Strona 1 z 1

Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 09:53
autor: kaworu
W związku z tym, ze mój "board house" nie ma opcji zrobienia pojedynczych PCB, zrobią zawsze około 10 w wypadku prototypów, a tak całkiem dla mnie to wystarczyła by mi jedna... stwierdziłem, że może zrobię mały "risercz", to komuś jeszcze się przyda.

Jak wiemy, co droższe drukarki mają kartridże. Ile by one dla mnie wad nie miały, tak mają miejscami jedna zaletę - pomiar zużytego filamentu / szpula. Co jest przydatne kiedy człowiek zastanawia się czy to co jest jeszcze na rolce to mu na większy wydruk wystarczy czy nie. Drukarki co prawda mają globalny wskaźnik zużytego filamentu, ale używanie go jest IMO nieco problematyczne.

Idea zrodziła się taka, aby zrobić elektronikę, która:
  • Potrafi rozpoznać, sama, albo z małą pomocą ludzką, jaka jest załadowana szpula i wykazać ile jeszcze zostało/ile zostało zużyte. Po tagach RFID. Czy to na sztywno naklejonych na szpulę, czy w formie breloczka wrzuconego do pudełka i zeskanowanego ręcznie przy jej założeniu. Tagi na alledrogo po parę plnów.
  • Dane otrzymuje albo z elektroniki sterującej (i2c/serial) albo posiada wejście do podłączenia enkodera. Opcja numer dwa nie wymaga wsparcia po stronie fw drukarki, a poza tym może podawać informacje zwrotną w postaci "jam detection". No ale zawsze to dodatkowy element, który trzeba gdzieś zainstalować.
Procedura wyglądała by tak, że w wypadku znanego układowi tagu - wystarczy szpulę zainstalować (o ile czytnik jest w okolicy szpuli) albo zainstalować i smyrnąć tagiem po czytniku. Sobie z pamięci załaduje aktualne stany filamentu. W wypadku nowego tagu - ingerencja ludzka wymagana, bo trzeba przypisać do tagu rodzaj materiału/wagę. Więc w wypadku braku wsparcia od strony fw drukarki, przydała by się obsługa własnego wyświetlacza (16x2?) i enkodera do wprowadzania danych. Acz myślę, że mógłbym dopisać obsługę do repetiera i ewentualnie smoothie.

Także, jakby ktoś był zainteresowany/miał uwagi albo potrafił uzasadnić, że to kompletnie bez sensu pomysł, to mówić. :D

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:05
autor: marek91
Z tego co pamiętam był już bardzo podobny pomysł, jeśli dobrze kojarzę to robili to goście od ODO Play

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:09
autor: FlameRunner
Niegłupie. Takie rozwiązanie w wydaniu otwartym w końcu naprawdę by służyło wygodzie użytkownika, a nie zyskom producenta drukarki i dedykowanego filamentu.

Tyle że to samodzielne programowanie tagów odbiera temu rozwiązaniu sporo uroku. Może próbować namówić producentów, żeby od razu u siebie naklejali tagi? Pytanie tylko, ile takie naklejki kosztują w ilościach hurtowych. Kilka złotych za sztukę to będzie, obawiam się, mało akceptowalny koszt.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:16
autor: Uran
Próbuj ale jak dla mnie widzę parę murów do przeskoczenia.
A) Firmy produkujące filament musiały by korzystać ze wspólnego standardu wagowo/długościowego (nie realne, ale walcz)
B) Wsparcie softu (nie takie trudne ale jednak)
C) Wsparcie hardware (tez nie trudne ale to zawsze dodatkowy koszt)

Metoda zapisywania stanu licznika na kartce jest prostsza :lol:

I oto co wychodzi najczęściej z takich projektów:
Obrazek

Czyli zostajesz sam ze swoim kolejnym "standardem".

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:19
autor: FlameRunner
Czy wsparcie ze strony firmware jest konieczne? Czy nie spełniałoby to dostatecznie dobrze swojego zadania jako odrębny system?

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:25
autor: kaworu
marek91 pisze:Z tego co pamiętam był już bardzo podobny pomysł, jeśli dobrze kojarzę to robili to goście od ODO Play
A jest do tego jakiś link? ;)
FalameRunner pisze:Tyle że to samodzielne programowanie tagów odbiera temu rozwiązaniu sporo uroku. Może próbować namówić producentów, żeby od razu u siebie naklejali tagi?
Jest to z pewnością jakaś opcja. Choć zaprogramowanie tagu... "wybierz rodzaj materiału, podaj wagę". I w zasadzie tyle. Oraz jeszcze jedna rzecz, jak sobie sam te tagi kupisz i zaprogramujesz, to potem szpule możesz wyrzucić, a do tagu przypisać nowe dane z innej albo po prostu zrobić reset liczników. Tagi producentów o ile zawierają potrzebne dane, tak są jednorazowe.
FalameRunner pisze:Czy wsparcie ze strony firmware jest konieczne? Czy nie spełniałoby to dostatecznie dobrze swojego zadania jako odrębny system?
Nie jest. Z tym, że wtedy masz kolejny wyświetlacz i guziczki, a jak fw wspiera to (przynajmniej teoretycznie) sterowanie wszystkiego masz na jednym panelu.
Uran pisze:Czyli zostajesz sam ze swoim kolejnym "standardem".
Ależ, ja nie planuje tworzyć jakiegoś standardu. Z mojej perspektywy potrzebny jest tylko unikalny kod na tagu i tyle. Jakby się miało okazać, że ktoś (jakiś producent) byłby zainteresowany dodaniem do tagów informacji o materiale (wraz z numerem seryjnym) - fajnie, jak nie - też nic się nie stanie, zadziała i bez tego, no tyle, że dane sobie ręcznie trzeba wprowadzić.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:34
autor: emartinelli
hmmm, a nie lepiej podejść od strony wagi? Wystarczy aby producent podawał dokładną wagę szpuli na etykiecie. Wagi np. kuchenne są są dość precyzyjne. Slicery podają wagę filamentu potrzebnego do wydruku. Wystarczy obliczyć różnicę...

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:41
autor: DVJCODEC
Takie rozwiązanie jest fajne, o ile jest wsparcie po stronie software (więc od tego trzeba zacząć, aby miało to sens). Wprowadzenie takiej funkcjonalności do popularnych hostów to podstawa egzystencji takiego rozwiązania.

Dużo prostszym, uniwersalnym i nie potrzebującym wsparcia po stronie programowej jest zrobienie uchwytu na filament z czujnikiem nacisku + elektronika z LCD z możliwością wprowadzania danych (waga samej szpulki). Na LCD widnieje ilość pozostałego materiału na rolce.
Można pójść dalej i zrobić automatyczny zapis (aktualizacja wagi filamentu) w pamięci procka + lista filamentów - to daje możliwość szybkiego wglądu do własnych zasobów.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 10:54
autor: marek91
kaworu pisze:
marek91 pisze:Z tego co pamiętam był już bardzo podobny pomysł, jeśli dobrze kojarzę to robili to goście od ODO Play
A jest do tego jakiś link? ;)
Nigdy nie weszło to do produkcji, skontaktuj się z Tomaszem Zwolanem.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:05
autor: FlameRunner
Małe olśnienie.
Namawianie producentów do naklejania tagów nie ma sensu, przynajmniej dopóki czytniki przy drukarkach nie są powszechne.
Odpowiednio zaprogramowane naklejki powinni dodawać do filamentu resellerzy, na życzenie klienta i za drobną dopłatą.
W ten sposób dla konsumenta jest to równie wygodne jak tagowanie wszystkich szpul przez producenta, a jednoczenie nie marnuje się olbrzymiej ilości tagów.

Nawet nie musiałyby to być naklejki, można by zrobić jakieś drukowane wkładki wciskanie gdzieś w zakamarek szpuli, dzięki temu można by coś pokombinować ze zbieraniem tagów z pustych szpul i odsyłaniem ich co jakiś czas do resellera, żeby potem już nie musieć płacić za nowe tagi. Ale to już przekombinowane chyba, niewiele z tym mniej zachodu niż z samodzielnym przeprogramowaniem.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:09
autor: Uran
Uran pisze:Czyli zostajesz sam ze swoim kolejnym "standardem".
Ależ, ja nie planuje tworzyć jakiegoś standardu. Z mojej perspektywy potrzebny jest tylko unikalny kod na tagu i tyle. Jakby się miało okazać, że ktoś (jakiś producent) byłby zainteresowany dodaniem do tagów informacji o materiale (wraz z numerem seryjnym) - fajnie, jak nie - też nic się nie stanie, zadziała i bez tego, no tyle, że dane sobie ręcznie trzeba wprowadzić.[/quote]

I dlatego kartka i długopis to świetny pomysł bo każdy ją ma nie jest droga. Wypisujesz dane i wykonujesz jedno działanie i masz odpowiedź tadam!
A tak bardziej serio.
Zróbmy case study. Mam sobie model który potrzebuję wydrukować ale wzrokowo spoglądam na szpule z filamentem i coś czuje że może go nie starczyć.
Uff dobrze że wcześniej za pomocą nfc/rfid/qrcodu/ręcznie wprowadziłem dane o materiale i zamontowanej szpuli.
I jak dobrze że moja drukarka ma wbudowany enkoder/wagę na swoim pokładzie i wie ile zużyła tego oto filamentu (i zapisuję to gdzieś w eepromie).
Ostatnie westchnięcie bo świetnie iż mój slicer potrafi obliczyć ile mój model będzie ważył (bądź ile metrów filamentu zużyje) i potrafi tą liczbę skonfrontować z liczbą którą ma w eempromie i poinformować host że operacja wydruku się nie uda.
Dodam do tego że mamy wielu producentów ABS/PLA/PET/HIPSU/PVA/GUMY i ich odmian .I pewnie każdy producent ma swoją "recepturę" co za tym idzie inną gęstość materiału czyli ... i tak dalej i tak dalej.
Chyba wolałbym sobie zdjąć szpulę położyć na wadzę i sprawdzić czy mi filamentu starczy.
Ale to tylko ja i moja prywatna opinia.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:09
autor: marek91
Filip, skomplikowałeś to jeszcze bardziej :D Do mnie najbardziej przemawia pomysł Krzyśka.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:23
autor: kaworu
Uran pisze:Zróbmy case study. [...]
Ja się zgodzę, że kartka i ołówek dają radę, tylko, nie wiem jak inni ludzie, ale ja jestem pewien ze bym od czasu do czasu zapomniał spisać licznik, o opcji zgubienia notatek nie mówiąc, no i o tym, żem leń i mi się tego liczyć by nie chciało. Poza tym, jakikolwiek by to pomiar nie był, nie będzie w 100% dokładny, raczej +/-3%.
Z mojej perspektywy wygląda to tak, że smyrasz tagiem po czytniku i masz informację "zostało z grubsza 100m", a slicer dokładnie jest w stanie stwierdzić ile materiału trzeba, przynajmniej w metrach, z waga jest zawsze problem. Poza tym, ja tam jestem poza tym słaby we wzrokowym ocenianiu ilości materiału na szpuli.

Tym niemniej zbieram opinie, w tym i takie. ;)

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:32
autor: FlameRunner
marek91 pisze:Filip, skomplikowałeś to jeszcze bardziej :D
Dziwisz się? Dobrze wiesz, że to moja pasja. :ugeek:

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 11:46
autor: virgin71
emartinelli pisze:hmmm, a nie lepiej podejść od strony wagi? Wystarczy aby producent podawał dokładną wagę szpuli na etykiecie. Wagi np. kuchenne są są dość precyzyjne. Slicery podają wagę filamentu potrzebnego do wydruku. Wystarczy obliczyć różnicę...
Ten pomysł wydaje mi się najsensowniejszy. Nawet wydaje mi się, że można tego łatwo dokonać. Wyglądem widzę to jak filament do UP. Podstawa podaje wagę, trzeba ustawić jedynie wagę pustej szpuli.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 12:05
autor: SteFan
A może coś takiego :D
Obrazek

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 12:06
autor: marek91
FlameRunner pisze:
marek91 pisze:Filip, skomplikowałeś to jeszcze bardziej :D
Dziwisz się? Dobrze wiesz, że to moja pasja. :ugeek:
Jak tylko zmienisz hobby to życie stanie się łatwiejsze :lol:
virgin71 pisze: emartinelli pisze:
hmmm, a nie lepiej podejść od strony wagi? Wystarczy aby producent podawał dokładną wagę szpuli na etykiecie. Wagi np. kuchenne są są dość precyzyjne. Slicery podają wagę filamentu potrzebnego do wydruku. Wystarczy obliczyć różnicę...


Ten pomysł wydaje mi się najsensowniejszy. Nawet wydaje mi się, że można tego łatwo dokonać. Wyglądem widzę to jak filament do UP. Podstawa podaje wagę, trzeba ustawić jedynie wagę pustej szpuli.
Ja w zasadzie zawsze robię tak że taruję wagę do wagi pustej szpuli a później ważę całość, wystarczająco precyzyjne są już wagi za 20zł z allegro, pokazują co do grama, połączenie tego pomysłu z tym co proponuje Krzysiek byłoby idealnym rozwiązaniem.

A może by tak zaadaptować wagę do ryb? Takie ustrojstwo z haczykiem.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 12:32
autor: DVJCODEC
Swego czasu zaprojektowałem zasobnik na filamenty FilaBOX dla firmy 3N z pomiarem ilości filamentu na szpuli (w metrach), do tego podgrzewany - niestety jak do tej pory nie wprowadzili go do oferty (produkt został na etapie prototypu). Tam zastosowałem prosty, ale skuteczny pomiar mechaniczny połączony z elektroniką z LCD i własnym firmware. Niestety nie jestem upoważniony do podania tego rozwiązania, ale temat pomiaru ilości filamentu na szpuli zgłębiałem intensywnie swego czasu szukając prostego, uniwersalnego systemu, który by nie musiał być wspierany po stronie oprogramowania drukarki.

Gdybym miał robić to jeszcze raz, to bym zrobił to na zasadzie pomiaru wagi, bo by to było jeszcze prostsze niż to co robiłem wcześniej.

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 13:03
autor: virgin71
Mam do końca tygodnia bardzo zawalone pracą dni, ale postaram się w wolnej chwili pokazać o czym ja myślę. Na pewno jest to typowo wagowe rozwiązanie. Są 2 wersje, już istniejąca i PRO, którą trzeba by wykonać:)

Re: Pomiar zuzycia filamentu

: 26 lip 2016, 13:16
autor: DVJCODEC
Podam proste rozwiązanie:
- szpulka nakładana na rurkę (przykładowo)
- rurka z jednej strony podparta bez czujnika
- druga podpora rurki z czujnikiem nacisku lub wystającym trzpieniem ze sprężynką - trzpień spięty z potencjometrem liniowym
- rurka wywiera nacisk na trzpień, to przekłada się na zmianę stanu czujnika, a to świeci na LCD
itp itd

Można zastosować też przykładowo gotowe rozwiązania bardzo fajnych czujników jakimi są czujniki z dźwignią stosowane w "samochodówce" do pomiaru wysokości zwieszenia ;)
Jest sporo gotowych rozwiązań z innych dziedzin techniki jakie w to miejsce można wrzucić i nawet nie trzeba tego projektować - wystarczy pogooglać.