Andrzej_W
unitrall pisze: 28 gru 2023, 19:01 A że się tak nieśmiało spytam - silnik extrudera zmieniałeś?
Jeśli stracił sporo na swoich parametrach nie będzie widoczne gubienie kroków a efekt podobny do opisywanego.
Silnik krokowy od nie używania się zepsuł :shock:

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 29 gru 2023, 16:01
autor: unitrall
Specem aż takim jak koledzy z forum nie jestem ;) ale przerabiałem już takie przypadki, że jeden silnik był widocznie "słabszy" od innych z tej samej partii produkcyjnej.
W mojej pierwszej k8200, jeden z silników miał za duży prąd i się przegrzewał, przez co również widocznie "osłabł".
Jak już wspominałem, specem nie jestem ;) ale może warto sprawdzić taki trop.

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 29 gru 2023, 16:51
autor: dragonn
Uszkodzenie silnika przez przegrzanie jest możliwe, jak najbardziej. Ale raczej jest to rzadkość, w aktualnych drukarkach zazwyczaj prąd na silnikach w nawet najgorszych chińczykach jest ustawiony bardziej po niskiej stronie tolerancji silnika niż wysokie czy za wysoko. A zakładam że autor wątku sam w tym nie grzebał.

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 30 gru 2023, 14:22
autor: uczesie
Dziękuje za przeniesienie.

Wymieniłem:
- rurkę PTFE(nie jest spalona,sprawdzałem to już, filament gładko przechodzi, dodatkowo nasmarowałem ją delikatnie jak CHEEP na yt radził - żadnych zmian),
- Ekstruder fabryczny, podaje cały czas 100 mm filamentu(mierzone suwmiarką i linijką, oba narzędzia mają te same wskazania i są dobrej firmy) po wskazaniu w systemie drukarki +100(z poziomu Marlina na fabrycznym wyświetlaczu, mierzone zaraz za ekstruderem),
- nowe przyłącza na ekstuderze i na hotendzie, są "ciasne", nie mogę wyciągnąć z niej rurki po "zapięciu",
- ekstruder nie miał ingerencji poza przedmuchaniem powietrzem resztek filamentu,


jedynie co ingerowałem to napięcie na sprężynie od ekstrudera po wystąpieniu problemów - jest obecnie wkręcona do połowy, ale nie widzę żadnych zmian pomiędzy luźną sprężyną a napiętą. W zasadzie - tylko tego mechanizmu nie rozumiem, do czego ta śruba służy? do regulacji luzu pomiędzy radełkiem a bieżnią łożyska?

Ciągle mnie dziwi fakt, że wieże drukuje poprawnie ale nie chce tak samo starych plików jak te wieże dobrze drukować -.-
System Marlin jest fabryczny, reset już robiłem do ustawień fabrycznych jak i odłączenie od prądu na dobe

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 02 sty 2024, 14:11
autor: dragonn
Prosiłem już raz o zdjęcia.
Poproszę jeszcze raz, bez nich to jest takie se gdybanie a nawet nie wiadomo o czym.

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 07 sty 2024, 18:36
autor: uczesie
Wrzucam fotki dla rozłożonego i złożonego hotendu:
https://postimg.cc/WqpH0kWQ
https://postimg.cc/HjTKqqYB
https://postimg.cc/pyk7Rsyx
https://postimg.cc/jL515yJf
https://postimg.cc/VdVVb5jV
https://postimg.cc/Hr8P0Hzs
https://postimg.cc/943gJSgP
https://postimg.cc/Tyr7S9Bz
https://postimg.cc/BL4YGF0X
https://postimg.cc/nj2dVLFT


Jeśli możliwe prosiłbym o podpowiedź - ogólnie chodzi, ale mam problem z retrakcją. Podczas jej wykonywania drukarka robi dziury w ściance, jakby brakowało jej filamentu. Retrakcja 5mm/45s2, standardowo dla enderów, u mnie wieża retrakcji potwierdza prawidłowa ustawienia
https://postimg.cc/F739PtDG
https://postimg.cc/Lhq41gPc
https://postimg.cc/ZWmJ2fQm
https://postimg.cc/RqjSQCQN

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 07 sty 2024, 18:37
autor: dziobu
Zdjęcia należy załączać do postów: viewtopic.php?f=22&t=2109

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 07 sty 2024, 19:30
autor: uczesie
Wrzucam fotki dla rozłożonego i złożonego hotendu. Prosiłbym o podpowiedź - profil i ustawienia te same, kalibracyjne wydruki wychodzą, ale na retrakcji gubi filament

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 08 sty 2024, 15:27
autor: dragonn
Dzięki, to dużo ułatwia w zrozumieniu co się dzieje.
Z tego co widzę jest to głowica gdzie rurka PTFE przechodzi na wylot aż do dyszy, czy składasz głowicę tak że wkładasz rurkę bez dyszy tak zęby wystawała ona 1-2mm za krawędź heatbreaka i następnie wkręcasz dyszę? Rurka PTFE w głowicy nie może mieć żadnych luzów jak się próbuje ją ciągnać albo wciskać po skręceniu.
Dziwnie CI się drukuje ten model z literami, tam retrakcja nie powinna być potrzebna. Ale to nie istotne.
Z tego co widzę szary to ciągle ten sam filament? Próbowałeś go wysuszyć?
Zakładam że w ustawieniach retrakcji nie grzebałeś przez czas ten kiedy działało do teraz?
Jak zachowuje się mocowanie rurki PTFE od strony ekstrudera? Nie ma tam żadnych luzów?

Re: Orginalna głowica nie drukuje prawidłowo po dłuższym czasie

: 09 sty 2024, 01:31
autor: uczesie
1. Wkladam rurke do hotendu aby wystawala, nadyepnie wkrecam dysze lekko palcami(zimne). Wszystko slladam az do momentuckoedyctrzeba dokręcić dysze. Rozgrzewam do okolo 200 stopni głowice, dociągamy lekko dyszę, złącze wkrecam w blok(wcześniej jest on zalozony luzno na rurce i to wszystko. Proces jest tak powtarzalny ze stolu nie muszę regulowac, ale i tak ostatnio non stop profilaktyczne to robie
2. Filament szary,niebieski to plastspaw PLA, bialy mam creality cr. Na kazdym sa te same wady bardziej lub mniek widoczne. Dodatkowo kazdy filament po zakupie przechowuje w worku strunowym z osuszaczem, kazda szpula ma robioną wieże temperatur+retrakcji+kostkę kalibracyjną+ew 3dbenchy. Wszystkie szpule wymagają różnych temperatur ale jednoczesnieykazda najlepiej pracuje na retrakcji 5mm/45 i ten parametr jest u mnie ciągle niezmienny.

Po wydruku probnym robiłem lekkie 'chamskie' testy - próbowałem ruszyć rurkę ptf z hotendu+extrudera. Nie ma takiej możliwości po prostu. Dodatkowo za extruderem mam proste mocowanie wydrukowane, ktore bardzo lekko trzyma rurke aby nie wyskoczyla - z tym mocowaniem lub bez nie ma różnic w niczym, poki co zostawiłem ja na czas ustalenia co boli drukarke. śruba widoczne w bialym mocowaniu najbliżej rurki nie jest nawet dokręcona do konca. Zadne akcesoria nie wplynely na nic negatywnie,generalnie przestalo mi się platac okablowanie, rzadsze pozomowanie stolu itp. Czerwona nakladka na silniku osi x zapobiega mi zaczepieniu rurki prfe o krokowca, juz raz usłyszałem pielny dźwięk jak na fabrycznym osprzęcie przy druku mi to zlapalo....
Wrzucam tez zdjęcia podpor wydrukowanych do drukarki, nie wiem czy ma to znaczenie z tym co sie dzieje u mnie....