reprapy.pl

W mojej Anecie w czasie pracy silniki są ciepłe (Z), bardzo ciepłe (Y) i gorące (X). Oraz jeden pracuje bez grzania się (E). Jest jakiś sposób zbocznikowania ich czy inna sztuczka, pozwalająca na zmniejszenie grzania silników? Kompilacji itp czarnej magii nawet się nie podejmuję.

Nie wystarczy dać radiator na obudowe silnika?
Czy skręceni Vref na sterownikach wchodzi w grę?

JGFTW pisze: ↑18 mar 2024, 11:49 Nie wystarczy dać radiator na obudowe silnika?

Na X dałem nakładkę z wiatraczkiem żeby wydruku nie przerywać bo jest gorący ale steka na nim nie usmażysz.

Czy skręceni Vref na sterownikach wchodzi w grę?

Szlachetna idea, jak skończy to zdejmę obudowę i zobaczę. Normalnie potencjometry tam mogą być?

Silnik krokowe mają być ciepłe/mocno ciepłe przy normalnej pracy.
Dopóki da się palec utrzymać na nich to wszystko jest okej.
Silnik E jest zimny bo pewnie jest mniej prądu ustawione żeby nie dogrzewał głowicy niepotrzebnie a on i tak zazwyczaj nie potrzebuje tyle mocy co X i Y.
Jak działa to nie ruszaj, szukasz problemu najprawdopodobniej tam gdzie go w ogóle nie ma.

JGFTW pisze: ↑18 mar 2024, 11:49 Nie wystarczy dać radiator na obudowe silnika?
Czy skręceni Vref na sterownikach wchodzi w grę?

Jeśli drukarką o której mowa jest Anet a8, to w niej był tylko jeden potencjometr dla wszystkich silników, więc Vref można było tylko ustawić dla wszystkich silników na raz.

Silniki krokowe nie muszą być ani ciepłe ani tym bardziej gorące. Lepiej ustawić prąd minimalny wymagany do danego działania z małym zapasem. Tak żeby kroków nie gubić.

Pozdrawiam

Nie zgodzę się z tym, prąd powinien być ustawiony mniej więcej na taki jakie są parametry silników co zazwyczaj skutkuje tym że są zauważalnie ciepłe.
Dlaczego nie należy ustawiać na minimalny z małym zapasem? Bo wystarczy zmiana jakiegoś parametru w slicerze typu podkręcić prędkość, albo nawet wydruk gdzie są bardzo duże odległości travel i nagle się może okazać że drukarka która spokojnie robiła wielokrotnie "średniego rozmiaru wydruki" na dużym kilkunastu godzinnym wydruk zgubi krok.
Tak ze z dwojga złego wolę silnik który ma ciągle ~60 (co w ogóle im nie szkodzi) niż nagle spieprzony wydruk który wywoła jakiś specyficzny ruch którego jeszcze nie było.

Można ustawić silniki przy maks przyspieszeniu i prędkości. To taki kompromis. Przeważnie ustawianie na max prąd jaki wytrzyma silnik jest bez sensu - bo wtedy po prostu grzeją się silniki bez żadnych dodatkowych korzyści.

No chyba że silniki są zbyt małe albo dobrane na styk do maszyny. Wtedy ok. ustawił bym na max prąd i się tym nie przejmował zbytnio

Pozdrawiam

Plyta jest zmieniona, sa tam ciche stepsticki z potencjometrami. Y sie grzeje mniej a jednak potrafil calym stolem 300x300 ze szklana plyta machac przez pare godzin z predkoscia az przesadna dla tej drukarki, przy normalnycb predkosciach tak samo. Glowica jest sporo lzejsza niz stol a silnik X wyraznie cieplejszy w Prusie silnik E po drukowaniu ABS-em w zamknietej komorze. Jak lekkie zbicie Vref nie pomoze to bede dalej kombinowac.

ARMed pisze: ↑18 mar 2024, 17:15 Można ustawić silniki przy maks przyspieszeniu i prędkości. To taki kompromis.

Robiłem tak właśnie, do moment kiedy wydruk kiedy 10h wydruk poszedł do kosza. To się łatwo mówi ale przetestować wszystkie możliwe kombinacje max prędkości i przyśpieszenia, bierz pod uwagę to że testując każdą oś osobno pomijasz dynamiczne siły które działają które obie osie pracują. Może śmiało się okazać że obie osie pracujące równoległe nagle przeciąża któryś silnik. Do tego czasem coś się na wydruku podwinie, a i coś zahaczy tak ze mając ustawiony prąd na styk ile trzeba zgubi krok a ustawiając na ile max się da będzie okej i wdrukuj nadal wyjdzie okej.
Jeszcze kolejny aspekt to to że nasze DIY drukarki nie raz mają ciut różne opory poruszania zależnie w jakiej pozycji oś się znajduję, też może mieć znaczenie.
Dopóki nie bawimy się w closed loop to moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne (a w tym przypadku na ciepłe) niż zwiększać sobie ryzyko tego że wydruk nie wyjdzie. To ciepło nie stwarza naprawdę żadnego problemu, zużycie prądu drukarki też to zwiększa tylko minimalnie.

Niby nie ma tragedii, najcieplejszy z nich osiąga ~55 stopni ale w pozostałych maszynach silniki są w zasadzie zimne, no może poza tą która pracuje w wyłożonej pianką izolacyjną komorze i drukuje ABS/ASA.