reprapy.pl

"Czytam, szukam, edukuję, a im więcej informacji przyswajam tym więcej pytań sobie zadaję. Im więcej informacji, tym większy mętlik w głowie."

Budżet: 1800zł (dobrze byłoby w granicach 1500zł) by od razu kupić zapasowy zasilacz i filamenty.
Potrzeba: druk ABS (sporadyczny, pod odlewy z gipsu, a więc grzany stół), głównie PLA ze względu na wyższą jakość kolorów. Miło byłoby gdyby drukarka wspierała druk z nylonu. Warunki domowe/hobbystyczne/zapoznanie się z technologią. Nie wymagam dużego obszaru roboczego (zdecydowanie wystarczy 200x200x200mm). Wskazane DIY (ze względu na szczegółowe zapoznanie się z konstrukcją drukarki) - choć to również niekonieczne. W planach, późniejsze, samodzielne złożenie drukarki.
Myślę, że warto mieć zaplecze w postaci wsparcia technicznego i innej pomocy ze strony społeczności, a więc nie chcę bardzo chińskich tworów przy których ciężko o pomoc.

Co "wpadło w oko"?
Creality3D CR - 10S
Anycubic I3 MEGA Full Metal Frame
JGAURORA A5 Updated Large
JGAURORA A5X 3D Printer
Geeetech Prusa I3 M201

Opinie?
A może jest coś wartego uwagi z ruchomym stołem w osi Z?

Geeetecha odpuść. Za dużo kombinowania z dwoma kolorami i wymuszonie podłączenia zawsze dwóch szpuli. Do tego wiotka rama z akrylu.
Mając taki budżet i dodatkowo chęci do DIY spróbowałbym z jakimś Hypercube Evo.

Hejterro pisze:Geeetecha odpuść. Za dużo kombinowania z dwoma kolorami i wymuszonie podłączenia zawsze dwóch szpuli. Do tego wiotka rama z akrylu.

Rozumiem. Odpuszczam więc Geeetecha.

Hypercube EVO, całkiem ciekawy projekt. Na pewno wart rozważeń. Muszę się temu bliżej przyjrzeć. Wstępnie rzuciłem okiem na AliExpress i cena nie wygląda najgorzej. Tylko przesyłka wartości 1/3 całości inwestycji jest niestosowna, przez co przekroczy przeznaczony budżet...
Istnieje jakiś polski sklep, oferujący komplet elementów? Czy wszystko po kolei, na własną rękę z drogą, chińską przesyłką?

Antracyt pisze: Istnieje jakiś polski sklep, oferujący komplet elementów? Czy wszystko po kolei, na własną rękę z drogą, chińską przesyłką?

Powiedzmy sobie tak kupowanie wszystkiego w jednym miejscu to nie zawsze najlepszy pomysł. Tak samo kupno zasilacza na zapas to IMHO lekka przesada... Natomiast co do wymienionych drukarek to każda z metalową ramą będzie ok - każda też będzie miała jakieś wady które warto poprawić

Hypercube lub Hypercube evo. Bardzo duża społeczność i wsparcie, generalnie są to bardzo dobre drukareczki i w rozsądnym przedziale cenowym.
Hevo będzie trochę droższy. Ja osobiście nie polecam drukarek tzw. "bramowych" z ruchomym w osi Y stołem z uwagi na pewne dość istotne ograniczenia - niestety praw fizyki się nie oszuka

xyzyx pisze:Ja osobiście nie polecam drukarek tzw. "bramowych" z ruchomym w osi Y stołem z uwagi na pewne dość istotne ograniczenia - niestety praw fizyki się nie oszuka

Każda konstrukcja ma jakieś tam swoje wady i zalety... ja bym tak drukarek z ruchomą osią Y nie skreślał. Jak widać Prusa i3 MK2/MK2S/MK3 nieźle się na świecie sprzedaje i wielu osobą te ograniczenia fizyki aż tak mocno nie przeszkadzają. W sumie to każda osoba powinna sobie dokładnie przeanalizować wszystkie konstrukcje (a tematów na forach jest sporo - tylko potrzeba trochę czasu poświęcić) i wybrać coś co będzie jakimś tam kompromisem pomiędzy ilością pracy, wydaną kasą i efektami jakie możemy uzyskać... Przy składaniu samemu ten koszt też będzie różny i zależny od tego ile elementów jesteśmy w stanie samemu wykonać ile trzeba zlecić itd. tutaj każdy powinien też to brać pod uwagę...

Wiadomo, każda konstrukcja ma swoje wady i zalety i nie skreślam "bramy" bo ma oczywiście swoje zastosowania, ale w tej konstrukcji siła bezwładności robi swoje. Wysokie i cięższe wydruki będą po prostu gorsze/wolniej drukowane, parametry pracy zmieniają się podczas wydruku w miarę zmiany masy(gabarytów) stołu.
Prusa to akurat inny przypadek oraz nietypowy model wykorzystujący wypracowaną już markę. Jak ktoś mówi Drukarka 3D to ludzie automatycznie myślą Prusa tak działa ten mechanizm. Prusa był po prostu medialnie pierwszy i teraz z tego korzysta i oczywiście bardzo dobrze. Aby nie wypaść z obiegu i podtrzymywać markę jako pierwszy wprowadza dużo innowacji dobrze wyposaża sprzęt i to napędza mu sprzedaż.
Co nie zmienia faktu, że są lepsze konstrukcje (np. Hypercube), które z identycznym wyposażeniem jak MK3 zrobiły by istotną różnicę (jakość szybkość druku powtarzalność itd.).
Uważam, że przy budżecie który kolega zakłada nie ma co szukać tylko nastawić się na Hypercube. Dobry sprzęt z dużym wsparciem, dużym zasobem wszelakiego rodzaju modów itd.

Antracyt pisze: A może jest coś wartego uwagi z ruchomym stołem w osi Z?

może Ulti w wersji KLON

xyzyx pisze:Wiadomo, każda konstrukcja ma swoje wady i zalety i nie skreślam "bramy" bo ma oczywiście swoje zastosowania, ale w tej konstrukcji siła bezwładności robi swoje. Wysokie i cięższe wydruki będą po prostu gorsze/wolniej drukowane, parametry pracy zmieniają się podczas wydruku w miarę zmiany masy(gabarytów) stołu.

Dokładnie ale nie każdy drukuje wysokie i ciężkie... tutaj właśnie jak wyżej można iść w mechanikę ultimakera która też ma sporo zalety... jakąś wadą znowu może być dla niektórych bowden. Inna sprawa że ta mechanika wymaga sporej precyzji w wykonaniu aby nie mieć problemów. To jest właśnie to że każdy sobie powinien odpowiedzieć sam co tak na prawdę potrzebuję.

Kolejna sprawa jak wspomniałem należy sobie podliczyć czy się zmieścimy w kosztach przy posiadanych warunkach warsztatowych. Teoretycznie można powiedzieć kupimy u chińczyka zestaw do Hypercube ale zaraz może się okazać że plastiki kiepskiej jakości do wywalenia, krzywe wałki... profile krzywo pocięte itd. i koszty nagle rosną jak nie możemy tego w własnym zakresie poprawić. Powiedzmy sobie tak jak na razie budowałem dwie drukarki i w obu przypadkach mocno przekroczyłem zakładany budżet bo zawsze coś tam wypadło...

Nie mówię że to zły pomysł i jak autor ma możliwości to bym budował taką konstrukcję...

Kolega chyba chciał DIY, miał zamiar sobie złożyć, ale jeżeli miało by być coś gotowego to oczywiście Ulti jak najbardziej, ewentualnie gotowy HyperCube jakby co

zawsze można rozebrać .... i złożyć

No można tylko tak z mojego doświadczenia jak budowałem jako pierwszą drukarkę Ultimakera wiem ile przejechałem zakładany budżet i ile niecenzuralnych słów leciało przy jej składaniu... ale i tak było warto (choć może łatwiej by było jak bym Mendela itp. składał na początek). Jak ma się już jakieś doświadczenie i drukarkę, trochę gratów w warsztacie to zawsze łatwiej bo i więcej można zrobić i plastiki wydrukować no i doświadczenie większe... Jednak jak wspomniałem nie znam możliwości autora tematu i sam sobie powinien zrobić kalkulację w excelu (licząc części lepszej jakości - a nie najtańsze z ali) aby się potem nie zdziwić...

No w sumie można potraktować jako kit, co prawda podwójna robota ale przynajmniej utrwali się budowa no i sporo zaoszczędzi na przesyłkach poszczególnych części

sp6vgx pisze:No można tylko tak z mojego doświadczenia jak budowałem jako pierwszą drukarkę Ultimakera wiem ile przejechałem zakładany budżet i ile niecenzuralnych słów leciało przy jej składaniu... ale i tak było warto (choć może łatwiej by było jak bym Mendela itp. składał na początek). Jak ma się już jakieś doświadczenie i drukarkę, trochę gratów w warsztacie to zawsze łatwiej bo i więcej można zrobić i plastiki wydrukować no i doświadczenie większe... Jednak jak wspomniałem nie znam możliwości autora tematu i sam sobie powinien zrobić kalkulację w excelu (licząc części lepszej jakości - a nie najtańsze z ali) aby się potem nie zdziwić...

Mnie zawsze rozwalały koszty przesyłek, które ciężko jakoś uwzględnić

ale jakbym miał pare $$ na boku, to tego ulti bym brał ..... mimo że jest złożony w końcu mieści sie w budżecie autora. a patrząc na te klony co koledzy mieli na zlocie - normalnie wymiata. nie wiem - coś musi być ...( za zakrętem - cytując klasyka) na rzeczy.

Pod ABS bez sensu jest branie i3. Trzeba szukać rozwiązań łatwych do zamknięcia.

eee z tym zamknięciem nie ma co przesadzać i I3 można zamknąć (np. zrobić szafkę jak Jarek SWJ zrobił kiedyś https://goo.gl/images/19wwe6)...
...a tutaj Anycubic i3 mega + oryginalny karton od tej drukarki i nie taki mały obiekt (druk z ABS jakieś 12h https://www.thingiverse.com/thing:2282869) widać można

https://www.youtube.com/watch?v=orxPsbG ... e=youtu.be

Natomiast jak już myślimy o ABS to osobiście mam w planach coś wymajstrować ale z "piekarnikiem" bo zamknięcie to często trochę mało...
...może i to będzie coś w stylu hypercube...

Kapi polecił klona Ultimakera i moim zdaniem to zamyka temat (mieści się w budżecie i bije na głowę wszystkie Prusa-ki). Trzeba kupować a nie dyskutować, bo zaraz go nie będzie.

Odpuść Anycubic i3 i wszystkie ruszające się stoły w Y i bierz tego klona.
Czy to czasem nie jest jeden z tych które były na zlocie ?? Jeśli tak to wart tych pieniążków

Ewentualnie HyperCube, w lepszym budżecie (jak dobrze pogada ze sprzedającym to pewnie jeszcze coś z ceny urwie ) i wtedy jak kolega pisał budżetu wystarczy np na zestaw filamentów

Panowie, dziękuję bardzo za pomoc i zainteresowanie.
Mimo chęci podjęcia DIY, analiza sytuacji z jakimi borykały się osoby (doświadczone lub nie), oraz mój brak doświadczenia w składaniu drukarki (choć nie wydaje się trudne), podjąłem decyzję o zakupie gotowego urządzenia, oraz późniejszym złożeniu kolejnego.
Wg Waszych zaleceń i rozeznania, wybór padł na Ultimakera.
xyzyx, dziękuje za propozycję
W wiadomości prywatnej otrzymałem również propozycję zakupu CoreXY. Niestety przekraczała założony budżet, a w zwyczaju lubię trzymać się własnych założeń.

Daj znać jak będziesz miał drukarkę jak się sprawuje bo sam jestem ciekawy jak ten klon działa (szukałem o nim informacji tzn. czy ktoś gdzieś zamieszczał na forum jakieś info o budowie aby się dowiedzieć jakie części użyte itd. i nie znalazłem)...

Natomiast co do składania to nie jest to trudne (a przynajmniej do opanowania), za zwyczaj jak wspomniałem koszty generuje to co nie można zrobić w domu i trzeba gdzieś zlecić (np. wycinanie laserem stolika itp.) oraz zakup jakiś narzędzi do domu których brakuje no i jak wspomniał kolega xyzyx koszt przesyłek które czasem się pomija w kalkulacji,a potem tego potrafi się uzbierać (więc budując warto mieć jakiś zapas funduszy).

sp6vgx pisze:sam jestem ciekawy jak ten klon działa (szukałem o nim informacji tzn. czy ktoś gdzieś zamieszczał na forum jakieś info o budowie aby się dowiedzieć jakie części użyte itd. i nie znalazłem)...

pierwsza... : viewtopic.php?f=10&t=1467

jest jeszcze od Kopytko, no i na pewno kilka "nieujawnionych"

kapi pisze:

sp6vgx pisze:sam jestem ciekawy jak ten klon działa (szukałem o nim informacji tzn. czy ktoś gdzieś zamieszczał na forum jakieś info o budowie aby się dowiedzieć jakie części użyte itd. i nie znalazłem)...

pierwsza... : viewtopic.php?f=10&t=1467

jest jeszcze od Kopytko, no i na pewno kilka "nieujawnionych"

Przemos: Oleśnica - a w ogłoszeniu Wrocław... Chodziło mi o tą konkretną bo klon klonem ale jak wspomniałem sam budowałem Ultimakera bo to bardzo fajna konstrukcja jeśli chodzi o mechanikę... ale mechanika wymaga solidnego wykonania np. łożyska ślizgowe w bloku (jak ma to dobrze i długo pochodzić bez problemów).

Przemos i Kopytko mają zdaje się takiego "prawdziwego" klona UM2.
Ja ze swojej strony polecam ten projekt jako warty rozważenia:
https://www.thingiverse.com/thing:811271 - ta konstrukcja ma trochę bardziej "modularną" budowę przez co daje trochę więcej możliwości odnośnie rozbudowy.
Oczywiście można ją zbudować zgodnie z oryginalnym projektem UM2 i wtedy można drukować gcody pocięte z uwzględnieniem oryginalnych profili UM2 z cury.

S3b pisze:Przemos i Kopytko mają zdaje się takiego "prawdziwego" klona UM2.

Ja to nazwałem u siebie 1 i 1/2 z powodu użycia sklejki zamiast dibond-u który nie jest zbyt tani przy większej grubości choć w sumie też trochę przy okazji zmieniłem wymiary...

Zmieniliśmy oboje na dibond. Niczym nie różni się od oryginału:P Oprócz naklejek

Antracyt pisze:Panowie, dziękuję bardzo za pomoc i zainteresowanie.
Mimo chęci podjęcia DIY, analiza sytuacji z jakimi borykały się osoby (doświadczone lub nie), oraz mój brak doświadczenia w składaniu drukarki (choć nie wydaje się trudne), podjąłem decyzję o zakupie gotowego urządzenia, oraz późniejszym złożeniu kolejnego.
Wg Waszych zaleceń i rozeznania, wybór padł na Ultimakera.
xyzyx, dziękuje za propozycję
W wiadomości prywatnej otrzymałem również propozycję zakupu CoreXY. Niestety przekraczała założony budżet, a w zwyczaju lubię trzymać się własnych założeń.

Wybór, "nie bramowej" to bardzo dobry wybór i zawsze to będę powtarzał (Ulti jak najbardziej spoko).
Tak jak poprzednicy pochwal się jak już będziesz drukował.
Pisałeś, że kolejną będziesz chciał zbudować, pewnie do etapu trochę czasu minie, ale jeżeli się zdecydujesz i nic nowego ciekawego nie wyjdzie to polecam Ci zbudować Hypercube (lub Hevo oczywiście), to są naprawdę bardzo fajne drukarki z ogromną społecznością i nieskończoną baza modów ze wzgledu na jej popularność.

Daj zdjęcia wydruków jak będziesz mieć. Jeśli po ulti wciąż będziesz chciał w fdm iść to hevo jest spoko ale w jakości, szybkości, powtarzalności nie będzie różnicy na plus. Będzie większe pole robocze i trochę satysfakcji ze sam złożyłeś.
Każde fdm pożądane zbudowane i skalibrowane drukuje podobnie.


Tapatalkniete z SGS7E więc nie czepiać się błędów.[emoji16]

Są jakieś drukarki w przedziale 2500-3500zł które drukują dobrze w prędkościach większych niż 60mm/s? Aktualnie używam Cr10s i czasem żeby druk wyszedł mocno kroję prędkość.

co masz na myśli mocno? nawet taka cr-10 60mm/s powinna dać radę

Wysłane z mojego K10000 przy użyciu Tapatalka

Przykładowo drukuję breloczek do kluczy i schodzę do 45mm/s żeby dobrze wychodził.
Po prostu zastanawia mnie co w drukarce konstrukcyjnie tak naprawdę pozwala rozwinąć prędkości powyżej 100mm/s bez utraty detalu przy druku.
Powoli myślę nad drugą drukarką i po Cr10s zastanawiam się czy celować w coś całkiem innego, budować coś od nowa, czy kupić znowu CR10 i przerabiać jak obecną.

Miedzy 60mm/s a ponad 100mm/s to jest niezła przepaść :D. Ale zdecydowanie jeśli zależy Ci na szybkości to coś z stołem w osi Z.

Masa, misiu masa się liczy.

Znaczy jak ciężkie elementy musisz ruszać.

bandinse pisze:Przykładowo drukuję breloczek do kluczy i schodzę do 45mm/s żeby dobrze wychodził.
Po prostu zastanawia mnie co w drukarce konstrukcyjnie tak naprawdę pozwala rozwinąć prędkości powyżej 100mm/s bez utraty detalu przy druku.
Powoli myślę nad drugą drukarką i po Cr10s zastanawiam się czy celować w coś całkiem innego, budować coś od nowa, czy kupić znowu CR10 i przerabiać jak obecną.

A różnica napędów, łożysk itp..? Bo jak się da to coś powymieniam w mojej żeby przyśpieszyć, ale znowu chciałem 2 ekstrudery zamontować przy głowicy żeby móc 2 kolory mieć, tyle że wtedy to będzie jeszcze gorzej z tą masą:)

O masach dyskutowaliśmy m.in. tu viewtopic.php?f=50&t=2026, a jak wiadomo w drukarkach bramowych masa stołu jest zwykle duża a do tego nie jest stała tj. zmienia się w czasie, ponadto im wyższy wydruk tym większe siły bezwładności wywołujące z kolei momenty obrotowe, które to powodują oscylacje wydruku i w efekcie brzydkie wydruki - w myśl zasady im wyżej tym gorzej Aby chociaż trochę to zniwelować, musi być wolniej porostu

Co do pozostałych które pytasz ...różnica napędów, łożysk... itd oczywiście ma to jakieś znaczenie na jakość wydruków ale różnice będą pomijalne jeżeli chodzi o prędkości druku w tego typu konstrukcjach. Nawet idealne napędy łożyska itd nie zniwelują sił bezwładności i momentów jakie powstają w takim ruchu - gra nie warta świeczki.

No to jeszcze przypomnę że jest filament który trzeba roztopić, wytłoczyć i schłodzić. Wzrost szybkości druku drastycznie wpływa na problemy na każdym z tych etapów.

Dziobu jak najbardziej się zgadzam. Samo zwiększenie prędkości druku nie wystarczy jeśli nie dopasuję sobie pod to temperatury, flow i chłodzenia.

Oczywiście ale to ograniczanie dotyczy całego FFF, bramówki mają inne ograniczenia które "działają" niekorzystnie jeszcze wcześniej tj. już przy niższych prędkościach ze względu na konstrukcję i duże/zmienne w czasie masy ruchome. Dlatego bramówki będą wolniejsze i przeróbki, o ktore było pytanie nie mają sensu ponieważ nie wiele zmienią.

Cr10s udało mi się nieco przerobić i usztywnić, jest o niebo lepiej niż było na początku. Wychodziło by na to, że żeby ją całkiem usztywnić to trzeba by kupić parę profili i zabudować całą

bandinse pisze:Dziobu jak najbardziej się zgadzam. Samo zwiększenie prędkości druku nie wystarczy jeśli nie dopasuję sobie pod to temperatury, flow i chłodzenia.

Bardziej mi chodziło o pojemność i przewodność cieplną plastiku, bo to ogranicza grzanie i chłodzenie.

bandinse pisze:Cr10s udało mi się nieco przerobić i usztywnić, jest o niebo lepiej niż było na początku. Wychodziło by na to, że żeby ją całkiem usztywnić to trzeba by kupić parę profili i zabudować całą

Usztywnisz ale moment skręcający i tak będzie ją wyginał. Fizyka i tyle.
Bardzo dużo daje jeszcze wywalenie sprężyn pod stołem.

Nie patrzyłem jeszcze pod stół, jaką główną funkcję spełniają i czym byś je zastąpił?