Robi, robirafaljot pisze:no tak, bo ten filament, o ile go pamietam, prawdopodobnie poprzez dużą ilość wypełniacza niemal nie robi nitek.
"na luzie" z dyszy cieknie bardziej i nitkuje bardziej niż czarne PLA DD, które miałem wcześniej "załadowane". Widać to także po śladach zostawianych na stole przed rozpoczęciem druku (jak głowica jedzie na miejsce) - jest tego śmiecia (nitki) więcej na stole niż czarnego PLA DD.
Za to jest lekko chropowaty, więc może się lepiej cofać przy retrakcji (nie będzie się ślizgał na zwykłym radełku tak jak zwykle PLA bez domieszek).
Ogólnie z retrakcją raczej nie mam problemów (podwójne radełko z podobne do BondTech-a ).