Wałki chińskie a "nasze"
- TDI-CAD
- Postów w temacie: 4
- Posty: 1547
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 19:27
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: K1C, Gate 1 fiber
- x 569
Wałki chińskie a "nasze"
Sprowadziłem sobie jakiś czas temu prowadnice wałkowe INA, hartowane, szlifowane. Trochę czasu minęło zanim się zabrałem i wymieniłem wałki w swoim Gate 1. Wałki powinny być w polu tolerancji h6 co daje niecałą stówkę dla 12mm. Widać jak chińskim wałkom uciekają te setki:
// Zdjęcia tu: https://goo.gl/photos/9r8pUgyrtNpemyNEA
// FR
// Zdjęcia tu: https://goo.gl/photos/9r8pUgyrtNpemyNEA
// FR
- feriar
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 166
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 21:01
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Drukarka: Mendel90
- x 7
- Kontakt:
Re: Wałki chińskie a "nasze"
fotki nie działają
Budowa i kalibracja drukarki 3D, Recenzje, Liczne poradniki i Kursy z zakresu programowania i tworzenia urządzeń. Gorąco zapraszam !
http://feriar-lab.pl/
http://feriar-lab.pl/
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 4
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: Wałki chińskie a "nasze"
To tylko jeden wałek czy każdy chińczyk tak ma?
Jeśli używamy chińskich łożysk liniowych... czy to ma jakiekolwiek znaczenie?
Jeśli używamy chińskich łożysk liniowych... czy to ma jakiekolwiek znaczenie?
- Kopytko
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 3452
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 11:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Drukarka: P3Steel v4.00
- x 566
Re: Wałki chińskie a "nasze"
mi też fotki nie działają , wyświetlają sie tylko znaki zakazu, adblock wyłączony.,
Pozdrawiam Patryk.
Aktualne drukarki :
Prusa i3 w wersji p3steel v1.00 Prusa i3 2 wersji p3steel v4.00 long Replicator 1 by CTC Delta Kossel :idea:UM2+extended
W budowie : COSIEK 70x70x70
Aktualne drukarki :
Prusa i3 w wersji p3steel v1.00 Prusa i3 2 wersji p3steel v4.00 long Replicator 1 by CTC Delta Kossel :idea:UM2+extended
W budowie : COSIEK 70x70x70
Re: RE: Re: Wałki chińskie a "nasze"
Nie ma to większego wpływu, i taka różnica jest pomijalna dużo ważniejsze jest aby walki były proste i dobrze obrobione cieplnie.marek91 pisze:To tylko jeden wałek czy każdy chińczyk tak ma?
Jeśli używamy chińskich łożysk liniowych... czy to ma jakiekolwiek znaczenie?
Osobiście mam na osi X walki, jeden kupny drugi z demontażu (z drukarki HP). Ten z demontażu jest w sporym minusie fi7.9 i nie stanowi to problemu, gorzej natomiast że po przedrukowaniu 2kg filamentu pojawiła się na nim głęboka rysa wzdłuż walka (chyba musiało coś wpaść w chińskie łożyska liniowe). Na kupionym wałku zauważyłem znowu że łożysko potrafi się przyciac dlatego planuje wydrukować łożyska ślizgowe z pla (jak nie zdadzą egzaminu to wytocze tulejki z brązu lub teflonu).
Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka
- TDI-CAD
- Postów w temacie: 4
- Posty: 1547
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 19:27
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: K1C, Gate 1 fiber
- x 569
Re: Wałki chińskie a "nasze"
Nie mogę edytować posta.
Fotki tu:
https://goo.gl/photos/9r8pUgyrtNpemyNEA
Ten 11,99 to INA.
Większy luz to głównie szybkie zużycie łożysk, które pracują w nieoptymalnym pasowaniem i zwiększony hałas.
Fotki tu:
https://goo.gl/photos/9r8pUgyrtNpemyNEA
Ten 11,99 to INA.
Większy luz to głównie szybkie zużycie łożysk, które pracują w nieoptymalnym pasowaniem i zwiększony hałas.
Re: Wałki chińskie a "nasze"
Ja w swoim chińskim kicie i3 wymieniłem wszystkie wałki 8mm kiedy nie mogłem dość do ładu z odległością głowicy od stołu.
Okazało się, że chińskie wałki, chociaż wyglądają bardzo ładnie, są po prostu krzywe. Jak składałem drukarkę to nie wiedziałem kompletnie nic o drukarkach i tego nie sprawdziłem.
Po wymianie wałków różnica w pracy drukarki jest wyraźna na plus. Nie wiem, co oni z tymi wałkami robią, że są krzywe?
Do tego śruby gwintowane (też bardzo ładne na oko i całkiem proste) powodowały prążki na wydruku i po zmianie na zwykłe, nierdzewne pręty gwintowane problem zniknął mimo, że były znacznie mnie proste. Wyglądało to jakby gwint nie był całkiem metryczny.
Cuda się tam dzieją przy produkcji elementów metalowych.
Okazało się, że chińskie wałki, chociaż wyglądają bardzo ładnie, są po prostu krzywe. Jak składałem drukarkę to nie wiedziałem kompletnie nic o drukarkach i tego nie sprawdziłem.
Po wymianie wałków różnica w pracy drukarki jest wyraźna na plus. Nie wiem, co oni z tymi wałkami robią, że są krzywe?
Do tego śruby gwintowane (też bardzo ładne na oko i całkiem proste) powodowały prążki na wydruku i po zmianie na zwykłe, nierdzewne pręty gwintowane problem zniknął mimo, że były znacznie mnie proste. Wyglądało to jakby gwint nie był całkiem metryczny.
Cuda się tam dzieją przy produkcji elementów metalowych.
Re: Wałki chińskie a "nasze"
Dokładność tych suwmiarek mieści się w 0,05mm. Sprawdzane na płytkach wzorcowych. Tak więc nic nie zmierzyłeś, bo to narzędzie nie nadaje się do mierzenia z taką dokładnością. Dla spokoju sumienia możesz zakleić na wyświetlaczu ostatnią cyfrę taśmą. Ona naprawdę nic nie wnosi.
Dla h6 jest 0,-11um czyli więcej niż stówkę, łożysko jest H7, czyli 0,+18um.
Wałki mierz dokładnie ustawionym mikrometrem. Większej dokładności z "ręcznych" narzędzi pomiarowych nie wyciągniesz. Do zabawy z ortotestami (dokładność 1um) potrzeba już co najmniej sprawdzianów lub płytek wzorcowych do ustawienia.
Dla h6 jest 0,-11um czyli więcej niż stówkę, łożysko jest H7, czyli 0,+18um.
Wałki mierz dokładnie ustawionym mikrometrem. Większej dokładności z "ręcznych" narzędzi pomiarowych nie wyciągniesz. Do zabawy z ortotestami (dokładność 1um) potrzeba już co najmniej sprawdzianów lub płytek wzorcowych do ustawienia.
// Użytkownik zbanowany permanentnie.
Re: Wałki chińskie a "nasze"
@grzybu
A jesteś pewny że to były wałki fi8 a nie calowe 5/16"? Na metryczne był popyt, calowe leżały i były tańsze, to zostały sprzedane jako fi8. Akurat na fi8 tolerancja jest mniej niż 0,01 dla h6. Na dobrze ustawionym mikrometrze to niecała działka. Sprawdź co miałeś, bo w największej taniości często są wałki calowe zamiast metrycznych.
A jesteś pewny że to były wałki fi8 a nie calowe 5/16"? Na metryczne był popyt, calowe leżały i były tańsze, to zostały sprzedane jako fi8. Akurat na fi8 tolerancja jest mniej niż 0,01 dla h6. Na dobrze ustawionym mikrometrze to niecała działka. Sprawdź co miałeś, bo w największej taniości często są wałki calowe zamiast metrycznych.
// Użytkownik zbanowany permanentnie.
Re: Wałki chińskie a "nasze"
Będę musiał sprawdzić. Wcale bym się nie zdziwił, że były calowe, ale czy one dawałyby prążki przy zachowaniu wymiarów obiektu w osi Z?
Problem na pewno był związany z gwintem, bo nawet prążki pasowały częstotliwością do gwintu.
Po wymianie na krzywe, ale naszej produkcji prążki zniknęły a nie zmieniałem kroków w osi Z. Teraz zresztą mam pręty trapezowe 10mm i jest już całkiem dobrze.
Problem na pewno był związany z gwintem, bo nawet prążki pasowały częstotliwością do gwintu.
Po wymianie na krzywe, ale naszej produkcji prążki zniknęły a nie zmieniałem kroków w osi Z. Teraz zresztą mam pręty trapezowe 10mm i jest już całkiem dobrze.