reprapy.pl

Witam ktoś wskaże ci jest powodem takich wydruków.

Głowica 220 stół 80

Filament od DD

Do porównania PLA DD czarny

A jakie temp ma PLA? PET-G chłodzisz?

Pla 220 głowica i 50 stół. Tak chłodzenie przy obu

No a PET-G na tych samych? Dla PET-G musisz temp przynajmniej o 10-20C dać większe od PLA. Chociaż te co podajesz do PLA też mi się wydają wysokie.

Chyba za szybko, daj 15 mm/s dla obrysów i 25 wypełnienie. Element wydaje się dość mały...

Wielkość wizytówki. Głowica od TDI, mogą być przekładnia na termistorze

I jeszcze chyba flow za duży. Lub pierwsza warstwa za nisko i zostają nadlewki. Ten wydruk wygląda na max 2-3 pełne warstwy i te nadlewki nie mają gdzie zginąć.

Czyli jeszcze dużo nauki, bo nie bardzo łapie o co chodzi
Przepływ 100% i nic nie zmieniam

Załóżmy:
- dysza 0.4mm,
- warstwa 0.25mm.
Teoretycznie, drukując pierwszą warstwę, głowica jedzie 0.25mm nad stołem i wypluwa pasek o szerokości 0.4mm. Jak już tymi paskami wypełni całą warstwę, to podjeżdża o 0.25mm w górę i drukuje kolejną warstwę. Tyle teorii.

W praktyce pierwsza warstwa musi być delikatnie wbita w stół, żeby wydruk się jakoś trzymał. Więc zwiększasz przepływ plastiku lub podjeżdżasz w dół, żeby warstwa faktycznie miała wysokość np 0.2 czy 0.15mm. Ale plastiku leci tyle co wcześniej także gdzieś musi się podziać. Jeśli dobierzesz te parametry prawidłowo, materiał jest lekko wbijany w stół ale się nie wypacza. A jak nie - jest wyciskany na boki. Jak będzie go za dużo to robią się fale, które widać na Twoim wydruku. Jeśli kolejna warstwa również ma wypełnienie 100% (a przeważnie górne i dolne warstwy tak mają), to te nadlewki są rozjeżdżane przez głowicę, która pluje taką ilością plastiku jaką powinna, ale on też nie ma gdzie się podziać. A przez nadlewki z poprzedniej warstwy, nadmiarowego materiału robi się więcej. Jakbyś miał detal grubości np 5mm i po tych (szacuję) 3 początkowych pełnych warstwach wypełnienie np 20%, to w szparach w tym wypełnieniu ten szpecący nadmiar ukryjesz. I tak też się robi, ale Ty nie masz więc go widać.

Cały czas pamiętaj że FDM polega na ułożeniu drukowanego detalu z paska o szerokości Twojej dyszy i grubości jednej warstwy. Wyobraź sobie że masz ułożyć swój wydruk z kawałków płaskiej sznurówki. Ogólna idea jest taka sama.

Musisz imho:
- zmniejszyć (lub skalibrować jeśli tego nie robiłeś) przepływ,
- skorygować odległość dyszy od stołu. Czy sprzętowo (przesuwając krańcówkę) czy programowo (grubość pierwszej warstwy; choć różnie się to w różnych programach robi).

Wielkie dzięki,

Odległość od stołu na wizytówkę, muszę poeksperymentować z tym przeplywem

Marcin.KnD pisze:Odległość od stołu na wizytówkę

Małą podpowiedź: w Curze ustaw grubość pierwszej warstwy "na wizytówkę". A, nie da się bo trzeba podać w mm... Rozumiesz?
Wizytówka wizytówce nie równa. Mam takie od 0.2 do prawie 3mm grubości. Chyba że masz coś pewnego.

Zrób sobie model testowy - np kwadrat 40x40mm o wysokości jednej warstwy. Wydrukuj go z parametrami jakie masz. Jeśli po wydrukowaniu górna warstwa będzie taka jak Twoja biała wizytówka, odjedź w górę (krańcówka/program, nie wiem jak robisz) o kawałek (np 0.1mm) i spróbuj ponownie.
Góra wydruku powinna być lekko chropowata z powodu ułożenia warstw, a nie nalana i rozjeżdżona dyszą.

Ale wcześniej skalibruj przepływ.

A jak przepływ kalibrować? Ekstruder już mam na początku, 50mm w programie to 50 w realu

Zacznij od kostki testowej - sześcian bez góry (pięciościan ;p), bez wypełnienia ze ścianką o grubości 1 przejazdu.
Powinna nie być nalana ale też nie mieć dziur i mieć grubość szerokości ścieżki którą drukujesz.

Poczytaj trochę o kalibracji i dobieraniu parametrów druku (szerokość ścieżki, przepływ, temperatura, chłodzenie) bo jest tego trochę, a wszystko mniej lub bardziej ma wpływ na efekty.

Podasz jakieś sprawdzone linki, jakąś Biblię, albo gotowe parametry do wyjścia?

Bo czytałem już trochę. Wszędzie pisze do czego co jest ale nigdzie nie znalazłem od czego zacząć

dziobu pisze:Zacznij od kostki testowej - sześcian bez góry (pięciościan ;p), bez wypełnienia ze ścianką o grubości 1 przejazdu.
Powinna nie być nalana ale też nie mieć dziur i mieć grubość szerokości ścieżki którą drukujesz.

Poczytaj trochę o kalibracji i dobieraniu parametrów druku (szerokość ścieżki, przepływ, temperatura, chłodzenie) bo jest tego trochę, a wszystko mniej lub bardziej ma wpływ na efekty.

Czyli rozumiem że jeśli drukuje na wysokość 0.2 to takiej grubości mają być ścianki

Takie jak dysza. Nie uzyskasz ścianki 0.3 na dyszy 0.4

MaxXxi47 pisze:Takie jak dysza. Nie uzyskasz ścianki 0.3 na dyszy 0.4

A niby w czym problem?
I dlaczego niby ścianki mają być jak dysza?

PS.: Ja jestem zwolennikiem mnożnika *1.2 a nie *1.0 (bo ładniejsze i szybsze wydruki IMHO to daje), ale są poradniki które też *0.8 podają. Da się w każdym razie ustawić ściankę 0.3 na dyszy 0.4.

Yup, również zazwyczaj drukuje na 1.2 mnożnik ale jeśli np. wydruk ma dużo mostów a mi się nie chce dawać supportów to daję szerokość ścieżki 0.3mm na dyszy 0.4mm.

To wtedy przepraszam za wprowadzanie w błąd. Zaświeciłem swoją niewiedzą.

Muszę popróbować z różnymi ustawieniami i się przekonać że jednak się da

A gdzie się to w slic3r daje ? Bo w Cura to chyba a jest flow wyrażone w procentach...


P.s. wróciłem do podstawowych ustawień, na pla zaczyna mi wychodzić bardzo ładnie. Na razie testuję Slic3r.

Generalnie do kalibracji polecane jest w slicerze ustawienie grubości ścianki na konkretną wartość, jw. Jedni zalecają 1 inni 0.8 czy 1.2 dziury w głowicy whatever. Wpisz konkretną, np. 0,48 dla 0,4. Ustawiasz na jeden obrys, po wydruku mierzysz grubość ścianki. W zależności czy za mało czy za dużo proporcjonalnie ustawiasz: Są poradniki w sieci, w razie co mam w domu jeden fajny, przypomnij się, to podeślę.

Poprawcie mnie, jeżeli źle mówię, ale to chyba nie tutaj się ustawia szerokość ścieżki. Głowica dalej będzie wykonywać ruchy "po staremu" bo tylko ilość filamentu zmieniamy.

Teraz skończyłem konfigurację slic3r i tak wyszło 40x40x40. Oczywiście to jest PLA.

W tym momencie jedzie to samo z Cura engine wbudowanej w repieter_host. Potem zmienię na PET-G

Cura przerwana i poszła do kosza. Zostaję przy slic3r

Cura wygląda jakby była bez chłodzenia drukowana. A przynajmniej za słabo. I za dużo materiału chyba podawało. Choć patrząc na spód to znowu za mało... Pomiędzy Curą a Slic3rem nie powinno być dużej różnicy jeżeli jest wszystko dobrze skonfigurowane.

Hejterro pisze:Poprawcie mnie, jeżeli źle mówię, ale to chyba nie tutaj się ustawia szerokość ścieżki. Głowica dalej będzie wykonywać ruchy "po staremu" bo tylko ilość filamentu zmieniamy.

I tak, i nie.
Szerokość ścieżki ustawiasz (dla slic3r) w:
-print settings;
-advanced;
-default extrusion witdh;
A kalibrujesz tam gdzie pokazałem, żeby wypychał tyle, coby w efekcie dał pożądaną szerokość, taką jaka jest założona w ustawieniu powyżej. Dlatego pisałem, żeby ją wpisać z ręki, a nie dawać automatu, bo nie wiadomo co automat wymyśli (de facto jak się zapisze gcode do pliku, a nie na kartę SD to w komentarzach jest napisane jaką witdh wyliczył).
A tak i nie, bo oba ustawienia wpływają na szerokość ścieżki.

Co zrobić żeby PET-G lepiej łapał się stołu. Temperatura 240 i 90 + dimafix
I jakimi prędkościami drukować w PET-G


I jeszcze jedno w Cura tak fajnie przy rozpoczęciu wydruku stół podjeżdża do góry, jak się wszystko nagrzeje to głowica jedzie na pozycję druku i wtedy stół dojeżdża do 0. Da się tak w Slic3r?

pet przy takiej temp nie łapie Ci stołu ? Mi przy 75 łapie jak zapindalam 25mm/s przy pierwszej warstwie i nitki sa luźno obok siebie ( czyli zle stół ustawiony) daj zdjęcie pierwszej warstwy.

Co do podjeżdzania mozna kombinowacz start code ale tak jak w cura nie zrobisz, ona sama podczas przygotowywania pliku generuje indywidualny poczatek kodu.

Teraz drukuje, doregulowałem przy skircie i już poszło. Zobaczymy jak wrócę do domu bo mnie teraz nie ma przy drukarce.

Kopytko pisze: Co do podjeżdzania mozna kombinowacz start code ale tak jak w cura nie zrobisz, ona sama podczas przygotowywania pliku generuje indywidualny poczatek kodu.

Ale chyba można ten kawałek kodu przekopiować do slic3r i dodać jako startowy drukarki. To się chyba nie zmienia, prawda?

No właśnie zmienia się w zależności od wielkości drukowanego obiektu.

Wlasnie nie. Bo cura za kazdym razem definiuje punkt rozpoczecia pierwszej lini. I raz to jest z boku stolu raz na srodku a czasem zaraz obok punktu home.

Edit. Dokladnie zalezne od obiektu jak odpisal kolega wyzej.

Nie jest źle jestem zadowolony. Brzydki szew tylko wyszedł

Tylko po pomiarach wychodzi wszystko ok tylko ścianka ma 0.6 w PET-G a 0.4 w PLA czyli jeszcze się trzeba pobawić. Ale jest postęp

Tu link o którym pisałem:
http://wiki.solidoodle.com/flow-rate

Dzięki. Będę się w niedzielę bawił.

ró◘żna twardość materiału, moze zbytnio ściskasz filament do radełka powodując zmianę średnicy przylegania, dlatego takie różnice

Ja mam klon Titana i głowice V6 od TDI. Sprężyna prawie na minimum


Muszę się jeszcze tą zakładką od szerokości ścieżek pobawić. Bodajże advanced

A możliwe jest że dla PET-G będę musiał na nowo kalibrować e step? Bo dla PLA mam idealnie 50mm w programie to 50mm materiału w rzeczywistości.

Nie powinieneś musieć