Strona 1 z 1

Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 13:09
autor: margas
Wymieniłem dyszę z 0.2 na 0.4 tak jak zalecaliście i założyłem otulinę grzałki oraz kupiłem szybę 3mm na stół. Zamiast mniej problemów to jest ich więcej bo filament wyciska zarówno spod gwintu dyszy jak i spod gwintu rurki extrudera. MASAKRA. Wypoziomowanie stołu doprowadza mnie do szału bo ustawienie go z wymaganą dokładnością graniczy z cudem bo jak ruszę jedna śrubę to reszta narożników stołu automatycznie zmienia wysokość bo stół się deformuje. Nie mam już siły i pomysłów i najchętniej dałbym komuś anetkę do regulacji i ustawienia parametrów.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 13:13
autor: dragonn
Źle skręciłeś dyszę i blok, za słabo, na zimno i najprawdopodobniej dysza opiera się o blok a nie o heatbreak.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 13:23
autor: McKee
Są artykuły i filmy na YouTube z instrukcjami skręcania dyszy i poziomowania stołu.
Najpierw teoria: przeczytaj / obejrzyj a dopiero potem praktyka i dłubanie w drukarce.
Nie zakładaj, że potrafisz wymienić dyszę bez instrukcji. Jak widać to tak nie działa - trzeba trochę czasu poświęcić na naukę - bez tego co najwyżej coś popsujesz (urwiesz gwint itp).

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 16:16
autor: margas
Bez instrukcji nawet szafki z ikei nie złożysz. TAK oglądałem i to nie jeden i jak na razie tylko żyły na karku mi wyskakują bo choć niby proste prostym nie jest.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 16:23
autor: mcxmcx
Dwie nakrętki, kontrujesz je na końcu heatbreaka. Zakrecasz dysze do bloku, zostawiasz pół mm szczeliny.
Wkrecasz heatbreaka do bloku, skręcasz wszystko rekoma.
Teraz spokojnie, na zimno, klucz do tych nakrętek na rurce, i za blok dokrecisz całość.

Nic nie musisz grzać, jak masz klucz 15 cm to uważaj żeby nie połamać wszystkie go w rękach.

I będzie git.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 17:03
autor: Pajacyk0v
Co do stołu to ustaw tak krańcówkę Z aby jak najmniej wkręcać śruby regulacyjne od stołu. Stracisz trochę z wysokości pola zadruku ale przynajmniej wózek nie będzie się tak bardzo giąć.

Zakładam że stół już masz odpowiednio poprawiony
https://www.thingiverse.com/thing:2350276

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 kwie 2018, 17:31
autor: Zepco
Wkręć łącznik tak, żeby stykał się z dyszą, a dysza żeby trochę odstawała od bloku. Potem podgrzej blok i skręć na ciepło i nic nie powinno przeciekać. Pamiętaj żeby nie przesadzać z siłą, bo można uszkodzić łącznik.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 16 kwie 2018, 16:53
autor: LrPrl
Miałem to samo, seryjnie było źle skręcone i po 20 godzinach pracy zaczęło wyciekać, korzystałem z tego:
http://garage-makezone.eu/forum/downloa ... 7015fa1dd3

Jako swoją radę mogę podać to, że lepiej chyba najpierw wkręcić rurkę od góry i później dyszę od dołu, tak, ażeby przy wkręcaniu dyszy ta zaparła się o rurkę, wtedy wiadomo, że wszystko jest szczelne.

Co do stołu, masz rację, że nie da się go dobrze wypoziomować w serii. Jest tylko jeden powód tego, sprężynki układają się jak chcą przez co poziomowanie to tragedia, trzeba to robić powoli i kilkukrotnie każdy narożnik.
Dlatego must have to takie podkładki i taka nakładka na śrubę:

https://www.thingiverse.com/thing:2146448
https://www.thingiverse.com/thing:2000216 (przeskaluj do 104%, bo jest za małe)

Podkładki pod sprężyny powodują to, że ładnie pracują góra dół, zabierają im możliwośc poruszania się na boki, nakładka na śrubę motylkową uławia w sposób znaczny kręcenie śrubą oraz to, że gładko się odkręca.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 16 kwie 2018, 18:49
autor: margas
Godzinę babrałem się z czyszczeniem extrudera poskręcałem i to samo !!!. Z tego rysunku wynika że rurka extrudero powinna być powiedzmy 1mm krótsza od rurki teflonowej by ta się oparła na dyszy i uszczelniła by nie wyciskało przez gwinty. Co do stołu to masakra od centrum na boki po wypoziomowaniu jest różnica 0.2 mm zresztą kto robi poziomowanie na czterech punktach podparcia ?. To nigdy nie będzie dokładne.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 16 kwie 2018, 19:00
autor: anraf1001
margas pisze:Co do stołu to masakra od centrum na boki po wypoziomowaniu jest różnica 0.2 mm zresztą kto robi poziomowanie na czterech punktach podparcia ?. To nigdy nie będzie dokładne.
Jak to nie. Jak masz prosty stół to po wypoziomowaniu na 4 punktach wszystko jest pięknie ustawione. Chyba że masz krzywy stół...

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 16 kwie 2018, 19:03
autor: dragonn
anraf1001 pisze:
margas pisze:Co do stołu to masakra od centrum na boki po wypoziomowaniu jest różnica 0.2 mm zresztą kto robi poziomowanie na czterech punktach podparcia ?. To nigdy nie będzie dokładne.
Jak to nie. Jak masz prosty stół to po wypoziomowaniu na 4 punktach wszystko jest pięknie ustawione. Chyba że masz krzywy stół...
A tutaj akurat ma rację - łatwiej wypoziomować stół który jest zamocowany w trzech punktach.
Ale jest na to inne rozwiązanie - drukuj na początek na rafcie (włączasz to w slicerze) i masz jedno zmartwienie mniej (po polsku tratwa).

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 16 kwie 2018, 19:09
autor: anraf1001
dragonn pisze: A tutaj akurat ma rację - łatwiej wypoziomować stół który jest zamocowany w trzech punktach.
Owszem, ale powiedzenie: "To nigdy nie będzie dokładne." jest trochę na wyrost. W większości drukarek tak jest i działa.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 08:57
autor: Hejterro
Ja mam poziomowanie w trzech punktach i to ma prawo działać tylko jak stół jest idealnie prosty :) Osobiście wolałbym mieć 4 punkty.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 17:29
autor: margas
Uporałem się z wyciekam i filamentu przez gwinty ale tego dziadostwa nie w sposób ustawić by choć kostkę wydrukowało poprawnie. Extruder skalibrowałem i zadając "wytłoczenie 3cm i tyle wyciska. Stół jest do d*** nic się go nie trzyma dałem szybę i poprawa jest niewielka, jak podciągnę temperaturę to znowu podtapia narożniki. Nie mam już siły walczyć tym dziadostwem ... chyba wywalę za okno i dam sobie spokój z A8 bo tego chińskiego badziwia nigdy nie ustawię.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 17:38
autor: Pjoter
Szybę wysmaruj klejem szkolnym w sztyfcie. Ja tak robię i wydruki świetnie się trzymają podczas druku. Jakie masz temperatury ustawione? Możesz też wstawić zdjęcie kostki.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 19:07
autor: McKee
Masz rację. Szkoda zdrowia.
Sprzedaj.
Kup coś porządnego.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 19:24
autor: Pajacyk0v
Tysiące ludzi na całym świecie drukuje na nich. Kup po prostu dobry, seryjny egzemplarz.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 20:03
autor: szatyn
Hmmm dziwne ja po skręceniu anetki, pierwszy wydruk puściłem jeszcze na żołtej taśmie malarskiej i było ok. PLA drukuje teraz w 198 stopni i daje rade.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 17 kwie 2018, 20:46
autor: Zepco
Pokaż zdjęcie pierwszej warstwy, bo na podstawie opisów to jest wróżenie z fusów. A jak brak Ci cierpliwości to może faktycznie sprzedaj i daj sobie spokój. Bo jak kupisz drukarkę za 3k albo droższą i będziesz miał problemy, to będą Cię jeszcze bardziej drażnić, że wyrzuciłeś tyle pieniądzy w błoto.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 09:24
autor: Hejterro
Ja też mam wrażenie, że kolega nie do końca chce żeby mu pomóc. Ciągle tylko jakieś ogólniki i wieczne narzekanie "Jaka ta Aneta jest ch....".
Odnośnie stołu, czyścisz go w jakikolwiek sposób? dobrze wyczyszczonej szyby PLA się trzyma jak głupie, a jak dogrzejesz stół do 60 stopni to już w ogóle.
Plastikiem jakim próbujesz drukować, jakie temperatury, jakie prędkości?
Jak masz wyrzucać to podaj adres, podjadę i pozbieram resztki.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 09:31
autor: Pjoter
Hejterro pisze:dobrze wyczyszczonej szyby PLA się trzyma jak głupie, a jak dogrzejesz stół do 60 stopni to już w ogóle.
A wcale że nie. Mam szybę hartowaną 4 mm. Po wyczyszczeniu za pomocą IPA 99% i podgrzaniu do 60 C, PLA się nie trzyma szyby, muszę używać kleju w sztyfcie.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 10:22
autor: Hejterro
Ja czyszczę szybę octem, ale już gdy szyba jest ciepła i nie mam żadnego problemu. Może za wysoko drukujesz? Albo za szybko? Albo za zimno? :P

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 10:29
autor: Pjoter
Czyszczę szybę na zimno, izopropanolem 99% więc raczej dobrze jest odtłuszczona. Drukarka jest dobrze wypoziomowana. Prędkość to 40-50 mm/s, temp 60 C (jak już stół się rozgrzeje to nie mogę ręki na nim przytrzymać więc na pewno jest te 40 C). Bardziej się zastanawiam czy różnicę może robić hartowanie szkła. Na jakiej szybie ty drukujesz?

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 10:57
autor: Kamino
Umyj szybę od kleju pod bieżąca wodą. Podgrzej stół z szybą do 50-60 stopni, wypozycjonuj go i przetrzyj spirytusem (zwykłym, nie salicylowym/kosmetycznym) z wodą (proporcje 50:50), najlepiej przy użyciu chusteczki higienicznej. Przecieraj do sucha. Szyba musi być czysta, bez mazów.

Po takim przetarciu, drukując przy temperaturze stołu 60 stopni nie ma szans, żeby Ci się wydruk odkleił.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 11:04
autor: Hejterro
Pjoter pisze:Czyszczę szybę na zimno, izopropanolem 99% więc raczej dobrze jest odtłuszczona. Drukarka jest dobrze wypoziomowana. Prędkość to 40-50 mm/s, temp 60 C (jak już stół się rozgrzeje to nie mogę ręki na nim przytrzymać więc na pewno jest te 40 C). Bardziej się zastanawiam czy różnicę może robić hartowanie szkła. Na jakiej szybie ty drukujesz?
Spróbuj drukować pierwszą warstwę 30mm/s i podbij temperaturę druku o 5-7 stopni. Może delikatnie obniż dyszę stosując offset -0.05mm. Ja drukuję na zwykłej szybie 4mm od szklarza za 10zł. Wymieniałeś szybę z Anycubica? Z tego co pamiętam jest tam taka z delikatną fakturą.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 16:00
autor: margas
Filament czarny temperatura głowicy 200 temperatura stołu 60. Wyczyściłem szybę acetonem. Dysza 0.4 Paski ponaciągane rozsądnie by nie przedobrzyć więc bezwładności "dryfu" głowicy czy stołu nie ma. Co do innych ustawień to fabryczne w samej anetce a co do cura lub Repetier hosta to już sam nie wiem bo próbowałem dwu profili z obu tych programów i tylko zmarnowałem filament. Próby zalecanych a może sugerowanych ustawień z różnych "poradników" też spełzły na niczym.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 18 kwie 2018, 17:11
autor: Zepco
Pokaż zdjęcia pierwszej warstwy, nie wstydź się, wielu już widziało Anet i nie będą przerażeni tym widokiem. ;-)

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 19 kwie 2018, 20:40
autor: Pajacyk0v
margas pisze:Filament czarny temperatura głowicy 200 temperatura stołu 60. Wyczyściłem szybę acetonem. Dysza 0.4 Paski ponaciągane rozsądnie by nie przedobrzyć więc bezwładności "dryfu" głowicy czy stołu nie ma. Co do innych ustawień to fabryczne w samej anetce a co do cura lub Repetier hosta to już sam nie wiem bo próbowałem dwu profili z obu tych programów i tylko zmarnowałem filament. Próby zalecanych a może sugerowanych ustawień z różnych "poradników" też spełzły na niczym.
Może to głupie pytanie ale... czy jesteś na 100% pewien że to czym próbujesz drukować to faktycznie PLA? :rotfl:

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 21 kwie 2018, 12:19
autor: margas
Ustawiłem jak potrafiłem najlepiej ale do zachwytu trochę brakuje.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 21 kwie 2018, 13:30
autor: FlameRunner
Dużo za dużo materiału?

Jaka średnica otworu w dyszy, jaka szerokość ścieżki, jaka wysokość warstwy?

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 22 kwie 2018, 15:57
autor: margas
Ustawienia :

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 22 kwie 2018, 16:04
autor: FlameRunner
Warstwa 0,35 mm to już dużo przy dyszy 0,4 mm, to nie będzie dobrze wyglądać. Opanuj najpierw druk z warstwą powiedzmy 0,20 mm, a dopiero potem kombinuj dalej.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 22 kwie 2018, 16:31
autor: margas
Teraz jeszcze podajnik filamentu zaczyna przeskakiwać . CO ZA CHIŃSKI ZŁOM. Jak tu cokolwiek ustawiać jak co chwila coś szwankuje .

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 22 kwie 2018, 16:37
autor: FlameRunner
U mnie A8 działała. :unknown:

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 22 kwie 2018, 17:21
autor: Zepco
FlameRunner pisze:U mnie A8 działała. :unknown:
I sprzedałeś taką dobrą maszynę :shout:

margas jakie masz ustawienia retrakcji?

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 18:30
autor: margas
ja już nie wiem jakie mam mieć ustawienia bo zamiast konkretnych podpowiedzi ustawień to ciągle pytania o drobnice. Niech ktoś konkretnie powie ustaw to tak a to tak bo odnoszę wrażenia że wszyscy trzymają to w tajemnicy jak jakiś nie wiadomo jaki sekret.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 18:38
autor: dragonn
margas pisze:ja już nie wiem jakie mam mieć ustawienia bo zamiast konkretnych podpowiedzi ustawień to ciągle pytania o drobnice. Niech ktoś konkretnie powie ustaw to tak a to tak bo odnoszę wrażenia że wszyscy trzymają to w tajemnicy jak jakiś nie wiadomo jaki sekret.
FlameRunner pisze:Warstwa 0,35 mm to już dużo przy dyszy 0,4 mm, to nie będzie dobrze wyglądać. Opanuj najpierw druk z warstwą powiedzmy 0,20 mm, a dopiero potem kombinuj dalej.
Serio?! Chłopie, jak byś robił po kolei to co mówimy a nie kompletnie ignorował to co piszemy to już dawno byś dobrze drukował. Ale widocznie to lubisz.... po tym ile razy mówiliśmy że masz wymienić dyszę 0.2 na 0.4 teraz tak długo znowu będziemy ciągnąć temat zmiany wysokości warstwy?

Zresztą ten sam błąd też miałeś na dyszy 0.2 i przynajmniej kilka osób Ci mówił że masz za wysoką warstwę ustawioną dla tej dyszy. Teraz to samo.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 19:05
autor: Zepco
Nie ma złotego środka z ustawieniami. Pod każdą drukarkę wiele rzeczy trzeba zrobić na zasadzie testów kierując się efektami nieudanych wydruków.
Ja na Twoim miejscu dałbym domyślny profil, ustawił tylko temperatury, warstwę na maks 0.2 i prędkości ok 40-50 i pokazał nam efekt, a potem pomału dobierzemy resztę parametrów. Nikt nic nie ukrywa, ale Ty nam nie ułatwiasz i z mojej perspektywy wygląda to tak jakbyś to Ty nie chciał pomocy.
Drukarki nie są idealne, więc nawet przy tym samym modelu może być różnica w działaniu, dlatego na początek trzeba znaleźć punkt wyjsciowy i doskonalić stopniowo umiejętności.
Rób wydruki małych rzeczy, zacznij od kostek kalibracyjnych bo te nie zabierają dużo czasu i materiału i wrzucaj zdjęcia.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 19:33
autor: margas
Profil domyślny ? fast medium quality solid.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 19:49
autor: marek91
margas pisze:Filament czarny temperatura głowicy 200 temperatura stołu 60.
Temperatura głowicy za niska, daj 230 i napisz jaki rezultat.

To widać po wydruku, PLA ma być błyszczące a nie satynowe i z tego też powodu przeskakuje radełko.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 20:39
autor: Zepco
margas pisze:Profil domyślny ? fast medium quality solid.
Daj medium i tak wysokość dyszy zmienisz pod siebie. Chodziło mi o to, żeby wyzerowało inne ustawienia z którymi przyjdzie walczyć później, bo jak za dużo na raz się zmienia, to wtedy nie wiadomo która zmiana szkodzi a która pomaga.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 20:51
autor: margas
Wybaczcie ale nie mam ochoty ślęczeć pół roku i zużyć kilka kilo filamentu na testowanie ustawień by wydrukować poprawnie kalibracyjna kostkę a potem kilka kolejnych wydruków i tak szlag trafi bo się okaże i trzeba inaczej ją było ustawić. Zaczynam się obawiać że jak jeszcze coś poprzestawiam to w ogóle przestanie działać , może padnie elektronika lub coś innego ogólnie rzecz biorąc będzie się nadawała do wyrzucenia bo naprawa będzie kosztować tyle co nowa. mam już wodę z mózgu po tych wszystkich internetowych pseudo poradnikach i pokazywania jak A8 ładnie drukuje.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 20:54
autor: Zepco
W takim razie dziękuje za uwagę i życzę powodzenia w bojach z anetką.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 20:56
autor: dragonn
margas pisze:Wybaczcie ale nie mam ochoty ślęczeć pół roku i zużyć kilka kilo filamentu na testowanie ustawień by wydrukować poprawnie kalibracyjna kostkę a potem kilka kolejnych wydruków i tak szlag trafi bo się okaże i trzeba inaczej ją było ustawić. Zaczynam się obawiać że jak jeszcze coś poprzestawiam to w ogóle przestanie działać , może padnie elektronika lub coś innego ogólnie rzecz biorąc będzie się nadawała do wyrzucenia bo naprawa będzie kosztować tyle co nowa. mam już wodę z mózgu po tych wszystkich internetowych pseudo poradnikach i pokazywania jak A8 ładnie drukuje.
Prezentuję Ci rozwiązanie Twoich problemów:
https://zortrax.pl/drukarki/zortrax-m200/
Zasada jest prosta, albo płacisz albo siedzisz się uczysz. Powoli i z spokojem bez narzekania a nie to co Ty wyrabiasz, skaczesz po opcjach kompletnie się nie zastanawiając co robisz i do tego kompletnie nie słuchasz co się do Ciebie mówi. Teraz po prostu sobie odpowiedz na pytanie ile jest warty Twój czas ;).

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 21:24
autor: Pajacyk0v
Wypisz, wymaluj... Leszek :]

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 21:27
autor: anraf1001
margas pisze:mam już wodę z mózgu po tych wszystkich internetowych pseudo poradnikach i pokazywania jak A8 ładnie drukuje.
Ty patrz, a większości takie poradniki pomagały. Szok :shock:

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 23 kwie 2018, 21:33
autor: FlameRunner
Starczy.

PS Gdyby ktoś miał wątpliwości co do zasadności zamknięcia tego tematu, wklejam linki do dwóch poprzednich:
viewtopic.php?f=64&t=2447
viewtopic.php?f=64&t=2476

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 24 kwie 2018, 09:07
autor: FlameRunner
Dostałem wiadomość od @margas.
Wygląda na to, że kpiny z jego osoby w niczym mu nie przeszkadzają.
Tak że kim ja jestem, by zamykać taki ciekawy temat? Otwieram. :D

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 24 kwie 2018, 09:21
autor: McKee
margas pisze:Nie mam już siły walczyć tym dziadostwem ... chyba wywalę za okno i dam sobie spokój z A8 bo tego chińskiego badziwia nigdy nie ustawię.
To jedyne sensowne wyjście z tej sytuacji. Pisałem już na drugiej stronie tego wątku. Nie nadajesz się na właściciela Anet A8. Ta drukarka nie jest plug & Play. To jest sprzęt dla kogoś kto ma tzw smykałkę do technologii - trzeba przy niej trochę pogrzebać i trzeba umieć czytać (ze zrozumieniem) instrukcje i poradniki (już nie wspominam o poradach kolegów). Jeżeli tego nie potrafisz to kup porządną drukarkę a zaoszczędzisz stresu sobie i stresu/radości innym.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 24 kwie 2018, 10:26
autor: FlameRunner
margas pisze:ja już nie wiem jakie mam mieć ustawienia bo zamiast konkretnych podpowiedzi ustawień to ciągle pytania o drobnice. Niech ktoś konkretnie powie ustaw to tak a to tak bo odnoszę wrażenia że wszyscy trzymają to w tajemnicy jak jakiś nie wiadomo jaki sekret.
Przedwczoraj przedstawiłem konkretną propozycję: spróbuj drukować z warstwą 0,2 mm. Czekam na relację z prób.
Gdy ktoś coś proponuje, a Ty tego nie sprawdzasz, robisz sam sobie na złość.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 24 kwie 2018, 11:22
autor: Hejterro
margas pisze:Wybaczcie ale nie mam ochoty ślęczeć pół roku...
Weź teraz mój post na poważnie, ale traktuj to jako moją opinię. Osobiście uważam, że Cura jest super, ale jej mnogość funkcji i rozwijalne drzewo może przytłaczać i można się w tym pogubić jak jest się niedoświadczonym. Spróbuj zaprzyjaźnić się ze Slic3rem. Moim zdaniem, na start jest przyjaźniejszy i bardziej przejrzysty. Domyślne ustawienia są także całkiem w porządku. Przy instalacji podajesz tylko rozmiar stołu i średnicę filamentu. Później jest już z górki - wrzucasz model, tniesz i drukujesz. Upewnij się też jakim rodzajem plastiku w ogóle drukujesz, bo mam pewne wątpliwości czy to jest PLA (weź aceton albo zmywacz do paznokci i polej kawałek filamentu. Zobacz czy zmieni się jego struktura). No i porada bez której nawet nie zaczynaj niczego - bierz nasze porady na poważnie, tutaj każdy chciał Ci pomóc w pewnym momencie, ale czasem pokazujesz jakbyś wcale tego nie chciał.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 24 kwie 2018, 20:17
autor: Pjoter
Znów mam wrażenie że jesteśmy w temacie gdzie autor nie chce otrzymać pomocy (jak przy splątanym PET-G od DD).

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 08:14
autor: margas
Możecie kpić do woli. Fakt jest jednak niezaprzeczalny że moja A8 nie pracuje prawidłowo stąd podejrzenie że ma uszkodzony firmware stąd kłopoty z ustawieniem parametrów przekładając się na niemożliwość poprawnego wydruku lub jego kiepska jakość . Dziękuje wszystkim za chęć pomocy w tej kwestii ale chyba bez bezpośredniej pomocy dobrze znającego "anetkę" się nie obejdzie tylko pytanie gdzie szukać takiej osoby.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 08:18
autor: Hejterro
Ehh... Ręce opadają...

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 08:45
autor: Tuchajbej
Zgadzam się z autorem. Ze względu na brak kompatybilności (pebkac) bez specjalisty albo bez zmiany sprzętu na bezobsługowy się nie obejdzie.

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 09:38
autor: FlameRunner
margas pisze:A8 (...) stąd podejrzenie że ma uszkodzony firmware
Na forum jest świetny poradnik odnośnie wgrywania nowego firmware do A8. Widziałeś? Dokonałeś upgrade zgodnie z nim?
(Na 90% to nie to, ale mniejsza z tym...)

PS Sprawdziłeś w końcu, jak wychodzą wydruki na warstwie 0,2 mm?

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 09:43
autor: kretu
Dobra miałem się nie wypowiadać ale że w pracy terminy gonią to trzeba odpocząć:P

SKUP SIĘ
Po pierwsze dokonaj choć raz pełnej kalibracji. I nie nie pisz że strata czasu/plastiku. Ani że już to robiłeś bo gówno robisz pełno czynności zamiast robić co piszemy. Drukujesz nie te modele co trzeba i się denerwujesz.

Więc od początku drukarka ma być w takiej konfiguracji:
Dysza 0,4
Plastik PLA albo PETG I bądź 100% pewny że masz dany rodzaj plastiku i że to nie jest najtańsze chińskie gówno tylko markowy (może być od Marka:P) plastik (tak może być z serii EKO)
Sprawdź czy paski są ponaciągane czy wszystko chodzi płynnie itp. (TAK JESZCZE RAZ TO ZRÓB)

Najpierw jeszcze raz sprawdź czy ekstruder podaje tyle plastiku ile zadane (zaznaczasz 20cm od ekstrudera rozgrzewasz dyszę (dla PLA 200 dla PET 230) dajesz komendę ekstruzji 10cm i ma twój znacznik być 10cm od ekstrudera) Ma podczas tej ekstruzji nic nie klikać tylko płynnie wypluwać to też skontroluj JAK BĘDZIE INACZEJ nic nie drukuj dalej tylko napisz pomożemy wyregulować ten problem.

Jak będzie OK poziomujesz stół na grubość zwykłej kartki papieru ma lekko szurać dyszę. Poziomowanie robisz na rozgrzanej drukarce (na parametrach jakich będziesz drukował dla stołu i dyszy!)

Następnie drukujesz zwykłą kostkę 2x2x2cm (nie forumową a zwykła) w trybie vase (w cura nazywa się to spiralize) na parametrach:
Temperatura dyszy dla pla zacznij od 200 dla petg 230 (nie to nie są idealne parametry możliwe że w przyszłości je zmienisz ale od nich zacznij kalibrację)
Nawiew od 2 warstwy dla PLA 100% dla pet 0% (znowu to NIE są koniecznie idealne parametry ale od takich zacznij)
Stół 70 + najlepiej jakiś lepszy środek adhezyjny jak nie HEGRON z rossmana też się nada
Wysokość warstwy 0,2
Szerokość ścieżki 0,48
prędkość 20 dla pierwszej warstwy 50% (to jest wolno ale najpierw zobacz co jesteś w stanie uzyskać drukując powoli)
3 warstwy spodu 0 wierzchu
Brimm 6 linii albo 3mm
Drukujesz robisz zdjęcie, pomiary suwmiarką i pokazujesz nam do oceny.

Ten wydruk to jakieś 15min + plastiku i energii za <50gr więc jakoś przełkniesz.
Jak kostka wyjdzie ok będzie następny krok.

Rób notatki z ustawień i tego co zmieniasz i jakie to daje efekty.
A i najważniejsze nie dyskutuj tylko rób dokładnie to co mówimy a jeszcze dzisiaj będziesz miał pierwsze ładne wydruki.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 09:54
autor: chemik72
Popieram @kretu :git:

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 11:07
autor: Hejterro
Idę o zakład, że jak autor tematu się odezwie, to będzie wyzywanie bogu ducha winnej drukarki, że on już nie ma siły się z tym męczyć i że nie rozumie co my do niego piszemy i najchętniej to by się pozbył tej drukarki...
Może już zwątpiłem w jakąkolwiek pomoc tej osobie...

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 14:03
autor: margas
Na nikogo się nie będę obrażał lub wytykał czegokolwiek. Wgrałem firmware z MAKEZONE i okazało się że faktycznie oryginalny firmware miał wady bo "anetka" zaczęła w miarę normalnie funkcjonować choć parametry drukowania wymagają nieco korekty. Trochę się z tym pomorduje ale idzie ku lepszemu. Ten wydruk zrobiony na domyślnych ustawieniach REPETIER HOSTA z temperaturą głowicy 210 i wysokości warstwy 0.30. Jaką wartość wycofywania filamentu wprowadzić by pozbyć się tych nitek ?.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 14:10
autor: FlameRunner
margas pisze:Na nikogo się nie będę obrażał lub wytykał czegokolwiek.
Aż trudno w to uwierzyć. :)
margas pisze:Wgrałem firmware z MAKEZONE i okazało się że faktycznie oryginalny firmware miał wady bo "anetka" zaczęła w miarę normalnie funkcjonować choć parametry drukowania wymagają nieco korekty. (...) Ten wydruk zrobiony na domyślnych ustawieniach REPETIER HOSTA z temperaturą głowicy 210 i wysokości warstwy 0.30.
Czyli JEDNOCZEŚNIE zmieniłeś i firmware, i parametry cięcia, i - być może - slicera? W ten sposób nie odkryjesz prawdziwej przyczyny.
margas pisze:Jaką wartość wycofywania filamentu wprowadzić by pozbyć się tych nitek ?
Spróbuj 1 mm @ 25 mm/s

PS Widzę, że mimo wszystko nadal bardzo luźno podchodzisz do tego, co ludzie radzą... Firmware inny niż wcześniej doradzony. Wysokość warstwy inna niż wcześniej doradzona.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 15:21
autor: margas
Niczego nie zmieniałem w ustawieniach slicera z repetier hosta tylko wgrałem firmware. temperatura głowicy 200 temperatura stołu 55 warstwa 0.2 i kostka testowa 20x15 wyszła tak .... luźne warstwy na bokach.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 16:04
autor: McKee
Wróć, przeczytaj dokładnie co Kretu napisał i krok po kroku (od początku, a nie od środka) zastosuj się do jego poleceń i opisz efekty.
Naprawdę długo możesz/możemy dyskutować jeżeli będziesz uprawiał własną twórczość.
Jeżeli czegoś nie rozumiesz / nie potrafisz ustawić to zapytaj, ale kolejność postępowania tak jak w poście Kretu.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 16:26
autor: kretu
Czego nie rozumiesz w zdaniu kostka 2x2 w trybie wazy?

Rozumiem że wykonałeś ponownie sprawdzenie tego ile wciąga ekstruder i wyszło 10cm? Proszę potwierdź.
Powiedz jakim plastikiem drukujesz.
Potwierdź pozostałe parametry jak szerokość ścieżki prędkość.

Ze zdjęć wyraźnie widać że główny problem jest w ilości podawanego plastiku powodów może być kilka (między innymi te dwa punkty powyżej).

Jeżeli zrobiłeś punkt 1 czyli wciąga plastiku dokładnie tyle ile zadasz i robi to równomiernie ! (powtarzam się bo to istotne i jeżeli tego nie zrobiłeś dalsze kroki które podam nie mają zwyczajnie sensu) i nie chcesz drukować w trybie wazy to wydrukuj kostkę z 0% infill i 2 ściankami zewnętrznymi następnie zmierz grubość ścianki ma wynosić 2x szerokość ścieżki jaką zadałeś jeżeli tyle nie wynosi wyreguluj to parametrem flow (nie zdziw się że będzie sporo odbiegać od 100% u mnie np jest to 90% u ciebie raczej będzie trzeba w drugą stronę) na razie wymiarami kostki się aż tak nie przejmuj bo przy złym flow nie będą poprawne i zwyczajnie trzeba przelecieć punkty kalibracji w odpowiedniej kolejności gdyż pewne rzeczy się zazębiają i trzeba najpierw ustawić jedno aby był sens ustawiać następne.

Retrakcją zajmiemy się po poprawnie wydrukowanej kostce wytrzymaj i na razie jej nie ruszaj jak za dużo na raz zmieniasz nie wiesz co wpłynęło na wydruk.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 17:14
autor: margas
Przepraszam ale nie wiem o jakim trybie wazy mówisz. Nie znam języka angielskiego co utrudnia mi tłumaczenie a translator często kali dać kali mieć. Zrobiłem co zaleciłeś sprawdzając ile wciąga filamentu i nieco skorygowałem by było tyle ile podałeś. Teraz kostka wygląda znacznie lepiej o ma 20,11 x 15,04.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 17:23
autor: FlameRunner
Gratuluję, po trzech tygodniach przeprowadziłeś podstawową, wstępną kalibrację podawania. Brawo!

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 17:29
autor: margas
Gdyby nie pechowe firmware nie było by całego tego zamieszania i gorszenia osób które chciały mi pomóc za co bardzo dziękuje.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 18:41
autor: kapi
margas pisze:Przepraszam ale nie wiem o jakim trybie wazy mówisz.
w polskim jezyku jest tu: - CURA
pic_waza.JPG
i kostka wygląda tak :
pic_waza_2.JPG
a znajdziesz ją tu : viewtopic.php?f=60&t=1069&view=unread#unread

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 27 kwie 2018, 19:05
autor: kretu
Margas ale czy ktoś bronił ci zapytać tutaj czy na SB? Dostałbyś odpowiedź w 5sec. Co prawda podałem ci obie nazwy używane w większości slicerów więc do znalezienia w gogle w 10 sec. Za niewiedzę nikt cię nie będzie krytykował więc jak coś zwyczajnie pytaj. Co innego lenistwo czy bycie upartym czy niesłuchanie.

Ponawiam prośbę potwierdź pozostałe parametry które używasz w tym momencie szerokość ścieżki i prędkość. Oraz jaki filament używasz, nie chodzi mi o skrytykowanie ciebie jeżeli to jakiś chiński ale to ma wpływ więc jak mamy oceniać twój wydruk i coś doradzić musimy wiedzieć takie rzeczy.

Rozwal teraz tę kostkę i zmierz grubość ścianki i wyreguluj flow zgodnie z tym co pisałem. Następnym razem ustaw zero warstw górnych i spokojnie możesz ustawić wysokość 1cm kostki bo widać że jakość ścianki w Z jest poprawna więc nie ma co tracić czasu.

A teraz dla otuchy jeżeli ta kostka jest faktycznie z 0% infill to naprawdę ładna kosteczka wyszła z bardzo ładną górą drukowaną w powietrzu więc już blisko do celu.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 28 kwie 2018, 21:07
autor: margas
Takie mam ustawienia dla wydrukowania kostki.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 28 kwie 2018, 21:12
autor: Tuchajbej
Zainstaluj Slic3r Prusa Edition. Pobierzesz z githuba o tutaj: https://github.com/prusa3d/Slic3r/releases pobierz najnowszą bete.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 29 kwie 2018, 10:26
autor: margas
Pobrane i zainstalowane. Ustawienia przepisane ze starego slicka. Szkoda że nie polska wersja bo z angielskim u mnie cienko.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 maja 2018, 08:23
autor: margas
Jakiś czas mnie nie było dlatego nie zawitałem na forum. Anetka dalej kaprysi pomimo stosowania podany przez was zaleceń i ustawień. Wychodzi na to że trafiłem na oporny model a raczej mam niestabilną konstrukcję ramy co przekłada się na problemy z wydrukami. Rozbiorę ją i złoże ponownie zwracając uwagę na poprawne położenie śrób trapezowych i reszty wałków prowadzących bo teraz "trapezy" pionu nie trzymają.

Dziękuje wszystkim za informację, ciepliwość i wsparcie. Post do zamknięcia.

Re: Boje z Anetka ciąg dalszy ...

: 15 maja 2018, 09:32
autor: FlameRunner
margas pisze:do zamknięcia.
Służę.