Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Dla zupełnie zielonych w temacie druku 3D
yarecki
Postów w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 08 sty 2024, 09:11
x 1

Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: yarecki »

Witam wszystkich forumowiczów. Od Świąt jestem posiadaczem Sidewindera X3PRO od Artillery i niestety nie mogę powiedzieć, że szczęśliwym posiadaczem. Po trzech udanych wydrukach (Grogu całkiem fajnie wyszedł) wziąłem się za coś bardziej skomplikowanego i od tego momentu lipa. Zacznę może od tego, że dziwi mnie trochę, że za każdym razem kiedy przed drukiem uruchomię manualną kalibrację zawsze wymaga poprawy. Daję po tym automatyczną jak zaleca producent, ale skoro przy kolejnym wydruku znowu muszę kalibrować to wydawało by się, że drukarka może już w trakcie wydruku się rozkalibrowywać. To chyba nie powinno tak być? Korpus w tej drukarce sprawia wrażenie bardzo solidnego i sztywnego, tym bardziej to mnie dziwi. W każdym razie zmiany jakie nastąpiły po tych udanych wydrukach to zmiana filamentu ze względu na kolor jaki bardziej odpowiadał, choć ten sam producent i typ Ender PLA+. Zmieniłem też miejsce ustawienia drukarki. Stała wcześniej na lekko gibiącym się stole (czyżby pomagało to w jakiś sposób amortyzować ruchy głowicy?). Teraz stoi w innym, pustym pokoju, na podłodze, ze względu na przewidywaną długość wydruków i wiążący się z tym hałas. Model jaki próbowałem wydrukować wymagał podpór, ale za każdym razem głowica urywała jedną z podpór (tree) i potem już leciało spaghetti. Próbowałem potem inny model, który nie wymagał podpór, ale za to był dość skomplikowany i posiadał ruchome elementy. Zgodnie z zaleceniami autora, obniżyłem prędkość do 70mm, pozaznaczałem Z Hop w Curze i avoidance, ale tu z kolei, po jakimś czasie widać było, że w wyższych warstwach powstaje przerwa. Znowu głowica zahacza o któryś z elementów i leci spaghetti. Zacząłem googlować o potencjalnych przyczynach. Ponieważ pokój jest mniej ogrzewany, panuje tam jakieś 18,5C prowizorycznie obstawiłem drukarkę kartonem, co dało temperaturę otoczenia powyżej 22C podczas wydruku. Problem jednak pozostał. Zwiększyłem temperaturę z 200 na 205, ale nic to nie pomogło. Próbowałem kolejny, prostszy model, ale znowu ten sam problem. Końcówka dyszy coś w końcu zahacza i dalej jest dramat. Załączam fotki przykładowych wydruków. Mam nadzieję, że ktoś tu rozpozna problem i podsunie rozwiązanie.
Załączniki
20240108_085937.jpg
20240108_085919.jpg
20240106_122205.jpg
20240106_112809.jpg
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 795
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 451

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: majek »

Mi też kiedyś przy wyższych wydrukach drukarka rozwalała podpory.
Pomogło zaznaczenie dwóch opcji w Cura:
- Avoid Printed Parts When Traveling
- Avoid Supports When Traveling

Co do przyczyn, to zazwyczaj cieknięcie z dyszy, zostawianie materiału przy ruchach jałowych gdzie nie trzeba, źle ustawiona retrakcja, za duży flow, czasem nawet konstrukcja dyszy ma wpływ - jest trochę czynników na to wpływających. Można to próbować obchodzić z-hop-em, ale to dodaje kolejne problemy ;)
Awatar użytkownika
JGFTW
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 1357
Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ender 3 v3 SE
x 735

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: JGFTW »

Co oznacza, że się drukarka rozkalibrowuję?
Z-offset Ci się zmienia?

Ja obstawiam, że przyczyna leży w karetce ekstruderze - pytanie tylko czy to kwestia głowicy czy samego ekstrudera, ale może też ustawień?

Problem niby jest z cieknięciem z dyszy i zahaczaniem o warstwy, ale materiału też nie dolewa, bo widać braki w ekstruzji (zobacz chociażby wierzch stopy smoka, przerwania na całej warstwie też występują).
Nic Ci bokiem z głowicy nie wycieka? Objawy pasują do rozszczelnienia połączenia dysza-blok-łącznik.

Dla pewności prześlij screeny z nastawami slicera- szczególnie jak wygląda kwestia retrakcji.
bukszpryt
Postów w temacie: 1
Posty: 336
Rejestracja: 05 cze 2019, 21:21
x 99

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: bukszpryt »

Ja na swojej budżetowej drukarce (neptune 2s) robię nową siatkę do autopoziomowania tylko wtedy, kiedy drukuję coś większego niż 1-2 godziny albo gdy drukarka stoi nieużywana przez kilka-kilkanaście dni przed drukowaniem.

Tak, zazwyczaj drukuję jakieś drobne pierdoły, więc 1-2h to już dluzsza sprawa.

Ewentualne problemy z nierownosciami stołu załatwia mi pierwsza warstwa grubości 0,3mm.
yarecki
Postów w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 08 sty 2024, 09:11
x 1

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: yarecki »

Tak, chodzi o rozkalibrowywanie się w Z. Mam poustawiane te Avoidy. Bokiem nic nie wycieka. Ciekawa sprawa wyszła, bo dziś w desperacji doinstalowałem Prusę i w końcu jakiś mały wydruk wyszedł. Idąc za ciosem zaryzykowałem ze smokiem, tym razem drukując najpierw głowę, żeby nie leciało to 17h. Co ciekawe Cura wyliczała 1d4h. W każdym razie głowa nawet się wydrukowała (czyżby więc problem z tą wersją Cury?) tyle, że tu wychodzi jakaś przypadłość z dolną warstwą, bo linie się nie łączą. Nie znam się na Prusie, ale to chyba nie problem slicera tylko dysza słabo przylega. Poniżej pomarańczowy to mój wydruk z Prusy a dalej jak to powinno wyglądać.
Załączniki
20240108_181904_copy_1134x2016.jpg
20240108_182319_copy_1134x2016.jpg
1.JPG
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 3233
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1598

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: morf »

Nie "z Prusy" a PrusaSlicer zapewne?
Pierwsza warstwa za wysoko
W poprzednim poście wygląda jakby Ci się przytykalo podczas druku. Do sprawdzenia długość retrakcji i wentylator chłodzący radiator hotendu.
Done is better than perfect.
yarecki
Postów w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 08 sty 2024, 09:11
x 1

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: yarecki »

Tak, chodzi o PrusaSlicer. W Cura długość retrakcji 3mm a wentylator na 100%. W PrusaSlicer znalazłem jest na 1mm i 60mm/s. Jeśli przytykanie to wina filamentu skoro tu się nie przytyka? Jak to diagnozować? Próbowałem załadować nowy firmware, ale coś to nie idzie. Niby jest 100% i restartuje po czym firmware jest jaki był wcześniej. Wystawiłem ticketa do producenta.
Awatar użytkownika
JGFTW
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 1357
Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ender 3 v3 SE
x 735

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: JGFTW »

Skoro znalazłeś, że potencjalnie zmiana ustawień retrakcji dużo dały to spróbuj zrobić kalibrację:
https://teachingtechyt.github.io/calibr ... retraction

Długość retrakcji 1mm na 50mm/s to pospolita wartość, więc zacznij od tego.
Co do firmware to może masz najnowszy po prostu?
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 3233
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1598

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: morf »

Tak z Googla ta drukarka ma ekstruder direct a więc 3mm to stanowczo za dużo tak na moje oko. Filament wycofujesz do zimnej strefy i się czopuje.

Na próbę wyłącz retrakcje w ogóle albo ustaw coś w okolicy 0.5mm i zobacz czy dalej będzie się czopowac.
Myślę że okolice 0.5-0.8mm będą ok.

To nie jest wina firmware, więc nie zawracaj sobie tym głowy.
Jeśli chłodzenie radiatora jest ok to pozostaje kwestia ustawien slicera.

Zdecydowanie pierwsza warstwę drukujesz za wysoko - to musisz sobie ustawić odpowiednio.
JGFTW
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 3233
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1598

Re: Czy kalibracja przed każdym wydrukiem?

Post autor: morf »

Edit: aha i jedna ważna sprawa.
Zacznij od paru testów na kostkach kalibracyjnych a nie na modelach na kilkanaście godzin druku
Done is better than perfect.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o sprawy podstawowe”