Szyba + biurowy klej w sztyfcie

[ozzi91]

Hej,
przychodzę do Was z prostymi pytaniami.

1. Czy drukując na szybie, można użyć zwykłego, szkolnego kleju w sztyfcie?
2. Jeżeli tak, to nakładam klej na zimny stół, rozgrzewam stół i drukuję?
3. Wszędzie pojawia się Dimafix, wydaje się relatywnie drogi vs klej w sztyfcie. Na jak długo wystarcza taka puszka?

[Jarewa]

3- zależy od wielkości stołu i drukowanych elementów na to nie znajdziesz odpowiedzi. MI starcza 90ml w sztyfcie na rok około co nie oznacza że ktoś to nie zużyje w miesiąc.

[dziobu]

1. Czy drukując na szybie, można użyć zwykłego, szkolnego kleju w sztyfcie?

Można. Ponoć działają kleje na bazie PVA; u mnie średnio.
Jedyny który działa to zielony Scotch.

2. Jeżeli tak, to nakładam klej na zimny stół, rozgrzewam stół i drukuję?

Na nakładam na ciepły bo tak jest prościej.

3. Wszędzie pojawia się Dimafix, wydaje się relatywnie drogi vs klej w sztyfcie. Na jak długo wystarcza taka puszka?

Jak nie wbijasz detali w stół i czekasz aż ten wystygnie przed zdjęciem wydruku - to w sumie niespecjalnie uszkadzasz warstwę adhezyjną. Wtedy lepiszcze wystarcza na bardzo długo. Bardzo, tj nie uzupełniasz go pomiędzy wydrukami tylko tam czasem jak się pojawi dziura.
Tu ważne czy drukujesz jeden detal tygodniowo czy drukarka leci 24/7. W tym drugim wypadku, przy paru drukarkach, puszka spreju wystarczała mi na ~miesiąc.

[Garreth]

Na szybę lepiej coś zawsze nałożyć przy filamentach które się dobrze kleją, ostatnio uszczerbiła mi się szyba 200x300mm z e3d varipower bed po druku z PET-G, w jednym miejscu brakowało kleju... Ale za to wymieniłem szybę na PEI i moje życie się zmieniło.

Co do dimafix, osobiście nie polecam tego w sprayu. Działać działa bardzo dobrze, można fajną warstewkę na szybie naspreyować, ale jest lotny niesamowicie. Regularne sprayowanie w mojej drukarce skutkowało koniecznością czyszczenia wszystkiego, zwłaszcza wentylatorów i ich okolic, bo zaciągały go. Można oczywiście wyciągać szybę i sprayować na balkonie, ale nie zawsze to łatwe w zależności od konstrukcji drukarki, no i też trzeba uważać, żeby się go nie nawdychać. Teraz mam devil design w sztyfcie i jego bardzo polecam, cena nie odstrasza, a buteleczka powinna starczyć na bardzo długo.

[Andrzej_W]

Na szybę lepiej coś zawsze nałożyć przy filamentach które się dobrze kleją, ostatnio uszczerbiła mi się szyba 200x300mm z e3d varipower bed po druku z PET-G, w jednym miejscu brakowało kleju... Ale za to wymieniłem szybę na PEI i moje życie się zmieniło.

Co do dimafix, osobiście nie polecam tego w sprayu. Działać działa bardzo dobrze, można fajną warstewkę na szybie naspreyować, ale jest lotny niesamowicie. Regularne sprayowanie w mojej drukarce skutkowało koniecznością czyszczenia wszystkiego, zwłaszcza wentylatorów i ich okolic, bo zaciągały go. Można oczywiście wyciągać szybę i sprayować na balkonie, ale nie zawsze to łatwe w zależności od konstrukcji drukarki, no i też trzeba uważać, żeby się go nie nawdychać. Teraz mam devil design w sztyfcie i jego bardzo polecam, cena nie odstrasza, a buteleczka powinna starczyć na bardzo długo.

Można sprejować szybę czy blachę poza drukarką. Hegron nakładam wyciągając szybę z drukarki po to żeby ja umyć.
Kleik DD jest tęż super bo w postaci sztyftu nie syfi i wystarczy go nałożyć w miejscu ubytku.
Wszystkiego rodzaju kleiki i inne środki nakładamy przy druku z PETG lub innych podobnych materiałów żeby właśnie nie uszkodzić powierzchni stołu.

[ozzi91]

Czytając wasze posty, dochodzę do wniosku, że drukując PLA to nie muszę nic używać i powinno być ok?

[Jarewa]

używaj bo jak przyklei dobrze to odleci wydruk razem ze szkłem, kleje też osłabiają

[Garreth]

Można sprejować szybę czy blachę poza drukarką. Hegron nakładam wyciągając szybę z drukarki po to żeby ja umyć.

To przecież napisałem Można, ale w moim przypadku nie miałem jeszcze autopoziomowania i mimo wszystko czasem coś potrafiło uciekać w Z po wyciągnięciu i włożeniu szyby. Poza tym mimo wszystko to upierdliwe, a tak, sztyft, raz dwa i gotowe.

Czytając wasze posty, dochodzę do wniosku, że drukując PLA to nie muszę nic używać i powinno być ok?

Klej PLA. Może jakieś proste, ładnie zaokrąglone kształty Ci się do wszystkiego przykleją, ale już z ostrymi krawędziami to bywają problemy bez dodatkowej pomocy. Przy DD w ogóle wystarczy mi jak sobie stół do 50 stopni zagrzewam przy PLA, bez kleju nie wiem czy nie musiałbym jednak dać więcej, a to jednak prąd ciągnie. Klej od DD kosztuje 30-35zł, a naprawdę starczy na długo.

[Berg]

Ad 1. Można używać kleju w sztyfcie, tylko po co... Nie wygodny, grubo i nierówno się nakłada, słabo trzyma.
Jak chcesz tanio to: https://reprapy.pl/viewtopic.php?t=5475
Niczego innego od lat nie używam. Z jednej butelki Hegronu wyszły chyba ze 3 litry kleju w sumie. Rozcieńczałem coraz bardziej. Od napisania temtego artykułu jeszcze tego nie zużyłem. Jedynie atomizery nie wytrzymują ale dostałem od żony całe pudełko fiolek po próbkach perfum. Fajnie się psika z takiej małej buteleczki a taki rzadki klej jest ultra wydajny. Mgiełka na szybie robi i robotę.
Jak nakłada się bardzo rozcieńczony klej to też nie trzeba tak często myć szyby.

[Garreth]

Taki biurowy w sztyfcie tez mi sie nie podobał, miałem wrażenie, że strasznie zasyfia szybę i faktycznie było nierówno. Ten DD jest płynny, sam się poziomuje zanim wyschnie.
Hegron z takiego psikacza tez wyobrazam sobie, ze też jest spoko, bo nie powinien "pylić" na całą drukarkę i pomieszczenie.