Strona 1 z 1

Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 17 maja 2018, 10:40
autor: margas
Usiłuje ustawić parametry druku dla modelu i choć próbowałem korygować różne parametry nic z tego nie wychodzi i sam już nie wiem gdzie popełniam błąd powodujący takie koszmarne wydruki. Kostka kalibracyjna wyszła dobrze ale to jedyny poprawny wydruk reszta prostych modeli które próbowałem wydrukować już nie i tak namieszałem w ustawieniach że już tego nie ogarniam. Google niestety nie jest zbyt pomocne bo ilu drukarzy tyle sugestii ustawień. W załączniku *.zip definicje konfiguracji Cura i drukarki a na zdjęciu problem.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 17 maja 2018, 10:41
autor: dragonn
Co to za drukarka? Masz grzany stół? Mnie to wygląda jak by pierwsza warstwa miała problem z przyleganiem lub drukujesz zbyt szybko pierwszą warstwę.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 17 maja 2018, 11:26
autor: Kopytko
Za blisko stołu, zbyt niska temp dla tej pierwszej warstwy i zatłuszczony stół, odtłuścić można bardzo dobrze octem spirytusowym , który w większości domów znajdzie się od ręki.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 17 maja 2018, 13:36
autor: margas
Drukarka to JGaurora. Stół wypoziomowany na "kartkę" i wyczyszczony żeby dobrze przylegało bo z tym też były małe "schody". Temperatura głowicy na pierwszej warstwie 205 wysokość 0.3 potem 200 wysokość 0.2. Stół 70 potem 60.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 18 maja 2018, 12:36
autor: McKee
Prędkość pierwszej warstwy?
Na początek ustaw z 10-15mm/s
Ja u siebie staram się nie przekraczać 30mm/s dla pierwszej warstwy ale to już po "tuningu" (mam ustawione i działa, ale powoli do tego dochodziłem zaczynając od wolnego 10mm/s).
Moim zdaniem pierwsza warstwa jest za wysoka. 0.3mm nie rozprasuje się ładnie przy dyszy 0.4mm.

Przy PLA nie ma sensu grzać stołu (moim zdaniem).

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 18 maja 2018, 12:48
autor: margas
Nie siedzę z założonymi rękami tylko szukam dobrych ustawień. Jest już lepiej ale pojawiły się takie "wypryski" i nie wiem który parametr skorygować.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 18 maja 2018, 12:51
autor: McKee
Szerzej ścieżki. "First Layer Width". Ja mam ustawione 125% (ale zupełnie inna drukarka i slicer).

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 18 maja 2018, 16:55
autor: margas
Ale się wpuściłem w maliny … włączyłem sobie prasowanie ale bez opcji na ostatniej warstwie i prasował ….. wyszło nieźle ale czas …. UFF ..

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 19 maja 2018, 08:35
autor: margas
Czyli takie "brzuszki" to efekt chwilowego niedoboru filamentu ?.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 19 maja 2018, 10:35
autor: McKee
Wręcz przeciwnie. Warstwy na siebie zachodzą, ale czasem za bardzo, filament się nie mieści / ew źle przylega do stołu i wtedy 'wybija' zamiast się dać rozprasować.
Trochę dziwnie to u Ciebie wygląda, bo u mnie to zawsze było w jednym spójnym obszarze - jak 'wybiło' w jednym miejscu to zwykle też na sąsiedniej ścieżce obok. Ogólnie za dużo filamentu - można lekko podnieść głowicę (ja co 0,02mm softwareowo to zmieniałem), albo rozszerzyć ścieżki / zmienić szerokość ścieżek.

Sprawdziłem to jeszcze u siebie, bo pamiętam, że zawsze wydawało mi się, że ten parametr jakoś 'odwrotnie' działa, i że kiedyś nawet 200% miałem, ale w "obecnych" profilach na 3 drukarkach mam: 150%, 100% i 100% - przy czym najładniej drukuje 1-szą warstwę ta na 150% ustawiona. Nie ruszam tego od dawna zgodnie z zasadą "działa to nie dotykać". To kompletnie różne drukarki, różny autoleveling (jedna bez).
Testy, testy, testy ... musisz to sobie ustawić zmieniając co wydruk lekko parametry tak, żeby było dobrze ;) - zmień szerokość ścieżki na 120 i 80% i porównaj.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 19 maja 2018, 10:57
autor: Kopytko
Trzeba pamietac ze wraz z rozszezaniem sciezki slicer kompensuje podawanie. Czyli szersza sciezka to tez wiecej podaje. Tak wiec nie do konca jest tak ze rozszerzamy i bedzie ok,jak za blisko to jednak najlepiej oddalic.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 19 maja 2018, 11:54
autor: McKee
Kopytko pisze:Trzeba pamietac ze wraz z rozszezaniem sciezki slicer kompensuje podawanie.
No to już wiem dlaczego:
McKee pisze:zawsze wydawało mi się, że ten parametr jakoś 'odwrotnie' działa
;)

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 19 maja 2018, 12:11
autor: margas
Miało nie być tak skomplikowanie ale skoro w smartfonie brakuje jeszcze golarki to trudno żeby druk 3D był banalnie prostą operacją. Zgadzam się że trzeba poszukać właściwych ustawień co robię ale żeby za bardzo nie dłubać pytam fachowców. Muszę jeszcze raz druknąc kostkę testowa bo coś mi się wydaje że oszukuje na wymiarach. Jak coś będzie nie tak to będę musiał skorygować ale jeszcze nie wiem jak.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 26 maja 2018, 22:34
autor: margas
Cura dalej gra ze mną w kulki …. zmieniam ustawienia , testuje i jak drukowała paściarsko tak drukuje nadal. Niech ktoś napisze konkretnie co i jak ustawić w tym programie bo moje eksperymenty do niczego nie doprowadziły i chyba nie doprowadzą.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 26 maja 2018, 22:46
autor: FlameRunner
Zdaj relację z dotychczasowych testów. Obszerniejszą niż "nie działa".

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 00:00
autor: margas
Proszę bardzo. Zdjęcie mówi samo za siebie.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 00:27
autor: virgin71
Wygląda lepiej niż na początku. Dodaj jeszcze jeden obrys, to nie odbije się tak wypełnienie.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 00:52
autor: margas
Z tego co widzę to obrys jest tylko na pierwszej warstwie żeby się lepiej stołu trzymało. ten wydruk to masakra. Dziury nie dokładnie ułożone warstwy , bąble i pofałdowana powierzchnia ścian.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 01:05
autor: margas
taki jest efekt końcowy.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 08:34
autor: Zepco
Jaką dałeś wysokość warstwy? Wrzuć tu parametry jakie ustawiłeś.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 09:24
autor: margas
Te ustawienia wywaliłem bo bardzo się zdenerwowałem. Ustawiłem wszystko na nowo i jest lepiej ale na tym modelu, jak będzie na innym nie wiem. W pliku konfiguracyjnym niewiele jest więc chyba parę screen-ów z ustawieniami. Możliwe że problemy sprawiał podajnik filamentu którego rurka przesuwała się w trakcie wycofywania i podawania filamentu co zablokowałem "podkładka z drutu miedzianego [na zdjęciu]

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 13:13
autor: FlameRunner
Wygląda lepiej.

Jaką masz średnicę otworu w dyszy?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 13:17
autor: margas
Dysza 0.4. To jest pierwszy wydruk który wyszedł tak dobrze. Ścianki są prawie gładkie ale koła robi nieco kanciaste i nie wiem czy to normalny czy można to jeszcze skorygować.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 13:25
autor: FlameRunner
Dlaczego ustawiłeś ścieżkę 0,3 mm przy dyszy 0,4 mm?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 13:42
autor: margas
Może źle dedukuje ale chodziło o styk jednej ścieżki z druga aby nie było przerw, ale skoro pytasz to chyba złe ustawienie.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 14:01
autor: FlameRunner
Ilość podawanego materiału jest proporcjonalna do szerokości ścieżki.
Na dziesięć ścieżek o szerokości 0,3 mm pójdzie tyle samo filamentu, co na sześć ścieżek o szerokości 0,5 mm.

Szerokość ścieżki dobiera się do średnicy dyszy.
0,3 mm przy otworze 0,4 mm to jest mało.
Spróbuj drukować ze ścieżką przynajmniej 0,4 mm.
Ja przy dyszy 0,4 mm lubię zrobić parametry:
- wysokość warstwy: 0,2 mm
- szerokość ścieżki: 0,5 mm

Przejrzyj jeszcze raz swoje dotychczasowe tematy, była tam o tym mowa.
Mam przykre wrażenie, że w dużym stopniu olewasz to, co Ci ludzie tłumaczą...

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 14:16
autor: kapi
FlameRunner pisze: Mam przykre wrażenie, że w dużym stopniu olewasz to, co Ci ludzie tłumaczą...
Ja to odbieram jako experyment, szkoda że kolega margas sam wniosków nie wyciąga i ich nie wdraża.

np ja też zmieniam wartości i dla dyszy, i inne... i potem różne kwiatki wychodzą :crazy: :DD

żadna szkoła o tym nie uczy :piwo: a wiedza zdobyta i od kolegów jest bezcenna :git:

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 14:39
autor: margas
Nie olewam tylko trochę się w tym pogubiłem bo opcji mnogo a zależności jeszcze więcej. W każdym bądź razie zmieniam ścieżkę na 0.4 co zapewne ma wpływ na ściany więc ich grubość też chyba muszę zmodyfikować na zasadzie krotność szerokości ścieżki.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 14:41
autor: Kopytko
Jak masz sciany ciensze jak szerokosc sciezki to wystarczy zaznacYc w cura print thin wall

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 27 maja 2018, 14:46
autor: margas
Więc jak grubsze to można stosować krotność np.; x2 , x3 w zależności jaką mam ścianę wew/zew gdy chodzi mi o wytrzymałość.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 28 maja 2018, 12:41
autor: virgin71
Pisząc o obrysie miałem na myśli "wall thickness". Ustaw grubość ścianek na 1.2. Przy dyszy 0.4 ustaw 0.4 po prostu.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 28 maja 2018, 18:00
autor: margas
Właśnie tak zrobiłem, scianki we/zew ustawiłem na 1,2 mm. Co do angielskich nazw opcji to moja CURA na szczęcie jest w jeżyku polskim więc co nieco mogę poczytać w "chmurkach" ale co niektóre podpowiedzi są ogólnymi sformułowaniami czasami trudnymi do interpretacji. Wydruki się znacznie poprawiły. teraz testuje szybkość drukowania dla różnej wielkości elementów by wyczuć kiedy mogę dodać "gazu" a kiedy zwolnić bez zmiany innych opcji żeby nie zaplątać się tak jak poprzednio.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 28 maja 2018, 18:50
autor: MaxXxi47
Odemnie - Wypoziomuj jeszcze raz stół. Po lewej widać jak dysza rysowała przy brimie tak że warstwę masz aż przezroczystą. Za to z przodu jest za daleko i się pofałdowało.

Ja mam CoreXY więc mam dużo łatwiej ale polecam robić to nie na kartkę a na żywym organizmie. Odpalasz jakiś testowy wydruk kwadratu na 3/4te stołu w bardzo niskiej prędkości i tam gdzie jest za mocno wprasowane to odkręcasz a gdzie za słabo do dokręcasz. Robisz to do uzyskania pożądanego efektu na całym stole i zapominasz o problemach z przyleganiem itp :)


P.S
Po tym pofalowanym łuku po lewej zastanawiam się czy nie masz czasem zbyt luźnych pasków w drukarce. Sprawdzałeś ich naprężenie?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 29 maja 2018, 17:52
autor: margas
Wydruki wychodzą dobrze ale zauważyłem że przy wyższych elementach np. wałek o średnicy 10mm i wysokości 80 mm drukowany wolno nie jest pionowy tylko odchylony o osi.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 29 maja 2018, 17:54
autor: dragonn
To już nie winna slicera tylko coś jest nie tak z mechaniką drukarki.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 29 maja 2018, 21:05
autor: margas
Tylko o tym wspomniałem bo rzecz wiadoma że nikt nie mając drukarki przed oczyma nie jest w stanie stwierdzić co powoduje tą odchyłkę od pionu. Jutro zobaczę choć podejrzewam że dobrze nie "siadła" stalowa rama w wycięciach podstawy i to powoduje niewielkie przekrzywienie ramy w stosunku do podstawy.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 31 maja 2018, 17:37
autor: margas
Okazało się że przy składaniu pomiędzy podstawę a ramę dostała się plastikowa siatkowana osłona kabli przekrzywiając ramę do tyłu dlatego wydruki były przekrzywione do tyłu.
Mam do wydrukowania element kłopot z ustawieniami więc po trzeciej próbie postanowiłem poprosić o sugestie ustawień.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 31 maja 2018, 19:31
autor: emartinelli
margas pisze:Mam do wydrukowania element kłopot z ustawieniami więc po trzeciej próbie postanowiłem poprosić o sugestie ustawień.
A możesz napisać z czym masz problem?
Tak na szybko po zerknięciu na plik:
- cura nie ładuje, zgłasza "plik nieprawidłowy" w netfabbie też wywala błędy
Po naprawieniu kilka moich uwag:
- radiatory (te blaszki) są za cienkie, ścianka 0,4 jest dobra ale jak jest porsta, przy krzywych/okręgach slicer inaczej to interpretuje,
- nawet jak zrobi jedna linię to trzymanie się ścianek będzie słabe bo to będzie dodawane a nie jako obrys
- najlepiej jakby te blaszki/radiatory zrobić na grubość 0,8-0,9mm
- ewentualnie druk mniejsza dysza niż 0,4

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 31 maja 2018, 20:06
autor: margas
Taki plik *.stl zapisuje IROCAD …. CURE też go nie przyjmuje i musze zapisywać w *.obj … co do tych blaszek to właśnie się obawiałem czy da radę wydrukować. No trudno muszę wymyślić coś innego.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 31 maja 2018, 21:52
autor: emartinelli
Jak zaznaczysz w Cura opcję Drukuj Cienkie Linie (w Powłoce) to nawet wydrukuje ale ich jakość będzie wątpliwa nie wspominając trzymania się calości

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 31 maja 2018, 22:51
autor: margas
To fakt sprawdziłem.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 12:28
autor: margas
Usunąłem te listki boczne ale wydrukowanie tego elementu sprawia mi trudność. Mieszam ustawieniami i jak nie problem z retrakcją to znowu wali filamentem i zaciąga warstwy które już ułożył.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 13:49
autor: margas
jak zaczyna drukować podpory to ciągnie nitkę o która potem zahacza i mieli pierwsza warstwę … nie mam już pomysłu jak ustawić parametry żeby wydrukować ten element. Chcę wkleić plik *.obj bo stl-e z tego co napisaliście nie wchodzą ale nie mogę bo wywala błąd dlatego zrobię *.zip.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 13:58
autor: dragonn
błędy.png
błędy.png (8.29 KiB) Przejrzano 3152 razy
Model ten nadal ma jakieś błędy, nie wiem czy to winna IronCAD lub Twoja po prostu źle projektujące model.
Ale mniejsza z tym.
https://www.thingiverse.com/thing:909901
Weź sobie ten model i na nim kalibruj retrakcję. Najlepiej zaczynać od niskich wartości retrakcji i powoli dźwigać aż nie będzie nitek. Inaczej tego nie skalibrujesz, retrakcja to niestety rzeczy najciężej do ustawienia.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 14:07
autor: margas
A jakie ustawienia wyjściowe żeby w ogóle zacząć kalibrację ?.
A odnośnie modeli co jest nie tak ?.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 14:11
autor: dragonn
Na czerwono slicer zaznaczył mi błąd i dodatkowo widać taką kreskę w dolnej i górnej części. Powinno to być idealny okrąg bez takich artefaktów.
Możesz zacząć od 1mm i 50mm/s bez żadnego coast czy wipe. I zwiększaj tylko odległość.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 14:18
autor: FlameRunner
U mnie ten obj tnie się poprawnie (a przynajmniej wizualizacja wygląda w porządku).
Kolejny raz nie rozumiem, w czym konkretnie jest problem / nie jestem w stanie zrozumieć opisu problemu...

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 14:38
autor: margas
Musi wydrukować podpory ijak jedzie pomiędzy jedna a druga to ciągnie notkę o która potem zahacza dysza i zaczyna mielić pierwszą warstwę.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 15:45
autor: margas
DO d... z takim drukowaniem … i takimi pomocnymi ogólnikami. Zamiast lepiej jest coraz gorzej.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 16:14
autor: Berg
no wracamy do początku
https://www.thingiverse.com/thing:909901
ma wyglądać przynajmniej tak
https://www.thingiverse.com/make:183587

a czemu nie wygląda? Jest masa poradników pierwsze z brzegu: https://www.matterhackers.com/articles/ ... -to-oozing

poza omówionymi zazwyczaj rzeczami, to od razu warto wymienić dyszę na oryginalną e3d oraz może to skrajnie różnie wyglądać w zależności od producenta filamentu.


Musisz sam do tego dojeść od początku jak wygląda właściwa kombinacja parametrów w Twojej drukarce i z twoim filamentem.
Nikt Ci nie da gotowej odpowiedzi. Właśnie tylko te do dupy ogólniki są bardzo przydatne.

nie podawaj się @margas, jak widzisz: nie jesteś sam :D

poza problemem nitek to twój wydruk ma niemal wszystkie możliwe błędy na raz :sad: Nie sklejone warstwy, odstępy między obwodami, źle przyklejone do stołu. Na spokojnie po kolei z poradnikiem, kostka, kulka, dwa słupki, cztery słupki, tryb wazy, słupek do doboru temperatur.... :D dopiero potem coś bardziej skomplikowane, za miesiąc, dwa napisz jak Ci poszło.
\

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 16:49
autor: margas
Nie obraź się ale podajesz mi linki do poradników w języku angielskim a wyraźnie napisałem że nie potrafię posługiwać się tym językiem. po drugie nawet nie będę próbował wydrukować ty ostrosłupów nie wiedząc jakie mam zdeklarować ustawienia wyjściowe. Jednym słowem jestem w kaczej d…. bo jak na razie na próby poszła kilogramowa rolka filamentu który teraz zapełnia kosz a ja tracę cierpliwość bo od fachowców spodziewałem sugestii konkretnych ustawień. Przepraszam za ten ton ale jestem dosyć podenerwowany faktem że było już w miarę dobrze a teraz wszystko wzięło w łeb.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 16:52
autor: FlameRunner
Od dwóch miesięcy narzekasz, że nie znasz angielskiego. W tym czasie mógłbyś posiąść porządne podstawy. Obecnie nieznajomość angielskiego to jak niepełnosprawność, sam zresztą widzisz.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 16:57
autor: FlameRunner
margas pisze:DO d... z (...) takimi pomocnymi ogólnikami. Zamiast lepiej jest coraz gorzej.
margas pisze:od fachowców spodziewałem sugestii konkretnych ustawień.
Wyślij mi tę drukarkę. W okazyjnej cenie 1000 zł netto (1230 zł brutto) gruntownie ją przetestuję, poprawię ewentualne błędy w montażu, oraz (co najważniejsze) przygotuję jeden profil druku pod wybrane przez Ciebie:
- slicer
- materiał
- wysokość warstwy
Sugeruję: Cura, Devil Design PET-G, 0,2 mm

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 16:59
autor: dragonn
margas pisze:zdeklarować ustawienia wyjściowe
Ostatni raz - nie ma czegoś takiego, po prostu nie ma. Te parametry potrafią się różnić nawet w ramach tego samego modelu drukarki a porównując kompletnie różne modele drukarki to jak bym Ci podał jakie ja mam to u Ciebie one mogą być kompletnie do d***.
Ale pomimo tego podałem Ci od jakich wartości orientacyjnie możesz zacząć i co masz zwiększać, ale nie - Ty wolisz narzekać.

Moja rada i mówię to całkiem poważnie - sprzedaj to co masz i kup sobie Zortraxa M200 i używaj tylko oryginalnych filamentów, to jest idealna drukarka dla Ciebie.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 17:03
autor: kapi
margas pisze:Nie obraź się ale podajesz mi linki do poradników w języku angielskim a wyraźnie napisałem że nie potrafię posługiwać się tym językiem.
nikt nie jest orłem, ale odrobina wysiłku lub pomyślunku.... takie powyższe sformułowanie odbiera innym, bardziej doświadczonym chęć pomocy innym, takim jak np ja......
ZOBACZ TU
ja już 1,5 roku walcze z maszyną - bo chcę , efekt jest pochodną trudu włożonego.

wiesz, nawet na giełdzie nie idzie zarobić tylko patrząc ....

zresztą,
zobacz mój podpis :D

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 17:53
autor: Berg
margas pisze: bo jak na razie na próby poszła kilogramowa rolka filamentu .
sorki za angielski. nie chce mi się sprawdzać tego wątku. ale pisałeś gdzieś co to za filament jest ?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 17:54
autor: dragonn
Racja, nie było nigdzie napisane jaki to filament albo absolutnie sobie tego nie przypominam.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 17:59
autor: McKee
PEBKAC
(Klasyczny przykład)

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 18:31
autor: Berg
w sumie, to mam taki jeden, co tak ma, co bym nie robił leci z dyszy jak alergikowi na wiosnę.
Za to fajnie się nadaje do takie proste bryły bez retrakcji i na warstwę 0.05 bo płynny jest bardzo.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 18:46
autor: margas
Nie wiem kto jest producentem tego filamentu .. kupiony na allegro od Colorfil. Zdaję sobie sprawę że nie ma uniwersalnych ustawień ale ja nie mam żadnych sensownych na których mógłbym się oprzeć. Do Olsztyna jej nie wyśle bo za przesyłkę i twój wkład pracy zapłacę jak za nową drukarkę na którą i tak z trudem nazbierałem bo renciście się nie przelewa. Chcę drukować różne elementy tylko na swoje potrzeby np; obudowy do złożonych układów elektronicznych i temu podobne. Zaczynam się zastanawiać czy mniej sterowo i taniej byłoby zlecić komuś wydrukowanie potrzebnych mi elementów.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 18:51
autor: Berg
czyli to jest JAkieś PLA od Colorfil, mógłbyś wrzucić zdjęcie szpuli ?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 18:54
autor: dragonn
Mają też parę ABS w sprzedaży.... dobrze by było to wykluczyć. Bo to diametralnie dużo zmienia jeśli to jest ABS.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 18:57
autor: margas
Proszę bardzo

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:00
autor: Berg
a masz jakieś inne PLA ?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:01
autor: Kopytko
Eksportuj i wklej tutaj swój profil z cura.
Wrzuć tez screen z ustawien drukarki, znajdziesz go w profilach drukarek.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:11
autor: FlameRunner
margas pisze:Do Olsztyna jej nie wyśle bo za przesyłkę i twój wkład pracy zapłacę jak za nową drukarkę
To prawda, ale sam widzisz, jak złożonym zagadnieniem jest stworzenie odpowiedniego profilu.
margas pisze:Chcę drukować różne elementy tylko na swoje potrzeby np; obudowy do złożonych układów elektronicznych i temu podobne. Zaczynam się zastanawiać czy mniej sterowo i taniej byłoby zlecić komuś wydrukowanie potrzebnych mi elementów.
O tym również możemy porozmawiać. ;)

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:34
autor: margas
Flamerunner jednego możesz być pewien że jak zużyje filament który jeszcze mam to następny kupię u ciebie.
Ok odpowiedniego profilu by wydruk wyszedł cacy cacy.
Profili już nie ma żadnych poza domyslnymi CURA bo wszystkie ze złości wywaliłem.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:37
autor: dragonn
Wiem że z angielskim u Ciebie cieżko, ale zobacz może na jakaś grupę FB JGaurora A5, ludzie tam często wrzucają swoje profile. Może to Ci pomoże.
A jeśli taki profil nadal będzie dawał absurdalne efekty to zacząłbym szukać problemu w samej drukarce.

EDIT

Ba, chwila szukania https://jgaurorawiki.com/a5/printing-profiles

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:55
autor: margas
Nie mam FaceBooka bo nie interesują mnie portale społecznościowe a z angielskich pomimo tłumacza trudno się zorientować o co chodzi bo kali dać kali mieć słowa maja inne znaczenie i kontekst.
Link który podałeś to dane ustawień samej drukarki i ten profil mam w CURA.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 19:56
autor: dragonn
Nie zgodzę się, zazwyczaj coś wyłuskać się z tych translatorów da. Tak że zapraszam do linka który dałem wyżej, tam masz gotowy profil.

EDIT

To inaczej, musimy podejść do tego metodycznie.
Wrzuć tutaj wszystkie ustawienia które masz i zdjęcie jak teraz wychodzi, my będziemy mówić co zmienić i wtedy robisz wydruk ale zmieniasz tylko to!

I tak, to potrwa i będzie kosztowało filamentu ale innej metody nie ma.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 20:34
autor: Kopytko

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 20:44
autor: Berg
puściłem dwa wydruki z identycznymi ustawianiam jeden filament, to jakiś czarny, producenta nie znam, pisałem o nim wcześniej. drugi to srebrny DD. Ten czarny jest wyjątkowo wredny w druku. Nie znaczy ze się nie da. Da się ale jest to bardzo trudne. Wystarczy że zmienia się prędkość druku, tym samym czas przebywania w komorze topnienia i zupełnie jego płynność.
Specjalnie dałem małą retrakcję ale taką, która jest jeszcze ok dla tego srebrnego. i wolny travel (80mm/s, normalnie mam 200), by podkreślić efekt.
Myślę, że dobierając parametru druku dobrze zmniejszyć ilość niewiadomych. Filament jest jedną z nich. Może warto zakupić chociaż małą próbkę sprawdzonego filamentu a ten nie skończony czarny zostawić sobie ew na potem.
Ale nie chcę namawiać na wydatki, bo nie mam pewności, żę tu jest kłopot.
20180601_192043.jpg
20180601_200613.jpg

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 22:00
autor: margas
A więc tak jak sugerowano zaczynam od początku. Zainstalowałem CURA 3.3.1 dodałem profil JGaurora i na ustawieniach ze zdjęć usiłowałem zrobić próbny wydruk. Musiałem przerwać bo dysza zaczęła zahaczać o ten cycek w jednym z otworów. Filament jest srebrny ale nieznany producent.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 22:04
autor: dragonn
Ja bym sugerował iść w to co mówi rafaljot i spróbować innego filamentu. Ale jeśli chcesz próbować tym dalej, spróbuj na początek zwiększyć temp, ustaw 220C.

Ale poważnie, zamów inny filament. Np. wspominane wyżej Devil Design PLA Aluminiowe, drukuje się tym bardzo dobrze.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 01 cze 2018, 22:08
autor: Kopytko
A dlaczego nie dodałeś profilu dla PLa, który juz ktoś dla tej drukarki zrobił? Wysłałem link na tej stronie na górze jest,

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 08:16
autor: margas
Tak podał link ale to plik *.cuaprofile a nie *.fdm_material i nie można go importować do cura.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 09:34
autor: anraf1001
Preferences -> Profiles -> Import

10 sekund szukania

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 10:07
autor: margas
Zmyliła mnie nazwa myślałem że to profil materiału a nie profil druku. już wcześnie pobrałem ten plik ale nie dało się go importować więc przekopałem katalog instalacyjny CURE szukając gdzie są rozszerzenia *.curaprofile i nie znalazłem dlatego nadal sądziłem że to profile materiałowe.
Ten profil nieznacznie różni się od tego jaki mam aktualnie.
Poprawiłem naciąg pasków osi X i puściłem wydruk który znowu musiałem zatrzymać bo głowica mało nie oderwała elementu od stołu.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 10:11
autor: Kopytko
Om to mamy juz jakis punkt wyjsciowy. Podeslij jeszcze ten plik stl co test robisz. Podkrece ten profil i tobie podesle.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 10:32
autor: Pajacyk0v
Wali filamentu co najmniej 2x tyle co powinno. Profil profilem ale czy skalibrowałeś w ogóle ekstruder?

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 10:45
autor: margas
Czy skalibrowałem extruder?. Pytanie jak to z zrobić. Pliku STL prawdopodobnie nie otworzysz więc pośle w formacie *.obj.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:02
autor: Kopytko
Sprawdź ten, trochę zmodyfikowany, ale nie było trzeba wiele zmieniać.
Co do pomiaru czy pobiera tyle ile powinien, to najłatwiej zrobić to przez np repitierhosta, rozgrzewasz głowice odmierzasz sobie na filamencie np 10cm od wejścia do ekstrudera, klikasz wciągnij 10cm i sprawdzasz czy idealnie tyle wciąga.
Jeżeli nie to robisz przeliczenie jaki % trzeba zmniejszyć lub zwiększyć podawanie aby wyszło idealnie 100mm.
Profil po modyfikacjach w załączniku. Jeżeli na nim nie pójdzie , to trzeba szukać w mechanice drukarki lub ekstruderze.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:08
autor: margas
mały problem ….

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:13
autor: Kopytko
A ktora drukarke masz wybrana? Ja wybieralem z listy A5.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:13
autor: Kopytko
A ktora drukarke masz wybrana? Ja wybieralem z listy A5. Zaraz sprawdze o co kaman.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:24
autor: Kopytko
Hmmm, tamten mi załadowało, jaka masz wersje Cura?
Jak nie załaduje , ponownie wejdz w profile drukarki i stwórz nowy profil drukarki A-5.
Dopiero na tym nowym profilu drukarki dodaj ten curaprofile.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:45
autor: margas
CURA 3.2. bo CURA 3.3.1 z jakiegoś powodu wywalała profil drukarki którym jest Jgerat JGaurora A5. Kilka postów wcześniej są zdjęcia profilu drukarki. Może skorygujesz moje ustawienia przepisane do notatnika a ja przeniosę do profilu?.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 11:51
autor: Kopytko
Ja mam najnowsza cura 3.3.1.
Sprawdź ponownie, nie ma sensu się męczyć ze starymi wersjami a później nie mieć możliwości aktualizacji do nowszych funkcji. W momencie kopiowania profili skopiuj tylko 1 plik A5 .json . Reszty nie potrzeba.
Same pozycje w txt to mało, cześć opcji powyłączałem lub pozmieniałem w profilu i nie masz ich w txt.
Lepiej dla Ciebie i łatwiej na przyszłość będzie uruchomić to w najnowszej wersji. Kopiuj zawsze w momencie gdy program Cura jest zamknięty.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 12:19
autor: margas
Teraz jestem ugotowany na dobre !!!!!!!!!!!!!!! powodem tych wielkich paprochów na wydruku był wyciekający poprzez gwint nad blokiem grzałki i przez gwint dyszy. MAM JUZ SERDECZNIE DOSYĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!. Sam nie naprawie tego gówna a nie wiem do kogo się zwrócić .

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 12:20
autor: Kopytko
Masz @Domell obok siebie :P

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 12:33
autor: margas
Gdzie konkretnie ?.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 12:38
autor: Kopytko
W Katowicach mieszka:P

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 12:56
autor: margas
Do d.... z takimi drukarkami. Konkretnie pytam kto mi naprawi tą dziadowska drukarkę.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 13:12
autor: Berg
Kraków by naprawił.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 13:41
autor: FlameRunner
Moja wczorajsza propozycja jest aktualna, dokręcenie cieknącej głowicy mieści się w "poprawię ewentualne błędy w montażu". ;)

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 14:03
autor: margas
Nie stać mnie na wyłożenie 1000 zł na naprawę tego dziadostwa wić na tym chyba się skończy moja "edukacja" w temacie druku 3D. Mając na uwadze że obecne problemy nie dotyczą już ustawień CURA proszę administratora o zamknięcie tematu.

Re: Kłopot z ustawieniami Cura 3.2

: 02 cze 2018, 14:12
autor: FlameRunner
Służę.