Strona 1 z 1

No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:11
autor: marek91
Zgadnijcie, co wczoraj zgubiłem? :)

:cry:

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:16
autor: FlameRunner
Mnie bardziej ciekawi: jak?

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:17
autor: dziobu
Ja wiem ja wiem ja wiem jak!
Leciał i spadł ;)


btw.
konkursowy? :P

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:19
autor: marek91
dziobu pisze: konkursowy? :P
Nie, ten czeka grzecznie u Filipa. :)

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:20
autor: FlameRunner
Jedzie autobus z wariatami na wycieczkę, nagle się psuje. Wychodzi kierowca sprawdzić co się stało. Otwiera maskę patrzy i nic. Nagle wychodzi jeden wariat z autobusu, podchodzi do kierowcy i mówi:
- Ja wiem co się zepsuło!
Kierowca mówi żeby odszedł i nie przeszkadzał.
Wariat znowu:
- Ja wiem co się zepsuło!
- Mówiłem ci już, odejdź i nie przeszkadzaj - nalega kierowca i dalej myśli, co się zepsuło.
Po raz trzeci podchodzi do niego wariat i mówi:
- Ja wiem co się zepsuło!
Wkurwiony kierowca nie wytrzymuje i pyta:
- No, co się zepsuło?
- Autobus.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:25
autor: marek91
Zrzut ekranu 2018-05-20 o 10.43.20.png
Macie plan lotu, czerwona kropka to start, przy niebieskiej straciłem sterowanie, mniej więcej tam gdzie kończy sie czerwona linia zgubiłem wideo.

Szukałem tam gdzie jest okrąg.

Zgubiło mnie podziwianie widoków.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:28
autor: dziobu
To szykuje się kolejny konkurs; tym razem w terenie i bez drukarki :P

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:31
autor: marek91
Co do terenu, mieszanka:
-drzewa
-wysoka trawa
-bagna
-strumyk
-krzaczory na 2m
-górki i strome zbocza
-teren częściowo zagrodzony

Wszystko na moją korzyść :)

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:46
autor: Domell
Chciałeś nagrywać wapiennik z góry? Hmmm ja lubię gry terenowe geocaching itp :) Teren dość trudny ale może wpadnę na poszukiwania :P

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:48
autor: marek91
Zapraszam :D Chciałem sprawdzić na ile starczy zasięgu - już wiem :)

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 20:57
autor: Domell
A co to za maszyna była?

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:00
autor: marek91
Mój racer 250, napakowane gratów za ok 1400zł, tak na szybko licząc, jak na złość na chwilę przed startem dołożyłem jeszcze moje pseudo gopro <face palm>

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:06
autor: Domell
No to grubo , będzie trudno znaleźć coś co ma 20cm w gęstym lesie :/

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:09
autor: dziobu
W gęstym lesie, na drzewie dron wisi szkaradnie,
przyjdzie jesień, dojrzeje i na ziemię spadnie.
;)

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:10
autor: marek91
No niestety, po tej akcji zaraz zasuwałem na miejsce katastrofy ale niestety nie dostałem już żadnego sygnału video, aparatura nie widziała odbiornika, nie było słychać buzzera z baterii...
Przepadł.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:15
autor: Domell
To on nie miał RTH? i ile miał bateria jak zwiewał?

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:24
autor: Ciaho
Domell pisze:No to grubo , będzie trudno znaleźć coś co ma 20cm w gęstym lesie :/
A tam w lesie śpiew wiewiórek się niesie...

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:36
autor: marek91
Domell pisze:To on nie miał RTH? i ile miał bateria jak zwiewał?
Nie miał RTH, jeszcze nie dotarłem do tego etapu droniarstwa, baterii miał pewnie poniżej 50% bo już był w powietrzu od kilku minut.
Normalnie bateria wytrzymywała 7,5-8 min.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:44
autor: Domell
No to licząc prosto jeśli masz dobrze narysowany kierunek lotu to szukałeś za blisko, 4min lotu a on może z 50km/h lecieć .
Jeśli byłeś dość wysoko i rozpędzony to on może być nawet 3km dalej.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:44
autor: Kopytko
Tomek, takie drony nie mają rth. :P
A jaka apka na telefonie ?? Co ty masz tam ze na telefonie ?
Jak straciłeś obraz , to co robiłeś? ( chodzi mi o próbę odzyskania obrazu) JA bym szukał tam gdzie urwałeś obraz. Tryb acro czy angle?
Tomek to nei phantom co leci sobie sam :P Takie fpv jak kamień spadają od razu gdy traci np zasięg, ew na stockowych ustawieniach betaflight to zmniejsza obroty silników chcąc lądować , ale tez to leci ogromną prędkością w dół.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 21:52
autor: Domell
Skoro tak mówisz to pewnie tak jest, ja myślałem bardziej na zasadzie jakiejś zwiechy, załapał laga i tak leciał przed siebie.

Re: No i po lataniu :)

: 20 maja 2018, 22:09
autor: marek91
Brakło zasięgu, przynajmniej tak mi się wydaje, ostatnie co widziałem na ekranie to pole o charakterystycznym kształcie i widać było że dron ostro schodzi w dół, po kilku sekundach straciłem obraz i tyle. Nie mam pojęcia w którym miejscu spadł, na pewno nie poleciał do przodu kilka km. Gdybym miał obraz do końca to chociaż wiedziałbym czy szukać go po drzewach czy w trawie/krzakach. A tak to loteria.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 00:02
autor: mcxmcx
Zaraz się dowiesz co to telemetria, i że jest coś co się nazywa eleres.
Kolega Miś pomoże.

Jak będzie oporny to weź pół palety filamentów ;)

Ale żeby nie mieć telemetrii przy droższym sprzęcie to już trzeba mieć... dużo czasu na czekanie od chińczyka.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 06:46
autor: jacekpom
O ja szkoda ze tak daleko, pewnie wisi gdzieś na drzewie

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 07:18
autor: morf
Telemetria telemetria ale jeśli nie chcesz latac tylko koło nogi to gps to by się przydał albo chociaż buzzer :)
Moznaby wtedy ustawić sobie RTH w przypadku FS. Albo szukać po ostatnich współrzędnych.
Jak nie miales linku rc to pewnie lipo podczas kreta się wypial...
Coz można powiedzieć...
Człowiek uczy się na błędach. Buduj nowego I jeśli chcesz kopter do dalszych lotów to jakiś lrs.
Masz na forum Misia i Qczka :)

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 08:20
autor: dragonn
Dziwi mnie że nie ma żadnego rozwiązania 'radiowego', mówię tutaj o takich rzeczach które np. nakładają/wszczepiają zwierzętom, z tego co wiem to nadaje sygnał radiowy o dość niskiej częstotliwości i chodząc z anteną kierunkową da się wyłapać z którego kierunku nadchodzi sygnał.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 08:29
autor: McKee
Ale to przecież/chyba (?) był 'racer' czyli lekki sprzęcik do latania akrobacyjnego, gdzie liczy się niska masa i nie wsadza się (?) elektroniki umożliwiającej kontrolę na daleki zasięg czy powrót na miejsce startu (?).
Mylę się?

Re: RE: Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 08:29
autor: mcxmcx
Są tego typu rozwiązania, ale po 1 to waży, a w malym dronie jednak 20gram to dużo, a po 2, jak masz odbiornik z telemetria to już masz wszystko.

Kolega po prostu ścieżkę uczenia się musi przejść, a ta akurat niekorzystna dla niego. Każdy gubi.
dragonn pisze:Dziwi mnie że nie ma żadnego rozwiązania 'radiowego', mówię tutaj o takich rzeczach które np. nakładają/wszczepiają zwierzętom, z tego co wiem to nadaje sygnał radiowy o dość niskiej częstotliwości i chodząc z anteną kierunkową da się wyłapać z którego kierunku nadchodzi sygnał.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 08:54
autor: Artu
Polecam polskiego eLeReS-a, który ma "wszczepiony" system poszukiwania modelu w odbiornik :git:
Niestety, ale jeśli podczas upadku odłączy się pakiet, to nic nie pomoże :cry:

Re: RE: Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 08:58
autor: mcxmcx
Artu pisze:Polecam polskiego eLeReS-a, który ma "wszczepiony" system poszukiwania modelu w odbiornik :git:
Niestety, ale jeśli podczas upadku odłączy się pakiet, to nic nie pomoże :cry:
Przy eleres ma przynajmniej ostatnie położenie do 20-30 m (znaczy ostatnia sekunda lub dwie).

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 09:10
autor: McKee
No ale jeżeli najpierw stracimy zasięg a potem dron leci jeszcze kilometr czy dwa, czy nie wiadomo ile .... zaraz ... mamy dokładnie opisaną sytuację. Nie rozumiem: jak ten system mógłby pomóc?

Re: RE: Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 09:12
autor: mcxmcx
McKee pisze:No ale jeżeli najpierw stracimy zasięg a potem dron leci jeszcze kilometr czy dwa, czy nie wiadomo ile .... zaraz ... mamy dokładnie opisaną sytuację. Nie rozumiem: jak ten system mógłby pomóc?
Bo eleres po 1. Nie traci zasięgu.
Po 2. Jak straci to można go namierzyć po upadku (nie jak w 2.4) po siłę sygnału.
Po 3. Prowadzi telemetrię i podaje pozycję.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 09:23
autor: morf
McKee pisze:No ale jeżeli najpierw stracimy zasięg a potem dron leci jeszcze kilometr czy dwa, czy nie wiadomo ile .... zaraz ... mamy dokładnie opisaną sytuację. Nie rozumiem: jak ten system mógłby pomóc?
Ogolnie niedopuszczalne zeby samo sobie lecialo, daltego nie ustawia sie failsafe z trzymaniem ostatnich wartosci kanalow.
Albo ustawiasz RTH albo drop po zlapaniu FailSafe.
Dla skrzydlatych wiadomo ze troch jeszcze poleci ale ogolnie czesto montuje sie po prostu gps.

@Marek a nie widziales ze Ci RSSI leci w dol i operujesz "na krawiedzi" zasiegu?

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 09:50
autor: S3b
No własnie @marek91, nie miałeś skonfigurowanego failsafe w taki sposób, że po utracie kontaktu z aparaturą dron spada?

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 10:03
autor: olo2000pm
No i ja właśnie z tego powodu zrezygnowałem z latania. Mi sie kiedyś urwala 500tka. Co za stres i nie chodzi o utratę sprzętu tylko o ewentualne szkody jakie taki quadcopter może spowodować. Współczuję utraty maszyny.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 10:16
autor: Kopytko
Wszystko pieknie dopuki lipo podpiete:( jak odepnie sie lipo to nic nie anmierzymy. Chyba ze te plytki co mowicie maja jakies swoje podtrzymanie. Dodatkowo warto miec nahrywanie obrazu w googlach. Dzieki temu mozemy wrocic do podgladu i postarac sie oszacowac gdzie spadal.ja ostatnio tez szukalem mojego w trawie. Niestety oderwalo lipo. I tez byl stres. Jak lipo podpiete to po zasiegu i buzerze nie ma najmniejszego problemu odnalezc.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 10:30
autor: S3b
Kopytko pisze:Jak lipo podpiete to po zasiegu i buzerze nie ma najmniejszego problemu odnalezc.
Dokładnie, jest wiele możliwości na znalezienie quada o ile bateria się nie rozłączy/nie rozładuje. Testowałem beeper, który mam ustawiony na osobnym przełączniku w aparaturze. Jak się nie ma beepera skonfigurowanego jako "seek mode" to można przełączać tryby między np. acro a angle i wtedy jest pojedynczy sygnał z beepera. Jeśli quad nie ma buzzera a ma się ESC ustawione w trybie Dshot to można też je skonfigurować jako buzzer.
W trudniejszych przypadkach szukam drona za pomocą gogli - zakrywam ręką antenę polaryzacyjną i szukam drona anteną kierunkową (ustalam w ten sposób kierunek w którym mam iść gdy na przykład minąłem już miejsce upadku drona) potem wspomagam się beeperem.
Są to sprawdzone przeze mnie sposoby w bardzo głębokiej trawie:)

Żeby się zabezpieczyć na okoliczność utraty baterii to przypinam ją 2 paskami a wtyczki mam ciasno spasowane.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 11:01
autor: Kopytko
Dodatkowo mi przy slabym lipo zaczyna tesz piszczec buzzer. Ale to fakt ze nawet 2 paski potrafi urwac:(. Ostatnio ogladalem jakis modol ktory po odlaczeniu lipo przez minute wydaje dzwieki. A zeby tego nie robil trzeba szybko w ciagu 5 sek podlaczyc po nownie lipo zeby nie darl japy. Choc ani razu nie mialem problemu znalezc jak bylo lipo zawsze jak nie ma to sa schody i stres. :( i zawsze byl nie tam gdzie mi sie wydawalo ze moze byc:p

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 11:21
autor: dziobu
[OT]

Tak czytam ten wątek i normalnie sama stresówa. Że spadł, że zniszczył, że zgubiony.
Mój śmigłowiec jest super. Zawsze rozpieprza się na chodniku przede mną, wszystkie częsci leżą w promieniu metra i nawet biegać nie muszę. Jak latałem nad trawnikiem i zgłupiał to walnął w jedną jedyną płytę chodnikową która byłą w okolicy. To normalnie jakbym znał przyszłość; niesamowita wygoda. Nad krzaki nie poleci bo spadnie wcześniej. Sama radność. I u mnie i u domowników; wychodząc słyszę, mówione z szerokim uśmiechem "gdzie się dziś rozwalisz?" a wracając, z jeszcze większym bananem: "no ale żeś polatał; już do wyrzucenia czy naprawisz?". I wszyscy szczęsliwi ;)

A że się rozwala... no cóż. "Katastrofy w przestworzach" na żywo i miejsce w pierszym rzędzie ;) Polecam ;)

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 16:56
autor: Domell
Marek, załatw jakieś maczety, "łiskacza" i możemy połazić i poszukać :)

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 17:08
autor: McKee
Domell pisze:Marek, załatw jakieś maczety, "łiskacza" i możemy połazić i poszukać :)
Znaczy, po łiskaczu będziecie szatkować maczetami drona?
:P

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 17:26
autor: MaxXxi47
To rozumiem że spotkanie integracyjne przenosimy do Marka? :D

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:07
autor: marek91
Artu pisze: Niestety, ale jeśli podczas upadku odłączy się pakiet, to nic nie pomoże :cry:
W moim przypadku tu jest chyba problem, bo tak jak pisałem nie było sygnału z odbiornika, nie złapałem wideo i nie było słychać buzzera baterii więc podejrzewam że bateria leży gdzieś obok.
Jak będzie czas to jeszcze poszukam przez weekend bo jest jeszcze jedno miejsce gdzie może być ;)

Domell, boję się że łiskacz i maczeta to słabe połączenie bo zamiast drona będziemy szukać kończyn XD aczkolwiek w tym terenie to by się przydała :)

A co myślicie o takim ustrojstwie?
Co prawda potrzebna jest aktywna karta sim ale za to ma własne źródło zasilania.
Pytanie czy nie będzie zakłócać pozostałego sprzętu na pokładzie?

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:20
autor: Berg
ja myślę, żę coś bardzo prostego. coś co głośno piszczy, mruga i generuje sygnał na fali radiowej (zdaje się służą do tego pasma 2m) np co 5 minut zaczynając np po godzinie od startu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Radioorientacja_sportowa

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:23
autor: Kopytko
JA patrzyłem na coś tego typu : https://www.youtube.com/watch?v=imzLYGC7vAE

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:31
autor: Berg
@Kopytko jak to dizała:
"WYSYŁANIE SYGNAŁU
Lokalizator notiOne wysyła ciągły sygnał nadawczy. Przemieszczające się w pobliżu telefony posiadające zainstalowaną aplikację współpracującą z systemem notiOne, automatycznie odbierają sygnał z lokalizatora."

Zatem rozwiązanie dobrze zadziała w dronie pod warunkiem, że wkoło niego będą chodzić ludzie, którzy mają zainstalowaną aplikację i włączonego BT. W dodatku go nie zobaczą i nie zapie#$#lą

Zasięg BT w lesie może być kilka, kilkanaście metrów, jak będzie wisieć na drzewie to może nawet kilkadziesiąt. Zawsze lepiej niż nic.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:34
autor: Kopytko
Jeszcze takie cos znalazłem: https://pl.aliexpress.com/item/Anti-The ... 77577.html

Rafał tak, ale wystarczy łazić z telefonem, mniej więcej wiadomo gdzie się zgubiło drona i tam coś powinno złapać, ale to z ali wydaje się lepsze i tańsze. Wiem ,ze ludzi nie będzie na polu ale jak pochodzisz to jakiś sygnał złapie, ja nawet myślałem o jakimś klaskaczu do kluczy, kiedyś takie były.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:37
autor: Berg
myślę, żę zwykłe piszczenie ma większy zasięg niż BT a w dodatku uchem rozpoznam kierunek.
Można łatwo przetestować bez kupowania. Jakiś głośnik BT schować, włączyć automatyczne parowanie chodzić aż się podłączy muza i będzie grać :D

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:38
autor: dziobu
Można z BT5 poszaleć. W lesie/trudnym terenie ponoć 100m jest do osiągnięcia. Nie wiem tylko czy robienie swojego ma sens bo pewnie ktoś już na to wpadł.

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:45
autor: Kopytko
https://www.banggood.com/Triangle-Wirel ... rehouse=CN ja biore to, nawet jak mam łazić po łące i szukać to szybciej coś znajdę jak wykosze pole:P

Re: No i po lataniu :)

: 21 maja 2018, 21:48
autor: Berg
12zł to nawet kilka w różnych kolorach można kupić :D

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 10:48
autor: marek91
Panowie, nawet gdybym miał zabaweczkę z 10m zasięgu to ie wiele mi pomoże... to nie lepiej dać tego GPSa? Wtedy mamy dokładną lokalizację... bez względu na to jak daleko jesteśmy...

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 11:12
autor: Kopytko
marek91 pisze:Panowie, nawet gdybym miał zabaweczkę z 10m zasięgu to ie wiele mi pomoże... to nie lepiej dać tego GPSa? Wtedy mamy dokładną lokalizację... bez względu na to jak daleko jesteśmy...
tyle ,ze to duże i cieżkie:(

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 11:30
autor: marek91
To dobrze, bo kilka dni temu zacząłem zamawiać części do czegoś dużego i ciężkiego :D
Mam w planach zapakować do niego gimball, szkoda że kamerka przepadła z racerem, kto wie, może go jeszcze znajdę ;)
Zrzut ekranu 2018-05-22 o 11.29.38.png
https://www.aliexpress.com/item/S550-Up ... 4c4dhJ1XAx
Zrzut ekranu 2018-05-22 o 11.29.52.png
https://www.aliexpress.com/item/FPV-Wir ... 4c4dhJ1XAx

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 21:13
autor: Kopytko
Marek ale z takiego nie ma frajdy. Juz lepiej kup xiaomi mi drone. Mam i powiem ze jest mega. 2km to nie wyczyn w lataniu:) ale frajda zerowa:p

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 21:23
autor: marek91
Już ci mówiłem, nie jara mnie acro :) Jedni lubią podziwiać widoki a inni kręcić beczki :)

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 21:57
autor: morf
Kopytko jak gps duże I ciężkie? Mam właśnie w ręku gps co będę wkładał do modelu, wielkości 1zl może...
Marek a może kup coś typu dji mavic pro, jeśli chodzi o filmowanie to jest rewelacja i rozwiązanie out of the box że tak powiem.
Jeśli jednak chcesz składać to daj link video 1.2GHz zamiast 5.8 I do tego lrs na 433Mhz

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 22:05
autor: Kopytko
Morf chodzilo mi to co wkleil Marek.
Marek ok gdzies przeoczylem jezeli tak to fakt taka zabawka bedzie najlepsza ale kupuj jak morf proponuje niskie czestotliwosci daja wielkie zasiegi:)
W czerwcu cie przekonam:)
Ps. I o baczkach mi tu wlasciciel mustanga wypomina :p:p:p

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 22:11
autor: virgin71
dajcie namiar na taki GPS, do auta bym sobie włożył:)

Re: No i po lataniu :)

: 22 maja 2018, 22:18
autor: morf
virgin71 pisze:dajcie namiar na taki GPS, do auta bym sobie włożył:)
cos takiego chociazby https://www.aliexpress.com/item/Tarot-M ... 4c4dDiJZ3c

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 11:51
autor: marek91
Kopytko pisze:Juz lepiej kup xiaomi mi drone.
Wiem wiem, xiaomi lepsze :P
morf pisze:out of the box
Tu nie ma frajdy ze składania :)

@virgin71, jeśli to ma być do auta w skali 1:1 to ten morfowy się nie nada bo to jest (jeśli dobrze rozumiem) sprzęt do podłączenia do kontrolera lotu. Jeśli chcesz śledzić swoje auto to na poprzedniej stronie wstawiłem linka do takiej zabawki, jeśli to ma chronić przede kradzieżą to nie zadziała, złodziej pewnie najpierw odpali zakłucacz sygnałów wszelakich :)

Dlaczego 1,3 GHz? Pamiętam że kiedyś (daaawno temu) kupiłem na 1,2g kamerkę szpiegowską, miała zasięg ok 10m i to przy sprzyjających warunkach, rozumiem że coś się od tego czasu w temacie zmieniło? :cool2:

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 12:42
autor: virgin71
marek91 pisze:@virgin71, jeśli to ma być do auta w skali 1:1 to ten morfowy się nie nada bo to jest (jeśli dobrze rozumiem) sprzęt do podłączenia do kontrolera lotu. Jeśli chcesz śledzić swoje auto to na poprzedniej stronie wstawiłem linka do takiej zabawki, jeśli to ma chronić przede kradzieżą to nie zadziała, złodziej pewnie najpierw odpali zakłócacz sygnałów wszelakich :)
Do auta 1:1, chcę wrzucić w jakiś kąt. To, że ktoś zakłóca sygnał, to nie problem, bo mi auta nie ukradną, tylko po taniości chcę sprawdzić gdzie pracownicy sobie jeżdżą, bo Orlen potrafi mnie zaskoczyć czasem swoimi kwotami - a nie wynikają one znikąd.

Myślałem też o czymś do rowera dla dzieciaków. Myślałem, że to jest niezależne od kontrolera lotów.

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 12:55
autor: morf
Z fizyki 1.2 bedziesz mial duzo lepsza propagacje niz 5.8.
Tutaj masz przykladowe zestawy http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=3&t=3722
Na standardowych bacikach w zestawie mozna zrobic kilometry.

Jesli marza Ci sie dalekie loty to na 5.8 to tylko z antena kierunkowa np helical i tracker antenowy.

Re: RE: Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 13:14
autor: mcxmcx
virgin71 pisze:
marek91 pisze:@virgin71, jeśli to ma być do auta w skali 1:1 to ten morfowy się nie nada bo to jest (jeśli dobrze rozumiem) sprzęt do podłączenia do kontrolera lotu. Jeśli chcesz śledzić swoje auto to na poprzedniej stronie wstawiłem linka do takiej zabawki, jeśli to ma chronić przede kradzieżą to nie zadziała, złodziej pewnie najpierw odpali zakłócacz sygnałów wszelakich :)
Do auta 1:1, chcę wrzucić w jakiś kąt. To, że ktoś zakłóca sygnał, to nie problem, bo mi auta nie ukradną, tylko po taniości chcę sprawdzić gdzie pracownicy sobie jeżdżą, bo Orlen potrafi mnie zaskoczyć czasem swoimi kwotami - a nie wynikają one znikąd.

Myślałem też o czymś do rowera dla dzieciaków. Myślałem, że to jest niezależne od kontrolera lotów.
Masz tego mnóstwo, jakieś 50-60 PLN + SIM. Jak rower drozszy, to warto takinukryty w kierownicy, ale to już 150-200 PLN kosztuje.

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 14:21
autor: Artu
marek91 pisze:Pamiętam że kiedyś (daaawno temu) kupiłem na 1,2g kamerkę szpiegowską, miała zasięg ok 10m i to przy sprzyjających warunkach, rozumiem że coś się od tego czasu w temacie zmieniło?
Na 1,2GHz lata się na kilkadziesiąt kilometrów :git: Na zlocie, przy dobrych antenach kierunkowych, nawet na 5,8GHz kolega "zrobił" 12km :DD
Jeśli chodzi o mały/lekki nadajnik 1,2GHz, to ten zbiera dobre opinie: 600mw 1.2Ghz 8-channel video transmitter (oczywiście nie na tej dołączanej antenie :mrgreen:) Jego "wada" to zasilanie z 5V...

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 14:29
autor: marek91
Morf, dzięki bardzo, nie wiedziałem o tym :)

Re: No i po lataniu :)

: 23 maja 2018, 15:18
autor: morf
Spoko Marek cieszę się że mogłem pomóc.