Kupiłem na święta kolekcję tanich filamentów w celu znalezienia granicy cenowej przyzwoitości. Po 3 miesiącach drukowania octoprint mówi, że niekwestionowanym liderem zawodności jest Nebula PLA w kolorze antracyt. Podstawowe problemy:
1. Słabo się trzyma stołu.
2. Nitkuje paskudnie.
3. Tragiczne nawinięcie na szpulę, zawsze jest na krzyż. Trzeba pilnować, albo grozi crashem.
69 zł za kilo. Jakiejś wielkiej tragedii nie ma, ale trochę odstaje od np. DD, czy nawet Rosy.
Nebula PLA Antracyt
- Igor
- Postów w temacie: 1
- Posty: 500
- Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
- Lokalizacja: Kociewie
- Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
- x 171
- Kontakt:
Re: Nebula PLA Antracyt
Dodaj do tego łamliwość, niejednorodne kolory i wysokie minimalne temperatury pracy (jakieś 225-230 żeby sie topil normalnie) i masz Nanocaddo, ale to mnie przynajmniej tyle nie kosztowalo, bo jakies 42-43 zl/kg.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty