Strona 1 z 1

Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 11:33
autor: Tuchajbej
Witam

Przyznam sie że troszkę kończy mi się zapał i cierpliwość. Od miesięcy probuje coś z tym zrobić i póki co bez sukcesów.
Na wydrukach pojawiają się poziome linie. O takie:
20180422_111555.jpg
20180422_111458.jpg
1.Oś Z regulowałem milion razy (chyba że milion razy źle). Wcześniej miałem nakrętki ze sprezynkami, zmieniłem na takie zwykle - ale nic to nie dało.
Śruby mam tr8x8. Z Alie jada do mnie jeszcze 8x2 z nakretkami pom ze sprezynką. Choć wątpie by to było to.

2. Paski wymieniłem z białych ze stalowym rdzeniem na gatesa. Są napiętę, grają lekkim basem)

3. Ekstruder zmieniłem z bowdena na direct (titan+ org v6)

4. Wydaje mi się że srubki i plastiki posprawdzałem - nie widze nigdzie jakiegos niepokojącego luzu.

5. Drukuje na małych predkościach - perimeters ok 50, zewnętrzne ok 20.

6. Nie wykluczone ze przy którymś z powyższych punktów dałem ciała więc nie bierzcie tego za pewnik.

Czego nie wymieniłem jeszcze w drukarce - łożysk (ale nie słyszę ani nie widzę nic złego), rolek, silników.
Nie potrafię powiedzieć czy to kwestia ekstruzji czy mechaniki.
Prawie sie poddałem - zamówiłem mk3. Ale widzę ze ludzie na prusie mają też kupę problemów ;(

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 12:33
autor: Kopytko
Sprobuj cos wydrukowac na zimnym stole.

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 12:49
autor: Tuchajbej
Myślisz że stół cały czas pracuje góra dół?

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 12:53
autor: Kopytko
Warto to sprawdzić.

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 14:36
autor: jestan
Miewam takie sytuacje wtedy, kiedy używam kiepskiego, chińskiego filamentu. Ten od diabełków, albo print-me nigdy mi nie robił takich problemów.

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 14:42
autor: Tuchajbej
Ten biały to jest diabełek białe pla.

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 16:43
autor: Berg
ja drukuje na hevo na domyślnych paramtrech Cury + Zmienam:
1. wylaczam infill before walls
2. poprawiam retrakcje w ustawieniach filamentu na 2.5 do 4 w zaleznosci od wydruku
3. ustawiam wszystkie predkosci druku na tą samą wartość i travel na 160-250 w zależności co tam ostatnio mieszałem z silnikami. (To ustawienie predkosci na takie same zapewnia rowniejszy wyplyw filamentu)
4. czasem jeszcze retract before outer wall albo combing mode na off. (czyli albo jeden parametr albo drugi razem chyba nie ma sensu ich zmieniac wzgledem domyslnych)
to wszystko

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 17:10
autor: FlameRunner
Rafał, Ty w Lume prostowałeś części, by dobrze ustawić łożyska Z, zgadza się? Może u @Tuchajbej też jest problem z płynnością pracy łożysk w Z?

Re: Walka z liniami w hevo

: 22 kwie 2018, 18:42
autor: Berg
ta, może tak też być. kurde ja już się nauczyłem że zamykam oczy i poki to nie chodzi tak płynnie, że nic ni czuję by się nie zacinało, to nie warto skladać.... i cicho. bo jeszcze wałki polerowałem :D

Re: Walka z liniami w hevo

: 20 lip 2018, 11:31
autor: florek41
Wygląda na to, że mamy podobny problem z podobną drukarką. Pozwolisz, że się podepnę? Może udało się coś przewalczyć?
U mnie HEVO 300x300x300 z oryginalną Chimerą E3D. Arduino DUE + RADDS + stepsticki LV. Drukarka odziedziczona i nie była składana przeze mnie - dużo rzeczy poprawiłem, wyeliminowałem sporo problemów, ale ten jeden został i kłuje w oczy.
Najbardziej widoczne jest do przy druku z jasnych filamentów - przy czarnym nie rzuca się w oczy, ale przy jasnych (akurat od Spectrum - biały i ivory) jest słabo - dużo oczywiście zależy od oświetlenia, bo ten sam element oświetlony na wprost wygląda ok, ale już przy świetle z góry wszystko wychodzi. (foto poniżej - ten sam element na obu)
20180720_075124.jpg
20180720_075017.jpg
elementy, które nie zdały rezultatu (może jest mała poprawa, ale podstaw problemu nie udało się wyeliminować)
- slic3r PE, różne pliki
- regulacja prądu silników, zmiana microsteppingu (1/16 - 1/128)
- prędkości różne, do 80mm do 15mm
- przyspieszenia już marginalne (testowane 2500 - 800)
- wysokości warstwy 0,1 - 0,25 (dysze 0.4)
- temperatury 190-220 / 60-40
- w Osi XY wymienione wszystkie rolki prowadzące pasek na łożyska z flanszą( F623)
- zębatki na silnikach najbardziej osiowe jakie udało mi się znaleźć
- Paski napinane i luzowane
- chłodzenie dyszy - sprawdzane, zmienione
- ekstruder - sprawdzone 3szt - 2szt titan (chińskie) i 1szt drukowany z HEVO
- dysze/głowice - sprawdzane na obu w chimerze - to samo z termistorami i grzałkami
- PID zrobione, temperatury trzyma
- Druk zarówno z karty jaki i z OctoPi
- stół na sprężynach, ale skręcony na sztywno - minimalnie doregulowany
- oś Z regulowana kilkukrotnie
- wszystkie elementy są smarowane i smarem do łozysk i oliwką do łożysk (bez zmian)

- śruby w silniku delikatnie biją, ale to raczej nie wobble ?

Wydaje mi się, że wszystkie bolączki XY wyeliminowałem, ale kto wie?
Jedyne co przychodzi mi do głowy to problem z osią Z - po położeniu ręki na stole i przejechaniu całego zakresu góra-dół wyczuwalne są drgania - na pewno to nie jest płynny, jednostajny ruch.
Każde z łożysk (lm12uu) osobno przesuwa się swobodnie i płynnie, ale po złożeniu w całość wydaje mi się, że kulki się gdzieś blokują, przycinają tylko nie do końca wiem co z tym zrobić.

Mam ochotę rozłożyć Z na cześci pierwsze i złożyć własnoręcznie od zera - na co uważać, co zmienić ?
Mam jeszcze tuleje ślizgowe, tylko czy one się nadają do tego typu konstrukcji?



uch.. jeśli ktoś doczytał do końca - gratuluję :)

Re: Walka z liniami w hevo

: 24 lip 2018, 09:27
autor: remus
A kolega ma kasowanie luzów w osi Z? najzwyklejsze sprężynki.

Re: Walka z liniami w hevo

: 26 lip 2018, 20:00
autor: florek41
Owszem, mam nakrętki z tworzywa ze sprężynkami - nie tego kwestia bo wypróbowane i z nimi i bez.

ALE! Jest postęp! :)
Przez ostatnich kilka wieczorów byłem już zdesperowany, ale opłaciło się.
- Rozebrałem całą oś Z do zera (łącznie ze stołem).
- Wymieniłem te łożyska, które wg. mnie nie toczyły się płynnie - być może zużyte przez nierównoległe wałki i najprawdopodobniej nie były nasmarowane przez poprzedniego właściciela.
- wymieniłem śruby w silnikach na nowe, proste.
- konstrukcja stołu skręcona na metalowe kątowniki, nie na drukowane elementy
- obudowy łożysk przykręcone tylko do jednego profilu, nie do dwóch narożnych (może wydruki nie trzymają kąta)
- wałki ustawione od nowa
- silniki ustawione od nowa - wyprostowane do pionu profile do których są mocowane

to część pierwsza, która pomogła trochę.

Kolejnym winowajcą okazał się ekstruder, a właściwie radełko, które miało luz i po założeniu na silnik okazało się delikatnie nieosiowe. Początkowo obstawiałem krzywą oś silnika przez zbyt mocny docisk, ale jednak to tylko radełko. Skutkowało to niejednostajnym prowadzeniem filamentu. Na trop trafiłem patrząc na problemu z Prusą MK3 ( github ).
Nie miałem pod ręką "dobrego" elementu, więc wywierciłem dodatkowe otwory na insterty blokujące (w sumie teraz są 4) i cierpliwie starałem się całość wycentrować - nie jest idealnie, ale zadowalająco - na razie ;) .

Poniżej zdjęcie 2 tych samych elementów, drukowanych z tego samego g-codu - po i przed powyższą zabawą:
zdjęcia celowo robione z ostrym światłem z góry, żeby uwydatnić wszystko.
20180725_214515.jpg
i pierwsza lepsza "skomplikowana" figurka z thingiverse:
batman.jpg

odetchnąłem z ulgą :)

@Tuchajbej - Twoja kolej!

Re: Walka z liniami w hevo

: 27 lip 2018, 09:59
autor: Kamino
U mnie też ten problem występuje (tylko nie na Hypercube EVO). Poza powyższymi poprawkami, wymieniłem wałki liniowe na prowadnice liniowe MGN12, niestety problem dalej występuje. Najbardziej widać go na białym i czerwonym PLA od DD.
Wydaje mi się, że to coś ze śrubami trapezowymi, chociaż je też wymieniałem. Skończyły mi się pomysły.

Re: Walka z liniami w hevo

: 27 lip 2018, 11:00
autor: florek41
same śruby nie będą dawały aż takich rezultatów i powinny one być (RACZEJ) powiązane ze zwojami gwintu - sprawdź niedoskonałości powtarzają się w takich samych odstępach pomiędzy - przeważnie odpowiadają zwojom gwintu.
Jeśli Twój problem wygląda podobnie do tego co pokazał Tuchajbej i ja to sprawdź prowadzenie filamentu. Ja testowałem m.in przez żwawe przeciągnięcie filamentu przez ekstruder (oczywiście silnik odłączony!, żeby nie poszło napięcie na elektronikę) - powinno iść w miarę płynnie - u mnie wyczuwalne były zmiany oporu - to właśnie przez nieosiowe osadzenie radełka. Zobacz też czy sama rolka nie stawia za dużego oporu.
Poza tym dysze, hotendy, rurki PTFE itd - u siebie przetrząsnąłem prawie wszystko :)

Konkluzja jest taka, że od samego początku (a u mnie nie miałem wpływu na ten etap) trzeba wszystko składać najprecyzyjniej jak tylko się da, bo późniejsze zabawy trwają dużo więcej niż złożenie od zera.

Re: Walka z liniami w hevo

: 27 lip 2018, 13:27
autor: Kamino
O właśnie - nie sprawdzałem jeszcze ekstrudera pod tym kątem, co piszesz. Zajmę się tym :)

Dziwi mnie tylko, że pomimo prowadnic MGM, niedoskonałości na zwojach gwintu mogą dać aż taki efekt.

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 07:44
autor: McKee
A masz może wydruk "pośredni": przed modyfikacjami ekstrudera? Ciekawe to jest: ile wpływu na jakość wydruku (i te paski na wydrukach) mają rzeczy związane z ekstruderem i nierównomiernym podawaniem filamentu - jakoś wcześniej rzadko tam szukałem problemów. To co piszesz ma sens - i to może być do poprawy w drukarkach CTC (tam są podobne problemy i kiepski ekstruder ale do tej pory myślałem że przyczyną są wałki i ew. sztywność konstrukcji).

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 08:24
autor: florek41
Wg. mnie ekstruder ma spory wpływ, przykład poniżej:
elementy w odwrotnej kolejności niż chronologia (1. po zabawie z ekstruderem, 2. po poprawie osi Z, 3. pierwotna wersja):
hevo.jpg
Szczerze powiem, że teraz, momentami, sam jestem zdziwiony jaką jakość ścianek można uzyskać - np. wczoraj 3 razy sprawdzałem czy wydruk faktycznie poszedł na warstwie 0.25 :D

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 10:08
autor: Kamino
Sprawdziłem ekstruder. Niby filament idzie z jednakowym obciążeniem, aczkolwiek ciężko by mi było wyczuć jakieś mniejsze spowolnienia, bo mam wersję Greg's B'Wadestruder (przełożenie 5.222:1).
Spróbuję wrócić do normalnej wersji bez przełożenia.

Mógłbyś podać link do modelu który drukowałeś? Chciałbym mieć porównanie.

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 12:21
autor: florek41
No widzisz, u mnie nie sam ekstruder czy jego budowa było problemem, ale radełko, które przez nieosiowe osadzenie bardziej/mniej wgryzało się w filament. Czy u Ciebie ten efekt występuje - nie wiem.
Miałem też problem z ala'Titanem bo dziadostwo, żeby działać to musiało wbijać się w filament z taką siłą, żeby go przepchnąć, że mieliło w mak, a przy słabszym docisku ślizgało - mega ostre i głębokie zęby w radełku.

Teraz radełko to popularne MK7/MK8. Na próbę wydrukowałem najprostsze coś: https://www.thingiverse.com/thing:2883234 i sprawdza się na tyle dobrze, że zmodyfikowałem po swojemu, żeby dało się normalnie zamocować na profilach - jak sprawdzę czy wszystko ok, to dorzucę remix na thingiverse.

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 16:30
autor: Kopytko
Kamino pisze:Sprawdziłem ekstruder. Niby filament idzie z jednakowym obciążeniem, aczkolwiek ciężko by mi było wyczuć jakieś mniejsze spowolnienia, bo mam wersję Greg's B'Wadestruder (przełożenie 5.222:1).
Spróbuję wrócić do normalnej wersji bez przełożenia.

Mógłbyś podać link do modelu który drukowałeś? Chciałbym mieć porównanie.
Masz wersje z drukowanymi kołami czy na paskach ? Z drukowanymi może być ten problem ,zę niedokładność druku wpływa na to przełożenie, ponieważ nie jest płynne i równe. Najlepiej kupić sobie z trianglelab kopie titana i po problemie, ważne ,zeby minn od nich bo sa tańsze wersje ale całkiem skopane ( nie osiowość otworów względem radełka)

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 17:31
autor: Kamino
Wersja drukowana. Też mi to przyszło na myśl, że problemem może być niedokładność wydrukowanych elementów.
Miałem w planach zrobienie tego na pasku, bo podobno bardzo fajnie działa, ale kusi mnie właśnie Titan i jeszcze nie zdecydowałem.

Mówisz o tym?
https://www.aliexpress.com/store/produc ... 70f1ZXGsfy

Jak w praktyce jest z przerobieniem tego na bowdena?

Zobaczę co będzie jak wrócę na zwykły ekstruder, bo zależy mi na czasie.

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 17:43
autor: Kopytko
Nic nie trzeba przerabiac w zestawie jest adapter

Re: Walka z liniami w hevo

: 30 lip 2018, 23:19
autor: florek41
Te titany, ktore odziedziczyłem to żaden cud, już same plastiki pozostawały sporo do życzenia i szybko je wymieniłem - po zdjęciach widać, że te od trianglelab maja znacznie delikatniejsze i gęściej rozmieszczone nacięcia na radełku, więc i pewnie działa lepiej.

Re: Walka z liniami w hevo

: 09 sie 2018, 12:18
autor: Kamino
Wróciłem do standardowego ekstrudera i go skalibrowałem, ale linie dalej są.

Re: Walka z liniami w hevo

: 09 sie 2018, 13:06
autor: Berg
1. a pokaż wykres temperatury. (widziałem, że pisałeś, że zrobiłeś PID tuning)
2. spróbuj drukować ze stałą prędkością wypełnienie, zewn i wewn obrysy.
3. jak wychodzi test retrakcji?
4. czy słupek wydrukowany w trybie wazy wygląda tak samo?

Re: Walka z liniami w hevo

: 10 sie 2018, 17:01
autor: Tuchajbej
Jedna rzecz mi jeszcze wyszła, poki co chciałbym potwierdzić czy inni użytkownicy hevo też tak mają. Otórz czy gdy karetka jest na środku i delikatnie naciskacie to czy się rusza? U mnie wygina się wraz z wałkami, albo wałki ruszają się wewnątrz elementów drukowanych, trudno powiedzieć. Na filmiku praktycznie nie naciskam, to jest ciężar samego palca.
Każda sonda Z która działą na zasadzie mechanicznej gdy sprawdza wysokość powoduje minimalne wygięcie gdy jest na środku wałków. wystarczy że lekko ruszę przewodami i już karetka chodzi góra dół. Nie jest to duży ruch ale wystarczający żeby schrzanić abl.
Podejrzewam że może też wpływać na jakość warstw bo widzę lekkie ruchy góra dół gdy głowica drukuje i najeżdża np. na poprzednią warstwę.

https://www.youtube.com/watch?v=72Q6VxaCZ4U

Re: Walka z liniami w hevo

: 10 sie 2018, 23:09
autor: mcxmcx
Chyba kolega żartuje.

Ja cierpię że mi się w kopii ultimakera lekko ugina krzyżak, znaczy muszę przyłożyć 0.15kg żeby o 0.1 drgnęła (mierzone zegarowym).

Tak jak koledze toto się ugina to jest nieakceptowane.

W ultimakera miałem że krzyżak był z boku wałków prowadzących, teraz mam przerobione, że pręty są dłuższe i mam oparte od góry.

Ale nawet oryginalny układ nie kiwał tak jak kolegi.

Re: Walka z liniami w hevo

: 10 sie 2018, 23:20
autor: dragonn
mcxmcx ale jakie długie masz wałki u siebie? Do tego dodaj to że w CoreXY siły inaczej się rozkładają i to może nie mieć takie znaczenia.
Powiem tak - u mnie ugina się tak samo i nie mam żadnych problemów z "liniami".
Trzeba by było chyba dać wałki 10mm na oś X żeby to się nie uginało, ale to znowu waga rośnie niekorzystnie

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 10:46
autor: mcxmcx
Teraz mam ~300mm.

Ale zamieniłem mocowania z takich gdzie krzyżak dochodził do czoła prowadnicy w tej samej płaszczyźnie (i odporność na nacisk dawał jedynie plastik grubości 4 km na takie mocowanie gdzie krzyżak leży na prowadnicach.
Moje paski zniknęły jak ręką.

Poza tym, nie może być tak że od palca się głowica kiwa, ludzie..

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 10:49
autor: kapi
Czasem jedno zdjęcie mówi więcej niż szczegółowy opis.
;)

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 11:00
autor: mcxmcx
Ale w robocie jestem ;)

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 12:26
autor: Tuchajbej
W prusie MK3 przy krótszych walkach tez sie kiwa. Chyba taki urok

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 13:22
autor: Kamino
rafaljot pisze:1. a pokaż wykres temperatury. (widziałem, że pisałeś, że zrobiłeś PID tuning)
2. spróbuj drukować ze stałą prędkością wypełnienie, zewn i wewn obrysy.
3. jak wychodzi test retrakcji?
4. czy słupek wydrukowany w trybie wazy wygląda tak samo?

Ad. 1. Wieczorem podeślę wykres.
Ad. 2. Wieczorem sprawdzę.
Ad. 3. Zależy od filamentu. Na jednym są cieniutkie nitki, które znikają po przejechaniu ogniem, a na innym są trochę grubsze. Nie zrobiłem sobie jeszcze porządnych profili do wszystkich filamentów, bo ciągle coś zmieniałem w drukarce. Faktycznie może to mieć jakiś wpływ, bo na tym filamencie gdzie retrakcja wychodzi najlepiej, ścianki są najrówniejsze (chociaż ten filament akurat jest taki, że na nim nie widać mocno warstw).
Ad. 4. Przy druku walca jest lepiej, ale nie idealnie.

Wieczorem jak znajdę chwilę, to zajmę się tymi testami i kalibracją retrakcji pod biały filament, bo na nim najbardziej widać te nierówności. Dam znać jak wyszło i wstawię wykres.

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 16:32
autor: Tuchajbej
Czy może ktoś poratować linkiem do modelu tej kolumny z poprzednich postów? Będzie punkt odniesienia.

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 17:11
autor: Berg
Kamino pisze:
rafaljot pisze: 4. czy słupek wydrukowany w trybie wazy wygląda tak samo?
Ad. 4. Przy druku walca jest lepiej, ale nie idealnie.
.
tryb wazy to nie walec. "vase mode" - druk jednym obryseem spiralnie, płynnie w Z, bez "przeskakiwania" na warstwę wyżej.
W cura opcja nazywa się "Spiralize Outer Corners" , a w slic3r "Spiral Vase"

w tym trybie wyraźniej widać niektóre niedomagania sprzętu i łatwiej je rozpoznać.

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 17:39
autor: Kamino
rafaljot pisze:
Kamino pisze:
rafaljot pisze: 4. czy słupek wydrukowany w trybie wazy wygląda tak samo?
Ad. 4. Przy druku walca jest lepiej, ale nie idealnie.
.
tryb wazy to nie walec. "vase mode" - druk jednym obryseem spiralnie, płynnie w Z, bez "przeskakiwania" na warstwę wyżej.
W cura opcja nazywa się "Spiralize Outer Corners" , a w slic3r "Spiral Vase"

w tym trybie wyraźniej widać niektóre niedomagania sprzętu i łatwiej je rozpoznać.

Pisząc walec chodziło mi o druk walca jako figury/modelu ;)

PS.
W Cura nazywa się to Spiralize Outer Contour.

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 17:57
autor: Tuchajbej
Widzę lekki postęp. Jeszcze to nie jest to ale jest lepiej.
Póki co zmieniłem os Z na srube tr8x2 i nakrętki pom że sprezynami. Oprócz tego dokładnie ustawiłem os za pomocą przymiarow.
W przyszłym tygodniu demontuje titana i robię dual bondtech bowden bez przełożenia.ObrazekObrazekObrazekObrazek

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 18:00
autor: dragonn
Wrzucie model oraz parametry typu warstwa i szybkość to druknę też.

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 18:13
autor: Tuchajbej
https://www.thingiverse.com/thing:967587
To jest to co ja wrzuciłem. Wersja bez góry. Infill 0, 3 obrysy, prędkość 60 wew, 45zew. Warstwa 0.2.


Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 18:27
autor: dragonn
A to nie jest w vase mode tak?

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 18:28
autor: Tuchajbej
No nie, dlatego podałem parametry [emoji3]. Ten model nie idzie mi w vase przez kąty.

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 19:57
autor: Berg
Kamino pisze: Pisząc walec chodziło mi o druk walca jako figury/modelu ;)
jakbyś wrzucił fotkę, przy okazji...

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 20:07
autor: dragonn
IMG_0150.JPG
IMG_0151.JPG
IMG_0152.JPG
IMG_0153.JPG
IMG_0154.JPG
Chyba tutaj nie ma się do czego przyczepić ani trochę... jeszcze parę zdjęć które próbowałem zrobić niekorzystnie pod światło:
IMG_0155.JPG
IMG_0156.JPG
IMG_0157.JPG

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 22:04
autor: Berg
Piknie! Na jakich paramsach ?

Re: Walka z liniami w hevo

: 11 sie 2018, 22:13
autor: dragonn
rafaljot pisze:Piknie! Na jakich paramsach ?
Mniej więcej to co podał Tuchajbej , obrys trochę szybciej bo było 48mm/s.

Re: Walka z liniami w hevo

: 12 sie 2018, 00:37
autor: Kamino
rafaljot pisze:
Kamino pisze: Pisząc walec chodziło mi o druk walca jako figury/modelu ;)
jakbyś wrzucił fotkę, przy okazji...

Nie miałem przy sobie niczego wydrukowanego w trybie wazy po ostatnich zmianach. Dopiero teraz znalazłem czas na wydrukowanie.

Poniżej zdjęcia z wydruku w trybie wazy, wydruk kolumny, którą wstawił Tuchajbej (tutaj drukowałem z jednakową prędkością obrysów - 35 mm/s) i wykres temperatury .

Zdjęcia w pełnej rozdzielczości:
https://drive.google.com/open?id=12jpxd ... CMERorsz7S
Temp_Chart.png
20180811_222534.jpg
20180811_222558.jpg
20180811_222705.jpg
20180811_222839.jpg
20180811_223039.jpg
20180811_223046.jpg
20180811_223105.jpg
20180811_223631.jpg
20180812_002410.jpg

Re: Walka z liniami w hevo

: 12 sie 2018, 07:22
autor: McKee
Kamino pisze:Zdjęcia w pełnej rozdzielczości:
https://drive.google.com/open?id=12jpxd ... CMERorsz7S
Ale po co? Jak wrzuciłeś zdjęcia na forum (tak trzymać :thumbup:), to jest OK.
Jeżeli chcesz (na forum) zobaczyć je w pełnej rozdzielczości to otwierasz "w nowym oknie" i masz ;) (moim zdaniem dużo łatwiej i wygodniej niż przez jakiekolwiek zewnętrzne serwisy).

Re: Walka z liniami w hevo

: 12 sie 2018, 07:40
autor: Kamino
McKee pisze:
Kamino pisze:Zdjęcia w pełnej rozdzielczości:
https://drive.google.com/open?id=12jpxd ... CMERorsz7S
Ale po co? Jak wrzuciłeś zdjęcia na forum (tak trzymać :thumbup:), to jest OK.
Jeżeli chcesz (na forum) zobaczyć je w pełnej rozdzielczości to otwierasz "w nowym oknie" i masz ;) (moim zdaniem dużo łatwiej i wygodniej niż przez jakiekolwiek zewnętrzne serwisy).
Głównie ze względu na rozmiar - te na forum pomniejszyłem, aby zajmowały kilkaset KB i się szybciej ładowały, a zdjęcia w pełnej rozdzielczości (około 2-3 MB każdy) wrzuciłem na Dysk Google.
Taki nawyk z innych forów, aby nie obciążać serwerów :)

Poza tym i tak wrzucił bym to na Dysk Google - sam dla siebie, więc przy okazji dałem linka ;)