Strona 1 z 1

A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 lip 2016, 21:47
autor: FlameRunner
Kocham RepRapy.

Stwierdziłem, że nadszedł czas wymiany rurki teflonowej w stareńkiej głowicy UDS.
Najpierw myślałem, że nie mam już ani kawałka rurki, w zwyczajowym miejscu jej nie było.
Na szczęście znalazł się kawałek odłożony na czarną godzinę.
No to biorę się za robotę. Nic prostszego, nie pierwszy to raz.
Nie mogę wyciągnąć starej rurki...
Muszę w końcu do stareńkiego MM wstawić jakąś głowicę fullmetal. Zdecydowanie.

A Ty? Co dziś zepsułeś?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 lip 2016, 22:05
autor: Kopytko
JA dzisiaj 2 rzeczy:) Pierwsza boiler:) wywalał różnicówke- naprawiłem ( zostawiłem rano ,wróciłem i cudownie się naprawił sam).
Druga rzecz w aucie zony, jak rano jechałem( do pracy), zablokowała się skrzynia biegów. były tylko 2,4,6 i nic więcej, na nieszczęście byłem już na s8 i ciężko było zjechać i sprawdzić co jest, więc na zjeździe zawróciłem, wróciłem pod dom i podmieniłem auta ( pojechałem swoim- nie chciało mi się jechać pierwotnie bo trzeba było zatankować a nie chciało mi się:P ). Po powrocie pora było zobaczyć co się stało i

..... Nie uwierzycie...

Jakieś zwierze wtargało bułkę - TAK - bułkę kajzerkę suchą pod maskę. jak zmieniałem biegi w pewnym momencie bułka musiała się przełamać ( była sucha) i wpadła w wodziki blokując wycofanie wodzika ( ruch lewarka w przód). To była najszybsza naprawa EVER - wyciągnąłem bułkę:P:P:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 lip 2016, 22:17
autor: marek91
Kopytko pisze:
..... Nie uwierzycie...

Jakieś zwierze wtargało bułkę - TAK - bułkę kajzerkę suchą pod maskę. jak zmieniałem biegi w pewnym momencie bułka musiała się przełamać ( była sucha) i wpadła w wodziki blokując wycofanie wodzika ( ruch lewarka w przód). To była najszybsza naprawa EVER - wyciągnąłem bułkę:P:P:P
Przebij to:
Kiedyś pracowałem jako elektromechanik, pewnego razu woła mnie kumpel i pokazuje co znalazł pod maską, na pokrywie zaworów leżał... placek... :mrgreen: Uformowany oczywiście tak jak dekiel zaworów :shock:
Ktoś zrobił sobie patelnie z pokrywy zaworów, tylko nie pytajcie po co i dlaczego bo nie ogarnąłem tego do dziś :lol:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 lip 2016, 22:33
autor: Kopytko
HEHEHE, dobre...
Mojemu koledze wlazł szczur pod pokrywę osłony rozrządu, po odpaleniu zrobiła się mielonka, ale przeskoczył też rozrząd wiec nie było tak ciekawie: P
Ale placek jest dobry:)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 10:24
autor: FlameRunner
DSC_4333rs.JPG
DSC_4333rs.JPG (175.55 KiB) Przejrzano 13782 razy

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 10:54
autor: Blazi
A mówiłem, że jak nie chce Ci się zdejmować tej płytki to żeby uważać. :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 11:14
autor: FlameRunner
Mówiłeś i nawet słuchałem - z nie moich drukarek wyjąłem kilkaset wydruków bez wyjmowania stołów i nie pamiętam, żebym coś zepsuł. :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 12:33
autor: McKee
Ale umówmy sie: takie gniazdko to pomyłka, jest wręcz zaprojektowane tak żeby sie popsuło.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 13:17
autor: Blazi
Z tym gniazdem się absolutnie nic nie dzieje póki ktoś nie przyfasoli w niego szpachelką z rozpędu. Jedyną jego wadą jest to, że jest małe przez co wygląda jakby się miało ułamać - ale przylutowane jest na dwóch dużych padach i jego wytrzymałość jest większa od takich miniUSB i microUSB razem wziętych. Te płytki się zużywają - owszem, ale głównie przez zdarcie metalu z góry służącego do poziomowania - a to jest wieeeeele wydruków.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 sie 2016, 13:21
autor: FlameRunner
Blazi pisze:Z tym gniazdem się absolutnie nic nie dzieje póki ktoś nie przyfasoli w niego szpachelką z rozpędu.
Potwierdzam, zwłaszcza to dotyczące szpachelki. :(

Dałoby się przenieść to złącze na drugą stronę płyty albo chociaż w róg, ale teraz to już za późno na takie zmiany.


Warto też dodać, że gniazdo ścięte jak u mnie to nie koniec świata. Przykleiłem, przylutowałem i działa.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2016, 20:47
autor: marek91
U mnie dziś taki widok po kilku godzinach druku, cały ten węzeł kręcił się razem ze szpulką, wydruk uratowany :piwo:
Bez tytułu.jpg
Bez tytułu.jpg (81.11 KiB) Przejrzano 7367 razy

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2016, 21:42
autor: Domell
:) A ja dziś naprawiłem w końcu swoją mędę90 :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 11:16
autor: Sokoli
Podejrzewam że chodzi o wibracje. Nie miałem problemów jak drukarka była u mnie w pokoju.
Możliwe też że przy przenoszeniu drukarki się trochę zdeformowała ;/
Przeniosłem ją na niedokończony strych i stoi na małym stoliku. Jak pracuje to cała podłoga (a raczej zwykła sklejka) minimalnie wibruje.
Stół jest dość ciężki i stoi stabilnie.

Planuję przykręcić drukarkę do sklejki - mam nadzieję że to pomoże.
20161018_105313.jpg
20161018_105313.jpg (638.49 KiB) Przejrzano 7307 razy

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 12:51
autor: Sokoli
Albo to problem temperatury. W tym pomieszczeniu jest ok 13 stopni.
Taka temperatura może być problemem?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 14:16
autor: Kopytko
hej, a jakie masz ustawienia akceleracji i jerk. to co na zdjęciu to nie wibracje a skurcz materiału i złe przyleganie wydruku do stołu. co do szorowania dyszy po wydruku ten efekt jest zawsze minimalnie zauważalny, ale wówczas należy dobrze skalibrować przepływ i kroki ekstrudera, można to obejść używając Z lift.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 14:22
autor: Domell
Mi się wydaje że to po prostu temp stołu i otoczenia, masz czystą szybę i zimno na tym strychu to i wydruk odskoczył a potem to już efekt domina.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 15:23
autor: Sokoli
Domell pisze:Mi się wydaje że to po prostu temp stołu i otoczenia, masz czystą szybę i zimno na tym strychu to i wydruk odskoczył a potem to już efekt domina.
Bardzo możliwe.
Kopytko pisze:hej, a jakie masz ustawienia akceleracji i jerk. to co na zdjęciu to nie wibracje a skurcz materiału i złe przyleganie wydruku do stołu. co do szorowania dyszy po wydruku ten efekt jest zawsze minimalnie zauważalny, ale wówczas należy dobrze skalibrować przepływ i kroki ekstrudera, można to obejść używając Z lift.
Właśnie minimalnie mi szoruje dysza a flow oraz kroki mam dobrze ustawione.
Nie zmieniałem więc mam to co było domyślnie w Marlinie:

Kod: Zaznacz cały

#define DEFAULT_AXIS_STEPS_PER_UNIT   {80.4,80.4,3212.848/0.8,543.174}  // default steps per unit for Ultimaker
#define DEFAULT_MAX_FEEDRATE          {500, 500, 2, 25}    // (mm/sec)
#define DEFAULT_MAX_ACCELERATION      {1200,1200,20,4000}    // X, Y, Z, E maximum start speed for accelerated moves. E default values are good for Skeinforge 40+, for older versions raise them a lot.

#define DEFAULT_ACCELERATION          800    // X, Y, Z and E acceleration in mm/s^2 for printing moves
#define DEFAULT_RETRACT_ACCELERATION  1200    // E acceleration in mm/s^2 for retracts
#define DEFAULT_TRAVEL_ACCELERATION   8000    // X, Y, Z acceleration in mm/s^2 for travel (non printing) moves

// The speed change that does not require acceleration (i.e. the software might assume it can be done instantaneously)
#define DEFAULT_XYJERK                20.0    // (mm/sec)
#define DEFAULT_ZJERK                 0.4     // (mm/sec)
#define DEFAULT_EJERK                 5.0    // (mm/sec

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 15:36
autor: Kopytko
8000 // X, Y, Z acceleration in mm/s^2 for travel (non printing) moves

wow , zmien na 1500- 2000

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 15:40
autor: S3b
Wydaje mi się, że skoro jest w #define DEFAULT_MAX_ACCELERATION ustawione na 1200 to ta wartość 8000 i tak jest obcinana do 1200. Jeśli jednak by tak nie było to masakra takie przyspieszenie;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 paź 2016, 17:43
autor: Kopytko
S3b pisze:Wydaje mi się, że skoro jest w #define DEFAULT_MAX_ACCELERATION ustawione na 1200 to ta wartość 8000 i tak jest obcinana do 1200. Jeśli jednak by tak nie było to masakra takie przyspieszenie;)
Ja nie wiem, ale warto sprawdzić , bo jeżeli drukarka spaceruje ze stołem ( z kaflami) po strychu to coś musi w tym być:P
Ale to chyba juz kilka postów do przeniesienia do tematu @Sokoli aby tu nie robić bałaganu , i zostawić temat nadal z naszymi sukcesami :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:18
autor: FlameRunner
Może nie ja zepsułem, bardziej się zepsuło, ale i tak się chcę wyżalić...
Zasilacz w gamingowej stacjonarce umrznął.
Trzeba przyznać, dziewięć lat dzielnie służył, ale i tak przykro, jak kupowałem to to był porządny, nietani sprzęt ze sporym zapasem mocy. :(
Mam nadzieję, że nic za sobą nie pociągnął - ale to się dopiero okaże.
Waham się tylko czy próbować to naprawiać, czy stwierdzić że już czas na nowy, przy okazji trochę mocniejszy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:21
autor: Kopytko
Mi tak padl TAGAN 700W. Zajebiscie stabilny. Z dnia na dzien i tez przy probie wlaczenia kompa

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:29
autor: FlameRunner
Żeby było "śmieszniej", nie było żadnego dymu, żadnego smrodu - po prostu absolutnie zero reakcji na włącznik. A elementy wyraźnie popalone...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:31
autor: WillingMagic
Zasilacza lepiej nie naprawiaj, za duże ryzyko że za drugim razem zabierze kogoś ze sobą.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:39
autor: Kopytko
A co miales na pokladzie i sie spalilo?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:46
autor: FlameRunner
Dla mnie to brzmi trochę jak voodoo. Jeśli wadliwe elementy zostanę wymienione, a przyczyna odnaleziona i również zniwelowana, to co się może stać?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:51
autor: McKee
Miałem podobną sytuację. Dokładnie rok po utracie gwarancji padł mi BeQuiet Dark Power za którego dałem prawie 1000zł :cry:. Powiedziałem sobie: nigdy więcej przereklamowanego szmelcu. Udało mi się za grosze dostać zasilacz 700W od stacji roboczej Fujitsu-Siemens (która szła na złom) - polecam poszukać czegoś podobnego.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 20:56
autor: Kopytko
A ja mambe quiet pure power 750W i bardzo sobie chwale od 2 lat dziala pieknie. Zajebiscie stabilny ,wydajny i cichy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2016, 21:39
autor: virgin71
FlameRunner pisze:Dla mnie to brzmi trochę jak voodoo. Jeśli wadliwe elementy zostanę wymienione, a przyczyna odnaleziona i również zniwelowana, to co się może stać?
Zależy na co wymienisz. Ja kupuję też takie z gwarancją, a dłubany (jak i 9-cio letni) takiej gwarancji nie mają.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2016, 10:47
autor: chemik72
Nowiutki Cersanit Royal za jakie grzechy ja pytam :evil:
Na początku mała ryska obok zawiasu a potem ino chrupło :!:
Ciekawe czy uznają reklamacje (2 lata na deskę) :?:

Obrazek

Re: RE: Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2016, 11:19
autor: Garreth
chemik72 pisze:Nowiutki Cersanit Royal za jakie grzechy ja pytam :evil:
Na początku mała ryska obok zawiasu a potem ino chrupło :!:
Ciekawe czy uznają reklamacje (2 lata na deskę) :?:

Obrazek
Chyba ostry kebab był, co? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2016, 11:36
autor: marek91
chemik72 pisze:Nowiutki Cersanit Royal za jakie grzechy ja pytam :evil:
Na początku mała ryska obok zawiasu a potem ino chrupło :!:
Ciekawe czy uznają reklamacje (2 lata na deskę) :?:

Obrazek

Jak ty to zrobiłeś? :lol:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2016, 13:36
autor: chemik72
Siadłem aby się ogolić, a nie mam nadwagi "chyba" bo zaledwie 80kg :oops: To powinno wytrzymać :roll:
jak nie uznają gwarancji to se drukne lepszą :lol:

Re: RE: Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2016, 23:07
autor: DanyQsh
chemik72 pisze:Nowiutki Cersanit Royal za jakie grzechy ja pytam :evil:
Na początku mała ryska obok zawiasu a potem ino chrupło :!:
Ciekawe czy uznają reklamacje (2 lata na deskę) :?:

Obrazek
Haha mam deskę tej samej firmy i też pękła :-D Dziwiłem, że tak od samego otwierania bo nikt nic innego z nią nie robił. Ale myliłem się, bo żona wchodziła na nią sięgając do szafki albo siadała wyciągając pranie :-) Ogólnie tworzywo nie wytrzymuje 50 kg mojej żony ;-)

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 lis 2016, 17:20
autor: chemik72
Składałeś reklamację?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2016, 09:14
autor: PrzemoS
Przyznaj sie... cos tam grubszego z Zona robiles :))

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2016, 11:51
autor: WillingMagic
A ja w sumie nie wiem jak zepsułem dysze. Z średnicy 0.4 zrobiło mi się coś ponad 1.7
Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2016, 12:07
autor: marek91
WTF :lol:
Kiedyś miałem dysze od 7H7, plastik wyciekał przez pęknięcie w dyszy :(

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2016, 12:15
autor: WillingMagic
Teraz się zastanawiam gdzie kupić dyszę, żeby szybko doszła. Tymczasowo mogę podmienić dysze, ale chciałbym mieć coś trwalszego. Wszędzie chwalą Micro-Swiss, tylko zastanawiam się czy taka przeróbka ma sens.
http://www.ebay.com/itm/Wanhao-Duplicat ... 1966765903

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 lis 2016, 09:54
autor: Garreth
https://www.youtube.com/watch?v=WZugigyVyrA jak ktoś chce ładny fail druku zobaczyć;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 lis 2016, 17:20
autor: chemik72
Uznali reklamację :git: Przyjechał miły Pan w adasiach i ją wymienił osobiście :lol:
chemik72 pisze:Nowiutki Cersanit Royal za jakie grzechy ja pytam :evil:
Na początku mała ryska obok zawiasu a potem ino chrupło :!:
Ciekawe czy uznają reklamacje (2 lata na deskę) :?:

Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 lis 2016, 15:14
autor: samezrp
A ja mam nauczkę, że polecenie G0 Z10 jak myślałem "podnieś głowicę o 10mm do góry" wcale nie oznacza tego co ja sobie założyłem.
Zadziała pod warunkiem, że ustawimy pozycjonowanie relatywnie do aktualnej pozycji, czyli:
G91 ;set to relative positioning
G0 Z10 ;up Z for 10mm
G90 ;set to absolute positioning

W przeciwnym wypadku głowica pojedzie sobie 10mm nad miejsce parkowania, co w efekcie przy dużym elemencie da poniższy efekt.
Przy okazji dowiedziałem się, że mam dość mocne silniki na osi Z :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 13:13
autor: FlameRunner
Ups...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 14:25
autor: virgin71
A to jest standard.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 14:55
autor: FlameRunner
No wiem, to już drugi raz w tym laptopie...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 14:55
autor: marek91
Nie wiem jak to robicie, mnie się to nigdy nie udało a ja raczej nie obchodzę się z lapkiem jak z jajkiem, wręcz przeciwnie, sprzęt ma u mnie ciężko i zazwyczaj po 2 latach nadaje się do śmieci :) Jednak złamać zawias? Rozumiem zalać 3 razy pod rząd klawiaturę winem i dwa razy piwem... xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 15:03
autor: FlameRunner
U mnie sprzęt żyje dłużej, mój laptop ma "troszkę" więcej niż dwa lata. Przy elementach takich jak właśnie zawiasy daje o sobie znać zwykłe zużycie.
Za to ani raz go nie zalałem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 15:13
autor: dragonn
Mój laptop ma już 7 lat i nadal trzyma się dobrze :D, chociaż GPU musiałem raz wymieniać. A po wymienie CPU na i7 i dodaniu SSD nadal to pracy się nadaje xD. Co do łamania zawiasów, dużo zależy od marki FlameRunner to hp? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 15:19
autor: FlameRunner
Dell Precision

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 16:28
autor: McKee
Połóż ołówek pod ekranem a potem zamknij klapę.
Albo zawias, albo wyświetlacz poleci.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 23:29
autor: FlameRunner
"Moment! Skoro już raz wymieniałem te zawiasy, to pewnie gdzieś mam stare!

O, znalazłem!

O, poprzednio też się rozpadł prawy..."

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 23:35
autor: Artu
Myślałem że poratuję, ale mam tylko od D505 :(
2017-01-24 23_33_03.jpg
Może ktoś potrzebuje... :smile2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sty 2017, 23:44
autor: virgin71
Dla mnie to normalka - zajmuję się naprawami komputerów:) Chociaż w moim żadnym problemu nie miałem. Najstarszy jest z 2001 roku:)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 lut 2017, 18:39
autor: Kopytko
Pojechałem dzisiaj do media expert po antenę do tv dla teściowej, patrze a tu tablety w promocjach i akurat ostatnio miałem coś wziąć do drukarki i do oglądania filmów w łóżku. Patrze a tu kiano x1 FHD za 599zl. ok to długo nie myślac kupiłem. W domku rozpakowuje , chce otworzyć ekran i ...... połamałem:P
Chyba te zawiasy są zbyt mocno skręcone bo ręką nie idzie tego obrócić a co dopiero na takiej małej dzwogni, do media expert nie niosę bo nie ma szans tego reklamować. Napisałem do producenta tłumacząc jak ciężko działa ich zawias, zobaczymy:) Klawiatura akurat dla mnie zbędna , bo ma działać jako sam tablet...

// Zmiana nazwy sieci marketów na poprawną.
// FR

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 10:40
autor: sc00by
Kopytko pisze:Pojechałem dzisiaj do media markt po antenę do tv dla teściowej, patrze a tu tablety w promocjach i akurat ostatnio miałem coś wziąć do drukarki i do oglądania filmów w łóżku. Patrze a tu kiano x1 FHD za 599zl. ok to długo nie myślac kupiłem. W domku rozpakowuje , chce otworzyć ekran i ...... połamałem:P
Chyba te zawiasy są zbyt mocno skręcone bo ręką nie idzie tego obrócić a co dopiero na takiej małej dzwogni, do media markt nie niosę bo nie ma szans tego reklamować. Napisałem do producenta tłumacząc jak ciężko działa ich zawias, zobaczymy:) Klawiatura akurat dla mnie zbędna , bo ma działać jako sam tablet...
Idź do media i przedstaw sprawę, zgodnie z nową politykom powinni Ci to wymienić na nowy lub podmienić klawiaturę. Nie takie pierdoły wymienialiśmy zaraz po zakupie bo coś pękło. Kiano to firma typu "jak nie popsuje się w pierwszym miesiącu to działać będzie" :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 12:03
autor: Yorg 68
Moim zdaniem - posłuchaj scOOby - idz jeszcze dziś do Media i wyjaśnij sprawę.
Jest konkurencja na rynku i nie jest im potrzebne żeby @Kopytko obsmarowywał tyłek tak szacownej sieci :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 12:30
autor: Kopytko
I dupa, pojechałem, a gość od razu " Panie to uszkodzenie mechaniczne" i nic sie nie da. Ew czekać na odpowiedz producenta.
Ale przyznał mi ,ze faktycznie ciężko zawiasy działają. To pytam dlaczego nie można wymienić : " bo uszkodzenie mechaniczne"
Q... ,że nie kazałem im tego otworzyć, stwierdziłem ,ze jak przyniósł zapakowane fabrycznie to nie ma po co:/ i nie poprosiłem o sprawdzenie. Będzie, czuje , nauczka:/

A źle opisałem niestety, to nie był media markt, tylko MEDIA EXPERT , więc mogę zapomnieć o jakiejkolwiek wymianie.
@Filip , Proszę o zmoderowanie powyższego mojego wpisu i zmianę nazwy sieci ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 12:54
autor: Yorg 68
O - to rzeczywiście nic nie załatwisz.
Tam pracownicy są szkoleni jak cię wy....bać
Na tej sieci jestem w stanie wszystkie psy powiesić i tę górkę goownem zalać.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 13:18
autor: kapi
ja z kolei jestem odmiennego zdania - w M.E. zakupiłem czajnik, po roku (ponad) użytkowania pękła rękojeść i bez mrugnięcia wymienili na nowy. wyglądało jakby spadł na ziemię, ale nie miał innych uszkodzeń.
wiec uważam, że zależy na kogo się trafi i jak został sformułowany zapis w piśmie zgłoszenia usterki. a to z kolei wynika ze szkoleń jakie pracownicy przechodzą .

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 13:35
autor: Artu
Kopytko pisze:I dupa, pojechałem, a gość od razu " Panie to uszkodzenie mechaniczne" i nic sie nie da.
W takim przypadku od razu zdecydowanym tonem: "proszę poprosić pana przełożonego" To zazwyczaj skutkuje zmianą frontu takiego gogusia :DD A jak przełożony "stawia się okoniem", to jedziemy wyżej, czyli "proszę poprosić pana przełożonego"... i tak do skutku.
Można jeszcze zasugerować (tak delikatnie, w podtekście) opisanie sprawy na forach społecznościowych... :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 13:55
autor: McKee
Kopytko: Pisz pismo o niezgodności zakupionego przedmiotu z umową i dochódź swoich praw na zasadzie rękojmi.
https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/a/t ... y-fizyczne
To nie jest tak, że jak sklep sprzedaje szmelc to za nic nie odpowiada. Przyzwyczailiśmy się na to godzić (bo towar z Chin, bo tanio), ale jeżeli ten zawias został źle zaprojektowany albo źle wykonany i łamie się od normalnego użycia, to od tego masz rękojmię (żądanie do sklepu a nie do producenta) żeby sklep ci naprawił bubla lub oddał pieniądze. Tylko osobiście dostarcz im towar i pismo w dwóch egzemplarzach. Na Twoim ma się znaleźć pieczątka sklepu z datą przyjęcia reklamacji. I nie dyskutuj z obsługą - to nie oni są stroną sporu / nie oni mają ocenić jego zasadność - od nich chcesz tylko potwierdzenia przyjęcia uszkodzonego towaru i złożenia reklamacji.
Moim zdaniem lokalny przełożony też jest małym żuczkiem / trybikiem, z którym nie warto rozmawiać (dla własnego zdrowia).
W dużych sieciach ci goście w sklepie nie mają wiele do powiedzenia - to są normalni ludzie, mogą współczuć, ale mają "rozkaz" żeby zbyć klienta.
Jest pismo, są określone prawem terminy, szkoda zdrowia na awantury (jeżeli pierwsza próba rozwiązania problemu się nie powiodła to kolejne już tylko pisemnie).

PS.: Ja jeszcze dorzucam pieczątkę z obsługującej mnie kancelarii prawnej... trochę kosztują (miesięczny abonament), ale dopiero po pełnym roku (za ~8 miesięcy) będę mógł powiedzieć czy było warto.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2017, 21:34
autor: Kopytko
Dzieki. Tak zrobie. Zwlaszcza ze nic im w sklepie oficjalnie nie zglosilem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 lut 2017, 20:22
autor: pszczelaszkov
Po wyrownaniu wysokosci glowic zrobilem sobie mala niespodzianke :D
Obydwa podobnie na zadnej wysokosci nie dzialaja, nawet na stockowych extruderach :D PLA-230 na wyswietlaczu. Wystarczy ze lekko docisne filament i juz cisza :D Zatkalo by sie co?
btw otwory montazowe lewego silnika to szczyt precyzji :P
https://youtu.be/RWS3YTEn0QQ

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 lut 2017, 20:25
autor: dragonn
Właśnie mi się zadymiło z wentylatora do E3D grrr... pewnie porąbała mi się polaryzacja.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 lut 2017, 20:34
autor: FlameRunner
@pszczelaszkov
Z założonymi wentylatorami też jest problem?

@dragonn
Ja bym się cieszył, że to właśnie wentylator źle podpiąłem, a nie coś droższego. ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 lut 2017, 20:41
autor: pszczelaszkov
FlameRunner pisze:@pszczelaszkov
Z założonymi wentylatorami też jest problem?
Tak sciaglem je zeby latwiej mi bylo debugowac :D
Najpierw przestalo ladowac na 190, dzialalo na 230, kilka godzin kombinowania pozniej przestalo nawet na 230. Filament jestem wstanie recznie przepchnac przez dysze przy 150 stopniach.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 lut 2017, 20:46
autor: dragonn
FlameRunner pisze:@pszczelaszkov
Z założonymi wentylatorami też jest problem?

@dragonn
Ja bym się cieszył, że to właśnie wentylator źle podpiąłem, a nie coś droższego. ;)
Wiadomo :D, tylko chciałem uruchomić bowden w ten weekend. Ale już mam pomysł jak wsadzić w kartekę X wentylator 40mm że bedzie chłodził ekstuder.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 lut 2017, 22:38
autor: q3ok
ObrazekObrazek
To już druga dysza która została w połowie w bloku grzejnym...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 lut 2017, 22:38
autor: WillingMagic
Odkręcałeś na zimno?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 lut 2017, 22:41
autor: q3ok
Odkręcane na 200 stopniach (poprzednią co ukręciłem, tak samo na gorąco - tylko nie pamiętam temperatury)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2017, 08:54
autor: anraf1001
O kurde może i się nie znam, ale ja odkrecam w temperaturach 250-280 stopni.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 kwie 2017, 22:53
autor: emartinelli
Wczoraj testowałem chiński filament (PET i HIPS), straty:
- 2 głowice
- 1 szyba (ta na stole a nie w oknie)
- 1 termistor
Trochę moja wina bo od razu puściłem długie wydruki bez pilnowania co się dzieje. Za bardzo się przyzwyczaiłem do naszych dobrych filamentów ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 kwie 2017, 00:04
autor: arkomania.pl
Miałem dzisiaj awarię głowicy.
W ciągu godziny nasilało się stukanie. W końcu filament stanął.
Po dwuletniej pracy drukarki zapchała się głowica prawdopodobnie od wygrzanej
końcówki wkładki PTFE.
Początkowo myślałem, że wystarczy tylko wymienić rurkę PTFE.
Ale nic z tego. Zapchaniu uległa również głowica.

Udrażnianie było kłopotliwe, ponieważ ostatnio drukowałem tylko na PET-G.
Wałek gwintowany 6mm z rurką PTFE udało się odkręcić tylko na gorąco.
Na szczęście nic nie zepsułem, choć kiedyś przy takiej awarii uszkodziłem nóżkę termistora.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 kwie 2017, 08:58
autor: McKee
arkomania.pl pisze:Miałem dzisiaj awarię głowicy.
[...]
Zapchaniu uległa również głowica.
Jak się domyślam dysza ci się (też) zatkała?
Bo głowica to chyba coś innego jest ...

PS.: no i nie ma się czym chwalić... zatkanie się zdąża (a z opisu nie wynika, że to z Twojej winy - normalna eksploatacja po prostu), więc skoro nic nie zepsułeś to wpis trochę nie w temacie :D :D :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 kwie 2017, 10:28
autor: Kopytko
Miałem już setki razy pozapychane głowice na materiałach PET, PET-G, PLa, ABS i zawsze się udaje odetkać na cold plug-u. Kwiestia siły i trafienia w temp :)
Co pomaga w tym? raz na jakiś czas smaruje z 2cm filamentu (na samej ekstruzji) olejem silikonowym, wydaje mi sie ,że jednak jakiś film pozostaje w głowicy i ułatwia to sprawę. A robię to tak co 1kg filamentu.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 kwie 2017, 20:52
autor: Enter
Miałem kalibrować głowicę i puścić pierwsze wydruki ABS, brat (mentalnie raczej braciszek) sprowadził kumpli, okopał jedyny stół i gra |:<

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 kwie 2017, 23:42
autor: FlameRunner
Panowie, ja wiem że to dział do luźnych pogaduszek, ale jak jest konkretny temat, to się go trzymajmy w miarę możliwości, proszę. ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 maja 2017, 15:49
autor: TDI-CAD
Grzebie sobie w swoim Core XY. Wkurzało mnie, ze stół nie dogrzewa. Była MK2 przyklejona na 4mm alu i na to szkło. Zamówiłem grzałkę silikonową, która miała być 12V 200W czyli coś koło 17A powinna pociągnąć. Zasilacz mam 20A więc powinno być ok. Przykleiłem grzałkę do stołu, pozarabiałem ładnie kable w oplot. Poprzeciskałem przez zwężki, poukładane wszystko super. Włączam grzanie .... a tu reset. Hmmm, sprawdzam oporność grzałki 0,5 Ohma. Ups, jaki ból, że nie sprawdziłem tego przed przyklejeniem grzałki, poukładaniem kabli, 4 dni w d..pę. Nie będę już zmieniał grzałki, przebuduje spód drukarki tak aby wsadzić zasilacz 400W. Trudno następne 4 dni dłubania. Ale chyba będzie warto bo grzałka do 110C w 4 minuty dochodzi :-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 maja 2017, 19:24
autor: S3b
TDI-CAD pisze:Grzebie sobie w swoim Core XY. Wkurzało mnie, ze stół nie dogrzewa. Była MK2 przyklejona na 4mm alu i na to szkło. Zamówiłem grzałkę silikonową, która miała być 12V 200W czyli coś koło 17A powinna pociągnąć. Zasilacz mam 20A więc powinno być ok. Przykleiłem grzałkę do stołu, pozarabiałem ładnie kable w oplot. Poprzeciskałem przez zwężki, poukładane wszystko super. Włączam grzanie .... a tu reset. Hmmm, sprawdzam oporność grzałki 0,5 Ohma. Ups, jaki ból, że nie sprawdziłem tego przed przyklejeniem grzałki, poukładaniem kabli, 4 dni w d..pę. Nie będę już zmieniał grzałki, przebuduje spód drukarki tak aby wsadzić zasilacz 400W. Trudno następne 4 dni dłubania. Ale chyba będzie warto bo grzałka do 110C w 4 minuty dochodzi :-)
Miałęm to samo - zmian mk2b na silikon 12V 200W - najpierw zasilacz nie dał rady - dałem mocniejszy - potem poddał się mosfet na rampsie - wymieniłem - potem sławna zielona wtyczka - wymieniłem gniazdo - teraz wszystko działa, ale ograniczyłem w marlinie moc grzałki bo grzała się piekielnie szybko ale równie szybko i bardzo nagrzewały się przewody grzałki... ogólnie chyba już wyleczyłem się z 12V - następna drukarka będzie na 24V...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 maja 2017, 19:53
autor: TDI-CAD
S3b pisze: Miałęm to samo - zmian mk2b na silikon 12V 200W - najpierw zasilacz nie dał rady - dałem mocniejszy - potem poddał się mosfet na rampsie - wymieniłem - potem sławna zielona wtyczka - wymieniłem gniazdo - teraz wszystko działa, ale ograniczyłem w marlinie moc grzałki bo grzała się piekielnie szybko ale równie szybko i bardzo nagrzewały się przewody grzałki... ogólnie chyba już wyleczyłem się z 12V - następna drukarka będzie na 24V...
Dałem od razu zewnętrzny mofset 30A i jest OK. Mofset MKS ledwo ciepły. Kable od grzałki lekko ciepłe. Zobaczymy jak długo pociągnie ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 maja 2017, 15:22
autor: Ginka
Spadł mi telefon i potukłam szybkę!!! Co za dzień!

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 15:08
autor: kapi
Kolejny BuildTak do wymiany.
Chyba mi nie służy albo nie rozumiem instrukcji obsługi...

tapatalk

Re: RE: Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 15:37
autor: glodnicki.m
kapi pisze:Kolejny BuildTak do wymiany.
Chyba mi nie służy albo nie rozumiem instrukcji obsługi...

tapatalk
Po trzecim buildtak-u kupiłem dimafix i mam spokój.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 18:19
autor: dziobu
Macie coś co by można było drukować w 460°C?
Nie? Ja też nie. Ale jakby co to głowice już zagrzałem ;p

Z głowicy do drukarki idzie 12 żyłowy kabel zakończony złączem molex. 12 żył, 6 par. Termistor, grzałka, 2xwentylator, silnik. Jak myślicie, z którymi dwoma kablami mam same problemy? Które mogą stwarzać najwięcej problemów? No które kurfa? Oczywiście te z TERMISTOREM. Nie silnik, nie grzałka, nie wentylator. Tylko termistor. I to nie tyle że kabel urwany czy coś, nie. Wtedy drukarka blokuje pracę. Jest tam linka i kolejno padają wszystkie żyły. Aż zostaje jedna, naderwana i wskazanie zaczyna szaleć. Oczywiście tylko w kabelku do termistora który nie przechodzi w żadnym cudownym miejscu (a na złączu jest na środku). Istna rewelacja.
A to już drugi raz. Za pierwszym tak samo poleciał ten sam kabel ale z drugiej strony ;p
I głowica wciąż ta sama. Mam taką jedną dyżurną z którą mam wszystkie dostępne problemy. A to wentylator siadł, a to radełko się zakleszczyło, kapton odkleił, filament wewnątrz zawinął, a to kabelek poleciał...

Ale z plusów dodatnich: wokół głowicy mam sporo plastików i żaden nie poleciał ;) Ani tym ani poprzednim razem, a wtedy całość paliła się przynajmniej pół godziny ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 18:27
autor: samezrp
BTW ostatnio, na szczęście byłem przy tym, wypadł mi termistor. W pierwszym momencie nie zauważyłem, czułem tylko dziwny zapach ABS. Na szczęście mam pseudo ATX i drukarka się wyłączyła, bo FW stwierdził coś podejrzanego.
Inny problem, który też miałem przy zabawie, to zwarcie kabla grzałki do masy. Akurat ten kabel, który jest sterowany MOSFETem. Temu, kto wymyśllił w RAMPS (ale w innych płytkach też) sterowanie masą i podłączenie drugiego kabla do (+) na stałe dałbym Nobla. Mój przypadek właśnie pokazał czemu NIE należy tak projektować. Gdyby sterowanie było (+) a nie masą w przypadku zwarcia dowolnego kabla albo by poszedł bezpiecznik, albo nic by się nie działo.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 20:33
autor: Berg
dziobu pisze:Macie coś co by można było drukować w 460°C?
Nie? Ja też nie. Ale jakby co to głowice już zagrzałem ;p
:crazy2: :crazy2: Może spróbuj ze zwojem Cyny :devil: :devil:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 20:35
autor: anraf1001
rafaljot pisze::crazy2: :crazy2: Może spróbuj ze zwojem Cyny :devil: :devil:
TinFill? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 cze 2017, 21:03
autor: dragonn
myślicie że ktoś w naszym reprapowym świecie nie próbował :D http://diy3dprinting.blogspot.in/2013/1 ... y.html?m=1

Wysłane z mojego K10000 przy użyciu Tapatalka

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 cze 2017, 21:47
autor: WillingMagic
W sumie to nie do końca zepsułem, ale w końcu odebrałem z domu dysk twardy(Toshiba P300 3TB) i dzisiaj go zamontowałem. Niestety od odpalenia słychać mechaniczne klikanie co 3-4 sekundy. Bios i system go nie widzi poprawnie, czyli czeka mnie bujanie się z naprawą gwarancyjną.
No to nici z migracji danych :-/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 cze 2017, 18:50
autor: Marcin1415
Usłyszałem pyk. Szybie się pękło, wydruk z ABS w dalszym ciągu idzie dalej mam nadzieję że z powodzeniem dojdzie do końca.

Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 11:15
autor: marek91
Ta szyba jest zwykła? Tz. niehartowana?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 12:16
autor: SQ9KRD
Ja miałem kiedyś hartowaną 3 mm szybę. Podczas druku w nocy strzeliła rano no cóż wszystko do wyrzucenia.
Od tego czasu mam 10 mm niehartowaną i nic mi się z nią nie dzieje.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 12:24
autor: marek91
10mm?!?!?! Masz ogrzewany stół?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 12:39
autor: SQ9KRD
Tak i drukuje ABS`em w 90%
Robiłem testy na 5mm szybie i też było super.
Jedyny problem to waga tej szyby. Choć mi pomogło to bo wózek osi Z tak nie lata teraz

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 13:04
autor: marek91
I jak długo ci się to rozgrzewa?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 14:11
autor: SQ9KRD
Szczerze pomiar mam tam gdzie miałem czyli pod aluminium i gdy dojdzie do 90 poprostu drukuje. Nawet nie kontrolowałem jaka jest temp na powierzchni szyby. Jak narazie to Dimafix działa bardzo dobrze.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 cze 2017, 16:28
autor: DanyQsh
Napiszę tak: "Grubo" :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:29
autor: Kopytko
Kamilxxx pisze:No niestety moją drukarke 3D, ale na szczęscie serwis mi pomógł ją naprawiąc //NIE U NAS TAKIE NUMERY. Tylko te koszty.... naprawa prawie 500 zł , też mieliście taki zły dzień jak ja ?
Super reklama :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:31
autor: marek91
Już post poleciał :D Gość jest na cenzurowanym :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:33
autor: Kopytko
HEHEH ale sposób nawet nieźle przemyślany :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:33
autor: meler
Przy wydruku drukarka mi się zrestartowała :/ całe szczęście tylko ok 1h druku

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:44
autor: McKee
meler pisze:Przy wydruku drukarka mi się zrestartowała :/ całe szczęście tylko ok 1h druku
OffTopic: proszę trzymać się tematu. Ty co zepsułeś, a nie "się zepsuło".
Prezentujemy "swoje osiągnięcia" :rotfl: a nie przypadkowe (i w sumie nieciekawe) awarie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 09:59
autor: Kopytko
JA miałem jakiś czas temu zły dzień i na ścianę upadły mi 3 telefony LG g4 i dwa samsungi S3 :P Jak wiadomo już nie działają:)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 10:00
autor: marek91
Kopytko pisze:JA miałem jakiś czas temu zły dzień i na ścianę upadły mi 3 telefony LG g4 i dwa samsungi S3 :P Jak wiadomo już nie działają:)
Przypadek? Nie sądzę...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 cze 2017, 10:01
autor: Kopytko
Przecież jest jak w temacie " A Ty co dziś zepsułeś:) " to zepsułem:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 11:48
autor: FlameRunner
Puściłem na noc wydruk o wysokości kilkunastu centymetrów, rano zastałem jakieś trzy centymetry. Drukarka nie zawieszona, głowica w górze jakby właśnie skończyła cały wydruk.
Co się okazało? Zaplątany filament na szpuli - jak za starych, dobrych czasów, gdy się kupowało zwoje luzem i trzeba było sobie z tym jakoś radzić. :D

Czemu piszę o tym w tym temacie? Bo na jakieś 99% to wina nieostrożnego obchodzenia się ze szpulą. Aż mi głupio. :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 15:35
autor: Zepco
FlameRunner pisze:Puściłem na noc wydruk o wysokości kilkunastu centymetrów, rano zastałem jakieś trzy centymetry. Drukarka nie zawieszona, głowica w górze jakby właśnie skończyła cały wydruk.
Co się okazało? Zaplątany filament na szpuli - jak za starych, dobrych czasów, gdy się kupowało zwoje luzem i trzeba było sobie z tym jakoś radzić. :D

Czemu piszę o tym w tym temacie? Bo na jakieś 99% to wina nieostrożnego obchodzenia się ze szpulą. Aż mi głupio. :D
To mnie po takim wybryku takiego czopa z ABS zrobiło, że bez kąpieli w acetonie nie dało się przepchać drogi od dyszy do łącznika włącznie. Teraz przy wyjmowaniu filamentu nie puszczam końca nawet na chwilę. :D

Ale żeby nie robić OT to zepsułem dzisiaj szuszarę do włosów. Upadła mi na ziemię i po załączeniu pluła iskrami przez chwilę. Istny pokaz zimnych ogni. ;-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 15:41
autor: marek91
Zepco pisze:
Ale żeby nie robić OT to zepsułem dzisiaj szuszarę do włosów. Upadła mi na ziemię i po załączeniu pluła iskrami przez chwilę. Istny pokaz zimnych ogni. ;-)
Miałem podobnie jakoś dwa - trzy miechy temu, uszkodziła się izolacja przy samym chwycie i nie zauważyłem tego, najpierw mnie kopnęło i poparzyło dłoń, suszarka spadła na ziemię i strzelała iskrami do momentu aż wyszedłem z szoku i odłączyłem ją z prądu :rotfl:

Miałem to naprawić, jednak lenistwo wgrało :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 21:57
autor: sol
wysadziłem silnik :(

ale żeby nie było, że nie ma nic drukarkowego, to jeszcze upaliłem enkoder

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 22:03
autor: Kopytko
Mi w sobotę wypadło wnętrze turbinyprzez tłumik:P w moim prywatnym złomie (tzn żony złomie), a w niedziele pijany rowerzysta, wpadł mi pod służbowe auto :P
O dziwi dzisiaj spokój:P Ale dzień się jeszcze nie skończył :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2017, 22:08
autor: kapi
Skala mi się rypła na wypałkach
Dobrze że tylko parę sztuk... Obrazek


tapatalk

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2017, 11:05
autor: marek91
Dziś zauważyłem problem z osią Z w jednaj z moich i3... jedna strona swobodnie się ruszała okazało się że pręt gwintowany się "starł" w jednym miejscu... Odwróciłem go do góry nogami i lecimy dalej. Niestety zauważyłem że oś ciągle nierówno się pozycjonuje a wał jednego z silników porusza się góra - dół... Całe szczęście że kilka dni temu sprzedałem zalegające silniki bo bym teraz musiał podwinąć rękawy i wymieniać xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2017, 15:30
autor: Zepco
marek91 pisze:[...] Niestety zauważyłem że oś ciągle nierówno się pozycjonuje a wał jednego z silników porusza się góra - dół... Całe szczęście że kilka dni temu sprzedałem zalegające silniki bo bym teraz musiał podwinąć rękawy i wymieniać xD
Mogę Ci je odesłać z powrotem. :DD 8-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2017, 16:37
autor: marek91
No co ty? Żebym musiał je wymienić? xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 19:17
autor: Paweł CD3D
Nie popsułem, ale było blisko...

Obrazek

Najważniejsze, że wciąż drukował :-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 19:32
autor: anraf1001
Paweł CD3D pisze:Nie popsułem, ale było blisko...

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5A021680

Najważniejsze, że wciąż drukował :-)
Widziałem na FB. :D Co się stało? Filament się o coś zaczepił?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 19:33
autor: Kopytko
Zortaxowi inventure miejsce robił :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 19:38
autor: anraf1001
Kopytko pisze:Zortaxowi inventure miejsce robił :)
Pokłonił się przed mistrzem :-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 19:41
autor: Paweł CD3D
anraf1001 pisze:Widziałem na FB. :D Co się stało? Filament się o coś zaczepił?
Bardziej złożona kwestia... Drukowaliśmy z 2-kg rolek PLA colorFabb, które nie mieszczą się na tylnym uchwycie drukarki 3D. Skonstruowałem zatem amatorski uchwyt złożony z rury do odkurzacza włożonej pomiędzy dwa pudełka po filamencie Ultimakera (mają specjalne wycięcia, w które idealnie wchodzi rura). Całość mojej oryginalnej konstrukcji została umieszczona na obrotowym krześle.

Generalnie uchwyt sprawdzał się znakomicie przez cały tydzień! Rolka na zdjęciu jest trzecią, z której drukowałem (końcówka 2kg cF, easy PLA Fiberlogy i ponownie 2kg cF). Dziś rano okazało się, że jedno z pudełek nie wytrzymało eksploatacji i się rozerwało - szpula poleciała w dół i pociągnęła za sobą Ultimakera. Przy okazji drukarka 3D spadając zahaczyła o leżące obok złote PLA. Wszystko razem zniwelowało upadek. Gdyby spadła bezpośrednio na podłogę, nie wiem czy by to wytrzymała...?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 22:10
autor: samezrp
A ja dobre paręnaście sekund zastanawiałem się gdzie jest reszta tego dziecka za fotelem i jak się ono schowało...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lip 2017, 22:27
autor: Paweł CD3D
samezrp pisze:A ja dobre paręnaście sekund zastanawiałem się gdzie jest reszta tego dziecka za fotelem i jak się ono schowało...
:D Stary temat: http://centrumdruku3d.pl/beyond-3d-printing-ewa/

Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 sie 2017, 21:06
autor: pszczelaszkov
Zdemontowalem drzwi!
IMG_20170807_173053[1].jpg
IMG_20170807_204703[1].jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 sie 2017, 22:59
autor: samezrp
Fotek nie dam, bo... nie ma co. Dzisiaj przerabiałem silnik na próbę wg @Kopytkowego przepisu. Wszystko idealnie, gdybym nie...
Wkleił śruby od dupy strony, czytaj dłuższa strona od strony wyprowadzeń silnika... Pomyślałem (było lepiej nie) i wyciągnąłem rotor odwracając go, a po chwili się zorientowałem, że w sumie co za problem, wystarczyło silnik zamontować odwrotnie :/ Oczywiście zorientowałem się gdy klej już zastygł.
Ciekawe jak wszystko przeżyło.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 sie 2017, 22:10
autor: Domell
A ja a w sumie nie ja xD

Mój syn dzisiaj jadąc na swoim rowerku po schodach (kozak sześcioletni ) urwał koszyk przy kierownicy ( tandety robią a kasa duża )

Więc dzielny tata musiał ogarnąć pod kolor :)

podstawy w F360 sprawiły że w 3min leciał wydruk :)
T.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 wrz 2017, 20:39
autor: Kopytko
całe 2 min zabawy po złożeniu :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 wrz 2017, 23:05
autor: Berg
jaki silnik wsadziłeś? coś mi się na oko wydaje że pojechałeś po bandzie. :D

Ty masz małe dzieci? , psa, kota albo coś w tym stylu?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 wrz 2017, 23:10
autor: Kopytko
https://sklep.skyrc.pl/pl/p/Zestaw-SkyR ... -Combo/146 to wsadziłem :) I mocy jest duzo za duzo dla tego modelu. :)
Mam córkę prawie 4 latka i psa i kota:P
silnik docelowo ma trafić do truggy, a w f1 coś mniejszego będzie, na pewno z mniejszymi obrotami:P

Wiem,że niepotrzebne z ABS drukowałem, teraz oś z PET wytrzymała o wiele większe katorgi i nadal nic nie pękło, nop może prócz przodu , który odpadł:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 wrz 2017, 12:16
autor: Berg
miałem na myśli, że te moduły czasem mają tak, że potrafi znienacka włączyć silnik na maxa. zwłaszcza, gdy nadajnik jest wyłączony a sąsiad włączył mikrofalkę.
Wtedy taki sprzęt jest w stanie z biurka odpalić i na jednym metrze uzyskać prędkość 75km/h, przy wadze 2kg........

i też o to, że żadna plastikowa ośka nie wytrzyma.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 wrz 2017, 12:23
autor: Kopytko
A to już czytałem, i wiem,że najpierw należy wyłączać model a następnie odbiornik :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 wrz 2017, 00:56
autor: Sokoli
To uczucie kiedy część drukowała się prawie cały dzień ale okazało się że przy projektowaniu pomyliłeś się o milimetr i musisz ją wywalić ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 wrz 2017, 06:56
autor: Artu
Sokoli, u mnie to norma :mrgreen:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 wrz 2017, 11:11
autor: DanyQsh
Po to mamy drukarki, żeby m.in. zweryfikować prototyp ;-)

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 wrz 2017, 20:46
autor: marek91
Znowu padł mi kabel osi X w bizerze... Trzy razy lutowany i dalej do kitu xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 wrz 2017, 20:59
autor: pszczelaszkov
Zrzuciles go na dol czy nadal trzymasz u gory?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 13:08
autor: marek91
Zakręca do góry tak jak kabel z krańcówki.

Można gdzieś u chińczyka kupić nowy gotowy kabelek?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 13:25
autor: pszczelaszkov
Ja go poprostu przerzucilem dolem :D Ma troche mniejszy kat pracy teraz i chyba dziala.
IMG_20170925_132327[1].jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 13:32
autor: marek91
Jak Ci się sprawdzają łożyska ślizgowe?
Bo moja drukarka strasznie rezonuje...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 13:40
autor: pszczelaszkov
Rezonacji juz niema, ale Backlash wzrosl, bez usztywnienia paskow, niema co. Wracam do kulkowych ;d

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 16:31
autor: morf
Czujesz sie nikomu niepotrzebny?
Pomysl jak czuje sie ten marvin...
SNAG-1232.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2017, 17:57
autor: pszczelaszkov
Kiedys byl na drukarce, ale od wibracji spadl i tak juz tam lezy ;d

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 wrz 2017, 17:02
autor: WillingMagic
Kolejna szyba mi poszła w Duplicatorze :-/
Trochę zejdzie za nim będę mógł przetestować ASA.
20170926_154934.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2017, 16:30
autor: Kopytko
:(

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2017, 21:23
autor: virgin71
Znowu... ?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2017, 21:34
autor: Kopytko
Nie wtedy była F1 teraz Truggy :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 paź 2017, 20:40
autor: pszczelaszkov
Szybe.
A chcialem tylko poprawic maske.
Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu ;p
IMG_20171011_165604[1].jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2017, 10:06
autor: Domell
nocne wydruki kilka dni temu ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2017, 10:13
autor: virgin71
@Domell daj link do modelu bo fajny, taki pop-art ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2017, 11:08
autor: FlameRunner
Wiele razy zastanawiałem się, czy nie dałoby się nieudanych wydruków sprzedawać na ebay jako sztukę nowoczesną. :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2017, 11:23
autor: marek91
"Bo to jest taki dizajn"

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 paź 2017, 13:03
autor: Domell
Pierwszy raz mi coś takiego powstało a to miała być tylko doniczka :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 14:00
autor: McKee
Zachciało mi się aktualizację OctoPrint-a robić do najnowszej wersji - kliknąłem i teraz mam:

Kod: Zaznacz cały

Traceback (most recent call last):
  File "./octoprint", line 5, in <module>
    from pkg_resources import load_entry_point
  File "/home/pi/oprint/local/lib/python2.7/site-packages/distribute-0.6.24-py2.7.egg/pkg_resources.py", line 2707, in <module>
    working_set.require(__requires__)
  File "/home/pi/oprint/local/lib/python2.7/site-packages/distribute-0.6.24-py2.7.egg/pkg_resources.py", line 686, in require
    needed = self.resolve(parse_requirements(requirements))
  File "/home/pi/oprint/local/lib/python2.7/site-packages/distribute-0.6.24-py2.7.egg/pkg_resources.py", line 584, in resolve
    raise DistributionNotFound(req)
pkg_resources.DistributionNotFound: futures>=3.1.1,<3.2
2017-11-01_135519.png
Macie jakieś pomysły?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 18:51
autor: kretu
Ukręcony hotend + totalnie rozbebeszona głowica której nie idzie do końca złożyć bo chińczyk złą średnicę otworu wywiercił o 0,1 mm. A cholera wiedziałem żeby nie ruszać bo bizer drukował praktycznie idealnie a teraz tak mnie zmęczył że aż mi się go składać na razie nie chce i czekam na nowy blok może tym razem poprawnie wykonany.

@mckee ja bym zaryzykował sudo apt-get update a jak nie podziala to sudo apt-get upgrade tylko ja się nie boję że w razie czego będę musiał stawiać na nowo bo zwłaszcza ta druga komenda potrafi bardziej popsuć niż naprawić:D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 18:59
autor: Kopytko
Ale po co robić update a później nie robić upgrade> ? Przecież update to tylko ściągniecie aktualizacji i nic więcej ( chyba ,ze się mylę) , dopiero upgrade je wgrywa.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 19:03
autor: dragonn
update aktualizuje tylko listę pakietów w repozytorium :P, upgrade je pobiera i wgrywa.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 19:04
autor: kretu
Kurde ostatni raz bawiłem się linuxem jakieś 5 lat temu i chyba mnie już pamięć zaczyna zawodzić:D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 23:39
autor: McKee
Zdaje się, że problem jest szerszy - jeżeli dawno nie robiliście aktualizacji (Linuxa na Malince a nie OctoPrint-a) to warto przeczytać artykuł:
Important announcement re OctoPi 0.12 vs PyPI

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2017, 23:41
autor: dragonn
0.12, to mocno z tyłu jesteś :D. Moim zdaniem łatwiej wgrać na nowo cały system niż kombinować.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 lis 2017, 00:56
autor: McKee
A wszystkie dane / pluginy / zmiany w systemie itp to mam wyrzucić/zapomnieć tak po prostu?
Do dupy taki system co go trzeba reinstalować co kilka miesięcy. Jestem na 0.12, bo dawno go instalowałem i nie spieszy mi się instalować ponownie. Dużo linuksowi do windowsów brakuje ;)
Naprawiłem - i widzę, że teraz już na czerwono ostrzeżenie się pojawia - i kurczę: 1 dzień wystarczyło poczekać z aktualizacją, a tak kilka godzin w plecy. Mam nauczkę ... nadgorliwość nie popłaca.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2017, 00:43
autor: dziobu
Za cholerę nie mogłem wyczyścić dyszy. Plastik się urywał, wiertło 0.4 przechodziło z niczym, igła nic nie wypychała.
No to wiertło 2mm w dłoń; wybrałem najgorsze jakie mam klasy "balsa i styropian" - taki stary szajs z sześciokątem na śrubokręt. Do wyciągnięcia plastiku będzie OK a mosiądzu nie uszkodzę. Ale, jako że zajebistym trzeba się urodzić, to tymże tępym wiertłem zamocowanym do śrubokręta, przepchałem dyszę na wylot...
dysza.jpg
Jak coś - mam do opchnięcia dyszę 2mm na filament 1.75 do Zmorpha (M8). Unikat. Dobra cena ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2017, 01:15
autor: Berg
dziobu pisze: Jak coś - mam do opchnięcia dyszę 2mm na filament 1.75 do Zmorpha (M8). Unikat. Dobra cena ;p
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
PS: ja nie potrzebuję już mam taka jedną :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lis 2017, 01:26
autor: dziobu
rafaljot pisze:
dziobu pisze: Jak coś - mam do opchnięcia dyszę 2mm na filament 1.75 do Zmorpha (M8). Unikat. Dobra cena ;p
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
PS: ja nie potrzebuję już mam taka jedną :D
To pewna ciekawostka - do jednej używanej drukarki dostałem woreczek dysz. I tam właśnie była taka, też 2mm. Zastanawiałem się jakiś czas jak z tego ktoś chciał skorzystać; przecież to bez sensu.
No ale dzisiejszego wieczora sprawa się wyjaśniła i już nie mam pytań ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lis 2017, 21:25
autor: anraf1001
Z cyklu "A co tu się stanęło?" Wchodzę sobie do pokoju a tam takie coś:
20171118_211146.jpg
20171118_210947.jpg
20171118_211412.jpg
Dla osób które jeszcze nie zauważyły. Nie dość, że wydruk się przesunął to skarpetka silikonowa została zerwana z głowicy. Jakby tego było mało, lustro też stwierdziło, że sobie pójdzie. Masakra :rotfl:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lis 2017, 21:31
autor: Artu
Nie wydruk się przesunął, tylko lustro poszło na spacer wraz z wydrukiem :rotfl:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lis 2017, 22:41
autor: anraf1001
Artu pisze:Nie wydruk się przesunął, tylko lustro poszło na spacer wraz z wydrukiem :rotfl:
No to tak tylko ciekawe co się stało ze skarpetką :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lis 2017, 00:13
autor: Berg
tak to jest jak drukuje się figurki Voodoo.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lis 2017, 18:37
autor: Domell
anraf1001 pisze:Z cyklu "A co tu się stanęło?" Wchodzę sobie do pokoju a tam takie coś:

Dla osób które jeszcze nie zauważyły. Nie dość, że wydruk się przesunął to skarpetka silikonowa została zerwana z głowicy. Jakby tego było mało, lustro też stwierdziło, że sobie pójdzie. Masakra :rotfl:
A co to miało być?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lis 2017, 18:42
autor: anraf1001
Domell pisze:
anraf1001 pisze:Z cyklu "A co tu się stanęło?" Wchodzę sobie do pokoju a tam takie coś:

Dla osób które jeszcze nie zauważyły. Nie dość, że wydruk się przesunął to skarpetka silikonowa została zerwana z głowicy. Jakby tego było mało, lustro też stwierdziło, że sobie pójdzie. Masakra :rotfl:
A co to miało być?
Drukuję model szkieletu dinozaura, o którym byłą mowa kilka stron wcześniej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 lis 2017, 20:50
autor: kapi
Takie coś mi wyszło... ; (
Obrazek

Sezon grzewczy się zaczął i PLA "puściło"

To są /były/ wieszaczki na grzejnik ;)

tapatalk

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2017, 16:46
autor: MaxXxi47
Dognij z powrotem na ciepło i wrzuć do piekarnika. Po wygrzaniu powinny spokojnie wytrzymywać te 50* grzejnika.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 gru 2017, 10:46
autor: anraf1001
A dzisiaj pobawiłem się w robienie odlewów :P
20171202_093802.jpg
To znaczy skarpetka silikonowa się zsunęła :/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 gru 2017, 11:11
autor: FlameRunner
Na pierwszy rzut oka wygląda jak świeże, krwawe mięsko. xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 gru 2017, 11:12
autor: anraf1001
FlameRunner pisze:Na pierwszy rzut oka wygląda jak świeże, krwawe mięsko. xD
Spokojnie to tylko PLA HotRed :rotfl:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 wrz 2018, 12:22
autor: marek91
Takie coś mi się wydarzyło:
Zrzut ekranu 2018-09-11 o 12.21.28.png
Ale wszystko da się trytką naprawić :piwo:
Zrzut ekranu 2018-09-11 o 12.21.36.png

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 wrz 2018, 15:07
autor: emartinelli
Aby tylko tak na stałe nie zostało ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 wrz 2018, 15:09
autor: Kopytko
Jak się urwie całkiem to się zmieni :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 wrz 2018, 15:14
autor: MaxXxi47
A potem będziesz szukał imbusa :P

P.S
To jest wątek co dziś popsułeś a nie naprawiłeś xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 wrz 2018, 15:21
autor: marek91
Znając życie, za dwa dni o tym zapomnę i nigdy tego nie naprawię xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 paź 2018, 14:15
autor: Marek_Sp
Nie wyspałem się w nocy wiec tylko program uwaliłem

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 paź 2018, 17:13
autor: dziobu
Puściłem wydruk i pojechałem na wycieczkę. Sobota ;)
Stół popsikałem dimafixem, tylko zapomniałem go zagrzać :P
I wyszedł kebab:
p1.jpg
I tu widać chyba największą zaletę głowic Zmorpha - oblepiło mi tylko dyszę z blok z grzałką jest dalej czysty ;) Jedna z niewielu zalet dużej dyszy ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 paź 2018, 20:12
autor: kapi
zjarałem >>taki<<mosfet. a co....

miał pracować na 15V. a nie chciał.

....da sie :?
DSC_0252.JPG
DSC_0251.JPG
a smrodek lepszy niż z ABS-u :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 paź 2018, 23:07
autor: kapi
Zaczyna się... pasmo usterek.
.
.
.
Jak widać najbardziej doglądana maszyna może odmówić współpracy w najmniej odpowiednim momencie.

Chyba to jest zasilanie grzałki głowicy... Na pewno wtyczka do wymiany

... a gdzieś o tym już czytałem. Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 paź 2018, 23:10
autor: dragonn
To jest z Vertexa?
Hmmm czy tam jest grząłka 12V zasilana 19V? Wiem że tam coś dziwnego było xD. Bo sam pin ten z standardowym 40W nie powinien mieć problemu (a już na pewno nie przy 24V).

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 paź 2018, 07:01
autor: kapi
Tak, mam grzałkę 12v a zasilanie jest 15v.
Nigdy nie były ciepłe. Aż do wczoraj :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 paź 2018, 23:21
autor: olderman
Ktoś policzył że to złącze przy 12V i prądzie np.; 2A będzie działać o ile będzie dobry styk …. ale jak się podaje 15v i ciągnie długo prąd bo chce się wysoką temperaturę to niestety tak się zawsze skończy prędzej czy później. Jedyne co mogę poradzić to poszukać złącza DB15 lub DB25 i połączyć kilka pinów razem np.; 5-6 na minus i 5-6 na plus reszta na pojedynczych pinach bo to tylko wentylatory i czujniki. Jeden pin jak się nie mylę może pracować z prądem 500mA. Mała uwaga jeżeli nie jest to wtyczka do płyty głównej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 paź 2018, 23:37
autor: Pajacyk0v
Upaliłem 4498 ekstrudera. Wystarczy ruszyć ręcznie stołem przy drukarce podłączonej USB i gotowe :]

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 06:03
autor: McKee
Brawo Ty, choć nie bardzo rozumiem jaki ciąg przyczynowo-skutkowy sobie wymyśliłeś.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 09:11
autor: Pajacyk0v
McKee pisze:Brawo Ty, choć nie bardzo rozumiem jaki ciąg przyczynowo-skutkowy sobie wymyśliłeś.
Brawo Ja!

Wczoraj cały dzień miałem drukarkę podpiętą do kompa bo...

viewtopic.php?f=47&t=3220&start=10#p55241

...puszczałem N-ty druk kalibracji > chciałem posmarować stół klejem > pociągłem > TAAA DAAA!

Wszystkie 2208 przeżyły (dwa z protektorem, dwa bez) tylko Allegra sie brzydko zachowała. Kurtyna. :search:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 09:31
autor: SQ9KRD
kapi pisze:Zaczyna się... pasmo usterek.
.
.
.
Jak widać najbardziej doglądana maszyna może odmówić współpracy w najmniej odpowiednim momencie.

Chyba to jest zasilanie grzałki głowicy... Na pewno wtyczka do wymiany

... a gdzieś o tym już czytałem. Obrazek
To jest idealny przykład dla tego (viewtopic.php?f=44&t=3113) tematu :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 14:40
autor: Marvin27
Grzałkę od Anycubic Kossel Linear Plus.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 17:18
autor: KeFiR
01:00 bawiąc się drukarką, zrobiłem zwarcie na szczęście tylko na wyjściu zasilacza i pół kamienicy prądu nie mialo :D


Drukarka przeżyła :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 19:52
autor: samezrp
@dziobu w swoim config na delcie dał wiatrak elektroniki, to stwierdziłem a co, też dam. J3Y wytrzymuje niby 0,5A. Nie uciągnął śmigiełka 0.4. Menda. Pin atmegi też uwalony.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 20:29
autor: SQ9KRD
Ups też korzystam z tego wolnego slotu 12V.
Nie mając innych dmuchaw pod ręką wsadziłem tą i całe szczęście według noty 0.15A
Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 paź 2018, 23:13
autor: morf
Panowie sorry za OT ale nie lepiej kupić wentylator 12v pmw? Podpinacie 12v pod zasilanie a pin PWM do tego 5v i na pewno nic się nie spali :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 paź 2018, 00:52
autor: samezrp
Pfrrr... a dzie dreszczyk emocji? ;)
Teraz to też mundry jestem :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2018, 11:49
autor: nevix
Dziś dokonała żywota moja podkładka adhezyjna :cry: [R.I.P]
PA310013.JPG

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2018, 13:09
autor: corradoskj
Nigdy nie wychodziło mi drukowanie na tym stole, zainwestowałem w szybę od Creality aka "ultrabase" ale też bez dimafixa nie podchodź. Jednak w moim przypadku Anycubic Ultrabase bezapelacyjnie najlepszy ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2018, 23:20
autor: kawasakizx9
Aja w dniu dzisiejszym nie przypiąłem szyby klipsami pościłem wydruk , i poszedłem projektować , nagle słyszę jeb , oglądam się a szyba na podłodze w drobny mak z czymś co miało być wydrukiem

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 paź 2018, 23:25
autor: dziobu
kawasakizx9 pisze:nie przypiąłem szyby klipsami
To znak że jest najwyższy czas wejść na wyższy level i nakleić folię magnetyczną:
viewtopic.php?f=63&t=1200&p=39966&hilit=folia#p39966
viewtopic.php?f=34&t=2304&hilit=flsun+i ... =40#p41462

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lis 2018, 19:53
autor: rumun
Mi dziś pękło mocowanie bowdena. Był problem żeby wydrukować nowe. Trytytki poszły w robotę. Obrazek

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lis 2018, 08:32
autor: McKee
Co dziś popsułeś (!) a nie co się samo popsuło. Opisujemy głupotę własną ;) a nie przypadkowe zdarzenia i własne bohaterstwo ;) .
(Ale brawo Ty)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2018, 14:00
autor: marek91
Taka tragedia mnie dziś spotkała, początkowo myślałem że tylko "wypluło" bloki grzejne.
Ale nie, wygląda to tak jakby oś Z nie działała a głowica zawadzała o wydruk tak długo aż zerwało gwint.
20181120_132827.jpeg
20181120_132834.jpeg
20181120_132855.jpeg
20181120_132844.jpeg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2018, 14:03
autor: Pajacyk0v
Coś pięknego :]

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2018, 14:10
autor: morf
Epic. Hotend (w zasadzie juz nie hot) z dysza (a w zasadzie bez) na 1.75 :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2018, 14:13
autor: FlameRunner
Zrobić temu bardziej artystyczne fotki i można by je pchnąć na jakiś konkurs sztuki nowoczesnej. :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lis 2018, 15:29
autor: samezrp
Konkurencja dla treblinek :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 17:56
autor: dragonn
IMG_20181127_174052.jpg
IMG_20181127_174133.jpg
IMG_20181127_174151.jpg
Grzałka dostała zwarcia i spaliła ma taśmę zasilającą :shock: . Jeszcze nie słyszałem żeby komuś grzałka padła, a wiem że to na pewno ona bo mierzyłem multimetrem i teraz już w ogóle nie ma przejścia.
Trzeba pomyśleć o bezpieczniku bezpośrednio przy grzałce.... :shock: :shock:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 18:01
autor: dziobu
No spalona tasiemka też do częstych widoków nie należy.
Masz (tj. miałeś ;p) taką zwykłą najzwyklejszą grzałkę czy jakiś wynalazek?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 18:02
autor: dragonn
Najzwyklejsza grzałka, tylko jakaś tania z allegro.
No ale to grzałka kurcze :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 18:24
autor: Berg
prawdopodobny scenariusz to połączenie tych dwóch punktów:
1. grzałka ma zwarcie do swojej obudowy (zdarza się na pewno, bo mam taką grzałkę, działa ale trzeba uważać by nie było masy na obudowie)
Nie wiem jak zrobiona jest w środku grzałka ale załóżmy, że drut oporowy idzie tam i z powrotem a zwarcie jest w połowie. Wówczas przez pół zwoju pójdzie dwa razy większy prąd

2. drucik od termistora albo coś również miał zwarcie do bloku


EDIT: albo sama grzałka ma zwarcie do swojej obudowy w dwóch miejscach. To wystarczy by spalić tasiemkę.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 18:27
autor: dragonn
ad. 1. Teraz grzałka na pewno nie ma zwarcia do obudowy, czy wtedy miała to już nie wiem :D.
ad 2. PT100 nic się nie stało i działa dalej, tak że wątpię. Szczególnie że wtedy by na taśmie najprawdopodobniej upaliło też coś od PT100 a upaliło tylko żyły od grzałki.

EDIT

Generalnie to grzałka nie grzeje już teraz w OGÓLE, rezystancja jak bym nie mierzył jest w MOhm

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 lis 2018, 22:35
autor: dziobu
Nudzicie sie wieczorem? Bo ja nieszczególnie...

Próba reanimacji S7:
z1.jpg
Włączyłem, zawiesił się - jak i wcześniej - ale tym razem zaczął się grzać. Nawet bardzo. Efekt szybkiej akcji wypięcia baterii.

No co się może zdarzyć z klawiaturą Logitecha? K800 to przecież nie najgorszy model.
z2.jpg
Ile trzeba mieć szczęscia żeby oba cycki trzymające klawisz odpadły jednocześnie?

Ale klawiature naprawiłem (kleić się tego nie da - wtopiłem druciki; mam wprawę).

No to do roboty...
z3.jpg
Tak właśnie wygląda uwalony ePaper. Nic szczególnego, tyle że uwalony ;/


Do drukarek dziś nie podchodzę. To zbyt niebezpieczne.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 gru 2018, 15:44
autor: spec
Nie wiem jak ale zepsuła mi się Delta. Objaw jest dość ciekawy: przy wyłączonym zasilaniu jeśli poruszam ręcznie silnikiem od osi Z (tak opisanej na płytce) to obraca się silnik ekstrudera. Magic.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 16:22
autor: olderman
Bez komentarza ………..

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 16:37
autor: FlameRunner
A ja jednak poproszę o komentarz. Na podstawie zdjęcia nie wiem, co się stało.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 16:39
autor: Artu
olderman pisze:Bez komentarza ………..
A przydał by się :cool2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 16:58
autor: Pajacyk0v
Ale usrane :]

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:02
autor: S3b
olderman pisze:Bez komentarza ………..
Też jestem ciekaw co tam się nawyrabiało :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:10
autor: Kamino
:problem:
20181213_180227.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:16
autor: RaveOn
Kamino pisze::problem:
20181213_180227.jpg
Proste :P pytanie - jak? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:23
autor: Kamino
Nie mam pojęcia. Skończyłem drukować i momentalnie ośka się wygięła :unknown:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:35
autor: sp6vgx
Kamino pisze:Nie mam pojęcia. Skończyłem drukować i momentalnie ośka się wygięła :unknown:
Dobra chińska "gumo stal" ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 18:56
autor: madej
"Zmęczenie" materiału. ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 19:07
autor: dragonn
Przegiołeś z naciągiem paska + wadliwa seria silników :d. Wiem coś o tym ;p, mam dwa silniki bez wału xD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 19:19
autor: szendo
Kamino pisze:Nie mam pojęcia. Skończyłem drukować i momentalnie ośka się wygięła :unknown:
A widzisz trzeba było jej nie zatrzymywać to by się nie wygieła:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2018, 19:44
autor: Kamino
sp6vgx pisze:
Kamino pisze:Nie mam pojęcia. Skończyłem drukować i momentalnie ośka się wygięła :unknown:
Dobra chińska "gumo stal" ;)
Tzw. gównolit :D

dragonn pisze:Przegiołeś z naciągiem paska + wadliwa seria silników :d. Wiem coś o tym ;p, mam dwa silniki bez wału xD
Akurat drukowałem nowy napinacz, żeby jeszcze bardziej napiąć pasek :DD

szendo pisze:
Kamino pisze:Nie mam pojęcia. Skończyłem drukować i momentalnie ośka się wygięła :unknown:
A widzisz trzeba było jej nie zatrzymywać to by się nie wygieła:P
Dziwi mnie, że jak oś Y nie pracowała przed końcem wydruku, to jeszcze dała radę. Wymierzone co do sekundy ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 20:53
autor: olderman
Już wyjaśniam... rozerwało kondensator w zasilacza stąd te czarne paprochy..... LCD nie świeciło więc byłem przekonany że elektronika DEAD więc otworzyłem obudowę i to zobaczyłem. Zrobiło mi się gorąco bo jak podejrzewałem czekał mnie wydatek na płytę główną …. oczyściłem jednak wszystko , sprawdziłem zasilacz który o dziwo był dobry poza jednym kondensatorem który wymieniłem. Aurora ożyła a mnie kamień spadł z serca i zostało nieco grosza w portfelu. Jak na razie działa i oby tak dalej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 21:02
autor: artur_n
Dobrze radzę, zastanów się nas wymianą tego zasilacza na coś porządniejszego zanim poleci coś więcej jak kondensator.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 21:19
autor: dziobu
olderman pisze:sprawdziłem zasilacz który o dziwo był dobry poza jednym kondensatorem który wymieniłem. Aurora ożyła a mnie kamień spadł z serca i zostało nieco grosza w portfelu.
I teraz powinno paść podstawowe pytanie: dlaczego ów kondensator padł.
Pytanie czy jak coś wywali kolejnym razem to portfela nie sfajczy razem z resztą mieszkania.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 22:26
autor: arkomania.pl
To normalne zachowanie zasilacza, który pracuje intensywnie ponad rok.
Brak chłodzenia elementów zasilacza skraca cykl jego bezawarynej pracy.
Wiadomo, że tanie chińskie zasilacze muszą mieć mały MTBF, tylko po to, aby osoby, które nie potrafią go naprawić
lub zmodyfikować, kupią nowy zasilacz jednocześnie napędzając rynek chiński. Nie znaczy to, że rozwiązanie schematu elektronicznego
zasilacza chińskiego jest złe. Zasilacze opierają się na rozwiązaniu, które od około 20 lat jest stosowane powszechnie
w zasilaczach impulsowych. Problemem ich są głównie niskiej jakości podzespoły elektronicznej. Chińczyk
patrzy na czym można najbardziej zaoszczędzić na etapie produkcji, i jak zrobić aby zasilacz przepracował prawidłowo
przez 12 miesiecy, najlepiej nie więcej. Na ogół nie oszczędza na półprzewodznikach, typowe elementy stosowane niemal na całym świecie.
Brak konkurencji. Najbardziej zaoszczędza na kondensatorach elektrolitycznych, których cena osiaga największą
deltę cenową. W zasilaczach impulsowych, gdzie stosowana jest technologia kluczowania impulsami PWM powinno
stosować się kondensatory na 105C i jak najmniejszej impedancji , tzw. nisko impendancyjne. Taki kondensator
potrafi być nawet 10 razy droższy od swojego odpowiednika powszechnie stosowanego (standardowego) .
Stąd biorą się teoszczędności.

Dlatego, zasilacz po roku, dwóch, po intensywnej pracy powinniśmy poddać wizji lokalnej.
Wymienić wszystkie na wyjściu kondensatory elektrolityczne.
Dodatkowo przy układzie scalonym przetwornicy jest kondensator 22-47uF/50V, jego też profilaktycznie powinniśmy
wymienić. On głównie odpowiada za start i poprawne zasilanie układu scalonego przetwornicy PWM.
W momencie startu jest on zasilany przez dzielnik rezystorowy z kondensatora wejściowego, później
jak przetwornica się włączy, zasilany jest buforowo z transformatora kluczowanego przetwornicą.
Duża częstotliwość przetwornicy powoli z biegiem czasu wywołuje efekty starzeniowe kondensatora.
Starzenie kondensatora 22-47uF często objawia się lekim pobrzękiwaniem, bzyczeniem wydobywającym się z zasilacza.


odsyłam do:
viewtopic.php?f=21&t=2172&p=35045&hilit ... cja#p35045

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 22:43
autor: zouk
arkomania.pl pisze: i jak zrobić aby zasilacz przepracował prawidłowo
przez 12 miesiecy, najlepiej nie więcej.
To jest "planowane zestarzenie". Gruba kasa idzie na to aby się zepsuło chwilę po gwarancji.


W swoim chińskim zasilaczu oddaliłem kondensatory od radiatorów ( były bardzo blisko), dołożyłem filtry na wejściu, od nowa przewinąłem trafo
a, że mam flyback to było łatwo i na koniec wymieniłem półprzewodniki. Pomimo tych ulepszeń i tak co jakiś czas sprawdzam wnętrze.

A wentylatora nie wymieniłem :sick:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2018, 23:13
autor: arkomania.pl
Temperatura w zasilaczu robi swoje, podobnie starzeje się jak nasze ciało na słońcu.
Wentylacja zalecana. Każdy nowo zakupiony zasilacz, który używam do budowy drukarki,
rozbieram, oglądam pod lupą luty, wykonuję to 3 krotnie. Tam gdzie płyną duże prądy, nie żałuję cyny.
dodaję na zewnątrz radiatory, niekiedy wentylator.
Praktycznie przelutowuję wszystkie styki w PCB złącza na wyjściu/wejściu zasilacza.
W ten sposób minimalizuję liczbę problemów z jakimi mogę się spotkać już na etapie zasilania.
Kiedyś mój szwagier, który jest Niemcem pracującym w serwisie w Siemens powiedział mi, coś takiego.
Około 90% uszkodzeń, bądź błędnego działania urządzeń, jest wynikiem jakości/poprawności działania zasilacza.
Dlatego urządzenia Siemensa mają zasilacze pracujące poprawnie kilkanaście lat.
Sam sprzedawałem komputery firmowe Fujitsu-Siemens, obecnie Fujitsu. Praktycznie w tych komputerach
nie wymienia się zasilaczy. Wiadomo, że świat się zmienia, zmieniają się Niemcy, zmieniają się Chiny,
zmienia się Polska. Nie można generalizować. Ogólnie musimy dostosować się do czasów i wyjść im
na przeciw.

Dlatego, jak mamy problemy z grzaniem, skacze nam (+/-) temperatura, to najpierw sprawdzany zasilacz.
Zasilacz, jak serce u człowieka, to podstawa. Nie leczymy wątroby, jak serce nie pracuje.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2018, 18:14
autor: Marcin.KnD
3dtouch dziś odmówił posłuszeństwa. Paluch zaczął się wieszać, kilka wydruków wcześniej chwycił i go skrzywiło, prostowanie pomogło na chwilę, ale dziś przestał reagować, dobrze że mam zapasowe

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2018, 00:44
autor: xyzyx
Marcin.KnD pisze:3dtouch dziś odmówił posłuszeństwa. Paluch zaczął się wieszać, kilka wydruków wcześniej chwycił i go skrzywiło, prostowanie pomogło na chwilę, ale dziś przestał reagować, dobrze że mam zapasowe
Wyprostuj i popraw mocowanie magnesu, będzie działał.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2018, 07:54
autor: Marcin.KnD
xyzyx pisze: Wyprostuj i popraw mocowanie magnesu, będzie działał.
Już kilka razy prostowałem. Tym razem nic nie dało, palec chodził miękko, ale widocznie odwrotnie magnes dałem bo wysuwa palec. Muszę się jeszcze nad nim pochylić. Jak będę miał więcej czasu.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2018, 08:57
autor: artur_n
Marcin.KnD pisze:
xyzyx pisze: Wyprostuj i popraw mocowanie magnesu, będzie działał.
Już kilka razy prostowałem. Tym razem nic nie dało, palec chodził miękko, ale widocznie odwrotnie magnes dałem bo wysuwa palec. Muszę się jeszcze nad nim pochylić. Jak będę miał więcej czasu.
Rozwal młotkiem, szkoda nerwów na badziewie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 sty 2019, 00:49
autor: Domell
Szyba zachaczyła i po ptokach :/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 sty 2019, 08:53
autor: jagus
I mam po ponad dwóch latach kabelek stołu w Anet a8 nie wytrzymał widziałem już wcześniej że lekko wtyczka brązowieje przy tym kabelku a zaczęło się to nasilać przy grzaniu stołu do 90*C dla druku z Absu. Pisał o tym nie jeden że warto to zmienić od razu i potwierdzam , ja juz mosfet i nowe kabelki tym razem podwójne zamówione.
Dobrze że miałem w sofcie ustawione odcięcie zasilania chodź i tak byłem przy tym.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 13:29
autor: dziobu
Nie mam pojęcia jak to się stało i co o co zahaczyło, ale rozerwało oba mocowania nadmuchów (ASA). Co ciekawe - ani dysze tychże nadmuchów (a końcówki mają przecież dość delikatne) ani żaden inny plastik w drukarce nie ma śladów obić czy zarysowań.
q1.jpg
Czas chyba postawić tu jakaś kamerkę.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 15:48
autor: poharatek
dziobu pisze:Nie mam pojęcia jak to się stało i co o co zahaczyło, ale rozerwało oba mocowania nadmuchów (ASA). Co ciekawe - ani dysze tychże nadmuchów (a końcówki mają przecież dość delikatne) ani żaden inny plastik w drukarce nie ma śladów obić czy zarysowań.
Masz w praktyce zademonstrowane, czym się różni siła, od momentu siły :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 16:58
autor: dziobu
No pacz Pan jak to się człek uczy przy tych Chinczykach ;)
A tak na poważnie - ogarniam różnicę. Tylko drukowałem tory i po prostu nie rozumiem co mogło odpaść i zahaczyć o nadmuch który jest dość wysoko. Zwłaszcza że drukowałem z projektu z którego mam już inne tory i materiału który się nie odkształca. Ten ciąg przyczynowo-skutkowy mnie interesuje.
Pewnie rozwiązaniem jest kamera - na nagrywanych wydrukach nic takiego mi się nie dzieje ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 17:06
autor: d2f
A nie zaczepilo o ramę drukarki?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 17:17
autor: dziobu
Nie ma jak. Nadmuch ją omija.
No ciekawostka ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 18:02
autor: Pjoter
Pół żartem, pół serio - drgania rezonansowe? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 18:03
autor: FlameRunner
@dziobu:
Bardzo ładnie! Podoba mi się rozmach!

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sty 2019, 21:36
autor: Berg
ja dziś rozbiłem flaszkę wiśniówki

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 sty 2019, 10:43
autor: virgin71
rafaljot pisze:ja dziś rozbiłem flaszkę wiśniówki
:sad: :sad: :sad:

To nie jest na ten temat. To nie jest zepsucie czegoś, tylko tragedia. To trzeba ogłosić żałobę narodową i wolne od pracy, żeby można było drugą flaszkę przechylić, bez rozbijania!

:sad: :sad: :sad:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 lut 2019, 20:57
autor: zouk
Ukręciłem heatbreak, nie do końca ale i tak w kosz.
fullmetal.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 lut 2019, 19:08
autor: WillingMagic
Wymieniłem gniazda po tym jak okazało się że pękły luty na gnieździe zasilania i stołu. Przypaliły się gniazdka, to zamówiłem je i wymieniłem. Dzisiaj przy montażu nie zauważyłem zwarcia i płyta główna i zasilacz kaput. :-( Może zasilacz meanwella odratuje, ale mightyboard mam dość i idzie do piachu.
spalony_mightyboard.jpeg
Nieudane_wskrzeszenie.jpeg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lut 2019, 17:34
autor: dziobu
Podczas jazdy osią Z do zera najpierw odjeżdża kawałeczek w dół (coreXY; stół w Z). A co jeśli nie ma dokąd odjechać?
A no to:
s1.jpg
Także jeśli kogoś to interesowało to tak wygląda odpowiedź.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2019, 23:27
autor: dziobu
Czekaliście aż LCD w Photonie padnie?
AMATORZY.
Prawdziwy mężczyzna sam decyduje kiedy uwali swój panel.

..no i żem właśnie zdecydował...

Widok od strony zasobnika:
a1.jpg
I podświetlam sam LCD latarką już po rozebraniu drukarki:
a2.jpg
edit.
Zdjęcie poglądowe Photona:
a3.jpg
To wielkie czarne to właśnie ekran.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2019, 23:31
autor: Pjoter
Na co dokładnie patrzę? Przepraszam jeśli to jakaś oczywistość której nie ogarniam

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2019, 23:36
autor: dziobu
Fakt, mało czytelnie ale za to kulturalnie kurw...

Uzupełniłem braki.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2019, 23:42
autor: mcxmcx
ale jak, szyba cala a panel popsuty?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 lut 2019, 23:49
autor: dziobu
Na szybie jest tylko mała ryska. Ciężko nawet zdjęcie zrobić.
Tak w ogóle to stół mi na to spadł. Nie pierwszy raz, za to pierwszy raz z jakąś stratą.

Szczęśliwie teraz drukuję pierdoły które mieszczą się na dobrej połowie stołu.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 lut 2019, 08:53
autor: kinio78
Zjarałem sunbeam 3.0-prawdopodobnie procek do wymiany ehhh

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 mar 2019, 17:55
autor: Berg
20190303_175230.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 mar 2019, 18:04
autor: Marvin27
rafaljot pisze:
20190303_175230.jpg
Jak to zepsułeś ? Do extrudera ?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 mar 2019, 18:18
autor: kapi
domyślam się - od nacisku na oś ta wysunęła się.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 mar 2019, 18:28
autor: Berg
Nie. Nie. Kabelek sie ukruszył w środku , jak widać.
Od ekstrudera

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 mar 2019, 10:17
autor: jarekb
A ja się pomyliłem i przyciąłem na złą długość wałki carbonowe, które wcześniej pracowicie szlifowałem na określoną grubość...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 mar 2019, 11:47
autor: Marcin.KnD
a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła. ponadto wymieniłem podstawe ekstrudera na aluminiową bo plastik od temperatury się powyginał i zaczął kruszyć

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 mar 2019, 11:59
autor: Artu
Marcin.KnD pisze:a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła.
A nie "traktujesz" jej zbyt dużym napięciem :roll:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 mar 2019, 08:48
autor: Artu
Niby nic nie zepsułem, ale miałem ciekawą "akcję" z deltą :smile2:
"Zapuściłem" wydruk, i w pewnym momencie drukarka "stanęła"... coś jakby "pauza" :shock:
Na wyświetlaczu komunikat: "card removed" :unknown: Wyjąłem/wsadziłem kartę, w przekonaniu, że wydruk od nowa, ale po "wejściu" w menu kary, komunikat "resume" :o Potwierdziłem, i po wykonaniu "home", wznowiła wydruk od miejsca zatrzymania :clap:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 mar 2019, 09:15
autor: Marcin.KnD
Artu pisze:
Marcin.KnD pisze:a ja znowu wymieniłem grzałkę hotend, bo padła.
A nie "traktujesz" jej zbyt dużym napięciem :roll:
Nie wydaje mi sie. Raczej kiepska grzałka z Chin

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 mar 2019, 12:16
autor: emartinelli
30-to godzinny wydruk i po 24 godzinach niespodzianka, przestało drukować :(
Pierwsza myśl "cholera, zaczopowało głowicę". Po sprawdzeniu niespodzianka:
IMG_20190324_120502.jpg
Na początku pomyślałem, że może od naprężeń się sam tak zawinął ale nie, tuż za rogiem tj. po parunastu zwojach kolejna niespodzianka:
IMG_20190324_121920.jpg
IMG_20190324_120638.jpg
Filament PLA Plastspaw-Wolfix
Wydruk do smieci i ruszył już nowy na DD. Plastspaw zostaje na jakieś mniejsze wydruki.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 kwie 2019, 22:14
autor: dziobu
Krótka historia z cyklu "jak oszukać przeznaczenie i dlaczego się nie da":

Całkiem niedawno wymieniałem LCD w Photonie; nie miałem szyby więc TFT dokleiłem taśmą. Super. I działało. Tylko nie zauważyłem że wcisnąłem szpachelkę w FEP wiszącą w powietrzu zaraz koło folii i powstałą szparka. Wydruki wychodziły to nie szukałem problemu. Aż przestały wychodzić.

To w sumie było do przewidzenia:
a1.jpg
JA: ale co tam, ja nie dam rady???

Pewnie że dam:
a2.jpg
JA: Pikuś.


ŻYCIE: Nie, nie pikuś:
a3.jpg
Także, ten tego... :brawo:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 kwie 2019, 22:24
autor: SanFable
To jeden ze sposobów awaryjności lcd w photonie właśnie poznałem :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 kwie 2019, 22:36
autor: dziobu
Nie miałem szybki ochronnej. Teraz już mam.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 07:01
autor: Domell
Jak ktoś twierdzi że Chiński telefon za 300zł jest do D to proszę zobaczyć to.
(Wyślizną się z ręki i spadł z 10 piętra - nadal wszystko działa)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 07:43
autor: Adinfo
Domell pisze:Jak ktoś twierdzi że Chiński telefon za 300zł jest do D to proszę zobaczyć to.
(Wyślizną się z ręki i spadł z 10 piętra - nadal wszystko działa)
Czy "wyślizg" był kontrolowany? (tzn. np. pod blokiem szła teściowa), ewentualnie czy wcześniej obliczyłeś tor lotu uwzględniając powiewy wiatru, przyspieszenie no i na deser efekt końcowy :mrgreen:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 10:29
autor: Berg
Chiński telefon za 300zł jest dokładnie 10-o krotnie bardziej odporny na upadki od telefonu za 3000zł.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 11:24
autor: DoktorM
Patrząc po jego uszkodzeniach to dostał w najlepsze miejsce aby się nie rozsypać. Tak więc nie dość, że wytrzymały to jeszcze miałeś farta ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 21:01
autor: Bobbik1
A mi na Samsunga w pancernym etui z naklejonym szkłem spadło imadełko do PCB. Narożnikiem żeliwnej podstawki w brzeg ekranu . :/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 21:07
autor: dziobu
Samsung też kiedyś robił to tak jak trzeba. Galaxy S2, jak i Note 1 miały niezniszczalne ekrany. W Note rozwaliłem całą obudowę, spadł mi kilka razy na beton, na płytki, na kostkę. I zero rys. Obudowa z dziurami, PCB widać, a szybka idealna.

A potem się nauczyli robić tak jak trzeba i S3 dewastował się "klasycznie".

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 kwie 2019, 22:51
autor: samezrp
Nie chcę zapeszać, ale moja S9 padła w LM na beton mordą płasko i przejechała z 1m podskakując. No dwie małe ryski są, ale tak, to nic więcej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 kwie 2019, 07:46
autor: Adinfo
Paroletnia Nokia - jakaś cisza na rusztowaniu, nikt nie dzwoni - we wiadrze 10-cio litrowym gdzie grzałem pianki do styropianu - leży na dnie i nie dycha. Wyświetlacz poszedł.Po wysuszeniu wyklikałem z pamięci uruchomienie połączenia z PC i zgrałem wszystkie dane. Na drugi dzień mój 5-cio letni syn chciał ten telefon naprawić - rozczłonkował go na ile się dało, pozamiatane.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 kwie 2019, 20:04
autor: Bobbik1
Ja m teraz Xcover4, bo nie ma amoleda i ekran kosztuje grosze

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 kwie 2019, 20:07
autor: Marcin.KnD
A je redmi 5 plus i jego prawie 6 cali kosztuje 200 zł jakby co
I nie trzeba specjalistycznych narzędzi żeby rozkręcić

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 sie 2019, 20:35
autor: dziobu
Padł mi stolik w Zmorphie. Modyfikowany. Zdarza się.
Ciekawe natomiast jak - stół jest podpięty 8-pinowym molexem. Grzałka leci dwiema parami przewodów, termistor także. Oryginalnie były tu w prowadnicy dwa przewody, ja je wyrzuciłem (jak się przetarły) i wstawiłem 8 luźnych żył. W założeniu to miało być bezawaryjne... Promień zgięcia za duży to nie jest, ale luźne przewody, do tego niemała prowadnica, odpowiednie dłuższe kable...no powinno działać.
a1.jpg
a2.jpg
Nic bardziej błędnego. Tak wygląda rozpruta jedna z żył od termistora:
a3.jpg
Trochę kiepsko. Sprawdziłem pozostałe...na 25cm kabelku mam 0.2Ω, na kolejnym...4Ω...
Ciekawe co w tej drukarce jest innego, bo mam jeszcze kilka takich stolików i tam jest wszystko dobrze.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 sie 2019, 20:53
autor: Zepco
Może użyj przewodów modelarskich w osłonie silikonowej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 sie 2019, 21:46
autor: panWiadr0
Użyj po prostu dobrych beztlenowych, miękkich jak kaczuszka LGY :]

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 sie 2019, 00:17
autor: dziobu
<A Ty co dziś zepsułeś i naprawiłeś?>
I mimo tego że macie racje, użyłem kabli które były pod ręką. Plus taki - działa na "już". To totalna prowizorka, czyli na ~2 lata wystarczy ;p
q1.jpg
</A Ty co dziś zepsułeś i naprawiłeś?>

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 sie 2019, 18:48
autor: Holgin
Jakby kto pytał - to jest PETG :D
2.jpg
1.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 sie 2019, 18:49
autor: dragonn
Holgin pisze:Jakby kto pytał - to jest PETG :D
2.jpg
1.jpg
Dogrzewałeś komorę :D ?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 sie 2019, 18:53
autor: Holgin
dragonn pisze:
Holgin pisze:Jakby kto pytał - to jest PETG :D
2.jpg
1.jpg
Dogrzewałeś komorę :D ?
Przełożyłem PCB z TMC2208 na 2209, na szybko skonfigurowałem, puściłem wydruk i poszedłem po pracy. Taki efekt ;) Cieszę się, że silnik wciąż działa :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 sie 2019, 23:20
autor: morf
Nie do końca ja ale alternator chyba szlag trafił :(

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 sie 2019, 19:31
autor: griszek
Cały system Ikea Tradfri - teraz trzeba go rozkawałkować i od nowa konfiguracja - wagonu żarówek, kontrolerów, narowistej bramki i na końcu Google Huba :/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 sie 2019, 21:45
autor: virgin71
Beznadziejny system. Mam.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 sie 2019, 21:56
autor: griszek
Dobrze poskładany jest imho całkiem spoko - szczególnie że doszły rolety.... Ale samo poskładanie ciut nużące jest.
No i na koniec możesz sterować głosem via google

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 31 sie 2019, 07:12
autor: virgin71
I zawsze musi być zasilanie, bo włączniki nie wiedzą, że zmienił się stan:)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 wrz 2019, 18:55
autor: dziobu
Po ciągłych ~4 godzinach pracy myjki ultradźwiękowej poleciała uszczelka (SST, chińska guma) i dociski (DD PET-G):
m1.jpg
m2.jpg
Wygląda jakby to wszystko poleciało przez opary (IPA) a nie samą temperaturę (~70°C) - to nie pierwszy raz kiedy tyle myłem, ale pierwszy raz z alkoholem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 wrz 2019, 19:32
autor: artusiek
Nie dziś tylko wczoraj , ale nadal się nie mogę otrząsnąć . Zaczęło się niewinnie od zabrudzonej dyszy w hevo , wyczyszczona , ale przy okazji połamałem mocowanie titana aero . No nic trudno , odpaliłem P3steel i ( czteroliterowy wyraz , pierwsza d ... ostatnio a ) poczciwy ramps po raz ostatni zadymił . teraz czekam na jakieś wolne popołudnie ... a na usta ciśnie się inny wraz ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 wrz 2019, 22:38
autor: kamilxxg
20190924_221043(1).jpg
SKR v1.3, LV8729... Czysta głupota, wszystko działało ale chciałem sobie porównać TMC2209 i LV8729 jak działają na ekstruderze :oops: Jak w pośpiechu wracałem do LV8729 (bo chciałem przetestować nową Curę) zapomniałem wyjąć zworkę E0UART i LV8729 poszedł z dymem przy wgrywaniu nowego oprogramowania.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2019, 10:40
autor: Jackoboo
To stało się już jakiś czas temu, ale dopiero teraz podmieniłem wszystkie części na ABS.
Tyle razy było mówione, że PLA do części drukarki się nie nadaję no i jak widać musiałem się o tym przekonać osobiście.
Zacząłem drukować z ABS i postanowiłem obudować sobie drukarkę.
Rozgrzałem stół na 100C i zostawiłem na 2 godziny.
Wynik jaki uzyskałem to około 60C w komorze.
Nstępnego dnia chcę coś wydrukować, głowica uderzyła w stół.
Ok, podniosłem troche Z i zacząłem drukować. Od tego czasu regularnie Z min zaczął mi się przesuwać i ogólnie miałem problemy z jednakową wysokościa osi X. (Układ kartezjański).
Zorientowałem się dopiero jak hotend przekrzywił mi się o jakieś 10-15°po dłuższym wydruku.
A oto efekty:
IMAG0157 (1).jpg
IMAG0180.jpg
Tak, to było kiedyś proste.
IMAG0181.jpg
IMAG0182.jpg
IMAG0184.jpg
IMAG0186.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2019, 10:56
autor: Abys
Ja mam wszystko z PETG, ale bez komory i się sprawdza.
Ale chłodzenie będę chciał z ABS, przy komorze też zmienię na ABS.
Może twoje problemy wcześniejsze na wydrukach byly spowodowane tez PLA?
Odkształciły się lub jakieś mikropęknięcia, był luz i wyszło. Daj znać czy ten problem znikł.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 29 wrz 2019, 15:05
autor: griszek
Marlina 119 w delcie :P
Tak skutecznie że na komendy m przestał reagować.

Po czym dzielnie ogarnąłem 2.0, flashowanie, kalibracja.... a tu nagle google asystent zaczyna mnie do roboty budzić :P - 8 godzin na autopilocie ;)
Ale drukarka działa.... no może ciut za nisko zaczyna drukować, ale nic co nie da się szybko poprawić...

Idę spać :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 paź 2019, 10:47
autor: Holgin
HIPS, 260/110 stopni, 60mm/s perimeters, 80mm/s infill. Taka sytuacja ;)
IMG_20191025_221315.jpg
IMG_20191025_221102.jpg
IMG_20191025_221057.jpg
IMG_20191025_221045.jpg
IMG_20191025_221042.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 paź 2019, 11:29
autor: Jakub
Może nie jakiś spektakularny fail ale zawsze coś :smile2: Kilka miesięcy temu kupiłem pruse, złożyłem i drukowała. Niestety, podczas montowania złapałem przewody termistora na trytke tak, że obcierały się o wydruk bo były za nisko. Po wielu udanych wydrukach przewody nie miały już izolacji, a ostatnio jeden z drucików (nie ma tam skrętki, jest tylko drucik) puścił. Dobrze że nie dotknął drugiego (też bez izolacji :shock: ) bo poszedłby dym.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lis 2019, 04:18
autor: JGFTW
Nic nie zapowiadało usterki, przed snem puszczając wydruk z PLA (stół 60C) wywaliło mi BED_THERMAL_RUNAWAY, stół przestał grzać - sprawa wyjaśniła się po zaglądnieciu w bebechy :
SAM_0723.JPG
Płytka ma 4k godzin na liczniku zrobie hacka w postaci grzania stołu z zewnętrznego modułu mosfet sterowanego z innego pinu PWM i liczę, że pociągnie drugie tyle ... albo chociaż do momentu aż kupie coś 32bitowego na ali. :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 lis 2019, 12:31
autor: emartinelli
Teraz i ja trochę poszalałem ;)
Chciałem wymienić silnik w ekstruderze na slima i ostatecznie nie dość, że zjarałem dwa stepstiki to jeszcze elektronika trochę się sfajczyła :(
Jak się okazało (czego kompletnie się nie spodziewałem) winowajcą był sam silnik, chyba ma zjarane cewki bo jak bym ich nie zwierał nie powoduje to żadnego oporu na silniku.
Na płytce (Lerdge-k) zjarała mi się dioda SMBJ 5.0A:
20191105_091941.jpg
Lerdge-K.jpg
Ale o dziwo jak już z przegrzania odpadła od płytki to elektronika zaczeła ponownie działać. Nie wiem czy padło coś jeszcze. Zastanawiam się czy szukac nowej diody i wlutowywać czy jednak dla bezpieczeństwa darowac sobie i wymienić cała elektronikę.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 lis 2019, 15:53
autor: griszek
Nic drukarkowego, ale ... 5:08 rano praktycznie pełna lobotomia telefonu - na szczęście skończyło się tylko wipem i odtworzeniem danych z backupu po powrocie do domu.

Za to dzień był fajny, cichy, nikt nie dzwonił - ciekawe czemu :P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 16:12
autor: dziobu
Spadła Wam kiedyś szpula z filamentem? Pewnie tak. A spadła tak żeby trafić tylko drutem w ostry kant (imadła :D)? Jak nie to nie musicie już sprawdzać co się wtedy stanie :)
ss.jpg
(nie, nie planowałem tego)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 16:51
autor: FlameRunner
dziobu pisze:(nie, nie planowałem tego)
Wierzę; jakbyś chciał tak zrobić, to nie ma szans, żeby się udało. :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 16:58
autor: dziobu
Najprawdopodobniej tak. Nie pierwszy raz spadła mi szpula ale pierwszy raz ucierpiał filament (zawsze to pęka bok szpuli).

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 17:08
autor: TDI-CAD
To juz wiadomo jak wyprodukować seryjnie wkłady do długopisów 3d....

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 17:56
autor: MaxXxi47
Obstawiam że gdyby mi się coś takiego przytrafiło ... to stałbym przy drukarce 2 godziny i podawał kolejne kawałki filamentu do "zjedzenia" bo tak nie lubię marnować plastiku :P (a pewnie wydrukowałbym coś co nigdy nikomu się nie przyda xD).

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 17:59
autor: dziobu
Ja mam pudełko na takie śmiecie. Jak pojawi się piecyk to chcę sprawdzić czy da się z tego coś odlać.
Nie wiem po co :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 18:13
autor: Zepco
A dla niektórych czujnik filamentu to zwykły niepotrzebny gadżet. Czyżby było inaczej? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 20:05
autor: xyzyx
MaxXxi47 pisze:Obstawiam że gdyby mi się coś takiego przytrafiło ... to stałbym przy drukarce 2 godziny i podawał kolejne kawałki filamentu do "zjedzenia" bo tak nie lubię marnować plastiku :P (a pewnie wydrukowałbym coś co nigdy nikomu się nie przyda xD).
Miałem kiedyś taką sytuację i jeszcze mniejsze kawałki, ponadto coś z tym filamentem było nie tak bo łamał się na mniejsze. Siedziałem przy drukarce pare godzin i podawałem te kawałeczki tylko dlatego, że akurat ten kolor był mi w danej chwili potrzebny, nie miałem alternatywy.
Powiem tak dużo zabawy ale filament do odratowania dla chętnych lub tak jak ja "zmuszonych" w danej chwili do przytulenia się do drukarki hehe

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 gru 2019, 23:03
autor: morf
Nie wiem czy też macie podobne doświadczenia ale mam pewne przemyślenia że podejmując próbę "ratowania" np zlapania/zmiany kierunku spadającej/spadających rzeczy często można pogorszyć sprawę np. Uszkadzając dodatkowe elementy wyposażenia :)
Trochę jak taki paradoks że czasami słyszy się że ktoś wypadł bezwładnie po pijaku przez balkon i wyzyl a próbujący się ratować zazwyczaj marnie kończą (chyba? Wolę nie próbować )

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 gru 2019, 01:46
autor: M4G1K
To ja wczoraj gadałem przez telefon. Skończyłem rozmawiać coś ogarniałem na szybkiego na komputerze kładąc przy tym telefon na nogę. Zadzwonił domofon obróciłem się na krześle obrotowym wstałem z pędem i telefon ładnie poleciał ze 2 metry rozbijając wyświetlacz i część obudowy tak ,że nic nie widać - czarny ekran ... Poszedłem spać i obudził mnie w środku nocy bo budzik miałem nastawiony ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 gru 2019, 02:22
autor: Gmeracz
Coś od rzeczy. Budzik nastawiony? Na środek nocy? Chyba fantazja ułańska nieco dodana?
Zaczynasz planować w rzeczywistości fakty nie istniejące. Sugeruję ciepłą kąpiel...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 gru 2019, 02:40
autor: M4G1K
Dzień wcześniej wstawałem w nocy bo dosypkę sobie robiłem ,a nie zauważyłem ,że jest włączony bo wyświetlacz nie działa przez co mnie obudził ,a go nie wyłączyłem. Cała ot historia. Dodawać fantazji nie trzeba - życie :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 gru 2019, 02:44
autor: McKee
Ale wy nie macie nic innego do roboty w nocy oprócz takiego przekomarzania się?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 gru 2019, 08:16
autor: Marcin.KnD
Kto mnie pobije?


Co tu się oddrukowało? Na szczęście udało się uratować, blok, wiatrak, tunel. Nie wiem, zostawiłem na noc i po 6 godzinach takie cosik. Mam nadzieję że nie pokrzywiłem prowadnic jak to odrywałrm. Składam hotend od nowa. Masakra

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 gru 2019, 08:39
autor: morf
Dobrze że się nie zjaralo

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 gru 2019, 10:04
autor: panWiadr0
Ja bym mimo wszystko sprawdził jeszcze pod łóżkiem czy nie ma tam drugiej sztuki...

Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 gru 2019, 11:58
autor: Zepco
Odrywałeś na zimno?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 gru 2019, 21:53
autor: bryan
Dzisiaj ostatecznie zepsułem ultrabase od Creality. Model odszedł razem z warstwą ultrabase i kawałkiem szkła :(
Na szczęście szkło na drugiej stronie było gładkie i da się nadal drukować.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 gru 2019, 12:18
autor: Marcin.KnD
Zepco pisze:Odrywałeś na zimno?
na gorąco ale nie wiele pomogło

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 gru 2019, 19:39
autor: Janek_Porzycz
Marcin.KnD pisze:
Zepco pisze:Odrywałeś na zimno?
na gorąco ale nie wiele pomogło
Lol nie pomoglo bo zaszkodzilo. Odrywaj jak ostygnie

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 gru 2019, 02:13
autor: Gmeracz
Bungee dla myszy. Polski filament, który zatyka dyszę i efekt jest widoczny:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jakaś qrwa masakra...

A dla porównania oryginalny projekt:
Obrazek

Ręce i nogi się uginają.

Dodam, że sam pomysł to zmiana na bardzo dobrze w codziennej pracy. Są tu 3 łożyska ale mniejsze, niż w projekcie, na którym się wzorowałem. Tamten był za wysoki i całość się ciągle "kłaniała" do kabla.

No to zrobiłem swój. Już nie czuję kabla wcale. Myszka chodzi, jak bezprzewodowa. Totalnie gładko i płynnie. Polecam takie dynksy.

Wstawię jutro na Thingiverse i podam linka pod tym postem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 gru 2019, 15:15
autor: griszek
W zasadzie nie zepsułem, ale mogłem "lekko" przesadzić

Obrazek

Obrazek
(ta na górze to zwykła kilówka)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 13:09
autor: Zepco
Przesadzić z czym? Ile jest na tej większej szpuli?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 13:52
autor: FlameRunner
Dwukilówka to to nie jest. :P Prędzej piątka?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 14:07
autor: morf
"somsiad" też zamówił i czeka na dostawę
1576171579_hk5f8jmjn6-20191213130413.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 14:11
autor: dziobu
Czy tą szpulkę da się dziedziczyć? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 16:18
autor: kapi
morf pisze:"somsiad" też zamówił i czeka na dostawę
fajne ujęcie :DD :piwo:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2019, 16:52
autor: griszek
Trójka ;) Święta więc mam "zlecenie" na dużo różowych figurek... tak muszą być obowiązkowo różowe.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2019, 00:20
autor: Stefek96
Mój ojciec się ze mnie śmieje że mam taki super drogi sprzęt(tania drukarka z Chin) i że jedyne co to potrafi drukować z plastiku. Zabrałem się i zaprojektowałem rączkę do bramy garażowej która jest w połowie zepsuta od kilku lat. Dałem wypełnienie 50 %, PLA teczniczne i... rączka pękła podczas zdejmowania ze stołu XD.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2019, 10:41
autor: panWiadr0
Bo wypełnienie ma drugorzędny wpływ na odporność modelu. Daj 5-6 obrysów i wypełnienie 25% to się nie złamie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2019, 11:05
autor: artur_n
PLA się nie sprawdzi. W lecie popłynie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2019, 15:03
autor: Zepco
i jeszcze jakby położył to bokiem na stole to w ogóle byłoby trudne do uszkodzenia

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 gru 2019, 21:55
autor: Stefek96
Grubość ścianki to 1.6 mm na 4 obrysy. Czy lepiej obniżyć chodzenie w takich modelach w których ważna jest wytrzymałość mechaniczna?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 gru 2019, 00:55
autor: emartinelli
Jeśli drukujesz z PLA to chłodzenie nie ma tak dużego znaczenia dla wytrzymałości.
Mam nadzieję, że posłuchałeś Zepco i puszczasz model na boku tj. na płasko? Tylko wtedy to będzie miało sensowną wytrzymałość.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 sty 2020, 23:53
autor: seler1500
image.jpg
image.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 00:07
autor: Sejbek88
Podłączyłem odwrotnie endostop kiedy podpięty typ laptop..
Spalilem arduino i płytę główną laptopa...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 01:31
autor: seler1500
Z ciekawości pytam, jak odwrotne podłączenie endstopu spowodowało spalenie płyty głównej laptopa i arduino?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 01:48
autor: japim
seler1500 pisze:Z ciekawości pytam, jak odwrotne podłączenie endstopu spowodowało spalenie płyty głównej laptopa i arduino?
Też tak kiedyś zrobiłem.
Zwykły endstop w odróżnieniu od serwomechanizmu modelarskiego ma S , masę , plus. Jak podłączysz wtyczkę zamiast S- masa do masa-plus to robi się zwarcie.... I zamiast spalić się tylko stabilizator na płytce arduino - to pali się cały procek....

A co do tego ma serwo? bo serwo ma S, +, masa. Jak zamienisz miejscami to nic się nie dzieje - po prostu nie zadziała....

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 06:30
autor: seler1500
No, chciał sobie człowiek wymienić mocowanie silnika osi Y...
Niech żyje akrylowa rama!
B966929C-14B8-4C70-A5A4-3B4CA14C9E31.jpeg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 10:59
autor: panWiadr0
Mówiłem że jebnie :] Mi się zaczęła pękać już przy montażu. Ostatecznie rozpadła się po 3 mc.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sty 2020, 13:31
autor: seler1500
Wiedziałem że strzeli, tylko nie wiedziałem kiedy xD jakbym nie ruszał, to by działało, na razie naprawione doraźnie mdf + kątowniki, a złoży się niedługo AM8 na 2040 i będzie spokój :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 sty 2020, 09:16
autor: seler1500
Przy lutowaniu przewodów termistora przypadkiem majtnąłem przełącznikiem zasilania, mając zwarte lutownicą przewody termistora z masą czy zasilaniem :lol:
Ogłaszam konkurs na najgorętszy hotbed na forum!
02BB9746-E0C0-426B-890F-3AEF0A46C314.jpeg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 sty 2020, 22:41
autor: kapi
...do trzech razy sztuka .
trzeciej rezerwy nie mam.
trzeciej rezerwy nie mam.
(gniazdo łączące grzałkę, termistor, wiatraki, na głowicy K8400)

chyba trzeba poprawić fabryke. po raz kolejny.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 sty 2020, 00:11
autor: Berg
ja to obszedłem i grzałki mam bezpośrednio pod elektronikę. JAk nie kombinuję to już nie mam potrzeby ich wpinać/wypinać.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 08:34
autor: anraf1001
Może jednak paski było trochę za mocno napięte?
IMG_20200207_083039.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 08:44
autor: seler1500
Ale jak? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 08:45
autor: dragonn
Nie jest pierwszy :P, tez mi się przytrafiło

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 08:49
autor: anraf1001
Szczerze to nie wiem :D Drukarka pracowała sobie jak zawsze. Nagle silnik zaczął wydawać dziwne dźwięki. Przestał przesuwać karetke. Podczas próby ogarnięcia co się dzieje zostałem z ośką w ręce :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 10:02
autor: Berg
Lewy silnik z Hevo?
Może radiator był krzywo przyklejony ;D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 10:06
autor: anraf1001
Lewy, ale był specjalnie wyżej zamontowany, żeby zębatka byłą niżej na ośce. Widać nie pomogło :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 lut 2020, 10:13
autor: JGFTW
@anraf1001 na gładko poszła ta ośka :D

Widzę, że tu ludzie prawdziwe problemy mają ;) mi to tylko karta SD się dziś wykrzaczyła ...
dead_sd.png
dead_sd.png (4.99 KiB) Przejrzano 5040 razy
RIP.png
RIP chińska karta SD




.... hehe ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 12 lut 2020, 18:41
autor: nevix
Uchwyt samochodowy na telefon.
IMG_20200212_183250-1.jpg
Nowy wykonany z PETG(szary) plus nakładka z TPU (czarna).

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lut 2020, 11:40
autor: Berg
wkręciłem support pedałów w ramę roweru odwrotnie. To znaczy lewa strona z prawej, prawa z lewej. Dla niewtajemniczonych: z jednej strony jest lewy a z drugiej prawy gwint.
Rama stalowa,
support stalowy
specjalny klucz + ramię pół metra

Ciężko szło ale - ale szło, ponieważ ciężko było też odkręcić to jakoś mnie to nie zaniepokoiło.
193_1_big_0.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lut 2020, 12:01
autor: panWiadr0
Obrazek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lut 2020, 21:27
autor: Zepco
Który gwint bardziej się poddał?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 lut 2020, 23:55
autor: Berg
Z lewej, Ten po przeciwnej stronie łańcucha.
Morał taki, że nie ważne czy lewy, czy prawy gwint. Moment obrotowy się liczy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 lut 2020, 07:39
autor: kapi
rafaljot pisze: Moment obrotowy się liczy.
przedłużka klucza zawsze da rade :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 lut 2020, 17:01
autor: Berg
Nie należy odkamieniać chromowanego mosiądzu roztworem kwasu siarkowego.
W zależności od stężenia, a może tego co jeszcze było w słoiku wyszło złotawe albo czarne. Przy czym czarne udało się spolerować. Prawie. Złotawe ani drgnie.
Na gałce widać trzy odcienie...
IMG_20200222_164852.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 lut 2020, 20:00
autor: panWiadr0
Pociągnij do końca złotem niech znajomi myślą że jesteś przebrzydły bogol.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 lut 2020, 11:04
autor: emartinelli
rafaljot pisze:Nie należy odkamieniać chromowanego mosiądzu roztworem kwasu siarkowego...
Ale przecież z tego co widzę to kamień znikł ;) 100% sukcesu :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 lut 2020, 11:34
autor: Berg
Kamień był od spodu, zrosło tak że nie dało się tego zdjąć z "wkładki"/zaworow.
Ale tak w tym sensie 100% sukcesu.

Może to to, nie znam się:
Zrzut ekranu 2020-02-23 o 11.44.24.png

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 lut 2020, 11:50
autor: Berg
Może trzeba było potrzymać dłużej...
Zrzut ekranu 2020-02-23 o 11.48.11.png

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=xwzQs6a4xW0

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 lut 2020, 09:43
autor: Zepco
Złamałem stół w 3DGence (warstwę ceramiczną). Tak to jest jak się nie ma czasu czekać aż całkiem ostygnie. ☹️

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 lut 2020, 20:03
autor: epaa
IMG_20200221_155057[1].jpg
Z wakacji z przed dwu laty ... ale ostrzeżenie aktualne zawsze!
Żona postawiła szkło powiększające na parapecie, w pokoju z południową ekspozycją.
Czasami czuć było zapach spalenizny ale co? gdzie? pewnie od siąsiada. który grila palił. Potem szkło zostało gdzieś zabrane a śladów nikt nie zauwazył. Przy okazji porządków na święta było śledztwo, kto coś odłożył na parapet w pokoju roboczym ale do niczego kaszałt nie pasował aż tu nagle odkrycie kopernikańskie, zrestą zrobione przez syna. Wydłubałem węgla na 5 mm.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 mar 2020, 21:05
autor: Marcin.KnD
@rafaljot z tym wkładem supportu to pojechałeś...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 mar 2020, 17:48
autor: dziobu
Dziś najstarszy Zmorph - a właściwie jego zasilacz stwierdził, że mu się znudziło ;)
z1.jpg
Ciekawe skąd wiedział że akurat jest potrzebny i nie mam zastępstwa.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 mar 2020, 17:55
autor: FlameRunner
Zasilacz markowy?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 mar 2020, 18:13
autor: dziobu
Taaaak, marki Delta.
z2.jpg
O kroczek lepszy od tego co daje Flsun.

btw.
Wymieniłem na identyczny :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 mar 2020, 18:31
autor: Berg
hmm, ale chyba by spalić tę cewkę to musiało być zwarcie na wyjściu,

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 19 mar 2020, 18:49
autor: dziobu
Raczej poleciał z przegrzania. Nie wiem czy przypadkiem wentylator nie zaniemógł.


I przy okazji - czwartek, czwarteczek, czwartunio...
Tym razem inna drukarka :D
c1.jpg
A w czym bajer?
Identyczne kable (różne kolory). Identyczna długość. W prowadnicy ułożone mniej-więcej równo, nie poplątane, bez supełków.
Przetarły się tylko obie masy ;p

btw.
Mam już elastyczniejsze linki, ale jeszcze ich nie używałem w stołach.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 mar 2020, 01:53
autor: Gmeracz
Za ciasno było... I to nauczka na przyszłość... Się klinował aż urwał.
Przerobiłem to w swojej maszynce do grawerowania. Pożałowałem i teraz mam fajne, amerykańskie. Czyli szersze.

Pstryka w nos Dziobu dostałeś heh.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 mar 2020, 22:53
autor: dziobu
Nie mam miejsca na to. To kabel do stołu w Zmorphie. Promień zawijania mały, prowadnica jest jaka jest i innej nie wstawię. Zastanawiam się tylko czy nie rozwalić jej wewnętrznych ścianek tak żeby kabel od wewnątrz nie był niczym trzymany.
Swoją drogą to stół starcza na ~półtora roku, czyli akurat tyle żeby wymusić zdjęcie blatu i odkurzenie prowadnic :D

W nowych modelach doszli do tego że kabel jest tu beznadziejny i dali taśmę (a dawali 2 dość sztywne kable wielożyłowe, także postęp i tak jest).

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 mar 2020, 20:08
autor: Zepco
Cytując Kazika "Stało się, stało się to co miało się stać [..] nosz kurwa mać!"

Pięknie drukowała się obudowa mendela,
A tu nagle coś z drukarki mocno napierdziela,
Stolik moja Gienia w przód i w tył poruszy,
Ale dźwięk wydaje jakby ktoś coś kruszył,
Jednak już na boki głowicy nie nosi
Bo jeden z krokowców urwał się na osi

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 mar 2020, 13:41
autor: jarekb
Dziś mi ściągneło skarpete z głowicy i wdrukowało w przyłbice...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 mar 2020, 13:44
autor: dziobu
Te dedykowane skarpety są wyjątkowo dupne. Też mi często spada. Znowu trzeba będzie swoją robić...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 mar 2020, 15:05
autor: artur_n
Swoją obwiązałem drutem takim ze "skrętki" komputerowej i mam spokój ze spadaniem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 mar 2020, 17:03
autor: JGFTW
Też musiałem drutem owijać te niebieskie ;)

Od kilku m-cy stosuję taką taśmę, którą owijam cały blok (łatwo się ją wycina i przykleja się tylko do siebie samej) - a nie chciało mi się bawić z robieniem formy i odlewaniem.
https://www.castorama.pl/tasma-extreme- ... 43181.html
Trochę drogo za sztukę, ale starcza na bardzo długo. Owinąłem już kilkanaście razy i zbliżam się do połowy ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 mar 2020, 09:49
autor: jarekb
Możesz podesłać fotkę jak wygląda blok po oklejeniu?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 mar 2020, 17:58
autor: dragonn
IMG_20200326_174813.jpg
złośliwość rzeczy martwych, akurat jak zacząłem drukować przyłbice to po ~10szt padło :thumbdown: . Na szczęście już mam na wymianę i wracam do działania :git:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 mar 2020, 21:06
autor: Cosik
No, tak że ten...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 mar 2020, 21:15
autor: Zepco
:o Ale urwał!

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 mar 2020, 21:16
autor: dziobu
Odpadło chłodzenie temu głowicu!

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 mar 2020, 09:20
autor: McKee
Przyłbice generują problemy ;-)
1. Uszkodziłem szybę w delcie (moja wina, ale to mi jednak nie przeszkodziło w drukowaniu :cool2: ):
Foto1.jpg
2. .. więc drukowałem dopóki złączka PFTE nie przestała trzymać rurki od bowdena:
Foto2.jpg
(Wszelkie (2) próby mocniejszego ściśnięcia jak dotychczas nieudane, nowa złączka zamówiona, ale chyba dopiero po weekendzie dojdzie).
Będę szukał czegoś (jakiejś tymczasowej protezy) na Thingiverse.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 mar 2020, 12:46
autor: seler1500
80428A0F-5A25-4B85-8B78-D9257EFF387C.jpeg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 mar 2020, 01:06
autor: Gmeracz
Ale sadysta... A szklarz na to - niemożliwe...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 mar 2020, 04:57
autor: TheKari
Mi dzisiaj w trakcie wydruku poleciał dymek. A śmiałem si ę z Anety :crazy:
IMG_20200328_020404.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 mar 2020, 16:07
autor: McKee
3-cia drukarka pada w tym tygodniu ... Nie wiem co się dzieje. Tym razem kabel do grzałki stołu w Gate 2.0 - to się na szczęście da szybko naprawić. Tylko nie bardzo widzę żeby to było przetarcie? Siedział w tej prowadnicy - czy to normalne że się tak po prostu urywa? Osłona kabla jest bardzo miękka - jakiś silikon.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 mar 2020, 17:01
autor: artur_n
Osłona silikonowa pęka ostatnia. Żyły wewnątrz nie wytrzymują a jak już kilka się urwie to prąd grzeje resztę i finalizuje dzieło.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 30 mar 2020, 18:14
autor: McKee
Faktycznie, silikon był lekko czarny od przegrzania - nawet to trochę widać na zdjęciu.
Naprawione / drukuje dalej.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 14:45
autor: dziobu
Gdy przyłbica wejdzie za mocno:
p1.png
Dobrze przynajmniej że nie pękł.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:12
autor: morf
Srogi hegron Sebastianie

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:14
autor: dziobu
Nic bardziej błędnego. To rzeźba dyszą ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:24
autor: Zepco
Dysza diamentowa? :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:25
autor: dziobu
Nie. Od TDI-CAD :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:35
autor: Berg
ręcznie hartowana czy jak...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:48
autor: emartinelli
U mnie w jednej drukarce poleciała złączka do rurki PTFE a w drugiej przewody od termistora w stole. Coś te nasze drukarki nie sa przystosowane do takiego orania. Z drugiej strony nie pamiętam kiedy ostatnio coś naprawiałem, chyba ze 2 lata minęły.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 15:51
autor: kapi
emartinelli pisze:Coś te nasze drukarki nie są przystosowane do takiego orania.
po ok 300h druku rurka PTFE w głowicy zastrajkowała u mnie.
dość - powiedziała - nie puszcze więcej
:DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 20:25
autor: jarekb
U mnie w akcji "przyłbica" do tej pory poleciały - skarpeta, złączka bowdena, rurka bowdena, rurka PTFE wewnątrz głowicy. Fajny stress test ;-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 20:50
autor: seler1500
U mnie póki co szyba i coropad, ale jeszcze daje radę na nim drukować :)
A poza tym to drobnostki typu luźna wtyczka, będzie trzeba poprawić.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 kwie 2020, 21:12
autor: bryan
U mnie po założeniu 3 szpuli PETG nagle zaczał przeskakiwać extruder :( czeka mnie rozbieranie głowicy i walka ze szparą :(

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 kwie 2020, 16:46
autor: Andrzej_W
A mnie właśnie dopadł odwieczny problem ze szparką :D
Mod na przerwę nie wytrzymał prawie 2 szpul PET-G z DD i wyskoczył z radiatora. Części już zamówione u TDI-CAD od razu się enderkowi zrobi mały przegląd bo ostatnio pracował prawie 24/24 :rotfl:
ZONK_1.jpg
A złączka drukowana była z PLA
ZONK_2.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 kwie 2020, 12:09
autor: Dawid.S
Wczoraj przypadkiem na recpecji znalazłem forumowy filamet do przyłbic, kurier oczywiście nie dał znać ze tam na mnie czeka już ładnych pare dni.. :unknown: Co by spełnić swój forumowy obowiązek wieczorekiem pociąłem partię pierwszych 8szt i grzecznie do łóżeczka spać bo jutro cięzki dzień. Około drugiej nad ranem czujnik przepływu filamentu wysyła mi smsa na telefon ze się maszyneria przytkała (drukowanie na filamentach prejściowych często się u mnie tak kończy) Idę. zaspanym okiem patrzę.. szybka ocena sytuacji, to wymieniam dysze niech się drukuje dalej:) Odkręcam..... I nie wiem co to za zacmienie umysłu mnie naszło ale dokonałem rzeczy (a mam wyfrezowaną na cnc specjalną blokade do odkręcania) z której wczesniej z kilku forumowych kolegów smieszkowałem.. i tym samym dziś będe główkował 'jak wykręcić panie adminie??' ..a strata nie mała bo to oryginalny oklejony pieknymi hologramami towar był

PS: Prośba do kolegi TDI-CAD o popchnięcie zamówienia #1805 co bym nie zaczął tych przyłbic przetapiać gdy Wy już dawno skończycie :piwo:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 kwie 2020, 14:37
autor: morf
Czyli po prostu urwałeś stożek dyszy a gwint został?
Sorry ale powyższe jest niezrozumiałe :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 kwie 2020, 14:42
autor: mcxmcx
Wbij śrubokręt płaski 3-3.5mm i odkręcaj.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 kwie 2020, 15:01
autor: Dawid.S
morf pisze:Czyli po prostu urwałeś stożek dyszy a gwint został?
Sorry ale powyższe jest niezrozumiałe :)
No gardziel ukręciłem jak ostatni głupek wioskowy jak na zdjęciu zresztą widać :crazy:
mcxmcx pisze:Wbij śrubokręt płaski 3-3.5mm i odkręcaj.
wkleiłem śrubokręt na epoxyd, jutro sprobuje odkręcić 8-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 08:33
autor: dragonn
mcxmcx pisze:Wbij śrubokręt płaski 3-3.5mm i odkręcaj.
Albo imbusa, rozumiar dobrać organoleptyczne żeby rogi imbusa były ciut większe niż otwór w który się wbija. Nie jedną rzeczy już tak odkręcałem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 09:11
autor: morf
Kupilem kiedys w biedronce "Zestaw wykretaków" jako kolejnego "przydasia" albo jak to mowi moja zona "po**ja":
Juz pare razy mnie uratowaly.
chrome_LpTTupOUqE.png

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 09:17
autor: Cosik
@morf, ja też mam, powiedz czy używałeś do czegoś innego niż wykręcanie wkrętów?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 10:28
autor: morf
eee tak jasne, mieszalem tym kawe :->

A tak na powaznie to uzywalem tylko wykrecenia urwanych albo zniszczonych łebków od wkretow, szczegolnie badziewnych imbusow, które zamiast 6kąta mają kółko :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 10:33
autor: epon
Zamiast kupować coś do wkrętów poszukaj wykrętaków do urwanych śrub

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 kwie 2020, 12:54
autor: artusiek
Są takie zestawy do wykręcania urwanych śrub / wkrętów ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 kwie 2020, 18:26
autor: mcxmcx
Slicers zepsulem.

Ściągnąłem sobie Prusa slicer sent pociac jeden zepsuty stl.

Podkładkę pod plakietkę.

Ustawiłem 70mm reszta 60mm i 50%, ostrożnie.

Ten sam stl pocięty w simplify drukował się ~18 minut, tutaj ponad 2h.
W slicerze pokazywał 23 minuty.

Co mogłem zepsuć, że wygląda to w ten sposób jak w załączniku?

Prędkość jest na 200% bo jeszcze wolniej szło.

https://photos.app.goo.gl/TiPYA518YRbis4sk9

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 kwie 2020, 19:09
autor: dragonn
Ustaw G-code flavor jako Reprap/sprinter.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 kwie 2020, 19:27
autor: mkl
U mnie kilka dni temu przestał grzać stół. Jak już się wziąłem i podpytałem mądrzejszych, to znalazłem luźny przewód, który rozgrzał i przetopił mi zacisk na płytce. Jak go pięknie przelutowałem i uruchomiłem, to stół grzeje jak ta lala.
Dla odmiany ... przestała grzać grzałka ekstrudera.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 28 kwie 2020, 20:34
autor: griszek
Octoprinta - popsułem, naprawiłem ( znaczy się postawiłem na nowo ) i znowu go zepsułem...
Zaczynam mieć podejrzenia że to jakiś spisek, żeby zmusić mnie do robienia backupu ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 maja 2020, 12:02
autor: Berg
Szukałem u taty w piwnicy wtyczki do gniazda 3F. Znalazłem i sprawdziłem czy pasuje do gniazda

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 maja 2020, 14:07
autor: epon
Czyli pasuje i sprawne, musiało boleć

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 maja 2020, 14:45
autor: Berg
Tak, jak widać wszystkie 3 fazy sprawne.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 02 maja 2020, 18:50
autor: spec
Dlatego u mnie w domu gniazda 3F mają swój dodatkowy włącznik.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 maja 2020, 21:17
autor: Andrzej_W
A jak się pomyli kolorki przewodów przy lutowaniu i podepnie odwrotnie przetwornicę to robi się tak

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 15 maja 2020, 21:37
autor: @GUTEK@
Słabo, jak nie ..bnie tak, że zostają same nóżki a po pokoju lata pełno papieru to się nie liczy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 00:28
autor: zajac31
Źle dokręcony Bownden do głowicy i takie efekty. Do wymiany blok oraz grzałka i termistor - nie dało się odkręcić

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 00:37
autor: rydz
Podgrzej opalarką. Wszystko łatwo odkręci się. Nawet da się wyczyścić wszystko z filamentu.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 07:38
autor: Berg
Ja wsadzam w imadlo, tak by jak najmniej się stykało (nie oddawało ciepła do imadla) i podłączam zasilanie na krótko do grzałki z zasilacza lab. Temperaturę sprawdzam poslinionym palcem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 10:41
autor: zajac31
Chyba zainwestuje w opalarkę - i tak przyda się do koszulek termokurczliwych

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 10:49
autor: Berg
moksz też wsadzić w kuchni do garnuszka z gorącym olejem na chwilę, wcześniej przygotować jakieś kleszcze do złapania bloku i kluczyk do wykręcenia najpierw dyszy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 16 maja 2020, 12:43
autor: bryan
zajac31 pisze:Chyba zainwestuje w opalarkę - i tak przyda się do koszulek termokurczliwych
Warto - polecam takie które maja regulacje temperatury i siły nadmuchu. Można zaciskać termokurcZe, czyścić dysze i bloki, opalać nitki z PETG, lutować i robić dużo innych rzeczy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 maja 2020, 09:09
autor: jarekb
A ja do takich rzeczy polecam palnik gazowy taki jak:
https://www.sklep.fhu-roma.pl/product/p ... zowy-maly/

Podręczny, tani i daje rade

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 maja 2020, 09:32
autor: kapi
jarekb pisze:A ja do takich rzeczy polecam palnik gazowy taki jak:
https://www.sklep.fhu-roma.pl/product/p ... zowy-maly/
Podręczny, tani i daje rade
daje rade. szczególnie przy opalaniu PETa

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 maja 2020, 10:47
autor: Berg
a ja polecam poprawić chłodzenie. radiatora, wymienić rurkę na bimetal i wtedy nie trzeba będzie opalać nitek bo ich nie będzie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 maja 2020, 18:59
autor: JGFTW
Wykryłem nowotwór:
SAM_0022.JPG
SAM_0023.JPG
SAM_0035.JPG
smutek_zal.JPG
Jak widać nie pomógł nawet silikonowy kołnierz a taki był fajny zagraniczny, ori e3d nawet ;)

Termistor i grzałka zmarnowana, ale chociaż blok wytopiłem ;) Tylko nie wiem czy chce mi się go czyścić...

Jest to drugi nawrót, który mi się w ciągu dwóch lat się pojawił, warto dodać, że dużo mniej spektakularny niż pierwszy ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 cze 2020, 21:44
autor: griszek
Klasyka klasyk - o jeden wydruk "za daleko" bez odświeżenia warstwy na szkle....
I stojaczek z petg na szczoteczkę ma "dodatek" szkła

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 cze 2020, 21:54
autor: szymin89
Odrywałeś wydruk na gorąco?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 cze 2020, 22:09
autor: griszek
W okolicach 30 stopni o ile dobrze pamiętam...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 cze 2020, 22:16
autor: d2f
A co to za warstwa i co to za szkło?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 cze 2020, 22:24
autor: griszek
Chińczyk twierdzi że to szkło borokrzemowe + nieustraszony Hegron... no tym razem go zabrakło.
Cóż - gdzieś mam jeszcze jedno, a to ma przecież strony dwie - można psuć dalej

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 cze 2020, 05:16
autor: Abys
Ustawiasz wydruki obok uszkodzenia i jazda :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 cze 2020, 09:04
autor: morf
Trochę taki Bad Sector tyle że nie na dysku tylko na szkle:-)
Kolejny raz polecam jednak klej do druku, który nie trzyma tak mocno na zimno.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 cze 2020, 09:09
autor: dziobu
Tutaj problemem był chyba brak kleju a nie jego przyczepność. Wszak to było połączenie PETa z ciepłym szkłem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 cze 2020, 12:54
autor: morf
Faktycznie, co człowiek nie doczyta to zmysli:)
Przeprosinki:)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2020, 21:45
autor: czosnyk1
Gdyby ktoś chciał zacząć swoją przygodę z lataniem od drukowanego modelu to nie polecam. Cztery dni drukowania i 20s. lotu :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2020, 21:49
autor: morf
OT:
Na początek epp, coś co samo lata np SkySurfer, pionier 1400, Ranger G2.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2020, 22:03
autor: czosnyk1
Takie coś zbudowałem i jest praktycznie niezniszczalne, a kosztowało jakieś 10zł.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2020, 00:18
autor: morf
Skrzydełka są fajne, mam kilka i bardzo lubię poswirowac.
Odnośnie druku to nie polecam żadnych konstrukcji latających drukowanych ale za to jest cała masa różnych akcesoriów do latających modeli typu uchwyty do kamerek fpv, płytki do montażu elektroniki, klapki, wzmocnienia itp.

Koniec OT :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2020, 09:53
autor: TDI-CAD
Symulator to podstawa.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 13 lip 2020, 19:28
autor: Stanley_B
czosnyk1 pisze:Gdyby ktoś chciał zacząć swoją przygodę z lataniem od drukowanego modelu to nie polecam. Cztery dni drukowania i 20s. lotu :D
Wybrałeś dolnopłata coś a'la Spitfire. A to trudne modele do sterowania. I nie ma znaczenia, że drukowany. Uwielbiam takimi latać, ale one chodzą za palcami i nie wybaczają błędów.

Do nauki wymyślono kategorię trener, górnopłat, lata wolno i prawie sam ląduje.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 sie 2020, 21:22
autor: aaannnd
Niestety serwis guano, huiano czy kijano, nie ma części do naprawy jednorazowych chińskich laptopów, które sptrzedaje pod swoją marką.
Chicałem odkleić ekran o obudowy, żeby przewiercić na wylot obudowę i skręcić zawiasy no i ekranik eb w kawałki.

Zawias to blaszka ok. 2x2cm z chyba 6-cioma śrubkami, które są wkręcone w inserty zatopione w plastiku.

A tera jest proteza z ASA aluminium DD :D
guano_1.jpg
guano-2.jpg
Powinni takie protezy dodawać w zestawie z dopiskiem zdjąć dopiero po gwarancji, bo i tak nie naprawimy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 sie 2020, 21:33
autor: panWiadr0
aaannnd pisze:Niestety serwis guano, huiano czy kijano, nie ma części do naprawy jednorazowych chińskich laptopów, które sptrzedaje pod swoją marką.
Chicałem odkleić ekran o obudowy, żeby przewiercić na wylot obudowę i skręcić zawiasy no i ekranik eb w kawałki.

Zawias to blaszka ok. 2x2cm z chyba 6-cioma śrubkami, które są wkręcone w inserty zatopione w plastiku.

A tera jest proteza z ASA aluminium DD :D
guano_1.jpg
guano-2.jpg
Powinni takie protezy dodawać w zestawie z dopiskiem zdjąć dopiero po gwarancji, bo i tak nie naprawimy.
Kupiłeś guano, nie rozumiem czego się spodziewałeś? Skąd to zaskoczenie? :]

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 sie 2020, 21:15
autor: aaannnd
panWiadr0 nie masz przypadkiem numeru do Eda? https://www.youtube.com/watch?v=KpH1Zn3hPuI
jakbyś wcześniej to wrzucił to nie bawiłbym się w wysyłąnie do serwisu gwarancyjnego czy jakieś drokowanie protez. :devil:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 05:02
autor: Igor
A'propos jednorazowych laptopów.
Jak ktoś ma nowego gniota jak moje Lenovo, zasilanego przez port USB-C lub podobnie lichą wtyczkę jakby to był telefon, to warto profilaktycznie wzmocnić okolicę gniazda zasilania tak żeby się nie wyłamało od przypadkowego dotknięcia kabla.

https://www.prusaprinters.org/es/prints ... enovo-l580

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 13:31
autor: Berg
E tam. Lepiej wsadzić na stałe kabelek z końcówką magnetyczna. Proste, fajne, nie do wyłamania, styki się nie wyrabiają.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 14:06
autor: Igor
Znam te wtyczki. Na biurku z taką popracujesz, na kolanach już nie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 14:21
autor: Berg
W MacBookach tylko takie są od 15 lat. Faktycznie, jak się oprze na kolanie o wtyczkę to odpadnie ale jak się już to ogarnia, to zostają same plusy.

No i te USB są lepsze, mocne i gorsze, słabsze.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 15:13
autor: Igor
Miałem dwie takie od MacBooków w łapie, obydwie z powodu popsucia kabla. Chińskość izolacji w tym badziewiu była porażająca. Sama wtyczka niegłupia, choć jak zauważyłeś lubi się rozpiąć, więc praca na klanach włąściwie odpada. Razem z wtyczką. Obie userki poza biurkiem nie używały zasilania kablem bo to się mijało z celem. Pewnie mogłaby mieć solidniejsze magnesy, ale wtedy (biorąc pod uwagę wykonanie tych komputerów - gniazdo jak z telefonu montowane powierzchniowo) dążyłaby do wyłamania złącza z płyty. Trzecią wtyczkę profilaktycznie zabezpieczyłem babce termopokurczem póki nowe.

Wykonanie "nie rozpadnę się od samego patrzenia na mnie", kiedyś domyślne dla laptopów czy nawet netbooków, dzisiaj zarezerwowane jest dla Getaców itp maszyn. Poprzedniego Thinkpada mogłem przez 12 lat po prostu używać, obecny już nosi ślady zużycia większe niż tamten, chociaż połowę żywota (pół roku) przepracował na półce w roli stacjonarnego z klawiaturą i monitorem.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 16:01
autor: Berg
biała guma na kablu wytrzymuje ok 5 lat i trzeba kabel wymienić. Zakładanie rurek nic nie pomoże bo rozleci się zaraz za rurką. Ona się po prostu dezintegruje.
Trzeba by na całym kablu wymienić oplot. Niestety jedyny fachowiec od tego zmienił zawód :D

Na szczęście też to nie kłopot, bo kabelek 25zł a cały zasilacz "identyczny z oryginałem" stówkę.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 sie 2020, 16:06
autor: Igor
W tych dwóch rozpadniętych wymieniałem na kable ze starych zasilaczy HP, też białe. Trzeci to było na szybko, przed odpłynięciem statku.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2020, 14:17
autor: morf
Chcialem posmarowac stol dimafixem w penie, ktorego dawno nie uzywalem.
Z lenistwa zeby nie ruszac tylka i nie psikać sprayem do okoła bo osiada...

Gąbka troche zaschła wiec "lekko" scisnąłem i... poczułem sie znow jak nastolek :lol:
.
.
.
Cały stół, prowadnice, obudowa silnika, wyświetlacz i pokrętło (nie liczac rzecz jasna podłogi) były jak "stół u Durczoka".
:clap: :clap: :clap:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 lis 2020, 23:52
autor: artusiek
Właśnie puściłem z dymem SKR1.4 T ... no może nie całkiem ... PL4009 od FAN0 spalony ...
Zaczęło się od problemów z chłodzeniem ... wentylator 5015 24V ... nie startował .. tz. jak go palcem pchnąłem to działa .. ale jak stanie to już nie działa , kupiłem inne ( 2 rodzaje ) ale te działają tylko przy 100% nadmuchu - nie o to chodziło . Cóż przetwornica ( UWALONA ! ) 24 na 12 i BUM
Gdzie można kupić PL4009 ... Alidrogo i Aliexpres ... pustka ... albo jakiś zamiennik ? Czy możecie pomóc z dobraniem . :cry:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 lis 2020, 00:01
autor: mpk

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 lis 2020, 00:52
autor: artusiek
Zamówione ! Wielkie dzięki !

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 lis 2020, 01:27
autor: Stanley_B
morf pisze:i nie psikać sprayem do okoła bo osiada...
Ja pierdzielę... Sorki @morf, ale moim zdaniem powstała ogólnie jakaś histeryczna legenda o tym osiadaniu syfu na drukarce od sprayu. No troszkę osiada. No iiii??? Drukarkę trzeba czasem umyć, jak samochód. Najlepiej husteczkami antybakteryjnymi, bo mają allkohol i rozpuszczą każdy syf.

Żadnych ujemnych zjawisk od czasu stosowania - 4 lata. To jestem jakiś mutant albo qźwa geniusz?
Za to jest dużo syfu od samego drukowania, bo filament w postaci resztek z supportu albo innych jest z czasem wszędzie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 10 lis 2020, 07:48
autor: morf
True story.

Lenistwo może, wolę nie brudzić niż sprzątać:-)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 gru 2020, 00:10
autor: fesou
20201208_235049.jpg
20201208_234857.jpg
20201208_234840.jpg
20201208_234833.jpg
Ja dziś odstawiłem zaległe wróżenie "Andrzejkowe" - tylko z plastiku a nie z wosku. Zahaczyło o narożnik detalu, pociągnęło, zatkało się i zdjęło skarpetę - nie do odzyskania :)
Akira.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 gru 2020, 00:16
autor: tomek_3100
Cthulhu...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 14 gru 2020, 13:00
autor: dziobu
Jestem już na takim poziomie wtajemniczenia że awarie mam niemal zaplanowane. Te dwie rzeczy poleciały w jednej drukarce, w czasie jednego wydruku.
btw. Wydruk wyszedł :D
l1.jpg
l2.jpg
Swoją drogą to jednak nie jestem fanem rozwiązania mocowania hotendu w E3D ;/

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 gru 2020, 20:53
autor: Raven
Wczoraj padła mi druga płyta BTT SKR E3 mini w moim E3 (4 tygodnie temu pierwsza po paru miesiącach pracy). Drugi raz powód jest ten sam "TMC Connection Error" i nie działające sterowanie osią x. O ile przy pierwszej to było zaskoczenie, to do drugiej zastosowałem większość "dobrych rad" znalezionych w necie (lepsze chłodzenie płyty, uporządkowana kabloteka w obudowie, odcięte zasilanie 5v z OctoPi i..... dupa :(
Co ciekawe w obu przypadkach wydruki się zakończyły i dopiero potem się schrzaniło.
Zbiegło się to co prawda w czasie z zamontowaniem prowadnicy liniowej w osi x, ale patrząc na filmiki z YT dotyka to też drukarki z oryginalnymi rolkami (z resztą nie bardzo wiem jak zmiana miałaby to spowodować).

Eeeeech, do 3 razy sztuka (Chińczyk wysłał nową E3 mini w ramach reklamacji), a jak i ta padnie to albo płyta z wymiennymi stepstickami albo........ drukarka :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 20 gru 2020, 15:07
autor: dziobu
I już wiem dlaczego kapało. Gwint się zużył :D
gg.jpg
...półtora tygodnia do końca tego cudownego roku...jakoś wytrzymam...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2020, 22:18
autor: obrms
Tyle zostało z łożyska ekstrudera (klon titana):
IMG_20201221_220005.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2020, 22:31
autor: cyfron
Coś mi zaczęło śmierdzieć smażoną elektroniką na starcie wydruku. Po zakończeniu pracy zrobiłem przeglad i wtyczkę zasilania stołu zastałem w takim stanie. Alfawise U30.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 gru 2020, 23:21
autor: Artu
Norma :P Zainstaluj XT60, i zapomnisz o kłopotach.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 gru 2020, 10:49
autor: cyfron
Założyłem złącze skręcane, więc też powinno być OK.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 gru 2020, 12:45
autor: sobal
A takie coś dzisiaj zjarałem :D
20201222_122607.jpg
To jakiś typowy układ? W tym stanie nie dam rady odczytać, co to było :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 gru 2020, 12:51
autor: @GUTEK@

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 gru 2020, 12:55
autor: Holgin
Swoja drogą, żeby tak zdetonować transoptor to musiało być grubo. Pokaż całą płytkę, poza tym działa?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 gru 2020, 00:50
autor: sobal
Cóż, opowieść była długa i z wieloma zwrotami akcji. Najciekawszy nastąpił, gdy główny bohater podłączyć 24v do endstopu płytki. Snop iskier po niebo. Błysnęło, huknęło i zaśmierdziało ;)

Podłączyłem całość prawidłowo i o ile na wyjściach na endstop nie znalazłem już sygnału, to stwierdziłem, że są dwie diody - jedna sygnalizuje zasilanie, a druga włączenie czujnika odległości. I co ciekawe - nadal działają, reagując na zmianę czujnika - dając ok. 3.6v przy włączeniu. Przylutowałem się do opornika i do endstopu dueta i... działa :) Co prawda mam jakiś problem z kalibracją dokładną, bo cały czas mi płaszczyzna wychodzi albo o +1mm nad albo tyle samo - pod, ale poza tym wskazania próbnika są bardzo dokładne.

Jak wlutować ten transoptor? w sensie kierunku, bo po obecnym już nie odczytam :D
20201223_001034.jpg
20201223_001015.jpg
snap264.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 gru 2020, 08:33
autor: cyfron
Znajdź zdjęcie drugiego identycznego endstopu i będziesz wszystko widział.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 gru 2020, 09:29
autor: @GUTEK@
Masz z jednej strony wycięcie. Jest ono dobrze widoczne mimo wypalenia. Na nowym też będziesz miał.
transoptor-jednokanalowy-pc817-tht-10-szt.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 gru 2020, 10:42
autor: sobal
Teraz widzę i za pomoc dziękuję :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 13:04
autor: artusiek
Nie wiek co mnie podkusiło ... ale trudno mleko - tz filament już się rozlał , a raczej zapchał
Mam taki filament Fiberology Wood - w planach do obudowy czujników temperatury itd. w domu ( pod Domoticza ) .
Puściła na modyfikacji mk3 - FullBear , dysza 0,4 3DSolex , ale się zapchała . No zdarza się zmieniłem drukarkę m, oryginalna MK3S , puściłem wydruk i wziąłem się za czyszczenie 3DSolex. Niestety , MK3S tez się zapchała .
Teraz mam zamiast 2 sprawnych - 2 zapchane . Przy próbie rozkręcenia głowicy z MK3S uszkodziłem blok grzewczy i grzałkę ( nie chciało mi się całości rozkręca - i do dowód by nie nie chodzić na skróty ) . Z dysza 3DSolano jeszcze walczę ... A to miał być fajny weekend ... :shout:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 13:19
autor: dragonn
https://fiberlogy.com/pl/filamenty/filament-fiberwood/
Uwagi W celu uniknięcia potencjalnego zatkania dyszy drobinkami drewna, rekomendujemy przeczyszczenie ekstrudera po każdym wydruku z FiberWood, przy pomocy dowolnego filamentu PLA. Minimalna rekomendowana średnica dyszu – 0,5 mm.
Trzeba było czytać instrukcję :P.
Do tego dodam że nawet na zalecanej dyszy jak przesadzimy z temperaturą to możną ją zatkać bo drewno zacznie się "zwęglać". Dlatego polecam zacząć od 190C

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 13:25
autor: morf
+ drewniane wbrew pozorom czasami lepiej szybciej niz wolniej.
za @dziobu, chlodniej i szybciej :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 16:58
autor: Zepco
Potwierdzam, że trzeba zejść o ok 15-20st w stosunku do PLA. Miałem podobny problem na MK2S, ale tam na szczęście pomogła igła do akupunktury i przepchanie PLA.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 19:22
autor: tomek_3100
Poproś żonę, żeby puszczała wydruki, jak jesteś w pracy...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 20:17
autor: tomek_3100
Update

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 20:27
autor: Andrzej_W
Opalarką bloba :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 21:03
autor: Artu
Ubij zanim zacznie jaja składać :shock: :rotfl:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 21:45
autor: mk77
Artu pisze:Ubij zanim zacznie jaja składać :shock: :rotfl:
Żonę ? czy Bloba ?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 26 kwie 2021, 23:20
autor: Silvered87
mk77 pisze:
Artu pisze:Ubij zanim zacznie jaja składać :shock: :rotfl:
Żonę ? czy Bloba ?
Both

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 kwie 2021, 07:59
autor: dale
artusiek pisze:NPrzy próbie rozkręcenia głowicy z MK3S uszkodziłem blok grzewczy i grzałkę ( nie chciało mi się całości rozkręca - i do dowód by nie nie chodzić na skróty ) .
Nawet tutaj nie pisz takich rzeczy :) Poszukaj, to zobaczysz jaką zjebkę dostałęm jak zapytałem czy są jakieś narzędzia ułatwiające wymianę głowicy :) Zrobili ze mnie nieudacznika życiowego i kalekę warsztatowego :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 kwie 2021, 08:27
autor: Artu
dale pisze:
artusiek pisze:NPrzy próbie rozkręcenia głowicy z MK3S uszkodziłem blok grzewczy i grzałkę ( nie chciało mi się całości rozkręca - i do dowód by nie nie chodzić na skróty ) .
Nawet tutaj nie pisz takich rzeczy :) Poszukaj, to zobaczysz jaką zjebkę dostałęm jak zapytałem czy są jakieś narzędzia ułatwiające wymianę głowicy :) Zrobili ze mnie nieudacznika życiowego i kalekę warsztatowego :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 kwie 2021, 14:14
autor: artusiek
Artu pisze:
dale pisze:
artusiek pisze:NPrzy próbie rozkręcenia głowicy z MK3S uszkodziłem blok grzewczy i grzałkę ( nie chciało mi się całości rozkręca - i do dowód by nie nie chodzić na skróty ) .
Nawet tutaj nie pisz takich rzeczy :) Poszukaj, to zobaczysz jaką zjebkę dostałęm jak zapytałem czy są jakieś narzędzia ułatwiające wymianę głowicy :) Zrobili ze mnie nieudacznika życiowego i kalekę warsztatowego :)
Będę pamiętał :toast: Emocje trochę mi opadły , jutro rozbiorę i zobaczę ile i jak mocno spierd.....

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 27 kwie 2021, 14:16
autor: artusiek
dragonn pisze:https://fiberlogy.com/pl/filamenty/filament-fiberwood/
Uwagi W celu uniknięcia potencjalnego zatkania dyszy drobinkami drewna, rekomendujemy przeczyszczenie ekstrudera po każdym wydruku z FiberWood, przy pomocy dowolnego filamentu PLA. Minimalna rekomendowana średnica dyszu – 0,5 mm.
Trzeba było czytać instrukcję :P.
Do tego dodam że nawet na zalecanej dyszy jak przesadzimy z temperaturą to możną ją zatkać bo drewno zacznie się "zwęglać". Dlatego polecam zacząć od 190C
:sorry: nawet nie wiem gdzie i czy w ogóle ją mam ...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 lip 2021, 23:00
autor: Andrzej_W
Zapuściłem sobie dzisiaj detal do nowego projektu który sobie wymyśliłem. Po godzince jak skończyła to zastałem taki widok
A.jpg
B.jpg
A chciało by się wydrukować resztę elementów a przez łikend :D nie da rady mi kolega dostarczyć części zapasowych tylko na poniedziałek trzeba sobie radzić.
A.jpg
Zrobiłem małego ulepa ze śrub i resztek naciągu i wydrukowałem nowy element :yahoo:
Ten egzemplarz Endera to by drukował nawet jak bym go na taśmie posklejał :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2021, 10:26
autor: @GUTEK@
Bo według mnie tą śrubę masz źle wydrukowaną. Nie drukuj jej pionowo tylko poziomo. Owszem od spodu gwint wyjdzie ciulato, ale będzie dużo odporniejsza na rozciąganie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2021, 12:05
autor: dziobu
Od spodu można normalnie ściąć gwint, jak tu:
viewtopic.php?f=9&t=1090&start=460#p122218
viewtopic.php?f=9&t=1090&start=490#p128699
Nie przeszkadza to w niczym a rozwiązuje masę problemów.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 lip 2021, 14:01
autor: Andrzej_W
Na osi X napinacz ma już 1,5 roku i się trzyma. Drukowane były wszystkie w taki sam sposób. Na Y to był błąd operatora drukarki, w miejscu pęknięcia były źle połączone warstwy miałem to drukować jeszcze raz jak ogarnąłem drukarkę bo mi się blokował filament ale jakoś moje lenistwo wygrało :D
Napinacz osi Y montowałem w grudniu więc i tak sporo czasu wytrzymał jak na spaprany wydruk.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 paź 2021, 19:03
autor: Adinfo
Po kolei z ostatniego tygodnia:

1) w telefon Redmi 7A rzuciłem "niechcący" jakimś wkrętem lub nakrętką i uwaliłem szybę hartowaną bo zapomniałem, że tam telefon leży - po tej sprawie telefon sam robił mi różne numery - np. sam włączał dane komórkowe i przełączał różne rzeczy w telefonie,
2) nasączone drewnochronem 2 deski 3500x250mm przemalowałem zbyt szybko lakierobejcą - na drugi dzień chcąc je przenieść/przykręcić na rękawiczkach została mi lakierobejca - musiałem ją całą ostrą szpachlą zdzierać z całych desek,
3) ad. 2) -> próba wniesienia jednej z tych desek przed "szlifem" skończyła się wywinięciem "orełą na wyśokości" (po tygodniu dalej odczuwam upadek w stawach),
4) skuwając "anszlag = wnękę przy drzwiach balkonowych przejechałem po szybie młotem udarowym - na szczęście została tylko rysa 3-4cm - w górnym rogu - szyba nie pękła,
5) ad. 1) dzisiaj zdejmowałem uszkodzoną szybę hartowaną w Redmi 7A i uszkodziłem szybę z wyświetlacza - jest rysa w szkle 4x4cm w prawym górnym rogu, teraz już wiem, że powinienem to robić inaczej np. z użyciem struny gitarowej itp.

a wieczór jeszcze długi, kto wie co dzisiaj jeszcze popsuję ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 paź 2021, 14:07
autor: ethanak
Ostatnio: ESP32WROVER, płytka wytrawiona, moduł wlutowany (pieprzony raster 50 mil), chyba podczas
kolejnego podłączania płytki coś skopałem, bo ma zwarcie na pinie BOOT (moduł niestety a nie płytka)
Jutro powinny być w Botlandzie, ale i tak 10 piw kak w piz... zgorieło :(
A taką ładną obudowę wydrukowałem...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 paź 2021, 13:51
autor: dekas
Cześć,
Moje cudowne RaspberryPi zasiliłem z drukarki, ale czasem przy starcie wieszało się.
Uznałem, że najlepiej będzie zasilać ze stabilizatora liniowego i kupiłem gotowca na LM317
LM317
LM317
Stabilizator podłączyłem do przetwornicy, która pierwotnie zasilała RPi - stabilizator usmażyłby się, gdyby brał napięcie z zasilacza drukarki.
Jednak okazało się, że przy starcie RPi bierze więcej prądu, napięcie na stabilizatorze przez sekundę spada do 4,5 V i choć szybko wraca do zadanego, to RPi krzyczy alarmem, że woltów jest za mało.
Alarm można wyłączyć by się nie pojawiał, ale jak się coś skaszani, to też się nie pojawi...

Podłączyłem więc RPi po staremu - prosto do przetwornicy. Problem jednak był w tym, że przetwornica nie była już ustawiona na 5V, ale na 7,6...
A to dlatego, że stabilizator liniowy brał energię z przetwornicy. On bierze drobną marżę liczoną w woltach.
RPi tej nadwyżki nie zdzierżyło... :cry:

Po krótkim romansie z RPi nie chciałem już wracać do tego dziadostwa:
MKS H43
MKS H43
Jest efektowne, ale zabugowione.
Podłączyłem ekranik Enderowy. Oznaczało to kompilowanie nowego Marlina.
Przy okazji zrobiłem jakieś inne korekty.
Jednak mając oczy załzawione :cry: po stracie RPi, zrobiłem literówkę, a właściwie kilka.
Wyrżnąłem więc dyszą o stół :shock: - w PEI mam teraz rowek długości 10cm i wstawiłem zapasową dyszę. I zamówiłem ich więcej...
1634469823963.jpg
Morał?
Trzeba słuchać dobrej stolarskiej rady: "zmierz pięć razy, abyś ciął tylko raz".
A w chwili emocji posiedzieć spokojnie w kąciku.

pozdrawiam, Tomek

P.S. Do durnego wyświetlacza musiałem wrócić na chwilę, do LCD Endera musze zrobić obudowę i kabelki.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 paź 2021, 17:47
autor: Berg
od dłuższego czasu w swoich drukarkach (z wyj. delty) robię tak, że nie ma fizycznej możliwości by dysza walnęła w stół.
tu, w mojej w Prusie widać taki klips zamontowany na wałku Z.
download/file.php?id=19955&mode=view z tego wątku viewtopic.php?f=34&t=4251

Po home jadę do góry
G1 Z3
potem koryguję pozycję o 0.2mm
G92 Z3.2

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 paź 2021, 18:41
autor: dekas
Berg pisze: klips zamontowany na wałku Z.
download/file.php?id=19955&mode=view z tego wątku viewtopic.php?f=34&t=4251

Po home jadę do góry
Dzięki! :piwo:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 paź 2021, 19:45
autor: cyfron
O pacz pan, fajny patent - złote a skromne :)

Zbyt głęboka skarpeta

: 26 mar 2022, 15:47
autor: dekas
Cześć,
właśnie spotkałem takie coś...
1648304330395.jpg
Moja skarpetka miała gość głęboką dziurę na dyszę.
Cieszyłem się bo dysza była chroniona przed wiatrakiem i temperatura mniej się wahała.
Ale do czasu...
Kropelki filamentu zamiast wytrzeć się o wydruk lub odpaść, właziły pod skarpetkę.
Zjawisko dość powolne - trochę wydruków to trwało.
W efekcie filament pod silikonem zaczął się utleniać... kurde.

Trochę podobne jest przeciekanie filamentu pod dyszą, ale jest intensywniejsze i odbija się na jakości wydruku - plastik zamiast na wydruk idzie pod skarpetkę.
Tutaj wydruk był prawidłowy- roztapiały wycieknięte się resztki, ale zacząłem czuć smrodek tlenionego plastiku...

pozdrawiam, Tomek

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 01 maja 2022, 15:14
autor: Silvered87
Ja znalazlem w moim magicznym pudle lżejsze Nema17 i postanowiłem odchudzić mój direct drive. Silnik daje radę tak samo jak poprzedni. Jednak jest jedno ale. Temperatura i zniekształcone części mocujące:
20220501_145321.jpg
20220501_145339.jpg
Teraz drukuje ten element na Photonie z żywicy gdyż zamiennika oczywiście nie mam.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 03 maja 2022, 20:33
autor: Adinfo
Uszkodziłem monitor 24'', po kolei:

1) zrobiłem porządek na biurku,
2) szukałem czegoś w szafce nad monitorem, nie było tam tego więc zamknąłem,
3) obróciłem się bokiem i niechcący ręką pociągnąłem monitor do przodu,
4) monitor poleciał prosto matrycą w biurko - "j.b",
5) no to powiedziałem "k.... m.., k.... m.., k.... m.., k.... m.., k.... m.." itd. - było tego na parę minut,
6) po tej operacji podniosłem go i sprawdziłem - ma uwalone parę pikseli blisko siebie na dole po prawej,
7) pod matrycą w tej okolicy był kabel z wtyczką microusb.

W sumie mogło być dużo gorzej bo jak pokazuje pkt.1 był porządek na biurku (to bardzo mało spotykane u mnie), teraz mam szarą pamiątkę na czarnym tle.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 maja 2022, 13:48
autor: emartinelli
Do tego nauczka aby porządków nie robić ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 maja 2022, 17:10
autor: tig33r
Andrzej_W pisze:A jak się pomyli kolorki przewodów przy lutowaniu i podepnie odwrotnie przetwornicę to robi się tak
takie coś pociągnęło mi za sobą skr 1.4 i malinkę :shout:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 06 maja 2022, 19:54
autor: BobekNierobek
Adinfo pisze:Uszkodziłem monitor 24'',
Gdy kupiłem sobie nowy monitor, stary 27 cali wystawiłem na OLX. Jest klient, umawiam się z nim na mieście.
Biorę monitor i telepie się z nim po klatce schodowej. Opps ! Nóżka nie przykręcona, brak profitu :shout:
monitor.jpg

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 maja 2022, 23:51
autor: dziobu
Rozmowa o ubezpieczeniach przeniesiona tutaj: viewtopic.php?f=30&t=8983

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 sie 2022, 16:13
autor: Silvered87
Postanowiłem wyczyścić ekran w Anycubic Photon Mono 2k. Myślałem, że to szkło, a że pod ręką miałem aceton to go użyłem. Efekt? Taki sam jak używania papieru ściernego. Na szczęście ekran nie jest zbyt drogi, tylko miesiąc czekania na przesyłkę dobija.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 21 sie 2022, 23:50
autor: Andrzej_W
Dzisiejsze zabawy z CNC
Przy wykonywaniu Home wszystkich osi w ostatnim etapie bazowania osi X odpadła blaszka i zderzak połamał troszkę krańcówkę.
Krańcówka.jpg
Przynajmniej teraz będę miał motywacje do wymiany wszystkich na nowe :smile2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sie 2022, 05:33
autor: Jarewa
Dasz najtańsze indukcyjne??

RiKO ma nawet 5V...

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 22 sie 2022, 09:30
autor: Andrzej_W
Akurat kolega do magisterki robił jakiegoś ulepa to trafił się komplet zwykłych mechanicznych tylko nie miałem ochoty tego ruszać bo skoro działa :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 sie 2022, 21:59
autor: panWiadr0
Zachowaj się jak pros i daj po 2 krańcówki, indukcje + mechaniczną jako zapas.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 sie 2022, 20:11
autor: Andrzej_W
Do konstrukcji przypominającej jakiegoś reprap ulep :DD tyle bajerów dokładać. Nie ma sensu sprawdzały się trzy krańcówki mechaniczne więc nie będę sobie roboty dokładał.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 wrz 2022, 12:33
autor: ethanak
Może nie dzisiaj zepsułem, ale dzisiaj zauważyłem.
Jakimś dziwnym trafem zaczął mi znikać teflon w rurce ekstrudera. Po rozebraniu okazało się, że wkręciłem rurkę odwrotnie :)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 wrz 2022, 13:13
autor: fyme
Tak elegancko skręcałem ostatnio hotend że zerwałem gwint. Najgorsze że nie wyszło od razu tylko po kilku dniach jak dysza zaryła mi o stół :facepalm:
Ten "drut" obok łącznika to odwinięty z łącznika gwint z bloku :crazy:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lut 2023, 09:05
autor: kapi
....i sie zjarało ....
oryginalne kabelki z grzalki wytrzymały 5 lat ... +/-

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lut 2023, 11:11
autor: @GUTEK@
Zwarcie zrobiłeś?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lut 2023, 11:22
autor: Fest
Pewnie samo się zrobiło od zużytej izolacji.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 18 lut 2023, 12:31
autor: kapi
Grzałka zrobiła papa

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 18:26
autor: fyme
Pasmo samych sukcesów :facepalm:
Zaczęło się od zapchanej dyszy 0,25 a skończyło na zastygnięciu plastiku w plastiku :rotfl: pokłosie decyzji podejmowanych na szybko w środku nocy gdy w głowie fakt że trzeba wstać o 5 do roboty :cry2:
Dobrze że jest druga drukarka bo byłbym w czarnej d... :shock:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 19:11
autor: Kopytko
Ojj tam ojj tam, wiertło i jazda:Dszkoda czasu na drukowanie:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 19:36
autor: fyme
Wiertło poszło bokiem ;)
Zostaje tylko drukowanie nowego bo za chwilę znów będę to rozbierał bo gdzieś filament zaczepi

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 20:22
autor: roman
Widok rozbebeszonej głowicy z jej składowymi leżącymi na stole zawsze przyprawia mnie o drżenie rąk, szybsze bicie serca, a w głowie kołatają się myśli "zapasowy heatblock chyba jeszcze mam.... a co jeśli gardziel szlak trafił? te wtyczki JST już na pewno mają luzy, tyle razy je szarpałem...."

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 20:26
autor: fyme
:rotfl: lekka fobia widzę.
Ale fakt. Dobrze mieć na podorędziu zapasowe graty ;) i drugą drukarkę :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 20:52
autor: morf
roman pisze: 04 maja 2023, 20:22 Widok rozbebeszonej głowicy z jej składowymi leżącymi na stole zawsze przyprawia mnie o drżenie rąk, szybsze bicie serca, a w głowie kołatają się myśli "zapasowy heatblock chyba jeszcze mam.... a co jeśli gardziel szlak trafił? te wtyczki JST już na pewno mają luzy, tyle razy je szarpałem...."
Zdecydowanie fobia 8-) albo za dużo grzbiesz. Szerze mówiąc od ... Hmm chyba nigdy nie wymieniałem heartbreaku ani heatblocku z powodu awarii. Może kwestia do czego doszedłem jakiś czas temu że na te najtańsze mnie hotendy nie stać i biorę tylko od e3d. Może też to być oczywiście przypadek:-)

@fyme a co to się stało? W sensie co było przyczyną?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 21:00
autor: fyme
Zatkała się dysza 0,25. A ja w przejawie fantazji zamiast zostawić to do dziś na szybko chciałem zrobić cold pull i wrócić do drukowania bo mam tego sporo. No i zrobiłem. Z tym że filament się, zerwał i taki miękki radośnie sobie zastygł w drukowanym ekstruderze. Dokładnie między rurką ptfe a zębatkami. I za Chiny nie szło go stamtąd wygrzebać. Dziś na spokojnie rozebrałem wszystko ale i tak nie wydłubałem filamentu. Próba rozwiercenia nie wyszła bo wiertło poszło bokiem więc zostaje tylko druk drugiego. Znaczy 1 połówki. Za to w międzyczasie uratowałem dyszę wypalając resztki filamentu. Znaczy chyba uratowałem :D bo teraz nie sprawdzę. A fajnie by było bo dysza bondtech za 5 dych i niewiele przedrukowała

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 21:39
autor: roman
morf pisze: 04 maja 2023, 20:52 Zdecydowanie fobia 8-) albo za dużo grzbiesz. Szerze mówiąc od ... Hmm chyba nigdy nie wymieniałem heartbreaku ani heatblocku z powodu awarii. Może kwestia do czego doszedłem jakiś czas temu że na te najtańsze mnie hotendy nie stać i biorę tylko od e3d. Może też to być oczywiście przypadek:-)
No, może trochę przesadziłem ;) To raczej wspomnienia z czasów gdy nie wiedziałem co i jak oraz gdy używałem śmieciowej jakości komponentów.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 21:40
autor: JGFTW
Wniosek powinien się nasunąć taki, że trzeba mieć juz wydrukowane plastiki na zapas.
Koszt niewielki, a przestój byłby bardzo krótki. ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 04 maja 2023, 23:36
autor: fyme
I tu pełna zgoda. I większość plastików mam wydrukowane. Nawet cały ekstruder bear ale w międzyczasie przesiadłem się na drukowanego bondtecha i nie chciałem wracać.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 maja 2023, 12:01
autor: morf
JGFTW pisze: 04 maja 2023, 21:40 Wniosek powinien się nasunąć taki, że trzeba mieć juz wydrukowane plastiki na zapas.
Nie, zdecydowanie zle myslenie :D

Tu potrzeba podejscia jak przy klastrach w IT,tj miec przynajmnniej 3 drukarki z czego 2 pracujace.
For a resilient cluster, you should have at least three nodes, of which two nodes must always be operational.
Mysle ze Kolega ma potencjał na nowa mk4 jeszcze ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 maja 2023, 12:09
autor: fyme
3 drukarki powiadasz? No to mi brakuje jednej :D i tu mogłaby się wpasować mk4 tylko coś cicho o niej w necie. A może by postawił kolejną mk3s? Przyznaję że bardzo mi pasuje jak ten sam gcode wrzucam po prostu na wolną drukarkę.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 maja 2023, 18:58
autor: fyme
Działa :yahoo:
I dysza się uratowała :cool2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 07 maja 2023, 14:11
autor: cyfron
fyme pisze: 04 maja 2023, 20:26 :rotfl: lekka fobia widzę.
Ale fakt. Dobrze mieć na podorędziu zapasowe graty ;) i drugą drukarkę :D
i trzecią i czwartą.... ;)

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 maja 2023, 20:55
autor: fyme
I znów to samo :facepalm:
Przy zmianie filamentu zrywa się i kawałek zostaje między rurką ptfe a zębatkami w plastiku. To ten rewelacyjny prusowy łącznik :evil:

W drugiej Prusie mam zamiennik od Trianglelab i tu się nic nie dzieje nigdy.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 maja 2023, 21:02
autor: Jarewa
A mówili byś drukował 2x :P

Nie mozesz przeprojektować PTFE do zębatki aż?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 maja 2023, 21:04
autor: fyme
Właśnie tak chce zrobić. Drukowany bondtech mam w stepie to łatwo będzie poprawić.
A w przypływie wku...u zamówiłem bimetalowy łącznik :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 maja 2023, 22:43
autor: fyme
No i nie wyda z wydłużeniem kanału na rurkę. Za mało miejsca i wcinam się już w przestrzeń łożyska zębatki.
Czekam więc na nowy łącznik :cry2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 08 maja 2023, 22:58
autor: Jarewa
Ale problem ci pozostanie bo to nie wina łacznika a druku tej dziurki

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 maja 2023, 05:15
autor: fyme
A ja właśnie obstawiam łącznik bo ten od Prusy bywa problematyczny przez swoją konstrukcję.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 09 maja 2023, 07:11
autor: Igor
To jeden z powodów dla których MMU2S jest niepewny.
Ciesz się że to nie Raise3d Pro plus. Między radełkami a hotendem jest tak luźna przestrzeń że PLA jest w zasadzie niedrukowalne bo już ciepłe, gnie się i klinuje.

Zepsułem telefon. Nieopatrznie zamiast wyciszyć budzik kliknąłem potwierdzenie na powiadomieniu o aktualizacji. Miałem wyłączone powiadomienia ale jakaś wcześniejsza cicha wymuszona aktualizacja "za plecami" je włączyła. Efekt - co już chodziło wolno (coraz wolniej od roku), chodzi teraz koszmarnie wolno. Zniknął z menu przełącznik kolor/czarnobiały a że miałem akurat w trybie czarnobiałym to tak zostało. A że tryb mono uzyskiwany w MIUI jest inaczej niż sposobami "ogólnoandroidowymi" to te nie działają.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 maja 2023, 20:31
autor: fyme
Łącznik wymieniony i działa świetnie . Kilkanaście zmian filamentu bo robie kolorowe druki i żadnego problemu. Za to czujnik filamentu zdechł. Pewnie przy składaniu przycisnąłem gdzieś przewód. Newer ending story :rotfl2:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 11 maja 2023, 22:50
autor: Adinfo
@GUTEK@ pisze: 18 lut 2023, 11:11Zwarcie zrobiłeś?
Wiem, że dawno tamten post był, ale ciekawa fotka - zwarcie się zrobiło "samo", ostatnio coś podobnego miałem w innym sprzęcie i podobnie wyglądało.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 17 maja 2023, 13:33
autor: Adinfo
Drukuję sobie i drukuję z klippera i patrzę jak mi się jeden obiekt odkleił, testowałem usuwanie w trakcie druku zerwanego obiektu - działa. Ale patrzę drugi też się odkleił - to go usunąłem, potem anulowałem wydruk. No i patrzę na tuning i poziomowanie stołu - widzę wulkan. Powodem był mikro glucik, który akurat trafił pod bltouch przy kalibracji, wydruki do kosza. Przypomina mi się film "Bliskie spotkania 3-ciego stopnia".
fluidd_bed_mesh_bad_wulkan.gif
fluidd_bed_mesh_bad_wulkan.gif (94.68 KiB) Przejrzano 2447 razy
Ewentualnie tak
Źródło: https://film.wp.pl/france-rumilly-gdzie-podziala-sie-zakonnica-z-filmow-o-zandarmie-6025224472720001g
Źródło: https://film.wp.pl/france-rumilly-gdzie-podziala-sie-zakonnica-z-filmow-o-zandarmie-6025224472720001g
nan.gif (140.36 KiB) Przejrzano 2445 razy

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2023, 19:00
autor: epon
Zaśmierdziało i po 4 latach padła mata grzejna

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2023, 19:12
autor: Andrzej_W
:friends: Uuu

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2023, 20:11
autor: Pjoter
I zadziałał bezpiecznik?

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 25 wrz 2023, 20:15
autor: epon
Pjoter pisze: 25 wrz 2023, 20:11 I zadziałał bezpiecznik?
Szybciej wyłączyłem niż cokolwiek zadziałało

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 19:57
autor: Adinfo
Żarówka H4 w Peugeot - prosta i szybka wymiana - historia prawdziwa!
  • W sobotę żarówka H4 padła w aucie od strony kierowcy - z podłym dojściem, klapa blisko a przewód masowy przeszkadza,
  • dzisiaj rano ta sama lampa - H4 padła z pudełka nówka wyjęta,
  • 30min czasu do wyjazdu, zabieram się za wymianę co mi ostatnio trwała z 10 min),
  • wyjmuję spaloną, wkładam nową, blaszka nie trzymała to ją poprawiłem i wypadła z zaczepów,
  • próby włożenia blaszki przez 20-30min spełzły na niczym - łacina była mi nieodłączna,
  • no to w pewnym momencie blaszka spadła gdzieś w p... - łacina....................xcxcxpcoxpcxopcoxpco,
  • wykręcam reflektor - nie da rady bo 3-cia śruba pod zderzakiem z reflektora,
  • rozkręcam powoli zderzak i plastikowe dynksy przy nadkolu i grzebię ręką w środku - ale blaszki tam nie ma,
  • w końcu musiałem zdemontować zderzak - oczywiście nic nie znalazłem,
  • wyjąłem reflektor bo już było dojście do 3-ciej śruby reflektora, blaszki dalej nie ma,
  • odkręcam aku (aby go przesunąć bliżej komory silnika - ofkors odpowiednie klucze cicia wpapała),
  • patrzę blaszka trzymająca żarówkę wpadła między blachy w komorze silnika - pod aku gdzieś w odchłań kosmosu,
  • szykuję drucik zagięty i wyławiam blaszkę - yeah!
  • no to wszystko trzeba poskręcać, ale..... skoro blaszka w ręce a reflektor wyjęty - to ją włożę na swoje miejsce,
  • zapodanie blaszki w stare miejsce wcale mimo reflektora w ręce nie było takie łatwe, a tym bardziej bez jego wykręcenia,
  • zapinam kable i odpalam światła, ufff..... - świeci,
  • skręcam wszystko do końca i sprawdzam - świeci.
Wnioski z tego jak dla mnie:
  • bardzo nie lubię firmy Peugeot!
  • miałem bardzo dużą chęć uszkodzić to auto ciężkim młotem, ale jakoś postanowiłem się nie poddawać i nie bawić się w Thora,
  • znowu się czegoś nowego nauczyłem - choć miało to trwać max 10min to trwało prawie 2.5 godziny - i to prawie za darmo nie licząc uszkodzonej żarówki i mojego czasu.
Skoro i tak wieczór stracony to wykręciłem koła letnie i założyłem zimowe, przy okazji niedawno zakupiony klucz przetestowałem - nie dałem rady go popsutać mimo, że śruby z przednich kół trzeszczały.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:00
autor: dziobu
No nie przesadzaj - wymiana żarówki w P107 to na prawdę 10 minut. Albo 5, bez piwa.
Nie to co w Scenicu... tam jedyną opcją jest autoryzowany serwis :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:04
autor: Adinfo
dziobu pisze: 23 paź 2023, 20:00 No nie przesadzaj - wymiana żarówki w P107 to na prawdę 10 minut. Albo 5, bez piwa.
Nie to co w Scenicu... tam jedyną opcją jest autoryzowany serwis :D
No własnie o to chodzi, że to miało trwać 10 min ale ewidentnie miałem słaby dzień i przegrałem wojnę - a wiedziałem, że jak się za to wezmę w tym konkretnym momencie to coś pójdzie nie tak.
+ z tego taki, że wiem jak zdemontować nadkola, zderzak, reflektor ;p

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:12
autor: fesou
Użytkuję P207 - żarówki trzeba tam kupować zgrzewkami. Co tydzień pada inna, dwie, trzy.... łączę się w bólu, pełne zrozumienie

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:26
autor: Fest
Następnym razem sprawdź, czy nie lepiej lampę wyjąć.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:31
autor: annon
dziobu pisze: 23 paź 2023, 20:00 No nie przesadzaj - wymiana żarówki w P107 to na prawdę 10 minut. Albo 5, bez piwa.
Nie to co w Scenicu... tam jedyną opcją jest autoryzowany serwis :D
To Ty jeszcze w Dodge Caliber nie wymieniałeś... Ogólnie większość aut po 2010r. ma źle przemyślane lampy. Jedynie Volvo trzyma poziom.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:32
autor: Jarewa
Ogólnie większość aut to ma wyglądać, nikt przy kupnie się nie przejmuje takimi pierdołami.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 20:35
autor: annon
Jarewa pisze: 23 paź 2023, 20:32 Ogólnie większość aut to ma wyglądać, nikt przy kupnie się nie przejmuje takimi pierdołami.
Tak ale niedawno była myśl w UE aby dostęp do wymiany żarówki był możliwy bez ingerencji w inne części nadwozia. Tak jak z gniazami OBD miały być w okolicy skrzynki bezpiecznikowej, a jest różnie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 21:17
autor: dziobu
Jarewa pisze: 23 paź 2023, 20:32 Ogólnie większość aut to ma wyglądać, nikt przy kupnie się nie przejmuje takimi pierdołami.
Ja sie przejmuje. Żarówkę ma się dać wymienić na poboczu, inaczej to guwno a nie samochód. To co odwalił Renault w Scenicu lata temu nauczyło mnie zwracać na to uwagę.

Swoją drogą w wielu krajach samochód z przepaloną żarówką jest niesprawny i jak zatrzyma cie patrol a nie naprawisz tego na miejscu to dymasz dalej lawetą. O ile w ogóle ktoś lubi jeździć bez światła z przodu.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 22:49
autor: Kopytko
Adinfo pisze: 23 paź 2023, 19:57 Żarówka H4 w Peugeot - prosta i szybka wymiana - historia prawdziwa!
Nie chciałbym krakać, ale trzeba było od razu wymienić drugą :P od strony pasażera:P

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 23 paź 2023, 23:39
autor: mcxmcx
Nic, głupi pomysł.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 01:28
autor: roman
Adinfo pisze: 23 paź 2023, 19:57 Żarówka H4 w Peugeot - prosta i szybka wymiana - historia prawdziwa!
Ale na pocieszenie powiem, że mogło być gorzej, gdyż na przykład ja w tym punkcie prac:
Adinfo pisze: 23 paź 2023, 19:57
  • no to wszystko trzeba poskręcać, ale..... skoro blaszka w ręce a reflektor wyjęty - to ją włożę na swoje miejsce,
...zrobiłbym to inaczej. Ja bym najpierw zamontował lampe, zderzak, akumulator i całą reszte, a następnie przeszedł do kontynowania prób... włożenia tej blaszki na już wmontowanej lampie :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 07:43
autor: Adinfo
Kopytko pisze: 23 paź 2023, 22:49Nie chciałbym krakać, ale trzeba było od razu wymienić drugą :P od strony pasażera:P
Wolałem sobie to zostawić na inny kiepski dzień co by na raz tyle łaciny nie stosować, po tej sytuacji lepiej nie ruszać drugiej lampy - tam dojście jest ciut lepsze.
roman pisze: 24 paź 2023, 01:28...zrobiłbym to inaczej. Ja bym najpierw zamontował lampe, zderzak, akumulator i całą reszte, a następnie przeszedł do kontynowania prób... włożenia tej blaszki na już wmontowanej lampie :D
A wiesz, że kusiło mnie żeby tak zrobić. :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 08:35
autor: cyfron
fesou pisze: 23 paź 2023, 20:12 Użytkuję P207 - żarówki trzeba tam kupować zgrzewkami. Co tydzień pada inna, dwie, trzy.... łączę się w bólu, pełne zrozumienie
Miałem podobnie w Skodzie Fabii z 2000r. Wypróbuj Hella Long Life - częstotliwość wymian zmieniła się z 6 miesięcy na 24.
Wcześniej montowałem żarówki wszelakiej maści od najpodlejszej chińszczyzny po philipsy i osramy - za wyjątkiem w/w long life'ów wytrzymywały od 3 do 6 miesięcy. Ponoć ten typ tak ma, bo daje trochę wyższe napięcie na żarówki niż większość aut.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 09:59
autor: Igor
U kumpla w jakimś Oplu musieliśmy zderzak i nadkole zdejmować.

Na padające żarówki świetnym remedium jest ściemniacz PWM. Trochę mniejszy strumień światła ale zapominasz o wymianie na lata.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 10:05
autor: Jarewa
Nie trzeba sciemniacz pwm wystarczy dac/dołożyć kabel oporowy dobrać długość tak by uzystkac optymalne napięcie.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 10:33
autor: matikyle
Polecam posprawdzać przewody, ponieważ jak ktoś źle założy zaślepkę lampy to od razu korodują te końcówki (czasami nie widać na pierwszy rzut oka), zwłaszcza po stronie minus. U siebie w 307 poczyściłem te styki papierem ściernym dołożyłem trochę cyny, a wtyki do żarówek zarobiłem nowe. Po tych zabiegach nie padają mi już tak często.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 11:22
autor: aaannnd
Jarewa pisze: 23 paź 2023, 20:32 Ogólnie większość aut to ma wyglądać, nikt przy kupnie się nie przejmuje takimi pierdołami.
i jak się spali to masz jechać do serwisu, zapłacić 20zł za żarówkę i 50 za wymianę, a przy okazji doleją ci płyn do chłodnicy dodatkowo płatny itp. itd. :D i ta żarówka bedzie cie kosztowac minimum 2 stówy :D

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 11:33
autor: lukk
Czy ta H4 jest aby w reflektorze z soczewką? Wydaje mi się, że to trochę słaba konstrukcja, tam bardzo mocno rośnie temperatura i szybko się palą.

U mnie w E46 żarówki są PMMowane fabrycznie, łącznie z tym, że z tyłu występują tylko P21W i pozycyjne są również na nich, PWMowanych na niższą moc. Od 10 lat jak jeżdżę tym autem to wymieniłem jedynie żarówki kierunków, ale nie dlatego że się spaliły, tylko chciałem wrzucić te z lustrzaną bańką, dla lepszego wyglądu :)
Za to żeby nie było tak różowo, to chińskie żarniki D2S mi spaliły kiedyś przetwornicę do xenonu i musiałem wyminiać tranzystory.

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 24 paź 2023, 12:57
autor: Andrzej_W
No tak BMW i spalone żarówki kierunkowskazu dziwne by to było :DD

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 lis 2023, 12:30
autor: Andrzej_W
Dzisiejsze dokonania :D
Całe szczęście jest tak zrobione że nawet ja to polutuję :yahoo:

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

: 05 lis 2023, 12:34
autor: @GUTEK@
Andrzej_W pisze: 05 lis 2023, 12:30 nawet ja to polutuję
Jesteś pewny?

Ps. mam obudowę do sprzedania :DD