reprapy.pl

Witajcie Waham się w wyborze drukarki do firmy, na razie dla poznania technologii. Budżet to 2-3tyś zł. Co w tym przedziale cenowym mogę najlepszego kupić? Chciałem kupować Anycubic Photon?

viewtopic.php?f=4&t=2242&view=unread#unread

Bierzesz pod uwagę tylko drukarki drukujące żywicą? Miałeś kiedyś z czymś takim do czynienia?

// Nie ma potrzeby cytowania postów w całości, zwłaszcza gdy odpowiadasz bezpośrednio pod cytowaną wypowiedzią.
// FR

Na oba pytania odpowiedź brzmi: właściwie to nie. Nie biorę tylko takich pod uwagę - po prostu na YT recenzje z tego miesiąca to recenzje tej drukarki - i jest ona bardzo wychwalana, jak oferująca fantastyczną jakość za niską cenę.

Nigdy nie miałem do czynienia z drukiem 3D. Oczywiście oprócz wystaw gdzie trzymałem wydruki 3d w rękach i widziałem pracujące drukarki na żywo + rozmawiałem trochę z wystawcami

A co ta drukarka miałaby robić?

Tak jak anraf pisał najważniejsze pytanie co planujesz drukować. Drukarki żywicowe mają swoje zalety których nie przeskoczy żadna FDM ale mają też sporo wad których nie ma FDM. Osobiście jako pierwszą i jedyną drukarkę nie brałbym żywicowej chyba że np. planujesz drukować głównie figurki do RPG pod malowanie bo do tego wydają się idealne.

Poczytaj/pooglądaj o resin printer maintance.

A i pamiętaj o tym że jak jest dużo filmików o jakiejś drukarce w krótkim czasie to na 99% większość filmów to zwykłe opłacane recenzje i podchodź do nich z dużą rezerwą.

kretu pisze: A i pamiętaj o tym że jak jest dużo filmików o jakiejś drukarce w krótkim czasie to na 99% większość filmów to zwykłe opłacane recenzje i podchodź do nich z dużą rezerwą.

Jako użytkownik Photona mogę to tylko potwierdzić. W recenzjach brakuje opisu wielu wad tej drukarki. Cóż, jak ktoś dostał drukarkę do recenzji, to ma czuć się zobowiązany.
To jak z fotelikami do jazdy tyłem - nagle to są jedyne słuszne i najlepsze foteliki na świecie. Polecają je wszystkie "matki-blogerki".

Pamiętaj, że żywica jest toksyczna i drukować możesz z niej wyłącznie w pomieszczeniu ze specjalną wentylacją. To nie jest PLA, w którym więcej jest gadania niż praktyki. Jak odpalisz żywicówkę w domu, to po 5 minutach wszystko będzie śmierdziało żywicą.

rocendroll pisze:oferująca fantastyczną jakość za niską cenę.

Oczywiście wiesz o tym, że żywica jest w cholerę droga, a wydruki są wypełnione w 100%? To trochę jak kupno starego samochodu, bo jest tanio, a pali 10l/100 (i mowa tu raczej o tico, a nie o jakimś v8).

Są już żywice nietoksyczne, bezzapachowe, mam 4 photony na których korzystam z żywic HARZ Lab i praktycznie nie czuć żywicy.

A chodzą minimum 8 godzin na dzień.

Nie musi być wypełnienia 100%, jest fajna opcja hollow, drukuje się tylko ścianki o grubości 1 mm.

tanczacy pisze:Są już żywice nietoksyczne, bezzapachowe, mam 4 photony na których korzystam z żywic HARZ Lab i praktycznie nie czuć żywicy.

Tlenku węgla też "nie czuć", "nie widać", a zabija

Panowie, widzę że fajnie się rozmawia.
Ale tak szczerze to się tu trochę offtop robi, może dobrze by było powstrzymać się z dalszą dyskusją do momentu, gdy autor tematu zamieści tu odpowiedzi na pytania z tematu Zanim zapostujesz w dziale "Co kupić?" ?

// Nie ma potrzeby cytowania postów w całości, zwłaszcza gdy odpowiadasz bezpośrednio pod cytowaną wypowiedzią.
// FR

Nie mam nic do tego jeśli moderacja nie ma - zawsze dowiem się więcej

Aktualnie mam wahanie co do wyboru - bo zobaczyłem jaka fajna jest Prusa i3 MK3, i jak cicho potrafi pracować.

Czyli ogólnie można by to podsumować tak że: Photon będzie mega dokładny i popisowy ale problematyczny jak VW Phaeton, a Prusa będzie brzydziej wyglądać ale lepiej działać i mieć lepsze wartości użytkowe jak Honda Accord?

Przekracza budżet, wiem.

A która drukarka, najbardziej - była by możliwa do używania zaraz po wyjęciu pudełka i najmniej upierdliwa?

Cały czas nie wiemy co chcesz drukować! Drukarka drukująca 2cm figurki do D&D powinna być inna niż drukarka do drukowania pudełek na elektronikę i części do robotów Arduino.

Tworząc nowy temat w dziale "co kupić?":

1. Podaj budżet.

2. Jasno określ swoje potrzeby
- Dlaczego w ogóle chcesz kupić drukarkę? Do zabawy drukarką samą w sobie? Do majsterkowania? Do firmy, gdzie drukarka ma być takim samym narzędziem jak wiertarka bądź tokarka?
- Jakiego typu przedmioty masz zamiar drukować? Czy potrzebujesz łączyć dwa materiały w jednym wydruku (głównie chodzi o rozpuszczalny materiał podporowy)?
- Jakiej wielkości przedmioty planujesz drukować (i dlaczego tak duże?!)
- Ile czasu jesteś w stanie poświęcać drukarce i czego oczekujesz od producenta? Czy jesteś skłonny samodzielnie złożyć drukarkę (z zestawu lub z samodzielnie skompletowanych części)? Czy jesteś skłonny samodzielnie dokonywać poważniejszych napraw drukarki?

3. Napisz, czy masz jakiekolwiek doświadczenie z drukiem 3D.
- Czy miałeś kiedyś wydruki w rękach? Czy widziałeś na żywo pracującą drukarkę? Czy rozmawiałeś z kimś, kto posiada takie urządzenie?
- A może już masz lub miałeś jakąś drukarkę i właśnie kupujesz kolejną? Jeśli tak, co ma wnosić nowy sprzęt względem starego?

W uzasadnionych przypadkach dopuszczalne są pewne odstępstwa od wyżej wymienionych zasad. Możesz na przykład nie podać budżetu, gdy masz jasno określone potrzeby i chcesz się dowiedzieć, ile musisz wydać na sprzęt, który sprosta Twoim wymaganiom.

Pamiętaj: każdy ma inny budżet i inne potrzeby - jak nam nie napiszesz, jakie Ty masz, to nie będziemy w stanie akuratnie pomóc.

@rocendroll, czy masz jakieś sprecyzowane wymagania poza:
- "dla poznania technologii"
- 2000-3000 zł (netto czy brutto?)
- "możliwa do używania zaraz po wyjęciu pudełka i najmniej upierdliwa"
?

Co do pierwszego punktu, powinieneś się zdecydować: którą technologię chcesz poznać? SLA/DLP niewiele Ci powie o FFF - i vice versa.

Artu pisze:

tanczacy pisze:Są już żywice nietoksyczne, bezzapachowe, mam 4 photony na których korzystam z żywic HARZ Lab i praktycznie nie czuć żywicy.

Tlenku węgla też "nie czuć", "nie widać", a zabija

Mają dopuszczenie do sprzedaży, nie rozumiem Twojej uwagi.

ABS też jest dopuszczony do sprzedaży, pomimo że wydziela trujące związki podczas druku... Inne filamenty również.
Różne lakiery, farby też wydzielają trujące związki, a są dopuszczone do sprzedaży...
Trzeba po prostu wszystko robić "z głową", zgodnie z zaleceniami stosowania i zachowaniem odpowiednich środków ostrożności.

@Pjoter, @FlameRunner @Artu @anraf1001 @virgin71
(te tagi dobrze używam? tak mam robić żeby działały? )

Przepraszam za tak długie braki w nie pisaniu tego o co mi chodzi. Jesteście bardzo wyrozumiałą, kompetentną i bardzo pomocną społecznością - dziękuję wam za bycie takimi. Na pewno to przyciągnie więcej osób chcących zgłębić temat. Mi pomaga wdrożyć się w temat, a bez waszej pomocy i rady byłoby to dużo bardziej utrudnione.

Na drukarce chciałbym na pewno spróbować wydrukować kilkadziesiąt, może setkę figurek. Także dobrze by było żeby drukowała na jednej planszy po kilka w niezłej jakości. Dodatkowo (nie wiem czy się będzie dało), ale chciałbym żeby ręce i głowa były ruchome, tzn. możliwe było jej obracanie w jakimś tam zakresie ruchu.

Kolejnym elementem są komponenty do jakichś tam robotów, które chciałbym budować. Coś małego rozmiarem nawet, ale można sobie mechanizmy wydrukować samemu i to jest fajne. Powiedzmy koło zębate, jakaś rama itp. itd. , nie wiem dokładnie na ten moment, będę się bawił i patrzył jakie mogę mieć zastosowania, jak to działa i do czego mogę takiej drukarki użyć.

Co do tego jak poorientowałem się na rynku drukarek 3d, najlepszym wyborem byłby Ultimaker 5s który właśnie wychodzi, ewentualnie Ultimaker 3, wszyscy go chwalą - jednak jest 10-krotnie za drogi, kosztuje ok. 30tyś, gdzie mój budżet to 2-3tyś.

Z tego też powodu proszę o doradzenie mi w waszej opinii jaka drukarka będzie najlepsza dla mnie.
- fajnie gdyby była plug&play. Jednakże nie chodzi o to że sam nie mogę się czegoś nowego nauczyć, raczej nie chce mi się płacić moim czasem za jakieś nietrafione rozwiązania, z którymi będzie się trzeba szarpać. Jeżeli złożenie i wypoziomowanie sprzętu jest w danym modelu możliwe do przeprowadzenia sprawnie - spoko, to wtedy to będzie przyjemne. Jak trzeba się męczyć 3 tygodnie, to nie. To ma być sprawne.
- Fajnie jakby była cicha/zamknięta/ładna i można ją sobie by było postawić na obok na biurku. Jeżeli nie da się nic znaleźć - cóż w takim razie wybiorę postawienie drukarki gdzie indziej i może być otwarta i głośna - ale chodzi o najlepszą możliwość jakość wydruku - w końcu o to w tym chodzi.
- fajnie gdyby miała dużo funkcjonalności. Np. nowa prusa jest z taką wyginaną blaszką na której się drukuje. Dzięki temu - nie trzeba odcinać wydruków szpachelką. Która drukarka na rynku jest tą która ma w tej cenie ma najwięcej takich feature'ów? co tam jeszcze może być, sterowanie po wi-fi na przykład, jakie jeszcze mogą być? Przydała by się jakaś pełna lista, macie może coś takiego?.

Ja się nie orientuje, ale po dłuższym rozeznaniu rynku, pomyślałem że może to będzie dla mnie dobrym wyborem?
Creality CR-10 - do 500$
Prusa i3 MK3 - do 1000$
Anycubic Photon - najlepsza szczegółowość, np. do figurek

może ten ultimaker original??
Ultimaker Original ???
Flashforge Dreamer ???
Flashfor Guider IIs ???

Czy możesz załączyć przykładowy model figurki, którą chciałbyś móc wydrukować?

FlameRunner pisze:Czy możesz załączyć przykładowy model figurki, którą chciałbyś móc wydrukować?

Nie wiem czy znajdę takie zdjęcie na googlach, ale może na razie opiszę

wysokość ok. 7cm-10cm, szerokość ok. 6 cm. Humanoidalny kształt. Proste elementy, głowa to kula, ręce też proste, ciało walec, wzdłóż ciała
Tylko że chciałbym żeby te modele miały różne kolorowe elementy - czy jest to możliwe? Np. herb/logo na klacie?

To jest mniej więcej poglądowym 10/10 - jakby coś takiego się dało wytwarzać, byłoby ekstra, to by w zupełności wystarczyło.
https://img.shmbk.pl/rimgspr/34400143_p ... ale=canvas
https://cdn1.prezenty.pl/media/catalog/ ... 9bbbed.jpg
https://www.psipatrol.pl/pol_pl_Spin-Ma ... 5879_9.jpg
http://static.zabawkowicz.pl/_files/51/10852.jpg

Ponieważ załapałem się na skasowanie - piszesz, że najlepszy będzie Ultimaker S5, który pozwala na wydruk małej krowy i zestawiasz go z Photonem, który pozwoli wydrukować duży pierścionek...

Przecież to jest niepoważne. Co przemawia za ogromnym Ultimakerem?

rocendroll, najlepiej było podjechać na targi do Kielc w zeszłym miesiącu, wtedy mógłbyś na własne oczy zobaczyć oraz zmacać wydruki i wtedy określiłbyś jaka jakosc faktycznie cię satysfakcjonuje.
Bo o ile części do robotów nie muszą być nieskazitelne to figurki powinny jakoś sensownie się prezentować.

Ponawiam pytanie: czy możesz załączyć przykładowy model figurki?
Wydrukuję Ci to na drukarce 3D FFF, bo widzę że mimo że twierdzisz: "trzymałem wydruki 3d w rękach i widziałem pracujące drukarki na żywo + rozmawiałem trochę z wystawcami", to nie masz za bardzo wyobrażenia jak działa drukarka FFF, jak działa drukarka SLA/DLP i jakie wydruki można na nich uzyskać.

PS Skąd jesteś?

marek91 pisze:rocendroll, najlepiej było podjechać na targi do Kielc w zeszłym miesiącu, wtedy mógłbyś na własne oczy zobaczyć oraz zmacać wydruki i wtedy określiłbyś jaka jakosc faktycznie cię satysfakcjonuje.
Bo o ile części do robotów nie muszą być nieskazitelne to figurki powinny jakoś sensownie się prezentować.

No widzisz szkoda że nie podjadę xD Ale to napisz chociaż kiedy jest następna okazja? Jakieś targi na Śląsku? W tym miesiącu, roku? Czy w Kielkach w nast. roku też są takie targi, czy odbywają się w tym samym miejscu czy różnych?

virgin71 pisze:Ponieważ załapałem się na skasowanie - piszesz, że najlepszy będzie Ultimaker S5, który pozwala na wydruk małej krowy i zestawiasz go z Photonem, który pozwoli wydrukować duży pierścionek...

Przecież to jest niepoważne. Co przemawia za ogromnym Ultimakerem?

TWOJE POSTY ... to co wyczytałem w tym temacie, sami go tu na forum polecacie że najlepszy to o co chodzi?
viewtopic.php?f=4&t=2586&start=20

FlameRunner pisze:Ponawiam pytanie: czy możesz załączyć przykładowy model figurki?
Wydrukuję Ci to na drukarce 3D FFF, bo widzę że mimo że twierdzisz: "trzymałem wydruki 3d w rękach i widziałem pracujące drukarki na żywo + rozmawiałem trochę z wystawcami", to nie masz za bardzo wyobrażenia jak działa drukarka FFF, jak działa drukarka SLA/DLP i jakie wydruki można na nich uzyskać.

PS Skąd jesteś?

No właśnie nie mogę wysłać tego modelu który my chcemy drukować. No ok, może nie mam wyobrażenia, no faktycznie. Z tego co wiem SLA, drukuje na żywicy którą się wlewa do pojemnika i wyciąg model do góry, natomiast FFF to drukuje z tych filamentów
Katowice

Różnica jest większa - jest drastyczna różnica w jakości miedzy FFF a SLA szczególnie patrząc pod kątem drukowania figurek np. takich https://www.thingiverse.com/thing:353200/#made tutaj akurat masz dwa wykonania, jedno na SLA a drugie na FFF. Zwróć uwagę na rozmiar figurek, co prawda przy FFF nie ma porównania ale z całą pewnością jest ona znacznie większa od tej wykonanej na SLA.

rocendroll pisze:
No widzisz szkoda że nie podjadę xD Ale to napisz chociaż kiedy jest następna okazja? Jakieś targi na Śląsku? W tym miesiącu, roku? Czy w Kielkach w nast. roku też są takie targi, czy odbywają się w tym samym miejscu czy różnych?

Napewno będzie wiosenna edycja dni druku 3d ale to za rok. Kiedyś była też jesienna edycja jednak organizatorzy wycofali się z tego.
Na śląsku jest jedynie expo silesia, czasami organizują coś związanego z drukiem 3d, jednak byłem w zeszłym roku to wystawiły się może 4-5 firmy z branży - nie warto.

Przegapiłeś najważniejsze wydażenie

A jak przedstawia się w porównaniu drukarek które przedstawiłem HyperCube Evolution ??

rocendroll pisze:A jak przedstawia się w porównaniu drukarek które przedstawiłem HyperCube Evolution ??

Bardzo, HEVO składasz sam , co poskładasz i skalibrujesz będziesz miał. Moim zdaniem trzeba wtedy liczyć z pół roku minimum na poskładanie i kalibrację, szczególnie jeśli wcześniej się tego nie robiło.

// Nie ma potrzeby cytowania postów w całości, zwłaszcza gdy odpowiadasz bezpośrednio pod cytowaną wypowiedzią.
// FR

To odpada.
A z ciekawości - jak się ma w porównaniu do wymienionych jakośc druki cena tej drukarki?

A czy drukarki które wymieniałem wcześniej posiadają automatyczną kalibrację ?

Kalibracja to bardzo szerokie pojęcie - i powiem tak. Gotowa drukarka nawet taka chińska w większości jest wstępnie skalibrowana, nawet jeśli nie całkiem idealnie czasem. Składając taki HEVO robisz dosłownie wszystko od zera.
I tutaj zastrzegę sobie że pod pojęciem kalibracji nie mam na myśli kalibracja poziomu stołu, bo to trzeba zawsze robić w każdej drukarce . Nawet mając tzw. autolevelowanie to wstępnie przy starcie trzeba z grubsza to jakoś ustawić. Bardziej tutaj ma na myśli rzeczy typu - ilość kroków na mm, kalibracje PID itp. dobór prędkości drukowania itp. Nie są to jakieś mega trudne rzeczy ale jednak przy 'kupionej' drukarce czy nawet gotowym kicie do poskładania masz większość tych rzeczy ustawione przez producenta.

rocendroll pisze:

virgin71 pisze:Ponieważ załapałem się na skasowanie - piszesz, że najlepszy będzie Ultimaker S5, który pozwala na wydruk małej krowy i zestawiasz go z Photonem, który pozwoli wydrukować duży pierścionek...

Przecież to jest niepoważne. Co przemawia za ogromnym Ultimakerem?

TWOJE POSTY ... to co wyczytałem w tym temacie, sami go tu na forum polecacie że najlepszy to o co chodzi?
viewtopic.php?f=4&t=2586&start=20

No tak, ale do czego ma być użyteczny Ultimaker S5?

rocendroll pisze:

virgin71 pisze: Przecież to jest niepoważne. Co przemawia za ogromnym Ultimakerem?

TWOJE POSTY ... to co wyczytałem w tym temacie, sami go tu na forum polecacie że najlepszy to o co chodzi?
viewtopic.php?f=4&t=2586&start=20

Ale liczy się kontekst. Ty chcesz drukować maleństwa. Gabaryt drukarki powinno się dopasować do tego co Ci potrzebne. Tutaj nie jest tak że na druakrce o polu roboczym 1m^3 śmiało można drukować obrączki ślubne. Pewnie i się da, ale rewelacji może nie być.

rocendroll pisze: (...)No ok, może nie mam wyobrażenia, no faktycznie. Z tego co wiem SLA, drukuje na żywicy którą się wlewa do pojemnika i wyciąg model do góry, natomiast FFF to drukuje z tych filamentów

Różnica pomiędzy nimi to jak między kamieniem węgielnym a węglem kamiennym

Tak na prawdę do tego co chcesz idealna by była drukarka proszkowa (technologia SLS). Można zrobić gotowy element, nierozbieralny, bez problemu supportów. Oczywiście są inne wady, ale tu mniej wazne (widziałem jak działa, widziałem co wypluwa, ile drukuje; wiem ile to kosztuje...)
Chyba najtańsza sensowna oferta na rynku, Sinterit Lisa (swoją drogą - produkt krajowy), jest trochę ponad Twój budżet więc o tym trzeba zapomnieć.

SLA - żywica. (tu przyznam że rozważam zakup takiej drukarki)
Teoria: małe pole robocze, druk w sumie dość wolny, precyzyjny, są supporty, czasem problemy z trzymaniem detalu do stołu, czasem z brudną zywicą (jak coś się oderwie i pływa),
Praktyka: ponoć wszystko uj*bane żywicą, a co nie to śmierdzi propanolem. I trzeba mieć choć odrobinę delikatności i wewnętrznego spokoju żeby czyszcząc pojemnik na zywicę nie zniszczyć spodniej folii albo czegoś nie ubrudzić.

FDM - do tego co potrzebujesz, przy założeniu że od razu ma powstać gotowa i schludna figurka, imho powinieś mieć przyzwoitą drukarkę dwugłowicową z drugą głowicą na materiał podporowy. I tutaj imho wygrywa Ultimaker. Nawet uwzględniając cenę drukarki i materiałów (PVA jest drogie, a do HIPsu musisz mieć rozpuszczalnik) to wychodzi o niebo taniej niż poprzednie dwie.
Można oczywiście drukować z podporami z tego samego materiału, ale tu zapomnij że wszystko ruszy "od kopa". To przeważnie dziesiątki wydruków testowych, mnóstwo brzydkich słów i czasu. A jak już Ci się uda to i tak model trzeba będzie jeszcze doszlifować. Tak na prawdę da się to zrobić, tylko potrzebne jest doświadczenie którego bez drukarki nie zdobędziesz.
W Twoim budżecie to kup cos co działa, tzn nie sprawi problemów jako drukarka, tak żebyś mógł skupić się problemami z technologią
W skrócie... oryginalną Prusę lub, jak lubisz wyzwania, np to o ile jeszcze jest dostępne: viewtopic.php?f=27&t=1202&view=unread#unread (małe, tanie, działa, z plastikami w komplecie). Pamiętaj że dopóki nie zaczniesz, to nigdy nie będziesz wiedział czego chcesz.

Co do żywicy - te małe i tanie drukarki, są niestety małe i tanie. Żywicą uwalone jest wszystko. Śmierdzi albo IPA, albo żywicą. Argument, że jest żywica bezzapachowa i bezpieczna, bo dopuszczona do sprzedaży, to mrzonka. Przecież dopuszczono to do sprzedaży w federacji rosyjskiej... także, bez jaj. Drukowania żywicznego w domu można tylko pogratulować.
Przy druku z ABS, wystarczy otworzyć okno na 10 minut, żeby nic nie śmierdziało. Po żywicy smród pozostaje kilka dni. Jak woń jest słaba, to i tak jest trochę jak z czadem, jak wspomniał kolega wcześniej.
Wydruki "hollow" kosztują dużo przemyślanej roboty, więc koszta druku będą zjadać dużo pieniędzy lub czasu.

Moim zdaniem, tutaj należy zacząć od Mega I3, Prusy itp. Tu nie jest założony budżet, w którym inne rozwiązania się zmieszczą i będą mieć sens.

Dzięki za uprzątnięcie tematu

Co do drukarki, pójdę chyba w Prusę i3 mkIII. DIY KIT nieznacznie przekracza budżet. Mam co do niego trzy pytania:
1) myślicie żeby szukać używek? Wtedy miałbym złożoną, w niższej cenie?
2) Nawet chętnie bym złożył tą drukarkę, jak jest to trudne? powiedzmy osoba taka jak ja - potrafiąca rozkręcić czy kompa czy laptopa, wyczyścić, powymieniać podzespoły, złożyć potem z powrotem, czyli w sumie z takimi normalnymi umiejętnościami poradzi sobie? To jak klocki lego, albo składanie PC'ta?
3) Czy myślicie że będzie się gdzieś dało dorwać poniżej 3tyś? Ona wyszła w 2017 czy 2018 i czy jeśli w 2017 to czy cena już spadła?

1) Używana złożona niekoniecznie będzie tańsza niż kit.
2) Widziałeś już instrukcję składania: http://manual.prusa3d.com/c/Original_Pr ... t_assembly ?

Nowa to nowa. Plus gwarancja.
I od początku wiesz co i jak, a nie "nie wiem czy tak ma być czy to złamał poprzedni właściciel".

Chińczyka składałem dokładnie jak klocki Lego. W sumie może nie - nie nadepnąłem na nic ;p A w Prusie instrukcja to bajka.
Wiedza co i jak się mocowało znacząco pomaga podczas serwisu.

rocendroll pisze: 1) myślicie żeby szukać używek? Wtedy miałbym złożoną, w niższej cenie?

Większość osób co widziałem to sobie doliczała jeszcze za poskładanie .

rocendroll pisze: 2) Nawet chętnie bym złożył tą drukarkę, jak jest to trudne?

Dasz radę , to tylko trochę bardziej skomplikowane klocki LEGO a dokumentacja Prusy jest prawie idealna. Przy czym składanie PC to ja też uznaję tylko trochę bardziej skomplikowane od klocków LEGO.

rocendroll pisze: 3) Czy myślicie że będzie się gdzieś dało dorwać poniżej 3tyś?

Poskładaną?

To jak składanie klocków LEGO i PC-ta razem Jak masz "manual" w ręku to dasz sobie radę.
Wiem, że ma być 2500 zł ale nie wyskrobiecie czegoś więcej? Albo jakieś raty?

+ jeszcze 4 pytania
4) Powinienem wziąć z "Spring steel sheet..." czy z "double-sided textured..." Jak rozumiem są to różne odmiany tej płytki magnetycznej, którą odginając uwalniam przyklejone do niej wydruki?
5) Po jakim czasie zaktualizowano mk2 do mk2.5? Czy czekać na aktualizację czy kupować mk3?
6) czy cena po zakończeniu preorderu (których wysyłka ma ruszyć pod koniec maja jak podano na stronie) - zwiększy się? Czy zdarzały się w historii firmy Prusa, że sprzedawali taniej po jakimś czasie, albo czy zdarzały się promocje gdzie np. dodawano filamenty?
7) czy da się tym modelem (nie wiem jak jest z innymi, może w kazdym można), drukować wielokolorowe przedmioty? Znalazłem galerię rzeczy zrobionych na prusach, i mi szczeka opadła. Na serio można uzyskać coś to wygląda tak jak na tych zdjęciach, prosto z drukarki czy trzeba malować?
https://www.prusa3d.com/original-prusa-i3-prints/

https://3lian.pl/produkt/lume-grafitowa/
Jest, od ręki, bez czekania, polska produkcja, dołożę filamenty, akurat jest promocja.

Kupić drukarkę w preorderze, jak się chce poznać technologię, to trochę słabe.

virgin71 pisze:https://3lian.pl/produkt/lume-grafitowa/
Jest, od ręki, bez czekania, polska produkcja, dołożę filamenty, akurat jest promocja.

Kupić drukarkę w preorderze, jak się chce poznać technologię, to trochę słabe.

A ona jest lepsza od i3 mk3? Przecież nie jest chyba, to co Ty mi tu wciskasz? Wydam te 3tyś, ale mam najlepszy obecnie sprzęt. A co z tego że z preorderu, jaka to różnica?

Jest cała masa lepszych drukarek.

virgin71 pisze:Jest cała masa lepszych drukarek.

Od Prusy i3 mk3 w cenie ok. 3 tyś?? Jakie na przykład? Podaj pełną listę, porównam wszystkie

Rocendroll, a Twoim zdaniem czym sie różni drukarka prusy od konstrukcji jaką zaproponował virgin? Pytam z ciekawości, bo widzę, że wiedzę masz ogromną w tym temacie.

olo2000pm pisze:Rocendroll, a Twoim zdaniem czym sie różni drukarka prusy od konstrukcji jaką zaproponował virgin? Pytam z ciekawości, bo widzę, że wiedzę masz ogromną w tym temacie.

Pojęcia nie mam. Jakbym miał to bym tematu nie zakładał. No to napisałem, żeby powiedział chociaż która ma z tych dwóch lepszą jakość druku, a jak ma wenę, że może też powiedzieć które z drukarek są lepsze od Prusy w przedziale do 3tyś zł, skoro mówi że jest ich tak wiele. Zdziwiłem się bo na portalach robiących recenzje, czytałem że nie ma lepszej w tej cenie. Ja nie znam takich, ale ja też nie jestem zaawansowany w temacie jak virgin71.

A Ty, to nie wiem co się doczepiłeś.

Ja sie nie doczepilem tylko grzecznie pytam. Czy zapoznales się z parametrami drukarki którą zaproponował virgin? Bo ja widzę, że ma elektronike 32 bitowa i sam fakt że w tej cenie to warto sie nad nią zastanowić. A co do wydruków to uwierz, że bardziej od drukarki liczy się znajomość slicera i jego konfiguracji.

Złej mechaniki nie przeskoczysz...

FlameRunner pisze:Złej mechaniki nie przeskoczysz...

A drukarki tu omawiane mają złą mechanikę?

W moim egzemplarzu LUME oś Z nie jeździła płynnie i było to widać.

FlameRunner pisze:W moim egzemplarzu LUME oś Z nie jeździła płynnie i było to widać.

Oj to przepraszam. Osobiście nie znam tej konstrukcji. Wygląda solidnie, a że virgin ja poleca to chyba g...a by nie sprzedawał.
Może to jednostkowy przypadek???

Producent widział wydruk i stwierdził, że wszystko w normie.

Może by wypadało jeszcze załączyć przesłane wydruki, żeby było wiadomo o czym mowa.

Z drukarki LUME+ jest ten wyższy wydruk.

akurat tu nie widzę problemu Z. takie lekkie nierówności, zauważ, że nie są na całej długości pojawiają się nieregularnie co kilka milimetrów. To jest od silnika. Wiem, bo znikają po zmianie na 400 krokowy silnik od e3d.

A druk z lewej z czego? skąd te pionowe kreseczki?

Przy demontażu zauważyłem, że x-endy nie jeżdżą płynnie po wałkach Z. Pamiętam też Twoje wypowiedzi o prostowaniu x-endów. Dlatego winię prowadzenie osi Z. Ale przyznam, że nie zgłębiałem tematu, mogę się mylić co do przyczyny.

Niższy wydruk jest ze starego MendelMax, który rozpaczliwie potrzebuje gruntownego remontu. Nad pionowymi kreseczkami nigdy się nie zastanawiałem.


A tak całkiem abstrahując od tego, z jakich drukarek są te kostki i co może powodować różne skazy, jak byś ocenił te wydruki?

myślę, ze jakby zlikwidować ten efekt pofalowanej scianki to z Lume by bylo bardzo dobrze . teraz wyglada niekorzystnie.
W Mandel widac ciut wieksze echo na rogach.
Jesli ma te historyczne paski GT5 czy cos to kreski pewnie od tego.

Jednak lubie swoje Lume. Zwlaszcza ostatnio po przeczytaniu o tych spalonych Anetach. Z zresztą sam ostatnio mało nie spaliłem Vertexa. na szczescie byłem przy nim.
Lume jest jednak full metal. Wymaga jednak dopieszczenie po zakupie.

Ja na kostce z LUME+ wyróżniłbym trzy problemy:

• skośne prążki (na 99% wina sterownika silnika ekstrudera)
• pofalowane ścieżki
• nierówno nakładane całe warstwy / przycięcia w ruchu osi Z (to piszę na podstawie większej liczby wydruków niż ta jedna kostka )

Producent nie widzi żadnego.

MendelMax - o ile dobrze pamiętam, było dużo większe przyśpieszenie ustawione. Paski są HTD3M, serio nie wiem skąd te pionowe linie.

skosne prążki dopiero zauważyłem jak powiedziałeś i po powiekszeniu. Wymiana silnika na 400k to też poprawia.
Odnośnie DVR..... to juz napisane jest wszystko co można.

Czyli jak chce mieć spokój to mam kupować Prusę. Wyjaśnione. xD Nie będę się bawił w jakieś skośne prążki, mam wypakować , złożyć, skalibrować i ma ekstra drukować. Miałem to pytanie o którym pisałem wcześniej, czy można drukować w taki sposób kolorowo, czy tylko na jedno kopyto a potem malować?
https://www.prusa3d.com/original-prusa-i3-prints/

4) Powinienem wziąć z "Spring steel sheet..." czy z "double-sided textured..." Jak rozumiem są to różne odmiany tej płytki magnetycznej, którą odginając uwalniam przyklejone do niej wydruki?
5) Po jakim czasie zaktualizowano mk2 do mk2.5? Czy czekać na aktualizację czy kupować mk3?
6) czy cena po zakończeniu preorderu (których wysyłka ma ruszyć pod koniec maja jak podano na stronie) - zwiększy się? Czy zdarzały się w historii firmy Prusa, że sprzedawali taniej po jakimś czasie, albo czy zdarzały się promocje gdzie np. dodawano filamenty?

https://www.prusaprinters.org/original- ... e-release/

Zobacz sobie MMU upgrade do Prusy, będzie również do MK3

5) Akutalizacja do MK2.5 jest płatna i nie daje pełnych możliwości które ma MK3. Jak dla mnie bierz MK3.
6) Osobiście bym próbował zamówić z jakiegoś z Polskich sklepów. Może być szybciej bo oni często zamawiają ciągle dużo sztuk przez co szybciej przechodzą przez kolejkę.

@dragonn mi chodziło o to po jakim czasie wyszedł update mk2, tak żeby pomyśleć czy jak kupię teraz mk3 to nie wtopię, bo zaraz wyjdzie mk3.5 ?

Upgrade do MK2.5 wyszedł krótko po wyjściu MK3. Nie będzie też MK3.5 dopóki nie wyjdzie MK4. Plus nie da się kupić MK2.5, kupujesz MK2 i dokupujesz upgrade. Czyli nawet jak by wyszła MK3.5 to będziesz mógł dokupić i zaupgradować swoją.

Czyli w skrócie - nie da się kupić gotowej MK2.5 i tak samo nie będzie się dało kupić gotowej MK3.5. Najpierw musisz mieć podstawą wersję.

Na targach rozmawiałem z ludzi ze stoiska prusa i o ile dobrze pamiętam maj/czerwiec ma być premiera dual/quatro color do MK3

SQ9KRD pisze:Na targach rozmawiałem z ludzi ze stoiska prusa i o ile dobrze pamiętam maj/czerwiec ma być premiera dual/quatro color do MK3

Czyli to są te 4 silniki podające filament że można drukować w 4 kolorach maksymalnie tak?

To czy coś innego?
https://www.youtube.com/watch?v=KpcH74DXyy0

Tak dokładnie to tylko dla wersji MK3. Co nie zmienia faktu iż musisz mieć MK3 by dodać do niego w przyszłości MK3.5 ( jeśli takowy będzie ) lub multimateriał

Te MINI prążki są równomierne i widoczne tylko pod światło na płaskich ścianach więc nie wpływają na jakość ani wygląd wydruku więc o co ta cała afera? Jak komuś przeszkadzają jest możliwość założenia zewnętrznych stepstickow. Fajnie jak by były jakieś zdjęcia problemów a nie tylko wysnute teorie.

FlameRunner pisze:Ja na kostce z LUME+ wyróżniłbym trzy problemy:

• skośne prążki (na 99% wina sterownika silnika ekstrudera)
• pofalowane ścieżki
• nierówno nakładane całe warstwy / przycięcia w ruchu osi Z (to piszę na podstawie większej liczby wydruków niż ta jedna kostka )

Producent nie widzi żadnego.

MendelMax - o ile dobrze pamiętam, było dużo większe przyśpieszenie ustawione. Paski są HTD3M, serio nie wiem skąd te pionowe linie.

Ja dodam, że w moim egzemplarzu, którego filmik większość z was widziała, nie występuje nierówne nakładanie warstw. Skośne prążki są, ale to jest kwestia naprawdę odpowiedniego światła. Na kostkach występowało u mnie falowanie, przy czym jest to zjawisko do przełknięcia w tej kategorii cenowej.

rocendroll pisze:Wydam te 3tyś, ale mam najlepszy obecnie sprzęt.

Nigdzie nie napisałeś, że najlepszy w cenie 3k. Temat jest o cenie 2,5k, a sprzęt z linka jest w cenie 2k.
Napisałeś "mam najlepszy obecnie sprzęt" co po prostu nie jest prawdą. Jest dużo lepszego sprzętu. Nie wspominając nawet o takich drukarkach jak HEVO, które tutaj ktoś puścił niedawno za 1k, a jakość wydruków nie ustępowała Prusie.
Listę niech dopełni zatem Mega i3, JGaurora, czy CR-10.

Cena 3k, to nie jest ok. 2,5. 500zł to jest 6-7 kg filamentu. To jest też 20% różnicy. W temacie jest wyraźnie do 2500.

FlameRunner pisze:Złej mechaniki nie przeskoczysz...

Tak samo jak złej kinematyki. Rozważamy tutaj drukarki "bramowe", co jest błędne od początku.

Z jednej strony fajnie, że producent przyznaje się do błędu, ale z drugiej strony dlaczego go nie wyeliminować?
Tym bardziej, że problemy są znane. Co to za podejście....kup sobie kliencie zewnętrzny sterownik?

A co do kolegi rocendroll...to z jednej strony piszesz 2500zl, a nagle okazuje sie że masz 3000zł i celujesz tylko w pruse....dla mnie ten cały wątek brzmi jak kryptoreklama:)

olo2000pm pisze: Tym bardziej, że problemy są znane. Co to za podejście....kup sobie kliencie zewnętrzny sterownik?

Też uważam, że to niepoważne, ale jak zobaczyłem zjawisko na własne oczy... heh z igły widły. Na te prążki trzeba mocno świecić, a przecież widać je będzie tylko na płaskiej ściance - ile mamy tego w wydrukach 3D?
Moim zdaniem jest jeszcze trochę błędów w tej drukarce. Np. stół ruchomy w Y;)

Virgin, ja w ogóle uważam, że "drukarze" 3d mają nie równo pod sufitem jeżeli chodzi o te prążki;)
Jak rozmawia się z klientem który ma zapłacić za idealnie gładką powierzchnie i da mu sie dla porównania wydruk o połowę tańszy tylko z widocznymi warstwami to od razu przestaje je widzieć.
To dążenie do idealnej powierzchni to chyba jakiś wirus

Pozwólcie że walnę lekki OT ale chyba ktoś tu zaczyna przeginać. Rozumiem że prązki na wydruku, rozumiem że przy pionowej ściance 100x100mm o grubośći 1 obrysu to będzie raziło w oczy (normalnie każdy wydruk ma przynajmniej dwie takie ;p) ale litości.

Tak wygląda detal z dzisiaj: I teraz oglądacze dzielą się na dwie grupy:
- Ci którzy widzą tu fafset wad i rzeczy do poprawy; a w ogóle to wywalą bo to brzydkie i syf,
- pozostałe 99.9% populacji które ucieszy się z podstawki na płyn do mycia naczyń

Moze jak ktoś żyje z drukowania modeli architektonicznych to to ma znaczenie, choć i tu zawsze jest jakaś obróbka. Walczenie z takimi wadami to fajna sprawa jak ktoś nie ma lepszych pomysłów na użycie drukarki. Do używania na co dzień spokojnie można z tym żyć, a zwłaszcza jak rozmawiamyo sprzęcie za < 3k zł.

To kieruję głównie do @rocendroll - gdyby Ci nie powiedzieli o paskach to pewnie byś szczęśliwie używał takiej drukarki i cieszył się z wydruków. Olej te bzdury, kup drukarkę i drukuj. I tak wiele się zmieni jak zaczniesz się przy tym kręcić także imho teraz myślenie o tym jako o sprzęcie "na lata" nie ma sensu.

Powyższa opinia jest tą która powinna być dana w ramkę
Mam tak samo Moja Da Vinci też czasami zrobi jakąś "skazę" która mi w zupełności nie przeszkadza i która widoczna jest szczególnie na zdjęciach.

PS. FlameRunner ( zrobię kiedyś ten test spoko )

dziobu pisze:
To kieruję głównie do @rocendroll - gdyby Ci nie powiedzieli o paskach to pewnie byś szczęśliwie używał takiej drukarki i cieszył się z wydruków. Olej te bzdury, kup drukarkę i drukuj. I tak wiele się zmieni jak zaczniesz się przy tym kręcić także imho teraz myślenie o tym jako o sprzęcie "na lata" nie ma sensu.

Wielkie dzięki za tak fajne przedstawienie tematu i zdjęcia. Mnie osobiście niedoskonałości wkurzają jak tylko je widze ;D. Ale to ja. A co do tematu drukarki, myślałem jeszcze o jednej rzeczy. Że Prusa ma jakąś wyrobioną markę - jeśli, tak jak mówisz, nie jest to temat na lata - to Prusa będzie miała lepszą wartość odsprzedaży, co o takim podejściu do sprawy myślisz? Czy wartość zwiększa to że sam drukarkę złożyłem? W sensie kupiłem tańszy kit, ale mogę odsprzedać chociaż po tej samej cenie za jakiś czas - więc jest to również całkiem dobra inwestycja? Poza tym naucze się wiele.

virgin71 pisze:Ja dodam, że w moim egzemplarzu, którego filmik większość z was widziała, nie występuje nierówne nakładanie warstw. Skośne prążki są, ale to jest kwestia naprawdę odpowiedniego światła. Na kostkach występowało u mnie falowanie, przy czym jest to zjawisko do przełknięcia w tej kategorii cenowej.

rocendroll pisze:Wydam te 3tyś, ale mam najlepszy obecnie sprzęt.

Nigdzie nie napisałeś, że najlepszy w cenie 3k. Temat jest o cenie 2,5k, a sprzęt z linka jest w cenie 2k.

Kwestia ceny - Wyobraź sobie porównanie - uzgadniasz sobie budżet 20tyś na samochód. Masz do wyboru BMW e46 5-drzwiowe za 15k, oraz a6 c6 za 25k. Oba w takim smaym stanie bo pewnie też mi zwrócisz zaraz uwagę. Chodzi o pokazanie, że stosunek przekroczenia budżetu o daną kwotę, do tego ile się za nią dostaje - może skutkować wyborem by mimo wszystko kupić dobrą okazję jaką by w tej cenie i w takim stanie było a6 c6.

Teraz przekładając to na grunt drukarek. Wydaje mi się właśnie, w punktu widzenia nowicjusza - że rankingi wygrywa Prusa i jest jakby czymś "markowym". Ona była poza mój budżet - ale CZY NAPRAWDĘ, mam wybór w tym budżecie który mam ok. 2,5tyś? Czy stosunek tego co dostaję za 500zł więcej, nie przyćmiewa oszczędzenia jakiejś sumy pieniędzy? No bo kupię coś za 1000-1500zł jak radzicie - i jak to będzie wypadać w porównaniu do czegoś "benchmarkowego"? A Prusa takim benchmarkiem chyba jest?

Jakie jest wasze zdanie?
Zapraszam do dyskusji.

I nie polubiłem tej wzmianki że jestem oszustem i tylko się podszywam, trochę aroganckie to było.

Co do budżetu, podniosę bo widzę w tym sens. Do 2500 tyś. nie mam pewności gdzie mogę dostać tak dobry pakiet ogólniedobrej drukarki. W sensie co miałbym innego wybrać. Więc proszę was o pomoc - bo jeżeli coś jest rzeczywiście dobrego - to byście powiedzieli, wiesz co rocendroll, olej temat tego że do 2500. za niewiele więcej masz coś tam i to będzie najlepszy wybór. I temat zamknięty, ewent. jeszcze wyjaśnić dlaczego.

virgin71 pisze: Napisałeś "mam najlepszy obecnie sprzęt" co po prostu nie jest prawdą. Jest dużo lepszego sprzętu. Nie wspominając nawet o takich drukarkach jak HEVO, które tutaj ktoś puścił niedawno za 1k, a jakość wydruków nie ustępowała Prusie.
Listę niech dopełni zatem Mega i3, JGaurora, czy CR-10.

Cena 3k, to nie jest ok. 2,5. 500zł to jest 6-7 kg filamentu. To jest też 20% różnicy. W temacie jest wyraźnie do 2500.

FlameRunner pisze:Złej mechaniki nie przeskoczysz...

Tak samo jak złej kinematyki. Rozważamy tutaj drukarki "bramowe", co jest błędne od początku.

Czy Mega i3, HEVO, JGaurora, CR-10 - mają wszystkie funkcje takie jak Prusa? Jakbym miał zrobić tabelkę w Excelu wyszczególniającą wszystkie elementy drukarek na jakie można spojrzeć - to - czy ich mniejsza cena, usprawiedliwiała by brak funkcjonalności????????????

Czy te drukarki pracują tak samo cicho? Czy potrafią zapauzowac pracę? Czy mogę wymienić filament? Na jakich z nich mogę drukować? Jak z supportem? Jak z trudnością złożenia - trzeba się dużo pierniczyć/piwniczyć żeby te drukarki serwisować? Czy mają tą płytkę do wyginania wydruków? Czy mogę drukować w kilku kolorach? Czy rzeczywiście mają tak samo dobrą jakość wydruku? Czy mają mnóśtwo wszystkich opcji których nie wymieniłem?
Czym zwyciężają nad Prusą mk3?

Uwzględniłeś virgin71 te wszystkie rzeczy, w poleceniu mi tych drukarek, jako lepsze od tej Prusy mk3???? Czy rzeczywiście wygrywają z nią również na tych polach? NO BO JAK TAK - no to to jest jak najprawdziwsza okazja, w ogóle nie powinienem wybierać Prusy, w ogóle zreflektować się w wyborze - i jak najzupełniej przyznać Ci rację i wybrać coś tańszego. PRZECIEŻ TO TAŃSZE TEŻ posiada te same funkcje, to po co więcej płacić.

Czyli innymi słowy - czy tańsza drukarka - jakie polecasz, spowoduje koszty w innych miejscach - czasu, spokoju, komfortu?

virgin71 pisze:

FlameRunner pisze:Złej mechaniki nie przeskoczysz...

Tak samo jak złej kinematyki. Rozważamy tutaj drukarki "bramowe", co jest błędne od początku.

tutaj nie rozumiem. Źle podchodzimy do tematu? Patrzymy drukarki bramowe a nie powinniśmy ?

Odpowiedź jest tylko jedna. Kup pruse.
Mam zresztą wrażenie, że zakładając ten wątek z góry było wiadomo co jest dla Ciebie najlepsze.

Jeśli mam do wydania 20k to kupuję BMW e46, które trzeba ubezpieczyć, nalać benzynę, dokupić choinkę, wymienić rozrząd i zrobić przegląd. Jeśli miałbym 25k też bym tak zrobił.

Nakręciłeś się na Prusę to ją kupuj. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Fajnie, że jest pierdylion funkcji, z których nigdy nie skorzystasz. Twoja kasa, twoja sprawa, tylko z takim nastawieniem (że koniecznie chcesz Prusę) zakończ temat, bo nie ma tutaj czego doradzać.
Każdej drukarce trzeba poświęcić czas. Jak chcesz postawić na biurku i drukować, to musisz kupić Ultimakera 2+ lub wyżej (a i tutaj można coś poprawić, coś dorobić itp.). Każda drukarka spowoduje koszty w innych miejscach. Każda.
Drukarki są ciche (ew. wymiany stepsticków to kilka minut), wszystkie potrafią pauzować pracę (to funkcja FW, działająca od początku istnienia drukarek, jakże często używana [szyderczy uśmiech - pomimo, że funkcja potrafi być bardzo przydatna]), zawsze możesz wymienić filament, możesz używać tych samych filamentów, support to nie kwestia drukarki, mega, cr i aurora przychodzą złożone, lume składasz tak samo jak prusę - obie drukują od razu, płytka do wyginania ma wady i zalety, rafaljot zrobił taką samodzielnie. Z 3500 nie możesz drukować w kolorach, jakość druku będzie zbliżona. Wszystkie mają mnóstwo opcji, których nie wymieniłeś i nie będziesz też używać.

Na tym polega problem niskobudżetowego druku 3D. Wszystkie drukarki mają te same funkcje. Przy pewnej kwocie można sobie pozwolić na marketing, lepsze silniki itp. itd.

Moim zdaniem wszystkie drukarki z ruchomym stołem w osi X/Y są złe. Stół (podkreślam moim zdaniem) powinien chodzić wyłącznie w Z - Ultimaker/HEVO/K8400/Zortrax/itp.

Drukowania na Prusie i tak trzeba się nauczyć. A jakby tak pójść w drugą stronę-kupić tanią "anetkę" lub coś podobnego? Poznasz mechanikę, budowę i poćwiczysz drukowanie. Jak się okaże, że "druk mnie/nas ciekawi i to jest to co chcemy robić dalej", to kupić coś lepszego? Zaoszczędzone pieniądze odłożyć na przyszłość Ot, propozycja do rozważenia.
Pozdrawiam

sagittario pisze:Drukowania na Prusie i tak trzeba się nauczyć. A jakby tak pójść w drugą stronę-kupić tanią "anetkę" lub coś podobnego? Poznasz mechanikę, budowę i poćwiczysz drukowanie. Jak się okaże, że "druk mnie/nas ciekawi i to jest to co chcemy robić dalej", to kupić coś lepszego? Zaoszczędzone pieniądze odłożyć na przyszłość Ot, propozycja do rozważenia.
Pozdrawiam

NIE .
Wtrącę jeszcze swoje parę groszy i zamieszam jeszcze bardziej. Ostatnio na grupie Anet którą czasem sobie przeglądam dużo osób pisze o Creality Ender-3 jako Anet killer . Cenowo jest atrakcyjne, polecam zobaczyć .

dragonn - a dlaczego "NIE" ?
Zamieszałeś z Creality

Bo za trochę więcej można mieć konstrukcję która nie ma ryzyka połamania się przy transporcie . Akryl to nie materiał na budowę ramy drukarki. Mam temat z drukarką do 2.5k to nawet patrząc na coś tańszego niech jest to konstrukcja chociaż trochę lepsza.

Dlatego napisałem "coś podobnego" Faktem jest, że akryl to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie. Ale przynajmniej jest tanio Powiedzmy... :/

rocendroll pisze:Wielkie dzięki za tak fajne przedstawienie tematu i zdjęcia. Mnie osobiście niedoskonałości wkurzają jak tylko je widze ;D. Ale to ja.

Nie wiem czy walczenie z takimi bzdetami poiwnno być celem. To już zależy od tego jak chesz korzystać z drukarki. Perfekcjonizm jest fajny ale do czasu.

rocendroll pisze:(...)to Prusa będzie miała lepszą wartość odsprzedaży, co o takim podejściu do sprawy myślisz?(...)

Tak w skrócie - uważam że idiotyzmem jest kupowanie sprzętu (jakiegokolwiek) z myślą o dalszej odsprzedaży. To tak jak rzucanie się o zagięcie na pudełku jajfona (przypomnę że pudełko ma chronić produkt a nie siebie) czy korzystanie z telefonu z oryginalną folią na ekranie.

Chcesz kupić żeby drożej odsprzedać? To polecam filatelistykę, stare wazy czy inne pierdoły kolekcjonerskie.
I tu nie ma złośliwości. To sprzęt który się zmienia i rozwija. Masz go kupić, zdobyć wiedzę i doświadczenie i całym tym bagażem móc go wykorzystać. To jest narzędzie i imho tak powinno być traktowane.

rocendroll pisze:Kwestia ceny - Wyobraź sobie porównanie(...)Czy stosunek tego co dostaję za 500zł więcej, nie przyćmiewa oszczędzenia jakiejś sumy pieniędzy? No bo kupię coś za 1000-1500zł jak radzicie - i jak to będzie wypadać w porównaniu do czegoś "benchmarkowego"? A Prusa takim benchmarkiem chyba jest?(...)

Zabierasz się do tego jak pies do jeża.
Jakbyś leciał na Marsa i to by była ostatnia drukarka którą będziesz mógł mieć w tym życiu.

Każda ma wady, każda ma zalety. Tabelki z porównaniem nie będzie bo spora część zależy od softu w którym przeważnie można śmiało grzebać. A do samych drukarek można też podokładać rózne moduliki także rozważanie o "przydatnych" funkcjach jak np. wykrycie końca filamentu czy zmiany go w trakcie pracy, AutoLeveling czy interfejs sieciowy - nie mają sensu, bo to możesz dodać.

Pewnie, jak wszyscy piszą, skończy się na Prusie bo to daje największe szanse że będzie OK na starcie.

A co się tyczy innych drukarek i dlaczego w ogóle o nich się mówi - tu masz mój wątek o tanim chińczyku:
viewtopic.php?f=34&t=2304&hilit=flsun#p37115
Zobacz co było nominalnie, co i jakim kosztem zmieniłem i co z tego wyszło. I mówimy o kwocie końcowej nie przekraczającej połowy Twojego budżetu; oczywiście plus czas jaki na to poświęciłem. Tak w skrócie: mam pole robocze 280x300x400 z akceptowalną jakością za ~1200zł.


A tak swoją drogą to z bajerasami jak druk wielokolorowy się przesadnie nie rozpędzaj. To jest super i pewnie jakbym dostał taką drukarkę to mógłbym każdemu udowodnić że te kilka kolorów zmieniają życie. Ale wiem z drugiej strony ile czasu kosztowało mnie dojście do ładnego druku wielokolorowego, zarówno od strony projektu, nastaw slicera jak i mechaniki. Pamiętaj że tu rozważam drukowanie tego co chcesz, a nie przykładowych modeli (które wychodzą ładnie bo to ich główna funkcja). I przemilczę największą wadę - czas takiego wydruku. To trzeba zrozumieć samemu

dziobu pisze: A co się tyczy innych drukarek i dlaczego w ogóle o nich się mówi - tu masz mój wątek o tanim chińczyku:
viewtopic.php?f=34&t=2304&hilit=flsun#p37115

I znowu popełniłem ten błąd, że przeczytałem sobie po cichu nazwę i się oplułem;)

Mialem taki sam ból głowy co autor....
Po ponad roku używania K8400 który już nie przypomina oryginalu proponuje autorowi zakupic COKOLWIEK , co przewinelo sie przez ten temat.
Gwarantuje że wnioski bedą zbieżne z moimi:

Kupić - nauczyć się - i dopiero zacząć COKOLWIEK drukowac.

Sory, ale na sucho to do niczego nie prowadzi ...

Lub kupic UM lub Zortraxa

A i niech zainteresowany pamięta że to nie drukarka atramentowa - nawet w najlepszej nie będzie tak pięknie - Plik ---> Drukuj i WOW...

MalT pisze:A i niech zainteresowany pamięta że to nie drukarka atramentowa - nawet w najlepszej nie będzie tak pięknie - Plik ---> Drukuj i WOW...

Tak jak by drukarki atramentowe właśnie tak robił szczególnie te tanie

No i tu faktycznie ciekawostka.
Nie zastanawiałem się ale od pewnego czasu z atramentówką mam w sumie więcej problemów niż z drukarkami 3D...

dragonn pisze:Ostatnio na grupie Anet którą czasem sobie przeglądam dużo osób pisze o Creality Ender-3 jako Anet killer . Cenowo jest atrakcyjne, polecam zobaczyć .

Zobaczę, zapoznam się, dzięki. Ta drukarka chyba dopiero co wyszła co nie? No ale nie napisałeś jak się przedstawia w porównaniu, wymienionymi przez kolegów? Zobacz, a bo zauważyłem takie coś że koledzy (@virgin71) w temacie mówili że stół powinien ruszać się w osi Z tylko, a ten rusza się w X i Y, to to ma jakieś znaczenie na stabilność i jakość wydruku czy nie? Jak to w końcu jest?

edit. oglądam na yt - i w tym Enderze odskrobują szpachelką wydruki. Na serio nie da się tam zamontować tej płytki do odginania?

dziobu pisze:
A co się tyczy innych drukarek i dlaczego w ogóle o nich się mówi - tu masz mój wątek o tanim chińczyku:
viewtopic.php?f=34&t=2304&hilit=flsun#p37115
Zobacz co było nominalnie, co i jakim kosztem zmieniłem i co z tego wyszło. I mówimy o kwocie końcowej nie przekraczającej połowy Twojego budżetu; oczywiście plus czas jaki na to poświęciłem. Tak w skrócie: mam pole robocze 280x300x400 z akceptowalną jakością za ~1200zł.

No dobra, ale tutaj uwzględniłeś to że się znałeś na tym? Bo ja zaczynam razem z pierwszą drukarką. Czyli krzywa nauki będzie stroma. Jeżeli ty też nie zacząłeś w ogóle przygody z tą drukarką jako pierwszą i nie robiłeś tego wszystkiego po kolei, no t tutaj bym widział kwestię dlaczego z mojej strony, czymś nie za bardzo rozsądnym jest się w to pchać.

To że kosztuje połowę - no spoko, łapie to moją uwagę. Jest to jakiś dobry powód.

kapi pisze:Mialem taki sam ból głowy co autor....
Po ponad roku używania K8400 który już nie przypomina oryginalu proponuje autorowi zakupic COKOLWIEK , co przewinelo sie przez ten temat.
Gwarantuje że wnioski bedą zbieżne z moimi:

Kupić - nauczyć się - i dopiero zacząć COKOLWIEK drukowac.

Spoko. Moim strachem - w tym aby podjąć decyzję juz teraz - jest to że po czasie kupna, dowiem się że nie trafiłem z wyborem bo akurat ta drukarka nie ma funkcji która jest potrzebna, a byłaby dostępna, gdybym bardziej rozeznał temat i kupił inną drukarkę.

Także czekam na wasze odpowiedzi, ale jesteśmy decyzji bliżej niż dalej

MalT pisze:A i niech zainteresowany pamięta że to nie drukarka atramentowa - nawet w najlepszej nie będzie tak pięknie - Plik ---> Drukuj i WOW...

Heeej! No ale patrzę w opis i Ty masz Prusę mk3.

No to nie możesz kilka słów napisać o niej, przecież o tym jest temat??

Jak Ci się podoba?
Kupiłbyś jeszcze raz?
Jak wypada na tle innych?
Ile dałeś?
Gdzie kupiłeś?
...

Pewnie i tak będę musiał ciągnąć za język

rocendroll pisze:No dobra, ale tutaj uwzględniłeś to że się znałeś na tym? Bo ja zaczynam razem z pierwszą drukarką. Czyli krzywa nauki będzie stroma. Jeżeli ty też nie zacząłeś w ogóle przygody z tą drukarką jako pierwszą i nie robiłeś tego wszystkiego po kolei, no t tutaj bym widział kwestię dlaczego z mojej strony, czymś nie za bardzo rozsądnym jest się w to pchać.

"Znałem" na tyle że miałem inne, kupne drukarki. Ale bez rewelacji.
Mechnikiem też nie jestem (no może z zamiłowania choć też nie bardzo). A reszta wiedzy to głównie to forum, bo jak się poszuka to tu wszystko jest. Zresztą jak zaczniesz grzebać w sprzęcie to to zaczyna wyglądać inaczej.

rocendroll pisze:Spoko. Moim strachem - w tym aby podjąć decyzję juz teraz - jest to że po czasie kupna, dowiem się że nie trafiłem z wyborem bo akurat ta drukarka nie ma funkcji która jest potrzebna, a byłaby dostępna, gdybym bardziej rozeznał temat i kupił inną drukarkę.

Wiesz, w ten sposób nigdy nic nie kupisz. Zawsze będzie "coś" co może Ci się przyda i warto było by to mieć.
Jest to o tyle trudne że w sumie sam nie bardzo wiesz czego chcesz. Nie wiesz też czego można chcieć bo nie masz z tym kontaktu.
2 lata zasuwałem na drukarkce bez połowy bajerów które wymieniłeś, zresztą dalej ich nie ma ;p, i nawet nie wiedziałem że są one potrzebne. W innej drukarkce już to mam i też nie korzystam (AL, pauza, wymiana filamentu w trakcie).

@rocendroll jak widać po moim podpisie poza MK3 mam lub miałem również kilka innych drukarek.
Co do samej MK3 to kupiłem ją bezpośrednio od Prusy w wersji do złożenia - składałem z 7 letnią córką i dała radę.
Mogę ją polecić z czystym sumieniem. Kupiłem głównie z ciekawości jak się sprawdzi magnetyczny stół. U mnie ma zastosowanie drukarki domowej jak potrzebuję coś na szybko. W tej roli sprawdza się bardzo dobrze bo jest cicha.

Szczerze mówiąc nie nadążam trochę za tym wątkiem...

@rocendroll, czemu jeszcze nie zamówiłeś Prusa i3 MK3?
Jest to bardzo dobra drukarka.
Jeśli nawet okaże się, że nie jest to sprzęt idealnie dopasowany (w tej cenie) do Twoich potrzeb, to to nic nie zmienia, bo w tej chwili i tak nie jesteś w stanie świadomie dokonać lepszego wyboru.

Prusa i3 MK3 to drukarka:

• z dostosowanym do niej slicerem (fork Slic3r)
• z dostosowanym do niej firmware (fork Marlin)
• z dostarczanymi przez producenta profilami druku
• "wybajerzona" (widzę, że Ci na tym zależy)
• ze świetną instrukcją składania
• ze świetną instrukcją obsługi

Dla kogoś początkującego, zwłaszcza z takim podejściem (no offence), są to bardzo ważne cechy.

Podsumowując: kup tę pierdoloną i3 MK3 i nie trać więcej czasu na dyskusję, z której przestało cokolwiek wynikać...

// Nie ma potrzeby cytowania postów w całości, zwłaszcza gdy odpowiadasz bezpośrednio pod cytowaną wypowiedzią.
// FR

no nie mogę i tak, bo preordery startują z wysyłka dopiero od maja, pewnie najpierw będą wysyłać większym podmiotowm xD Drukarka jest niedostępna do kupna na ten moment. No to i tak nie dostanę szybko, o to chodzi. Więc mam czas na to żeby się dobrze rozeznać w temacie. Stąd jeszcze nie zamówiłem.

@rocendroll co ty gadasz że wpierw wysyłają WIĘKSZYM podmiotom sam zamawiałem w drugim dniu kiedy uruchomili sprzedaż i wszystko jest realizowane zgodnie z kolejnością zamówień. Zapytaj ich na chacie to sam się przekonasz.

Najszybciej zakończyć dyskusję tutaj: http://tdi-cad.pl/drukarki_3d jedna i druga jest praktycznie złożona. Zostanie kasa na filamenty, a przygodę z drukiem zaczniesz już w poniedziałek-wtorek.

Namieszam
To drukarka do firmy?
Drukarka z której korzystać będzie kilka osób?
Ma być maksymalnie bezobsługowa, żeby obsłużyć mógł każdy, czy też będzie obsługiwana przez jedną osobę?

Jeżeli to "drukarka grupowa" to zupełnie nie ta kategoria cenowa - trzeba celować w UM-a (2+ minimum).
Jeżeli jeden osobnik ma się uczuć i ją obsługiwać albo kupujecie drukarkę 3D bo jest wolny budżet na bajer dla pracowników to bierzcie Prusę (bo daje +2 do prestiżu firmy ), albo dowolną z zaproponowanych wcześniej (co da trochę kasy na naprawy/modernizacje - konieczne jak się grupa ludzi do drukarki dorwie).

@McKee Do firmy. Nie jak na razie jedna osoba obsługująca, ale szef pewnie też będzie chciał popróbować

@virgin71 ale ja chce ją złożyć, nie mam z tym problemu. Chce po prostu kupić za tą kasę najlepszy sprzęt. Wiem co powiecie ;p - pewnie że za połowę tej ceny, nie dostaje koniecznie połowę gorszej drukarki, tak?

No chodzi też o to żeby nie mieć problemów jak Pjoter w tym wątku co opisuje (akurat o tych samych dwóch drukarkach)
viewtopic.php?p=42345#p42345

@MaiT a to nie wiem - gdzieś tutaj na forum chya o tym czytałem żeby podłączyć się pod jakąś większa grupę

rocendroll pisze: No chodzi też o to żeby nie mieć problemów jak Pjoter w tym wątku co opisuje (akurat o tych samych dwóch drukarkach)
viewtopic.php?p=42345#p42345

Jemu się przydarzyło i nic z tym nie zrobisz. Są inni, którym się nie przytrafiły problemy. Z Prusą są dokładnie takie same sytuacje: https://shop.prusa3d.com/forum/hardware ... -help-f44/

Zamawiaj Prusę JUŻ, bo im dłużej zwlekasz tym później ją dostaniesz.
Szkoda czasu na dyskusje - lepiej poświęć go na naukę, czytanie forum i znalezienie odpowiedzi na pytanie dlaczego stół powinien być w osi Z .

umowmy sie ze na forach pisza wiekszosci ludzie z problemami i niewielka grupa ekspertow. tym samym nie ma sie co przejmowac. mk3 ma nowy firmware i od marca jest poprawnie (z problemow u mnie przegrzewajacy sie silnik ekstrudera - radiator zalatwil problem). Pare dni temu wyszla jeszcze nowsza wersja i poza dziwnymi historiami z kalibracja (u mnie bylo w miare ok) wydruk wydaje sie bardzo powtarzalny. ja w kazdym razie nie widze wiekszych problemow. skladalem sam i to wg mnie jest najlepsza opcja, predzej czy pozniej cos sie musi popsuc

McKee pisze:Zamawiaj Prusę JUŻ, bo im dłużej zwlekasz tym później ją dostaniesz.
Szkoda czasu na dyskusje - lepiej poświęć go na naukę, czytanie forum i znalezienie odpowiedzi na pytanie dlaczego stół powinien być w osi Z .

Dobra to zamawiam. Lepiej jakiś polski sklep czy oficjalnie u prusy?
Gdzie kupować filamenty?

Kolejny raz pytam:
Który spring steel sheet?Czym się różnią? Jaką te płytki mają wytrzymałość??

rocendroll pisze: Który spring steel sheet?Czym się różnią?

Zobacz tu https://youtu.be/M73uIMDlvvk?t=2m29s

Mnie u Prusy pasowalo, bo zakup vat UE czyli cena netto. poza tym wszystko bylo na zasadach backorder wiec fizycznie tego w innych sklepach nie bylo. Druga sprawa, ze czas oczekiwania srednio 8 tygodni - u mnie chyba prawie 100 dni. ale okazalo sie, ze z czarnym kolorem drukarki jest problem /po zmianie na pomaranczowa sie udalo. Na wersje z tekstura chyba trzeba bedzie dluzej czekac zacznij od gladkiej pozniej sobie dokupisz. z filamentem jest tak, ze 1kg PLA dostaniesz to wstepnie sobie poprubujesz, jesli bedziesz robil w czyms innym to partie zamowilbym od prusy bo maja do swoich profile, wiec zawsze jest to jakis element wyjsciowy. [*]

dragonn pisze:

rocendroll pisze: Który spring steel sheet?Czym się różnią?

Zobacz tu https://youtu.be/M73uIMDlvvk?t=2m29s

No sorry ale nic ten film mi nie wyjaśnia.
Jest wybór dwóch arkuszy stalowych - czymś się różnią. Czym i który trzeba wybrać? Rozumiem że któryś z nich to ten co się odgina wydruk, a drugi?

Double-sided textured powder-coated spring steel sheet

Spring steel sheet with smooth double-sided PEI sheet

Orzel pisze:Mnie u Prusy pasowalo, bo zakup vat UE czyli cena netto. poza tym wszystko bylo na zasadach backorder wiec fizycznie tego w innych sklepach nie bylo. Druga sprawa, ze czas oczekiwania srednio 8 tygodni - u mnie chyba prawie 100 dni. ale okazalo sie, ze z czarnym kolorem drukarki jest problem /po zmianie na pomaranczowa sie udalo. Na wersje z tekstura chyba trzeba bedzie dluzej czekac zacznij od gladkiej pozniej sobie dokupisz. z filamentem jest tak, ze 1kg PLA dostaniesz to wstepnie sobie poprubujesz, jesli bedziesz robil w czyms innym to partie zamowilbym od prusy bo maja do swoich profile, wiec zawsze jest to jakis element wyjsciowy. [*]

2 miesiące czekania?!?!?! To jest także aktualnie? W sensie powiedzmy że zamówię dzisiaj i dostanę za 2 miesiąc dopiero?!
No to źle.. bardzo źle, a o co chodzi z tą wersją z teksturą?
jak wyglądają zasady backorder? Rozumiem że jest to sprzedaż gdy produktu producent nie ma na magazynie ale spodziewa się dostawy - ale jakie są warunki tego innego od normalnego kupna?

rocendroll pisze: Jest wybór dwóch arkuszy stalowych - czymś się różnią. Czym i który trzeba wybrać?

Tak, Tom nic nie wyjaśnia ani nie poleca. mówi tylko mniej więcej tak:
"This is basically PEI powder-coated directly onto spring steel and I've got to say this is the absolute killer features of the Mk3"

PS: Sorki niechcący mi się kliknął wątek z tego działu, a miałem tego nie robić. Jak zwykle wymiękłem od przeczytania pierwszego z brzegu wpisu.

rocendroll pisze:Double-sided textured powder-coated spring steel sheet
Spring steel sheet with smooth double-sided PEI sheet

Jeden z nich jest "textured".
Powierzchnia na której drukujesz ma teksturę przez co spód modelu wychodzi ładny a nie gładki. I chyba wpływa to na przyczepność. Jak bardzo - nie wiem.

@Dziobu, to nie ma sensu.

rocendroll pisze: Dobra to zamawiam. Lepiej jakiś polski sklep czy oficjalnie u prusy?
Gdzie kupować filamenty?

Kolejny raz pytam:
Który spring steel sheet?Czym się różnią? Jaką te płytki mają wytrzymałość??

Drukarka - tam, gdzie Ci wygodniej / taniej / szybciej.

Filamenty - u admina https://filasklep.pl/

Wziąłbym "Double-sided textured powder-coated spring steel sheet", widziałem w Kielcach na stoisku Prusa wydruki z tego, spód wydruku wychodzi bajeczny. Obie płytki to arkusz stali (spring steel sheet), tyle że na jednym są naklejki z PEI (PEI sheet), a na drugi PEI naniesione jest metodą malowania proszkowego (powder-coated), co nadaje powierzchni genialną teksturę (textured). Do tego powłoka w wersji malowanej proszkowo powinna być dużo wytrzymalsza od powłoki naklejonej.

No i taką odpowiedź chodziło. Ślicznie dziękuję

Jeszcze jedno pytanie, czy Prusa ma drukowanie po wifi ? Bo nie mogę nigdzie tej informacji znaleźć na necie. Czy to tylko bajer, czy rzeczywiście mocno się przydaje?

rocendroll pisze:Jeszcze jedno pytanie, czy Prusa ma drukowanie po wifi ? Bo nie mogę nigdzie tej informacji znaleźć na necie. Czy to tylko bajer, czy rzeczywiście mocno się przydaje?

Nie ma fabrycznie, można 'dolutować' Rasssbery Pi Zero. Czy się przydaje - to już zależy tak naprawdę od tego jak używasz drukarki, jedni lubią, drudzy nie. A na pewno da się żyć bez tego.

Ok, dalsza rzecz - drukowanie gradientu. Czy jest jakaś drukarka na rynku aktualnie zdolna do tego?
Znalazłem na necie Mosaic/Mosaic+, jak to wypada w stosunku do 4 slotowej Prusy?
Również pod względem ceny? Prusa by wtedy wychodziła ok.4500zł

0:30 https://www.youtube.com/watch?v=pw1R8wETlhE

Gradientu ??? to raczej jest konstrukcyjnie niewykonalne - trzeba by miksować filamenty

Natomiast, nie wiem jak nowy multi material upgrade 2.0 w prusie bo jeszcze nie ujżał światła dziennego ale MM w wersji pierwszej potrafiło zużyć porównywalnie lub więcej materiału na zmianę koloru niż na właściwy detal. Trzeba poczekać kilka miesięcy. Właściwie to co chcesz na niej drukować bo tak trochę strzelasz z oczekiwaniami?

Orzel pisze:Gradientu ??? to raczej jest konstrukcyjnie niewykonalne - trzeba by miksować filamenty

A w czym problem żeby miksować?
http://reprap.org/wiki/Diamond_Hotend

.... ale praktycznie sens tego jest niewielki, bo za dużo z tym roboty, żeby kolory dobierać (trzeba jeszcze na etapie projektowania to uwzględnić, plus wymieszane 2-3 kolorów niekoniecznie musi dać pożądany efekt - testy, testy, testy).
Wydruk z drukarki to połowa pracy (ta łatwiejsza), potem jest jeszcze szlifowanie, szpachlowanie, polerowanie, malowanie itp.

Jako użytkownik głowicy z mieszalnikiem, zapomnij o gradientach. Zwłaszcza na tym etapie znajomości druku 3D.

Hmmm. Z gradientami to jest ciekawa sprawa. Gdy wybierałem dla siebie drukarkę, to zastanawiałem się na tym: http://www.geeetech.com/geeetech-prusa- ... p-965.html Wiem, że nie jest to najlepsze drukarka i ze względu na jej ogólną konstrukcję - wiotkość akrylu itd., to odpadła już na początku. Mimo, że była do dostania w dobrych pieniądzach w PL. Tutaj jest manual: http://www.geeetech.com/Documents/Quick ... 201(1).pdf i od 33 strony zaczynają się ciekawe rzeczy. Ogólnym minusem jest to, że muszą być włożone oba filamenty do ekstrudera i minimalny wybór podawania to 96%:4%. Mimo wszystko efekt jest ciekawy i kolorów można troche uzyskać (podobno, bo nie wiem jak z tym w praktyce jest).

@Hejterro no i przecież o taki post chodziło. Dzięki. Dobra czyli jest o czy gadać.

1) To jest oparte na jakiejś Prusie. W linku który podałeś, w opisie jest podane że używają takiego "switchable hotend" nie wiem jak to poprawie przetłumaczyć. http://www.geeetech.com/2in1out-hotend- ... p-934.html
Czy mogę samodzielnie tylko to kupić i dałoby się to już używać w Prusie mk3, gdybym ją kupił? Czy potrzebna jest oprócz tego cała masa kalibracji i muszę kupić cały tak złożony sprzęt żeby mieć gradient?

2) Czy jest jakiś inny sposób Ci znany żeby drukować w pełnym kolorze w normalnej cenie?
Ja znalazłem jeszcze techonologię full color printing od DaVinci Colour - druki wyglądają słabo ale może wiesz coś o czym ja nie wiem?
https://www.youtube.com/watch?v=IRSS_UB0tvE
https://www.youtube.com/watch?v=L1czyx963Mg

3) Dlaczego skoro ta drukarka z Twojego linku - może mieszać kolory w jakiejś tam proporcji - muszę to ustawiać ręcznie?!? Przecież to aż się prosi o automatyczną kalibrację??
A tu czytam tą instrukcję i od strony 33, tak jak piszesz, jest napisane że trzeba ustawiać ręcznie proporcje i zostają takie aż do momentu w którym znowu ręką ich nie zmienimy. Zatem po kiedy grzyba ja się pytam tak robić w ogóle.To tak jakby dać dysk twardy z możliwością kopiowania, wklejania, ale już nie wycinania. (upraszając) Nie mogli tgo automatycznego sterowania zrobić i by mieli hit rynku?

4) Mówisz o słabej konstrukcji, wiotkości akrylu z którego pewnie jest zbudowana. Nie ma tej technologii w innej drukarce? Nie można tego przełożyć do Prusy mk3, aby było to drukowanie, na tak już przez producenta solidnie zrobionej ramie?

1) To jest oparte o kinematykę Prusy i3, jak większość dzisiejszych drukarek w tej cenie. Osobiście uważam, że to taka Anetka z możliwością druku w dwóch mieszanych kolorach. Sam hotend mają u siebie na stronie i wygląda to tak, że w heatbloku mieszają się filamenty (przez to musi być ciągłe podawanie z obu, bo by wyszło bokiem) Mozesz kupić, ale musisz ogarnąć sobie sam firmware pod ten mieszalnik. Do swojej drukarki mają do pobrania, ale sam nie ściągałem i nie zaglądałem w szczegóły. IMO szkoda zachodu.
2) W pełnym kolorze w normalnej cenie? Patrząc po tytule tematu to nie jest to nawet w opcjach. Gdyby istniał taki mieszalnik geeetecha na 4 sztuki filamentu, z możliwością druku w CMYK (tu wchodzi problem z białym kolorem) to byłoby ciekawie. Tu pozostawiam też kwestię slicerów, purge blocków itd.
3) ustawiasz z poziomu wyświetlacza (czyli w sumie firmwaru) wysokości druku przy których ma być zmiana. Ustawiasz to na początku wydruku. Tworząc gcode musiałoby to już zostać wprowadzone, a chyba żaden slicer tego nie obsłuży, bo po prostu nie ma przewidzianej takiej funkcji. Musiliby stworzyć swój slicer, a wtedy podejrzewam cena tej drukarki byłaby wyższa.
4) Akryl występuje w większości bardzo tanich drukarek do okolic 1000zł (patrz Anetki A6/A8, Tevo i inne cuda) Przełożyć zawsze można, jest pełno modów do drukarek bazujących na stalowych ramach. Tu wchodzimy w dodatkowe koszty i czas na przełożenie i dogranie wszystkiego. Mk3 tutaj chyba jest złym przykładem, bo kupowanie Mk3, żeby użyć jej ramy to trochę śmiech na sali...

1)No czyli nie da się połączyć tej umiejętności tej chińskiej drukarki drukowania w gradiencie do jakiejś jakościowej drukarki tak własnymi rękami czy jest?

2)Bo moim wyobrażeniem było, że tą jedną część się przekłada - w której łączą się kolory z dwóch filamentów, i ewentualnie trzeba będzie połączyć firmware fabryczny drukarki z tym chińskim. Żeby dołączyć możliwość obsługi tego przez fabryczny sprzęt.

3)A jaka drukarka drukuje w pełnym kolorze oprócz tych bo w zasadzie nic nie znalazłem?
4 sztuki filamentu i drukowanie CMYK i dołącz do tego różne materiały jeszcze co nie (wyginane, przeźroczyste, przewodzące prąd itp.) - i mamy nową erę drukarek 3d ;p

1) Tak naprawdę to zawsze się da, ale...
2)... no właśnie trzeba zgrać (w sensie połączyć) na nowo cały firmware + dołożyć konstrukcyjne elementy, przerobić przykładowe Mk3 na 2x bowden itd. Moim zdaniem szkoda zachodu aby się w to bawić, a w razie awarii weź tu coś na szybko napraw. Części zamiennych praktycznie brak, niestandardowy blok, a kto wie co z dyszą. Chcesz gradienty? https://youtu.be/1DiN72GdZo8?t=4m2s
3) Tutaj Ci zbytnio nie pomogę, bo nie szukałem. Ale na sto procent znajdą się duże, przemysłowe maszyny do tego. Desktopowe drukarki raczej nie będą oferować więcej niż ten Geeetech lub Mk3 + MM

Dlaczego na głównej stronie Prusy - pisze jak byk że kit jest za 749$ czyli 2 710 zł

a wchodząc na stronę produktu: jest cena 3 239 zł !!!!


Co to jest do $%&&?? Co to za cyrki?

Słowo "tax incl." może tutaj być kluczem

rocendroll normalnie u Ciebie problem goni problem, jak u 10 latka. dolicz jeszcze kuriera bo to jednak ponad 1/30 kosztu calkowitego

@orzel możesz się odwalić, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej że to robię. Ty masz problemy starego zgreda.

anraf1001 pisze:Słowo "tax incl." może tutaj być kluczem

Aha, no to pewnie u nich nie jest cena aktualizowana automatycznie, tylko w przypadku większych wahań. No bo 750 to 750, myślałem ze to już pełna cena. Natomiast ta cena netto u nich 2 757,83 zł, to wcale nie jest ~2720zł które wychodzi z "749usd to pln", stąd pytanie.

Jest tam miejsce na podanie bonów rabatowych. Czy ktoś miał przypadek użycia ich?

teraz masz akcje bonowa jesli wypelnisz ankiete otrzymujesz 20 euro. pierwsza kwestia - warunkiem jest konto w serwisie prusy. druga, jeszcze nikt vouchera nie dostal mimo wypelnienia ankiety... i juz sie "odwalam" na dobre w tym remacie

rocendroll pisze:@orzel możesz się odwalić, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej że to robię. Ty masz problemy starego zgreda.

Tak siedzę sobie w pracy i czytam ten temat... Odnoszę wrażenie, że nigdy nie zamówisz tej drukarki, a jak już przyjdzie to zrobisz nowy temat, bo instrukcja złożenia będzie zbyt skomplikowana. Z mojego doświadczenia w wyborze różnych sprzętów/części (od laptopów, części składowych po popychacze hydrauliczne i inne części silnika> jednym słowem wszystko co kupuję) zbyt duże skupianie się na porównywaniu/cenach/jakości też nie jest dobre a czasem może doprowadzić do pier**lca;) Nie chodzi o to żeby tego nie robić, chodzi o to żeby nie poświęcić na to tyle czasu w którym mógłbyś zarobić żeby zamówić lepszy sprzęt bez poświęcania czasu na rozterki.

Sam miałem ostatnio budżet nawet ponad 3k, co z tego jak z drukarką miałem tylko chwilę styczność na uczelni i tak jak kiedyś z mechaniką samochodową, czy chłodzeniem cieczą (i różnymi innymi zajawkami) trzeba się zmierzyć na żywo i czasem utopić pieniądze na popełnianych błędach. Już nie będę się tutaj rozpisywał do czego mi na początek ona potrzebna i że na początku bez większej wiedzy nt. drukarek wyglądało to wszystko bardzo przyjaźnie. Dobrze, że trafiłem na forum i poczytałem dużo tematów z działu początkujący, obcięło mi skrzydła za to wzmocniło kręgosłup i jak uderzyłem o ziemię to przynajmniej jeszcze stoję prosto;)

Plan był kupić Prusę mk3 i zastanawiać się skąd wziąć od razu na filament. Albo mk2 i trochę filamentu. Skończyło się na tym, że za lekką radą jednego z forumowiczów kupiłem używane CR10s za 1800 z fajnym starterem od sprzedawcy w postaci filamentów z PLA i jednego ABS. Wczoraj przyszła, dzisiaj może znajdę czas na jej złożenie, mam nadzieję że nie będzie uszkodzona. Do tego trzeba jeszcze złożyć jakiś stolik bo nie bardzo mam pomysł gdzie w pokoju ją postawić i jak to zrobić żeby miała równo iitp.itd.

Krótko> zdecyduj się w końcu, bo tak rozmyślając i pytając często bez zastanowienia i poczytania o niektóre pierdoły stracisz tylko swój cenny czas.

A tak w ogóle to kolego rocendroll jesteś bardzo hamski i dziwię się że jeszcze ktoś próbuje Ci pomóc.
Już się odwalam

bandinse pisze:stracisz tylko swój cenny czas.

Nie tylko swój...

olo2000pm pisze:A tak w ogóle to kolego rocendroll jesteś bardzo hamski i dziwię się że jeszcze ktoś próbuje Ci pomóc.
Już się odwalam

aa bo się wkurzyłem że ja tu chcę się wszystkiego dowiedzieć co mogę i mam dużo pytań a ktoś ma problemy z tym.


No, chyba będzie ta Prusa. Dzięki za pomoc wszystkim.

rocendroll pisze:@orzel możesz się odwalić, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej że to robię. Ty masz problemy starego zgreda.

Nie chcesz. Pierdolisz jak potłuczony. Zero sensu, ładu i składu. Co drugi post to coś nowego a budżet masz jak na zabawkę. Popisujesz się też zerowym wkładem własnym i/lub szczerym zlaniem istotnych rzeczy jakie inni Ci tu podali. Większość (pewnie wszystkie) bzdury o ktore pytasz są do ogarnięcia samemu w 10 minut. Rozważasz druk wielokolorowy i snujesz zajebiste plany rozwoju branży choć nie potrafisz przeczytać ceny przy zakupie drukarki. Strach się bać co to za firma tyle wybiera gadżet za 2.5k zł. Jeszcze troche tych postów i FDM w ogóle będzie przestarzałe.

Były tu różne rzeczy na forum. Mniej i bardziej nieprzyjemne. Ale to pierwszy wątek gdzie zacząłem szukać czy da sie go ukryć. Weź zachowaj się jak mężczyzna, kup tą jeb*ną drukarkę czy jakąkolwiek inną i zacznij drukować zamiast pier*olić farmazony.

Nie wyrobię... Pierwszy raz zostałem zjechany przez kogoś za zadawanie pytań.
Ja się z Tobą kłócić nie będę, chcesz być niezadowolony to bądź, no co Ci zrobię.

Tak jak mówię, wszystkim co mi pomogli dziękuje za pomoc w wyborze.

rocendroll pisze:@orzel możesz się odwalić, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej że to robię. Ty masz problemy starego zgreda.

anraf1001 pisze:Słowo "tax incl." może tutaj być kluczem

Aha, no to pewnie u nich nie jest cena aktualizowana automatycznie, tylko w przypadku większych wahań.

Czytam i nie wierzę. Ty nas wkręcasz, nie?

Tutaj się jakieś cuda robią. Czytam i nie wierzę. Kup w końcu "coś" do 2500 zł i nie marudź. Czy kupisz Prusę, chińczyka czy jeszcze coś innego i tak się kurna będziesz musiał nauczyć to obsługiwać. Nie kombinuj z cudami typu multimaterial ponieważ i tak na początku możesz tego nie ogarniać, a i komplikacje większe. Połowa bajerów prawdopodobnie nie będzie Ci potrzebna.
Przypomina mi to kierowcę, który chce się nauczyć jeździć i zamiast kupić coś taniego w zakupie i utrzymaniu od razu ładuje pieniądze w 300 konnego "potworka". Po czym na pierwszym zakręcie rów zalicza. Albo kogoś co chce założyć firmę i snuje plany zamiast działać. Po 10 latach nadal snuje plany...
Dobrze Ci tutaj ludzie radzą. Posłuchaj tych co kilometry (albo i więcej) filamentu przerobili.

P.S. Smutne jest to, że ktoś trafia na taki wątek i zamiast poczytać konkrety jaką drukarkę kupić to się gubi.

A może drukarkę ATMAT.
Konstrukcja zamknięta, polski producent, trochę większy budżet ale myślę że warto się nad tą konstrukcją pochylić:
https://atmat.pl/signal-2/

Myślę, że nie. Trafnie na CD3D było to opisane dlaczego.

Hej słuchajcie przymierzałem się właśnie do kupna, nie pasowała mi do końca ta cena - a tu takie zaskoczenie. Wiecie coś czy to jakaś promocja czy błąd cenowy?? Wcześniej cena byla 3,3k

Poczekaj jeszcze trochę ...

tzn.?

edit. niestety - błąd na stronie, cena już wróciła na poprzedni poziom

Ja nie widzę różnicy. Przecież to zakup na firmę? ... bez VAT jest wciąż ta sama kwota.
Kup(-cie) cokolwiek.

PS.: Ten wątek ciągnie się jak brazylijska telenowela.
Poczekaj aż wyjdzie Prusa 5 albo 6, to wcześniejsze modele będą tańsze...
Albo kurs dolar/euro się zmieni...
Albo czas oczekiwania wydłuży...
Albo jakiś inny zwrot akcji... ale to zaczyna być nudne - nic nowego się nie spodziewam w tym wątku.
Co to za firma, której nie stać na inwestycję 3k PLN?

Żadna, naszą stać. Ale jak mam dokonać zakupu to chcę wiedzieć co i jak, i wiedzieć że podejmę właściwy - i dlaczego tak. Czas też mam, nie śpieszy mi się z zakupem. Już nawet nie odpisuj - nie spodziewam się nic nowego po odpowiedzi (pewnie znowu że źle że pytam, źle że tyle ciągnę temat, źle że tyle czekam)

Ale nie podejmiesz właściwej decyzji, bo masz za mały budżet.
Moim zdaniem to powinien być Ultimaker lub coś podobnie solidnego ze stołem ruchomym w osi Z
Tylko na to macie za mały budżet.
Prusa jest najlepszym wyborem jeżeli chcesz/chcecie przyoszczędzić i nie macie pomysłu na zwrot inwestycji.
Jak drukują różne drukarki możesz sobie obejrzeć na zdjęciach z ostatniego konkursu (Prusy nie zachwyciły szczerze mówiąc).
Liczy się doświadczenie ... kupisz drukarkę za pół roku, kolejny rok na naukę i za półtorej będziecie drukować te figurki ... o ile ktoś poświęci odpowiednią ilość czasu na naukę. Może jednak lepiej zlecać te wydruki?

Żeby się pobawić, Anycubic/J5 wystarczy (do zabawy nawet Anet może być). Żeby dobrze drukować, jakiś Ultimaker/Zortrax. Prusa jest nijaka. IMHO. Tłuczemy to od dawna. Uparłeś się na Prusę, to dlaczego jej nie kupiłeś?! Myślałem, że czekamy na info, że już przyszła...

McKee pisze: Jak drukują różne drukarki możesz sobie obejrzeć na zdjęciach z ostatniego konkursu (Prusy nie zachwyciły szczerze mówiąc).
Liczy się doświadczenie ... kupisz drukarkę za pół roku, kolejny rok na naukę i za półtorej będziecie drukować te figurki ... o ile ktoś poświęci odpowiednią ilość czasu na naukę. Może jednak lepiej zlecać te wydruki?

Rzeczywiście, jest tak jak mówisz - patrząc po tych zdjęciach w tamtym wątku. Tylko zauważ że drukarki które zyskały najwięcej głosów - są samoróbkami, autorskimi pomysłami i zbudowali je osoby z forum - albo ostro modyfikowali i są zaawansowanymi użytkownikami. Tak więc i tak tych wyników nie osiągnę na razie.

A może jakaś delta z aliexpress? Wam się za bardzo chyba nie śpieszy z tym zakupem wiec czas dostawy byłby bez znaczenia.

rocendroll - kupcie Oryginalną Pruse. Jak ją dostroicie to będziecie zadowoleni.
Tak prawdę mówiąc ten wydruk konkursowy specjalnie do twojego tematu wydrukowałem, tak aby można było porównać co daje prusa zaraz jak się ją wyciągnie z pudełka.

@MalT to w takim razie pójdziemy w to. Ale musisz mi po prostu, powiedzieć więcej o tym druku ;D Czyli to jest któryś z pierwszych druków tak? Czy Ty wiesz już co chcesz poprawić? Czy jesteś w stanie określić skalę - w jakiej da się poprawić druk od tej obecnego, jeśli to w ogóle możliwe? Co da się wyciągnąć z tej drukarki?

@olo2000pm nie nie, to odpada, mimo że czas jest i się nie śpieszy - kupowanie chińskiego cuda na początek będzie dla mnie udręką w skalibrowaniu i obsłudze i pewnie budowie. Myślę że użyte materiały w budowie też będą gorszej jakości (patrz akrylowe obudowy). Chciałbym kupić coś co mnie ładnie i przyjemnie wprowadzi w druk 3d, a w zakupie prusy jest taki feature - że dodają super przewodnik do złożenia drukarki. Jest to też dla mnie jakas przewaga przy kupnie tej drukarki od innej.

rocendroll pisze:kupowanie chińskiego cuda na początek będzie dla mnie udręką w skalibrowaniu i obsłudze i pewnie budowie. Myślę że użyte materiały w budowie też będą gorszej jakości (patrz akrylowe obudowy). Chciałbym kupić coś co mnie ładnie i przyjemnie wprowadzi w druk 3d

Kup tę prusę. Jak kupisz później "chińskie cudo" to przyznasz koledze rację i postawisz mu piwo.
Ładni i przyjemnie jest poza budżetem.

Ej no.... naprawdę składanie Prusy to pikuś (pan Pikuś) w porównaniu do dowolnej delty.
A Prusę bierzesz, składasz i drukujesz ... i korzystasz ze wsparcia tysięcy użytkowników takiej samej drukarki (a delta to jednak egzotyka).
rocendroll: Na co (dlaczego) ty jeszcze czekasz z tym zakupem? Jakieś szczególne okoliczności muszą wystąpić?

Prusa nie jest żadną wybitna drukarka. Po złożeniu i kalibracji drukuje poprawnie ale bez fajerwerków . Ma dobrą powtarzalność i jest bardziej bezobsługowa niż najtańsze chinczyki.
Złożenie to dla laika 2 wieczory. Raczej nie da się nic schrzanic.

Updates które by się przydały to jakiś lepszy nawiew na wydruk oraz jakiś napinacz osi Y bo ten co jest to prowizorka.
Przydaje się też blokada na nóżki bo wypadają.

Jak masz budżet 3250 na samą drukarkę i jesteś laikiem to kupuj i nie zawracaj gitary.
Jak masz mniej to kup coś tańszego i zapas filamentów.

Sam myślę czy z chłopakami z pracy nie kupić sobie ender3 do roboty dla jaj.

Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]