Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Zastanawiasz się co wybrać? Zapytaj tutaj.
Kubik
Postów w temacie: 6
Posty: 21
Rejestracja: 21 gru 2023, 20:38
x 27

Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Kubik »

Takiej rozkminy to tu na forum chyba jeszcze nikt nie miał. Obecnie mam Mini+ i chcę dokupić drugą drukarkę, żeby móc równolegle drukować elementy. Jedna drukarka jest dla mnie zbyt wąskim gardłem. Naturalnym wyborem jest MK4 - bo proces decyzyjny czy Prusa czy inny producent mam już za sobą.

Ale tu pojawiła się myśl, czy po prostu nie kupić drugiej Mini, która jest o połowę tańsza od MK4. Bo w zasadzie czemu nie? Szybkość druku jest dla mnie ok, pole robocze jest ok, na MMU mi nie zależy. No i nie wiem; bo jednak gdzieś z tyłu głowy to bez sensu mi się wydaje drugi taki sam miniacz... Może ktoś ma swoje przemyślenie i by się podzielił?
Awatar użytkownika
Pjoter
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 2014
Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Drukarka: HEVO, MK3S
x 881

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Pjoter »

Moim zdaniem przemysl jeszcze raz czy na pewno musi być prusa. Jeśli chodzi o "podłącz i drukuj" to lepiej bambu. Jeśli chodzi o "mozliwosci/ceny" to lepiej jakiegoś chińczyka typu kingroon klp1 (zamknięte corexy na klipperze). I to wszystko pisze jako osoba która sama ma mk3s bear i przerobiona mini+ która kupiłem w zeszłym tyg. Ale ja chciałem drukarkę do grzebania i obie będę przerabiał
Edit: ale jeśli "tylko prusa" to są dwa wybory - mini aby mieć łatwiejszy serwis wszystkich maszyn, lub mk4 jeśli zależy ci na drukowaniu ciekawszych filamentow. Bo rozumiem że pole i prędkości nie są tutaj argumentem
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Awatar użytkownika
obrms
Postów w temacie: 1
Posty: 193
Rejestracja: 29 cze 2020, 09:58
Lokalizacja: Warszawa
Drukarka: Crapality K1C, KP3S
x 126

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: obrms »

Druga taka sama drukarka jest bez sensu. Chyba, że masz farmę i drukujesz X egzemplarzy tego samego modelu. A druga taka sama otwarta drukarka, to juz w ogóle nie ma uzasadnienia, nie wnosi nic nowego, nie rozszerza Twoich możliwości druku,tylko zwiększa przepustowość. Kupowanie prusy w 2024 roku to głupota. Masz na rynku w tej chwili taki wybór, że prusa na tej liście nie znajduje się nawet w pierwszej dziesiątce. W cenie Mini kupisz na luzie Crapality K1, która pozwoli Ci na zdecydowanie więcej niż druga, upośledzona Mini. O bambusach nie wspomnę, bo tu w ogóle nie ma porównania.
Kubik
Postów w temacie: 6
Posty: 21
Rejestracja: 21 gru 2023, 20:38
x 27

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Kubik »

Dziękuję Panowie, tak myślałem, że druga mini to jednak głupi pomysł :) A więc MK4. W inne marki nie chcę wchodzić. Rozważałem Bambu jako alternatywę, ale skoro mam już Prusę to wygodniej i bardziej bezproblemowo będzie się trzymać tej marki.
Awatar użytkownika
JGFTW
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 1360
Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ender 3 v3 SE
x 738

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: JGFTW »

Ja uważam, że kupienie drugiej takiej samej drukarki to nic złego - profile materiałowe masz te same, części zamienne takie same, jednak życie trzeba sobie ułatwiać, a nie komplikować. Znasz dobrze jedną maszynę to jak chcesz drukować więcej to dlaczego nie wziąć czegoś sprawdzonego, skoro oczekiwania się nie zmieniły?

Jak chcesz coś o większym polu roboczym, szybszego czy z automatycznymi kalibracjami to w takim razie faktycznie bez sensu brać to samo, szczególnie prusę mini - w tej kategorii lepiej wziąć BambuLab A1 mini.

Nie widzę natomiast logiki, że skoro masz jedną prusę to będzie bardziej bezproblemowo kupić inny model drukarki z innymi profilami, częściami również od prusy? Koncepcyjnie łatwiej, bo nie trzeba nic myśleć tylko wchodzisz na sklep, na którym już byłeś i kupujesz ;)

Osobiście nie wziąłbym MK4, bo za tą cenę (ponad 4k) to lepiej kupić Bambulab A1 albo nawet dwa. Niestety Bambulab zjada Pruse i zwyczajnie rozważając koszt i co za niego dostajesz ciężko podjąć inną decyzję i trzeba sobie powiedzeić wprost - jeżeli chcesz prusę, bo wolisz opensource to MK4 nie jest opensource, a jeżeli dlatego że mają dobrą obsługę klienta to lepiej sobie znaleźć kolegów do rozmów, bo ile razy z tego supportu skorzystasz? raz, dwa? czy to jest warte tej ceny? Miałęm dwie prusy mk2s i krótko jedną mk3s z supportu skorzystałem dwa razy, raczej średnio pomocni - dobrze opisane wiki bije support na glowę, jeżeli nie chcesz zgłosić reklamacji ;)

Oczywiścię weźmiesz co chcesz, ale skoro pytasz co lepsze; MK4 czy Mini nie biorąc pod uwagę nic innego to oczywiście odpowiedź brzmi MK4 jest lepsze z tych dwóch, ale nie jest to najlepszy wybór, a zakup Mini spowoduję, że będziesz miał dwa razy więcej tego samego co nie jest chyba takie złe?

Rozważ taki szał zakupowy: weź Pruse Mini i Bambulab A1 :D to chyba jeszcze Ci dwie stówy na filament zostaną zamiast zakupu MK4 (luźno licząc).
Pjoter, Abys, obrms
Kubik
Postów w temacie: 6
Posty: 21
Rejestracja: 21 gru 2023, 20:38
x 27

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Kubik »

Łatwiej w tym sensie, że kupuję sobie prusament, który zakładam jest pod drukarki prusy dobrze zoptymalizowany, korzystam z jednego slicera, z ustawień które już rozumiem i wiem jak wpływają na wydruk. Że sobie puszczam wydruk poprzez Prusa Connect na tej drukarce na której aktualnie jest wolne. Taki ekosystem. Tak mi się wydaje :)

Kwestia czy drukarka jest open source w ogóle nie ma dla mnie znaczenia, nawet nie wiedziałem o tym jak kupowałem Mini. Dobry support - no pewnie się przydaje jak coś idzie źle, ale też nie jest to krytyczne. Krytyczne są wygoda, niezawodność, powtarzalne wydruki. To ma być narzędzie, które pracuje dla mnie, a nie ja nad nim.
Awatar użytkownika
Pjoter
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 2014
Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Drukarka: HEVO, MK3S
x 881

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Pjoter »

No widzisz. A Bambu ma autokalibracje każdego filamentu. Więc działa z każdą rolka :D
To twoje pieniądze - my mówimy ze można je lepiej spożytkować ;) I nie to że z MK4 nie bedziesz zadowolony. Po prostu z czego innego byłbyś bardziej
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Kubik
Postów w temacie: 6
Posty: 21
Rejestracja: 21 gru 2023, 20:38
x 27

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Kubik »

Czytałem o tej "autokalibracji" ale za cholerę nie rozumiem jak to ma działać. Da się to jakoś po ludzku wyjaśnić? I czy to nie jest jeden z bullet pointów, które ładnie wyglądają tylko na ulotce reklamowej (podobnie trochę jak ta autokalibracja osi Z w MK4 - niby działa, ale przestaje jak na dyszy zostanie odrobina filamentu przyklejonego).
Awatar użytkownika
fyme
Postów w temacie: 1
Posty: 383
Rejestracja: 06 sty 2021, 15:50
Drukarka: Prusa MK3s+
x 518

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: fyme »

Ja złożyłem drugą prusę z lenistwa. Model raz pocięty puszczałem na wolnej drukarce i tyle. Bez kombinowania i powtarzalnie.
Później skomplikowałem sobie temat mmu w jednej z nich ale jak trafię dobrą cenę to wezmę drugie mmu i znów będzie leniwie i przewidywalnie :DD
Darkman
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 3
Posty: 490
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 167
Kontakt:

Re: Druga drukarka - Prusa MK4 czy Mini?

Post autor: Igor »

U mnie zamiast drugiego Prusaka wjechała używana i podłubana od kolegi z forum. Właściwie należałoby powiedzieć "użyta", bo nie widać po niej eksploatacji, za to z mocniejszą płytą główną i dodanym czujnikiem BLtouch. Chłopaki którzy kupili sobie Bambusa albo zbudowali jakąś swoją, często starą wystawiają w dziale Giełda i to są maszyny pozbawione chorób wieku dziecięcego, po mniejszym lub większym tuningu, pewne w działaniu.
Ustawienia w slicerze mają podobny wpływ na wydruk jak dla Prusy. Dla Endera, Anet i Mingdy które mam (lub mam pod opieką) działają w zasadzie tak samo. Kolejna ogarnięta bramowa drukarka FDM z jednym ekstruderem jest jak drugi samochód. Kupiłeś inny, po stu kilometrach się przyzwyczajasz i oba prowadzisz równie pewnie. Nawet (a może zwłaszcza) jeśli w tym drugim poprzedni właściciel zmienił sypiącą się skrzynię automatyczną na manuala z innego modelu. Wszystkie pięć drukarek (firmową, dwie swoje i dwie kumpla) obsługuję z jednego PrusaSlicera. Dorobienie sobie kilku profili (ilu spośród fabrycznych faktycznie używasz na codzień?) jest łatwe jeśli rozumiesz swoją dotychczasową drukarkę na tyle że swobodnie jej używasz. Jedno popołudnie i masz tak jakbyś sobie kupił drugą Czeszkę tylko o innych parametrach.




Może to jest rozwiązanie. Druk sam w sobie nie jest moim hobby tylko narzędziem, dlatego wybrałem tani i skuteczny wariant.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2024, 21:01 przez Igor, łącznie zmieniany 2 razy.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co kupić?”