reprapy.pl

Cześć.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć iż nie jestem pewien czy piszę we właściwym temacie więc jak by co to proszę o przeniesienie.
Sprawa wygląda następująco:
Chcę zbudować samodzielnie pierwszą drukarkę 3d, nie kupować gotowego modelu do złożenia, posiadam już doświadczenie z robotyką i modelarstwem więc nie jestem absolutnie zielony.
Chciałbym się dowiedzieć jaki model wybrać na początek i jak się za to zabrać oraz jaki powinienem mieć budżet, chciałbym na początku zmieścić się w granicy 1000zł, potem oczywiście chciałbym to rozbudowywać.
Pozdrawiam.

Na początek to ja proponuję coś typu Prusa i3 tylko ramą zęby była stalowa/alu np. p3steel. To chyba najlepsza drukarka na początek i nie powinno wyjść za drogo.

Obawiam się że twój budżet jest mizerny, ale najpierw się zdecyduj jaki typ drukarki chcesz delte, pruse/gate, ultimaker/corexy/hbot.
Najtańsze są bramówki czyli ala prusa...

skmskm pisze:Obawiam się że twój budżet jest mizerny, ale najpierw się zdecyduj jaki typ drukarki chcesz delte, pruse/gate, ultimaker/corexy/hbot.
Najtańsze są bramówki czyli ala prusa...

Co do budżetu to się nie zgodzę, ja swoją pierwszą drukarkę zrobiłem za ok 400 zł z tym że polowałem na części z Chin i olx. No i był to repstrap w stylu i2 ale nie użyłem ani 1 elementu drukowanego. No i pole robocze miała 270x280x370;)

I popieram to co mówi dragonn w stylu i3 jest najłatwiejsza na początek i nie zje za dużo budżetu.

Da radę się zmieścić - najważniejsze tylko żeby nie oszczędzać na ramie, resztę zawsze łatwo upgradować już po skończonej budowie.

W takim razie zdecyduję się na początek na Prusa i3.
I czy są gdzieś jakieś poradniki jak się za to zabrać i jaką elektronikę zastosować do sterowania, oraz gdzie najlepiej kupować części aby nie wpakować się na minę ?

Jeśli chcesz na początek, tak aby działało dobrze i miałbyś opcję późniejszego upgrade to proponuję zacząć od kupna ramy, wałków, łożysk, śrub, nakrętek . elektronikę mega2560 +ramps +stepsticki a4988(najlepiej ściągnąć z Chin) Bo są tanie i przyzwoite z czasem wrzucić tmc2130 bo mają dużo fajnych opcji i są wydajne. Głowica e3d v6 klon z aliexpress bo można już kupić dobrej jakości nawet z polerowanym heatbrake za ok 30-40 PLN, heatbed wg uznania pcb albo Alu +grzałka+ szkło na górę (co osobiście preferuje) . I na końcu zobaczyć jaki budżet zostaje aby wziąć silniki krokowe żeby móc wybrać 200 kroków na obrót lub 400 albo wziąć używane jedli budżet pozostanie mały (ja za swoje 5 silników na olx dałem 100zl łącznie)

Może mendel90 wycinana z grubej sklejki będzie dobrą, solidną i stosunkowo tanią ramą na pierwszą drukarkę.

A jaki zasilacz i gdzie w razie czego mogę znaleźć schematy aby się posiłkować ?
Chodzi mi o sprawdzone a nie takie że złożę i od razu muszę coś poprawiać.

Dell 18a 220p. Ja kupowałem na olx po 30zl.

Tapatalkniete z S7E, więc nie dziwić się, że są błędy [emoji850]

Ja się zastanawiałem nad Zasilaczem modułowym, tylko nie jestem pewien jaki.

Minimum 200W modułowy 12V, silniki elektronika i hot-end to około 60W a bed to 140W(MK42).

http://allegro.pl/rama-aluminiowa-prusa ... 56618.html
Czy taka rama się nada ?

Lepsza stalowa by była, sztywniejsza, ten sklep ją też ma za tą samą cenę.

Anubis pisze:Czy taka rama się nada ?

Zobacz sobie tą ofertę: http://www.fabrykator.pl/board/viewtopic.php?f=34&t=511

A z czego lepiej waszym zdaniem drukować na początku ?
I czy stół powinien być podgrzewany ?

Anubis pisze:A z czego lepiej waszym zdaniem drukować na początku ?

PLA, PET-G

Anubis pisze:I czy stół powinien być podgrzewany ?

Da się drukować bez ale jeśli możesz dać, to daj. Warto.

Nie znam sie bardzo, ale lepiej kup za 450-700 gotowa drukarke i nastepna zrob swoja. Nie odwrotnie.

Zna ktoś stronę ze schematami do budowy drukarek ?
Aby można było sobie coś porównać.

Schemat elektryczny:
https://abc-rc.pl/druk-3d-ramps-1-4

x3d pisze:Nie znam sie bardzo, ale lepiej kup za 450-700 gotowa drukarke i nastepna zrob swoja. Nie odwrotnie.

Posiadając umiejętność czytania za zrozumieniem, oraz nieco zdolności manualnych, warto jednak zbudować coś od przysłowiowego "zera". Nie jest się wtedy "skazanym" na elementy które "wymyślił sobie" producent, a można wertując fora, dobrać optymalne dla swojego rozwiązania.
Jak czytam posty na temat na przykład TANIEJ drukarki Anet A8, i ile trzeba się "nagimnastykować" aby zaczęła przyzwoicie drukować, to "ręce i nogi opadają"

Chodziło mi raczej o schemat całej drukarki 3d.

Anubis pisze:Chodziło mi raczej o schemat całej drukarki 3d.

Budowę w sensie modelu znajdziesz na grabcad lub thingiverse - popularne portale z modelami.


tapatalk

A jakie polecacie silniki do drukarki ?

Są dwie opcje używki za grosze(nie polecam).
Albo nówki nema17 0.5Nm
Potrzebujesz 5 szt do prusy

Ale ma ktoś może jakieś sprawdzone które mógł by polecić ?

42BYGHM809

Pytanie odnośnie elektroniki.
Czy potrzebne są jakieś specjalne programy do instalacji i czy trzeba przeprowadzać jakąś skomplikowaną konfigurację, czy to wszystko jest automatycznie po złożeniu ?

Tutorial jak to zrobić dla ramps 1.4:
http://feriar-lab.pl/kalibracja-drukarki-3d-czesc-1/

To jest to reprap. Bierzesz się za składanie to wiedz że zarówno od strony hardware jak i software pojawia się problemy. Mniejsze czy większe ale na pewno będą.
Jeśli chcesz mieć tych problemów mniej to kup kita.
Jeśli chcesz mieć tych problemów zdecydowanie mniej to kup gotowy produkt.
Jeśli masz naturę dłubacza to działaj sam. Potrwa dłużej. Będzie drożej. Ale da doświadczenie i satysfakcję.

Tapatalkniete z S7E, więc nie dziwić się, że są błędy [emoji850]

Anubis pisze:Pytanie odnośnie elektroniki.
Czy potrzebne są jakieś specjalne programy do instalacji i czy trzeba przeprowadzać jakąś skomplikowaną konfigurację, czy to wszystko jest automatycznie po złożeniu ?

automatycznie - nie. skomplikowanie też nie.

Widzę kolejny temat z cyklu "niech ktoś mnie poprowadzi za rękę"
Chyba trzrba spodziewać się następnego tematu "kupiłem hardware i co dalej"

Piszesz ze masz doświadczenia modelarskie. Musisz więc gdzieś głęboko w sobie mieć jakąś żyłkę do dlubania. Podlub więc trochę na forum i "w internetach" na prawdę jest mnóstwo informacji odnośnie tego jak zbudować lub co kupić za drukarkę.

Na koniec dnia to Ty musisz zdecydować się na coś.

Sorry za nic nie wynoszący post.

A gdzie w razie czego polecacie aby kupić elementy plastikowe aby nie kupić kota w worku, czy może ktoś na forum może mi coś takiego wydrukować.
Oczywiście po rozsądnej cenie

Jakie części, do jakiej drukarki...?
A było wspomniane że Prusa, nie doczytałem

Anubis pisze:A gdzie w razie czego polecacie aby kupić elementy plastikowe aby nie kupić kota w worku, czy może ktoś na forum może mi coś takiego wydrukować.
Oczywiście po rozsądnej cenie

W linku do ramy, który wcześniej Tobie podałem, nie potrzeba żadnych elementów drukowanych... Ale trzeba chcieć przeczytać, i co najważniejsze zrozumieć co się czyta

Sorry mój błąd źle spojrzałem na ramę, myślałem że to tylko podstawowa konstrukcja.

A czy taka rama jest warta swojej ceny w waszej opinii ?
https://blackfrog.pl/rama-aluminiowa-6m ... p-405.html

Ja bym chyba dopłacił do P3Steel

Anubis pisze:A czy taka rama jest warta swojej ceny w waszej opinii ?

"Przystosowana do części drukowanych w wersji: i3 Vanilla, i3 Rework" za 275zł + części drukowane

http://www.fabrykator.pl/board/viewtopic.php?f=34&t=511
"rama w całości z metalu nie ma potrzeby stosowania elementów drukowanych" za 208zł

Kombinujesz jak koń pod górę z pustym wozem

Artu pisze:

x3d pisze:Nie znam sie bardzo, ale lepiej kup za 450-700 gotowa drukarke i nastepna zrob swoja. Nie odwrotnie.

Posiadając umiejętność czytania za zrozumieniem, oraz nieco zdolności manualnych, warto jednak zbudować coś od przysłowiowego "zera". Nie jest się wtedy "skazanym" na elementy które "wymyślił sobie" producent, a można wertując fora, dobrać optymalne dla swojego rozwiązania.
Jak czytam posty na temat na przykład TANIEJ drukarki Anet A8, i ile trzeba się "nagimnastykować" aby zaczęła przyzwoicie drukować, to "ręce i nogi opadają"

Ale czasem łatwiej coś zmodyfikować niż zbudować od zera. Nawet jeśli w efekcie kolejnych modyfikacji przebudujesz całą drukarkę.
No i mając jakiekolwiek pudło na biurku przynajmniej wiadomo o co zapytać bo jak widzę to bolączka tego wątku.

dziobu pisze:

Artu pisze:

x3d pisze:Nie znam sie bardzo, ale lepiej kup za 450-700 gotowa drukarke i nastepna zrob swoja. Nie odwrotnie.

...

Ale czasem łatwiej coś zmodyfikować niż zbudować od zera. Nawet jeśli w efekcie kolejnych modyfikacji przebudujesz całą drukarkę.
No i mając jakiekolwiek pudło na biurku przynajmniej wiadomo o co zapytać bo jak widzę to bolączka tego wątku.

Dokladnie tak, czesto materialy kosztuja mniej niz elementy,

Zobacz jak dziala NASA, robia jeden projekt testuja ucza sie i poprawiaja, i potem leci procesor co ma 5 lat, ale jak cos nie tak to potrafia wymienic system operacyjny bez otwierania obudowy a czesto firmware w karcie sieciowej

x3d pisze: Dokladnie tak, czesto materialy kosztuja mniej niz elementy,

Jak musisz kupić silnik, to kupujesz silnik. Czy do nówki czy jako modernizacja to kupujesz ten sam silnik. Różnica jest taka że wiesz jaki to ma być silnik, albo przynajmniej znasz jakieś jego istotne parametry żeby wybrać inny.

Robiąć od zera z brakiem doświadczenia w temacie lądujesz na jakiejś strone sklepu która ma fafnaście silników, wszystkie niby identyczne i wszystkie Ci pasują. Zupełnie to rozumiem i imho może być to problem.


[OT]

x3d pisze: Zobacz jak dziala NASA, robia jeden projekt testuja ucza sie i poprawiaja, i potem leci procesor co ma 5 lat,

Nasa wysyła starocie z dwóch powodów:
- projekt ciągnie się kilka lat i nikt w ostatniej chwili nie wsadza najnowszych podzespołów,
- z definicji wybiera się sprawdzone konstrukcje. Popatrz jak wygląda errata do uC sprzed 10 lat - te błędy mogą wyjść jak dość drogie urządzenie będzie lądowało na Marsie. (btw - mam PCB uruchomieniową do kontrolera audio, taką nową i dość wypasioną; na nim jest kontroler USB na rdzeniu...'51).

x3d pisze: ale jak cos nie tak to potrafia wymienic system operacyjny bez otwierania obudowy a czesto firmware w karcie sieciowej

Nie żebym się chwalił ale...każdy mój uC ma możliwość aktualizacji w systemie (bez programatora), w tym aktualizacji bootloadera jak i sam może zaprogramować podległe mu uC W niektórych urządzeniach wygląda to bajkowo (jak jest główny + np 16 modułów) i NASA nie jest do tego potrzebna. Oni mają fajniejsze zabawki
(swoją drogą NASA wymaga w urządzeniach możliwość maksymalnej programowej rekonfiguracji sprzętu na wypadek uszkodzenia kluczowych podzespołów jak i udostępniają dość obfity opis jak należy program pisać; to dokładnie druga strona tego co reprezentuje sobą Arduino ;p)

dziobu pisze: Nasa wysyła starocie z dwóch powodów:
- projekt ciągnie się kilka lat i nikt w ostatniej chwili nie wsadza najnowszych podzespołów,
- z definicji wybiera się sprawdzone konstrukcje. Popatrz jak wygląda errata do uC sprzed 10 lat - te błędy mogą wyjść jak dość drogie urządzenie będzie lądowało na Marsie. (btw - mam PCB uruchomieniową do kontrolera audio, taką nową i dość wypasioną; na nim jest kontroler USB na rdzeniu...'51).

Dodam jeszcze jedno. Dzisiejsze podzespoły pracujące w technologii 20nm i mniejszej są cholernie wrażliwe na promieniowanie i byle cząstka promieniowania jest w stanie wpłynąć na działanie układu.
Dość przystępnie jest to opisane tutaj:
http://www.coreblog.pl/procesory-intel- ... -kosmosie/

Tak dla przypomnienia: Kolega Anubis chce zbudować drukarkę 3D, a nie prom kosmiczny

Ja swoją M90 budowałem prawie od "zera"... Prawie, bo ramę i plastiki kupiłem gotowe, ale dobór pozostałych elementów był wynikiem czytania for i zadawania konkretnych pytań
Drukarka ta działa do dzisiaj, do tego stopnia dobrze, że brak mi motywacji na skończenie Delty

Kolega napisał że chce coś na początek niedrogiego dzięki czemu się nauczy i będzie mógł modyfikować. O ile na początek drukarki a'la prusa są rzeczywiście dobrym wyborem (chociaż osobiście nie uważam tego typu drukarek za dobre), to jaki cel ma składanie ramy stalowej na początek?
Nie wyobrażam sobie wydania ok 300 zł na ramę do drukarki którą chcę złożyć aby nauczyć się jak najwięcej i mieć możliwość jej modyfikacji (no chyba że masz np. laser i możesz sobie docinać nowe modyfikacje itp.).
Na początek tylko rama ze sklejki, jak dobrze złożona to sztywność będzie porównywalna do stalowej (a drgania lepiej tłumi), waży podobnie jak stalowa, ale nic nie zastąpi możliwości modyfikacji. Potrzebujesz coś przyciąć, przypiłować, wywiercić to to robisz, coś chcesz przykręcić to bierzesz wkręt i po kłopocie - zrób to samo ze stalową Co z tego że potrzeba części plastikowe, przecież o to chodzi aby potem mieć możliwość modyfikacji.
Nie mówię tu o ramach z allegro wycinanych na gotowo, tylko o czymś w stylu prusa i3 box (kiedyś tak to się chyba nazywało). Koszt takiej ramki to materiał w pierwszym lepszym markecie jakieś 30-45 zł całość skręcasz wkrętami (ewentualnie dodatkowo sklejasz klejem). Po takiej ramie można skakać i nawet się nie zachwieje, wiem bo mam.
Oczywiście sklejka ma swoje minusy typu jest łatwopalna (w razie awarii), pęcznieje w wilgotnym pomieszczeniu - nie zauważyłem bo swoją ramę lakierowałem, itp.
Docelowo i tak będziesz pewnie chciał raczej zmienić ramę na coś innego niż prusa więc ja nie widzę sensu dla ramy stalowej - chyba że to ma być docelowa drukarka - tylko w takim wypadku jeżeli nie chcesz aż tak bardzo poznawać budowy i funkcjonowania drukarki, chyba lepiej kupić gotową niż się bawić.

Można tez złożyć i3 graber w całości ze sklejki.
Sam złożyłem od zera Prusa steel, ramę można poniżej 200 pln znaleźć trzeba tylko szukać, elektronika itp. Z Chin, silniki używane z Allegro itd.
Wyszło tanio a drukarka działa i drukuje.
Ale to zamiast zadawać pytania trzeba na początek
Czytać czytać i jeszcze raz czytać, edukować się i
dokształcać w temacie.

Mendel90 - Syntetyczny ma ramy: http://www.byq3d.eu/index.php?id_produc ... &id_lang=7
Wiki: http://www.reprap.org/wiki/Mendel90
Instrukcja budowy: http://www.reprap.org/wiki/Mendel90_Build_Manual

3 dni / 5 stron dyskusji .... chyba strasznie się nudziliście w czasie świąt

Szczerze powiem, że M90 odradzam, chociaż ją mam Rama i oś Y i Z są jak najbardziej Ale poziome ustawienie prowadnic osi X to totalna porażka

Artu dobrze prawi ale takie zwykłe i3 rework jak tu: http://reprap.org/wiki/Prusa_i3_Rework_Introduction
Na pierwszą drukarkę jest ok i jest mase wersji i upgrade w sieci i na thingi.
Ramę z mdf za grosze można kupić bo już za 30zł i się kolega nauczy co i jak działa i się ugina itp itd.
Później już będzie świadomy jaką chce drukarkę jako kolejną

T.

Swojego czasu wpadłem na "genialny pomysł" aby przerobić oś X w M90 na taką jak jest w "Prusach", ale odpuściłem temat
Poza tym, moim zdaniem "konstrukcja typu Prusa" to już raczej dla "kolekcjonerów"... Może warto spojrzeć "w stronę" CoereXY lub Delta

Za tydzień mogę oddać za czteropak ramę z akrylu do anet a8 będę podmieniał na taką z nierdzewki

Taka zwykła prusa i3 to mega tania i łatwo się na tym nauczyć podstawowych rzeczy i znaleźć błędy, które skłonią do budowy drugiej, lepszej drukarki i wtedy to najczęściej coś corexy jest.

A mam jeszcze takie pytanie, czy po zbudowaniu drukarki zauważył ktoś jakieś znaczne wzrosty w opłatach za prąd, chciałbym wiedzieć czy to będzie jakieś duże zużycie prądu ?

Musiałbyś chyba 24/7 musiał mieć drukowane, żeby cokolwiek zobaczyć.

Wykręcisz jedną żarówkę 100W z żyrandola, i wyjdzie na zero

Zawsze można zrezygnować z hot-beda i będzie tyle co nic(około 50W mierzyłem).

Niech by wyszło nawet 150W, to jest to 0,15kW/h, czyli aby zużyć 1kWh, to trzeba drukować prawie 7h, a właśnie sprawdziłem z ostatniej faktury, że 1kWh to koszt 0,65zł
W uproszczeniu, 1h druku kosztuje mniej niż 10gr

Artu pisze:Wykręcisz jedną żarówkę 100W z żyrandola, i wyjdzie na zero

Myslisz, że znajdziesz jeszcze kogoś kto używa 100 watowych żarówek?

Ja w garażu, bo prund za free

Ok 2 miesiące temu zbudowałem coreXY. Też nie miałem żadnego doświadczenia. Ale się udało, działa całkiem nieźle.

Pole 300x300x300, ciałem koszty, a i tak wyszło ok 1300 zł.

Do budowy drukarki nie użyłem żadnej wydrukowanej części.

Obudowa z MDF, ramps, zasilacz ATX, ekstruder Titan clone, głowica directv6, stół grzany na 230V, os Z na 2 śrubach i 4 walkach 8mm, łożyska lm8uu w obudowach, silniki z jakiegos xero.

Co do prądu moja przez pierwsze kilkadziesiąt sekund bierze 3A, jak już się nagrzeje to 0.5A
W tym momencie próbuje PET-G, PLA mam już opanowane

Marcin.KnD pisze:Ok 2 miesiące temu zbudowałem coreXY...Do budowy drukarki nie użyłem żadnej wydrukowanej części...

Byś się pochwalił jak wygląda skończona konstrukcja, bo relacja z budowy nie została dokończona

Jak skończę to się pochwalę bo jeszcze trzeba poprawić, za mało łożysk
Ale ostanie wydruki tak wyglądają.

Na tym zielonym dobrze widać że wciąż gdzieś masz jakieś luzy, albo na Z albo kwestia napięcia pasków w corexy

Luzy są na karetkach, i Z-ką czasem zatrzesie, dlatego się nie chwalę jeszcze

Marcin.KnD pisze:..., dlatego się nie chwalę jeszcze

I może szkoda, bo potem nie widać postępu i wszyscy niezorientowani zobaczą końcowe / znakomite wydruki (tego życzę) i myślą że to samo przychodzi i jest "od ręki" po zbudowaniu drukarki własnoręcznie. A to jest praca, czas i pot
Więc dzięki, że się pochwaliłeś.

PS.: Moim zdaniem już jest nieźle. To forum to jakiś pi... wyścig szczurów jest (żartuję, ale poprzeczka jakości jest postawiona wysoko (I moim zdaniem czasem niepotrzebnie)).

McKee pisze:

Marcin.KnD pisze:..., dlatego się nie chwalę jeszcze

I może szkoda, bo potem nie widać postępu...

Relacja z budowy utknęła na tym etapie: viewtopic.php?p=27946#p27946

McKee pisze:To forum to jakiś pi... wyścig szczurów jest

Ja "walczę" tylko i wyłącznie o "wytrzymałość" i "trzymanie wymiarów" wydruków, a wygląd i piękne ścianki bez prążków, to mi to lotto

Artu pisze:Ja "walczę" tylko i wyłącznie o "wytrzymałość" i "trzymanie wymiarów" wydruków, a wygląd i piękne ścianki bez prążków, to mi to lotto

Zauważyłem przy którejś wypowiedzi i (milcząco ) doceniam. Do tego też trzeba mieć jaja .

PS.: Mam podobne zdanie. Oczywiście zależy to też od charakteru wydruku: "techniczne" mają trzymać wymiary i wytrzymałość a estetyka jest mniej istotna (dla mnie). I często zapominamy o postprocesingu - końcowy wydruk to nie tylko zdjęcie z drukarki ale czasem też szlifowanie, malowanie itp pucowanie - o tym jeszcze mało na forum było (choć kilka przykładów nawet ostatnio się pojawiło).

McKee pisze:

Marcin.KnD pisze:..., dlatego się nie chwalę jeszcze

I może szkoda, bo potem nie widać postępu i wszyscy niezorientowani zobaczą końcowe / znakomite wydruki (tego życzę) i myślą że to samo przychodzi i jest "od ręki" po zbudowaniu drukarki własnoręcznie. A to jest praca, czas i pot
Więc dzięki, że się pochwaliłeś.

PS.: Moim zdaniem już jest nieźle. To forum to jakiś pi... wyścig szczurów jest (żartuję, ale poprzeczka jakości jest postawiona wysoko (I moim zdaniem czasem niepotrzebnie)).

Temat uzupełniony, przekonałeś mnie. Nie chciałem pokazywać moich nie do końca udanych rozwiązań. Bo w wielu przypadkach wyszło na wasze, a ja nie potrzebie kombinowałem.