Strona 3 z 6

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 12:21
autor: dragonn
Że niby co? Tak samo się rozciąga po obu stronach równomiernie. Zobacz sobie jak paski idą w CoreXY, absolutnie nie ma tam żadnego 'jak mu tam bozia da'.
W CoreXY jest to tak:
- jeden pasek reguluje przykaszanie w jedną stronę
- drugi w drugą
Wystarczy raz pokręcić naciągaczami i po 5 minutach już wiadomo który trzeba naciągać żeby wyregulować wszystko zależnie od tego w którą stronę ucieka.

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 12:34
autor: Berg
pfff. prawidłowe naciągniecie pasków w Ulti jest znacznie trudniejsze niż w CoreXY, Po pierwsze jest 6 pasków do naciągnięcia a nie dwa. trzeba idealnie tak samo naciągnąć parami. Poza tym, że naciągnąć to ustawić. luzując 8 w tym celu śrubek (jeśli zebatki mają po dwie i zrobi się tak tylko z połową zębatek).
Można sobie pomagać przyrządami trzymającymi wałki, których jest pełno na Thingi.
Z resztą dobrze zrobionym Ulti'style'rpinter pasków się nie naciąga tylko ustawia. Są zamknięte dokładnie tej długości co trzeba a gdy rozciągną to się wymienia. Właśnie po to by nie naciągnąć różnie.

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 12:39
autor: virgin71
Można też jak w przeróbce UMO na paski GT2, wybrać po prostu idealną pętlę. Ja jej nie naciągam. Tylko te małe trzeba.

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 12:42
autor: Berg
Inaczej. po co robić 300x300? - by drukować coś większego. Większe trzeba szybciej. Przy prędkości druku 100mm/s i tym samym, rozsądnie zagospodarowanym budżecie =<2kilo. Uważam, żę CoreXY wydrukuje ostatecznie lepiej.
Jeśli ktoś to kiedyś sprawdzi i nie mam racji, to flacha. :D

Póki co nawet nikt nie widział takiego ulti działającego :P

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:00
autor: qczek
rafaljot pisze:Inaczej. po co robić 300x300? - by drukować coś większego. Większe trzeba szybciej.
Ale kto powiedział, że chce coś większego drukować, wystarczy, że chce coś dłuższego, co nie mieści się na przekątnej stołu, a ze względów wytrzymałościowych w pionie nie ma szans...

Re: RE: Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:07
autor: mcxmcx
virgin71 pisze:Można też jak w przeróbce UMO na paski GT2, wybrać po prostu idealną pętlę. Ja jej nie naciągam. Tylko te małe trzeba.
A która przeróbkę masz zrobiona?

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:12
autor: virgin71
Mam założone pętle 606mm.

Re: RE: Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:14
autor: mcxmcx
Ale drewniane bloki, czy drukowane do gr2?
virgin71 pisze:Mam założone pętle 606mm.

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:18
autor: virgin71
https://www.youmagine.com/designs/lars- ... -xy-blocks - tylko te. Inne się nie sprawdzały.

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

: 04 cze 2018, 13:27
autor: Berg
qczek pisze: Ale ale, co chodzi Ci o bezwładność wałków w ruchu obrotowym :)? Bez przesady :)
jeszcze trochę luźnej dyskusji :
moment bezwładności wałka 8mm wyszedł mi I=0.016Kg*cm^2 przy założeniu że wałek waży 200g
I=1/2*m*R^2

dla porównania typowy silnik krokowy ma moment trzymający 4.5Kg*cm^2 ale w mikrokroku 1/16 w najgorszej pozycji to 4.5*0,48% = 0,0216KG*cm^2

to by mniej więcej znaczyło, że bezwładność dwóch wałków jest większa od momentu trzymającego w mikrokroku 1/16.

To tak odnośnie tego czy tę kwestię pomijać czy nie. Niedawno ktoś pisał że chce zrobić "lepiej" - tzn na wałkach 10ach, a taki jeden będzie mieć moment bezwł. nie 0.016 tylko 0,0375, a fi12 już konkretnie 0,0792

Piszę o momencie trzymającym , wyobrażając sobie wpływ tej bezwładności na efekt "echo". Inna sprawa to spadek momentu przy wzroście częstotliwości.

W UM widać, że kwestie długości wałków (czyt. masy) fajnie są zoptymalizowane kosztem dużej odległości między wałkami X a Y w pionie oraz podwieszeniem głowicy pod łącznikiem, co niby z kolei jest niekorzystne.