Strona 1 z 1

Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:25
autor: etet100
Witam. Jestem kompletnie świeżym użytkownikiem drukarki Cetus 3D. Trochę zmartwiły mnie informacje o szkodliwości filamentów (w tym pla). Nie mam możliwości przeniesienia drukarki do innego pomieszczenia niż te gdzie zwykle przebywam, nie mogę teraz także wietrzyć dłużej niż kilka minut. I tak głupio wymyśliłem, że może coś by pomogło umieszczenie w obudowie takiego urządzenia:

https://spam

Czy ktoś się nad tym doktoryzował na tyle żeby wiedzieć czy to może się nadać? A może zna ktoś taki oczyszczacz który miałby rurę do podłączenia jakoś do obudowy drukarki? Piszą tu o cząstkach powyżej 0,3 mikrona. Wie ktoś czy to jest wystarczające?

//link usunięty - marek

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:30
autor: dragonn
Ojeju daj sobie spokój z jakimś pseud smart urządzeniem za kupę kasy. Zwykły filtr węglowy załatwi sprawę ewnetalnie filtr hepa taki przykład z allegro http://allegro.pl/filtr-weglowy-nanopro ... 57222.html

Co do samej szkodliwości PLA, daj linka gdzie to wyczytałeś.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:38
autor: etet100
I konkretnie co ja z takim filtrem zrobię? Położę w środku? A czy to pseudo czy nie pseudo to właśnie chcę ustalić. Szukam kogoś
kto się zna i napisze kilka zdań konkretów. Cena mnie strasznie nie martwi bo moje zdrowie warte jest dużo więcej.

O szkodliwości filamentów łatwo znaleźć.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:41
autor: dragonn
Sorry ale jeśli chcesz mieć zdrowo przy drukarce to jedyną możliwą opcję jest to że zabudujesz drukarkę szczelnie i zrobisz właśnie odprowadzenie powietrza przez taki filtr. Wszystko inne to co najwyżej półśrodki.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:43
autor: FlameRunner
Cetus 3D? Obudowa?

Czy tylko mnie ten temat wygląda na próbę reklamy sklepu?
Tyle że dla odmiany ktoś zrobił dziesięć minut riserczu, by uwiarygodnić temat...

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:47
autor: skmskm
Mam detektor pyłów pm2.5 i on nie wskazuje wzrostu w trakcie druku z PLA, Posiada on opcje TVOC tu wskazuje przekroczenie norm po 10 godzinach wychodzi poza skalę(wartość spada dopiero po 30 minutowym wietrzeniu).

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:48
autor: dragonn
TVOC wzrasta przy druku z PLA tak?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:50
autor: etet100
dragonn pisze:Sorry ale jeśli chcesz mieć zdrowo przy drukarce to jedyną możliwą opcję jest to że zabudujesz drukarkę szczelnie i zrobisz właśnie odprowadzenie powietrza przez taki filtr. Wszystko inne to co najwyżej półśrodki.
A jednak filtry działające w obiegu zamkniętym istnieją i są w jakimś tam stopniu skuteczne. Co do zabudowania drukarki to pewnie trzeba będzie, co do konieczności odprowadzania powietrza na zewnątrz to już nie wiem. Liczę, że jednak się da to wyłapać w środku. Nawet gdybym miał zapłacić 2000 za jakiś oczyszczacz.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:53
autor: dragonn
Nie chodzi mi o odprowadzenie na zewnątrz w sensie poza budynek ale poza tą obudowę przez filtr. Bo co da sama obudowa jak w trakcie wydruku się w środku "opary" skoncentrują i po otwarciu żeby wyjąć wydruk wszystko i tak wyjdzie na zewnątrz.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 15:56
autor: etet100
Tak samo można mieć obawy czy oczyszczacze do pomieszczeń mają sens. Przecież tam są właśnie w środku jakieś filtry zatrzymujące wszystko w środku, jakieś dziwne technologie wypalania zanieczyszczeń i inne cuda. Po to te urządzenia są żeby nie wyszło na zewnątrz. Na koniec pewnie wyrzuca się cały filtr z tym syfem w środku.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 16:01
autor: McKee
Związki wydzielane przez PLA są uważane za nieszkodliwe (i jest ich dużo mniej niż np w ABS).
Tu masz link do dość poważnego badania:
http://pubs.acs.org/doi/full/10.1021/acs.est.5b04983

Ten wentylatorek może by coś dał gdyby był w środku zamkniętej obudowy drukarki ale jest za mały żeby go sobie tak np na biurku czy w pokoju hotelowym postawić. Zdjęcie z wózkiem i dzieckiem? - za takie coś (wprowadzanie konsumenta w błąd i 'strasznie' zdrowiem dziecka) producent powinien być karany.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 16:13
autor: etet100
McKee pisze:Związki wydzielane przez PLA są uważane za nieszkodliwe (i jest ich dużo mniej niż np w ABS).
Tu masz link do dość poważnego badania:
http://pubs.acs.org/doi/full/10.1021/acs.est.5b04983
Badania badaniami a życie życiem. Nie sądzę, żeby dało się zbadać każdy gówniany filament w każdej gównianej drukarce i z każdymi ustawieniami. Zresztą ja nie zamierzam używać tylko pla. Przymierzam się teraz do petg oraz abs. Specjalnie dokupiłem już do tego podgrzewany stół i przymierzam sie do zrobienia obudowy z poliwęglanu.
McKee pisze:Ten wentylatorek może by coś dał gdyby był w środku zamkniętej obudowy drukarki ale jest za mały żeby go sobie tak np na biurku czy w pokoju hotelowym postawić.
Ale mi właśnie o to chodzi. Chce to albo włożyć do obudowy albo podłączyć jakąś rurą i już oczyszczone powietrze wypuścić do pomieszczenia. Oczywiście wtedy jakieś inne urządzenie.
McKee pisze:Zdjęcie z wózkiem i dzieckiem? - za takie coś (wprowadzanie konsumenta w błąd i 'strasznie' zdrowiem dziecka) producent powinien być karany.
To nie pierwsza taka reklama. Kiedyś nawet zgłaszałem jedną reklamę do stosownej instytucji. Odpisali po 2 miesiącach, że reklama została już zdjęta (święta się skończyły) więc skarga jest bezprzedmiotowa.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 16:27
autor: dragonn
Czyli wolisz wydać kupę kasę na jakieś pseudosmart urządzenie które wstawiasz do obudowy drukarki niż kupić porządny filtr za parę set złoty który będzie działał równie skutecznie jak nie lepiej. I nie mów że nie wiesz co zrobisz z takim filtrem a jak naprawdę nie wiesz to tutaj masz przykład http://nicklievendag.com/wp-content/upl ... 24x708.jpg
Srlsy zalatuje reklamą co raz bardziej chociaż na początku byłem sceptyczny :lol: , ale się nie obraź jeśli się mylę.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 16:45
autor: skmskm
Można zrobić nas drukarką tak jak w przemyśle się robi, odciąg powietrza do filtrów(oczywiście pomniejszone).
Opary z drukarki są ciepłe więc lecą do góry, starczy wciągnąć do filtra.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 18:09
autor: etet100
dragonn pisze:Czyli wolisz wydać kupę kasę na jakieś pseudosmart urządzenie które wstawiasz do obudowy drukarki niż kupić porządny filtr za parę set złoty który będzie działał równie skutecznie jak nie lepiej. I nie mów że nie wiesz co zrobisz z takim filtrem a jak naprawdę nie wiesz to tutaj masz przykład http://nicklievendag.com/wp-content/upl ... 24x708.jpg
Srlsy zalatuje reklamą co raz bardziej chociaż na początku byłem sceptyczny :lol: , ale się nie obraź jeśli się mylę.
Czy ty aby nie handlujesz tymi filtrami? Bo tak to wygląda.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 18:39
autor: anraf1001
etet100 pisze: Czy ty aby nie handlujesz tymi filtrami? Bo tak to wygląda.
Co jak co ale po dragonnie bym się tego nie spodziewał :D

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 18:42
autor: FlameRunner
Stały bywalec oskarżany o reklamę przez nowego użytkownika, który w swoim pierwszym poście na forum o druku 3D zalinkował sklep z domowymi oczyszczaczami powietrza. Tego jeszcze nie grali. xD

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 19:38
autor: etet100
Za to ja mogę powiedzieć co grali i jest to troszkę męczące. Moje oskarżenia to delikatna prowokacja, za to mnie ktoś oskarża chyba na poważnie. Nie wiem czy mam przynieść zaświadczenie od proboszcza, że nie pracuje jako sprzedawca oczyszczaczy. Jeżeli fakt, że argumentacja typu "nie kupuj bo nie" mnie nie przekonała, świadczy o tym, że jestem podejrzany, to nic na to nie poradzę. Problem w tym, że ja nie chce wkładać w to więcej pracy niż potrzeba. Stać mnie wydanie kilku tysięcy na gotowe urządzenie, które być może zostało przetestowane już przez kogoś z zewnątrz, zapewne w przeciwieństwie do rozwiązań "przepuść powietrze przez szmatkę i będzie dobrze".

P.S. Wybaczcie ten ton, to mikrocząsteczki filamentu pla uderzyły mi do głowy. W takim przypadku najlepszy jest osobisty oczyszczacz powietrza marki WYND!

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 19:45
autor: dziobu
Witaj,
etet100 pisze: Trochę zmartwiły mnie informacje o szkodliwości filamentów (w tym pla).
Noże kuchenne też są szkodliwe. A na pewno zmarło z ich powodu więcej osób niż od zatrucia filamentem więc nie musisz się martwić.

Abstrahując już od tego czy sprzedajesz te filtry czy nie, to ten filtr ma okrągły kształt chyba tylko po to żeby dobrze wchodził zainteresowanym w odbyt. Po tekście typu "To oczyszczacz powietrza, wystarczająco mały i mocny, żeby zmienić jakość powietrza w wózku niemowlęcym." można śmiało założyć że to zwykła ściema. Jeszcze w pomieszczeniu bym to może przemilczał, ale wózek na zewnątrz to lekkie przegięcie.
Tego typu szajsów jest teraz multum bo o brudnym powietrzu się mówi - tak jak kiedyś modne były oczyszczacze do wody.

Ale nawiązując choć trochę do tematyki forum:
W drukarce polecam wyrypać dziurę (najpierw zabudować, jeśli nie zabudowana), wsadzić wentylator typu 80/100/120 a za nim filtr węglowy z klimatyzacji samochodowej tak żeby całość wyciągała powietrze z drukarki (tunel i mocowanie można wydrukować; w końcu od tego jest drukarka). Wentylator musi być na tyle słaby żeby nie schłodził wydruku, ale ma wiać na tyle mocno żeby wymusić obieg powietrza. Taki układ na bazie kartonu z dziurą i starym (!!!) filtrem z klimatyzatora pomaga ma smród niektórych ABSów ale w sumie tej konstrukcji nie zostawiłem.

Mieszkam w Krakowie; czasem mam wrażenie że jakbym podpalił szpule z ABSem to wciąż w domu było by czyściej niż na zewnątrz.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 19:48
autor: dragonn
Specjalnie znalazłem jakaś "szmatkę" która jest bardziej markowa bo zdaje sobie z tego sprawę że jakieś "szmatce" chińskiej bez żadnego opisu można nie ufać. Ale jeśli oferta Philips z "Oficjalny sklep Philips" nie jest dla ciebie "sprawdzona" no to ja już nie poradzę... (btw. nawet nie zauważyłem że to oficjalny sklep Philipsa). Co do oskarżenia, zdaje sobie z tego sprawę że jest to nie miłe ale o dziwo bardzo się upierasz przy Twojej opcji to dlaczego w ogóle pytasz się na forum? Masz kasę to kupuj, ja podałem co jest moim zdaniem jest lepsze od tego co Ty wybrałeś i podałem też argumenty dlaczego moja opcja jest lepsza.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 19:54
autor: dziobu
etet100 pisze:Nie wiem czy mam przynieść zaświadczenie od proboszcza, że nie pracuje jako sprzedawca oczyszczaczy.
Pewnie nie zaszkodzi ;P
etet100 pisze:Jeżeli fakt, że argumentacja typu "nie kupuj bo nie" mnie nie przekonała, świadczy o tym, że jestem podejrzany, to nic na to nie poradzę. Problem w tym, że ja nie chce wkładać w to więcej pracy niż potrzeba. Stać mnie wydanie kilku tysięcy na gotowe urządzenie, które być może zostało przetestowane już przez kogoś z zewnątrz, zapewne w przeciwieństwie do rozwiązań "przepuść powietrze przez szmatkę i będzie dobrze".
Źle to rozumiesz.
To reprap. Środowisko ludzi którzy robią, a nie kupują. Ja też wole pewne rzeczy kupić a nie robić na siłę, ale są pewne granice i nie chodzi tu o cenę a o "bycie wyruchanym" ;p
O brudnym powietrzu się mówi, ale ono było zawsze. Tyle że jak wmówisz ludziom że o to warto zadbać to wybulą ile wlezie żeby tylko to mieć. Jak z cudownymi oczyszczaczami do wody, które ze znaczkiem firmowym kosztuję fafset razy więcej choć węgiel aktywny możesz kupić sam. I to przyzwoity.

To samo masz tu. Ładna stylowa zabawka z BT. 1000zł za pudełko po jogurcie z lampką i wiatraczkiem to trochę więcej niż kosztowała Twoja drukarka. Na pewno nie ma dopalania filtra bo z akumulatora to może by wystarczyło na raz (zresztą nie wiem czy gorszy syf z filamentów czy z palenia ich pyłów ;p). Stąd wnioskuję że w środku jest wiatraczek na którym lezy szmatka z filtrem. Jak w odkurzaczu, klimatyzatorze czy w samochodzie (to nie wiedza objawiona - kup, rozbierz i sam sprawdź). Jeśli chcesz za to płacić - nic nikomu do tego. Ale zauważ że nie masz tego nawet jak zamontować.

Gotowych rozwiązań nie ma. Zwłaszcza do otwartej drukarki.
Fochać się za reklamowanie też nie musisz - wskazałeś konkretny produkt i ludzie odebrali to jak reklamę. Chyba logicznie.
etet100 pisze:P.S. Wybaczcie ten ton, to mikrocząsteczki filamentu pla uderzyły mi do głowy. W takim przypadku najlepszy jest osobisty oczyszczacz powietrza marki WYND!
Nie ma w tym mojej złej woli ale jak FR Cię wykopie za ten fragment to nawet go zrozumiem ;P

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 20:06
autor: etet100
dziobu pisze:Witaj,
etet100 pisze: Trochę zmartwiły mnie informacje o szkodliwości filamentów (w tym pla).
Noże kuchenne też są szkodliwe. A na pewno zmarło z ich powodu więcej osób niż od zatrucia filamentem więc nie musisz się martwić.
Porównanie kompletnie bez sensu. Porównaj ile jest noży a ile drukarek (miliard do 1?), porównaj jak szybko umiera się od noża (w skrajnym przypadku sekundy) a ile od takiego przebywania w szkodliwym środowisku (czasem rok, czasem 30 lat?).
dziobu pisze:Abstrahując już od tego czy sprzedajesz te filtry czy nie, to ten filtr ma okrągły kształt chyba tylko po to żeby dobrze wchodził zainteresowanym w odbyt. Po tekście typu "To oczyszczacz powietrza, wystarczająco mały i mocny, żeby zmienić jakość powietrza w wózku niemowlęcym." można śmiało założyć że to zwykła ściema. Jeszcze w pomieszczeniu bym to może przemilczał, ale wózek na zewnątrz to lekkie przegięcie.
Tego typu szajsów jest teraz multum bo o brudnym powietrzu się mówi - tak jak kiedyś modne były oczyszczacze do wody.
Problem w tym, że u mnie kubatura jest troszkę mniejszą i szanse na jakąś skuteczność jednak rosną. Ja nie oczekuje, że powietrze w Polsce stanie się nagle czyste kiedy to włącze. Ja mam do oczyszczenia poniżej 1m2. Ale temat filtrów i podobnych urządzeń cud oczywiście znam. Gdyby nie to to pewnie bym nie pytał tylko zamawiał.
dziobu pisze:Ale nawiązując choć trochę do tematyki forum:
To jest temat o wszystkim i o niczym więc rozminięcie się z tematyką forum nie jest chyba wielkim przestępstwem.
dziobu pisze:W drukarce polecam wyrypać dziurę (najpierw zabudować, jeśli nie zabudowana), wsadzić wentylator typu 80/100/120 a za nim filtr węglowy z klimatyzacji samochodowej tak żeby całość wyciągała powietrze z drukarki (tunel i mocowanie można wydrukować; w końcu od tego jest drukarka). Wentylator musi być na tyle słaby żeby nie schłodził wydruku, ale ma wiać na tyle mocno żeby wymusić obieg powietrza. Taki układ na bazie kartonu z dziurą i starym (!!!) filtrem z klimatyzatora pomaga ma smród niektórych ABSów ale w sumie tej konstrukcji nie zostawiłem.
Ale czy brak smrodu to i brak szkodliwego pyłu?
dziobu pisze:Mieszkam w Krakowie; czasem mam wrażenie że jakbym podpalił szpule z ABSem to wciąż w domu było by czyściej niż na zewnątrz.
Ja mieszkam w Rybniku. Jak jest ciepło to mamy normy przekroczone o kilkaset %, kiedy jest zimno to już o tysiące. Mógłbym też przyjąć, że już i tak mi nic nie pomoże, ale mimo wszystko nie chce swojej cegiełki dokładać do tego syfu.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 20:09
autor: Kopytko
W tym małym gównie jest tylko filtr hepa i wentylatorek, może dodali jakiś rezystor grzejny co niby ma coś wypalać itp, ale chyba nie z powierzchni filtra bo by sie spalił. Kup filtr od maski lakierniczej , dodrukuj mocowanie wentylatora i bedziesz miał swój oczyszczacz do małej kubatury, a nie jakieś gówno za 100zł co ładnie wygląda i tylko zqa to się płaci.
ale... Barany są po to by je strzyc .. i takie filtry ktoś kupi. Nie chodzi czy cie stać, a o to czy jesteś w stadzie :)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 20:13
autor: dragonn
etet100 pisze:
Ale czy brak smrodu to i brak szkodliwego pyłu?
Naprawdę myślisz że w tym co Ty podałeś jest cokolwiek więcej od takiej szmateczki :D? Naiwność.
A zresztą zobacz sobie co producent takie szmateczki podaje:
Obrazek

Drobne cząsteczki PM2.5 i Niezwykle drobne cząsteczki? Mam wrażenie że nawet nie patrzyłeś do mojego linka którego podąłem na początku (który był przykładowym) albo celowo go ignorujesz. Czemu wierzysz tamtemu produktowi a temu nie? Bo co? Za tani? Czy jak?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 20:46
autor: Cosik
Kolego etet100, a masz szczelne mieszkanie że chcesz filtrować opary z drukarki? Jeżeli nie i macie w Rybniku przekroczone normy to raczej nic Ci nie pomoże ;) Czasami wywietrzenie powoduje pogorszenie ;)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 21:07
autor: SQ9KRD
Pracuję w Rybniku i tam smog normalnie chodzi ulicami i zaczepia ludzi.

1 Umieść drukarkę w możliwie szczelnej obudowie ( Chcesz drukować ABS`em i tak cię to czeka )
2 Zbuduj układ wyciągowy podobny do klimatyzacji
3 Po drodze umieść filtr węglowy
4 Wyrzucaj opary poza mieszkanie.

Zawsze możesz pomyśleć o filtrach wodnych
Ps Masz drukarkę za ~350 $ a na system do "odpylania" chcesz wydać kilka tyś pln??

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 21:50
autor: kretu
Ja napiszę w skrócie to urządzenie to pic na wodę.

Jeżeli ktokolwiek POZA autorem tematu uważa inaczej i ma ochotę abym rozwinął wypowiedz np. dlaczego powinien tam filtr HEPA jakie on powoduje opory jaka powinna być minimalna wymiana powietrza i minimalna sensowna powierzchnia filtra i dlaczego tak małe urządzenie nie ma prawa tego spełnić niech napisze. Autora tematu uważam za spamera i niestety nie mam ochoty się rozwodzić bo i tak go nie przekonam:D

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:25
autor: etet100
Prosiłbym o to żeby nie nadinterpretować moich słów. Ja wcale nie uważam, że to urządzenie musi być jakimś ósmym cudem świata. W zasadzie jedyne co przeczytałem po wejściu na tą stronę to jego wymiary i jakiś tam kawałek tego bełkotu o wózkach i dzieciach. Ale to, razem z faktem że jest to gotowe urządzenie na które nie muszę tracić za dużo czasu, zdecydowało o tym, że w ogóle się nim zainteresowałem. A czy to nie jest kolejny magnetyzer zmniejszający zużycie paliwa to oczywiście nie wiem. Ten filtr philipsa pewnie i działa (biorąc pod uwagę renomę producenta) ale to znowu nie jest kompletne urządzenie o które pytałem. Liczyłem, że znajdę coś praktycznie gotowego. Mogę to podłączyć rurą (lub rurami) do mojej przyszłej obudowy i tyle.

No i potwierdzam wątpliwości niejakiego SQ9KRD: Tak, chcę do drukarki za 350$ (z dodatkowym stołem, vatem i cłem prawie 500$) kupić oczyszczacz potencjalnie droższy od niej. Szczerze to nie wiem co w tym dziwnego. Nie zamierzam w sumie tego tłumaczyć ani się z tego tłumaczyć.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:27
autor: SQ9KRD
[b]kretu[/b] pisze:Ja napiszę w skrócie to urządzenie to pic na wodę.

Jeżeli ktokolwiek POZA autorem tematu uważa inaczej i ma ochotę abym rozwinął wypowiedz np. dlaczego powinien tam filtr HEPA jakie on powoduje opory jaka powinna być minimalna wymiana powietrza i minimalna sensowna powierzchnia filtra i dlaczego tak małe urządzenie nie ma prawa tego spełnić niech napisze. Autora tematu uważam za spamera i niestety nie mam ochoty się rozwodzić bo i tak go nie przekonam:D

Zgadzam się z Tobą :piwo:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:30
autor: dragonn
Jak chcesz to podłączać do jakieś rury czy coś kombinować to to jest równie niegotowe jak taki sam filtr. Zresztą nie przesadzaj... kupiłeś drukarkę 3D do robienia swoich rzeczy, własnych 'kreacji' a masz problem z zrobieniem mocowania do filtra i wentylatora?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:34
autor: dziobu
etet100 pisze:Liczyłem, że znajdę coś praktycznie gotowego. Mogę to podłączyć rurą (lub rurami) do mojej przyszłej obudowy i tyle.
Nie chcę się czepiać ale przeczysz sam sobie:
Robienie obudowy do drukarki i ciągnięcie jakiejś rury do jakiegoś urządzenia (i sam nie wiesz czy dopasowane) to żaden problem, a zamontowanie prostokątnego filtra w ściance to już przeszkoda.

Powiem tak:
Wspomniany filtr to gadżet. Ma wyglądać i się sprzedać, a dopiero na n-tym miejscu ma cokolwiek czyścić.
Jeśli zależy Ci faktycznie na czystym powietrzu to wybierz przyzwoity filtr, zrób coś takiego https://www.thingiverse.com/thing:1831932 i wkomponuj w przyszłą obudowę. Po to masz drukarkę żeby takie rzeczy robić.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:40
autor: McKee
dziobu pisze:Po to masz drukarkę żeby takie rzeczy robić.
Niekoniecznie. Niektórzy kupują drukarki 3D żeby je postawić na półce i pokazywać znajomym :rotfl:.
W sumie taka sama (albo i lepsze) ozdoba niż np wazonik czy flaszka drogiego alkoholu a z daleka widać że właściciel drukarki 3D jest mądrzejszy od właściciela wazonika (czy flaszki). :angel2:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:41
autor: dziobu
McKee pisze:
dziobu pisze:Po to masz drukarkę żeby takie rzeczy robić.
Niekoniecznie. Niektórzy kupują drukarki 3D żeby je postawić na półce i pokazywać znajomym :rotfl:.:
Wiem ;D Ale wtedy by nie miał problemu z oparami plastiku. Stąd wnioskuję że jednak coś drukuje ;)

btw - dobrze że niektórzy kupują, nie używają i potem sprzedają; można tak kupić nówki za ułamek ceny ;p

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:42
autor: etet100
Jak równie niegotowe? Widziałeś coś takiego jak separator pyłu? Podłącza się jedną rurę do wciągania pyłu i z drugiej strony wychodzi względnie czyste powietrze. Bardziej gotowe już raczej być nie może. Ale takie tanie separatory są do dużych cząstek więc tego nie wykorzystam.

A co co robienia swoich rzeczy to zapewniam, że z tym nie mam problemu. Wręcz przeciwnie - konstruuje tyle rzeczy, że już nie daje rady. Na podłodze mam konstrukcję frezarki, na stole buduje sterowniki serw do niej, na pc oprogramowanie do sterowania nią, na tablecie z kolei niedokończona aplikacja do przeglądania schematów, która powstała z nagłej potrzeby. Nie dam rady i naprawdę nie chce zabierać się za kolejny projekt, nawet gdyby był pozornie prosty. Drukarkę 3d kupiłem żeby dorobić kilka pierdół do frezarki (jak chociażby mocowania krańcówek) i już zdecydowanie za dużo czasu jej poświęcam kiedy projekt frezarki stoi.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:45
autor: dragonn
Przecież na upartego to zamocowanie takie filtra to jest zrobienie prostokątnego otworu i przykręcenie na to wentylatora (w przypadku kiedy filtr jest rozmiarów wentylatora). Tak dla mnie to jest praktycznie tyle samo roboty co ciągniecie jakiś rur.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:53
autor: etet100
Na upartego tak. Ale ja sobie już wyobrażam, że dla pewności dam 38 warstw tego filtra. Inaczej nie zaznam wewnętrznego spokoju.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 22:56
autor: dragonn
To teraz mi powiedz poważnie, jak możesz zaznać spokój przy takim eee g***** za 1k? Bo dużo kosztowało to musi być dobre?

BTW osobiście uważam że panikujesz ale to moja prywatna opinia.

EDIT

Ludzie palą fajki i potrafią dożyć starości co niektórzy a my tu się boimy czasem posiedzenia sobie przy drukarce co drukuje PLA :roll:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:02
autor: dziobu
etet100 pisze:Na upartego tak. Ale ja sobie już wyobrażam, że dla pewności dam 38 warstw tego filtra. Inaczej nie zaznam wewnętrznego spokoju.
Też uważam że przesadzasz. Ale jeśli chcesz poszaleć i sprawdzić czy Twoje szaleństwo filtrowe cokolwiek daje, zamontuj czujnik pyłów w drukarce a drugi za filtrem. Nie wiem czy można lepiej zadbać o spokój w takiej sytuacji.

Tu masz czujniki: https://botland.com.pl/768-czujniki-czystosci-powietrza
Są też gotowe moduły.

(zastanów się tylko co zrobisz gdy się okaże że przed i za filtrem jest tak samo brudno bo zawsze jest taka ewentualność ;p)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:04
autor: dragonn
Najgorzej jak się okaże że wszędzie jest taka sama ilość nie tylko przy drukarce :D.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:11
autor: etet100
Nie musi być dobre bo dużo kosztowało. Ja to urządzenie znalazłem dosłownie 3 minuty przed napisaniem posta, który właśnie miał mi pomóc znaleźć odpowiedz na pytanie "czy to jest dobre". Na pewno bym tego nie kupił pochopnie. Chyba jedyny pochopny zakup od dłuższego czasu to była właśnie ta drukarka.

A to że ktoś się nie oszczędzał i dożył 150 lat to mało poważny argument. Jedni żyją długo, inni umierają w wieku 20 lat. Chyba nie jest żadną tajemnicą, że zachorowalność na przeróżne choroby jest coraz większa. Ja nie po to trenuje i odżywiam się zdrowo żeby z drugiej strony świadomie narażać się na jakieś ryzyko. Przynajmniej nie w tym zakresie gdzie mam cokolwiek do powiedzenia. Poza tym jeszcze raz powtarzam, że pla się do moich celów zupełnie nie nadaje. Mam drukarkę od wtorku ale w przyszłym tygodniu na pewno będę miał próbki petg i może czegoś innego.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:22
autor: dziobu
[OT]
etet100 pisze:Chyba jedyny pochopny zakup od dłuższego czasu to była właśnie ta drukarka.
No jak do rzeczy konstrukcyjnych to faktycznie - raczej średnia. Ale da się używać :)
etet100 pisze:Poza tym jeszcze raz powtarzam, że pla się do moich celów zupełnie nie nadaje. Mam drukarkę od wtorku ale w przyszłym tygodniu na pewno będę miał próbki petg i może czegoś innego.
To z PETa już będziesz miał to co chcesz.
Jak odpalisz grzany stół i zrobisz obudowę to weź jeden ABS do nauki (skurcz i te sprawy), ale potem przejdź na ASA (DD/FF ApolloX) lub jakieś lepsze odmiany ABSu (Compositum/TitanX). Trochę nauki ale warto.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:28
autor: dragonn
Polemizowałbym na temat tego że zachorowalność na choroby jest "większa", na pewno:
- wykrywalność jest dużo większa
- dostęp do informacji na temat zachorowalności jest większy
Ale nie rozgrzebujmy tego tematu tu bo to bez sensu i do niczego nie doprowadzi.

BTW od razu mówię o ile mi wiadomo Twój Cetus nie ma grzanego stołu - drukowanie z czegokolwiek innego niż PLA będzie trudne, nawet takie PET-G lubi się odklejać od stołu jak nie jest podgrzewany. Cokolwiek innego jak ABS, Nylon itd. jest praktycznie nieosiągalnej bez grzania stołu (chociaż widzę że chyba można dokupić).

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:34
autor: dziobu
dragonn pisze: BTW od razu mówię o ile mi wiadomo Twój Cetus nie ma grzanego stołu
Jeden z pierwszych postów:
"Przymierzam się teraz do petg oraz abs. Specjalnie dokupiłem już do tego podgrzewany stół i przymierzam sie do zrobienia obudowy z poliwęglanu."
:)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:35
autor: dragonn
Aaaa ok to to mi umknęło, wybaczcie :D.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 gru 2017, 23:48
autor: etet100
dziobu pisze:[OT]
etet100 pisze:Chyba jedyny pochopny zakup od dłuższego czasu to była właśnie ta drukarka.
No jak do rzeczy konstrukcyjnych to faktycznie - raczej średnia. Ale da się używać :)
Możesz uzasadnić? Bo ja żałuje nie tyle zakupu co pozbawienia się możliwości jakiegoś bardziej przemyślanego wyboru. Początkowo cena była dosyć niewysoka ale jak doszedł vat i cło to teraz myślę czy za to (lub minimalnie więcej) nie miałbym jednak czegoś lepszego.

Moim zdaniem jakość drukowanych elementów jest dobra i tu zawiedziony nie jestem. Poza tym bardzo podoba mi się
malutki rozmiar i dobra sztywność. Ale jest też długa lista mniejszych lub większych:

- system zamknięty i trudny w modyfikacjach - już nawet myśle czy od razu nie kupić za 65 funtów alternatywnego
sterownika na smoothieboard
- fabryczne oprogramowanie gówniane jak mało co
- chyba dosyć nietypowy ekstruder i drogie dysze
- stół ze śrubami na samym środku
- brak automatycznego poziomowania stołu
- i niestety wiele innych...

Ta drukarka z założenia miała być chyba bardzo prosta ale z drugiej strony w tej prostocie bardzo dopracowana. Czy
to się udało? W jakiejś części na pewno. Ale czy jest warta tyle ile kosztowała to nie wiem. Z tego co widziałem to inne budżetowe
też drukarki wcale nie są pozbawione wad. Doświadczenia nie mam żadnego.
dziobu pisze:
etet100 pisze:Poza tym jeszcze raz powtarzam, że pla się do moich celów zupełnie nie nadaje. Mam drukarkę od wtorku ale w przyszłym tygodniu na pewno będę miał próbki petg i może czegoś innego.
To z PETa już będziesz miał to co chcesz.
Jak odpalisz grzany stół i zrobisz obudowę to weź jeden ABS do nauki (skurcz i te sprawy), ale potem przejdź na ASA (DD/FF ApolloX) lub jakieś lepsze odmiany ABSu (Compositum/TitanX). Trochę nauki ale warto.
Nie wybiegam na razie aż tak w przyszłość. Zamówie te petg i żeby nie płacić dwa razy za przesyłkę to pewnie jeszcze coś. Ale jak to potem pójdzie to nie wiem.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 00:07
autor: dziobu
Dobra bo się z tego zupełny offtop robi.

etet100 pisze:
dziobu pisze: No jak do rzeczy konstrukcyjnych to faktycznie - raczej średnia. Ale da się używać :)
Możesz uzasadnić?
Z mojego punktu widzenia:
mała, bez grzanego stołu (wiem że można dokupić i że masz) i otwarta. Zwłaszcza ostatnie boli bo to nie sześcian gdzie zabudujesz ścianki tylko dość niewygodna do obudowania konstrukcja. Ale to moje zdanie.
etet100 pisze:Bo ja żałuje nie tyle zakupu co pozbawienia się możliwości jakiegoś bardziej przemyślanego wyboru. Początkowo cena była dosyć niewysoka ale jak doszedł vat i cło to teraz myślę czy za to (lub minimalnie więcej) nie miałbym jednak czegoś lepszego.
Kupiłeś i działa zadowalająco. Na początek to już bardzo dużo.
etet100 pisze: Moim zdaniem jakość drukowanych elementów jest dobra i tu zawiedziony nie jestem. Poza tym bardzo podoba mi się
malutki rozmiar i dobra sztywność. Ale jest też długa lista mniejszych lub większych:
Połowa z wymienionych wad to nie wady. Zamknięty system - a co chcesz modyfikować? Pisałeś że pojęcia o drukowaniu nie masz, ale wydruki wychodzą OK. Jak na początek to bardzo dużo. A już na pewno o kilka rzędów lepiej od "szczęśliwych" użytkowników chińskiej tandety którzy naprawiają sprzęt jeszcze przed pierwszym uruchomieniem.
I ominęły Cię problemy choćby z parametrami druku których jest dość dużo.
Autopoziomowanie - często poziomujesz stół? Ja nie pamiętam kiedy to robiłem.
Ekstruder i dysze - to też już wymieniałeś? Możliwe że nie będzesz tego nigdy dotykał.
etet100 pisze: Ta drukarka z założenia miała być chyba bardzo prosta ale z drugiej strony w tej prostocie bardzo dopracowana. Czy
to się udało? W jakiejś części na pewno. Ale czy jest warta tyle ile kosztowała to nie wiem. Z tego co widziałem to inne budżetowe
też drukarki wcale nie są pozbawione wad. Doświadczenia nie mam żadnego.
I o to chodzi. Kupiłeś prostą i dopracowaną drukarkę która DZIAŁA.

Podrukuj. Zobacz co Ci pasuje, co faktycznie jest Ci potrzebne a co nie - przy jakiejś okazji wymień ją na inny model. Już będziesz wiedział czego chcesz to i zakup bardziej Ci podpasuje. Albo ją zostawisz bo co dwie drukarki to nie jedna ;p

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 00:25
autor: etet100
Teraz nie mam doświadczenia ale kiedyś pewnie będę miał. Ja raczej nie jestem przeciętnym użytkownikiem czegokolwiek i na pewno szybko zacznę odczuwać ograniczenia tej konstrukcji. A ograniczenia oprogramowania już odczuwam. Prymitywny szmelc jak nie przymierzając arduino.

Ale faktycznie może za jakiś czas najłatwiej będzie kupić drugą drukarkę.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 00:28
autor: kretu
Kobieta poszła spać to coś tam napiszę o tej zabawce

Uznajmy nawet że specyfikacja nie kłamie. Za to przyjrzyjmy się jej dokładnie:D

1. Filtr klasy MERV - MERV to klasyfikacja klasą jest np. "MERV 1" to jest filtr wstępny to się montuje przed docelowymi filtrami aby się za szybko nie zapychały.
2. Jakość filtracji 99% - No niby to dużo ale tak naprawdę to niskiej klasy filtr jeżeli mówimy o oczyszczaniu powietrza najczęściej mówimy o filtrach HEPA zgodnie ze standardem min 99,97% czyli rząd wielkości wyższa klasa
3. Przepływ 9l/s to rozbiję na podpunkty
a)po pierwsze normą jest podawanie tej wartości jako m3/h czyli 32,4m3/h
b)wiatraczek który zmieści się do tej obudowy i nie będzie mega głośny może i będzie miał taki przepływ ale przy zerowych oporach nawet filtr wstępny zdławi tak że ten wynik będzie nierealny - ale ok zakładamy że jest i idziemy do podpunktu c
c)powietrze w pokoju wentyluje się najczęściej grawitacyjnie. Normowo przyjmuje się n50=4 czyli 4 wymiany na godzinę z tego powodu zaleca się aby takie filtry pokojowe miały wydajność na poziomie 5 wymian powietrza w pomieszczeniu aby faktycznie mówić o jakiejś poprawie jego jakości. to teraz szybkie obliczenia jak duży pokój może być aby to coś miało sens 32,4/5(ilość wymian)/2,8(typowa wysokość pomieszczenia)=2,31m2
4. Głośność 30-55dB Znowu łaskawie wezmę 30dB bo uznajmy że ten bieg wystarczy. Przyrównam to do polskich wymagań głośności zamontowanych urządzań technicznych czyli 35 w dzień 25 w nocy czyli to urządzenie nawet na najniższym biegu nie nadaje się nawet do zostawienia włączonego na noc jeżeli śpimy w pobliżu
5. Filtr pokryty srebrem - to może dobre na bakterie ale w naszym przypadku potrzeba filtra z węglem aktywnym dopiero taki + HEPA będzie spełniać swoją rolę.

Jeżeli faktycznie nie jesteś marketingowcem to na szybko w twoim budżecie znalazłem takie coś https://klimasklep.pl/oczyszczacz-powie ... -3827.html ale napis że to jest do pomieszczenia 60m2 też można wsadzić między bajki bo również liczą to dla biegu na którym to będzie warczeć ale dla pomieszczenia <20m2 powinno być ok.

Osobiście polecam DIY bo to jest BANALNE w budowie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 00:32
autor: dziobu
etet100 pisze:Prymitywny szmelc jak nie przymierzając arduino.
Mocno powiedziane, krótko powiedziane.
:clap: :clap: :clap:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 08:47
autor: McKee
A co sądzicie o filtrach Venta AirWasher ? Strasznie prosta budowa (cena z sufitu patrząc co jest w środku) - filtr w zasadzie tylko przepuszcza powietrze przez spienioną wodę - ma to jakąś skuteczność? (da się je w ogóle z HEPA porównać). Zdaje się że np. dym tytoniowy dobrze pochłania, więc w przypadku innych substancji wydzielonych przez drukarki powinien zadziałać. Tylko nawilżanie niekoniecznie jest zaletą.
Tu opis: http://www.venta-airwasher.pl/lw25

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 10:14
autor: kretu
Odfiltrowuje cząstki >10 mikrometra to jest trochę mało przydałoby się chociaż 3 mikrometry albo lepiej 1 (HEPA to 0,3). Ale szczerze nie mam pojęcia może wpływ wody na mniejsze cząstki też jest wystarczający. Dodatkowo jest to od razu nawilżacz dla niektórych jest to ważniejsze od filtra aby kataru nie mieli.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 gru 2017, 12:26
autor: McKee
W cytowanym artykule nie podoba mi się: "przy dobrej wentylacji i odrobinie zdrowego rozsądku tworzywa używane w druku 3D są całkowicie nieszkodliwe dla użytkowników."
Mamy okres zimowy - z wentylacją może być gorzej.
A mnie osobiście jeszcze interesuje, co jeżeli tej wentylacji wogóle nie ma? (bo u mnie drukarki stoją w dedykowanym pomieszczeniu bez wentylacji - ew wentylacja powietrzem z domu (ale nie wiem czy tego chcę)).
Czy jakikolwiek filtr (Ew. jaki?) odfiltruje w miarę skutecznie toulen, styren, izobutanol i wszystko inne co tam się wydziela.

Jak najbardziej interesuje mnie szkodliwość tych związków zarówno udowodniona jak i hipotetyczna (o BPA jeszcze ~10lat temu zwykły konsument nie słyszał a teraz jest to jeden z niebezpieczniejszych związków sądząc po reklamach produktów - jeszcze trochę i na marchewce będą pisać że nie zawiera BPA).

PS.: nawilżacz w pomieszczeniu z drukarką - nie jestem przekonany. Pytam o Ventę, bo mam 2 takie urządzenia i zastanawiam się czy warto postawić w pomieszczeniu gdzie mam zapas filamentów i drukarki czy może lepiej nie (i czy Ew wogóle jakiś filtr warto czy nie - ostatnio pojawiam się tam na góra 10-15min dziennie (zdjąć wydruk, ew puścić nowy)).

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 17 gru 2017, 16:03
autor: FlameRunner
k.m. pisze:Czy chcecie wiedzieć jeszcze więcej o wpływie konkretnych związków wydzielanych podczas przetapiania konkretnych materiałów na zdrowie, co jest zupełnie neutralne, co powoduje raka, a co pylicę?
Tak.
k.m. pisze:Czy raczej przegrzebać informacje o filtrach, który sprawdzi się w jakiej sytuacji?
Tak.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 17 gru 2017, 17:10
autor: jestan
k.m. pisze:tak patrzę na ten wątek i na mój pierwszy artykuł na cd3d: http://centrumdruku3d.pl/drukarki-3d-sa ... stycznych/ i widzę, że chyba warto pociągnąć temat. Jak jesteście zainteresowani, to wrzućcie tu pytania, na które mogłabym spróbować odpowiedzieć. Czy chcecie wiedzieć jeszcze więcej o wpływie konkretnych związków wydzielanych podczas przetapiania konkretnych materiałów na zdrowie, co jest zupełnie neutralne, co powoduje raka, a co pylicę? Czy raczej przegrzebać informacje o filtrach, który sprawdzi się w jakiej sytuacji?
Wszystko teraz może powodować raka i inne choróbska. Zwłaszcza zatrute jedzenie. Zastanawianie się, czy trochę roztopionego plastiku ma jakiś hipotetyczny wpływ na zdrowie jest chyba przesadne.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 17 gru 2017, 18:36
autor: Berg
absolutnie nie wierzę w żaden pokojowy oczyszcza powietrza. Chwilę pogooglowałem ale nie trafiłem na rzetelny, niezależny test, najlepiej zrobiony przez jakiegoś zapaleńca a nie prasę branżową, czy instytut.
Tak na chłopski rozum myślę, że jak bym w realnym pokoju takie coś postawił, to coby cokolwiek sensownie zadziałało to musiało by mieć wydajne wentylatory. Od hałasu takich wentylatorów to szlag mnie trafi prędzej niż dostanę pylicy.
Po drugie ruch powietrza podniesie osiadający wszędzie kurz i będę go wdychać.
Niech mnie ktoś przekona :D że nie mam racji....

a ten wątek też mi wygląda na próbę reklamy. Kolega konto założył i szczerze mówiąc nieco z d. powiązał filament z pyłem.
Ciekawe, czy na forum o psach znajdę wątek "Oczyszczacz powietrza a pył z karmy dla psów", "oczyszczacz powietrza a pyl z kolekcji starych monet"...


@etet100 a może byś na początek opisał doświadczenia ze swoją drukarką? jakiś fotki wydruków. W ogóle detali konstrukcyjnych Cetus 3D - ciekawy sprzęt. Nie kojarzę by ktoś tu coś o niej pisał. Tak, że będziesz pierwszy. Najlepiej w tym viewtopic.php?f=34&t=1426&p=23426&hilit=cetus+3d#p23426 wątku, bo jakoś tam pusto.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 17 gru 2017, 22:28
autor: SQ9KRD
Przy okazji tej dziwnej dyskusji wpadłem na profesjonalne oczyszczacze
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... agRuiyAsio

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 17 gru 2017, 22:49
autor: Kopytko
Fakt że to klocek wielki wiec ma mega wydajność, a te małe gówna to tylko nic nie warte złomy,
Kolega dał link , odnośniki się generują:)
nie Ty SQ9KRD

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 19 gru 2017, 11:14
autor: marek91
Sklep linkowany w pierwszym poście ostatnio ostro leci z marketingiem, przypadek? :)
Nie sądzę.

https://www.crazynauka.pl/oczyszczacz-p ... o-ma-sens/

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 19 gru 2017, 11:31
autor: Berg
@etet100 jak tam Twoja drukarka, bardzo dziś pyli z filamentu ?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 20 gru 2017, 11:40
autor: etet100
Nie odpowiem bo leżę na podłodze i płaczę ze śmiechu. Zostaw drukarki i rób karierę w kabarecie. Ewentualnie w cyrku.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 gru 2017, 17:36
autor: robertm
w kontekście oczyszczania tak się zastanawiam jak realnie będzie działało to cudo

http://www.zimple3d.com

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 gru 2017, 22:48
autor: korniszon
Oczyszczacz powietrza to wentylator przepychający powietrze przez filtr. Gruny by filtr był dobry.
Więc pociągnąć z Chin po taniości Xiaomi Air Purifier 2 za nie całe cztery stówy i z głowy.
A i może do mieszkania się przyda w zimę jak smog. Filtr za grosze.

// Usunąłem link do polskiej strony z reflinkiem do chińskiego portalu zakupowego.
// Konto typowo spamowe - usuwam.
// FR

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 gru 2017, 22:49
autor: FlameRunner
Ej, panie spamer, zawsze się zastanawiałem, ktoś faktycznie płaci za usługę tak marnej jakości? xD

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 gru 2017, 23:16
autor: dziobu
Czy to ktoś czytal ten wątek, założył konto i waplął taką reklamę czy to jakieś boty są?

btw
Xiaomi Air Purifier 2 jest tylko do 20m2, do większych pomieszczeń jest Xiaomi Air Purifier PRO, który jest zajebisty i jest PRO. Za jedyne 900zł od skońnookiego, a do tego w komplecie zapewne cło i VAT. No normalnie okazja stulecia.

btw #2
każdy przenośny (i stały) klimatyzator ma filtr... przecież taki sam jak te cuda... Dobrze myślę?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 08:06
autor: McKee
Forum musi się wysoko w google pozycjonować skoro spamerzy się rejestrują specjalnie dla reklam.

btw2: Filtr w klimatyzatorze to tylko większe pyłki, taki filtr się "wytrzepuje" ew odkurza a nie wymienia. To nie HEPA. Może być jeszcze jonizator powietrza, ale to też nie filtruje. IMHO klimatyzator ma zadanie szybko przepychać powietrze i filtr w nim nie służy do oczyszczania tego powietrza a raczej zapobiegania brudzenia klimatyzatora kurzem. Zresztą... nie będę montował klimatyzatora dla drukarki przecież.

No do tej pory nikt chyba nie napisał tu, że jakikolwiek filtr pomoże na opary plastiku wydzielane przez drukarki (albo przegapiłem).

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 10:16
autor: kretu
Połączenie HEPA + węglowego jak najbardziej powinno pomóc na opary z drukarki. HEPA na cząstki stałe węgiel na organikę. Na ile skutecznie bez badań nikt ci nie odpowie bo standardowe węglowe są głównie montowane dla unieszkodliwiania zapachów ale w teorii powinny również unieszkodliwiać większość niechcianych zanieczyszczeń z plastiku. Tylko moim zdaniem w naszym przypadku węglowy powinien być większy niż standardowe filtry w oczyszczaczach czytaj bardziej w formie żwirku/peletu z węgla aktywnego a nie siateczki. No i są przykładowe badania tych gotowych rozwiązań pod drukarki i producenci się chwalą że wynika z nich że działa a tam nic bardziej magicznego od HEPA + węgiel nie ma.

Nadal jestem za DIY. Jak ktoś ma pożyczyć albo zna jakiś niedrogi czujnik co by wykrył któreś z zanieczyszczeń generowanych przez nasze drukarki to mogę się podjąć testów bo i tak planowałem budowę oczyszczacza.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 11:14
autor: McKee
Też jestem za DIY i obudowaniem drukarki - skuteczność na pewno wiele większa niż postawienie oczyszczacza kilka metrów dalej ;) i przy okazji "przewiew" może być mniejszy.
Do CTC masz kilka gotowych projektów - tam akurat jest sporo miejsca na wsadzenie filtra do środka.
Mam wrażenie, że Venta też działa - przynajmniej zapach(-y) z PLA likwiduje, ale ma niepożądany efekt w postaci nawilżania powietrza.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 11:45
autor: kretu
McKee ja akurat właśnie rysuję swój własny projekt inspirowanym tym co jest ale chcę aby był na tyle uniwersalny i kompaktowy aby od razu mógł pełnić rolę odciągu przy lutowaniu i dodatkowo miał opcję przełączania z obiegu zamkniętego na otwarty. No i chcę wykorzystać to co mam (jakiś wentylator 12cm co mi zalega) i co łatwo dostępne u nas na allegro (tani filtr hepa od odkurzacza). Części już zamówiłem więc na nowy rok powinno być gotowe. Na razie koszt to ok 50zł z wentylatorem z odzysku jakbym go nie miał to fajna turbinka sunona ok 80zł ale ona to już lekki overkill.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 13:41
autor: McKee
O czymś takim pisałem: https://www.thingiverse.com/thing:1159882
A wracając do filtra Xiaomi - o ile jego cena jest z sufitu *), to nad wymiennymi wkładami można się zastanowić.

*) filtr ma kupę niepotrzebnej (IMHO) elektroniki - stąd jego cena.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 gru 2017, 14:59
autor: kretu
Też fajne rozwiązanie ale nie do końca takie jak bym chciał bo to tylko węglowy (choć tak naprawdę to on jest ważniejszy) i tylko zamknięty obieg (dla ABS spoko). I tak jak pisałem ja chcę to mieć od razu uniwersalne do różnych źródeł zanieczyszczeń więc raczej w formie pudełka podłączanego wężami od odkurzacza. No i u mnie tam nie ma miejsca bo hantle tam trzymam jako obciążenie :D

Co do Xiaomi jak na oczyszczacz pokojowy który nawet wygląda to on jest tani. Sam o takim myślę do salonu tylko 2 jest trochę za mało wydajna a PRO jest trochę za głośny (mi niestety do spania potrafi przeszkadzać tykanie zegarka... więc 39dB to dla mnie dużo a dla kogoś innego to będzie niesłyszalne)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 10:34
autor: Hejterro
Miałem zakładać nowy temat, ale wydaje mi się, że tu będzie lepiej, jako iż była tu jakaś dyskusja sensowna.
Mianowicie, mam obecnie dostęp do urządzenia które bada jakość powietrza. Pomiary są w zakresie 0...5000ppm z dokładnością 0.1ppm. Możliwych związków chemicznych do wyboru mam ponad 400 i nie wiem czego szukać poza Styrenem.
Tutaj pytanie do Was - jakie związki chemiczne by was interesowały do pomiaru podczas samego druku. Niestety nie mam możliwości druku Nylonem, więc to odpada, ale reszta filamentów to żaden problem.

Do wyboru mam dowolny związek chemiczny z tej listy: http://www.ionscience.com/product-range/search-by-gas/

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 12:55
autor: 11master
rafaljot pisze:absolutnie nie wierzę w żaden pokojowy oczyszcza powietrza. Chwilę pogooglowałem ale nie trafiłem na rzetelny, niezależny test, najlepiej zrobiony przez jakiegoś zapaleńca a nie prasę branżową, czy instytut...
Nie wiem na ile, ale na tyle :) Był niedawno filmik z tym Xiaomi - Kuba Klawiter - Tech Week #6 Seria 9 wnioski można wyciągnąć samemu.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 12:58
autor: robertm
Zamówiłem sobie takie coś BASS POLSKA BP-4185 - to jest mały trzystopniowy filtr powierza, który mam zamiar przerobić na coś w rodzaju Zimple :)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 13:08
autor: Berg
11master pisze:
rafaljot pisze:absolutnie nie wierzę w żaden pokojowy oczyszcza powietrza. Chwilę pogooglowałem ale nie trafiłem na rzetelny, niezależny test, najlepiej zrobiony przez jakiegoś zapaleńca a nie prasę branżową, czy instytut...
Nie wiem na ile, ale na tyle :) Był niedawno filmik z tym Xiaomi - Kuba Klawiter - Tech Week #6 Seria 9 wnioski można wyciągnąć samemu.

Eeeee. nie wyciągnąłem, mógłbyś wyjaśnić, zbyt tępy jestem widocznie

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 14:45
autor: McKee
rafaljot pisze:
11master pisze:
rafaljot pisze:absolutnie nie wierzę w żaden pokojowy oczyszcza powietrza. Chwilę pogooglowałem ale nie trafiłem na rzetelny, niezależny test, najlepiej zrobiony przez jakiegoś zapaleńca a nie prasę branżową, czy instytut...
Nie wiem na ile, ale na tyle :) Był niedawno filmik z tym Xiaomi - Kuba Klawiter - Tech Week #6 Seria 9 wnioski można wyciągnąć samemu.

Eeeee. nie wyciągnąłem, mógłbyś wyjaśnić, zbyt tępy jestem widocznie
http://bfy.tw/GkDe :rotfl:

PS.: Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :angel2:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 15:42
autor: Berg
McKee pisze: http://bfy.tw/GkDe :rotfl:
PS.: Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać :angel2:
:crazy: Czytać ze zrozumieniem. przecież nie napisałem, że filmiku nie mogę znaleźć, tylko, że wniosków nie mogę wyciągnąć.

Na filmie widać, że po zamknięciu okna PPM spada. widać, że spada zanim gość włączył oczyszczacz. Gość nie zrobił podstawowego testu polegającego na porównaniu jaki będzie poziom PPM w powietrzu po np godzinie po zamknięciu okna z i bez.
Po drugie mierzy poziom przy samym wylocie powietrza, co jest g. warte. Jak już miał ten oczyszczacz to mógł to jakoś sensowniej zrobić.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 16:26
autor: kretu
rafaljot jak masz pomysł na test który cię zadowoli ale bez zewnętrznego urządzenia do mierzenia pm2.5 to mogę ci przeprowadzić bo sobie kupiłem ten gadget:D I w sumie jestem zadowolony bo w tym roku w Szczecinie mamy jeden z większych problemów ze smogiem i faktycznie w dni jak jest gorsze powietrze to sobie sam wskakuje na wyższe obroty i przynajmniej z jego wskazań wynika że coś poprawia. A i niezamierzenie testowałem jego wpływ na niwelowanie zapachów kuchennych też ładnie sobie poradził.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 17:10
autor: Berg
1. PPM po wywietrzeniu całego mieszkania
2.Dwa testy: Jak wygląda spadek PPM po zamknięciu okien po 1h, 2h, 3h z włączonym i drugi test z wyłączonym oczyszczaczem, tylko pomiar. Godzinne interwały podaje przykładowo. bo nie wiem jaka jest dynamika. Zakładam, że nie robiło by mi specjalnie różnicy, czy wysoki poziom PPM po wietrzeniu spada w ciągu 5 minut, czy 50u minut.
Ale jeśli jest tak, że po wietrzeniu spada tylko trochę i utrzymuje się wysoki przez kilka godzin, to już ma znaczenie.
3. nie specjalnie toleruję zasypiania przy jakimkolwiek szumie wentylatora. Dlatego ciekawiło by mnie jak wygląda poziom zanieczyszczenia powietrza po przefiltrowaniu powietrza wieczorem i jaki jest rano jeśli urządzenie nie było włączone w nocy.

wydaje mi się, że pomiar po np 3 godzinach przykładowo warto zrobić tak, że wyłączyć urządzenie i poczekać kilka minut aż powietrze się wymiesza, bo inaczej to może pokazywać to co właśnie oczyścił a w innej części pomieszczenia jest znacznie gorzej

Oczywiście zakładam też, że w mieszkaniu jest normalna wentylacja mimo wszystko.


ja w domu niestety mam znaczącą kubaturę. z czego blisko połowa to połączona przestrzeń. dlatego sens ma instalacja centralnego filtra wraz z rekuperatorem pewnie od razu - koszt jest znaczący.
Ew. instalacja tylko czegoś tymczasowego w sypialni, pracowni, gdzie spędza się więcej czasu.

mam nadzieję, że urządzenie nie ma takiego softu, jak Diesle Volkswagena i pomiar podaje rzetelnie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 17:29
autor: kretu
Dzisiaj słaby dzień do testów bo wszystkie stacje pogodowe w mieście mówią że powietrze dobre więc zrobiłem tylko najprostszy test czyli sprawdziłem odczyt przez 10 min utrzymywało się wskazanie 18-20 i następnie otworzyłem 3 okna na oścież na 2 min od razu skok do 30-32 po 30 min znowu jest odczyt 22.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 17:32
autor: Berg
z włączonym oczyszczaczem, czy wyłączonym spadło do 22 po 30 minutach ?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 17:42
autor: kretu
Oczyszczacz cały czas włączony w trybie auto co dla takich niskich wskazań oznacza praktycznie bezgłośną pracę. Czego mi brakuje w tym urządzeniu to brak ustawień zaawansowanych aby można mu było ustawić krzywą działania trybu auto bo jak dla mnie mógłby w dzień spokojnie chodzić trochę głośniej.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 19:44
autor: Berg
no to teraz tylko sprawdź jak będzie się zmieniać PPM po wietrzeniu przy wyłączonym urządzeniu.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 20:44
autor: kretu
Poczekam na dzień z gorszym powietrzem bo dzisiaj wystarczy że więcej osób w pomieszczeniu czy robienie czegoś w kuchni i wynik skacze. No i druga sprawa jaki bieg cię interesuje? To urządzenie w trybie auto do wskazania ok 40 chodzi bezgłośnie ale chodzi na 10-20% mocy. Jak jest gorszy dzień za oknem (co się objawia że raz na jakiś czas się załącza większa prędkość i potwierdzają to odczyty z państwowych czujników) to odpalam ręcznie na stałe 30-40% mocy bo spokojnie jeszcze wtedy nic nie przeszkadza w dzień (spanie raczej odpada) a jak trzeba by było to i 70% jest powiedzmy znośnie (choć to już nie jest przyjemne). A jest jeszcze tryb turbo 130%:D który się nadaje tylko jak nie ma cię w pobliżu bo to już wyje. To jest ten problem o którym pisałem czyli brak dostępu do krzywej automatu gdyby to było to urządzenie było by naprawdę super. No a co do kubatury to nikt nie ukrywa że to jest raczej do pomieszczenia ok 25 m2 przy typowej wysokości czyli pewnie 2,8m

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 22 lut 2018, 21:37
autor: q3ok
Tryb Auto w xiaomi mi air purifierze drugim jest na jakieś dziwne standardy, włącza większe obroty wiatraka przy odczycie z czujnika pm2.5 >50, co już jest dość wysoką wartością. tryb sleep jest mega cichy, ale nic nie daje. dopiero tryb favourite ma sen, gdzie można regulować moc wiatraka, ale w jakimkolwiek trybie jest nieznośnie głośny.
nie zmienia to faktu, że można takie coś wstawić do pomieszczenia z drukarką, wiatrak na full w turbo i niech działa :)
sterować można na szczęście z internetu przez mi home, więc można sobie włączyć zanim będziemy w domu.
tak czy siak najbardziej odczuwalne zastosowanie to wspomaganie okapu w kuchni w wyciąganiu zapachu, z tym radzi sobie bardzo dobrze :) jak ktoś pali papierosy w domu to też się przyda.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 09:32
autor: FlameRunner
Kupiłem ostatnio oczyszczacz. Z czujnikiem jakości powietrza.
Na dworze PM2.5 w granicach 40-50, ogólna jakość powietrza CAQI 60-70 (dane wg airly). "Zapach zimy" wyczuwalny (dane wg mojego nosa).
Po wywietrzeniu urządzenie pokazuje poziom zanieczyszczenia 1/5 (czyli najniższy poziom jaki zna, 0/5 nie pokazuje nigdy) i działa sobie na najniższych obrotach. Mamy tu, że tak powiem, małą różnicę poglądów. :D

Co do wyłączania oczyszczacza, zerknijcie tu na wykres: https://logicznaalternatywa.pl/co-robim ... a-zrob-go/
Po wyłączeniu, poziom zanieczyszczeń szybko z powrotem rośnie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 09:42
autor: Berg
JA nie mam żadnych poglądów bo nie mam oczyszczacza. chcę się dowiedzieć i podchodzę sceptycznie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 09:46
autor: FlameRunner
Różnicę poglądów - w sensie między mną o moim oczyszczaczem. ;)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 09:46
autor: Berg
@FlameRunner. Tylko pr-sze-cię. Z Logiczną Alternatywą i panem Gibałą, którego tatuś od lat sponsoruje by w końcu synek mógł zająć się poważną polityką. kampania z tą Logiczną Alternatywą, tony ulotek po całym mieście od kilku lat. sztab ludzi robiących memy wpisy na fejsie.... w tematach, które chwytają. A goście nawet nie są z Krakowa.

Ale naród lubi wódkę, to sklepiki alkoholowe tatusia zarabiają dobrze.

działa na mnie ta LA jak płachta na byka :D zamknąłem szybko linka, nie czytam :D

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 10:03
autor: dziobu
A ja dla odmiany podepne czujniki pyłów i zrobię sobie/kupię oczyszczacz. I to ze względu na miasto a nie drukarki, bo jednak w Krakowie jest syf.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 12:33
autor: 11master
W sumie najprostszy test jest taki: przy założeniu że filtr faktycznie filtruje te pm2,5 to po jakimś czasie zobaczyć jak wygląda filtr - wszystko. :)
rafaljot pisze:no to teraz tylko sprawdź jak będzie się zmieniać PPM po wietrzeniu przy wyłączonym urządzeniu.
IMO Próbujesz udowodnić, że to jest jedna wielka kupa - trochę nawet na siłę. To wg Ciebie co się stanie z tymi zanieczyszczeniami w mieszkaniu pokoju? Okap kuchenny wyssie je na zewnątrz? Chyba, że osadzą się na dywanie i teoretycznie będzie czyściej w powietrzu, ale to też nie ma sensu bo wystarczy przejść czy wykonać jakiś ruch w pomieszczeniu który wprowadzi zawirowania powietrza i znów wszystko fruwa. Więc jak? :wtf: :)

Wydaje mi się, że należałoby zacząć od tego co faktycznie jest szkodliwe? Zgodzę się, że zapach np. z kuchni, dymu z palonego drewna w kominku, ścieków kanalizacyjnych może komuś przeszkadzać być odrażający, ale czy na pewno jest szkodliwy? Małpy i ludzie wdychali spaliny diesla w warunkach laboratoryjnych i jakoś żyją. Więc zapach oczyszczacze niwelują - czy to jest plus dla naszego zdrowia? na pewno psychicznego tak. Jeśli są cząsteczki, a są zmierzone i udokumentowane to czy są szkodliwe raczej tak - jak się zadławisz się ciastkiem lub cukrem pudrem to jest bardzo nieprzyjemnie i szkodliwie. :D Więc wyłapanie ich poprawia nam warunki życia, więc szanuje zdrowie. Konkluzje: oczyszczacze powinny działać pod warunkiem, że robią to co powinny. Pozostaje jeszcze kwestia jak istotna jest to poprawa czy faktycznie ma znaczenie dla naszego życia itd. itp.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 13:04
autor: Berg
11master pisze: IMO Próbujesz udowodnić, że to jest jedna wielka kupa - trochę nawet na siłę. To wg Ciebie co się stanie z tymi zanieczyszczeniami w
ale że w którym miejscu coś próbuję udowodnić? w zacytowanej prośbie o odczytanie wskazania po wietrzeniu ?
Ustalmy fakty. Na wcześniej wspomnianym filmiku widać jak szybko spada poziom PPM po zamknięciu okna bez włączonego oczyszczacza.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 13:12
autor: Berg
OT: nie wiem czemu mi się przypomniało. Pewnie coś jest na rzeczy. Kiedyś była taka audycja w Zet. Janusz Weiss prowadził, "Dzwonie do pana, pani w nietypowej sprawie", czy jakoś tak, a może dalej jest. nie wiem. nie słucham. Ale super mnie ubawił jeden telefon. Zadzwonił Weiss do producenta AGD i mówi:
- Kupiłem kilka dni temu czajnik. nie no super jestem zadowolony, szybko gotuję się woda, ładny jest. Ale nie daje mi spokoju jedna rzecz. Na nim jest napisane że nie osadza się kamień.
- no i co osadza się mimo wszystko ?
- Nie. Właśnie faktycznie nie osadza się ani trochę. W starym to straszne dużo tego było, trzeba było czyścić często. Twardą wodę, chyba mam bardzo. Tylko mam pytanie. skoro się nie osadza w czajniku, to gdzie ten kamień się osadza ?
....

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 21:10
autor: 11master
rafaljot pisze:
11master pisze: IMO Próbujesz udowodnić, że to jest jedna wielka kupa - trochę nawet na siłę. To wg Ciebie co się stanie z tymi zanieczyszczeniami w
ale że w którym miejscu coś próbuję udowodnić? w zacytowanej prośbie o odczytanie wskazania po wietrzeniu ?
Ustalmy fakty. Na wcześniej wspomnianym filmiku widać jak szybko spada poziom PPM po zamknięciu okna bez włączonego oczyszczacza.
Ustalmy na początku nie mam nic wspólnego z tym oczyszczaczem czy producentem, nawet nie mam podobnego urządzenia bo jakoś nie wierzę w ich skuteczność. No może się źle wyraziłem, skuteczność jakaś jest tylko czy efekty faktycznie są dla nas odczuwalne in plus (pomijając niwelację przykrych zapachów) i jakie to ma rzeczywiste znaczenie - tego właśnie nie wiem.
Szczerze Rafał nie mam pojęcia dlaczego PPM spada może trzeba by zając się fizyką gazów, termodynamiką gazów?! Cholera wie jak te cząsteczki się zachowują. Wiem jedno, że w laboratoriach takie centralne systemy działają i wyłapują mniejsze elementy.
Może trzeba napisać do Klawitera o wykonanie konkretnego testu, takiego jakiego tutaj uzgodnimy i wtedy przekonać się czy to coś daje. A że to "O wszystkim i o niczym" to może wystarczy poteoretyzować?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 23 lut 2018, 21:38
autor: dziobu
11master pisze:Szczerze Rafał nie mam pojęcia dlaczego PPM spada może trzeba by zając się fizyką gazów, termodynamiką gazów?! Cholera wie jak te cząsteczki się zachowują. Wiem jedno, że w laboratoriach takie centralne systemy działają i wyłapują mniejsze elementy.
Ja jestem troche na czasie z fizyką gazów (płynów ale to to samo) także rozumiem w czym rzecz. I tak jak część urządzeń uważam za ewidentna ściemę tak sama zasada działania jest OK i z zupełnie innych powodów w moim interesie jest sprawdzenie tego. A że z natury jestem niecierpliwy to w przeciagu miesiąca postaram się popełnić społecznie użyteczny test. Czujniki Honeywella już namierzyłem ;)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 24 lut 2018, 00:35
autor: MaxXxi47
rafaljot pisze:Skoro się nie osadza w czajniku, to gdzie ten kamień się osadza ?
....
No jak to gdzie - w nerkach. Fajnie się sika potem takimi kamieniami ... :P

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 17:43
autor: dragonn

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 20:31
autor: dziobu
Jako że @dragonn odkopał temat, to dodam coś nowego.

Po głębszym zainteresowaniu się tematem zanabyłem oczyszczasz. Znanej firmy na P, w cenie poniżej 1.5k zł. Reklamy robił nie będę choć urządzenie na to zasługuje. Przez pierwsze dwa tygodnie zabijałem ciekawość i oczyszczasz stał koło drukarek, teraz stoi dalej i używam go nawet mimo czystego powietrza za oknem. Normalnie nie miało by to sensu, ale alergia + kurz robią swoje.

W skrócie:
- działa; nie mam gluta po pas, na półkach jest mniej kurzu, usuwa większość zapachów (kwiaty, wszystko co zaciąga z kuchni, jakieś rozpuszczalniki czy to czym pluję z aerografu),
- testowo wrzuciłem na drukarki wszystko co mam i co śmierdzi - ABSy od Fiberlogy i masakrę od eFilament3D; oczyszczasz skutecznie je wytłumił,
- przy zmianie z ABSu na PLA, do głowicy rozgrzanej do 235 stopni wsadzam PLA; normalnie jak już się przepcha to PLA zaczyna się palić i śmierdzi; przy włączonym oczyszczaczu tego nie było, tzn paliło się ale nie śmierdziało ;)

Ogólnie to nie wiem ile te drukarki syfią, samym oczyszczaczem nie udało mi się tego sprawdzić. Sprzątanie, grzebanie w starych pudłach - tak. Psikanie Dimafixem - tak (i to bardzo; nie wiem czy to przez spray czy sam środek). Ale samo drukowanie, w najgorszym tylko razie (najgorsze ABSy) zwieksza wskazanie syfomierza z 8-10 na ~12 PM2.5. I tu zakładam że cała zmiana pochodzi tylko z drukarek.

Oczywiście opieram się na czujniku w urządzeniu; ale sprawdziłem i działa on dość powtarzalnie (wiarygodności nie sprawdzę choć często pokrywa się z tym z np. Airly). Niestety pokazuje tylko cząsteczki, analizatora nie ma ;)

Mimo wcześniejszego sceptycyzmu mogę śmiało powiedzieć że oczyszczacz sam w sobie działa i wyraźnie widać efekty jego pracy. Tym samym zakładam że syf z drukarek też jest usuwany, ale ile go jest i czy faktycznie oczyszczacz jest niezbędny - tego nie potrafię sprawdzić.
(tak czy owak - kupiłem drugi ;p)

Btw.
w sieci jest masa informacji o oczyszczaczach, róznych rankingów i porównań. Zalecam jednak olanie tego wszystkiego i poszukanie po forach (jak to) opisów od ludzi. Te strony przeważnie miajają się z prawdą i żerują tylko (błędnych) kolorowych obrazkach i podpiętych sklepach; a po lekturze wiarygodniejszych informacji odpadają m.in wszędzie polecane chińskie czyściałki.


I na koniec, (bo też myślałem o budowie swojego urządzenia):
urządzenie budowę ma raczej prostą:
Filtr ogólny (włosy, sierść, większy syf), HEPA, filtr węglowy, turbina (cicha!) i wylot.
Od boku czujnik syfu. Na górze przyciski pojemnościowe i wyświetlacz.
Niby proste. Ale mimo szczerych chęci po drobnych wyliczeniach ilości pracy i ceny częsci, wyszło mi że robienie sztuki dla siebie (o porównywalnych parametrach) jest zupełnie nieopłacalne. Ale to już co kto chce.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 21:23
autor: Kopytko
A dlaczego nie podasz firmy i modelu?

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 21:28
autor: dziobu
Bo nie chciałem żeby z tego wyszła reklama.
Philips AC2887

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 21:29
autor: Kopytko
No bez przesady przeciez nie zalozyles konta wczoraj i nie wklejasz reklamy:)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 21:44
autor: Tuchajbej
Testowaliście może oczyszczacz Xiaomi? Często jest w niezlej cenie (ok 400zl z EU)
O tyle fajny że można go zaprogramowac/sterować z WWW.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 21:50
autor: dziobu
No jak uważasz.

To dodam jeszcze że to pudło ma jedną wadę:
Od góry świeci LCD ze wskazaniem PM i przyciski, a od boku kolorowy pierścień symbolizujący poziom zanieczyszczeń. Wszystko fajnie, ale w nocy rozświetlają pokój (turbina jest na tyle cicha że toto może pracować cały czas, dlatego wybrałem ten model). Oczywiście jest funkcja wyłączania wszystkiego co świeci, ALE:
- pierwszy krok to wyłączenie pierścienia,
- drugi wyłącza dodatkowo LCD i przyciski.
Problem w tym że najsensownejsza opcja w nocy to by był świecący pierścień i wygaszony LCD, a tak się nie da (to LCD jara jak głupie, do tego jest widoczny tylko od góry, za to pierścień informuje z daleka o wszystkim co jest potrzebne).

I ten model nie ma przycisku blokady panelu przed dzieckiem. Mój syn jest grzeczny i kulturalnie wciska odpowiednie guziki, ale jeśli ktoś ma rozwydrzonego bachora to dopiero wyższy model ma blokadę ;)
Tuchajbej pisze:Testowaliście może oczyszczacz Xiaomi? Często jest w niezlej cenie (ok 400zl z EU)
Ja nie. Ale czytałęm to co inni sprawdzali bo też go rozważałem.
Wydajność - żadna. Poziom czyszczenia - wg Chińskich standardów (oidp ok 2x gorzej niż u nas). I głośny.
Zapomniałem: największe narzekania są na czujnik pyłu (ma, dostęp przez www). Wskazanie niestabilne, często nie związane z niczym. Przez to tryb pracu automatycznej nie istnieje.
Tuchajbej pisze:O tyle fajny że można go zaprogramowac/sterować z WWW.
Mimo ilości technologii jaką mam w domu i zagrodzie oraz zamiłowania do bajerów i technologii, nie widzę żadnego powodu dla którego podpinanie takiego urządzenia do sieci ma jakikolwiek sens.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 22:15
autor: Pajacyk0v
Ja powoli kończę budę z hepą + tunel zasypany aktywnym węglem. Toksyczne formaldehydy? Mam lepszy filtr na to...

Obrazek

...Sansewieria (po naszemu Wężownica). Top of the top filtracji powierza w pomieszczeniach zamkniętych (wg. NASA)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 22:57
autor: kretu
Dziobu ja mam Xiaomi i to co o nim piszesz to w większości nieprawda.
Wydajność max ma 310m3/h twój 333m3/h obydwa w testach a nie w specyfikacjach przy tych wydajnościach osiągają ok 61dB. Niestety brak danych o stosunku głośność/wydajność na niższych biegach ani dla xiaomi ani philipsa. Tak samo o wydajności filtra węglowego nic nie wiadomo bo obydwaj producenci nie chwalą się jego powierzchnią aktywną.

Filtr HEPA to filtr HEPA nie ma żadnych chińskich standardów hepa nie mówiąc o tym że do domu HEPA jest mocno na wyrost bo wystarczający jest filtr F7, Hepa zaczyna się od H13 im dokładniejszy filtr tym większe opory a co za tym idzie większa głośność niestety w reklamach sprzętu od lat króluje HEPA jako minimum stąd producenci się do tego stosują i każdy na siłę go wciska.

Dopóki synek mojej siostry nie nawrzucał do niego herbatników był cichutki w trybie nocnym/automatycznym teraz jest gorzej (muszę go w końcu przeczyścić)

Czujnik jest sharpa i jest to zaleta. Ja u siebie żadnych problemów z czujnikiem nie zauważyłem wskazania są dokładnie takie jakie mógłbym przewidywać. Jak na automacie sam wskakiwał na wyższy poziom to zawsze sprawdzałem co jest z powietrzem w moim mieście i zawsze akurat był gorszy dzień. Tak samo w trakcie gotowania czy prac remontowych w mieszkaniu. W innych przypadkach chodzi cichutko.

Wiele osób robi dziwne testy nie wiedząc jak te urządzenia działają i np test z otwieraniem okna w zimę zaraz przy urządzeniu jest bez sensu WSZYSTKIE czujniki w tego typu urządzeniach są podatne na wilgoć w powietrzu i temperaturę zwłaszcza świeże zimne powietrze dopiero co ogrzane będzie fałszowało wyniki. Czujniki które są nie podatne na ten problem same w sobie zaczynają się od kilku ładnych stów.

Co do podłączenia do internetu mi obojętne bo jeżeli ktoś nie potrzebuje stałego podglądu na podawane wysokość zanieczyszczeń (po kilku dniach zabawy się nudzi) to praktycznie nie ma najmniejszej potrzeby i jeden jedyny przycisk na obudowie wystarcza do jego obsługi.

Najbardziej mi w nim brakuje możliwości ustawienia krzywej mocy a już jakby dodali jakieś api aby można było wpiąć go w jakąś automatykę byłoby super i trochę liczę na hackerów że coś wymyślą:P

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 maja 2018, 23:53
autor: dziobu
kretu pisze:Dziobu ja mam Xiaomi i to co o nim piszesz to w większości nieprawda.
Jak pisałem - opieram się na tym co znalazłem w sieci.
A nie kupię każdego sprzętu żeby go zweryfikować samemu :) Zresztą, przyznam że ze względu na pochodzenie i cenę, dość sceptycznie podchodzę do tego urządzenia. Mimo że prawie je kupiłem. Może będzie kiedyś okazja żeby je wiarygodnie porównać.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 maja 2018, 00:31
autor: McKee
Czytałeś coś może o filtrach Dyson-a? Jakieś opinie?

Mam Dyson DP01 - działa ;), ale nie mam porównania odnośnie wydajności i cichości.
Podejrzewam, że HEPA jak każda inna (plus wentylatory Dysona i jakieś dziwne certyfikaty braku hałasu (dla lepszego samopoczucia użytkownika ;))).

Może być sterowany z pilota IR, po WiFi z telefonu (apka niedostępna na region PL - musiałem w UK na Baker Street 'zamieszkać' na czas jej instalacji) oraz głosowo przez Amazon Alexa (jak ktoś posiada). Apka na telefon pokazuje wykresy zanieczyszczeń, wilgotności i temperatury.
Można programować różne czasy (schedule) / prędkości (10 poziomów) / automat (dostosowuje prędkość do zanieczyszczenia - można też ustawić jeden z trzech poziomów reagowania (w zależności od wrażliwości użytkownika na alergeny)) / tryb nocny / praca wahadłowa. Wiatrak można pochylić do przodu lub do tyłu.
Oczyszczacz miał być do drukarek, ale trafił do sypialni i tak już mu zostało (nawet testów z drukarką nie zrobiłem) - jest na tyle cichy że pracuje w trybie auto przez całą noc (czasem się włącza).

Odnośnie budowania własnego filtra: nie zgodzę się, że to nie ma sensu. Przecież do drukarki te wszystkie bajery (czujniki) nie są potrzebne. Wystarczy tylko filtr (jakiejś znanej firmy, a może coś do samochodu / filtr kabinowy?), dopasowana do niego obudowa (można wydrukować ;)) i jakaś turbina.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 27 maja 2018, 20:19
autor: Pajacyk0v
Od paru dni mam już budę zamkniętą. Drukuje nadal PLA bo jeszcze nie skończyłem termoobiegu.

Powiem tylko tyle. Zrobiłem dwa długie druki (10h+) i po otwarciu budy nieźle z niej daje (wyraźna dość specyficzna woń). Czyli "bezpieczne" PLA też ładnie emituje do otoczenia tylko tego nie czuć w dużej kubaturze.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 27 maja 2018, 23:19
autor: McKee
Jak gotujesz frytki to też czuć. Chodzi o to jakie (jak bardzo szkodliwe) związki są wydzielane a nie jaki zapach jest.
PLA jest wielokrotnie mniej szkodliwe od ABS-u ale przy obu warto zadbać o dobrą wentylację.
Jeżeli nie ma możliwości to ... cóż .. w domach z azbestem ludzie też mieszkali, DDT był bezpiecznym dla ludzi środkiem owadobójczym, a w Anglii w czasach Wiktoriańskich tapety nasączano arszenikiem.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 27 maja 2018, 23:33
autor: Pajacyk0v
Chodziło mi po poziom emisji. Wydawać by się mogło, że coś co się topi w niższej temperaturze będzie mniej oddawać w atmosferę.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 28 maja 2018, 10:21
autor: virgin71
Ale aromat ≠ szkodliwe związki.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 13 lis 2018, 23:49
autor: Pajacyk0v

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 08:06
autor: McKee
more than 90 percent of the particles they found were in the nanoparticle range, which means they are less than 0.1 microns in diameter.
Czyli wszelkie filtry HEPA można sobie wsadzić... głęboko... (do szafy).
OK, może nie... bo przecież zostaje te 10%, które filtr jednak wyłapie.

Ale w sumie są to kolejne badania, które tak naprawdę nic nowego nie wnoszą, tylko potwierdzają co już wcześniej było sygnalizowane. I lepiej jest mieć filtr niż go nie mieć ... i lepiej jest nie mieć drukarki w sypialni niż ją mieć.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 08:18
autor: FlameRunner
Bardzo szybkie guglanie mówi: HEPA + węglowy.

"Nic nie wnoszą", ale - przynajmniej ja tak to rozumiem - z naukowego punktu widzenia ważne jest, by wyniki były potwierdzane przez inne zespoły, z innym sprzętem pomiarowym, z innymi drukarkami i innymi filamentami. Za jakiś czas będzie można zrobić przegląd badań i uznać z pewnością stojącą o poziom wyżej, że faktycznie coś jest na rzeczy, a nie że ktoś miał jakiś dziwny filament czy coś.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 10:17
autor: virgin71
Przy czym filtr nigdy nie zaszkodzi:)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 10:58
autor: Pajacyk0v
Ja na szczęście w kuchni wywalę wyciąg komory wprost do komina. Filtry/węgiel wymagają mocnego (i często głośnego) wentylatora.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 11:13
autor: kretu
FR to o czym piszesz tyczy się głównie medycyny gdzie jest problem doboru grupy pacjentów a badania są często prowadzone na zbyt małych próbach aby były w pełni rzetelne. Nie jest to jakiś popularny temat więc raczej nie ma co liczyć na meta-analizę w najbliższym czasie. Metodologia jest dobrze opisana Rodzaje filamentów drukarek temperatury wszystko jest. Więc nie ma specjalnego problemu aby badanie odtworzyć.

Akurat to badanie moim zdaniem jest trochę nic nie warte a przynajmniej bez GC-MS (chromatografii gazowej ze spektrometrią mas) Bo nie wiemy tak naprawdę nic o składzie tych zanieczyszczeń poza wielkościami cząstek a to pewnie w większości organika (i nie zdziwiłbym się że i woda). Co do filtrów to do organiki właśnie daje się węgiel aktywny bo hepa organiki nie wyłapie. Jak ktoś jest bardzo ambitny to proponuję filtr wodny + węgiel aktywny takie połączenie wyłapie już praktycznie wszystko co może z drukarki 3d wychodzić.

Nie zapominajmy też że np. drukarki laserowe też całkiem mocno zanieczyszczają powietrze

PS:Są fajne programy unijne na zlecanie badań uczelniom możecie zlecić zrobienie takich badań dla DD w ramach R&D :D

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 12:08
autor: aaannnd
Obawiam się, że gdyby takie badanie w Krakowie przeprowadzać to wyjdzie, że w przypadku druku w zamkniętym pomieszczeniu, zanieczyszczenia byłyby mniejsze niż w przypadku druku przy otwartym oknie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 15:04
autor: ZADAR
Właśnie nie rozumię tego mitu, jakim cudownym sposobem dokonuje się oczyszczenie powietrza w mieszkaniu? Czymś trzeba oddychać.
To w zakmniętych mieszkaniach jest gorszy syf niż na zewnątrz.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 15:22
autor: FlameRunner
ZADAR pisze:jakim cudownym sposobem dokonuje się oczyszczenie powietrza w mieszkaniu?.
"Liczbę pęcherzyków w płucach człowieka szacuje się na 300–500 milionów, ich średnica wynosi od 0,15 do 0,6 mm, a ich łączna powierzchnia wynosi od 50 do 90 m²" :)

https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C4%99ch ... %C5%82ucne


A tak na poważnie, wystarczy że wietrzysz gdy na zewnątrz poziom zanieczyszczeń spada - i potem przez resztę doby możesz "cudownym sposobem" mieć powietrze wewnątrz lepsze niż na zewnątrz.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 16:50
autor: dziobu
ZADAR pisze:Właśnie nie rozumię tego mitu, jakim cudownym sposobem dokonuje się oczyszczenie powietrza w mieszkaniu? Czymś trzeba oddychać.
Część syfu zostaje na firankach, ciuchach, meblach, dywanach. I jest "lepiej" jak nie ma aktywnego przewiewu. Te najmniejsze cząstki i tak nie osiadają ale większe już tak. Wystarczy czasem kołdre przetrzepać zeby oczyszczacz dostał pierdolca.
ZADAR pisze:To w zakmniętych mieszkaniach jest gorszy syf niż na zewnątrz.
Tak. Często boli mnie głowa w domu, a na zewnątrz jest już lepiej.
Tutaj przyznam że oczyszczacz dużo dał. Ale to wymaga zamkniętych okien.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 18:52
autor: ZADAR
Jak zakmniemy dobrze mieszkanie
a) to nie ma dostępu do tlenu - umieramy
b) nasze mieszkania wypełnione tworzywami sztucznymi, lakierami itd itp. To wszystko się uwalania. Zamknięte mieszkanie - pułapka tego wszystkiego.
Żaden domowy oczyszczać powietrza nie da temu rady. Czyli faszerujemy się tym ponieważ stężenie rośnie względem tego co na zewnątrz
c) w normalne dni to ogromne zapylenie mamy w mieszkaniach względem na zewnątrz.
d)oczyszcze radzą sobie tylko z pyłem do pewnej wielkośći, pyły są tylko częscią smogu a co z resztą składników smogu-gazów?

Dla tego uważam że to wielka ściema dla uspokojenia ludu żeby siedzieć w domu w zakmniętym miekszaniu.
Taka sama sciema jak za PRL pić mleko w przypdaku ataku chemicznego.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 18:59
autor: dziobu
ZADAR pisze:Dla tego uważam że to wielka ściema dla uspokojenia ludu żeby siedzieć w domu w zakmniętym miekszaniu.
Popatrz na to tak - co władza ma powiedzieć? :p Jedźcie do lasu? Na grzyby? :D
Ludzie oczekują reakcji, to jest reakcja. Że ch*jowa, to inna sprawa.

(pewnie że oczyszczasz wszystkiego nie zbierze; I najchętniej bym wy*ierdolił cały ten krakuff na hasiok, niestety jeszcze tu mieszkam)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 20:00
autor: kretu
@ZADAR nie nie nie. Ale po kolei
Jak zakmniemy dobrze mieszkanie
a) to nie ma dostępu do tlenu - umieramy
Nie typowe mieszkanie zamknięte z zamkniętymi oknami itd. Powinno mieć wentylację naturalną przyjmuje się na poziomie 0,5 wymiany na godzinę. W praktyce zimą jest z tym trochę lepiej latem gorzej.
b) nasze mieszkania wypełnione tworzywami sztucznymi, lakierami itd itp. To wszystko się uwalania. Zamknięte mieszkanie - pułapka tego wszystkiego.
Żaden domowy oczyszczać powietrza nie da temu rady. Czyli faszerujemy się tym ponieważ stężenie rośnie względem tego co na zewnątrz
Nie tworzywa sztuczne same z siebie nie oddają specjalnie niczego do środowiska potrzebują do tego energii może być np. ciepło albo słońce. Dlatego między innymi są takim problemem bo same z siebie nie chcą się rozkładać. Farby zwłaszcza starszego typu mocno zanieczyszczały dzisiaj jest już z tym znacznie lepiej. Są to najczęściej zanieczyszczenia organiczne i jak najbardziej filtry z węglem aktywny sobie z nimi w miarę radzą. Bez oczyszczacza faktycznie w mieszkaniach może być "brudziej" niż na zewnątrz ale ma to miejsce jeżeli ktoś zaniedbuje podstawy "higieny mieszkania" czyli nie działająca wentylacja naturalna i brak przewietrzania mieszkania. Ponieważ jeżeli wyhodujemy sobie grzyba w domu (i to nie koniecznie takiego którego od razu widać na ścianie) będzie faktycznie gorzej.
c) w normalne dni to ogromne zapylenie mamy w mieszkaniach względem na zewnątrz.
Nie. O ile przestrzegamy podstawowych zasad i wietrzymy mieszkanie. W mieszkaniu kurz osiada i mniej unosi się w powietrzu niż na zewnątrz. Co innego mieszkania gdzie ktoś ma syf. Choć na terenach niezurbanizowanych faktycznie może być tak że na zewnątrz jest lepiej bo w domu mamy choćby piekarnik który może produkować zanieczyszczenia. Ale jak ktoś mieszka w górskiej chatce to go ten temat nie obchodzi
d)oczyszcze radzą sobie tylko z pyłem do pewnej wielkośći, pyły są tylko częscią smogu a co z resztą składników smogu-gazów?
Filtry HEPA w połączeniu jakimś neutralizatorem organiki radzą sobie praktycznie ze wszystkim co nam szkodzi. Wpływ nanocząsteczek jeszcze nie jest do końca zbadany choć niektóre podejrzewa się o rakotwórczość z tym faktycznie nie ma jak walczyć poza unikaniem źródeł emisji.

Smog to w większości pyły zawieszone a one jak najbardziej szybko osiadają i w mieszkaniu nawet bez oczyszczacza jest ich w powietrzu mniej. NOx (kolejny istotny składnik smogu) to niestety inny problem i tu bez oczyszczacza jak masz sąsiada kretyna co pali gównem jest masakra ale nadal stężenie w domu będzie mniejsze choć głownie dzięki naszym płucom...

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 20:42
autor: ZADAR
"kretu"
Wentylacja grawitacyjna wprowadza zanieczyszczone powietrze do mieszkania, więć przed czym zamykamy się?

W wiekszości bloków wentylacja grawitacyjna to teoria.

Tworzywa to syf cały czas cos uwalniają. Ciąglę to nowych złych rzeczy o nich się dowiadujemy.
Płyty meblowe to samo zdrowie, jak płyty osb itd.
Oczywiście wszyscy mają drogie dobrej jakości tworzywa itp itd :)

Każdy ma wypucowane mieszkanie na błysk? teoria.

Teraz jest moda na pyły a o tlenkach pewnych gazów nic nie wspomina się w kontekscie cudownych oczyszczacy.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 14 lis 2018, 21:26
autor: kretu
Wprowadza zanieczyszczenia ale część z nich osiada a część z nich filtrujemy płucami i oczyszczamy powietrze. W mieszkaniu zanieczyszczeń przybywa z tempem wentylacji na zewnątrz masz stały napływ zanieczyszczeń. To tak w uproszczeniu.

Nie wentylacja grawitacyjna to nie mit tylko ludzie nie słuchają kominiarzy i fachowców blokują wszelkie możliwe szpary okna uszczelniają i tak wtedy nie działa dlatego powinno się montować chociażby nawietrzniki. Ale to tylko i wyłącznie wina złego obsługiwania swojego mieszkania.

Nie wcale nie uwalniają nie wiadomo ile szkodliwych substancji to zupełni inny rząd wielkości w porównaniu co potrafisz mieć na zewnątrz w gorszy dzień.

Nie wypucowane na błysk ale regularnie sprzątane porządnym odkurzaczem i zmytymi kurzami. Regularnie mam na myśli np 1-2 razy w tygodniu.

To że reklamuje się to na co ludzie zwracają uwagę chyba ciebie nie zaskakuje. Ale każdy nie zabawkowy oczyszczacz jak najbardziej również chwali się tym że rozkłada organikę.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 lis 2018, 10:36
autor: virgin71
Uwielbiam ten "hasiok". Dziobu, pisz nam więcej. SZNWT.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 lis 2018, 20:48
autor: mobile4you
Pajacyk0v pisze:Chodziło mi po poziom emisji. Wydawać by się mogło, że coś co się topi w niższej temperaturze będzie mniej oddawać w atmosferę.
Coś w tym jest ;-)
FDM.JPG
http://www.3ders.org/articles/20181113- ... -risk.html

https://www.tandfonline.com/doi/full/10 ... ccess=true

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 15 lis 2018, 23:20
autor: Gmeracz
Nie wiem, o co chodzi z tymi plastikami, ale wiem, że w odkurzaczu mam trzy filtry. I gdy je wymieniam, powietrze jest czyste podczas odkurzania...
I nie śmierdzi.
I zapewne tak jest z drukarką. Ta potrafi śmierdzieć.
Dlatego robię budę z pleksi do kossela i dam jej wyciąg. A coooo... Bogatemu nie zabronisz ;) ;) ;)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 08:37
autor: ZADAR
Z plastikami chodzi o to, że ogólnie to kicha. Sczegółnie jeśli chodzi o jedzenie jedyne porządne rozwiązania to: szkło, ceramika, dobry papier.
Deski do krojenia drewnianie na głowę biją plastikowe. Bo lepiej coś pokrojonego zjeść z odrobiną celulozy niż jakiegoś plastiku.
I tak następuję kumulacja tu zjemy, tu mamy kontakt z skórą, tu coś powdychamy, Jedzenie w ogromnej części jest w plastikach więc następuję infiltracja. Nie umrzemy w ciągu jednego dnia, ale przez całe życie ma to ogromny wpływ na nasz organizm.

Obrusy azbestowe też kiedyś były popularne na stołach jak i naczynia z ołowiu.

A jak myślicie przemysł od tworzyw sztucznych wspomni coś złego o tych tworzywach :) Podcięli by sobie galąź. Będą zaklinać rzeczywistość przez "niezależne" badania.
Nie da się żyć bez tworzyw sztucznych ale trzeba mieć ogromną dozę sceptyzmu w tym temacie.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 09:57
autor: kretu
ZADAR ale możesz napisać jakieś źródła swoich teorii? To że ludzie nie rozróżniają plastików i nie robi im różnicy czy producent deklaruje czy nadaje się do kontaktu z żywnością czy nie mają gdzieś bo dla nich plastik to plastik... to zupełnie inna rzecz. Plastików jest wiele rodzai i różnią się bardzo między sobą ale powinieneś już to wiedzieć skoro tu jesteś:P

Co do proponowanych przez ciebie opakowań znowu piszesz "na chłopski rozum" bez żadnej głębszej analizy problemu.

Po pierwsze należy rozróżnić czy ma być do krótkiego czy długotrwałego kontaktu. Potem rozróżnić co bierzemy pod uwagę przy ocenie ekologiczność czy bezpieczeństwo. Nawet pomijając takie aspekty jak cena czy możliwości produkcyjne każde z rozwiązań które opisałeś może być gorsze bądź lepsze od plastiku w zależności od przyjętych założeń.
Szkło jest dobre jeżeli ma zastosowanie wielokrotnego użytku bądź długotrwałego przechowywania. Ale kompletnie nie nadaje się na przechowywanie krótkotrwałe ze względu na koszta i przyzwyczajenia konsumentów.
Ceramika jeszcze gorzej od szkła a nie ma nad nim zalet.
Papier nie nadaje się do przechowywania żywności wilgotnej. To co widać w sklepach jest tak naprawdę opakowaniem plastikowym gdzie tektura pełni jedynie rolę "podparcia" dla plastiku.
Nisko jakościowy (ale zdatny do kontaktu z żywnością) plastik nadaje się do krótkotrwałego (spokojnie dłuższego niż data ważności tych produktów) kontaktu z większością żywności unikałbym tylko produktów o dużej kwasowości.
Wysoko jakościowy plastik nie robi problemów praktycznie z niczym.
A jak myślicie przemysł od tworzyw sztucznych wspomni coś złego o tych tworzywach :) Podcięli by sobie galąź. Będą zaklinać rzeczywistość przez "niezależne" badania.
Wybacz ale brzmisz jak z forum Madek albo Ziembowitów więc proszę napisz na czym opierasz swoją wiedzę najlepiej podaj jakieś badania że aktualnie używany dobry jakościowo plastik ma negatywny wpływ na żywność którą się w nim przechowuje.

Plastiki mają swoje wady i to bardzo istotne tylko miną ze 3 pokolenia zanim ludzi się przekona że są lepsze rozwiązania. Weźmy dla przykładu opakowania szklane które mogłyby być znacznie bardziej ekologiczne jeżeli nie skupiano by się na idealnym jednorodnym kolorze czy przeźroczystości. Recykling który w Polsce leży i kwiczy i gdyby nie bat w postaci wyższych opłat to wszyscy mają w dupie. Który jest problemem przy każdym z rodzai opakować. Przykładowo w Niemczech standardem jest że napoje kupuje się na skrzynki w kaucjonowanych butelkach a u nas wielki krzyk że butelki piwa mają kaucję 35groszy i inne "lepsze" bo w niekaucjowanej bo dla producenta taniej dla środowiska już nie.

Argument o azbestowych ceratach jest anegdotyczny tak samo mogę napisać o szkle ołowianym czy ołowianej farbie drukarskiej na opakowaniach papierowych. Albo chociażby aluminiowych garnkach które są używane do dzisiaj przez niektórych a które przy kontakcie z kwaśnym wcale nie są za zdrowe i oficjalnie się o tym mówi ale ludzie wiedzą lepiej.

Pomijając ekologię plastik ma też jeszcze jedną dużą wadę czyli konieczność stosowania zasad które często są olewane. Np. unikanie nasłonecznienia a palety z wodą w hurtowniach potrafią stać tygodniami w środku lata (Piwo w szklanych tak samo i też mu szkodzi). Część nadaje się do podgrzewania w micro ale nie wszystkie ale ludzie mają to gdzieś. Plastik do kontaktu z żywnością sam w sobie jest nieszkodliwy ale jeżeli dodajemy energię to już część plastików przestaje być zdatna do kontaktu z żywnością co ludzie ignorują bo przecież plastik to plastik więc jak na jednym opakowaniu było że można to dla nich automagicznie we wszystkich można podgrzewać.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 10:15
autor: Pajacyk0v
kretu pisze:...Wysoko jakościowy plastik nie robi problemów praktycznie z niczym.
A Ty na czym opierasz swoją teorię ? :smile2:

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 10:26
autor: kretu
Pajacyk0v pisze:
kretu pisze:...Wysoko jakościowy plastik nie robi problemów praktycznie z niczym.
A Ty na czym opierasz swoją teorię ? :smile2:
Chociażby z wykładów na studiach czy badań które zdarzyło mi się czytać.

Przykładowo magisterkę pisałem właśnie z oczyszczania powietrza więc siłą rzeczy trochę rzetelnej wiedzy z tematu o którym piszemy musiałem liznąć.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 11:23
autor: ZADAR
Te obrusy tylko wskazują wiedzę na dany moment.
Współczesniejsze przypadki to pozostałości rur azbestowuch do wody pitnej.
Też ktoś zadecował dysponując w danym momencie stanem wiedzy i zastosował taką technologię.
W tworzywach można też kupę fajnych przypadków wymieniać. Jak to super zabawki później się okazywały niebezpiecznie ponieważ stan wiedzy się zmienił. Można całe listy tworzyć takich rzeczy jak w raz rozwojem wiedzy się zmieniają.
W raz rozwojem nauki zmienia swiądomość. I to co dziś okazuje się bezpiecznie w przyszłości po uwzględnieniu jakiegoś parametru już nie jest tak.
Wyniki badań nie są dogmatami.
Nie twierdzę zeby przenieść do jaskin. Ale zdrowy sceptyzm też jest ważny bo nauka to nie religia.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 11:23
autor: Pajacyk0v
Problem w tym, że cała nasza wiedza dotyczy tylko wpływu krótkotrwałego.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 11:45
autor: virgin71
Cała nasza wiedza jest o kant dupy rozbić, jak pokazała "kometa", która nas zaskoczyła.
Jeśli chodzi o "niezależne badania", to zaznaczę, że "teorie spiskowe" są wyśmiewane od lat, a Snowden obnażył parę ciekawych spraw, które potwierdzały owe teorie. Dlatego nie ma co skreślać innych teorii.
Muszę poprzeć Zadara z tym, że czasem się mądrzymy, a czas pokazuje jak bardzo byliśmy w błędzie.

Wracając do tematu, ktoś już tu dobrze napisał: od czegoś trzeba umrzeć;)

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 21:07
autor: kretu
Nie no Panowie w takim razie nie możemy odrzucać teorii że ziemia jest płaska. Przecież naukowców zaskoczyła ostatnio kometa to co oni mogą wiedzieć o kształcie Ziemi. Ja się poddaję. Argumentów że "nie można wierzyć badaniom" nie jestem w stanie obalić.

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 16 lis 2018, 21:47
autor: dziobu
virgin71 pisze:Cała nasza wiedza jest o kant dupy rozbić, jak pokazała "kometa", która nas zaskoczyła.
???
Dopiero w XX/XXI wieku ludzkość wie ile faktycznie jeszcze nie wie.
Kometa kometą - ale jak potrafią (obecnie) na Galapagos odkryć nieopisane jeszcze gatunki (lata 2015-2017). A gdzie głębiny gdzie trudniej się dostać.
virgin71 pisze:Jeśli chodzi o "niezależne badania", to zaznaczę, że "teorie spiskowe" są wyśmiewane od lat, a Snowden obnażył parę ciekawych spraw, które potwierdzały owe teorie. Dlatego nie ma co skreślać innych teorii.
Najlepszym źródłem dezinformacji jest wypuszczanie fałszywych informacji. Dzięki sieci mamy dziś tego w nadmiarze. W jednym rządku stoją tajne więzienia CIA, lądowanie kosmitów, szkodliwość szczepień i płaska ziemia. Tak najłatwiej utrzymać tajemnice.
virgin71 pisze:Muszę poprzeć Zadara z tym, że czasem się mądrzymy, a czas pokazuje jak bardzo byliśmy w błędzie.
Jedna osoba napisze że palstiki zabijają. Druga że są zdrowe. Czas pokaże że jedna z nich miała więcej racji od drugiej. I co to zmienia? Potem i tak się okaże że powstanie kompozyt z PETa i ASA który jako mega zdrowy poleci na Marsa a PLA zakażą bo w specyficznych sytuacjach może być toksyczny.
(Kiedyś wierzono że uran jest zdrowy; były przecież zestwy dla dzieci, pakowali go też w kryształy i porcelanę. Równocześnie w tych czasach były "poważne", obalone potem, badania twierdzące że papierosy mają niemal lecznicze właściwości).

Plastiki palstikami, ale pewnie więcej osób uratowały strzykawki i rękawiczki jednorazowe niż zgineło z powodu palstików ;p

btw.
Azbest też szkodzi. Tyle, że w formie wdychanego pyłu.
Teflon też jest rakotwórczy, ale dopiero jak osiągnie odpowiednią temperaturę.
A tlen pod ciśnieniem 1.6atm jest trujący.
Można tak w nieskończoność :P
Cieszmy się raczej że wiemy o tym. I że ta wiedza się rozrasta.
virgin71 pisze:Wracając do tematu, ktoś już tu dobrze napisał: od czegoś trzeba umrzeć;)
Statystycznie to mamy chyba większe szanse zginąć pod rządową limuzyną niż z powodu kontaktu z plastikiem :D

Re: Oczyszczacz powietrza a pył z filamentów

: 18 lis 2019, 07:38
autor: morf
- Halyna! Daj mnie te złote łopate co somsiad juz dostał


Przez przypadek trafilem na taki research.
Measuring and controlling emissionsfrom polymer filament desktop 3 D printers
Link bezposredni do PDF: http://www.hse.gov.uk/research/rrpdf/rr1146.pdf
Zrodlo: http://www.hse.gov.uk/research/rrhtm/rr1146.htm

Przyznam sie ze nie mialem czasu jeszcze przejrzec dokladnie, ale widac ze jakas (spora) praca zostala wykonana dlatego wrzucam.

Abstract:
http://www.hse.gov.uk/research/rrhtm/rr1146.htm pisze: RR1146 - Measuring and controlling emissions from polymer filament desktop 3D printers

Affordable desktop 3D printers are being widely used in businesses, schools and colleges. Some of these printers use filaments to deposit polymer through a heated nozzle to build three dimensional objects. This type of desktop printer is generally unenclosed and some published studies have raised concerns that they may release potentially harmful fumes and particles. The scientific evidence base on exposures and potential health endpoints is being developed internationally.

This report describes initial research in a laboratory setting to a) measure emissions of particulates and volatile organic compounds from desktop 3D printers and b) investigate the effectiveness of control measures to reduce these printer emissions. Two common filament materials were investigated: polylactic acid (PLA) which is generally used in schools, and acrylonitrile butadiene styrene (ABS).

The research found that the heated filaments emitted large numbers of very small particles and volatile organic chemicals which could be breathed in. However, more research is required to establish if under real use conditions these printers release sufficient concentration of emissions to cause harm. The research identified that exposures are significantly reduced by:

setting a lower printer nozzle temperature;
using a filament with a lower emission rate;
placing the printer in a clear enclosing hood fitted with an extraction fan and particulate filter and
maintaining a hood ‘clearance time’ of about 20 minutes.

These findings have informed the development of a new good practice guide for schools published by CLEAPSS in 2019. This guide provides advice about precautionary measures for safe use of desktop 3D printers and measures to minimise health risks for students and school employees.