reprapy.pl

Na początku miesiąca postanowiłem podejść do projektu drukarki drukującej z żywicy DayLight, gdzie utwardzanie następuje za pomocą światła z ekranu LCD. W połowie miesiąca wziąłem się za projekt drukarki - w dniu dzisiejszym można powiedzieć że jest na finiszu. Pełny opis drukarki i historia jej powstawania znajduje się na forum Fabrykator
http://www.fabrykator.pl/board/viewtopic.php?f=87&t=394

Drukarkę projektuję w ramach OpenSource - pliki aktualizowane są na Thingiverse
http://www.thingiverse.com/thing:1680172

Dane techniczne w skrócie:
- pole robocze 200x150x285mm
- rozdzielczość ekranu 9.7" 2048x1536 (LG Retina)
- rozdzielczość druku w osi XY 0.1mm
- rozdzielczość druku w osi Z 0.05mm
- oprogramowanie Creation Workshop lub każdy inny soft
- elektronika - każda z AVR (ja testuję na kanapce z RAMPS)

Orientacyjny koszt wytworzenia takiej drukarki w domowych warunkach - ok. 900 zł (założyłem maks. limit 1000 zł).

Dla osób chętnych do wsparcia finansowego projektu Cristelia, utworzyłem kampanię na pomagam.pl
Dziękuję z góry !!!
https://pomagam.pl/6zbvml71

1000 zł to tanio, chętnie zobaczę jak drukuje.

Drukować będzie tak jak ją sam sobie poskładasz i zależnie od tego co tam nalejesz
Projekt od początku mi się podobał, fajny, prosty i estetyczny design.

kswiorek pisze:1000 zł to tanio, chętnie zobaczę jak drukuje.

Lepiej niż FDM-y, bo tu przy najgorszym wyświetlaczu uzyskuje się stałą plamkę na poziomie 0.2mm

No tylko z tego co mi wiadomo wytrzymałość mechaniczna takich wydruków jest gorsza od FDM. Fajne do figurek i innych tego typu rzeczy ale do części już FDM nie zastąpi. I tak projekt mi się podoba , fajnie że takie coś powstaje w naszym kraju.

Super projekt.
Jestem ciekaw czy żywica trzyma się stołu bez żadnej dodatkowej chemii?
Rozumiem że stół musi zjechać na odległość np. 0,1mm (pierwszej warstwy) od plexi.
Więc pytanie jaka jest mniej więcej maxymalna wysokość jednej warstwy tak żeby trzymała się poprzedniej?

Bo jeśli stół będzie za daleko od plexi i wyświetlacza to żywica stwardnieje nie przyczepiona do stołu lub poprzednich warstw i będzie pływać.
Jestem ciekaw jaką odległość jest w stanie "wypalić" taki wyświetlacz LCD w żywicy.

Chyba że żywica która już stwardniała ma większą wyporność. Wtedy wystarczy dostosować czas naświetlania do wysokości warstwy.
Ale teraz to już tylko gdybam.

Sokoli pisze:...wystarczy dostosować czas naświetlania do wysokości warstwy...

Właściwie to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Pierwsze warstwy naświetla się znacząco dłużej dla pewności przyczepienia się do stolika.

dragonn pisze:No tylko z tego co mi wiadomo wytrzymałość mechaniczna takich wydruków jest gorsza od FDM. Fajne do figurek i innych tego typu rzeczy ale do części już FDM nie zastąpi. I tak projekt mi się podoba , fajnie że takie coś powstaje w naszym kraju.

Ot pierwszy lepszy film - taka mała figurka

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=V7PeN9F4Dns

Panowie, pokazały się na eBay wyjątkowo tanie rzutniki, i uwaga, mogą być na zwykłym LCD.

https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre ... 3240156683

Ja jeden kupiłem będzie na testy.

Oddam za free wszystkie fanty, jakie kupiłem do projektu tej drukarki. Nie oszukuję się - nie mam na to czasu aby składać i testować. Bardzo bym chciał wszystko przekazać hobbyście z zapałem, który może projekt dokończyć.
Jest kilka różnych ekranów LCD ze sterownikami, w dobrych rozdzielczościach, w różnych rozmiarach. Diody UV itp itd. Poszło na to sporo chajcu lata temu, więc fajnie jakby to wykorzystać.
Jak ktoś chętny, to proszę o kontakt na PW w celu ustalenia szczegółów.

Miejmy nadzieję, że znajdziesz kogoś kto to do końca ogarnie, fajnie jak by ten projekt udało się dokończyć.

Ja na razie nie mam potrzeby posiadania SLA, ale jeśli się nie mylę nikt na forum Fabrykator.pl,
czy Reprapy.pl nie zbudował samodzielnie tego typu drukarki.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego? przecież konstrukcyjnie to proste urządzenie.

Bo w żywicówkach nie masz nad czym poszaleć. Konstrukcyjnie schemat jest w zasadzie jeden. Podstawowym elementem jest panel TFT/OLED, czyli wybierasz jedną z kilku pozycji na rynku i jesteś na nie skazany (pomijam wersje laserowe). Do tego elektronika żeby tym poświecić (coś dedykowanego albo pecet) i prymitywna jazda silnikiem. Obudowy też nie wystrugasz ze sklejki, bo w środku jest żywica - więc metal/szkło/wybrane tworzywa.
Czyli zbudujesz coś co możesz mieć od zaraz za 600-800zł. A budując samemu to w tej cenie na pewno się nie zmieścisz.

Poza tym żywica w porównaniu do FDM jest taka sobie. Poza ewidentną zaletą jaką jest druk małych i precyzyjnych rzeczy, to ma same wady. Stosunkowo wysoki koszt, niewielkie pole robocze i biedny zestaw materiałów. Do tego obróbka detali której nie ominiesz i obcowanie z mało przyjemnymi/bezpiecznymi żywicami.

Rzuciłem temat w każdym razie. Jak ktoś zechce podjąć wyzwanie to niech pisze.