reprapy.pl

Mam do Was pytanie:
Jaki najmniejszy silnik przy extruderze bezpośrednim bez przekładni udało Wam się z powodzeniem używać?
Zawsze używałem silników 0,5Nm, które są stosunkowo ciężkie ale zastanawiam się czy jednak można założyć coś mniejszego/lżejszego.

Bez przekładni moim zdaniem ciężko będzie dać mniejszy silnik. Z jakiego powodu wymyślili np. Titana

Ale patrząc na Titana i małe silniki, które ludzie do niego zakładają, mające 0,12 Nm, bardzo duży moment nie jest aż tak potrzebny. Biorąc pod uwagę przekładnię 1:3 to końcowa wartość i tak osiąga ledwo 0,36Nm (a dochodzą jeszcze straty na przekładni).

No to może by Ci się udało zejść do tych 0.35Nm, ale mniej na pewno nie (a ja uważam że lepiej zawsze mieć zapas mocy). Jeszcze też wszystko mocno zależy od średnicy radełka np. na takim MK8 (mniejsze) słabszy silnik poradzi sobie lepiej niż na takim MK7.

niewiadomojaki silnik w Lume z MK8 miał nie więcej niż 0.35Nm.

rafaljot miałeś ten sam silnik co na osiach XY? Bo ja dostałe inny większy i wydaje mi się że on miał więcej. 0.35Nm miał te na osiach XY.

Na forum CNC jest frezarka robiąca w stali z silnikami 0,5Nm

dragonn pisze:rafaljot miałeś ten sam silnik co na osiach XY? Bo ja dostałe inny większy i wydaje mi się że on miał więcej. 0.35Nm miał te na osiach XY.

ja miałem wszystkie takie same.... i dalej mam z wyjątkiem ekstrudera bo tam mam mniejszy z titanem.

A widzisz, ja już dostałem na extruder inny z względu na to że ten zwykły czasem nie dawał radę. Nawet pisało ile miał ale napis się starł xD.

spec pisze:Na forum CNC jest frezarka robiąca w stali z silnikami 0,5Nm

Pamiętaj że CNC to dużo mniejsze prędkości i akceleracje, nie wiem czy to jest dobre porównanie.