reprapy.pl

No jakbym wiedział że wyjazd nie wypali to też bym poczekał ;/ Było by ciekawiej.

dragonn pisze:

dziobu pisze: Gdzie popełniłem błąd?

W zbyt dużej zajebistości tego co CI się udało zrobić

Chłopakom zleciłem przed urlopem zrobienie tego wydruku, bo miałem kamerę do kibla wrzucić zgodnie z zapowiedzą. Wczoraj dzwonili, żebym wszedł na forum i powiedział, czy dobrze zrobili, że wyje**li wszystko do śmieci, czy będę zły. Nie będę zły.

Cool story.

Oni jeszcze do klejenia nie doszli, bo drukowali to na sklepowych drukarkach, czyli na noc nie zostawiali. Walili wszystko co krócej się robi najpierw. Uff, bo by tylko plastik w kosz poszedł:)
Tak serio, to pewnie pójdzie na witrynę, ale już bez spinki, nie na wyścigi. Spokojnie olali sprawę.

dziobu pisze:Konkursowy?

Tak.

Gdyby było więcej czasu, nie rozwaliłbym 2 aut w ciągu tygodnia i temperatura była jak w Europie a nie Afryce to też podjąłbym się druku tego "mecha". No ale pewnie tak ładnie jak @dziobu to by mi nie wyszło

Suchajta forumowicze.
Model drukowałem na wszystkich drukarkach (FDM rzecz jasna ;p) przesuwając inną robotę "na później"; trochę organizacji i udało się to w miarę pogodzić. Już w pierwszą niedzielę wygładzałem częsci (chlorkiem metylenu), a wieczorem model miałem sklejony. Pierwszy tydzień to siedzenie rano i wieczorem żeby coś maźnąć - po każdej zabawie trzeba było poczekać aż farba/lakier wyschnie. W drugi łikend w łapę poleciała drobnica, tj szczegóły, obicia i washe. I wszystko czym ukrywałem niedoskonałości i dziury w wydruku (a było tego trochę; modelu bez malowania bym nie pokazał). Jako że miałem wybyć na kilka dni, do środy popełniłem dioramę; w środę rano dorzuciłem napis i poleciały zdjęcia na forum. Nie było w nich żadnego makro bo było by widać mokry lakier
Także jak ktoś myślał że da się to odwalić w dzień to imho byłw błędzie. To było 1.5 tygodnia zapi*rdalania. Modelarstwo to masakrycznie zajmujące zajęcie. Ale akurat to lubię

Po prostu szkoda mi to było robić na odwal-się. Faktycznie wyszło niebrzydko, no ale...ekm...sklejam modele od ~22 lat także ten tego... no konkurs mi się trafił I pewnie więcej to się nie powtórzy.
Trzeba też pamiętać że mamy czwartek, a prace można zgłaszać do jutra więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś wrzucił ładniejszy model. Przecież nie musi być w tej samej skali, a małe robi się szybciej.

Dziobu do cholery! Ty się nie tłumacz z tego że dobrze ci wyszło:P Pozamiatałeś i tyle (oczywiście jeszcze nie wiemy tego na pewno) ale to powód do dumy a nie tłumaczeń.

dziobu pisze:nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś wrzucił ładniejszy model. Przecież nie musi być w tej samej skali, a małe robi się szybciej.

Zawsze możesz przebić sam siebie i druknąć całość w 1:144 xD

Sorry ale mistrz może być tylko jeden: @dziobu.

Wyszło zajeb..... inni mogą tylko pozazdrościć.