Witam.
FlameRunner
A, żeby nie było, nie piszę wszystkiego, nie chce mi się z osobna rozwodzić nad kiepskością każdego kiepskiego aspektu tej drukarki.
ANET A8 to była pierwsza i ostatnia drukarka jaką kupiłem. Pozostałe to moja twórczość.
Kiedyś wyczytałem w internecie coś takiego:
Aby zrobić drukarkę 3D, to pierwszą trzeba kupić, aby przy pomocy jej wydrukować elementy do drugiej.
I chyba ANET A8 takie zadanie dobrze spełnia.
To najtańsza drukarka w swojej klasie. Ktoś by zapytał ale w jakiej klasie.
Stosunek ceny do jakości. Jakość została, natomiast cena w ciągu paru lat znacznie zmalała.
Czyli chyba można powiedzieć, że jej notowania wzrosły.
Zresztą widać, że sprzedaje się do tej pory nieźle.
Na prośbę 2 znajomych złożyłem parę miesięcy temu 2 sztuki ANET A8.
Drukarki te, miały nieco zmienioną płytę PCB. Silniki pracowały znacznie ciszej niż moja sprzed 3 lat.
W ANET A8 chodzi chyba o to, aby była tania. Ale to nie wszystko. Drukarka ta, daje nam furtkę, aby ją samemu ulepszać
i przez to zdobywać trochę doświadczenia (mowa o startujących w druku 3D).
Byłaby idealna, to nie pracowalibyśmy nad jej udoskonaleniem, tylko byśmy drukowali, drukowali, drukowali...
Może ANET A8 to taki odpowiednik Disco Polo. Muzyka fatalna, ale dobrze się sprzedaje (to tylko moje zdanie i z góry przepraszam
tych co muzykę Disco Polo lubią).