reprapy.pl

kolejne testy i wydruki, filament to DD Pet-G, czarny.

Wlodek68 pisze: ↑16 mar 2024, 13:33 dodaję też plik .gcode wieży

Ewidentnie wieża nie zmienia temperatury.
Jak wybierzesz jakąś wieżę z menu 'auto towers', to masz przy przycisku 'Slice' taką literkę 'A'?

Witam, tak jest taka literka, jak ją nacisnę to model znika

Czyżby nikt nie wiedział dlaczego przy zmianie w "slicerze" wielkości retrakcji nie ma wpływu na wydruk ?

Skoro to wydruki w PETG to standardowe pytanie - czy filament był suszony?

No cóż, nie był, przebywa w bardzo suchym pomieszczeniu, ale tego nie brałem pod uwagę, tylko jaki to ma wpływ ?

Zawilgocony pet_g będzie Ci nitkowal bardziej i trudniej będzie Ci ustawić retrakcję

No i widzisz jak jest: ludzie przychodzą po radę, dajesz im radę i odp. "eee, to na pewno nie to". No i jak tu ludziom pomagać? O wilgotnym PETcie to za mojej kadencji było chyba z 5 wątków, zresztą sam się udzielałem i przedstawiałem obszernie swoje doświadczenie w tym temacie, w tym ze dwa posty o tzw. "pięknych, próżniowych, fabrycznych workach z pochłaniaczami wilgości, od producenta". O tym jak sam dałem się "oszukać", itp. Ale nieeeee, "to na pewno nie to".

Albo użyć szukajki, przecież wystarczy wpisać "wilgotny PET" i na pewno ze dwa wątki o tym wyskoczą. Albo jak ostatnio był wątek że TPU się brzydko drukuje, jak się autorowi napisało że może wilgotny, to ten odpowiedział, że "kiedyś tam go przecież suszył", mnie się już nawet nie chciało odpisywać, że ja w pokoju co drukuje też mam sucho, a zdarza mi się, że TPU mi zawilgotnieje zanim... wydruk się skończy. Przecież TPU chłonie wilgoć jak gąbka w wodzie. Więc po co mam odpisywać? Przecież to jak w banku dostane odpowiedź: "eee, to na pewno nie to".

eh.....

Panie....Roman - jak nie masz o czym pisać to się rozbierz i łachów pilnuj- aby Tobie nie ukradli - Ty w Pis-ie czy PO, że taki pyskaty.

Wlodek68 pisze: ↑25 mar 2024, 07:16 Panie....Roman - jak nie masz o czym pisać to się rozbierz i łachów pilnuj- aby Tobie nie ukradli - Ty w Pis-ie czy PO, że taki pyskaty.

Zastanów się zanim napiszesz albo nie pisz "po pijaku".
Zupełnie szczerze: nie ogarniasz, to widac przez pryzmat innych tematów i postów ale nikt Ci tego tutaj nie wypomina tylko każdy prowadzi za rączkę, stara się pomóc.
Doceń to.

Zresztą chyba czas wątek zamknąć bo dotyczył początkowo czego innego.