reprapy.pl

Witam

Na wstępie poinformuje ze jestem tz NOOBEM w świecie druku 3d dopiero się uczę.

Niedawno kupiłem chińskie szaleństwo drukarkę flsun na podstawie prusy i3. Złożyłem skalibrowałem podrukowałem trochę z PLA i jak to nowicjusz zapchałem dyczę przy druku.

Wymieniłem hotend na nowy podłączyłem i wykonałem kalibracje na nowo. Gdy doszło do druku ku mojemu zdziwieniu drukarka odmówiła mi precyzji i jakości wykonania. Problem polega na tym iż wydruki wychodzą tak jakby ktoś je przesunął i do tego bardzo dużo artefaktów.

Nie pomaga zmiana wartości prędkości druku. Na artefakty nieco pomogła zmiana wartości extrudera na 90%. Temperatury pacy to 220 hotend i 70 stół bo jak mam niższą to PLA mi się nie klei do stołu( chodź używam taśmy niebieskiej).

Proszę o pomoc. Wyśle zdjęcia moich "wydruków" jak można to nazwać to co teraz tworzy ta drukarka.

Jeżeli sobie nie poradzę z nią to proszę o pomoc w re-budowie jej na bardziej sztywną konstrukcje

Witaj,

No to gdzie te zdjęcia?
viewtopic.php?f=22&t=2109
Bez tego szkoda wróżyć z fusów.

Masz i3 czy i3 plus?
Cały hotend wymieniłeś? Jakiś tutejszy czy od chińczyka sprowadziłeś?
Przed wymianą drukowała dobrze?
Drukujesz PLA któy był z drukarką czy masz coś lepszego?

Mam małe i3

Wymieniłem cały hotend kupiłem w abcrc więc nieznany pochodzenia jego do tego nie używałem innego PLA tylko vankkui z sosnowca. Temp pracy 220 i 70 do tego wczeniej wszystko działało jak nalezy.

Dziś jak wrócę wyśle zdjęcie tego jak teraz drukuje.

Ustawiłem stół i hotend na 0.1mm poprzez szczelinomierz i jest wypoziomowany ale nie mam pewności że jest dobrze bo mam problem z z ofset.

Używam ich chińskiego czujnika i czystego stołu Alu ( dopiero wczoraj użyłem taśmy niebieskiej działającej cuda)

Oto co wypluła drukarka

Masz tam jakieś chłodzenie wydruku ? 220 to taka chyba górna granica dla PLA. Spróbuj np. 195 stopni, a jeśli się wydruka nie klei do stołu to zainwestuj w dimafix i drukuj na szkle. Nie pożałujesz.

BobekNierobek pisze:jeśli się wydruka nie klei do stołu to zainwestuj w dimafix i drukuj na szkle. Nie pożałujesz.

Nieprawda! Ja żałuję Niebieska taśma jest "the best" do PLA. A w gratisie dostajesz ładnie wykończony spód.

McKee pisze:

BobekNierobek pisze:jeśli się wydruka nie klei do stołu to zainwestuj w dimafix i drukuj na szkle. Nie pożałujesz.

Nieprawda! Ja żałuję...

O czasu "zainwestowania" w Hegron-a, mój "świat druku 3D" zmienił się diametralnie

Popieram niebieską taśmę!

nowy wydruk poprawiony. Napięcie x i y do poprawy było.


Widzę że mam prawdopodobnie flow do poprawy i do przekalibrowania x i y bo nie trzyma wymiarów .ma 19.78 na z a na y 20.25. Jak poprawię flow to podeślę foto. Macie jakieś parametry do cury które mógłbym użyć?

Jak narazie zapowiada się że naprawie to co zepsułem.

A co do niebieskiej taśmy to niska cena jak na nie oklejanie się od stołu a zawsze taśmę można rozliczyć wodą hehe.

Ten druk był na 200 i 60 stół

A tak w ogóle - używasz oryginalnego ekstrudera? Z oryginalnym radełkiem? Jakieś modyfikacje poczyniłeś?
Sprawdź:
- czy radełko nie jest zalepione palstikiem,
- czy radełko nie ślizga się podczas pracy.

Na razie muszę wykonać kilka modów w tym zmienić extruder bo chińczyk to wykonał chyba po ciemku i z zamkniętymi oczami.

Mod obejmie:
Zmianę całej osi x na fulmetal wałki 12mm łożyska liniowe zamknięta obudowa + przeróbka mocowania silnika i zmiana napinacza paska na metal
zmianę mocowań hotend'u + wykonanie chłodzenia aktywnego na 2 wiatrakach, rebulid całego mocowania y tak by można było zastosować napinacz.
oś Z zostanie na górze bo mi się podoba lecz zmienię wiszące swobodnie dyndające niczym piniata pręty gwintowane na dłuższe i wymyśle mocowanie.

jak na razie zacząłem od wałków i od stołu.

Gdzie mogę kupić porządny pasek zębaty ( tylko błagam nie aliexpres bo jakoś nie chce mi się czekać)

No nie wiem jak można używać takiego ekstrudera. Toż to jawna kpina i totalna klapa. Niby działał ale jego wywalenie znacząco wpłynęło na jakość druku I też rozważam wywalenie kółek na osi X. I tak już z oryginalnego Flsuna niewiele mi zostało.
Co do osi Z - imho najprościej jest jednak przenieść silniki na dół niż kombinować z wiszącą śrubą.

Z mechanicznego punktu widzenia nie jest problem zmiana punktu mocowania silnika ani dodanie podparcia tylko jak zmienię mocowanie to inaczej będzie rozłożony środek ciężkości i góra nie będzie dociążona a co za tym idzie będzie wpadać w wibracje. bo profile 2 cm to trochę jakby za mało o jakieś miej więcej 1 cm i do tego sztywność ich to istna porażka.

To na górze daj łożyska stabilizujące. Nawet nie ma przesadniej mordęgi z ich ustawieniem.
Imho to wciąż łatwiejsze rozwiązanie niż wieszanie śruby, ale to Twoja drukarka

najpierw muszę zrobić porządek z stołem i osiami x i y wymieniłem łożyska teraz muszę dorobić z stali nierdzewnej stół a to już troche zabawy mam bo muszę pozmieniać mocowanie silnika do tego łoże wałków podpory itd. To będzie trwało i do tego napinacz. Chyba że się zdenerwuje i zmienię całą ramę i zostawię tylko elektronikę.

a jak u Ciebie wygląda drukarka ?

Bowdena sam drukowałeś czy zamawiałeś

jak sobie poradziłeś z poziomowaniem stołu bo u mnie na krańcówkach to nie chce działać a ten czujnik to na czuja ustawiłem.


krańcówki poustawiałem wypoziomowałem i włączam home a z jedzie na max do góry i jakby nie widziała płyta krańcówki Z.

Amper pisze:jak sobie poradziłeś z poziomowaniem stołu bo u mnie na krańcówkach to nie chce działać a ten czujnik to na czuja ustawiłem

Czujnik ustawiasz tak sobie a resztę korygujesz przez Z offset. Mechaniczną krańcówkę mam tak samo.

Amper pisze:krańcówki poustawiałem wypoziomowałem i włączam home a z jedzie na max do góry i jakby nie widziała płyta krańcówki Z.

Nie jest zwarta?
On na początku zjeżdża z krańcówki jeśli na niej jest. Jak źle podpiąłeś, masz złą konfigurację lub uwaloną krańcówkę to on tak będzie z niej cały czas zjeżdżał.

Amper pisze:Bowdena sam drukowałeś czy zamawiałeś

A mógłbyś przeczytać co jest pod linkiem? Rozumiem, że można czegoś nie umieć, czegoś nie wiedzieć, ale zadawać pytanie kiedy pod linkiem masz odpowiedź? To świadczy tylko o lenistwie i tym, że nie przeczytałeś informacji jasno ci podanych.

Witam dokonałem kilka poprawek mojej drukarki wiem mam problem z flow. Podczas druku muszę przestawić flow na 999 by drukarka jakoś drukowała. Czy macie jakieś testy dla laika by skalibrować extruder.

flow na 999? Eeeee jesteś pewny że cała reszta jest okej? To brzmi jak byś próbował coś przepchać przez przytkaną dyszę.

A ile masz steps/mm dla ekstrudera? Oryginalnie jest 150.
Flow 999% sugeruje że masz wpisane 10x więcej niż powinieneś.
W ogóle wyjścia z flow poza zakres 90..110 oznacza że coś jest grubo nie tak (albo wiesz co robisz ;p).

Warstwy nakładają się równomiernie nie rozcierają lecz nie jest to wypełnienie w 100% zmieniłem hotend cały i od tamtej pory mam takie kredki. Możliwe że coś pominołem lecz mało prawdopodobne bo jak ustawienia mam na 100 flow i na menu prepair ->extruder tam jest srednica filamentu na 1.75 to drukuje nitką ok 0.5 mm a mam ustawione warstwy na 0.2. Muszę to ustawić bo inaczej nie dam rady wydrukować innego extrudera.

Dokładność wymiarów na kostce to na x 19.76 na y 19.80 na z 19.95 więc miej więcej trzyma wymiary.

Muszę chyba skalibrować extrudera i to na 100% bo on jest główną przyczyną teraz problemów

Jeszcze sprawdzę dyszę Ale chyba nie jest zapchana.

Myślę nad zmianą extrudera na

http://allegro.pl/bulldog-ekstruder-met ... ml#thumb/3

Czy warto czy lepiej wykonać go samemu

A swój obecny w końcu skalibrowałeś?
Jaki teraz masz? Ten oryginalny?

ta ten oryginalny i on daje w tyłek prawdopodobnie zajmę się nim za niedługo myślę ze po pracy jutro lecz muszę jeszcze poczytać o metodzie kalibracji

ten oryginalny i zastanawiam się nad zmianą extrudera na coś gotowego myślałem nad

http://allegro.pl/extruder-bulldog-1-75 ... 90631.html

czy warto ?

jak z kalibracją? i ustawieniami czy jest poradnik krok po korku na zmianę extrudera?

myslałem tagże nad zmianą sposobu zamiast Bowdena na bezpośredni

Amper pisze:ten oryginalny i zastanawiam się nad zmianą extrudera na coś gotowego myślałem nad

Konkretnie o tym wymienionym nic Ci nie powiem bo się na tyle nie znam, ale poświęć chwilę i zobacz co z obecnym masz źle. Nie jest on rewelacją, a konkretnie to jest beznadziejny, ale drukować się nim jak najbardziej da.
Sprawdź dokłądnie co i jak bo prawdopodobnie problem masz gdzieś indziej.

Amper pisze:jak z kalibracją? i ustawieniami czy jest poradnik krok po korku na zmianę extrudera?

Wszystkie kalibrujesz tak samo. Ustawiasz ilość kroków/mm tak żeby wciągnięcie np 10mm z pulpitu wciągało faktycznie 10mm drutu.

Amper pisze:myslałem tagże nad zmianą sposobu zamiast Bowdena na bezpośredni

Nie. Nie w tej drukarkce i nie przy takim prowadzeniu.

Dziekuje pogrzebie w wolnej chwili z nim ale puki co to praca nie daje mi żyć

Poprawiłem kalibracja extrudera bez wygrywania nowego marlina. Potrzebuje pomocy bo nie wiem od czego zacząć kalibracje jak nie mam pliku z configami drukarki. Nie dostałem ich a nie mogę ich znaleść dla tego wytworu a konfiguracja od początku to trochę dla mnie za dużo nie mając styczności z programowaniem tego typu języka.

http://marlinfw.org/docs/gcode/M092.html
jeśli soft nie ma włączonego EEPROM to po prostu dodajesz tą komendę do g-code startowego.

A da się odczytać parametry Tak by na nowo napisać program by go mieć w razie czego. Czy może jest jakaś możliwość rekompilacji plików.

Nie ma możliwości re komplikacji. Ilość aktualnych kroków drukarka powinna wyrzucać na starcie/prze inicjalizacji połączenia USB. Użyj aplikacji http://www.pronterface.com/

Przepraszam pisałem z telefonu i autokorekta nie wchodziła.

Puki co mam wiele problemów z moją "kochaną" drukarką. Poradziłem sobie z jednym a puki co mam 1000 innych.

1. Odklejające się pla nie zależnie czy drukowałem (kostka kalibracyjna) w 180 czy w 210 stopniach na 70 grzaniu stołu na podkładce z niebieskiej taśmy
2. Przy próbie wydruku elementu chłodzenia wystąpiły objawy " gubienia kroków" spowodowane najprawdopodobniej za szybkim przyspieszeniem
3. Podczas gdy mam zamontowany czujnik na z komenda home działa gdy zamiast niego montuje krańcówkę oś z porusza się do góry i nie działa.
4. Przy zmianie całego hotendu konfiguracja drukarki poszła w łeb a nie mam do niej marlina by móc poustawiać ją
5. Brak możliwości regulacji napięcia paska osi x doprowadza mnie do szaleństwa.

Do tego szukam jakiegoś sprawnego chłodzenia by na razie puki co nie ruszać mocowania hotendu ale by mieć możliwość wykorzystania czujnika.

Prośba do Pana dziobu prosiłbym o podesłanie mi parametrów jakie Pan wykorzystuje podczas cięcia. Prosiłbym najlepiej o podesłanie mi pliku z g codem wypisanie albo plik z cura bo może ja coś źle poustawiałem.

Punkt 1. Najprawdopodobniej dysza za daleko od stołu ale polecam wywalić taśmę i np. używać Hegron, chociaż nie wiem jak się sprawdza na samym alu
Punkt 2. To zwolnij, najprostsze rozwiązanie. Ale nie jestem przekonany że to
Punkt 4. To trzeba ustawiać od zera, a jeśli jest Ci to za trudne jeszcze jest reptier który ma konfiguracja online.

dysza ustawiona szczelinomierzem na 0,1mm wszędzie przed każdym wydrukiem sprawdzałem

co do gubienia kroków to na 99% ponieważ problem występuje systematycznie w tej samej warstwie w tym samym modelu a na innych nie ma przestawienia

Amper pisze:dysza ustawiona szczelinomierzem na 0,1mm wszędzie przed każdym wydrukiem sprawdzałem

I absolutnie to o niczym nie świadczy . Oznacza tyle że masz równo, nie że masz wystarczająco blisko. Nie wiem z jakiego slicera używasz ale ustaw z-offset na 0.1mm na początek. Albo jeśli soft u Ciebie ma to - polecam odpalić wydruk i użyć opcji typu babystepping.

Amper pisze:Przepraszam pisałem z telefonu i autokorekta nie wchodziła.

Dalej nie wchodzi...
pUki

Amper pisze:1. Odklejające się pla nie zależnie czy drukowałem (kostka kalibracyjna) w 180 czy w 210 stopniach na 70 grzaniu stołu na podkładce z niebieskiej taśmy

Bo alu jest ciulowe. Ale skoro masz to maźnik Hegronem jak dragonn poleca albo klejem do papieru (np Scotch zielony w sztyfcie). Ogólnie drukowanie na alu to porażka i połóż szybę.

Amper pisze:2. Przy próbie wydruku elementu chłodzenia wystąpiły objawy " gubienia kroków" spowodowane najprawdopodobniej za szybkim przyspieszeniem

Radełko masz czyste? Nie dociska za mocno?

Amper pisze:3. Podczas gdy mam zamontowany czujnik na z komenda home działa gdy zamiast niego montuje krańcówkę oś z porusza się do góry i nie działa.

Odwróć logikę krańcówki Z. On szybko dojeżdża do krańcówki, zjeżdza z niej i powoli wjeżdza żeby miejsce było powtarzalne. Jeśli masz odwróconą logikę to cały czas próbuje z niej zjechać.

Amper pisze:4. Przy zmianie całego hotendu konfiguracja drukarki poszła w łeb a nie mam do niej marlina by móc poustawiać ją

Co poszło w łeb?
Czego nie masz?
Wszystko dorzucili w komplecie na karcie.
W moim wątku o Flsunie wrzuciłem mój konfig.

Amper pisze:5. Brak możliwości regulacji napięcia paska osi x doprowadza mnie do szaleństwa.

No to dorób

Amper pisze:Do tego szukam jakiegoś sprawnego chłodzenia by na razie puki co nie ruszać mocowania hotendu ale by mieć możliwość wykorzystania czujnika.

Jestem trzeźwy i nic z tego nie zrozumiałem. Chcesz do firmowego mocowania dołożyć wentylator chłodzący wydruk?

Amper pisze:Prośba do Pana dziobu prosiłbym o podesłanie mi parametrów jakie Pan wykorzystuje podczas cięcia. Prosiłbym najlepiej o podesłanie mi pliku z g codem wypisanie albo plik z cura bo może ja coś źle poustawiałem.

Tu nie ma Panowania.
Coś takiego: viewtopic.php?f=34&t=2304&hilit=flsun+i3#p38573
Bez szaleństw jak widać.

czy ten czujnik obejmie szklaną podkładkę czy muszę zmienić na zwykłą krańcówkę.

Kupiłem drukarkę od polaka jakby z 2 ręki i nie dostarczył mi ciul żadnego pliku ani karty.

tak chce do firmowego dołożyć chłodzenie wydruku bo puki co to nawet kostki kalibracyjnej nie może wydrukować poprawnie.

Amper pisze:
Kupiłem drukarkę od polaka jakby z 2 ręki i nie dostarczył mi ciul żadnego pliku ani karty.

tak chce do firmowego dołożyć chłodzenie wydruku bo puki co to nawet kostki kalibracyjnej nie może wydrukować poprawnie.

Hahhaha myślisz że on miał pliki z firmware ? Oj mało jeszcze wiesz o naszych chińskich "friendach" :p.

To moja pierwsza drukarka co prawda na mechanice się troszkę znam ale automatyka to już inna bajka czysta karta. Dlatego potrzebuje pomocy chyba sam tego nie ogarnę.

dragonn pisze:Hahhaha myślisz że on miał pliki z firmware ?

No ja na karcie dostałem wszystko.
Instrukcję montażu, obsługi, jakieś filmy, repetiera, firmware z krańcówką i czujnikiem AL, jakieś zdjęcia...

Firmware wrzuciłem tutaj:
viewtopic.php?f=34&t=2304&p=45961#p45961

Cała zawartość karty to ~500MB. Jak ktoś chce to udostępnie.

O, no to mnie zaskoczyli! Pozytywnie.

dzięki a teraz pytanie co do tego czujnika czy on obejmie mi szkło czy też czeka mnie zmiana na krańcówki. jeżeli nie obejmie to czy zastosować podkładkę adhezyjną i jaka jest najlepsza

Nie, czujnik nie działa ze szkłem. U mnie został bo nie chciało mi się kabla wyciągać.
Jak chcesz bawić się w podkładki to Ci szkło niepotrzebne Jaka najlepsza - to już nie wiem.

W większości przypadków nie łapie. A podkładki adhezyjne jakiekolwiek są słabe, jedynie arkusz z PEI jako tako się sprawdza. Ale i tak trzeba z nim uważać żeby go nie zniszczyć drukujace z niektórych materiałów które łapią się go zbyt mocno. Szkło jest dużo bardziej wytrzymalne.

jutro użyje kleju w sztyfcie zielonego a potem będę widział jeżeli to nic nie da to poszukam innej metody

U mnie działało to dlaczemu u Ciebie miało by nie ruszyć...

Nareszcie !!!!


Udało się wydrukować 1 raz kostkę kalibracyjną bez jakichkolwiek wiekszych pixeli i dyslokacji.

Miałem mały problem bo przy wydruku pojawiła się dyslokacja przesunięcie na osi y ( tej co wymieniłem stół oraz osie i łożyska z oprawami). Problem był gdy występowało nagłe wyhamowanie stołu gdyż siła bezwładności działała na silnik a ten po prostu z winy tego że jest za słaby nie dawał rady i gubił krok przy przyspieszeniu 9000 ustawionym na marlinie.

Zmieniając przyspieszenie na wartość empiryczną 7000 uzyskałem dobry wynik (zmieniłem bez wgrywania marlina na nowo przez Repetier-Host

Co do odklejania się stołu okazało się ze mam za słabą temperaturę jak dla mojego PLA i nawet klej by nie pomógł wystarczyło 210 stopni i 50 stół by nawet atom nie ruszył wydruku. Wiem dużo jak na PLA lecz u mnie PLa ma zakres pracy od 190 do 235 stopni.

Teraz apetyt rośnie w miarę jedzenia dlatego powalczę z PLA Wykonam klika modów

• Chłodzenie hotendu
• Nowy wózek osi X
• Napinacz osi X
• Pełny mod osi z z odwróceniem kierunku lub usztywnieniem
• Usztywnienie lub na nowo wykonanie ramy

Kolejność zobaczę ale chyba zacznę od wózka osi x


PS. DZIĘKUJE Panowie za pomoc

Jednak czas pokazał że drukarka nie poddaje się bez walki.
Okazuje się że mam za słaby(wg mnie) silnik promowy bo gubi kroki.

Potrzebuje pomocy z wymianą na inny silnik o mocniejszych parametrach lecz martwię się czy mks gen 1.1 pociągnie nowy silnik i czy muszę przy tym zmienic stepstick bo ten co mam bedzie za słaby a jak to u chinczyka nawet marki silnika ani stepsticka nie mam.

Nareszcie uporałem się z problemem mojej drukarki ale jak zwykle przyda się pomocna dłoń

https://abc-rc.pl/modul-sterownika-drv8825

kupiłem stepstick DRV8825 pracuje on na 32 krokach a wczesniejszy a4988 na 16 wiem ze istnieje kalkulator prusa co pomoże mi przeliczyć kroki na nowo drukarki.
Silnik krokowy NEMA17 - 42BYGHW811 - 2,5A - 48mm czyli 1,8 stopnia daje mirkostep 1/32 pasek w standardzie ma 2 ilość zębów 16

czyli wychodzi 200 kroków

wystarczy zmienić i będzie działać