reprapy.pl

Witam, ktoś coś takie pożytecznego drukował ?

A to by trzeba przejrzeć temat z przydasiami do domu i warsztatu. Chyba że ktoś pamięta

malyhenio1 pisze: ↑01 kwie 2024, 23:59Witam, ktoś coś takie pożytecznego drukował ?

Łatwiej by było jak byś zapodał zdjęcia wózka i kółek/kółka uszkodzonego. Jak wygląda mocowanie tego do wózka u Ciebie. Wtedy coś się dopasuje. No i czy chodzi taki wózek sklepowy jak w Biedronce/Lidlu? czy jednak mniejszy.

Wózek tak dla babci na zakupy, jak będę miał, to wstawię, prośbą kolegi.
(A to by trzeba przejrzeć temat z przydasiami do domu i warsztatu. Chyba że ktoś pamięta)
Liczę na to, że ktoś będzie pamiętał, bo szukajka nic nie pokazuje.

takie coś? https://allegro.pl/oferta/kolko-kolka-d ... 5335473808

Ja drukowałem, bo te oryginalne oraz te na allegro to taka wydmuszka, że potrafi się rozlecieć przy uderzeniu np. wyjeżdżając załadowanym wózkiem w autobusu.
Link: https://reprapy.pl/viewtopic.php?p=129498#p129498
Z tego co pamiętam, to tam jest otwór na plastik z oryginalnego kółka w którym ślizga się ośka oraz nakłada się na nie oryginalną piankową oponę.

Na Thingi widziałem kilka takich kółek, ktoś też projektował swoje do kosiarki i drukowane pokazał w "Nowoczesność w domu i zagrodzie".

dodam, że na pewno nie należy takiego kółka drukować z PLA jeśli ma się kręcić na stalowej ośce. Od tarcia PLA będzie się topić.
PETG też nie zachowuje się najlepiej. Zdaje się ABS jest najlepszy do takiego zastowaoia. Ew same środki można wydrukować z ABS a resztę kółka z PETG.

Można też pomyśleć o łożyskach. Bebci będzie lżej ciągnąć zakupy. To, że kręci się lekko, nie znaczy, że będzie tak samo po obciążeniu zakupami.

Co ciekawe nawet fabrycznie potrafią źle dobrać tworzywo. Raz mialem taką markową walizkę, w której po przejechaniu kilkuset metrów szybkim krokiem ośki właśnie stopiły piasty.

Do chodzika seniorskiego para stal-PETG smarowana zwykłym ŁT4 wystarcza ale to szybkobieżne nie jest. Dobra, wiem że para PETG-ŁT4 w ogóle nie powinna zaistnieć ale w praktyce dziadzio nie zdąży tego zajechać.

Dzięki za porady i posty.

Ja się sporo bawiłem standardowym modelem ,,gear bearing" i uznałem, że łożysko jest niezłe. Jak potrzebowałem kółeczka do zabawkowego wózka z drewna, przeskalowałem model, dodałem rant i wyszło super.

Ze swojego doświadczenia mogę dodać tylko tyle, że nie kombinował bym z drukowanymi łożyskami. Do zabawek może i się sprawdzi, ale nie do czegoś, co będzie ciągnięte po chodnikach w różnych warunkach pogodowych. Pył i kamyczki które się do takiego łożyska dostaną, a dostaną się napewno, zryją plastik i w krótkim okresie czasu zatrą całe łożysko. IMHO jedynym dobrym rozwiązaniem jest wsadzenie tam łożysk szczelnie zamkniętych np. 608 2RS. Powinny przeżyć babcię.

Jeżeli wózek fajny i tego warty, to przerób ośkę tak, żeby pasowały duże kółka od rolek - zrobisz raz i będzie działać wieczność.