reprapy.pl

Swego czasu na form pojawił się temat osoby, która chciała zrobić z druku 3D poważny biznes:
https://reprapy.pl/viewtopic.php?t=2547
Wątek dość ciekawy pokazujący zróżnicowane podejścia osób do nowego przedsięwzięcia. Nawet o ile się orientuję sam autor wątku poległ na przedsięwzięciu...

Z drugiej strony kolega LOCOSP zwrócił mi uwagę na pewnego młodego człowieka w necie:
https://www.tiktok.com/@fiflak848/video ... 6843594017
Gdyby ta osoba przeczytała ten wątek na forum pewnie nigdy by nie rozpoczęła swojej działalności...

A tak kręci sobie biznes niczego nie świadoma, że to nie może wypalić: https://allegro.pl/uzytkownik/MagicFact ... heylink.me

"Bo jak czegoś nie da się zrobić to trzeba znaleźć osobę, która nie wie, że tego się nie da zrobić i ona to zrobi"
Ot proste.

Dzieciak (na usta się ciśnie słowo "Gówniak", ale dla takiego sukcesu należy się odrobina szacunku) pewnie miał jakiś kontent w mediach społecznościowych i przerobił to na niezły biznes. Cały rynek zbytu generują mu followersi - gromada osób, które śledzą jego poczynania na TikToku i kupują te rzeczy, które wytwarza.
Widziałem nawet w komentarzach pytania typu: "Co robisz, żeby wydruki nie odklejały się od stołu?"...

Nikt już nie pyta inżynierów na forum Wolą dzieciaka, który ma małe pojęcie o druku 3D ale umie liczyć i potrafi się sprzedać na TikToku...

Święta prawda bede sprzedawał wieże temperatur różnych filamentów żeby każdy mógł sobie kupić i nie musiał sam drukować

Dobra sprzedaż przez dwa miesiące to nie znaczy jeszcze dobrej drogi i sukcesu. Zresztą 1,5tyś na miesiąc ogólnie około 3tyś to nawet jeszcze się nie zwróciło zainwestowanie, patrząc się po drukarkach to pewnie z pół rok musi taka sprzedaż mieć by się zwróciło, nie wspominając o zarobku. A podejrzewam że zamówień jest coraz mniej.

Jako osoba współpracująca z młodzieżą, która wchodzi w tematy druku 3D, tak spotkałem się z dwoma osobami, które sprzedają swoje wydruki. Jeden to młodziak z AMS'em, który sprzedaje i projektuje jakieś popierdółki dla lokalnych firm, drugi natomiast żeruje na ludziach komentujących tego typu filmiki jak tego 'Fiflaka", mówiąc że ja to zrobię taniej i lepiej .
No ja osobiście sprzedaje na OLX'ie i Allegro Lokalnie, specjalizując się w szerokopojętych elementach do Cosplayu i spokojnie ok. 2000-2500 miesięcznie wyciągam. Inna sprawa że na fakturę u mnie nie ma co liczyć .
Ale tak, nie jestem inżynierem, nie jestem projektantem, ale drukarzem.

Odnosząc się jeszcze do postu Jarewy, to na przykład w moim przypadku, inwestycja zwróciła się właśnie w około pół roku. Ale zamiast mieć mniej zamówień, to raczej rośnie, bo jednak działam w swojej niszy bez większej konkurencji
No ale ceny o połowę tańsze niż Etsy, nie licząc nawet przesyłki

Rozarh pisze: ↑07 kwie 2024, 11:14Gdyby ta osoba przeczytała ten wątek na forum pewnie nigdy by nie rozpoczęła swojej działalności...

Zapał vs doświadczenie.

Rozarh pisze: ↑07 kwie 2024, 11:14przerobił to na niezły biznes.

Niezły biznes? Po czym wnioskujesz?

Firma rozpoczęła działalność 20.02.2024. Nie ma nawet 2 miesięcy.
Na Allegro: od 1 miesiąca

Tu nawet nie bardzo jest o czym mówić

no chłop zarobił 500zł (w tym koszty) raz na dzień i wielkie mi aloo

No dlatego sam nie lubię popierdółek, na tym się porządnie zarobić nie da. Plus właśnie to jeden z bardziej przeładowanych rynków, i klienci kupujący popierdółki nie wracają.

Nie jest taki głupi Wrzucił link do rexa żeby mu nie zdjęli oferty

dziobu pisze: ↑07 kwie 2024, 12:28 Niezły biznes? Po czym wnioskujesz?

Firma rozpoczęła działalność 20.02.2024. Nie ma nawet 2 miesięcy.
Na Allegro: od 1 miesiąca

Tu nawet nie bardzo jest o czym mówić

To zobacz ilości sprzedanych przedmiotów. Jak zobaczyłem te jego 180 paczek to wydawało mi się sporo. A on ma 15 aukcji po 30zł z co najmniej 20 kupujących - a nierzadko jest to 70 i więcej kupujących...
Zarabia mniej więcej tyle co dobry programista...

Zobaczyłem. 145 komentarzy.
Czyli od *uja kupujących i 145 komentarzy.
Albo ludzie nie wystawiają ocen albo sprzedaje poza allegro. I wtedy nie wiesz co, nie wiesz za ile... i nie wiesz czy w ogóle

Biznesu na chwilowej modzie na jakiegoś bzdeta nie da się zbudować. Pociągniesz tak tydzień czy miesiąc, ale potem to kończy się tak szybko jak się zaczęło. Prawdziwe i sensowne zarobki są na stabilnej współpracy a nie na chwilowym zainteresowaniu losowych ludzi.


btw.
Ile zarabia dobry programista?

dziobu pisze: ↑07 kwie 2024, 13:21 Prawdziwe i sensowne zarobki są na stabilnej współpracy a nie na chwilowym zainteresowaniu losowych ludzi.

Dokładnie

Świat się zmienia. Warunki się zmieniają. Biznesy się zmieniają. Nie oczekujcie stabilności jak dawniej bo już niewiele jest na nią miejsca.
Dzieciak wyrasta na sprzedawcę z czyjąś pomocą lub bez i taki zawsze znajdzie sobie miejsce na rynku. Już ma wystawioną drukarkę 3D na sprzedaż - ciekawe czemu?
Najważniejsze co ma w tej chwili to chwilowy pomysł na zarobek i grupę osób (pewnie inne dzieciaki), która patrzy w niego jak na idola. Za chwilę rzuci to w diabły i zrealizuje inny pomysł na zarobek - wygeneruje w grupie potrzebę posiadania przedmiotów, które tylko on może dostarczyć

Stabilna współpraca w druku 3d? Można wiedzieć w jakiej branży bo poczułem się zainteresowany?

BTW. Mi swego czasu zaimponował taki biznes na etsy: https://www.etsy.com/pl/shop/TheRoller3 ... ge=listing

Rozarh pisze: ↑07 kwie 2024, 17:35Nie oczekujcie stabilności jak dawniej bo już niewiele jest na nią miejsca.

Nie prawda.
Żeby się utrzymać na powierzchni trzeba faktycznie płynąć ze światem ale nie jest to kwestia stabilności tylko zmiany potrzeb i możliwości.

Rozarh pisze: ↑07 kwie 2024, 17:35Najważniejsze co ma w tej chwili to chwilowy pomysł na zarobek i grupę osób (pewnie inne dzieciaki), która patrzy w niego jak na idola. Za chwilę rzuci to w diabły i zrealizuje inny pomysł na zarobek - wygeneruje w grupie potrzebę posiadania przedmiotów, które tylko on może dostarczyć

Ale to nie jest pomysł na biznes na druku 3D tylko "jak wykorzystać chwilową popularność żeby sprzedać wydruki". Ot taka różnica.

rafly pisze: ↑07 kwie 2024, 18:41 Stabilna współpraca w druku 3d? Można wiedzieć w jakiej branży bo poczułem się zainteresowany?

Z samego druku 3D? To sobie nie wyobrażam, zwłaszcza w czasach gdy do obsługi drukarki wystarczy nawet inżynier z Afryki. Ale jak dorzucisz projektowanie, pełne wykonywanie prototypów, detali czy modeli - to już zapotrzebowanie na to jest.

Z jednej strony ciężko to nazwać biznesem, z drugiej ktoś się jednak jakoś dorobił na tym.
Na allegro są od miesiąca ale boom na jego wydruki trwa od jakiś 2-3 miesięcy tylko wcześniej szło to na lewo a od miesiąca idzie to z działalności.

Prawda jest taka że ten biznes zapewne umrze za kolejne 2-3 miesiące więc trzeba to traktować bardziej jako wygraną na loterii niż coś z czego można żyć. Aczkolwiek kto by nie chciał tak na loterii wygrać? Szczególnie jako dzieciak

Moim zdaniem fajne hobby u młodego, czy na tym robi pieniądz czy wszystko reinwestuje w nowy sprzęt w sumie nawet mało mnie interesuje, bo staram się ludziom do portfeli nie zaglądać. Fajnie, że ma kreatywne zajęcie, drukarek przybywa bo z zamówieniami nie wyrabia.
Może w przyszłości przejdzie do bardziej poważniejszych rzeczy, swoich projektów, ploterów CNC, etc., a może mu to padnie i cały sprzęt odsprzeda, ale taką przedsiębiorczość trzeba chwalić, zwłaszcza w takim wieku.
Osobiście też nie widzę, żeby mi taki biznes miał na tyle wypalić, żebym się z tego umiał utrzymać.

"Mam na sobie outfit - 7 koła ..." na to zarobi, Maniurkę poderwie i na wakacje będzie miał na lody, ważne ze coś robi, moja córka tylko "dropi itemy" w CS ale jeszcze żadnego nie sprzedała

LOCOSP pisze: ↑08 kwie 2024, 08:31 moja córka tylko "dropi itemy" w CS ale jeszcze żadnego nie sprzedała

Inwestuje