reprapy.pl

No to w czym problem? Przykręć krzywo i będzie spad

Ta ściana jest taka krzywa, że spad i tak jest

W kosiarce z odzysku brakowało blachy do przykręcenia koła. W takim wypadku wypadało zrobić projekt w FreeCAD i wydrukować wersję próbną "ubogą" - jak wejdzie dzisiaj do kosiarki to poleci kolejny wydruk z dużym wypełnieniem i kilkoma obrysami.

@GUTEK@ kradnę pomysł

Co prawda nie ta pora roku, ale wydrukowałem karmik dla sikorek (i nie tylko)

Naprawa krajalnicy Predom-Zelmer... z grudnia 1989r... 30 lat czekała żeby coś się popsuło, nie to co teraz
Nawet plastiki takie jakieś...lepsze. A naprawa też niejako na siłę bo krajalnica sama w sobie działa; no i NIKT jej jeszcze nigdy nie rozkręcał.

Problem #1 - wyłącznik. Był zahaczony o dwa małe bolce i ściśnięty tak w sumie to dość głupio. Choć nie wiem czy do końca głupio, skoro konstrukcja przeżyła 30 lat.
No ale uchwyty się wykruszyły i trzeba było wychodzić z siebie wciskając przycisk żeby kromeczkę sobie ukroić. Ale co to za problem... Problem #2 - nóżki. W sumie to zbędne bo pudło się jakoś trzyma, ale skoro już w tym grzebię to grzech tego nie porpawić.
Przed: I po: Oryginalne uchwyty nie nadawały się do niczego więc musiałem zrobić całe beleczki. Przykleiłem taśmą dwustronną.

I problem #3 - uchwyt na pieczywo. Oryginalny się połamał, a zamiennik nie ma magnesów (w obudowie jest kontaktron, bez uchwytu nie da się włączyć krajalnicy).

Ciekawe czy przeżyje kolejne 30 lat.
I pomyśleć że kiedyś takie rzeczy robiło się bez drukarki 3D...

Dwa razy zepsuł mi się chiński zasilacz regulowany gdy stało się to po raz trzeci stwierdziłem że trzeba coś z tym zrobić...… chińczyk poszedł na złom a ja zaprojektowałem i wydrukowałem odbudowę do nowego zasilacza dodając dwa moduły woltomierz\amperomierz. Czoło okleiłem tapętą tak dla estetyki i rozjaśnienia panelu.

dziobu pisze:Naprawa krajalnicy Predom-Zelmer... z grudnia 1989r...

Mam taką samą. Niezniszczalna

Kamino pisze:Mam taką samą. Niezniszczalna

To może dodam plastiki; projekt nie porywa ale jest, pasuje i działa. Wszystko w tym wątku dla zachowania względnego porządku.
Nóżki przykleiłem na taśmę dwustronną do krajalnicy; do nich dokleiłem gumki o grubości 1.5mm (zarówno taśma klejąca jak i nóżki, do plastiku, klejone są jeszcze kropelką). Jedną z mniejszych nóżek w krajalnicy musiałem skrócić bo za bardzo wystawała a druga już była zniszczona.
Uchwyt na magnes wymaga magnesów 10x10x4; są wsadzone, dociśnięte beleczką i machnięte tu i tam gluegunem (samych magnesów nie kleiłem, wchodzą na styk). Cała belka w uchwycie też jest na gluegun.
Wyłącznik w obudowie - uchwyt przykręcony do oryginalnego uchwytu, wyłącznik do uchwytu - drutem (można i śrubkami M2).

Wszystkie wydruki - DD ASA Natural.

Kamino pisze:

dziobu pisze:Naprawa krajalnicy Predom-Zelmer... z grudnia 1989r...

Mam taką samą. Niezniszczalna

Ja mam ZFS1005 z początku lat 90-tych jeszcze bardziej pancerna, bo podstawę ma metalową - póki co nie mam co naprawiać