Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami
: 04 cze 2018, 13:42
No przy mikrokoku to masz rację, ... ale czy tam nie dochodzi jeszcze przekładnia (ten mały pasek) która zwiększa moment?rafaljot pisze:jeszcze trochę luźnej dyskusji :qczek pisze: Ale ale, co chodzi Ci o bezwładność wałków w ruchu obrotowym ? Bez przesady
moment bezwładności wałka 8mm wyszedł mi I=0.016Kg*cm^2 przy założeniu że wałek waży 200g
I=1/2*m*R^2
dla porównania typowy silnik krokowy ma moment trzymający 4.5Kg*cm^2 ale w mikrokroku 1/16 w najgorszej pozycji to 4.5*0,48% = 0,0216KG*cm^2
to by mniej więcej znaczyło, że bezwładność dwóch wałków jest większa od momentu trzymającego w mikrokroku 1/16.
To tak odnośnie tego czy tę kwestię pomijać czy nie. Niedawno ktoś pisał że chce zrobić "lepiej" - tzn na wałkach 10ach, a taki jeden będzie mieć moment bezwł. nie 0.016 tylko 0,0375, a fi12 już konkretnie 0,0792
Piszę o momencie trzymającym , wyobrażając sobie wpływ tej bezwładności na efekt "echo". Inna sprawa to spadek momentu przy wzroście częstotliwości.
W UM widać, że kwestie długości wałków (czyt. masy) fajnie są zoptymalizowane kosztem dużej odległości między wałkami X a Y w pionie oraz podwieszeniem głowicy pod łącznikiem, co niby z kolei jest niekorzystne.
btw, może lepiej dać dwa silniki na os i nieruchomy wałek, i jeden problem mniej...