reprapy.pl

Hej, jak zapewne już zauważyliście, postanowiliśmy nieco uprościć stronę główną forum, pokasowaliśmy zbędne bloczki usunęliśmy belki z nagłówkami.
Mamy nadzieję że nikt się przez to nie pogubi

Niektórzy oglądali to wczoraj wieczorem na żywo...

Mi brakuje "pokaż nieprzeczytane posty" -tylko nieprzeczytane:P

A to tak nie jest? Zmieniło się tylko miejsce z prawej na lewą

Hejterro, są dwie kolumny zamiast trzech, skasowaliśmy klika zbędnych bloczków (modułów), usunęliśmy belki nad bloczkami, przez co forum wygląda troszkę nowocześniej

Kopytko, nie bardzo rozumiem o co chodzi? Skasowaliśmy coś za dużo?

I jak widzę, czas aktualizacji czata znowu w górę; teraz jest już 60 sekund

Wczoraj Filip zmienił na zasadzie "zobaczymy czy w ogóle ktoś zauważy"

Zmieniam z powrotem na 45 sekund.

Odkąd jest >30s to i tak widać. Czat chodzi średnio. Bywa że odpowiadam na odpowiedzi bo takie lagi są. Jak ktoś czyta archiwum czata to pewnie odhacza ptaszkami schizofreników i idiotów co piszą bez sensu ;p

Choć lepszy czat taki niż żaden.

W takim razie ten problem trzeba faktycznie rozwiązać...

I tu opcji jest kilka:

1. Kupić dedykowany serwer i ustawić odświeżanie na 15 sekund
2. Zainstalować inny skrypt
3. Jakoś przeprogramowac ten żeby inaczej działał

Pkt 2. jest najszybszy, ale jakoś tak szkoda mi tych nic nie wartych treści na czacie Czuję do nich sentyment 42 tyś wiadomości z których połowa to "siema", "piwo" oraz "xD".
Leci z nami jakiś prawdziwy programista?

Nie znam współczesnych realiów czy technologii ale kiedyś wstawiali na strony bramki np do irca. Tyle tylko że to chyba wymagało by jakiegoś apletu, tj kochanej javy czy czegoś w tym stylu.

EDIT
równe 42000 wiadomości ;p

"java" nie brzmi dobrze, brzmi jak problemy

Kiedyś była propozycja użycia discorda ale nie przyjęło się . Ale cokolwiek byśmy nie użyli to to musi działać w oparciu o websockets żeby nie ubijać serwera. Nawet raz na czacie wrzuciłem jakąś wtyczkę https://www.phpbb.com/community/viewtop ... &t=2095194 niestety chyba download nie działa :/.

A powiedzcie czy serwer w ogóle umożliwia zalogowanie się np. do konsoli SSH?

Proszę, na potrzeby forum można wykorzystać mój super hiper soft na zaliczenie, tj czas klient-serwer (http://xyzyk.ddns.net/?str=prog&str2=te ... ty&lang=pl). Co prawda napisany 100 lat temu pod Windowsa przy pomocy równie nowoczesnego BCB, ale działa Nie ma serwera czyli nie dodaje nowych problemów, a jest zarąbisty i ze źródłami ;p

@marek91 - Nie mam pojęcia jak go tu wykorzystać, ale o programistę pytaleś... ;D

Bo o ile mi wiadomo to phpBB umożliwa dodawanie swojego HTML, JS pewnie też do strony. Wtedy można by się pokusić o zintegrowanie czegoś takiego https://socket.io/get-started/chat/ przy czym jako że całość by byłą powiązana z phpBB tylko poprzez JS to byłby to mało "bezpieczne" rozwiązanie (w sensie łatwo ktoś mógłby podpiąć się do czata bez konieczność faktyczne logowania na forum).

Ale to rozwiązanie dalej wymaga serwisu na serwerze?
A sama baza danych nie może informować klientów o zmianach? Czy klientem takiej bazy jest tylko serwer http więc się nie da?

dragonn pisze:(...)phpBB tylko poprzez JS to byłby to mało "bezpieczne" rozwiązanie (w sensie łatwo ktoś mógłby podpiąć się do czata bez konieczność faktyczne logowania na forum).

Czyli w skrócie: możliwy spam nie od odfiltrowania...

Wiesz... jak popełniasz coś swojego to najpierw ktoś musi się pofatygować żeby to rozbroić. Wątpię żeby jakiemuś SPAMERowi w ogóle się chciało (a zakładając że umiałby to raczej taka osoba nie byłby sobie spamerem). Integracja z bazą danych phpBB żeby mieć większą kontrolę nad userami - da się ale to już jest więcej roboty. Samych klientów bazy danych oczywiście może być więcej. No tak to wymaga serwisu na serwerze, tego się nie przeskoczy jeśli mówimy o rzeczach które mają działać 'standalone', jedyna inna opcja to np. taki discord ale to się słabo integruje z forum.

No dobra, a jak zamówię dedyka to załatwi problem wg. was?
Z tego co wiem problem jest z "czasem wykorzystania procesora" notorycznie go przekraczamy. W tej chwili zwykły serwer jest zugrade'owany do maksimum, w każdym razie tego parametru nie można już podnieść.

Moim zdaniem nie, wytłumaczę Ci różnicę miedzy websockets a tym czatem co teraz jest:
- to co teraz jest co zadany czas sprawdza czy są nowe wiadomości co przy każdym sprawdzaniu generuje nowe zapytanie HTTP
- websockets - klient trzyma otwarte połączenie z serwerem, w momencie kiedy pojawia się nowa wiadomość serwer sam rozsyła do wszystkich aktualnie podłączonych klientów.
Oczywiście dedyk nie będzie wywalał problemu z "czasem wykorzystania procesora" tylko wraz z wzrostem ilości zapytań będzie zwalniał. Na pewno rozwiązało by to problem na teraz i możliwe że na dość długi czas ale jak dla mnie to jest obejście problemu a nie jego naprawienie.

Czyli tak naprawdę trzeba napisać skrypt czatu od nowa żeby działało tak jak potrzebujemy?

Lub znaleźć coś gotowego/przerobić co spełni te nasze wymagania. Próbuje znaleźć coś dedykowane pod phpBB ale większość to stare rzeczy kiedy websockets nawet jeszcze nie było xD.

Chociaż postawienie czegoś na websockets może i tak wymagać dedyka bo chyba nie da się na współdzielonym hostingu nie da się czegoś podpiąć do swojego portu a na takim stoi forum co nie? Nie jest to jakaś maszyna wirtualna?

A mi brakuje mozliwości dodania tematu do ulubionych czy obserwowania. Czy coś przeoczyłem? Bo to częsta opcja, a tu jej nie widzę.

Po prawej na górze - "Obserwuj temat"

Oł szit... w tym miejscu nigdy nie szukałem...

Obok "Odpowiedz" masz menu...

Przepraszam... Cały czas mi się wydaje, że mam 25 lat, a to chyba nadchodzi stetry^W Stateczność...

Czarny pasek - the best

tapatalk

Serio aż się oplułem ze śmiechu jak zobaczyłem ten pasek

Yyy jaki pasek?

Domell pisze:Yyy jaki pasek?

Incognito na avatarze

tapatalk

Domell pisze:Yyy jaki pasek?

Cenzura na moim awatarze

dragonn pisze:

Domell pisze:Yyy jaki pasek?

Cenzura na moim awatarze

Nie no prywatności trzeba strzec. Jeszcze by cie ktoś rozpoznał i co wtedy?

Panowie dobra robota! Teraz pierwsza strona jest czytelna i nie odwraca uwagi od najważniejszych funkcji.

W kwestii wydajności / dedyków itp - szykujcie się na zmiany niedługo:
https://niebezpiecznik.pl/post/powazna- ... nisz-o-30/
(Przy okazji: akcje Intela ~5% w dół).

Nic nie bój. Jeden sprzedał akcje zaraz przed tym jak sprawa się rypła, teraz intel leci w dół. Jak Ci co trzeba kupią te akcje po zaniżonych cenach to wszystko się wyprostuje. Ważne żeby obecnie "szczęśliwcy" wpompowali na giełdę trochę grosza. A potem okaże się że to nie błąd tylko fjuczer, że nie umożliwia hakowanie a tylko podgląd danych i to raptem jak user się zgodzi i tylko w takich czy takich procesorach które sprzedali do komputerów bez internetu.
Od lat '90 to już n-ta taka sytuacja.

Straszą ludzi błędami w procesorach i że wszyscy zginiemy. Profesjonalne serwery będą pełne wirusów i wszystkie pieniądze poznikają z kont. I mam w to uwierzyć w czasach gdy 75% społeczeństwa wrzuca z własnej woli na ryjbuka wszystkie informacje o sobie, karty płatnicze czy hasła trzyma w telefonach które te swoje dane synchronizują nikt nie wie z kim, a do tego masa sprzętu działa na, o litości, Androidzie - co rusz kolejna wersja poprawia krytyczne błędy zabezpieczeń a wersje mamy już fafdziestą. Nawet nie wspomnę o internecie rzeczy na Arduino, gdzie termin "poziom zabezpieczeń" w ogóle nie występuje.
Po co w ogóle zadawać sobie trud w (wątpliwym) hakowaniu procesorów skoro można te same informacje dostać z Androida za darmo? Zapewne są nawet gotowe klasy w javie do wyciągania tych informacji ;p Pamiętajcie że ludzie chętnie sami wpiszą hasło do banku jeśli tylko okienko będzie modne, kolorowe i bezglutenowe.

Problem nie polega na tym że to jakaś straszna dziura, której się nie da załatać, tylko na tym, że załatanie kosztuje czas procesora. Takiej sytuacji jeszcze nie było. Tobą czy mną, czy innym użytkownikiem może się nikt nie przejmie, ale mówimy o dużych firmach hostujących usługi: pomyśl że masz 1000 serwerów i teraz ci 20-30% znika (bo stało się mniej wydajne). To wymierna kasa, trzeba dokupić sprzęt albo obniżyć jakość obsługi. Moim zdaniem będzie się działo koszty usług "chmurowych" wzrosną - przecież jedna czy druga firma nie weźmie tego na siebie tylko przerzuci na Klienta.
W domu możesz sobie patcha "wyłączyć" ale hoster udostępniający serwery wirtualne dla 10-ciu różnych Klientów w ramach tej samej maszyny fizycznej nie może sobie na to pozwolić.
Dlatego pisałem "w kwestii wydajności / dedyków". Moim zdaniem należy oczekiwać wzrostu cen (globalnie). Może nie od razu, ale budżety i plany nie są z gumy - na pewno to sobie odbiją.

McKee pisze:Problem nie polega na tym że to jakaś straszna dziura, której się nie da załatać, (...)

Źle mnie zrozumiałeś.
Zakładasz że to dziura i wszyscy muszą ją łatać, przez co poleci wydajność, itp. A ja obstawiam że w stosownym momencie okaże się że to nie było na tyle istotne, "dziura" nie jest tak straszna, itp. Tak jak było z możliwością uszkodzenia (*1) procesora w PI lub PII czy błędem przepełnienia pamięci w PIV (*2).

Nie chce mi się szukać bo to i tak bez znaczenia, ale oidp:
*1 - dało się wyłączyć zabezpieczenia termiczne co powodowało brak reakcji na wzrost temperatury i możliwość fizycznego spalenia procesora; Jeśli dobrze pamiętam to któreś PentiumM (takie "lepsze" PIII, laptopowe) również miały ten błąd. To była raczej "cecha" niż błąd bo wykorzystana poprawnie dawała możliwość stosowania chłodzenia pasywnego (PentiumM). Ale informacja karierę zaczeła jako "wtopa Intela" (pamiętam bo miałem laptopa wtedy, właśnie z PM). A problem był o tyle śmieszny że intel poprawił go...w sterownikach.

*2 - serwerowe wersje (to już xeon chyba był?) i część PIV z odblokowanym mnożnikiem dawały dostęp do nieodpowiedniej części PLLa (??) która umożliwiała wyłożenie rdzenia bez niczego więcej; błąd synchronizacji rdzenia z pamięcią powodował że można było "wykonać nieistniejący rozkaz i wywołać niemaskowalne przerwanie (czytałem że da się to zrobić w niektórych ARMach9), a tym samym kontrolowane zresetowanie rdzeń bez czyszczenia rejestrów; czyli ładujesz do licznika swój adres kodu, uwalasz rdzeń i jak ten znów wstanie to rozpoczyna wykonywanie wskazanego kodu. Imho o rząd niebezpieczniejsza luka niż to co jest teraz. Ale potem okazało się że procesor musi pracować w stosownym trybie zabezpieczeń (w przerwaniu, czego normalnie nie robi), kod musi być jakiś tam i w ogóle żeby to zrobić to potrzebne jest laboratorium.

Obstawiam że na 95% teraz mamy to samo Komputery (i oprogramowanie) mają tyle innych błędów że fascynowanie się jednym, i to przyznam średnio użytecznym, jest bardzo widowiskowe ale mało sensowne.

dziobu pisze:

McKee pisze:Problem nie polega na tym że to jakaś straszna dziura, której się nie da załatać, (...)

Źle mnie zrozumiałeś.
Zakładasz że to dziura i wszyscy muszą ją łatać, przez co poleci wydajność, itp. A ja obstawiam że w stosownym momencie okaże się że to nie było na tyle istotne, "dziura" nie jest tak straszna, itp.

Wręcz przeciwnie - zakładam, że hosterzy (firmy dostarczające usługi w Internecie) będą musieli łatać serwery. Względy bezpieczeństwa, PR, itp. Dodatkowo zakładam, że prawdą jest 20-30% spadek wydajności (tego nie wiem, ale piszą że w przypadku serwerów Apache to może być i 60%). To wygeneruje koszty.
Zwykłym użytkownikom to raczej nie zaszkodzi - nawet 30% spadek wydajności komputera "przeglądacza Internetu" czy pracownika biurowego nie będzie jakoś szczególnie problematyczny - nowe komputery mają spory zapas mocy. Możemy sobie pomarudzić ale życie będzie się toczyć dalej. Może niektórzy w końcu wyrzucą stare komputery.
Moim zdaniem problem będzie w dużych firmach z dużą ilością serwerów.
Dziura jest istotna / straszna itp - i to się nie zmieni na 100% - trzeba będzie łatać.
Nieznane (choć wyobrażalne) są tylko konsekwencje - jak bardzo zwolnią systemy i ile to będzie nas kosztować.

McKee pisze:Dziura jest istotna / straszna itp - i to się nie zmieni na 100% - trzeba będzie łatać.

Zupełnie sie z Tobą nie zgadzam, ale że wątek jest o zmianach na forum to proponuję nie ciągnąć tego dalej